Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 22 23 24 ... 37 38
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Strona tomsona

2017-08-27 (12:48)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 106 582
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

"światło ultrafioletowie widzą owady, a wiec dla nich to "światło" jak dla naszych oczu nasze światło"

ralfek,

oczywiście, że masz rację.

Tylko, że pojęcie "światło" póki co to definiują ludzie a nie termity.

I dopasowujemy je do siebie (my ludzie). Czyli, światłem jest to co widzą ludzie a nie robaki.





2017-08-27 (13:02)

status ralffek
Data rejestracji: 2017-02-10
Ilość postów: 1633

15158
wpis nr 1 106 587
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

pojęcie życia też stworzył człowiek czyli zwierzęta są martwe?
2017-08-27 (13:48)

status Xawery
Data rejestracji: 2013-01-20
Ilość postów: 9904

13701
wpis nr 1 106 601
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Tomson znajdż coś albo napisz jak zabezpieczyć znalezisko,....

w kawałku wapienia,skały wapiennej jest cuś.....wystaje z tego kawałka tak na trzy czwarte,...

śednica tego cuś to jakieś 30-35 cm,a grubość ...w najgrubszym miejscu to jakieś 4-5 cm.

okrągłe to i ma takie prążki,jakiś ślimak?

Delikatne to ale ładnie zachowane,odspoiło jak koparka grzmotneła łychą w taki wielki kawał wapienia

Chcę to zabezpieczyć ,razem z tym kawałkiem skały z której o wystaje,zrobię ( stolarz zrobi ) taką ładną podstawkę na wymiar i postawię na biurku .

Kolor tego cuś co wystaje to taki żółcień przechodżący w coraz ciemniejszy pomarańcz.

Starałem się opisać bo nie umiem dodać i wklejać zdjęć



2017-08-27 (15:05)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 106 635
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Xawery,

nic nie rób.

Jeśli nie mylisz się (bez urazy) i rzeczywiście jest to skała wapienna to Twoje znalezisko jest bardzo stare. Albowiem skały wapienne jako skały osadowe powstają przez dziesiątki milionów lat.

Zapewne trafiłeś na skamieliny amonita (w dużym uproszczeniu). To ciekawe okazy paleontologiczne i dość popularne. Ale Twój, ze względu na spory rozmiar może być wiele wart. Na pewno naukowo. Strona finansowa nigdy mnie nie interesowała. Kto wie, czy nie odkryłeś wartościowego stanowiska paleontologicznego? Zadzwoń do najbliższej placówki naukowej typu uczelnia. Poważnie.



osobista wstawka

Przed ochroną przez kilka lat pracowałem jako monter sieci zewnętrznych.

Czaisz: rury, studnie, kanaliza. Kopanie w ziemi. Zdarzało się coś ciekawego wygrzebać: amonity (mniejsze niż Twoje), a to jakiś łodzik a nawet kilka trylobitów trachnąłem.

Na początku wszyscy się ze mnie naśmiewali. Później coś się zgadało na ten temat i opowiedziałem im czym były te organizmy, kiedy i w jakich warunkach żyły.

I później koledzy znosili mi wszystko, co wydało im się przydatne dla mnie.

Świeżutkie muszle ślimaków też.

Serdecznie pozdrawiam chłopaków z Podburzańskiej
2017-08-27 (21:35)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 106 735
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

"pojęcie życia też stworzył człowiek czyli zwierzęta są martwe?"

zależy które.

Mój kotlet z obiadu raczej tak. Ale ten przeklęty kundel z naprzeciwka dający koncert tym pyskiem całymi dniami - niestety nie.

Nie wiesz może po ile są kusze?
2017-08-29 (12:34)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 051
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

52. Babski gladiator



kto z nas nie oglądał "Gladiatora"?

Widzieliście tam jakieś lejące się kobitki? No nie. A jednak kobiety walczyły na arenie jak gladiatorzy. Oczywiście nie tak krwawo jak mężczyźni. Raczej ich walki były ówczesnym odpowiednikiem występów cheerleaderek. Rozwiane włosy, ładne buzie, kuse spódniczki - zawsze to jakaś odmiana.



Przy okazji sprostowanie:

wbrew stereotypom z Hollywood walki gladiatorów nieczęsto kończyły się śmiercią. Gladiatorzy ze względu na koszt ich wyszkolenia byli (dla właściciela szkoły) bardzo cenni. Sami też woleli raczej ranić się niż zabijać, mieli sporo kasy od sponsorów i najlepszych lekarzy do pomocy.

A nawet związki zawodowe.

--- wpis edytowano 2017-08-29 12:35 ---

2017-08-29 (14:20)

status Xawery
Data rejestracji: 2013-01-20
Ilość postów: 9904

13701
wpis nr 1 107 078
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

wbrew stereotypom z Hollywood walki gladiatorów nieczęsto kończyły się śmiercią. Gladiatorzy ze względu na koszt ich wyszkolenia byli (dla właściciela szkoły) bardzo cenni. Sami też woleli raczej ranić się niż zabijać, mieli sporo kasy od sponsorów i najlepszych lekarzy do pomocy.

A nawet związki zawodowe.



Nawet niewolnicy wywalczali sobie na arenach wolność,byli potem bogatymi i szanownymi obywatelami,byli też tacy którzy jako wolni obywatele,ochotniczo ale za grubą kasę walczyli na arenach,nawet i cezar się trafił





Trafiłem stronę archeo

i lakierem bezbarwnym a kawałki sklejać wikolem,dużo ciekawych rzeczy

Zbieranie skamielin jest legalne
2017-08-29 (15:43)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 102
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Tak, ale do pewnych granic. Spróbuj zawłaszczyć dla siebie szkielet brontosaura.

Taki piękny amonit... nigdy na taki nie trafiłem.

Naprawdę jesteś farciarzem Xawery.
2017-08-29 (18:42)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 132
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Właśnie obejrzałem kolejny odcinek "Kryptonim szef'".

Fajna sprawa. Prezes wchodzi do ludu, poznaje podstawy i na koniec nagradza tych dobrych. Miłe, pouczające, często wzruszające.

Ale ta moja cholerna logiczność mówi: coś tu nie gra. A skąd te najazdy kamerą z tej czy innej strony? A kolesie, którzy je obsługują, ani słowa o nich. Że niby ukryta? Żart. To dlaczego nikt nigdy przypadkiem w nią nie spojrzał?

Ten miły serial to w/g mnie ustawka.

--- wpis edytowano 2017-08-29 18:45 ---

2017-08-29 (22:00)

status Xawery
Data rejestracji: 2013-01-20
Ilość postów: 9904

13701
wpis nr 1 107 192
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ten miły serial to w/g mnie ustawka.



Na sto %



A co do znaleziska,to temat rozwojowy,jak dla mnie.

Na razie buszuję na aledrogo i szukam książek o takich rzeczach.

Zainteresowałem się na całego.
2017-08-29 (22:18)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 201
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Super sprawa.

Ale uprzedzam: temat tak wciąga, że nim się zorientujesz będziesz ganiał po okolicy ze szpadlem i kopał wszędzie gdzie się da.

Wiem coś o tym.

Xawery,

paleontologia to nauka, która mnie od dawna fascynuje. W każdym momencie możesz na mnie liczyć
2017-08-29 (22:44)

status Xawery
Data rejestracji: 2013-01-20
Ilość postów: 9904

13701
wpis nr 1 107 219
[ CZCIONKA SPECJALNA ]





Myślę że tak żle nie będzie

Mam na działce,na takim nieużytku,..tak ze dwa tiry tego kamienia,niektóre małe ale i takie że w kilku chłopa nie udżwigniesz,....takie kawały wapienia,...biały,białoszary

to po poprzednim właścicielu,miał z tego coś budować,jakąś drugą stodołę czy coś.

Na mojej wsi to i domy z tego budowali,wiem bo niektóre stoją jeszcze nie otynkowane.

A znalezisko kopara znalazła ,jak musiała łychą trochę tego odwalić bo tam studnia była wskazana

przez różdżkarza,to taki trochę nawiedzony i roztrzepany gostek co latał po posesji z takim rozwidlonym patykiem

Pierwszy raz w życiu coś takiego widziałem,a małżonka przez kilka dni na "netflixie" szukała i puszczała mi filmy o szamanach i buszmenach

Jak poszła woda i przyszły wyniki z laboratorium to stwierdziła że są na tym świecie rzeczy o których się nawet fizjologom nie śniły.

Znajomym gościa poleciła,bo też będą wiercić studnię.

Przy poleceniu gościa swierdziła że jak u nas ,w tych chaszczach znalazł wodę,i to jaką wodę,to

u nich znajdzie od razu gazowaną

Po wakacjach zajrzymy do nich,bo studnia już będzie gotowa



a co do tyranozaura,to jakiegoś w Polsce już trafiono,gdzieś kiedyś czytałem,czy widziałem w tv
2017-08-30 (12:57)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 303
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Wzmianka o t.rex (Tyrannosaurus rex).



Nazwa sugeruje, że królewski ("rex" to po łacinie król). Że największy i panował długo i niepodzielnie.

Bajki prosto z głupich filmów.



Tyrannosaurus rex występował na Ziemi bardzo krótko (oczywiście w geologicznej skali). Raptem 3 mln lat. Dla porównania: "Era dinozaurów" ciągnie się od triasu do kredy, bite 135 mln lat. T.rex był więc tylko nieznaczącym epizodem w historii Ziemi.

W dodatku wcale nie był największym drapieżnikiem lądowym. Konkurencja: Spinosaurus aegyptiacus czy Giganotosaurus.

Nie nadają się raczej na domowego kiciusia do pogłaskania.



Uwagi:

1. powszechnie przyjęte 135 mln lat jako okres występowania dinozaurów jest mylące (co udowodnię)

2. w nazwie "Giganotosaurus" nie popełniłem błędu



Samouzupełnienie;

"paleontologia to nauka, która mnie od dawna fascynuje. W każdym momencie możesz na mnie liczyć"

albowiem, nie chwaląc się kolego posiadam na ten temat wcale nie najmniejsza wiedzę.

--- wpis edytowano 2017-08-30 13:06 ---

2017-08-30 (13:10)

status ralffek
Data rejestracji: 2017-02-10
Ilość postów: 1633

15158
wpis nr 1 107 306
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

"Raptem 3 mln lat."



a jakiś dinozaur był dłużej na ziemi? pytam z ciekawości bo nie wiem, a może o to chodzi w relacji, a nie o cały czas panowania dinków
2017-08-30 (13:54)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 321
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

ralfek,

z punktu widzenia paleontobiologii zadałeś mi kłopotliwe pytanie. To temat rzeka jak podróże w czasie.

Ogólna odpowiedź: tak. Tyle, że przez miliony lat dany gatunek (w tym przypadku dinozaurów) w ramach ewolucji biologicznej zmieniał się. Zmiana cech np. morfologicznych sporo trwa, o ile nie następują aktywne czynniki zewnętrzne. Odróżnienie stegozaura od triceratopsa jest łatwe. Ale czy prapradziadek tego ostatniego, który miał większe uszy to ten sam gatunek czy inny?



Tyrannosaurus rex nie wyginął z przeczy ewolucyjnych, ale z powodu gwałtownych zmian klimatycznych na Ziemi. Albowiem pecha miał żyć tuż przed końcem "ery dinozaurów'.

T.rex był tak doskonały ewolucyjnie, że gdyby nie ten Jukatan to ganiałby jeszcze dzisiaj po ulicach i wybierał co smaczniejsze przekąski
2017-08-30 (17:24)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 359
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

3 mln lat trwania gatunku to nic wielkiego. Taki rekin czy krokodyl trwają niemal niezmienione (poza rozmiarami) kilkadziesiąt razy dłużej. A są jeszcze ważki, karaluchy, skrzypłocze...

Te 3 mln to raczej pech ewolucyjny niż jakiś szczególny wyczyn.
2017-08-30 (21:59)

status Xawery
Data rejestracji: 2013-01-20
Ilość postów: 9904

13701
wpis nr 1 107 439
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Poczytałem trochę o tych amonitach i innych......małe toto jakieś,ale i olbrzymy były,tylko....

coś mi się widzi że moje to cuś innego,... Przyjrzałem się temu dokładni i wychodzi na to że wystaje połowa a druga połowa w kawałku skały

Prązki takie ma i przypomina ...dysk

Może to jakaś odmiana jakiegoś małża?,a w środku jakaś prehistoryczna perła?



amonit to muszla,zwinięta spiralnie

może ta spirala w skale?

Jutro to pomierzę dokładnie,ale na moje i bolka oko to tak trzydzieści,może nawet ponad...centymetrów... a w miejscu gdzie wchodzi do tej skały to tak z sześć,siedem cntymetrów

Myślę o "wyłuskaniu tego z tej skały,ale obawiam się że całe nie będzie

Czytałem o wypreparowaniu takich znalezisk,narzędzia to igły,dłuta i szczotki,młoteczki itp.

Mam jednak obawy

ale z drugiej strony... czytałem też artykuł ,jakiś prof. sie wypowiadał że ogromna większość znalezisk jest sklejanych

Sam nie wiem

Na razie mam cały egzemplarz i nadal nie wiem co to jest.

Przewertowałem trochę stron na necie ale podobnego nie widziałem

Może w knigach co będzie
2017-08-31 (11:18)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 521
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Xawery,

widzę, że naprawdę Cię wciągnęło.



Przyjmij parę porad:

1. wejdź tutaj: https://www.google.pl/search?q=skamienia%C5%82o%C5%9Bci&client=firefox-b&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjys6TBiYHWAhUFIJoKHbF2A1QQ7AkIRQ&biw=1260&bih=671

(to się nazywa krótki adres) i spróbuj znaleźć to swoje cudo

2. Zrób fotkę i wklej na forum, poszukamy razem

3. Jeśli powyższe jest niewykonalne skontaktuj się z jakimś uniwersytetem czy inną placówką naukową i wyślij mms-a. Na pewno Ci pomogą (bez obaw, nie zwalą Ci się na głowę, żeby rozkopać całą posesję).

4. Wejdź tutaj: https://zywaplaneta.pl/paleontologia-skamienialosci/

znajdziesz przydatne informacje dla początkujących amatorów paleontologii

5. W internecie jest dużo stron na ten temat, ale nic nie zastąpi porządnej książki z dużą ilością fotografii.



i na koniec.

Nic nie sprawia większej frajdy niż osobiście znaleziony, oczyszczony i sklasyfikowany artefakt na półce.

A jak jeszcze gościom opowiesz jego historię
2017-08-31 (19:49)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2203

14063
wpis nr 1 107 616
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Jak i dlaczego tomsona po latach wiernej służby wyrzucili na pysk z ochrony w przeciągu godziny?



To miało być krótkie zastępstwo.

Siedzę w dyżurce na monitoringu i alarm z jednej kasy. Dwóch podpitych kolesi awanturuje się do kasjerki. Na linii kas - student niedojda. Podchodzi do gości, jąka się oferma, najchętniej by uciekł. Wyskakuję i do nich, żeby nieco przymknęli pyski. Przede mną dwa wyszczekane cwaniaczki (łyse pały, pedalskie okularki na czerepie - typowy matoł z bmw). Choć ja grzecznie, to te gnojki zaczynają szumieć. Im ja spokojniej tym te łachy odważniej.

I nagle pojawia się jakiś pokurcz i z pyskiem na mnie i na kasjerkę, Że obrażamy klientów i mamy ich przeprosić.

Ostatnią rzeczą jaką pamiętam to jego identyfikatory i wesoły uśmieszki tych szmaciarzy.

A później pulsujący dźwięk w uszach i czerwone plamy przed oczami...



Podsumowanie:

1. tym pokurczem okazał się jakiś jeb..ny dyrektor regionalny

2. błyskawicznie pojawił się mój szef i zwolnił mnie dyscyplinarnie

3. będę musiał zapłacić za jakąś drogą wystawkę, którą dyrektorek raczył w przelocie zniszczyć

4. oskarżą mnie o naruszenie nietykalności cielesnej



ale to wszystko ch..j.

Mina tych łachów cmentarnych kiedy do nich ruszyłem i tempo ucieczki wynagrodzi mi wszystkie szkody



co bajka? Każdy kto miał z ochroną do czynienia potwierdzi, że to prawda.

Bo sami takie upokorzenia przeżywali.

Widocznie u mnie było o jedno za dużo.

--- wpis edytowano 2017-08-31 20:00 ---

2017-08-31 (20:53)

status Xawery
Data rejestracji: 2013-01-20
Ilość postów: 9904

13701
wpis nr 1 107 648
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ło matko

ale po kolei ,...

dzięki za linki,a z tym mms,em to do głowy mi nie przyszło,pomyślę.... tyle umiem

Pomierzyłem,jak umiałem i tak;

średnica gdzie toto wyłania się ze skały to 286 mm,mierzone suwmiarką,a grubość w miejscu gdzie wchodzi do kawałka skały to 68 do 70 mm,zależy jak mierzyć.Wygląda na to że w skale jakby grubiało,taki prążkowany dysk.W tej skale jest pęknięcie w kilku miejscach,widocznie podczas uderzenia łyżką koparki pękły naprężenia,albo co?

Na razie nic nie będę ruszał dopóki nie rozeznam tematu.

Znalezisko w szafie za szybą ,aby kurze nie siadały



Druga sprawa

praca w ochronie to jednak ciężki kawałek chleba,a i odpowiednie predyspozycje trzeba mieć.

Nie każdy się nadaje,nawet jak chłop jak szafa.

Moim zdaniem zareagowałeś prawidłowo i powinieneś co najmniej otrzymać pochwałę za reakcję.

Koszty interwencji powinna pokryć firma,tak jest w normalnym kraju.

Minus tego to dyscyplinarka,inne rozwiązanie to "kuroniówka",nawet rok,.. zależy od stażu i wieku

Spróbuj załatwić z szefem normalne zwolnienie,może ten regionalny nie będzie sprawy monitorował.

Z drugiej strony firm ochroniarskich jak mrufkuf,jak przedstawisz jak było naprawdę nie powinno być problemu z pracą,niektórzy właściciele i dyrektorzy to normalni ludzie.
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 22 23 24 ... 37 38
Wyślij wiadomość do admina