Temat chwili-bezsennoc w lotto...

Przewiń wpisy ↓	Temat chwili-bezsennoc w lotto...
2006-02-11 (03:17) bravo Data rejestracji: 2005-06-05 Ilość postów: 3646	wpis nr 48 078 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Chcialoby sie powiedziec \" Witajcie w klubie\". Wszystkie objawy sa mi niestety znane z autopsji. Staram sie ograc ten lek, oswoic go. Na to sie podobno nie umiera, ale zyc cholernie trudno. Pozdrawiam.
2006-02-11 (11:17) serafin Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032	wpis nr 48 082 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Podstawowa myl przy ataku-nie umre Zaczac co robic zeby odwrócic uwage i tabletka acesanu
2006-02-11 (15:48) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 48 110 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Po co Ci tabletka, moze potrzebna Ci Aniel(ica)?!
2006-02-11 (16:01) ~skasowano Data rejestracji: Ilość postów: 985 SKASOWANO	wpis nr 48 115 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Co sie dzieje. Prawie wszyscy znaja ten stan, który przedstawil wczoraj w nocy Serafin. Czy to takie czasy ? Jestemy w róznym wieku a kazdy z nas co podobnego przezyl i ma jaka rade na ten problem z wlasnego dowiadczenia. A moze to wina pana Rysia ? Czy was nie wk..... jego glupawy umieszek i te ciagle pomylki ?
2006-02-11 (23:20) serafin Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032	wpis nr 48 117 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Nie!!Nigdy!! Tylko przeciwstawne bieguny...aniol-diablica i anielica-diabel jednoimienne molekuly odpychaja sie z czasem coraz bardziej niestety... :) Pozdro
2006-02-11 (23:18) serafin Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032	wpis nr 48 119 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Mnie wkurzaja jego szczere\"he,he,he\",zyczenia wygranej . Ach jakby zbladl biedaczek gdyby wszyscy grajacy danego dnia trafili swoje maxy
2006-02-11 (23:13) Danusia Data rejestracji: 2005-12-02 Ilość postów: 424	wpis nr 48 120 [ CZCIONKA SPECJALNA ] ja nie mam najmniejszych problemow z zasnieciem,ale nie mam dla Was niestety zadnej rady poprostu wylaczyc sie,zapomniec o wszytskim na chwilke i zasnac....tak jest najprosciej....
2006-02-11 (16:36) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 48 121 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Serafin, na to sie faktycznie nie umiera. Ale TO, czyli nerwica, potrafi czlowiekowi calkowicie zrujnowac zycie. Poza tym, jezeli w pore nie nauczysz sie walczyc ze stresem, to nie tylko zrujnuje Tobie zycie, ale poczyni takie spustoszenia w organizmie, na które - niestety - umiera sie. W przeciwienstwie do Mariusza, mam do lekarzy ograniczone zaufanie. Przede wszystkim dobry lekarz powinien podchodzic indywidualnie do pacjenta i starac sie go zrozumiec. Niestety, wiekszoc z nich ogranicza sie do zapisywania rodków psychotropowych lub bagatelizuje objawy. A przeciez kazdy czlowiek jest odrebnym organizmem i róznie reaguje na leki. Moglabym wiele na ten temat, ale nie bede. Znowu kto madry wyrwie sie z lezanka u psychologa oraz szyderczym miechem. Typowe dla prymitywów. Jedno jest pewne. Nie wolno lekcewazyc czlowieka z problemami oraz nigdy nie mozna powiedziec: \"stary weL sie w garc, nie przesadzaj\". To tylko pogarsza sytuacje. Serafin, w wolnej chwili, lub gdy dopadnie Cie to paskudztwo, poczytaj sobie takie forum: http://ksiegi.emix.net.pl/wyswietl.php?user=agorafob To pomoze, zobaczysz, ze nie jeste sam oraz dowiesz sie do czego doprowadza bagatelizowanie przez lekarzy objawów nerwicowych. Czasami tez tam pisze pod innym nickiem. Gdy tam sie wygadam - jest mi lepiej. A tutaj? Szkoda slów. A pisalam pare miesiecy temu, ze wszyscy na tym forum to ludzie z problemami, niekoniecznie finansowymi. ________________ Koncze, zyczac opalonej duzo ironicznych wypowiedzi i szyderstwa z ludzi. Ma teraz \"bogaty material\" do odsylania na kanapke. Moze ona w ten sposób odstresowuje swoje problemy? Wrócilam do tego - moze niektórym zachwyconym jej \"subtelnocia inaczej\" przejani sie w glowach. Bo opalonej nigdy - to naprawde nieokrzesany prymityw kreujacy sie na delikatnoc. Trudno, taka jestem - zawsze wygarniam prawde w oczy przede wszystkim tym, którzy po trupach daza do celu.
2006-02-11 (16:50) serafin Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032	wpis nr 48 125 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Poczytam,dzieki... Acha i jeszcze jedno...mimo pozorów nawet naiwnoc w moim ego jest barszo podejrzliwa a podejrzliwoc ...szkoda gadac. Jako zakrecony uwielbiam subtela poezje,bo w zyciu tym tam osiedlowym subtelnoci nigdy nie mialem .............. pewnie jeszcze mnie pamietaja Dobranoc
2006-02-11 (23:10) serafin Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032	wpis nr 48 127 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Higawara Sakutaro: Miloc niespelniona to specyficzny rodzaj nienawici. Miejmy sie na bacznoci przed jej ofiara - mylacym samotnikiem...... :)juz czas,juz czas myc zeby i ic spac...
2006-02-11 (17:20) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 48 128 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Zasnac.!... zasnac.!... zasnac...! zaaasnac!!!! zaaaaaaaasnac!!! Piszac to, slucham... krzyku!!! szeptu!!! marzen!!! wzruszen!!! wszystkiego \"naraz\" podobnie jak \"nasen\" (\"nasen\" nazwa zastrzezona) ...i czego jeszcze? muzyki? pieni? piosenek? poezji? liryki? zaaasnac, zaaasnac, zaaasnac!!! ALE To JEST PIEKNE! co? sen? I to jest problem. Wydaje mi sie, ze sobie z nim poradzilam. Ale czy do konca? któz to wie? Dobranoc nam wszystkim, moze usne. Któz to wie?
2006-02-11 (17:28) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 48 131 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Na dobranoc! AAAAAA, byly sobie kotki dwa Pa, dobranoc! wszystkim!
2006-02-11 (17:43) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 48 132 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Serafin, przez lata wycwiczylam w sobie sposób na zasypianie - na zawolanie. Rzadko sie zdarza, ze nie moge spac. Jednym z tych sposobów jest ucieczka w poezje, sluchanie spokojnej muzyki. I wcale nie musi to byc poezja milosna, sentymentalna. Na przyklad czesto slucham nagran Wojciecha Mlynarskiego, gdy dopada mnie jaka przypadloc. Sa bardzo optymistyczne i czesto refkleksyjne. W zaleznoci od potrzeby zasypiam przy nich, lub dodaja mi energii do zycia - takiego porzadnego kopa. ______________ Nawiazujac do mego wstretnego charakterku - wygarniania prosto w oczy... Aktualnie sadze sie z ZUS-em. Aktualnie - to znaczy od ponad roku sprawa sobie lezala, sedzia pewnie wygodnie siedzial na mojej dokumentacji. Kilkanacie dni temu mialam w domu wizyte dwóch bieglych lekarzy sadowych. Dziwne, ze w domu - prawda? Nie, nie jezdze na wózku inwalidzkim. Chodze na spacery z psem, chodze do sklepów. Ale kategorycznie owiadczylam, ze nie stawie sie na zadne badania i niech wysoki sad mnie nigdzie nie kieruje, bo nie pójde. Jednoczenie pogratulowalam wysokiemu sadowi operatyuwnoci w dzialaniu - 15 miesiecy siedzial na dokumentach - taki zapracowany. No wiec tych dwóch bieglych sadowych lekarzy przyszlo. Pod koniec, jeden z nich chcial byc dowcipny i powiedzial: - widac, ze tu dawno chlopa nie bylo. A ja na to: - i wlanie przez takich lekarzy ludzie wykanczaja sie. Zdumiony lekarz: - co pani ma na myli? ja: - a to, ze chodzi czlowiek po róznych specjalistach, szuka pomocy w chorobie i slyszy diagnoze \"chlopa brak\". Lekarz zbadanial, przeprosil i powiedzial, ze tylko zazartowal. Ja powiedzialam: - ja takze. ___________ Podalam ten przyklad, bo on najlepiej ukazuje mój charakterek. Nie plaszcze sie ani przed sadem, ani przed bieglymi, od których zalezy moja sytuiacja nie tylko finansowa. Gdy mam racje - wygarne ja \"bez ogródek\" kazdemu, nie zwazajac kompletnie na nic. Uwazam, ze sad i ci \"biegli\" urzadzaja kpiny z ludzi. Nie mam zdrowia, by sie szarpac z calym wiatem, ale z siebie nbie pozwole NIKOMU urzadzac kpin. Obluda, hipokryzja - takze mnie wkurzaja. Ulzylam sobie. Gdybym to tlumila, pewnie siedzialabym do trzeciej nad ranem. Teraz spokojnie zasne. Napiecie rozladowalam. ______________ Mariusz, nasi przodkowie rozladowywali stres, mu to pohamowujemy. Stad taka reakcja organizmu. Stres jest pozytywny, ale nalezy go rozladowac w pore.
2006-02-11 (17:47) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 48 134 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Nie czytalam praktydpcznie wczeniejszych wpisów. A teraz moze dobranoc, albo dzien dobry!!!
2006-02-11 (18:29) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 48 138 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Kto jeszcze nie pi???
2006-02-11 (18:44) GDA Data rejestracji: 2006-02-11 Ilość postów: 2	wpis nr 48 139 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Ja A Co ??
2006-02-11 (18:53) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 48 141 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Chyba juz czas spac. Serafinek lula juz,brak mu stresu! Wyleczony???Podleczony???
2006-02-11 (19:01) GDA Data rejestracji: 2006-02-11 Ilość postów: 2	wpis nr 48 142 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Dobranoc !
2006-02-11 (19:01) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 48 143 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Dobranoc IP 83.11...../kiedy byl to podejrzany IP/
2006-02-11 (23:51) serafin Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032	wpis nr 48 204 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Serafinek wzmocniony,odbudowany...i chociaz stresik(wlaciwie zmartwienie) nadal jest,to dziala na mnie odwrotnie proporcjonalnie...dziwne spalem jak dziecko,a budzik trzy razy obwieszczal mi pobudke


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]