Seks

Przewiń wpisy ↓	Seks
2006-01-09 (17:19) ruda Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995	wpis nr 43 146 [ CZCIONKA MONOSPACE ] OJ Fobia! Kochac bazwarunkowo to moge dziecko, albo psa. Od osoby doroslej, z która planuje zwiazek wymagam!!! Tak jak On, by budowac razem dom pelen miloci wymaga ode mnie.Problem w tym by zdawac sobie sprawe czego pragniemy razem i usilowac z wszystkich sil by do tego dotrzec razem, bez guzów i dziury w sercu. Bajki w zyciu sie nie sprawdzaja. Nie ma niczego bez wysilków. Upraszczajac - gdyby przez tydzien nie nakarmila Nory, nie wyszla na spacer i jeszcze zostawila ja sama w domu. Co zastalaby po powrocie ??? W mojej definicji miloci nie ma miejsca na wyrachowanie, jest natomiast sporo na- rozmowy, wspólne wyjazdy, przygladaniu sie sobie w ruznych, zyciowych sytuacjach, nim podejmie sie decyzje o zalozeniu rodziny. pa ruda
2006-01-09 (17:25) ruda Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995	wpis nr 43 147 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Chyba \"zgluplam\"!!!! róznych napisalam przez \"u\". ranyyyy
2006-01-09 (17:42) ruda Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995	wpis nr 43 150 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mykam!! Pora poczytac. Trzymaj sie. rudzielec
2006-01-09 (18:07) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 43 153 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tak Ruda, Nora po tygodniu z pewnocia by czekala na mnie. Tak jak ten slynny pies w Krakowie, który po mierci swego pana w samochodzie (jechali razem), czekal na tym placu dlugimi miesiacami na powrótr swego pana. Pan nie wracal, nie zyl, nie karmil go, a pies czekal. Ja nie pisze o miloci jednostronnej, ale o miloci dwóch osób. Caly czas mam tylko taka miloc na myli. Gdy taka miloc laczy ludzi - nie ma warunków. To naturalne, ze dajesz z siebie wszystko drugiemu czlowiekowi, ze czujesz jego potrzeby i pragnienia. ze jeste przy nim, gdy to jest konieczne. Miloc jest bezwarunkowa. Ta prawdziwa. Kazdy warunek, kazde wymaganie to juz nie jest prawdziwe uczucie. Tak jak pisalam w pierwszym pocie (wczorajszym). Miloc sie daje, przede wszystkim daje nie oczekujac na nic. Poniewaz ta miloc jest obustronna zrozumialym wiec jest, ze takze sie dostaje. Dajac - nie oczekujesz Czerpiesz radoc z dawania. Czyli miloc, ta prawdziwa, musi byc bezwarunkowa. Oczekujesz rozmowy? A moze ta druga polówka nie ma akurat ochoty rozmawiac. Ruda. nie bede oceniala Twego zwiazku. Nie znam Waszego zycia. Model zwiazku, który przedstawiasz swoimi slowami jest raczej przyjaLnia niz milocia. PrzyjaLn to takze glebokie uczucie, ale do miloci brakuje w niej namietnoci - nieodzownego czynnika w miloci. Nie chcialam Ciebie urazic. Jest to moja ostatnia wypowiedL na ten temat. Pozdrawiam.
2006-01-09 (21:40) ruda Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995	wpis nr 43 172 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Fobiu! Nie urazila mnie. Poznalam Twój punkt widzenia tematu.I o to chodzi. Samo porównywanie miloci do drugiego czlowieka z wiezia laczaca nas z psem-wyklucza rozmowe na temat namietnoci. Dlatego o tej czastce nie mówilam. Z zasady nie mówie o szczególach (chociaz to w nich tkwi podobno diabel) swojego zwiazku - to nasz \"kawalek podlogi\". Dzieki temu, ze ludzie róznia sie - moze dojc do dyskusji. Pozdrawiam. rudzielec
2006-01-09 (22:09) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 43 177 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wiedzialam, ze to bedzie Twój hak. ale nie chcialam zbytnio sie rozpisywac. Ruda, namietnoc jest czecia miloci ale tylko i wylacznie pomiedzy doroslymi ludLmi. Miloc do Boga, rodziców, do dziecka, rodzenstwa jest pozbawiona tej cechy. Tym bardziej miloc psa do czlowieka. Ale zawsze jest bezwarunkowa.
2006-01-10 (12:15) ruda Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995	wpis nr 43 199 [ CZCIONKA MONOSPACE ] I zatoczylymy kolo w naszej wymianie myli. Miloc realna posiada równiez szare barwy. Nie rozmawiamy przeciez o IDEI MILOSCI - bo taka jest podobno tylko miloc Boga do ludzi.(?)I TAKA jest bezwarunkowa. Powinnimy do idealu dazyc. Ale wchodzac w zycie dorosle z tak wielkim oczekiwaniem mozna nie doczekac spelnienia. Lub, tak jak powiedzial Pikolo- odnaleLc te swoja druga polówke wtedy, gdy juz nam blizej niz dalej. Wszystko co pisalam wyzej nie jest ksiazkowa wersja zycia.To moje myli i obserwacje. Nie jestem doskonala i byc moze myle sie i w tym temacie. Ale tak postrzegam miloc, seks i zycie w zwiazku, i tego bede sie trzymala, póki samo zycie nie zweryfikuje mojego \"widzenia\". To tyle. Pa rudzielec
2006-01-10 (12:57) Pikolo Data rejestracji: 2005-11-07 Ilość postów: 652	wpis nr 43 204 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Teoria,Ruda! Tyklo teoria,pieknie o iej piszesz. A,czy sama czytasz to,co piszesz?A jeszcae w to wierzysz? Seks-bez wynawania( i tak klmliwych)deklaracji-wzajemnyc. I tak pozosteje TRuda! Ty niedobra,znowu zle wnioski! Ja tylko pisze,ze pierwsze z drugim,jest super,ale drudie pierwszego,nie dyskwalifikuje.Jeli nadal z Panem mezem zyjecie we wzajemnej soba fascynacji-to tylko Wam pozazdrocic.Ale,uwierz,ze niewiele par tego dowiadcza.Czasami trzeba naprawde intensywnie szukac,zeby Te \"druga polowke pomaranczy\" znalec.Czasami zdarza sie to zdecydowanie za pózno-kiedy blizej jest,niz dalej.Wiec mi lepiej orzechówki nalej!I tak Cie lubie.Bo konkrety lubie.A Ty potrafisz sie zdecydowanie okrelic.Zanim \"czmychniesz\" na galazke. Przeczytalem wpis Fobi1 To jest to! Fobia!-wycofaj oferte z biura matrymonialnego.Co bedziesz szukac \"po obczyznie\" -jak swojaka masz do wzieciaa czynnocia
2006-01-10 (12:58) Pikolo Data rejestracji: 2005-11-07 Ilość postów: 652	wpis nr 43 205 [ CZCIONKA MONOSPACE ] jestem zly.
2006-01-10 (13:01) Pikolo Data rejestracji: 2005-11-07 Ilość postów: 652	wpis nr 43 206 [ CZCIONKA MONOSPACE ] bo,kurde,wpisyy sie polaczyly.
2006-01-10 (13:07) ruda Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995	wpis nr 43 207 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pikolo!! Moze te wpisy sie seksza (albo seksia)??? No i teraz sie zacznie.... A orzechówka juz wypita>!!!!!!!! ruda
2006-01-11 (23:29) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 43 373 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Duzo tych AFORYZMÓW MILOSNYCH, ale nie o iloc chodzilo, gdyz jest to tylko ich znikoma czec. Sa to aforyzmy znanych ludzi, którzy pewnie co przezyli, moze zaobserwowali, czy powiedzieli, a co zostalo uwiecznione i jest cytowane. Kto kto nie \"poznal\" chociaz namiastki miloci czy innego uczucia nie bylby w stanie tego przekazac, chociaz tesknota za czym tez moze pobudzic zmysly. AFORYZMY MILOSNE i nie tylko tworzy samo zycie. Czytajac wpisy Rudej, Fobi, Pikolo i innych, juz w ich wypowiedziach mozna doczytac sie pieknych aforyzmów. One pozostana TUTAJ. Moze kto je kiedy wyszuka i wykorzysta? Oby.
2006-01-11 (24:18) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 43 381 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Odbieram rano poczte - lubie ten moment po wlaczeniu komputera - i rozpoczynam dzien od odsluchania wlanie otrzymanej sympatycznej piosenki: \"Jeste szalona mówie ci...\" Pobudza zmysly, nastraja optymistycznie i wiat naprawde staje sie piekny. Tak niewiele trzeba, by za oknem zawiecilo slonce - i wieci.
2006-01-11 (24:22) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 43 383 [ CZCIONKA MONOSPACE ] U mnie tez wieci slonce.
2006-01-12 (08:39) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 43 394 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wiec badL \"SZALONA, mówie Ci...\" A juz chcialam, po przeczytaniu Twoich postów, zadedykowac Tobie \"Tylko wyjmij mi z tych oczu dLblo bolesne...\" Kukolo, badL szalona! Zycie jest zbyt krótkie, by marnowac je na smutki. Wiesz co? Jestem szalona. Nie mierdze groszem, ale bede miala te moja \"Niagare\", jestem tego pewna. Jakie poniose konsekwencje tego nie wiem. I nie jest to wazne. Wazne, by miec w zyciu chociaz raz swoja \"Niagare\". Taka, jak to opisal Waldemar Lysiak. Pisalam o tym, cytowalam spory ustep z ksiazki \"Asfaltowy saloon\" w temacie \"Bez kaszany\". Lysiak napisal, ze piekniej nie potrafilby opisac tego zywiolu. Ja twierdze, ze piekniej nie mozna oddac miloci. Miloc to Niagara. Jest w niej wszystko, wiernoc, zywiol i ta ogromna sila, która wysysa z czlowieka wszelkie namietnoci, doprowadza do utraty zmyslów, do zatracenia. Pustelnik zakochany w Niagarze, o którym pisal Waldemar Lysiak, powiecildla swej miloci talent i zycie. Przypomne fragment: \"Czesto widywano go spacerujacego po pólnocy w bialej chmurze unoszacej sie nad wodospadem. Rankiem 10 czerwca 1831 roku ujrzano go kapiacego sie u stóp American Falls. W poludnie widziano go ciagle plywajacego. PóLnym popoludniem zobaczyl go w tym samym miejscu przewoLnik - ostatni czlowiek, który widzial Abbotta zywego. Cialo zagadkowego pustelnika znaleziono kilka dni póLniej, malabrycznie zdewastowane po milosnej nocy spedzonej ze straszliwa kochanka. W jego domu panowala kompletna pustka. Zniszczyl wszystko,lacznie z obrazami, które malowal, i poezjami, które napisal...\" Za chwile Lysiak pisze: \"Tak oto opisalem wam Niagare i myle, ze lepiej nie mozna.\" A ja dodam: Lepiej nie mozna opisac ogromnej miloci, namietnoci... Zarówno wodospad ten, jak i miloc sa ogromnym zywiolem. Po przeczytaniu calego fragmentu dotyczacego tego zdarzenia dochodze do wniosku, ze miloc mozna okrelic jednym slowem: NIAGARA. I wiecej juz nic dodac nie mozna. ____________ Kukolo, badL szalona!!!
2006-01-12 (08:47) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 43 396 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Bylam szalona, lecz juz nie moge, jak na razie. Poobcinano mi moje piórka w skrzydelkach. Odrosnac, napewno odrosna, ale na razie strasznie boli. Juz nie kukam, tylko jestem bardzo Ide do apteki kupic pyralginum i nie tylko, moze to pomoze, moze? Pocieszam sie tym, ze niedlugo bedzie wiosna i znowu bede z przyroda, która nie zrobila mi krzywdy. Fobio, dzieki.
2006-01-12 (11:06) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 43 402 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kukolo, robala trzeba zalac. Wtedy wiat widzimy przez rózowe okulary.
2006-01-12 (11:23) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 43 404 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nie Fobio, to nie jest robal do zalania. I bardzo Cie prosze nie myl apteki z monopolowym. Juz jestem po przelknieciu bardzo gorzkiej pigulki i sadze, ze równiez moje zielone okulary pomoga popatrzec inaczej. A tak na marginesie, cóz Ty mi doradzasz, przeciez jeste herbaciana! Tez lubie dobra herbatke, ale wypije sobie dzisiaj ... w pewnym miejscu.
2006-01-12 (11:32) Kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498	wpis nr 43 406 [ CZCIONKA MONOSPACE ] A teraz co w tym temacie Staudyngera: Aniele Strózu Mój, Ty zawsze przy mnie stój!! Aniol spojrzal na Jadzie i zamiast stac to sie kladzie. Co prawda nie Dzien Kobiet, ale zycze wszystkim Paniom tylko takich ANIOLÓW
2006-01-12 (11:34) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 43 407 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Znam takiego Aniola. Spiewa swym anielskim glosem o,,Szmaragdowym Miecie,,. Pisalem o tym kiedy w innym watku. Czy Aniolowie maja w sobie co z seksu? Moze,moze któz to wie. Emerald City /Szmaragdowe Miasto / Take me to the Emerald City; Down yellow brick roads fast I run. Scarecrow friends will dance beside me; Tin toy brothers bright as sun. Take me to the Emerald City; Wizards will give us lemonade. It\'s a land of pleasures pretty; Ruby roses never fade. Children gather fragile flowers; Stars will sing a lullaby. You\'re an angel; fly forever, Living life behind the sky. Take me to the Emerald City; Wizards will give us lemonade. It\'s a land of pleasures pretty; Ruby roses never fade. Rain, it falls like tinsel teardrops; Rivers flow through jungles tall. Witches watch through magic mirrors; Frost and fog covers crystal balls. Take me to the Emerald City; Wizards will give us lemonade. It\'s a land of pleasures pretty; Ruby roses never fade. It\'s a land of pleasures pretty; Ruby roses never fade.


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 21 22 23 ... 44 45 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]