Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 55 56 57 ... 329 330
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

COŚ NA ROZLUŹNIENIE I POPRAWĘ HUMORU :)

2006-01-05 (15:14)

status skaplar
Data rejestracji: 2005-08-11
Ilość postów: 466

1148
wpis nr 42 411
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Przykro mi Lutu , ze wzystko co na h... ,kojarzy sie Tobie z wulgaryzmami.
2006-01-05 (17:33)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 42 437
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

No cóz taki juz mój \"defekt\" widocznie...
2006-01-05 (17:34)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 42 439
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jednak musze zaznaczyc Skaplar,ze do ojca dyrektora jeszcze mi bardzo daleko!
2006-01-05 (17:41)

status skaplar
Data rejestracji: 2005-08-11
Ilość postów: 466

1148
wpis nr 42 445
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ojca Dyrektora to ja mam gleboko w d... .Dla mnie jest to swolocz.
2006-01-05 (19:33)

status skaplar
Data rejestracji: 2005-08-11
Ilość postów: 466

1148
wpis nr 42 482
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mylisz sie Lutek , ze pisze tutaj , aby komu dosunac.Nic podobnego.Uwazam ze jest tutaj wiele wartociowych i sympatycznych osób . W Nowym Roku klaniam im sie nisko.

2006-01-06 (18:34)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 42 658
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



Malzenstwo pojechalo do szpitala, gdyz zblizal sie termin porodu. Kiedy

dotarli na miejsce doktor powiedzial im, ze wynaleziona zostala nowa

maszyna, która jest w trakcie testów i moga spróbowac ja wykorzystac

Maszyna ta przenosi czec bólu kobiety na ojca dziecka.

Malzenstwo powiedzialo ok, ze chca spróbowac. Lekarz zasugerowal, zeby

spróbowac z 10 % bólu, bo to i tak bedzie za duzo dla ojca... Zaczal sie

poród, facet, mówi, ze jest ok i moze wziac na siebie wiecej bólu. Lekarz

ustawil na 20% i caly czas spoko, wiec zmienil na 50 % i w koncu na 100%.

Mezczyzna zniósl to bardzo dobrze, a kobieta urodzila bez bólu. Wracaja do

domu, a na wycieraczce lezy martwy listonosz......

************************************





Maz i zona wietuja swoja rocznice lubu. W pewnym momencie maz pyta zone:

- powiedz mi kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradzila?

- prosze, nie pytaj mnie o takie rzeczy.

- ale nalegam, powiedz mi prosze.

- no dobrze, zdradzilam Cie trzy razy.

- trzy razy, jak to sie stalo?

- mezu, czy pamietasz jak 1 5 lat temu chciale rozkrecic swój Wlasny biznes i zaden bank nie chcial udzielic Ci kredytu?A pamietasz jak sam prezes banku przyszedl do nas do domu pod Twoja nieobecnoc i zatwierdzil kredyt bez zadnych dodatkowych pytan?

- och kochanie, zrobila to dla mnie. Szanuje Cie jeszcze bardziej za to co zrobila. Ale kiedy byl ten drugi raz?

- pamietasz dziesiec lat temu sytuacje kiedy miale ten straszliwy atak serca i zaden z lekarzy nie chcial sie podjac tej ryzykownej i skomplikowanej operacji? I wtedy ten jeden doktor zgodzil sie Ciebie operowac i dzieki temu do dzisiaj jeste w tak dobrej kondycji.

- moja najdrozsza, nie moge wprost w to uwierzyc, ze zrobila to dla mnie. Jestem Ci wdzieczny. Ale powiedz mi jak to bylo tym trzecim razem.

- Czy pamietasz te sytuacje kiedy kilka lat temu chciale zostac prezesem klubu golfowego i brakowalo Ci 53 glosów.......

2006-01-06 (18:41)

status Opalxxxxx
Data rejestracji: 2005-07-25
Ilość postów: 2834

1098
wpis nr 42 660
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wlaciciel sklepu zwolnil ekspedienta.

- Dlaczego go zwolnile? - pyta przyjaciel, to taki sprytny i pracowity chlopak.

- Ten chlopak opowiadal o mnie, ze jestem idiota!

- Oj rozumiem. Jeli on zdradzal tajemnice firmy, to nie mogle postapic inaczej.

----------------------------------------------------



Millerowi cala noc nily sie ziemniaki. Rano kazal siebie zawiec do wrózki tlumaczacej sny. Wrózka po wysluchaniu premiera zamilkla na chwile, a po chwili odpowiedziala:

- Panie premierze pana sen o ziemniakach mozna dwojako tlumaczyc. Albo wykopia pana na jesien , albo posadza na wiosne.

----------------------------------------------------



- Oj, co to dalej bedzie - zastanawia sie Jaruzelski, patrzac na swój portret.

- Nic - odpowiada portret - mnie zdejma, ciebie powiesza.

----------------------------------------------------



Jak zaczyna sie kazdy przepis w Szkockiej Ksiazce Kucharskiej?

- IdL do sasiada i pozycz pól kilo maki.





2006-01-07 (24:00)

status medium
Data rejestracji: 2005-03-04
Ilość postów: 2280

750
wpis nr 42 933
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

OPALAKX nie opalaj sie bez koszuli ine lez na brzuchu bo ci sie na plecach odbije napis FOBIA ..
2006-01-08 (11:22)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 42 995
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Medium, jaki z Ciebie prymityw.

Prawdopodobnie masz kupe kompleksów, ze tak sie mnie doczepile i w kazdym temacie musisz co o mnie napisac.



Nie obawiaj sie Opalxxxxx, predzej Medium sie odbije i nie tylko na plecach Twoich.

Ja odpuszczam - to nie jest dowcip. Po prostu ten nie lubie prymitywnych facetów lubiacych ploty. Niech pisze we wlasnym imieniu.



Trzymaj sie Opalxxxxx. Nie jestem zadna forma do odbijania sobie tatuazy.

Pozdrawiam bez sarkazmu.
2006-01-08 (11:59)

status Pikolo
Data rejestracji: 2005-11-07
Ilość postów: 652

1390
wpis nr 42 998
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Medium-nawiedzilo cie?

Ledwo sie uspokoilo a ty znowu mieszasz?

Pozywki jakiejs szukasz? Tym razem \"wstrzyki\" twoje nie odniosa skutku.

Kawal lajzy z ciebie.Opluc i uciec.Taka zasada.Taki facet.

2006-01-09 (10:38)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 43 021
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

przychodzi baba do lekarza i lekarz sie pyta co sie pani stalo a ona odpowiada chcialam sie zabi wbijajac sobie nóz w kolano.a dlaczego w kolano - pyta lekarz?.bo kolezanka powiedziala 3cm. Ponizej piersi.

***************************

Kasa biletowa w kinie. Pani w kasie sprzedaje bilety u przy tej okazji proponuje róznego rodzaju dodatki dla lepszego odbioru filmu (woda, cola, lody, itp.). Tak wiec jaki kole kupuje bilet no i taki dialog mamy:

Bileterka:

-A moze wode jeszcze pan kupi?

-Nie, dziekuje.

-To orzeszki moze?

-Tez nie, dziekuje.

-To chociaz lody niech pan weLmie.



Kole zdenerwowany:

-Nie. Nie chce! Juz mówilem przeciez!

Kole odchodzi od kasy. Bileterka niepocieszona wystawia glowe przez okienko i wreszczy:

-A morderca jest szofer, palancie!

*********************************

Przychodzi 70 letnia Baba do ginekologa

- Panie doktorze, mam okres ...

- W pani wieku to niemozliwe, co pani mówi !!!

- Ale panie doktorze, cala moja bielizna jest poplamiona

Lekarz zafrasowany, bierze staruszke na badanie. Dlugo sie przyglada ...

- I co panie doktorze okres ?

- Nie prosze pani, to rdza ze spirali

********************************************

Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, rece mu sie trzesa na kierownicy. Wyprzedzilo go BMW, dziadek sie wystraszyl. BMW zatrzymalo sie na wiatlach, dziadek z tego strachu nie dal rady, przywalil w tyl beemki. Wysiada z niej dwóch byków:

- I co dziadek, przyj...e...

- Tak (cienkim wystraszonym glosem)

- Masz kase?

- Nie

- A ubezpieczenie?

- Nie

- A syna?

- Mam

- To masz tu komóreczke, dzwon po synka to odrobi u mnie, bo ty sie do roboty nie nadajesz... Dziadek zadzwonil, podjezdzaja 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:

- I co tatu???? Przypierdolil jak cofal?
2006-01-08 (19:09)

status Opalxxxxx
Data rejestracji: 2005-07-25
Ilość postów: 2834

1098
wpis nr 43 064
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Kolega do kolegi:

- Jakbym sie przespal z twoja zona, to bymy byli jak rodzina???

- Jak rodzina to moze nie, ale na pewno bylibymy kwita.

----------------------------------------------



Jaka jest najseksowniejsza kobieta na wiecie?

Nauczycielka, poniewaz:

1. ma klase,

2. ma okres 2 razy do roku,

3. stawia pale w 2 sekundy,

4. potrafi pieprzyc 45 minut bez przerwy...

---------------------------------------------



Przychodzi blondynka do apteki i mówi :

- Poprosze dowcipne rodki antykoncepcyjne

- Jakie ? - pyta sie sprzedawczyni

- No dowcipne - odpowiada blondynka - kolezanka mi mówila, ze rodki antykoncepcyjne dzieli sie na doustne i dowcipne.

----------------------------------------------



Janie! Wytrzyj kurze!

- Tak jest, janie panie. Której?





2006-01-08 (20:18)

status rafi
Data rejestracji: 2005-02-14
Ilość postów: 348

676
wpis nr 43 068
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Zagadka dla ludzi lubiacych intelektualne wyzwania !

Pomyl! Jesli nie zgadniesz odpowiedz jest na koncu.

Dokladnie w tym samym czasie jest dwoch facetow po przeciwnych stronach

kuli ziemskiej:

jeden idzie po linie rozwieszonej miedzy dwoma drapaczami chmur drugiemu

85 letnia kobieta robi loda

Mysla dokladnie o tym samym. W glowie maja jedna i taka sama mysl...

Jaka?

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

> >

NIE PATRZ W DÓl !!!!

===================================================



Kelner móglby mi pan polecic jakie wino?

Pan jest w towarzystwie tej pani, która poszla przed chwila do

toalety?

Tak.

To proponuje duza wódke.



* * *



Od kiedy zyje sam jest mi jak w raju. Robie to co chce: jak jestem

glodny jem, jak chce mi sie pic to pije, pie kiedy jestem piacy,

jeli chce sie kochac to biore prysznic.



* * *

Podobno Wojtek nakryl Cie ze swoja zona?

Uhm

I jak sie zachowal?

Walil glowa w ciane.

To spokojnie. Moglo byc gorzej.

Ale to byla moja glowa.



* * *



Jak powiedziec po angielsku jednym slowem:

Zona, teciowa i dzieci wyjechaly na caly weekend?

Yeees!!!!!



* * *



Dwoje mlodych w intymnej pozycji:

Ale jest cudownie!

Wlanie chcialam powiedziec, ale z ust mi to wyjale!





* * *

Tato, tato widzialem kota z ptaszkiem w zebach!

Widac, ze jest odwazniejszy od mamy.



* * *



Facet wraca z pracy i zastaje swoja zone z trzema swoimi kumplami z

pracy.

Czec chlopaki! - wola do nich.





Zona na to:

Co jest, nie odzywasz sie do mnie?



* * *



Maz, kiedy odkryl, ze zona go zdradza wszedl na dach swojego bloku.

Kiedy stal gotowy do skoku jego kolega widzac to krzyczy z balkonu:

Nie zapominaj, ze przyprawila Ci rogi a nie skrzydla!





* * *

Czy wchodzisz w intymne kontakty za pieniadze?

Nie.

To dobrze, bo akurat pieniedzy z domu nie wzialem.



* * *

Dzwonila moja zona z sanatorium, mówila, ze schudla trzy kilogramy.

To super!

Nie przesadzaj przy jej parametrach to jakby dostal stu zlotowy

rabat przy zakupie Mercedesa.





* * *

Po czym poznac, ze staroc nadchodzi?





Kupujac w aptece prezerwatywy uslyszymy od farmaceutki:

Zapakowac jako prezent?





* * *

I wtedy, wysoki sadzie oskarzony powiedzial, ze mnie zabije...

I zabil pana?

Nie.



* * *

WyobraL sobie, ze wczoraj calowalem sie z Kaka

No popatrz, a mówili, ze nie pijesz





* * *

Co robi dwudziestu nudystów na drzewie?

Zbiórke ptaków przed odlotem do cieplych krajów.

===============================================

Przez 49 lat i 364 dni staly w parku dwa pomniki - kobiety i

mezczyzny. Nastepnego dnia przyleciala do nich wrozka i rzekla:

\"Dzisiaj jest wasza 50-ta rocznica istnienia, wiec z tej okazji

dam wam 30 minut zycia\" po czym machnela czarodziejska rozdzka i

pomniki ozyly. Kobieta i mezczyzna popatrzyli na siebie z radoscia

i wskoczyli w okoliczne krzaki, skad po chwili zaczely dochodzic

dziwne szumy i stekania. Po 15 minutach wyszli z krzakow jeszcze

bardziej zadowoleni, na co wrozka im oznajmila, ze maja jeszcze

kolejne 15 minut. Wtedy Mezczyzna z wielkim usmiechem na twarzy

powiedzial do kobiety: \"No dobra, tym razem ty trzymaj golebia,

a ja mu osram glowe\"



Przychodzi facet do sklepu monopolowego i mowi:

-Poprosze \"Zubrowke\".

Babka mu zapakowala,facet zaplacil i wyszedl.

Za godzine przychodzi ten sam facet i mowi:

-Pppoooproszeeee \"ZZuubrooowkkeeee\"...

Facet kupil i wyszedl.

Za godzine wtacza sie ten sam gosc i ledwo co mowi :

-Pooo...hep...pprroooszeeeeeeee \"ZZuuu...hep...rrroowwkkee\".

Babka znowu mu dala i gosc zamaszystym krokiem wyszedl.

Za godzine wchodzi ten sam gosc na czworakach do sklepu,podnosi

glowe,zaczyna cos belkotac,w koncy przystawia rece do glowy i mowi:

- MMUUU....



Dwóch przyjaciól wraca póLnym wieczorem z pokera. Jeden skarzy sie drugiemu

- Wiesz nigdy nie moge oszukac zony. Gasze silnik samochodu i wtaczam go do

garazu, zdejmuje buty, skradam sie na pietro, przebieram sie w lazience. Ale

ona zawsze sie budzi i wydziera na mnie, ze tak póLno wracam .

- Masz zla technike. Ja wjezdzam na pelnym gazie do garazu, trzaskam

drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ja w tylek i mówie \"Co

powiesz na numerek?\". Zawsze udaje, ze pi.

==========================================================================

Pewien facet wraca do domu z pracy i znajduje zone w przedpokoju ze spakowana walizka.

- Co tu sie dzieje? - pyta mezczyzna.

- Odkrylam, ze moge zarabiac 100 zl na dobe robiac to samo, co z Toba robie za darmo, wiec Cie opuszczam.

Mezczyzna rusza do sypialni i po jakim czasie takze wychodzi ze spakowana walizka. Kobieta, która jeszcze nie opucila domu, zwraca sie do meza zaskoczona:

- Po co ci ta walizka?

- Ide z Toba. Jestem ciekawy, jak przezyjesz za 200 zlotych miesiecznie.









2.



Idzie puchatek do miesnego i wola:

- Jest szynka?

-Jest.

Puchatek wyciaga karabin i zaczyna strzelac.

Sprzedawca - Za co? Za co?

Puchatek - Za Prosiaczka!







3.



Idzie nawalony Gosciu ulica i spotyka na swojej drodze Babcie.

G - zlaz z drogi stara babo!

B - moze tak bardziej uprzejmie

G - spadaj !

B - oj nie ladnie, nie ladnie...

G - spierdalaj!

B - moze jakies magiczne slowo chlopcze?

G - hokus-pokus stara kurwo!







4.



Do malego hoteliku przyjechali na miesiac miodowy mlodozency. On - 95

lat, ona - 23. Cala obsluga zakladala sie, czy pan \"mlody\" przezyje w

ogóle noc poslubna. Rankiem panna mloda wyszla powoli z pokoju, zeszla po

schodach trzymajac sie kurczowo poreczy, dowlokla sie do baru i opadla

zwysilkiem na stolek.

- \"Co sie pani stalo? Wyglada pani, jak po zapasach z niedzwiedziem\" pyta barman.

Ona odpowiada z rozpacza:

- \"Myslalam, ze mial na mysli pieniadze, kiedy mówil, ze oszczedzal od 75 lat!...\"







5.



Zaczail sie wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszla wilk

rzucil sie na nia ... i ja zgwalcil. Spodobalo mu sie, to ja zgwalcil

jeszcze raz, i jeszcze raz. Po kilku nastepnych razach pada

wycienczony obok Kapturka.Czerwony Kapturek unosi sie na lokciach i

spokojnie pyta:

- Wilku, masz ty chociaz zaswiadczenie, ze nie jestes chory na AIDS?

- Pewnie, ze mam!

- No to mozesz je podrzec.





Nauczycielka do Jasia:

Jesli dam ci 200 zlotych, a ty dasz 50 zlotych Marysi, 50 Malgosi i

50 Ani, to co bedziesz mial?

\"Orgie, prosze pani\".











2.



Ksiadz proboszcz wyjechal do biskupa w odwiedziny. Wraca po dwóch dniach

do plebani a tam bajzel nie z tej ziemi, wszystko porozwalane; dym

papierosowy, chawciny pod stolem, odglosy imprezy. Wpada do pokoju skad

dochodzily najwieksze halasy. A tam dwoch klerykow popija wodeczke i bawi

sie w najlepsze. Wstrzasniety proboszcz pyta sie:

Chlopcy co tu sie dzieje ?!

Nic - siadaj i tez pij - odpowiadaja.

No co tu sie dzieje ?

Jak to co - Jolka okres dostala !

Taaaaaaaaaaaak - to i mnie polejcie !









3.



Lekarz do pacjenta:

Bardzo mi przykro, jest pan nosicielem wirusa HIV...

Facet totalnie zalamany mówi:

Co za czasy, wlasnemu dziecku nie mozna zaufac.











4.



O zesz kurwa wasza mac w dupe jebana, chuje pierdolone - powiedzial

stary marynarz, po czym zaklal szpetnie.







5.



Przychodzi facet do lekarza

- Boli mnie chuj!

- Jak pan mówi?

- Nie. Jak rucham.









4.



Przychodzi facet do fryzjera:

- Niech mnie pan krótko opierdoli!

na to fryzjer:

- Ty huju!









5.



Mlody mezczyzna widzi na wystawie sklepu rolniczego dojarke. I nagle

przychodzi mu do glowy pewien pomysl. Idzie do sklepu, kupuje dojarke i

natychmiast biegnie do domu. Podlacza sie do niej i siada wygodnie w

fotelu.

Jest tak, jak sobie zamarzyl - absolutna przyjemnosc, pelny blogostan i

orgazm za orgazmem. Mija godzina, facet ma dosyc. Szuka wylacznika ? nie

ma.

Przerazony dzwoni do producenta.

- Panie, kupilem u was dojarke! Jak sie ja wylacza?

- Szanowny kliencie, przede wszystkim prosze przyjac moje gratulacje !

to byl doskonaly wybór. I prosze sie w ogóle nie martwic, dojarka wylacza sie

automatycznie po odciagnieciu 25 litrów plynu!



*********************************************************************

Przychodzi babcia do lekarza i mówi:

- Panie doktorze, mam taki problem. Caly dzien popierduje sobie,

to znaczy chcialam powiedziec puszczam gazy. No ale wlaciwie nie jest to takie straszne,

bo w ogóle ich nie slychac i nie mierdza. Powiem panu, ze odkad weszlam do pana gabinetu,

zdazylam juz pucic 20 - o przepraszam - 21 razy, ale pan i tak tego nie zauwazyl,

bo one sa super cichutkie i absolutnie bezwonne. Prosilabym jednak by pan mi co zapisal,

bo to takie krepujace. Lekarz bez slowa wyciaga dlugopis i wypisuje recepte:

- Prosze brac te pastylki 3 razy dziennie i zglosic sie do mnie za tydzien.

Za tydzien przychodzi babcia znowu i mówi:

- Panie doktorze! Calkowita tragedia! Wprawdzie nadal sa calkowicie bezglone,

to jednak mierdza potwornie.

- No tak, jak na razie przywrócilem pani wech, teraz musimy popracowac nad sluchem.



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx



Ulubionym zajeciem Polaków jest walka z przewazajacymi silami wroga

- Z wódka nie wygrasz, ty ja w morde a ona cie na ziemie

- Kupiem musk - Lech W.

- Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy

- Prognoza pogody: bedzie lalo albo wialo

- Kupie kradziony radioodtwarzacz -tel. 997

- Prawdziwy turysta z mydla nie korzysta

- Tylko w dzemie sila drzemie

- Wypucic baki z d...!

- Autobus - to brzmi tlumnie

- Najpierw kolacja, potem kopulacja

- Czeste mycie skraca zycie, skóra sie ciera i czlowiek umiera

- Polska Alkoholska

- U kobiety nie sa wazne nogi, tylko serce które bije miedzy nimi

- I love kaszanka & watrobianka

- Kto pije - ten ma surowce wtórne

- Czlowiek nie kaktus - pic musi

- Nawet papier toaletowy wie, ze aby zyc trzeba sie rozwijac

- Nie pomoga doktoraty kiedy czlowiek chamowaty

- Zajac Poziomka szuka przyjaciól

- Chcesz miec dzieci silne, zdrowe - kup im wino owocowe

- Lepiej miec stosunek z trupem niz lodziare pieprzyc w d...

- Ala ma kota. Kot ma AIDS

- Sprzedam zestaw nozy do zabijania czasu.

- Zamienie Poloneza na walca

- Lubie psy, ale za dlugo sie gotuja

- Nie wychodL z siebie - mozesz nie wrócic

- Nie trac glowy - gilotyna

- Ziemniaki pozdrawiaja buraki

- Prawo Ohma - nie chodL z jednym tylko z dwoma

- Kupie buta dla mamuta

- Pól prawdy to cale klamstwo

- W marcu jak w komorze gazowej

- Na nic skrzydla,kiedy ptasi mózdzek

- Zbrodnia to nieslychana - pies mi naszczal na glana

- Najwiecej witaminy maja czyste dziewczyny

- Piwo jest bogiem, a sex nalogiem

- Stalin tez mówil o Europie bez granic

- Na pochyle drzewo i Salomon nie naleje

- Jak fajnie ze jutro koniec wiata

- Pszczólka Maja zwalczy faszyzm

- Wyszlam za maz - zaraz wracam

- Nauka nie wódka, nie musi ic do glowy

- Bylem tu - UFO

- Zamienic syna z ZOMO na córke, moze byc k...

- Wszyscy chca ic do nieba, ale nikt nie chce umierac

- Palenie albo picie - wybór nalezy do ciebie

- MPO - Mlodziez Po Ogólniaku

- Wszystkie drogi prowadza przed siebie

- Popieramy glodujacych w Etiopii

- Procie, a bedziecie proci

- Zycie jest za ciezkie, aby przykladac do niego wage

- Poszerzaj swoje horyzonty - wyburz dom z naprzeciwka

- Miloc jest jak sraczka - przychodzi znienacka

- Komunizm - Tak! W Polsce - Nie!

- Zycie nie konczy sie na szkole, tylko na cmentarzu

- Miej serce i patrz w telewizor

- Najlepszy na wiecie - skin w galarecie

- Czas to pieniadz, pieniadz to piwo, wiec wypijmy to piwo bo szkoda czasu

- Piwo to moje paliwo

- Nie kradnij - wladza nie znosi konkurencji

- Swiat jest piekny - tylko ludzie sa do d..

- Tylko kanibal nie gardzi czlowiekiem

- PKO - Poco K...a Oszczedzal ?!

- Pomóz zlodziejowi - okradnij sie sam

- Pracujac dla kraju, pracujesz dla kraju

- Nie bierz zycia na serio - i tak nie wyjdziesz z niego zywy

- Dobry Jezu, a nasz Panie, napraw moja pralke Franie

- Mymy tu byli i flaszke wypili

- Kto pod kim dolki kopie, ten jest grabarzem

- 1939 - poczatek tourne Hitlera po Europie

- BadL soba - wybierz piwo!

- Jestem czystej krwi mulatem

- Kocham mierc, bo tylko ona na mnie czeka

- Moja teciowa ma zawsze mokro - codziennie podlewam jej grób

- Mniej przemocy wiecej gwaltu

- Najlepsza dla glana jest pasta z dyskomana

- Nic mi tak w zyciu nie wyszlo jak wlosy

- Uwolnic mrozone truskawki

- Nie jedz na czczo!

- Polska dla pijaków!

- Kazdy ma prawo do orgazmu!

- Niech zyje nowy zloty!

- Amiga rulez!!!

- Barbie to k.... - Cindy

- Batman na prezydenta

- BadL biseksualista, w ten sposób podwajasz swoje szanse

- BadL soba - p... pepsi

- Bendem prezydentem

- Bylem tu. Tony Halik

- Co masz zrobic dzisiaj, zrób pojutrze. Bedziesz mial dwa dni wolnego

- Dopadnie was ta Ameryka

- IdL na studia, bedziesz wyksztalconym bezrobotnym

- Malzenstwo jest jak loteria, ale trudniej zrezygnowac z wygranej

- Nie wal konia, tylko sraj. To jest kibel, a nie raj (w publicznym WC)

- Jeli jeszcze nie zwariowale, to znaczy, ze jeste niedoinformowany

- Jeli nie masz po co zyc, zyj na zloc innym

- Kazde zboczenie jest oryginalnocia

- Mlodziez w stanie nietrzeLwym moze spowodowac potomstwo

- Myle, wiec jestem

- Palenie skraca papierosa

Pijany zyje dwa razy krócej, ale widzi dwa razy wiecej

- Rambo, pomóz policji

- Sen wzmacnia, wódka usypia. Wniosek: wódka wzmacnia

- Tylko w trumnie bedziesz wygladal jak zywy

- Welcome to bronx

- Wiecej sexu i wolnoci, ale bez solidarnoci

- Wprowadzic stan kocielny i godzine elektryczna

- Wszystko jest do d..., tylko pasta jest do zebów

- Zwalczaj przeludnienie. Zastrzel bociana

- 997 - telefon zaufania

- Czekam na autobus. Zawiadomcie rodzine

- Kazdy ma takiego jabola, na jakiego sobie zasluzyl.

- Kto nie ma spraju, nie idzie do raju

- Kto ma spraj, ten ma wladze

- LSD - i tylko 2 kalorie!

- Przylaczyc Rwande do Polski!

- Sikajac z wiatrem idziesz na latwizne.

- Sosnowiec zada dostepu do morza!

- Szkola to nie budka z piwem, nie musisz tam chodzic codziennie.

- Spij spokojnie - ZOMO juz nie czuwa.

- Twój zoladek grobem zwierzat.

- Yabol\'s O.K.

- Zabrania sie pisac po murach. (to bylo na nowo pomalowanej cianie)

- Zabrania sie zabraniac.

- Ziemia JEST PLASKA

- Zadamy jedenastego pietra!

- Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie.

- Pije by pac, padam by wstac, wstaje by pic, pije by zyc

- Dykta rzondzi!

- Nazi won.

- Nazi suxx!

- ...95,96,97,98,99 zmiana reki

- Szkola óczy i wyhowóje!

- Kubek wódki, albo dwa, by nauka lepiej szla.

- Klasztor Szaolin (napis na murze szkoly).

- My tu byli i lali.

- Zyj krótko, umrzyj mlodo, bedziesz pieknym trupem.

- Nie da ci ojciec i matka, tego co da ci sasiadka

- Komu w droge temu szklo w noge.

- Dziewice na szubienice.

- Kopernik wstrzymaj ziemie, ja wysiadam.

- Lepiej miec stosunek z jezem, niz 2 lata byc zolnierzem.

- Ludzie mylcie, to nie boli.

- Boze prowadL. (napis na kierownicy w autobusie).

- Zebrak to kandydat na zlodzieja.

- Szkola to wybryk natury.

- Róbcie dzieci zamiast miecic

- Lepiej z p... nie wychodzic, niz [---] sie urodzic.

- Zadna dziewczyna nie da ci tego, co dadza ci klocki Lego.

- Hej ulani, konie w dlon.

- Bendem pic Zywiec, az sie Okocim.

- Lutek kupil se slonia.

- Muzyka przeszkadza w nauce - zrezygnuj z nauki.

- Elvis zyje.

- Tu mieszkaja pedaly.

- Kocham orgazm.

- Jestem w ciazy, zaraz wracam.



- Szkielet - przesadny striptease.

- Zyje sie raz, potem sie tylko straszy.

- Perla chmielowa, to nasza królowa.

- Stworzony przez Boga, uksztaltowany przez piwo.

- Nie cierpie koki. Marihuana.

- Niewazne ile wazysz, wazne ile mozesz wpic.

- Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w durzych ilociach.



Idzie blondynka po korytarzu. Widzi gniazdko elektryczne i mówi:-Mój ty biedny prosiaczku,

co oni ci zrobili

...Zona do meza:-Wiesz, wpadlam dzisiaj na Basie, i ...

-Mnie tam wasze babskie sprawy nic nie obchodza - przerywa maz-

Jak sobie chcesz, ale blacharz powiedzial, ze naprawa samochodu potrwaze 2 tygodnie.

siedzi na lawce para /normalna, tzn. pan i pani / i namietnie sie caluja...

przysiada sie facet i chrzaka...- hrmmm... hrmmmm.... yhym yhym....- panie... nie

przeszkadzaj pan nie widzisz co sie dzieje?- ja bardzo przepraszam,

ze przeszkadzam, ale zona ma klucze...Polski minister udal sie w oficjalna podroz do Francji.

Jednym z punktowwizytybyla kolacja u francuskiego odpowiednika.

Widzac jegowspaniala wille, z obrazami wielkich mistrzow na scianach,

pyta sie jak onzapewnia sobie taki poziom zycia ze skromnej pensji urzednikaRepubliki.

Francuz zaprasza go do okna:Widzi Pan ta autostrade?Tak.Ona kosztowala 20 miliardow,

firma wypisala fakture na 25, a rozniceprzekazalami.Dwa lata pozniej,

minister francuski udaje sie do Polski i odwiedza swojegopolskiego odpowiednika.

Kiedy podjezdza pod domostwo ministra,jego oczom ukazuje sie najpiekniejszy palac,

jakiego w zyciu jeszcze niewidzial.Pyta od razu:Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdzil Pan,

ze prowadze ksiazece zycie, alewporownaniu do Pana....Polski minister podchodzi do okna:Widzi

Pan tam autostrade?Nie.No wlasnie...









humor



...::::::::::::: TEKSCIK :::::::::::::::::::::::::::...

NOWE POLSKIE PRZYSLOWIA

Kto pod kim dolki kopie, ten sie mieje ostatni.

Nie ma tego zlego, co by nam nie wyszlo.

Goc w dom - dziecko w drodze.

Co za duzo to niezdrowo, ale od przybytku glowa nie boli.

Dopóty prózny dzban wode nosi, dopóki wól do karety nie naleje.

Darowanemu koniowi wszystkie kozy skacza.

Kto rano wstaje, ten sie gówno wypi.

Nie wszystko zloto co sie wieci garnki lepia.

Kto rano wstaje ten sam sobie szkodzi.

Lepszy wróbel w garci niz skrzypek na dachu.

Nosil wilk razy kilka dopóki mu sie ucho nie urwalo.

Kto rano wstaje, ten leje jak wól na malowane wrota.

Nie wszyscy wieci w garnki leja jak z cebra.

Gdzie kucharek szec tam zero zero siedem zglo sie.

Goc w dom, zona w ciazy

Goc w dom, garnek wody do rosolu

Gdzie kucharek szec, tam wióry leca.

Tym chata bogata co ukradnie tata.

W marcu jak w kierpcu.

Gdzie kucharek szec, tam garnizonowy punkt zywienia

Goc w dom Bóg wie po co?

Czym chata bogata - tym gocie rzygaja.

Jeli nie chcesz mojej zguby, daj mi banknot, ale gruby.

Kto pod kim dolki kopie, ten bedzie na topie.

Lepszy cyc, niz nic.

Trzy razy powachaj, zanim nasikasz.

Nie taka kobieta straszna jak sie umaluje.

Cicha woda po kisielu.

Gdy kon sie mieje to nie ma zartów.

Ten sie mieje ostatni co najwolniej kojarzy.

Krowa krowie mleka nie wypije.

Lataj LOTem to zobaczysz.

Lepsze wlosy z lupiezem, niz lupiez bez wlosów.

Kobieta bez mezczyzny jest jak ryba bez roweru.

Lepszy maluch w garazu, niz Opel w telewizorze.

Lepszy pieniadz w garci, niz fundusz Pioneer na dachu.

Pij Cola-Cao, póki gorace.

Koszula z Wólczanki blizsza cialu.

Bez pracy nie ma rogalików Star Foods.

Dopóty dzban wode nosi, dopóki Zepter mu sie nie urwie.

Kto pod kim dolki kopie, temu Pan Bóg daje.

A kto rano wstaje, ten w nie wpada.

Kto pod kim dolki kopie - Ten szybko awansuje.

Jak cie widza - to pracuj.

Nie rób drugiemu... miedzy drzwi.

Nie wkladaj palca, gdzie tobie nie milo.

Na pochyle drzewo i Salomon nie naleje.

Jaki pan, tak sie wypisz.

Kto rano wstaje temu Pan Bóg kule nosi.

Jak sobie pocielesz to mnie zawolaj.

Kto rano wstaje ten leje jak z cebra

Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.

Kto rano wstaje temu Pan Bóg rozum odbiera.

Kto dolki kopie ten ma dobra lopate.

Lepsze kucharki w garci niz zloto bez ognia.



Pozdrawiamy!

e-Mailer Team





---------------------------------------------------------------------

PORCJA DOBREGO HUMORU - DOWCIPY ]

--< ==================================



* * *



Pani Fafarowa wybrala sie do psychiatry, aby skonsultowac z lekarzem nieco

dziwne zachowanie meza.

- Panie doktorze, jemu sie caly czas sni, ze jest lodowka.

- To nic strasznego. Ludzie czesto miewaja dziwne sny...

- No dobrze. Tylko, ze on spi z otwartymi ustami, wiec nie moge spac, bo

mu sie ciagle pali swiatelko.



* * *



Ogloszenie z gazety :



Sprzedam Kompletne wydanie Encyklopedii Britannica.

45 tomow. Stan doskonaly.

1000 dolarow lub najlepsza oferta

Dluzej nie bedzie mi potrzebna.

Ozenilem sie w zeszlym tygodniu.

Zona wie, qrwa, wszystko!



* * *



- Czym rozni sie nauczycielka od nauczyciela?

- Nauczycielka drapie sie po przewie, a nauczyciel po dzwonku!



* * *



- Czym sie rozni mezczyzna od choinki?

- Jak rozbierzesz choinke to zostanie suchy badyl, a jak mezczyzne to

jeszcze dwie bombki.



* * *



- Jak dlugo mozna patrzyc na tesciowa z przymruzonym okiem

- Dotad dokad sie muszka nie zgra ze szczerbinka...



* * *



Facet podczas podrozy samochodem poczul, ze chce mu sie siusiu. Przy

drodze nie bylo zadnego parkingu i po dluzszym czasie gdy nacisk moczu na

pecherz sie zwiekszal, postanowil zatrzymac sie przy drodze. Po chwili

wyszedl z samochodu i poszedl do lasu. Rozpial rozporek i z ulga zaczal

siusiac. Po kilku chwilach mowi do swojego ptaszka:

- No widzisz, kiedy ty chcesz to ja zawsze staje!



* * *



Wchodzi hrabia do pokoju. Patrzy, a tam wielka kupa! Zezloszczony wola

lokaja:

- Janie!

- Ja tez nie!



* * *



Trzej polscy chirurdzy chwala sie swoimi osiagnieciami. Pierwszy mowi:

- Niedawno przywiezli do mnie faceta z obcieta reka. Przyszylem ja i teraz

jest wspanialym pianista.

- Mojego pacjenta - mowi drugi - przywieziono z obcieta noga. Przyszylem

mu ja i po roku wygral maraton w Nowym Jorku!

- To jeszcze nic - mowi trzeci. - Kiedys jadac samochodem bylem swiadkiem

strasznego wypadku, po ktorym na jezdni zostal tylko konski zad i okulary.

Obecnie efekt mojej pracy zasiada w naszym sejmie.



* * *



Kilku lekarzy - internista, pediatra, psychiatra, chirurg i patolog -

wybralo sie polowanie na kaczki. Do pierwszego ptaka mial strzelac

internista.

- A moze to jednak nie kaczka? Powinienem spytac kogos innego o opinie -

zawahal sie i kaczka odleciala.

W druga mierzyl pediatra.

- Nie jestem pewien, czy to kaczka. A poza tym, moze miec mlode... - i

ptak nietkniety zniknal za horyzontem.

Nastepny w kolejce byl psychiatra.

- Wiem, ze to kaczka, ale czy kaczka wie, ze jest kaczka? - zamyslil sie i

przegapil okazje do strzalu.

Gdy nadszedl czas na chirurga, ten przylozyl fuzje do ramienia, strzelil

bez wahania i ptak bez zycia runal na ziemie.

- Idz, sprawdz czy to byla kaczka - powiedzial chirurg do patologa.



* * *



Przychodzi facet do lekarza i mowi:

- Do-do-do-do-ktorze, ja-ja-kam s-sie od la-la-lat i ju-juz n-n-n-nie

mo-moge. Po-po-pomocy!

Lekarz zbadal pacjenta i odkryl przyczyne klopotliwego schorzenia:

- Prosze pana, pana czlonek jest tak duzy i ciezki, ze obciaza nadmiernie

struny glosowe i stad jakanie.

- C-co-co m-m-m-mozemy zro-zro-bic?

- Moge przeszczepic panu mniejszy organ.

W miesiac po operacji facet zdal sobie sprawe z tego, ze chociaz mowi

plynnie, jego zycie seksualne przestalo istniec. Zona zawiedziona nowym

rozmiarem jego narzadu zatrzasnela na stale drzwi do sypialni. Postanowil

wiec ponownie udac sie do lekarza.

- Panie doktorze. Nie jakam sie juz, ale co mi po tym, skoro zona mnie nie

chce? Bardzo pana prosze o ponowne przeszczepienie mi tamtego pracia.

- Ob-ob-ob-awiam sie, ze t-t-to n-n-n-nie mo-mo-zliwe.



* * *



A na koniec... cos dluuugiego ale fajne

Zreszta w gazetce zostanie, mozesz przeczytac pozniej...



Jedzie facet autostrada i nagle zauwaza duzy napis:



SIOSTRY SZARYTKI

DOM PUBLICZNY - 20 km



Mysli sobie - dziwne - ale jedzie dalej i widzi napis:



SIOSTRY SZARYTKI

DOM PUBLICZNY - 10 km



Moze mi sie cos zdaje? - pomyslal, ale jedzie a tu:



SIOSTRY SZARYTKI

DOM PUBLICZNY - nastepny zjazd 1500 m



Ciekawe - mysli sobie facet - czegos takiego jeszcze nie probowalem, moze

by tam zajrzec... Zjezdza z autostrady, po kilku kilometrach jazdy waska

droga dojezdza do bramy klasztoru. Puka. Otwiera mu zakonnica w dlugim

habicie.



- Czytalem ogloszenie siostr...

- Prosze nic nie mowic - przerwala mu zakonnica przy bramie - ja

wszystko wiem... Prosze isc za mna....



Zakonnica doprowadzila go do ciezkich debowych drzwi. Zapukala trzy razy,

drzwi otworzyly sie i stanela w nich siostra w habicie, ale bez nakrycia

glowy. W dloni trzymala metalowa puszke.



- Wrzuc do tej puszki 100 zl i rob, co ci kaze ta siostra...



Facet wrzucil stowe do puszki i zaczal isc za druga siostra, na

poczatku korytarzem, potem po schodach w gore, az doszedl do

nastepnych, ciemnych, debowych drzwi. Prowadzaca go zakonnica zapukala do

drzwi trzy razy, drzwi otworzyly sie, i oczom faceta ukazala sie nastepna

zakonnica, bez nakrycia glowy i wierzchniej czesci sutanny. W dloniach,

podobnie jak poprzednia,

trzymala metalowa puszke.



- Wrzuc do puszki 100 zl i rob, co ci kaze ta siostra...



Facet poslusznie wrzucil 100 zl do puszki i poszedl za nastepna

siostra. Najpierw ciemnym korytarzem, potem po schodach w dol, az do

kolejnych ciezkich, debowych drzwi. Zakonnica zapukala trzy razy, drzwi

uchylila inna zakonnica, juz w samej bieliznie...

W dloniach trzymala metalowa puszke, dop ktorej domyslny facet bez

wezwania wlozyl kolejne 100 zl i poslusznie podazyl za nia.



Przez dluzsza chwile szedl ciemnym korytarzem, az znalazl sie przed

ciezkimi, okutymi zelazem debowymi drzwiami.



- Za te drzwi wejdziesz juz sam... Ale wczesniej wloz do mojej puszki

jeszcze 100 zl...



Facet poslusznie wlozyl do puszki 100 zl i otworzyl drzwi. Jego zdumionym

oczom ukazal sie parking, na ktorym stalo jego wlasne

auto...

Nad ogrodzeniem wisiala duza tablica z napisem:



ZOSTALES WYRUCHANY. ODEJDZ W POKOJU.

SIOSTRY SZARYTKI.



----------------------------------------------------------------------

Kawaly o plci pieknej... --------------------------------------------------------------------------------W parku na lawce siedzi mloda atrakcyjna dziewczyna i czyta ksiazke. Dosiada sie do niej mlody chlopak. Chce ja poderwac.- Jaka ksiazke pani czyta?- \"Geografie seksu\".- I jaka jest glówna myl tej ksiazki?- Ze najlepszymi kochankami sa Zydzi i Indianie.- Pani pozwoli ze sie przedstawie; Nazywam sie Mojzesz Winnetou. W sadzie odbywa sie rozprawa o kradziez pieniedzy. Sedzia kaze opowiedziec, jak to sie stalo.- Prosze wysokiego sadu, jak usiadlam w kinie, to ten lajdak przysiadl sie do mnie na wolne krzeslo. Najpierw mówil ladne slówka, a jak sie zrobilo ciemno, to mi podniósl sukienke i siegnal reka za podwiazke, a tam wlanie mialam pieniadze.- To czemu pani nie krzyczala ?- Bo ja mylalam, ze on w uczciwych zamiarach ! Proboszcz egzaminuje z katechizmu pare, która wkrótce ma stanac na lubnym kobiercu. Narzeczonej idzie wietnie, narzeczony metnie duka odpowiedzi.- Pani zdala, a pan musi jeszcze raz przyjc za miesiac.Para przychodzi po tygodniu.- Przeciez mówilem: za miesiac!-

Ksieze proboszczu, to nie tamten! Znalazlam takiego narzeczonego, co zna ten katechizm na pamiec!

- Mamusiu, jezdem w ciazy.- Bój sie Boga! Dwa miesiace przed matura, a ty mówisz \"jezdem\"? - Panie doktorze, w jakiej pozycji bede rodzic?- W takiej samej w jakiej nastapilo poczecie.- Niech mnie pan nie straszy! Jak ja urodze na tylnym siedzeniu samochodu z noga wysunieta przez okno?! W trakcie filmu dziewczyna zwraca sie do swojej kolezanki siedzacej obok:- Sluchaj ten facet obok mnie onanizuje sie.- Co ty! No to powiedz mu, zeby natychmiast przestal!- Nie moge!- Dlaczego?!- Bo on uzywa mojej reki. - Na poczatek proponuje pani 10 milionów plus premia - mówi prezes do nowo przyjmowanej sekretarki, po czym dodaje, lustrujac ja wzrokiem: - Choc, hmmm, z przyjemnocia dalbym pani dwanacie...Na to sekretarka:- Z przyjemnocia, panie prezesie, to ja biore dwadziecia! - Kiedy zaczal sie do mnie dobierac, powiedzialam, ze nie chce go widziec.- No i co ?- Zgasilimy lampe - Ty juz mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadaca z chlopakiem przez las na motorze.- Alez kocham cie! Dlaczego tak uwazasz?- Bo zawsze w tym zagajniku psul ci sie motor... Rozmawiaja dwie kolezanki:- Czy udala ci sie randka?- Nie!- Dlaczego?- Bo on ma mnie za co zlapac, a ja jego nie! Matka krzyczy na córke:- Zabraniam ci wracac tak póLno do domu. Masz dopiero 17 lat. Ja w twoim wieku...- Wiem, wiem. - przerywa córka - Siedziala stale w domu... bo ja mialam piec miesiecy... Sprzeczka miedzy siostra a bratem który wrócil z wojska. Dochodzi do ostrej wymiany zdan. W koncu dochodzi do ostatnich argumentów.on: Ty sie bedziesz mnie sluchala, ja bylem podporucznikiem!ona: A ja bylam pod generalem...! - O czym marzysz kochanie ? - pyta sie jej chlopak podczas stosunku.- Zeby ci slon na tylek nadepnal ! - ona na to. - Jeli bedziesz sie dobrze sprawowac - mówi ojciec do 17-letniej córki - to na urodziny kupie ci srebrna bransolete!- Kiedy widzisz, ja wczoraj za zle sprawowanie dostalam zlota... W ciemnym przedziale kolejowym:- Co za bezczelnoc! Czyja to reka?!- Psssst... Niechze pani tak nie krzyczy. Czy mam zabrac reke?- Co sie pan tak zaraz obraza? Nie wolno nawet zapytac czyja to reka? W parku siedzi mloda para.- Czy byla by pani bardzo oburzona gdybym pania pocalowal?- Oczywicie ! Bronilabym sie z calych sil! Tylko, ze jestem bardzo slaba... Stoi na korytarzu szkoly podstawowej dziewczynka pierwszej klasy i pali papierosa. Podchodzi do nie wychowawczyni i mówi :- Aniu ! Ty palisz ?!?- Tak, - odpowiada rezolutna Anie - pale.- I moze jeszcze pijesz ?- A tak, pewnie ze pije.- A od kiedy to tak ??- A od pierwszego stosunku ... Dwie dziewczyny stoja przed kinem. Jedna mówi:- Nie wpuszcza nas na ten film od 18 lat.- Nie szkodzi, i tak bym nie poszla - nie mam z kim zostawic dziecka. Dziewczyna opala sie na lace. Pasie sie tam krowa. W pewnym momencie krowa podechodzi do lezacej dziewczyny i staje nad nia. Ta otwiera oczy i mówi:- No panowie, nie wszyscy na raz! Dziewczyna skarzy sie kolezance:- Zostalam wczoraj strasznie oszukana.- Co sie staao?- Chlopak zaprosil mnie wieczorem na szachy.- No i co ?- Gralimy do rana. Malolata zwierza sie matce, ze zaszla w ciaze. Matka dostala histerii slyszac to wyznanie i krzyczy na córke.- Alez mamo - tlumaczy sie córka - wszystkiemu winna ta cholerna mgla - nawet na 16 centymetrów nie bylo nic widac! Na szlaku turystycznym w Puszczy wietokrzyskiej do podziwiajacej piekno natury mlodej kobiety podchodzi jakala i sie pyta:- Cz-czy pa-pani sie pu-puszcza...Dostal z calej sily po twarzy, ale niezrazony konczy:- pu-puszcza wietokrzyska po-podoba? List dziewczyek z kolonii:\" Droga mamo! Bawimy sie jak damy....A jak nie damy to sie nie bawimy.\" Malgosia przychodzi do mamy:- Mamo, jak bede duza i znajde sobie mezczyzne to jak wyjde za maz, to bedzie tak jak Ty z Tata?- Tak, córeczko.- A jak bym nie wyszla za maz, to bede taka stara panna jak Ciocia Ola?- Tak, córeczko.- No to kurna, fajne perspektywy... Do apteki zglasza sie przygarbiona staruszka:- Poprosze 30 prezerwatyw!- A na co to pani, babciu? - pyta sie farmaceutka.- Na ból glowy.- Kondomy na ból glowy pomagaja?!- A tak. Jak zapakuje mojej wnuczce do tornistra 30 prezerwatyw, to potem chetnie biegnie do szkoly i przez caly miesiac glowa jej nie boli. W aptece mlody mezczyzna prosi glono o piec prezerwatyw.- Niech pan tak glono nie mówi - strofuje go farmaceutka - przeciez za panem stoja same kobiety.Mezczyzna odwraca sie i mówi:- O czec Ela! Dawno sie nie widzielimy!! A do farmaceutki: - Poprosze jeszcze jedna... Przychodzi chlopak do szkoly i mówi do swoich kolegów:- Bylem u dziewczyny...- I co, i co???- Walilem caaaaaala noc!!- Looo!!!!!!- ...i nikt nie otworzyl - Basiu, która jest godzina? - pyta nauczyciel pod koniec lekcji.- Nie wiem, panie profesorze, stanal mi!- Stanal ci?!? To niemozliwe!!! Byl konkurs na najwieksza ladacznice. Tlum ludzi na stadionie. Na centralnym miejscu, na rodku murawy stoi stól. Wchodzi kelner z taca, na której lezy pomarancza i kladzie ja na stole.Wchodzi Niemka, siada na pomaranczy, co cmoknelo i.......... nie ma pomaranczy. Tlum bije brawo. Wchodzi kelner z taca, na której lezy arbuz i kladzie ja na stole.Wchodzi Rosjanka, siada na arbuzie, co cmoknelo i........... nie ma arbuza. Tlum szaleje na trybunach. Wchodzi kelner z taca, na której lezy fistaszek i kladzie ja na stole. Tlum gwizdze, wrzeszczy, ze nie takie rzeczy sie tu dzialy, precz z zawodniczka, itp.Wchodzi Polka, siada na fistaszku, co cmoknelo i........... nie ma stolu. - Mamusiu - mówi 14-letnia Basia - dzisiaj w szkole badal nas wszystkich pan doktor...- No i co?- Okazalo sie, ze tylko jedna z nas jest jeszcze dziewica.- Oczywicie ty.- Nie, nasza pani profesor. Synek mówi do tatusia:- Calowalem sie z dziewczyna!- I co mówila?- Nie slyszalem bo uszy mi zatkala udami. - Czy umiesz prowadzic jedna reka? - pyta dziewczyna podrywajacego ja chlopaka podczas przejazdzki samochodem.- Oczywicie!- To masz jablko. Nastolatka wraca nad ranem do domu. Mama jej otwiera, a ona krecac majtkami na palcu mówi:- Mamo, nie wiem co to za sport, ale to bedzie moje hobby. Podczas seansu w kinie dziewczyna szepce do sasiada:- Wspaniale calujesz, Karolu. Czy to dlatego, ze siedzimy dzi w ostatnim rzedzie?- Nie, to dlatego, ze nazywam sie Andrzej. W pewnej rodzince byl taki zwyczaj, ze rodzice co dwa, trzy dni wyjezdzali do znajomych na noc, wiec jedyny syn mial cala chate wolna przez caly wieczór i noc. Wiec skwapliwie z tego korzystal sprowadzajac sobie swoja dziewczyne i razem \"figlowali\" korzystajac z nieobecnoci starszych. Az pewnego pieknego dnia znajomych nie bylo w domu i rodzice z kwitkiem wrócili z powrotem i przylapali mlodych (jak kto to ladnie ujal) \"in figlanti\".Chlopak przylapany na \"goracym\" uczynku pomylal sobie :- O, cholera, mam za niedlugo mature, mialem dostac samochód, uwazali mnie za takiego porzadnego, a tu co ? A trudno.Dziewczyna sobie mysli :- Aj, mialo byc fajnie, mial mnie przedstawic rodzicom, mialo byc milo, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnia k*.*e poznali.Ojciec sobie myli :- Moja krew ! Dobrze synku, dobrze, calkiem niezla d*.* !A serce matki :- Jak ta k*.* nogi trzyma ! Przeciez mu niewygodnie ! Pietnastoletni chlopak byl w lesie i widzial, jak przyjechal samochód i wysiedli facet i dziewczyna. Facet mówi do dziewczyny:- No, zlotko, teraz cnotka albo piechotka.Dziewczyna odpowiedziala:- Piechotka.Facet wsiadl do auta i odjechal. Dziewczyna poszla piechota. Chlopak tez przygadal sobie dziewczyne, ale nie mial auta. Wzial ja na rame roweru, przywiózl do lasu i mówi:- No, zlotko, teraz cnotka albo piechotka.- Cnotka - mówi dziewczyna.Chlopak zastanowil sie chwile i mówi:- No to weL rower, a ja pójde piechota. - Wiesz Ada - mówi przez telefon Monika do kolezanki - ja i Jacek kochamy sie ...- To nie mogla zadzwonic jak juz skonczycie ... Agnieszka zastanawiala sie jak sklonic Roberta, zeby sie z nia przespal. Nie to, zeby Robert sie nia nie interesowal, ale byl bardzo niesmialy i w ogole chyba sie seksem nazbyt nie interesowal. Poprosila o rade kilka kolezanek. Te jej odpowiedzialy:- PozbadL sie ojca!- Wygon gdzie matke.- Splaw brata.- Zaslon okno!- Pociel lózko.- Upij Roberta.- Zepsuj wiatlo.- A wtedy juz na pewno zrobi to o co ci chodzi!Nastepnego dnia Anna spotkala swoje kolezanki, a te zaczely ja pytac:- No i co?- Przelecial cie??- Jak bylo???Agnieszka powiedziala:- Zrobilam tak jak mi powiedzialycie: ojca poprosilam, zeby póLniej wrócil z pracy, matke pognalam do sasiadów, bratu dalam na kino, rozcielilam lózko, zaserwowalam wino, wykrecilam korki, ale wszystko na nic! Ten dran zabral sie nie za mnie, a za naprawianie wiatla!!! Jasiek przed lubem bardzo prosil swoja Hanusie, zeby mu sie oddala przed lubem.- Jasiu, nie oddam ci sie, bo chce byc do lubu czysta jak lilia..., a poza tym to po rypaniu zawsze mnie glowa boli. Matka zwraca sie do córki:- Skonczyla 16 lat i musimy powaznie porozmawiac. Jak ci sie podobaja mezczyLni?- No cóz mamusiu, to juz nie to, co dawniej... Córka do matki:- Wiesz mamusiu, wszyscy mezczyLni sa jednakowi.- Masz racje kochanie, ale to nie znaczy, ze musisz to codziennie sprawdzac. Pieci chlopak - dziewczyne.On: - Kochanie, czy ty masz piersi ?Ona: - Glupie pytanie, oczywicie ze mam !!!On: - To czemu nie nosisz ???!!!!!!! Siedza na lawce dziewczyna i chlopak.W pewnej chwili ona mówi do niego zalotnie\"Polóz reke na mym lonie\"On pyta cichutko \"A co to jest mymlon?\" Wieczorem na lawce w parku siedzi chlopak z dziewczyna. Chlopak namietnie obmacuje jej plecy. Wreszcie dziewczyna sie pyta :- Co robisz ?- Szukam piersi.- Piersi sa z przodu.- Tam juz szukalem .... PóLnym wieczorem, lezac w lózkach, mlode dziewczyny zwierzaja sie sobie z problemów milosnych.- Postanowilam zerwac za swoim chlopakiem - mówi jedna z nich. - Traktuje mnie jak psa!- Jest ci tak Lle? - dziwia sie przyjaciólki - Bije cie? Trzyma cie ciagle przy sobie?- Gorzej! Wymaga ode mnie, abym mu byla wierna. Otóz pewien kole poszedl na impreze do swojej dziewczyny. Tam wypil sobie troche i przy okazji z ta swoja dziewczyna nieLle sie poklócil. Gocie powoli sie rozeszli, zostali tylko oni we dwoje. Dziewczyna poszla wziac prysznic, a on czekal (moze chcial przeprosic). W pewnym momencie zachcialo mu sie... kupe. Niestety pech chcial, ze w tym mieszkaniu WC i lazienka byly w jednym pomieszczeniu. A jego coraz bardziej cisnelo...Siedzial wiec sobie chlopak w fotelu, a w glowie nieLle mu juz szumialo Ale - patrzy - na przeciw niego, pod ciana, siedzi pies i patrzy mu sie prosto w oczy. Pomylal wiec sobie: zrobie tam pod ciana, i powiem, ze to pies. Jak pomylal, tak uczynil i z powrotem usiadl w fotelu. Dziewczyna wyszla z lazienki, popatrzyla na podloge i pokazujac palcem spytala sie:- A co to jest?- To? To pies przed chwila zrobill- Ale przeciez ten pies jest pluszowy!!!... Nad siedzaca w autobusie dziewczyna stoi mlody chlopak i uporczywie wpatruje sie w jej dekolt. W koncu ona nie wytrzymuje:- Chcesz w gebe??- Oj tak, a drugiego do reki... W parku ; na laweczce ; chlopak z dziewczyna ...dziewczyna: zdejmij okulary - porozdzierasz mi rajstopy !... po chwili zrezygnowana : zalóz - lizesz lawke. Idzie sobie ulica dziewczyna z lodem. Podchodzi do niej chlopak:- Nie chcialbym Cie urazic, ani nie chcialbym, zeby mnie Lle zrozumiala, ale chcialbym, zeby mi dala polizac.- ... ???!!! - ale wyciaga w kierunku chlopaka reke z lodem.- Wiedzialem, ze mnie Lle zrozumiesz. Do ginekologa (w USA) przychodzi dziewczyna. Jak to zwykle bywa, ginekolog prosi ja zeby sie rozebrala. Dziewczyna rozbiera sie, a na jej klatce piersiowej widnieje duza litera \'Y\'.Zaciekawiony doktor pyta skad ta litera na jej ciele?- \"Mam chlopaka w Yale, który jest bardzo dumny ze swojej uczelni i caly czas nosi jej koszulke, nawet wtedy gdy sie kochamy\".Po pewnym czasie do tego samego ginekologa znowu przychodzi, tym razem inna, dziewczyna, rozbiera sie, a na jej ciele, widnieje duza litera \'H\'.- \"Co to za litera?\" - pyta doktor.- \"Mam chlopaka na Harwardzie, jest tak dumny ze swojej uczelni, ze caly czas nosi jej koszulke, nawet wtedy gdy sie kochamy\".Po pewnym czasie, do tegoz ginekologa przychodzi nastepna dziewczyna, z duza litera \'W\' na swej klatce piersiowej.- \"Co, masz chlopaka w Wiskonsin?\" - pyta doktor- \"Nie, ale mam dziewczyne w Minnesocie. A dlaczego pytasz?\" Jada dwie dziewczyny w autobusie, jest straszny tlok. Jedna mówi:- Wiesz, chyba zajde w ciaze.- Tak! A z kim?- Nie wiem, nie chce mi sie obrócic. Przychodzi 18 letnia dziewczyna do apteki i mówi :- Poprosze dowcipne rodki antykoncepcyjne- Jakie ? - pyta sie sprzedawczyni- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - kolezanka mi mówila, ze rodki antykoncepcyjne dzieli sie na doustne i dowcipne Dwie mlode dziewczyny rozmawiaja ze soba:- Jaki piekny lancuszek! Ile dala za niego?- A, z piec razy... Pewien gociu chcial przyszpanowac przed dziewczyna, ze zna angielski mimo, ze znal ledwie kilka liczebnikow, zwroty typu i love you, good morning i te powszechnie uwazane, za niekulturalne. tak wiec poszedl do dziewczyny do domu. Siedza sobie. W koncu on zbiera sie na odwage i mówi jej :- I Love You.na to panna (poniewaz byl calkiem calkiem ... )- I Love You tooA na to gociu :- I Love You three. Pociag gwaltownie zahamowal i mloda dziewczyna z rozpedem wpada na ksiedza.- Przepraszam, tak szybko stanal ....- Alez skad moje dziecko, to jest klucz od plebanii... W autobusie straszny cisk. Nagle hamowanie, pisk opon i mloda dziewczyna wpada na starszego pana.- Ale tlok - usprawiedliwia sie- To mój - mówi chlopak obok. W autobusie:Na jednym z przystanków wsiada dziewczyna i od razu podchodzi do kasownika z checia skasowania biletu.Autobus rusza a dziewczyna traci równowage i siada na kolanach faceta, który siedzial w poblizu.Oczywicie zrywa sie natychmiast i przeprasza go:- Przepraszam, mylalam ze zdaze jak stal. Maz przylapal zone z kochankiem.- Ty tu? - patrzy na niego zdziwiona. - To z kim ja leze w lózku?! Leniczy napotyka na skraju lasu mloda dziewczyne.- Nie boi sie pani tak sama chodzic po lesie? Jeszcze kto pania zgwalci...- Gdyby pan byl tak mily... to juz bym dalej nie szla... Na dworcowym peronie mezczyzna podchodzi do atrakcyjnej blondynki.- Za ile...?Dziewczyna niewiele mylac wymierza mu siarczysty policzek.Skonfundowany mezczyzna konczy szeptem:- ... minut odchodzi pociag do Elku? - Zosiu, pan Nowak poprosil o twoja reke, ale ze lubem bedziecie musieli poczekac, az twoja starsza siostra wyjdzie za maz.- To niesprawiedliwe!! Przeciez zawsze jako mlodsza musialam pierwsza ic do lózka!!! - Czym sie rózni kobieta od Boga?- Bóg jest nieograniczenie milosierny, a kobieta niemilosiernie ograniczona. - Czym sie rózni kobieta od prostej?- Prosta nie jest ograniczona. W sex-shopie klientka prosi o wibrator o napedzie elektrycznym. Stojacy obok klient przedstawia sie i mówi:- Ja móglbym zaoferowac pani znacznie lepszy model o napedzie jadrowym... Piekna kobieta to:a) raj dla oczu,b) pieklo dla duszy,c) czyciec dla portfela. - Kiedy wy, dziewczyny mówicie \"NIE\", to czy naprawde macie to slowo na myli?- Nie! - Czy mozna zgwalcic kobiete w biegu?- W zasadzie nie, bo kobieta z podniesiona spódnica biegnie szybciej, niz facet ze spuszczonymi spodniami. Panienka, pod wplywem \"Czterech pancernych i psa\", bedac samotna, napisala w ogloszeniu matrymonialnym:- Poszukuje mezczyzny tak przystojnego jak Grigori, tak milego jak Janek, silnego jak Gustlik, odwaznego jak Tomek i wiernego jak Szarik.Po miesiacu dostala odpowiedL:- Droga pani, co prawda nie jestem tak przystojny jak Grigori, mily jak Janek, silny jak Gustlik, odwazny jak Tomek i wierny jak Szarik, ale za to... lufe mam jak RUDY!!! Ona: O czym mylisz?On: A o tym samym co i ty...Ona: Ty winio!!! Myli kobiet patrzacych w sufit:Kochanka: - Przyjdzie, czy nie przyjdzie?Kurtyzana: - Zaplaci, czy nie zaplaci?Zona: - Pomaluje wreszcie ten cholerny sufit, czy nie pomaluje? W sex-shopie starsza, dystyngowana pani interesuje sie sztucznymi czlonkami. Wszystkie prezentowane przez sprzedawce wydaja sie jej za male. Dama rozglada sie i dostrzega wreszcie co, co zwraca jej uwage.- A ten, tam na polce za panem? - pyta.Sprzedawca spoglada we wskazanym kierunku i odpowiada:- Niestety, to jest mój prywatny termos. Dziewczyny sa ambitne - nie poprzestaja na malym. Nadeslal: Tomek KalamorzJak stworzono kobiete?Otóz pewnego pieknego poranka Bóg postanowil stworzyc czlowieka.Wzial troche gliny, pogniótl, dmuchnal i wyszedl penis.- To bedzie mezczyzna! - powiedzial i zaczal lepic dalej.Zza krzaków widzial to wszystko Diabel i pomylal, ze nie bedzie gorszy. Wzial kawalek gliny, pogniótl, dmuchnal i wyszly piersi.- O k*.*a! Jakie to wstretne! Ale nic - robie dalej.Gniecie, dmucha i peklo na dole.- A p*.*a! Nie robie dalej bo zjebie to jeszcze bardziej! Chodnikiem biegnie przerazona kobieta, a za nia groLnie sapiac wielki mezczyzna. W koncu ona nie ma juz sil. Staje, odwraca sie do niego i krzyczy:- Poddaje sie, niech mnie pan gwalci, tylko nie zabija!- Gwalc sie pani sama, ja sie piesze na pociag! Rozmawia dziewczyna z kolega:- Jak doszlo do tego, ze Basia zaszla w ciaze?- To wszystko przez jej ojca!- Jak to przez ojca?- No, wlanie sie wycofywalem kiedy on wszedl do pokoju i kopnal mnie w dupe! Dwie gwiazdy filmowe spotykaja sie po wielu miesiacach w Cannes.- Och, droga, tak dawno nie widzielimy sie. Jak sie masz? - pyta pierwsza.- Wlanie wyszlam po raz siódmy za maz i jestem zadowolona.- A jak nazywa sie twój nowy malzonek?- Moment, zaraz ci powiem, w torebce mam jego wizytówke... - Czy twoi rodzice nie irytuja sie, ze ze mna chodzisz? - pyta chlopiec swojej sympatii.- Nie! Oni myla, ze ty jeste dziewczyna! Rozmawiaja dwie plotkarki:- O Krysi nie mozna powiedziec zlego slowa...- To porozmawiajmy o kim innym! - Kogo wolisz: Pawla, czy Karola?- A który przyszedl? Rozmawiaja dwie pietnastolatki na ulicy.I: Wiesz w kinie na rogu graja wietny film. Moze bymy sie wybraly np. jutro?II: Wiem, ale on jest od 18 lat. Wiec nas nie wpuszcza.I: Masz racje. Wiesz, wlaciwie to i tak mi nie pasuje, bo nie mam z kim dziecka zostawic. Rozmawiaja crka i matka na Dzikim Zachodzie:- Mamo, Bill sie na pewno ze mna ozeni!- Owiadczyl ci sie?- Nie, ale juz zastrzelil swoja zone! Chodzi sprzedawca po plazy i krzyczy:- Biustonosze dziewietnastki, dwudziestki sprzedaje, biustonosze sprzedaje...- A pietnastki pan masz?!- Eee, pani! Na pryszcze to jest oxycort!... - Mamo Czy latwo jest dotrzymac tajemnicy??- Nie wiem córeczko, nigdy nie próbowalam! - Wczoraj przespalam sie ze sztangista..- No i jak bylo?- Caly czas mialam wrazenie ze przywala mnie ogromna czterodrzwiowa szafa z malenkim kluczykiem! Trzy q*.*y przyszly do zoo, patrza: Slon! Jedna mówi- Och, ide do niego.Za chwile wraca, zadowolona niezmiernie.. Druga na to- Ja tez ide.Za chwile wychodzi rozpromieniona, uszczeliwiona. Wtedy trzecia- No to ja teraz!Wychodzi po chwili zmordowana, ledwo powlóczy nogami.. Kolezanki pytaja- Co sie stalo?- Cholera, nie stanal mu i zrobil mi palcówke. --------------------------------------------------------------------------------Jakie sa rodzaje kobiet?1. Rusalki - ten mnie rusal, tamten rusal.2. Damy - temu damy, tamtemu damy.3. Kotki - ten mnie mial, tamten mial.4. Zlote rybki - rypia sie jak zloto.5. Slomiane - rzna sie, jak sieczka.6. Pobozne - najchetniej leza krzyzem.7. Dziecinne - co do raczki, to do buzi.8. Chemiczne - rozkladaja se w temperaturze pokojowej.9. Partyjne - przyjmuja wszystkich czlonków.10. Domatorki - byle komu, aby w domu.--------------------------------------------------------------------------------Kobieta: analiza fizyko-chemiczna TematAnaliza Chemiczna Przedmiot badanKobieta SymbolKo Odkryta przezAdama Waga atomowarednia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane sa izotopy od 50 do 80 a.j.m. WystepowanieNadwyzki ilociowe w obszarach zurbanizowanych. Wlaciwoci chemiczne a) Wykazuje duze powinowactwo ze zlotem (Au), srebrem (Ag), platyna (Pt), szlachetnymi i pólszlachetnymi kamieniami i mineralami b) Zdolna do absorbowania wielkich iloci drogich substancji. c) Moze samorzutnie eksplodowac jeli pozostawic ja sama w obecnoci mezczyzny. d) Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywnoc wzrasta po nasaczeniu etanolem.e) Ulega naciskowi tylko we wlaciwej plaszczyLnie krystalograficznej. Wlasnoci fizyczne a) Powierzchnia zwykle pokryta warstwa barwników. b) Wrze i zamarza bez wyraLnej przyczyny. c) Topi sie po jej wlaciwym potraktowaniu. d) Gorzka, jeli uzywac jej niewlaciwie. e) Znajdowana pod róznymi postaciami - od czystego metalu do pospolitej rudy. Zastosowanie a) Wysoce dekoracyjny element, szczególnie w samochodach sportowych. b) Przedstawicielka silnych reduktorów pieniedzy. c) Pomocna przy wypoczynku. Testy: a) Czysty egzemplarz przybiera odcien rózowy, jeli jest odkryty w naturalnej postaci. b) Zielenieje jeli obok niej znajduje sie lepszy izotop. c) Wysoce niebezpieczna w niedowiadczonych rekach. d) Niemozliwe posiadanie wiecej niz jednego trwalego izotopu. --------------------------------------------------------------------------------

Dowcipy dla doroslych





Dowcipy dla doroslych Dowcipy dla doroslych Do sklepu optycznego wchodzi facet i zauwaza na jednej z pólek okulary za 2000 zl. - Czycie poglupieli? Co to za okulary, skoro az tyle kosztuja? - To najnowszy wynalazek. Kazdy kto je nosi widzi innych jakby nie mieli na sobie ubrania - Niemozliwe! Chcialbym je przymierzyc. Ekspedientka podaje okulary, facet zaklada je na nos i rzeczywicie, ekspedientka stojaca przed nim jest naga! Zdejmuje okulary - ubrana, zaklada - naga! - Biore je! Wchodzi facet w swoich okularach do domu, patrzy: zona gola, sasiad goly. Zdejmuje okulary - zona gola, sasiad goly. - No nie! Jeszcze nie zdazylem dojc do domu a juz sie zepsuly...





Facet kupuje na targu wielblada. Sprzedajacy informuje go, ze wielblad ma trzy biegi. Pierwszy bieg to slowo \"hop\", drugi - \"hop hop\", trzeci - \"hop hop hop\", a stój to slowo \"amen\". Jedzie facet swoim wielbladem. Wlacza pierwszy bieg, potem drugi i trzeci. Nagle widzi przed soba przepac, ale ze strach zapomnial jak sie zatrzymuje wielblada. Zegna sie wiec ze wiatem, mówiac krótka modlitwe i konczy ja slowem \"amen\" - wielblad zatrzymyje sie nad samym skrajem przepaci. Facet z ulga: Hop, hop, hop! Ale bym sie wypierdoooooo...





Jasio do Malgosi: - Opowiem ci dowcip. Ksiadz przed kazaniem w pierwszym rzedzie lawek kazal usiac dziewicom, w drugim tym, które robily \"to\" tylko raz, w trzecim te, które robily \"to\" dwa razy, w czwartym... Slyszala ten dowcip? - Nie. - Musiala daleko stac!



Dwaj szkolni koledzy spotkali sie po latach. Chcac uczcic spotkanie kupili litr wódki iu poszli do mieszkania jednego z nich. Po kilku kolejkach Franek proponuje: - Moze twoja zona napije sie z nami? - Czemu nie? Popro ja, jest w drugim pokoju. Po chwili Franek wraca zmieszany. - Twoja zona jest calkiem naga! - A co? Nie widziale golej baby? - Ale ona jest z jakim facetem! - Jego nie wolaj, on nie pije...





Dziewica Orleanska postanowila udac sie do piekla, aby nawracac diably. Po tygodniu telefonuje do Pana Boga: - Tu Dziewica Orleanska. Zaczelam palic papierosy. Po tygodniu telefonuje: - Tu Dziewica Orleanska. Zaczelam pic wódke. Po kolejnym tygodniu dzwoni po raz trzeci: - Tu Orleanska...







Wakacje. niedaleko jeziora rozbil swój namiot Murzyn i poszedl sie kapac. kiedy nurkowal, zsunely mu sie kapielówki. Po kwadransiewychodzi z jeziora na golasa, z kut**em po kolana. MezczyLni opalajacy sie na plazy ze zdumieniem przygladaja sie Murzynowi, a ten mówi: - No co? Wam sie nigdy w wodzie o polowe nie kurczy?





- Jaka jest róznica miedzy nauczycielka a nauczycielem? - ??? - Nauczycielka drapie sie po przerwie a nauczyciel po dzwonku.



Pewien mlodzieniec bedac na zachodzie trafil do budynku zwanego Palacem Miloci. Na parterze nic specjalnego, tylko wejcie do windy. Wchodzi do niej i naciska pierwszy guziczek. Winda zatrzymuje sie na pierwszym pietrze, a mlodzieniec czyta napis \"Blondynki\". Naciska drugi - winda staje na drugim pietrze - tutaj widnieje napis \"Brunetki\". Jedzie na trzecie pietro i czyta napis \"Rude\". Na czwartym - \"Zyczenia specjalne\". Naciska piaty guzik, winda staje a mlodzieniec czyta kolejna tabliczke: \"Czego ty wlaciwie chcesz? Kochac sie czy jeLdzic winda?\"





Przeprowadzono badania kto w jaki sposób podrywa dziewczeta: Amerykanin pokazuje fotografie i mówi: - Prosze spojrzec, jaka pani podobna do mojej matki, gdy byla mloda! Anglik: - Moze pójdziemy na drinka? Czech: - Czy zna pani piwiarnie Babecka w Pradze? Polak: - ChodLmy na spacer do lasu!



Maz wraca z pracy wczeniej niz zwykle i zastaje zone lezaca w pocieli. - Co sie stalo, kochanie? - le sie czuje, wiec polozylam sie do lózka. - To dlaczego lezysz naga? Poczekaj, zaraz wyjme z szafy twoja koszule nocna. - Tylko nie z szafy, tam straszy ! Maz otwiera szafe i widzi golego sasiada. - No wiesz, Stefan? nigdy bym sie po tobie tego nie spodziewal. Zona chora, a ty ja jeszcze straszysz!





- Tato, zenie sie. - Z kim? - Z Józia z trzeciego pietra. - Aaa, z ta! Twój dziadek tez chcial sie z nia zenic.





Wnuczek zalozyl sie z dziadkiem o piec zlotych, ze wbije mlotkiem dzdzownice w ziemie. Posmarowal ja specjalnym lakierem tak, ze byla sztywna jak drut i wbil ja w ziemie! - Wygrale wnusiu. Daj mi troche tego lakieru a ja jutro zaplace. Nazajutrz dziadek wrecza wnuczkowi pieniadze. - Masz tu piec zlotych ode mnie i jeszcze dziesiec zlotych od babci...





Maz wyjezdza w podróz sluzbowa. Zona pakuje rzeczy do walizki i na pozegnanie mówi: - Tylko nie wydawaj pieniedzy na rzeczy, które masz w domu za darmo!





Niemialy chlopak siedzi przy dziewczynie, co chwila na nia zerkajac. W pewnej chwili pyta: - A moze bymy... sie... pokochali? - Ot, namawial, namawial i namówil!



- Dlaczego krasnoludki idac lasem mieja sie? - ??? - Bo je mech w jaja laskocze.



Notatki mlodej damy plynacej statkiem przez ocean: Poniedzialek: Przedstawiono mi kapitana statku. Wtorek: Kapitan jest bardzo mily. Sroda: Kapitan zaprosil mnie na spacer po pokladzie. Czwartek: Kapitan zaprosil mnie na kolacje do swojej kajuty. Piatek: Kapitan zagrozil, ze zatopi statek jezeli mu sie nie oddam. Sobota: Uff! Uratowalam szesciuset pasazerów!



- Co to jest: lezy pod brzózka i steka? - ??? - Sekretarka dyrektora Brzózki.





Grupa handlowców przyjechala do fabryki rodków antykoncepcyjnych. Zwiedzajacych oprowadza dyrektor fabryki, którego otacza spora grupka dzieci. Kto pyta: - Czy to panskie dzieci? To nie najlepsza reklama panskiego zakladu. - To nia rekalma, ani antyreklama. To reklamacje!



Zona bedac z mezem w ZOO stanela przy klatce z gorylem. W pewnej chwili goryl machnal lapa i wciagnal zone do klatki. - Ratuj!!! Co mam robic? - Powiedz mu to samo co mnie - ze cie boli glowa.



Do siedzacej w parku eleganckiej dziewczyny pochodzi facet i pyta: - Nie przespalaby sie pani ze mna? - A dostal pan kiedy po pysku? - Dostalem. Ale z kilkoma juz sie przespalem!



Panne mloda przebieraja w suknie lubna. Pan mlody do kolegów: - Zaloze sie, ze jest jeszcze dziewica. Panna mloda: - Franek! Jeszcze lubu nie wzielimy a ty juz pieniadze w bloto wyrzucasz!



Wchodzi zajaczek do domu i slyszy placzaca mame: - Taki wstyd, taki wstyd, taki wstyd! Do domu przychodzi drugi zajaczek i tez slyszy: - Taki wstyd, taki wstyd, taki wstyd! Przychodzi trzeci zajaczek: - Taki wstyd, taki wstyd, taki wstyd! - Czemu placzesz mamo? - Bo dzisiaj niedLwiedL ojcem d*** podtarl!



- Dlaczego na wiecie jest wiecej ludzi niz malp? - ??? - Bo latwiej wejc na d*** niz na drzewo.



W zatloczonym tramwaju nastolatka mówi do matki: - Bede miala dziecko. - Z kim? - Nie wiem, nie moge sie odwrócic.



Towarzystwi Antynikotynowe przeprowadzilo ankiete. Jedno z pytan brzmialo: - Czy kurzy pani po stosunku? jedna z respondentek ocpowiedziala: - Nie wiem, nigdy nie zagladalam.



- Ile mezczyzna ma nóg? - ??? - Jeden przecinek jeden.



Dwoje 80-latków wzielo lub. Podczas nocy polubnej oboje rozebrali sie i weszli do lózka. On przytulil sie do niej i ujal w swa dlon jej dlon, po czym zasneli. Nazajutrz on znów przytulil sie do niej, ujal w swa dlon jej dlon i tak zasneli. Trzeciej nocy on przytula sie do niej, bierze w swa dlon jej dlon, a ona: - Nie dzisiaj, kochanie, boli mnie glowa.



Kobieta idaca przez park nagle spostrzega, ze biegnie za nia mezczyzna. Przestraszyla sie i zaczela uciekac. Odwraca sie i widzi, ze mezczyzna jest coraz blizej. Biegnie jeszcze szybciej, znów sie odwraca i widzac, ze nie ma szans na ucieczke krzyczy: - Chce pan pieniadze? Niech pan bierze! Chce mnie pan zgwalcic? Niech mnie pan gwalci! Tylko niech mnie pan nie zabija! - A gwalc sie bobo sama, bo ja sie na autobus piesze!



Kowboj jadacy przez pustynie uratowal zycie indianskiemu czarownikowi. - Chce ci sie odwdzieczyc. Powiedz trzy zyczenia, a one sie spelnia. Kowboj mówi: - Chce byc piekny jak Apollo, silny jak Herkules i miec taki interes jak kon, na którym jade! Kowboj przyjezdza do najblizszego miasteczka i zatrzymuje sie w hotelu. Staje przed lustrem, patrzy... Twarz jak u Apolla, a bicepsy jak u Herkulesa. Zdejmuje spodnie, patrzy i szepcze: - O cholera! Na kobyle jechalem!





Przychodzi facet do domu i widzi naga zone. Zaglada pod lózko i pyta zone: - Co ten facet robi pod lózkiem?! - Pod lózkiem nic, ale zeby ty wiedzial co on robi w lózku!





Trzech chlopców chwali sie, który ma najwyzszego tatusia. - Mój - mówi pierwszy - jak stoi, to jest prawie taki duzy jak dziesieciopietrowy dom. - A mój - mówi drugi - jak stoi, to ma glowe w chmurach! - A czy twój tatu - pyta trzeci - jak ma glowe w chmurach, to widzi moze wysoko nad soba takie dwie kuleczki? - No... widzi. - To sa wlanie jaja mojego tatusia!





- Ile razy mam ci powtarzac, ze moje serce jest juz zajete? - Alez mnie chodzi o reszte!



- Ciociu! slyszalem jak sasiadka z dolu mówila, ze zadajesz sie z pierwszym lepszym. - Klamie! Zygmunt nie jest ani pierwszy ani lepszy!



Trzech mezczyzn przechwala sie czyja zona jest grubsza. - Moja jak siada, to trzeba jej podstawiac dwa stolki. - Moja, gdy przechodzi przez drzwi, musi przesuwac sie bokiem! - A ja - mówi trzeci - kiedy zanioslem biustonosz zony do pralni, uslyszalem, ze namiotów nie przyjmuja!



Weszla dzdzownica w dwie dziury tak, ze z jednej dziury wystawal jeden koniec, a z drugiej - drugi. Jeden koniec mówi do drugiego: - Czec kolezanko! - Co to, wlasnej dupy nie poznajesz?



Do saloonu na dzikim zachodzie wchodzi Krwawy John. Jednym ruchem reki otwiera drzwi i pewnym krokiem zmierza do bufetu. Nagle odwraca sie, wali piecia w bufet i wrzeszczy na cale gardlo: - Kto, ku**a?! Gwar milknie. Pianista orestaje grac. Nawet przestraszone muchy siadaja na suficie. nagle z krzesla wstaje umieniony, wysoki kowboj. - Ja, ku**a! - O, ku**a! - milknie Krwawy John.



Na odpucie pod kociolem siedzi dziad proszalny i mówi pacierze. Podchodzi do niego mloda panienka i wrzucajac dziadowi monete do czapki mówi: - Dziadku, zmówcie kilka pacierzy, zebym sie wydala za maz. Dziadek wola na cale gardlo: - Zeby sie wydala, zeby sie wydala, zeby sie wydala... - Dziadku, mówcie po cichu! Dziad jeszcze gloniej: - Zeby sie wydala po cichu, zeby sie wydala po cichu...



Do malego chlopca palacego na ulicy papierosa podchodzi jaka kobieta i mówi: - Co by powiedzial na to twój ojciec, gdyby sie dowiedzial, ze palisz papierosy? - A co by powiedzial pani maz, gdyby dowiedzial sie, ze zaczepia pani na ulicy obcych mezczyzn?





W ciezarówce wiozacej kury jedzie kierowca z papuga. nagle ciezarówke zatrzymuje dziewczyna i prosi o podwiezienie. - A dasz dupy? - pyta kierowca. - Nie! - To wypie****aj! Po kilkunastu kilometrach ciezarówke zatrzymuje kolejna dziewczyna i prosi o podwiezienie. - A dasz dupy? - pyta znowu kierowca. - Nie! - To wypie****aj! Po godzinie ciezarówke zatrzymuje policjant i mówi do kierowcy: - Gubi pan kury z przyczepy! Zdziwiony kierowca wychodzi z szoferki i odchyla plandeke. Patrzy a tam papuga trzyma ostatnia kure za szyje i pyta: - Dasz dupy?. - Nie! - To wypie****aj!



Dzieci chwala sie w szkole: - Ja i mój braciszek mamy oddzielne lózeczka! - Ja, mój brat i siostra mamy oddzielne pokoje! - A nas jest w domu piecioro i kazde ma innego tatusia!



Na cianie wisza trzy obrazy: spieczony chleb, topielec i kobieta w ciazy. Maja wspólny tytul. Jaki? - Za póLno wyjety.



Co robia mezczyLni po stosunku? - 5% odwraca sie nadrugi bok i zasypia. 5% zapala papierosa i wychodzi do lazienki. Pozostale 90% ubiera sie i wraca do domu, do zony.



Fafara wyjechal na kuracje do Ciechocinka. Po tygodniu zabraklo mu pieniedzy, wiec wysyla telegram do zony: \"Fela, przylij mi 100 zlotych, to mi przedluza\" Tego samego dnia Fela odpowiada: \"Wysylam ci 200. Niech ci przedluza i pogrubia\".



Dziadek z babcia zabieraja sie do kochania, jednak dziadkowi jako nie wychodzi. Wreszcie mówi: - Wiesz babka? Raz w zyciu cie zdradzilem i teraz przydalby mi sie ten jeden raz!



Zona do meza: - Juz mnie nie kochasz! Kiedy, gdy wracale z delegacji, od razu biegle do szafy i szukale kochanka, a teraz pedzisz prosto do lodówki i szukasz butelki piwa!



Fafara wyjechal w delegacje, wiec sasiad przychodzi do jego zony i pyta: - Maz w domu? - Nie. - To przepij sie ze mna tej nocy. - Ku**e ze mnie robisz? - A kto tu mówi o pieniadzach?





Franek do kolegi: - Zlapalem wczoraj sasiada z moja zona. Na szczecie mialem aparat i zrobilem im zdjecie. - Jak wyszlo? - Zona wyszla dobrze, tylko sasiad wyszedl troche rozmazany...





- Gdybym wiedzial, ze jeste dziewica, bylbym dla ciebie delikatniejszy... - A gdybym wiedziala, ze jeste taki niecierpliwy, wczeniej zdjelabym rajstopy!





Murzyn zlapal zlota rybke. - Spelnie twoje 3 zyczenia jezeli mnie wypucisz - mówi rybka. - Chce byc bialy, miec duzo wody i duzo dup. - Dobrze - rzekla rybka i zamienila go w sedes.





Jasio do Malgosi: - Zabawimy sie w telefon? - Dobrze. A jak to sie robi? - Ty sie polozysz, a ja ci wykrece numerek!





Mama do córki: - Córciu, mozesz ic z narzeczonym na randke. Jestem tolerancyjna i pozwalam ci z nim flirtowac oraz calowac sie. Ale pamietaj: jeli dojdzie do czego wiecej, peknie mi serce! Po powrocie z randki: - I jak bylo córciu? - Wszystko robilam jak kazala. Ale kiedy doszlo do czego wiecej robilam wszystko, aby jego mamie peklo serce!



Babcia w pornoshopie pyta sprzedawce:

- Czy macie moze wibrator na baterie o napedzie elektrycznym?

Sprzedawca:

- A nie chcialaby pani o napedzie jadrowym?







*



Dwie siostrzyczki zakonne powoli jada samochodem prawym pasem, gdy nagle jaki obnazony do pasa, wytatuowany pijak wyskakuje przed maske i zaczyna tanczyc. Siostry oczywicie zatrzymuja sie, ale sa tak zbite z tropu, ze nie wiedza, co robic.

- Pokaz mu krzyz - proponuje jedn
2006-01-09 (24:57)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 43 188
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jak donosi Ojciec Dyrektor w jednej ze swoich audycji, nalezy bezwzglednie zakazac amerykanskich bajek w Polsce. Otóz czujne oko Ojca spostrzeglo to, czego cenzura dojrzec nie potrafila. Oto fragment wypowiedzi Ojca na falach naszego ulubionego radia:

\"(...) Ja wiem, ze w polskiej telewizji jest teraz wiele amerykanskich bajek. Ale one sa wymyslem szatana i prowadza prosto ku zatraceniu.

Oto jedna z polskich stacji emituje bajke \"Teletubbies\", w której wystepuje postac o imieniu Tinky Winky. Postac ta jest wyraLnym symbolem zboczenia, jakim jest gejostwo. Po pierwsze jest rózowa, kolor geji, po drugie ma na glowie antenke w ksztalcie trójkata, a to przeciez ich symbol. Po trzecie, nosi co w rodzaju torebki, jak reszta tych zboczenców.(...)\".



My takze przychylamy sie do tej opinii i chcemy wspomóc szacownego Ojca Dyrektora naszymi spostrzezeniami dotyczacymi amerykanskich bajek.

Oto lista najbardziej podejrzanych postaci.



Fred Flintstone



Dowód: Jego ksywa w druzynie kreglarskiej to \"Druzgocacy Fred\". Piosenka z tej kreskówki konczy sie slowami: \"...we\'ll have a gay all time!\" Nosi pomaranczowe futro z malymi trójkacikami. We wszystkich odcinkach wiecej czasu spedza z Barneyem niz z wlasna zona!



Królik Bugs



Dowód: Czesto stoi z reka na biodrze. W jednym odcinku gral fryzjerke. Bardzo lubi nosic sukienki oraz wszelkiego rodzaju apaszki. Czesto uwodzi pozostale meskie postacie w kreskówce.



Velma (ze Scooby Doo)



Dowód: Zawsze stara sie siedziec obok Daphne, kiedy jedzie furgonetka. Ma szerokie ramiona oraz nosi welniany sweter razem z grubymi skarpetami. Ani razu nie przytulila sie do Shaggego.



Popeye



Dowód: Je duzo szpinaku. Nosi strój marynarza, ale nie byl na statku od lat! Lubi tanczyc jak marynarz. Spotyka sie z bezbiustnym transwestyta imieniu Olive Oyl. Jego najlepszy przyjaciel nazywa sie Pimpu.



Batman i Robin



Dowód: Ksywka Robina to \"Boy Wonder\". Prawdziwe imie Batmana to Bruce. Obaj nosza rajtuzy. Sa w doskonalej kondycji i lubia pokazywac sobie rózne sztuczki z linkami, kajdankami i reszta tego nieczystego sprzetu.



Rózowa Pantera



Dowód: Wystarczy spojrzec.

2006-01-10 (12:26)

status Opalxxxxx
Data rejestracji: 2005-07-25
Ilość postów: 2834

1098
wpis nr 43 196
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

hi,hi,hi - dobre -
2006-01-10 (13:31)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 43 210
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



Przez ostatnich kilka lat wine za moje zmeczenie zrzucalem na niedostateczna iloc czerwonych krwinek, brak witamin, itp. Teraz znalazlem prawdziwa przyczyne mojego zlego samopoczuczucia:



POLICZMY!

Liczba ludnoci tego kraju wynosi 37 milionów.

Z tego 16 milionów ludzi jest na emeryturze, zostaje 21 milionów.

14 milionów chodzi jeszcze do szkoly, pracujacych zostaje wiec tylko 7 milionów.

4 miliony zatrudnia rzad, czyli naprawde pracuja 3 miliony.

750 tys. jest w silach zbrojnych, pozostaje 2 miliony 250 tys. pracujacych.

Odejmij od tego 2 miliony 200 tys. ludzi, którzy pracuja dla urzedów panstwowych, a zostanie 50 tys. osób do pracy.

40 tys. jest w szpitalu, zostaje 10 tys. do pracy.

9 tys. 998 osob znajduje sie w wiezieniu.

W tej sytuacji zostaje tylko dwoje ludzi ….

TY i ja …..

…Z nas dwojga TY siedzisz i czytasz…

*****************************************

Zygmunt Solorz wsiada do jedynej, stojacej na postoju taksówki:

- Na Okecie prosze, ale jak najszybciej.

Taksówkarz dlugo przyglada mu sie w lusterku i odpowiada :

- 500 zlotych.

- Co tak drogo ? – pyta zaskoczony wlaciciel Polsatu

- Teraz jest prime-time – rozklada rece salaciarz – Korki w calym miecie.

- Dobra, place ale juz jedLmy.

- Sponsorem dzisiejszej jazdy jest Zygmunt Solorz – krzyczy przez otwarte okno kierowca. Potem odwraca sie do pasazera i informuje:

- Moja zona zawsze dodaje do obiadu \"Ziarenka smaku – Winiary\" – Winiary – Dobre pomysly lepszy smak.

- Panie jedL pan do ku*wy nedzy, piesze sie - wrzeszczy medialny magnat

- Ok, Ok. juz jedziemy – taksiarz wrzuca bieg – \"Skoda Octavia tour\" to dobre auto w kredycie 50 na 50 bez odsetek i prowizji zaplacilem tylko 21 753 zlotych druga rata po roku, to agresywna wyprzedaz.

Ruszaja ale po dwustu metrach samochód staje a kierowca z umiechem mówi :

- Kiedy dopadnie cie Maly Glód zjedz serek \"Danio\" firmy Danone – wyjmuje opakowanie i spokojnie zaczyna konsumowac.

- Panie pan sie nade mna zneca? – pyta zalamany pasazer

- Alez skad. Jeszcze tylko \"Manti\" i juz w porzadku mój zoladku.

- Panie – blaga Solorz pokazujac na zegarek – Samolot. Ja musze zdazyc. Ja sie poskarze w Zrzeszeniu taksówkarzy.

- Wiesz pan co? – mówi taksówkarz – Ja wczoraj mialem pierwszy raz w tym miesiacu wolny wieczór i chcialem odpoczac ogladajac film na Polsacie. Tak normalnie obejrzec. Bez tych panskich pier**nych przerw na reklamy. I gów*o, nie moglem. SiedL pan wiec spokojnie i i nie wkur*iaj mnie pan. Pociagne jeszcze tylko lyk \"Polo Cocty Plus\" – królewski rozmiar firmy Zbyszko i pojedziemy dalej.

2006-01-10 (14:10)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 43 214
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Gdyby Telekomunikacja Polska produkowala zelazka, to w sklepach nigdy by ich nie mógl znaleLc. Zeby dostac jedno zelazko musialby zlozyc podanie, zaplacic i czekac przecietnie 5 lat (rekordzici - 30 lat). Po otrzymaniu zaoferowaliby Ci super specjalna oferte promocyjna na prad. Oferta bylaby przymusowa i polegala na tym, ze przy kazdym prasowaniu powyzej 12 godzin masz 10% znizki, ale za to kazde krótsze kosztuje Ciebie 20% wiecej. Rzad oczywicie dla Twojego dobra utrzymywalby monopol na sprzedaz zelazek z wyjatkiem 3 wybranych gmin na terenie kraju.



Gdyby ZUS produkowal zelazka, to przez cale zycie oddawalby 10% swojego dochodu co miesiac, po to zeby na staroc otrzymac stare, uzywane urzadzenie, które oni dostali z darów. Za to serwisowanie zelazek odbywaloby sie w marmurowym palacu, gdzie na jednego klienta przypadaloby 3,65 pracownika.



Gdyby PKN Orlen produkowal zelazka móglby je kupic w kazdym sklepie, przy czym ich cena roslaby rednio 30% powyzej inflacji rocznie. Kazda kolejna podwyzka bylaby tlumaczona wzrostem cen metalu na wiecie (zwlaszcza wtedy, gdy drozalyby metale, które nie sa uzywane w produkcji zelazek), natomiast obnizki bylyby tylko promocyjne. W zasadzie obnizka polegalaby na tym, ze zelazko przez pewien czas jeszcze nie zdrozeje.



Gdyby PZU-Zelazko produkowalo zelazka to wkrótce po rozpoczeciu dzialalnoci parlament kazalby Ci kupowac co najmniej 1 zelazko rocznie z mozliwocia dokupienia nastepnych. Policja moglaby Ciebie nachodzic w domu, zadac okazania dowodu oplaty za ostatni kupiony przyrzad i wlepiac Ci mandaty za nieostrozne prasowanie. W przypadku gdyby nie mial wykupionego waznego zelazka zostalby wyrzucony z mieszkania, a wszystkie pokoje zaplombowane. Oczywicie dla Twojego dobra.



Gdyby Kopalnie produkowaly zelazka, to dzieki rzadowym dotacjom bylyby trzecim co do wielkoci producentem na wiecie. Co prawda ich zelazka bylyby znacznie drozsze niz inne, a sama firma wykazywalaby ogromne straty. Kazda próba zamkniecia dowolnej fabryki konczylaby sie strajkami i zamieszkami ulicznymi, dzieki czemu powstalby specjalny program restrukturyzacji przewidujacy 10.000 zlotych odprawy dla kazdego pracownika, który dobrowolnie odejdzie z firmy i zysk w wysokoci 10 zl na kazde 350 wyprodukowanych zelazek w 2013 roku.



Gdyby Microsoft produkowal zelazka, to 95% desek do prasowania i 99% pradu nie obslugiwaloby zelazek innych firm. Kazda zmiana zelazka wymagalaby nowej deski do prasowania lub przynajmniej upgrade`u do nowszej wersji, na co oczywicie przez pewien czas bylaby promocja. Oczywicie czasem wystepowalby wyjatek krytyczny 00FF2546502 w module IRON XC3656121 co wymagaloby rozpoczynania calego prasowania na nowo. Po pewnym czasie firma wypucilaby na rynek Zelazko Millenijne, które rózniloby sie od poprzedniego Zelazka `98 tym, ze byloby bardziej niestabilne, ale za to mialoby ladniejsze przyciski.



Gdyby Telewizja Polska produkowala zelazka, to niezaleznie od tego jakiej firmy zelazko posiadasz (i czy w ogóle je uzywasz), musialby placic abonament. Abonament bylby mniejszy, gdyby nie posiadal zelazka, ale jedynie deske do prasowania. Od czasu do czasu konkurencyjna firma prywatna sprowadzalaby super zelazka (np. z Japonii i Korei) na rynek za dodatkowa oplata. TVP zamiast zaoferowac lepsze zelazka domagalaby sie od urzedników zamkniecia wszystkich innych firm stosujacych w jej mniemaniu \"nieuczciwe praktyki\". Szczytem technologicznej myli TVP S.A. bylyby nieciekawe i czesto psujace sie wyroby reklamowane czesto jako \"Zlotepolskie\" zelazka.



Gdyby Zarzad Dróg i Mostów produkowal zelazka, to nowy model powstawalby rednio co 15 lat, natomiast stare bylyby remontowane tylko w przypadku spowodowania bardzo duzej iloci katastrof. W pewnym momencie rzad przedstawilby program budowy super autozelazek z nastepujacymi zalozeniami:

powoluje sie nowa firme \"Autozelazka Polskie\".

zabrania sie wszystkim innym produkowania jakichkolwiek zelazek.

glównym udzialowcem Autozelazek Polskich jest rzad i wybrana przez urzedników firma prywatna.

Za panstwowe pieniadze produkuje sie zelazka, natomiast prywatna firma otrzymuje zyski ze sprzedazy.

Po 5 latach program zakonczylby sie potezna afera, po której nowy rzad oglosilby kolejny pomysl na \"Autozelazka\", w wyniku którego do 2010 roku ma w Polsce byc 100 nowych autozelazek dla 300 osób.



2006-01-10 (24:03)

status lutek1
Data rejestracji: 2006-01-04
Ilość postów: 40

1591
wpis nr 43 280
[ CZCIONKA MONOSPACE ]





Pewnego dnia pewna starsza dama przyszla do Deutsche Bank z torba pelna pieniedzy. Podeszla do okienka i poprosila o prywatna rozmowe z prezesem banku., Gdyz chciala otworzyc konto, a chodzilo o bardzo duza kwote.

Po dlugotrwalych negocjacjach pozwolono kobiecie spotkac sie z prezesem, bo w koncu klient - nasz pan.

Prezes spytal o sume, jaka starsza pani zamierzala wplacic. Ona za odpowiedziala, ze chodzi o 50 mln euro. Po czym otworzyla torbe, zeby go przekonac, iz tak jest w rzeczywistoci.

Naturalnie zaciekawiony prezes zapytal

- \"Szanowna pani, jestem zaskoczony ilocia pieniedzy, jaka ma pani przy sobie. Jak pani tego dokonala?\"

Klientka na to

- \"Calkiem prosto, zakladam sie\"

- \"Zaklada sie pani? - Pyta prezes - ale, o co?\"

Starsza pani odpowiada

- \"Cóz, o wszystko, co mozliwe. Na przyklad moge sie z panem zalozyc o 25 000 euro, ze panskie jaja sa kwadratowe!\"

Prezes zamial sie glono i powiedzial

- \"Przeciez to mieszne! W ten sposób nie moglaby pani nigdy tak duzo zarobic\"

- \"Przeciez powiedzialam, ze w ten sposób zarobilam moje pieniadze. Bylby pan gotów zalozyc sie ze mna?\"

- \"Alez oczywicie - odpowiedzial prezes - zakladam sie z pania, ze moje jaja nie sa kwadratowe\"

Starsza pani odpowiedziala

- \"Zaklad stoi, ale poniewaz stawka jest o duze pieniadze, czy moge przyjc jutro o 10 00 razem z moim prawnikiem, zeby sprawdzic naocznie i przy wiadku?\"

- \"Jasne - prezes wykazal zrozumienie.

Cala noc prezes byl niesamowicie nerwowy i spedzil wiele godzin na sprawdzaniu, czy jego jaja znajduja sie w swojej dotychczasowej formie. W koncu osiagnal 100 - procentowa pewnoc. Wygra ten zaklad.

Nastepnego ranka o 10 00 przyszla starsza dama ze swoim prawnikiem do banku. Przedstawila sobie obu panów i powtórzyla, ze chodzi o zaklad, którego stawka jest 25 000 euro. Prezes zaakceptowal zaklad, ze jego jaja nie sa kwadratowe.

W celu przekonania sie o tym fakcie, poprosila go dama o opuszczenie spodni.

Prezes opucil spodnie. Starsza pani nachylila sie, spojrzala uwaznie i spytala ostroznie, czy moze dotknac jaj.

- \"No dobrze - odpowiedzial prezes - 25 000 euro sa tego warte i moge zrozumiec, ze chce sie pani do konca przekonac.\"

Starsza pani ponownie nachylila sie i wziela \"pileczki\" w swoje dlonie.

Wtedy prezes zauwazyl, ze prawnik zaczyna uderzac glowa w ciane. Pyta wiec prezes kobiete

-, „Co sie stalo z pani prawnikiem?\"

Na to ona

- \"Nic, zalozylam sie z nim tylko o 100 000 euro, ze dzisiaj o 10 00 bede trzymala w dloniach jaja prezesa Deutsche Bank\".

2006-01-10 (25:00)

status Pasko
Data rejestracji: 2003-08-03
Ilość postów: 4418
ADMIN
1
wpis nr 43 288
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Pogadalimy z Fobia na gadu-gadu i zdecydowalimy, ze usuniemy nasza kilkunasto minutowa dyskusje w tym miejscu.... to dla tych, którzy przeczytali i sie dziwia, ze juz nie ma



Pozdrawiam !

2006-01-11 (04:02)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 43 301
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Bo ja i Pasko tak sobie czasami lubimy pogadac dowcipnie.

To dla tych co sie dziwia, ze akurat te wpisy sa w miesznym temacie - Takze pozdrawiam.
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 55 56 57 ... 329 330
Wyślij wiadomość do admina