Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 27 28 29 ... 329 330 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | COŚ NA ROZLUŹNIENIE I POPRAWĘ HUMORU :) |
2005-08-17 (23:40)![]() Data rejestracji: 2005-06-05 Ilość postów: 3646 ![]() | wpis nr 24 357 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"10 Przykazan szczeliwego czlowieka\" Czlowiek rodzi sie zmeczony i zyje, aby odpoczywac. Kochaj swe lózko jak siebie samego. Odpoczywaj w dzien, aby mógl spac w nocy. Jeli widzisz kogo odpoczywajacego, pomóz mu. Praca jest meczaca wiec nalezy jej unikac. Co masz zrobic dzi zrób pojutrze bedziesz mial dwa dni wolnego. Jezeli zrobienie czego sprawia ci trudnoc, pozwól zrobic to innym. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzil do mierci. Kiedy ogarnia cie ochota do pracy, usiadL i poczekaj az ci przejdzie. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczeliwia. \"25 powodów dla których warto uprawiac seks?\" Likwiduje pryszcze - Nie rozladowane uczucia wychodza porami-mówia psycholodzy. Spójrz w lustro. Jeli na twojej twarzy pojawia sie coraz wiecej pryszczy, to znak ze powstal hormonalny \"korek\". seks fantastycznie go odblokuje. Powoduje, ze poladki staja sie jedrne - Chcesz miec zgrabna sylwetke - regularnie uprawiaj seks. Taki trening apetycznie zaokragli twoje poladki. Podczas uprawiania miloci ich mienie pracuja bowiem bardzo intensywnie. Wlosy nabieraja polysku, paznokcie szybciej rosna - Intensywne zycie seksualne przyspiesza produkcje hormonów i zapewnia prawidlowy ich poziom w organizmie. To pozytywnie wplywa na wlosy i paznokcie. Obniza poziom cholesterolu - Kto nie zapomina o ruchu, w tym o seksie mniej \"odtluszcza\" krew. Jest najskuteczniejsza terapia tlenowa - Brak tchu podczas orgazmu przechodzi do glebokiego oddechu w fazie odprezenia. Skutek- krew zostaje silnie wzbogacona tlenem. Dodaje nam energii - I to jeszcze jak! Seks to cudowny trening wzmacniajacy psychike i cialo .Dostarcza porcje energii potrzebna do intensywnej pracy. Odbiera ochote na slodycze - Seks, podobnie jak slodycze, wprawia nas w blogi nastrój. Jeli kto sie nim nasyci nie bedzie juz pozadal tabliczki czekolady, która jak wiemy niekorzystnie wplywa na stan naszego uzebienia. Pomaga w karierze - Najzupelniej doslownie, przynajmniej w wypadku mezczyzn. Ludzie sukcesu maja we krwi ponadprzecietny poziom hormonu plciowego- testosteronu. Zmniejsza napiecia - Dobre samopoczucie jest bodaj najbardziej widocznym skutkiem uprawiania seksu. W organizmie panuje hormonalna równowaga. \"Po\" jestemy umiechnieci, odprezeni, zadowoleni. Poprawia refleks - Aktywnoc seksualna wplywa nan naprawde doskonale. Nasze zmysly pracuja wtedy na bardzo wysokich obrotach, jestemy wrazliwi na najdelikatniejszy nawet dotyk, ale takze na wahanie nastroju. Stajemy sie bardziej spostrzegawczy. Wygladza zmarszczki - Kobieta która regularnie uprawia seks i przezywa orgazmy, wyglada jakby kapala sie w Lródle mlodoci. Ubywa jej co najmniej piec lat, a moze nawet i dziesiec Ma znacznie mniej zmarszczek, po prostu pieknieje. Wyostrza nasza spostrzegawczoc - Na wszystko co nas otacza i na wlasne mozliwoci. Po milosnych igraszkach znacznie wyraLniej postrzegamy siebie i naszych bliskich. Likwiduje stres - Seks, podobnie jak czekolada, w znacznym stopniu poprawia humor. Badania dowodza, ze u osób spelnionych seksualnie znacznie rzadziej wystepuja kryzysy psychiczne i depresje. Usuwa cellulitis - Gdy na udach pojawi sie pomaranczowa skórka, najwyzszy czas na upojne noce. Intensywne wspólzycie poprawia ukrwienie, wygladza zlogi toksyn z tkanki lacznej, uelastycznia skóre. Uwalnia od leków - Chyba, ze jest to paniczny strach przed wspólzyciem. Satysfakcjonujacy seks tak bardzo zajmuje nasze myli, ze nie pozostaje w nich wiele miejsca na jakikolwiek lek. Zmniejsza dolegliwoci reumatyczne - Cierpiacym na reumatyzm czeste wspólzycie lagodzi bóle. Okazuje sie, ze podczas stosunku nadnercza zaczynaja produkowac wiecej kortykosterydów - substancji likwidujacych stany zapalne i znacznie zmniejszajacych ból. Pomaga nie tylko na ból glowy - Seksualne spelnienie sprawia, ze migrena ustepuje. Niemal natychmiast rozluLnia wszelkie bolesne skurcze. trzeba troche odczekac by poczuc, ze spowodowane zaburzeniami psychosomatycznymi bóle zelzaly. Zapobiega zylakom - W czasie milosnych igraszek krew plynie szybciej, w efekcie w naczyniach krwiononych nie tworza sie zatory. Pobudza kreatywnoc - Dobry seks to jak skok w otchlan. Wylaczamy logiczne mylenie. Nasza prawa pólkula mózgu, centrum twórczego mylenia, przejmuje wówczas nad nami kontrole. Widzimy obrazy, mamy wizje, piewamy. Wprawia w euforie - Po upojnych figlach w lózku nawet najbardziej sfrustrowani potrafia cieszyc sie zyciem. A osoby bardzo niemiale staja sie pewne siebie, otwarte na wiat. Pobudza porost wlosów - Testosteron- hormon wydzielany w momencie podniecenia, powoduje, ze wlosy zaczynaja rosnac dwa razy szybciej niz zwykle. Zmniejsza potrzebe ogladania telewizji - Kto duzo sie kocha, nie ma czasu na ogladanie telewizji. Udowodniono, ze czlowiek o pelnym radoci regularnym zyciu plciowym jest bardziej aktywny. Powoduje, ze stajemy sie madrzejsi - Poniewaz seks zaczyna sie w glowie, taoici traktuja go i inteligencje jako zjawiska nierozdzielne. Twierdza, ze energia wytworzona w organach plciowych wzmacnia znajdujace sie w mózgu gruczoly: przysadke i szyszynke. nasz mózg jest podczas uprawiania miloci tak dobrze ukrwiony, ze wzrasta jasnoc naszego mylenia. Dziala jak szczepionka przeciwko grypie - Seks pobudza uklad odpornociowy, który najintensywniej dziala w nocy. Dlatego najlepiej kochac sie przed zanieciem. Wtedy hormony i inne neuro - przekaLniki wraz z krwia docieraja do kazdej czeci ciala, a organizm optymalnie je wykorzystuje. Lagodzi obyczaje - Po udanym wspólzyciu patrzymy na wiat przez rózowe okulary. Gotowi jestemy np. wybaczyc kolezankom drobne winstewka. Przed pójciem do lózka nie przyszloby nam to do glowy \"Co Nowego w Klanie\" UWAGA !! Tekst zawiera slowa uznawane za obraLliwe i wulgarne KLAN (ODCINEK 1149) Monika usiluje przekonac Daniela, aby zajal sie Agata w nalezyty sposób. Chlopiec wzbrania sie, tlumaczac, iz nie jest jeszcze gotowy, a poza tym choroba mu nie pozwala. W odpowiedzi Monika daje synowi nowe kondomy firmy Stomil - Olsztyn wytwarzane z detek do ciagników marki Ursus. Daniel obiecuje, ze spróbuje. Jerzy nadal nie chce zdradzic, czym sie zajmuje jego nowa firma. Zamawia jednak u pani Stanislawy pokaLna iloc bielizny koronkowej koloru czarnego. Agnieszka przyprowadza wreszcie do domu swojego nowego chlopaka, Ksenona, aby przedstawic go rodzicom. Wybranek okazuje sie kleptomanem ze sklonnociami do publicznego samogwaltu. Pawel ostentacyjnie wyrzuca go z mieszkania, gdy ten próbuje oddac mocz do akwarium. Beata niepokoi sie nadmierna cisza w pokoju dzieci. Nagle przybiega Ja krzyczac, ze Malgosia wieci. Beata biegnie do pokoju, zeby sprawdzic, co sie dzieje, i okazuje sie, ze Ja bawil sie z siostra w inauguracje igrzysk olimpijskich i z powodu braku znicza podpalil wlosy dziewczynki. W tej chwili wchodzi Jacek i zabiera dziecko do szpitala. KLAN (ODCINEK 1150) Doktor Slownik mówi Beacie, ze twarz Malgosi bedzie mozna zrekonstruowac pod warunkiem wplacenia odpowiedniej kwoty na jego konto. W tej chwili wchodzi Jacek i bije lekarza po twarzy. Doktor grozi skierowaniem sprawy do sadu, na co Jacek odpowiada kopniakiem wymierzonym w krocze lekarza. Na Sadybie pojawia sie nieznany nikomu mezczyzna i domaga sie spotkania z Jerzym. Elzbieta tlumaczy, ze meza nie ma w domu. Czlowiek daje swoja wizytówke. Wynika z niej, ze zajmuje sie on przetwórstwem wedlin, tak wnioskuje Michal po ujrzeniu pseudonimu gocia: \"Kielbasa\". Podczas niadania Pawel wypomina Agnieszce fakt, ze zadaje sie z nieodpowiednimi ludLmi. Wtóruje mu Ola. Agnieszka wstaje od stolu i wykrzykuje, ze juz nie wróci do domu. Ola cieszy sie, bo wreszcie bedzie miala miejsce na listy od Malcolma - urzadzi biblioteczke w pokoju siostry. Pawel nie zgadza sie: chce wybudowac tam minigolfa. Klótnie przerywa wyjcie Agnieszki do pracy i glone trzaniecie drzwiami. Elzbieta oddaje Jerzemu wizytówke mezczyzny. Jednoczenie zauwaza, ze w kieszeni meza znajduja sie naklejki z logo jego nowej firmy. Wyjmuje po cichu jedna i poznaje nazwe firmy: \"Polkur-va\". Zaczyna delikatnie wypytywac o nowego wspólnika. Dowiaduje sie tylko, ze ma na imie Alfons. Daniel, za namowa matki, zaczyna dobierac sie do Agaty. Dziewczyna wzbrania sie, jednak chlopak nie ustepuje. Wobec takiego stanu rzeczy uderza Daniela w brzuch i wpycha dwa zaostrzone olówki twardoci 2H w jego odbyt. Daniel z bólem doczolguje sie do telefonu i wzywa pogotowie. Przyjezdza karetka i zabiera go do szpitala. KLAN (ODCINEK 1151) Monika odwiedza syna w szpitalu. Tam dowiaduje sie, ze chlopiec bedzie musial spac na brzuchu przez dwa miesiace i przyjmowac pokarm przez kroplówki. Zeby ulzyc cierpieniom, wstrzykuje mu dozylnie 4 ml kompotu. Daniel zasypia. Agnieszka nie wrócila na noc do domu. Pawel dzwoni do firmy obslugujacej pola golfowe. Krystyna martwi sie, zeby córka nie zgubila jedwabnej chusty, która od niej pozyczyla. Jerzy bardzo wczenie wychodzi do pracy. Wladyslaw zauwaza, ze dzieki firmie ziec odmlodnial i nabral energii. Jedynie Michal ma watpliwoci dotyczace \"Polkur-vy\". Jacek zastanawia sie, czy nie lepiej byloby zaadoptowac dziecko, a Malgosie zostawic w szpitalu. Beata mówi, ze z checia urodzilaby nowe, poniewaz studia ja nudza. Oboje zgadzaja sie na taka propozycje. Do Rysiów przybiega zmartwiona Czesia: Darek nie wrócil na noc. Dziewczyna obawia sie najgorszego. Maciu pociesza ja mówiac, ze wujek Darek poszedl na dziwki. Bozenka czuje sie zgorszona slownictwem brata i uderza go mlotkiem w koc czolowa. Maciu mdleje. Rysiu bierze malca na rece i niesie do taksówki. Potem odwozi go do szpitala. KLAN (ODCINEK 1152) Maciu czuje sie znacznie lepiej. Grazynka zastanawia sie, czy wysylac go do szkoly. Chlopiec nalega i matka zgadza sie. Pawel zaprasza Tadeusza na inauguracje dzialalnoci swojego prywatnego mini - pola golfowego. Zaproszony goc bierze zbyt duzy zamach i wybija Pawlowi szec zebów. W tej chwili do pokoju wchodzi Ola i zaczyna miac sie z ojca. W odpowiedzi Tadeusz uderza w pileczke i trafia Ole w glowe, niszczac jej nowa fryzure. Dziewczyna zaczyna plakac i zamyka sie w swoim pokoju. Dzieci Rysiów wracaja ze szkoly. Bozenka opowiada, jak Maciu wykazal sie swoim niespotykanym zasobem wiedzy. Pani Swietliczanka przypuszcza, ze nagle owiecenie jest spowodowane uderzeniem w glowe. Bozenka idzie z mlotkiem w kierunku Kasi, ale Rysiu tlumaczy, ze jeszcze nie wiadomo, czy najmlodsza córka jest na tyle duza, aby na niej eksperymentowac. Wladyslaw cierpi na nawrót choroby. Utrzymuje, ze pani Stanislawa jest jego zona. Tlumaczenia Elzbiety zdaja sie na nic. Do salonu wchodzi zmeczony calodniowa praca Jerzy. Wladyslaw jest przekonany, ze to plk. Zuber, oficer, który przesluchiwal go w czasie stanu wojennego. Bez zastanowienia chwyta taboret i rzuca w strone Jerzego, trafiajac w zoladek. Mezczyzna wymiotuje. Pokój napelnia zapach spirytusu i strawionej pizzy. Elzbieta zastanawia sie, gdzie maz jada posilki. Wladyslaw nie traci zapalu i kopie Jurka. Wchodzi Kinga i z miejsca obezwladnia dziadka pradem. Nastepnie Michal przenosi ojca do malucha i wiezie do szpitala. KLAN (ODCINEK 1153) Jerzy budzi sie w szpitalu. Pielegniarka mówi mu, ze przyszedl kto z wizyta. Gociem okazuje sie \"Kielbasa\". Grozi Jerzemu, ze jeli nie zaplaci za ochrone firmy, podpali jej siedzibe. Na dowód, ze nie zartuje, lamie choremu palec wskazujacy. Krzyki slyszy Elzbieta. Gdy wchodzi do sali, gangster wyskakuje przez okno, zapominajac, ze znajduje sie na piatym pietrze. Ela wypytuje meza o firme. Jerzy wyznaje, ze prowadzi agencje towarzyska. Zona mdleje. Krystyna jest zaniepokojona nieobecnocia Oli przy niadaniu. Pawel sepleniac tlumaczy, ze siedzi zamknieta w swoim pokoju, zla s powodu zniszczonej fryzury. Rafalski postanawia pójc na przesluchanie zwiazane z poszukiwaniem nowego czlonka grupy Club Robbers. Jednak po zapiewaniu piosenki \"I Like It Loud\" okazuje sie, ze ma talent, a takich nie potrzebuja. Monika dzwoni do szpitala, wypytujac o Daniela. Dowiaduje sie, ze syn nadal pi. Uspokojona dzwoni do Rydzyka i umawia sie na wyjazd do Kirgistanu. Po poludniu w sali Jerzego pojawia sie nowy pacjent, caly w gipsie i bandazach. Klada go na wyciagu. Jerzy przypatruje sie mezczyLnie i rozpoznaje... \"Kielbase\"! Prosi pielegniarke o przyniesienie szwedki. Jacek wciaz stara sie o prace w banku. Tym razem jedzie do wroclawskiego oddzialu Banku Defraudacyjnego. Tam przyjmuje go Barabara. Speszony ucieka w poplochu. Elzbieta nadal nie moze dojc do siebie po tym, co powiedzial jej maz. Tymczasem Wladyslaw uroil sobie, ze jest rok 1940 i pobiegl do ogrodu wykopac Kalasznikowa. Oskarzyl pania Stanislawe o szpiegostwo na rzecz Sowietów i próbowal rozstrzelac, ale naboje w magazynku zaniedzialy. Jerzy \"dziekuje\" \"Kielbasie\" za zlamanie palca i, gdy tylko pielegniarka wychodzi, bije pacjenta szwedka. Ola nadal jest w zlym humorze. Nie moze zasnac, wiec wlacza telewizor. Trafia akurat na teledysk Kai Paschalskiej pt. \"Przyjaciel od stu zaraz\". Denerwuje sie jeszcze bardziej i rzuca pilotem w telewizor. Ekran eksploduje, raniac jej twarz odlamkami. Wybuch slysza sasiedzi i zawiadamiaja policje, pogotowie, straz pozarna i Samodzielna Brygade Saperów Nieomylnych. Jako pierwsza przyjezdza karetka i zabiera dziewczyne do szpitala. KLAN (ODCINEK 1154) Na Sadybie od wczesnego ranka panuje ozywienie. Wladyslaw przygotowuje dom do obrony, robiac okopy w ogrodzie. Michal przekonuje go, ze wojna dawno sie skonczyla, ale dziadek nie wierzy. Kinga ubiera meza w mundur Wehrmachtu i Michal aresztuje Wladyslawa, po czym zamyka w piwnicy. Listonosz przynosi emeryture, która odbiera Elzbieta. Ola lezy w piaczce. Chirurg zastanawia sie, czy nie warto byloby powyjmowac jej z twarzy odlamki szkla. Tlumaczy rodzicom, ze w obecnym stanie bedzie darla wszystkie poszewki na poduszki. Jerzy wciaz bije \"Kielbase\". Po kolejnym uderzeniu mezczyzna przestaje krzyczec. Wykres EKG przedstawia linie prosta. Przestraszony Jerzy wzywa pielegniarki i lekarzy. Przybiegaja natychmiast i wykonuja defibrylacje. Pacjentowi zaczyna bic serce. Wkrótce odzyskuje tez przytomnoc i znów krzyczy po uderzeniach szwedki. Pani Swietliczanka opowiada Rysiom o postepach w nauce, jakie poczynil Maciu. Nauczyl sie czytac, pisac i liczyc. Rysio zastanawia sie, czy chlopiec nie powinien juz zakonczyc edukacji, zawsze zaoszczedziloby sie troche pieniedzy na ksiazkach. Grazynka obiecuje, ze sie nad tym zastanowi. Swietliczanka pyta Rysia, czy nie odwiózlby jej do domu. Grazynka podejrzewa romans i wyzywajac kobiete od zdzir wyrzuca za drzwi. Pani Swietliczanka potyka sie na schodach i lamie reke w przedramieniu i noge w podudziu. Rysio prosi Darka, aby odwiózl ja do szpitala. KLAN (ODCINEK 1155) Jerzy wypisuje sie ze szpitala. Od razu udaje sie do pracy. Nie wie jednak, ze jest ledzony przez Michala. Wkrótce jednak pocig ustaje, poniewaz Michal zauwaza wród grupki kibiców tego, który kilka lat temu go pobil. Rusza maluchem za nim. Wreszcie dopada go na przejciu dla pieszych i przejezdza. Przejezdzajac ponownie, na wstecznym, nie zauwaza, ze podchodzi policjant. Michal spodziewa sie najgorszego, jednak przedstawiciel prawa, ml. aspirant Lizak, sklada podziekowania za pomoc w ujeciu groLnego przestepcy. Pani Stanislawa otwiera drzwi do piwnicy, zeby sprawdzic, czy Wladyslaw jeszcze zyje. W tej chwili rzuca sie na nia i usiluje udusic. Widzi to maly Anto i gryzie pradziadka w reke. Wladyslaw rozluLnia ucisk i Stanislawie udaje sie wydostac. Dziadek ucieka do pobliskiego lasu, zeby odnaleLc swój oddzial partyzancki. Elzbieta wzywa lusarza i prosi o wymiane wszystkich zamków w drzwiach. Do Lubiczów przychodzi dyrektor Kozibób, chce poznac przyczyne nieobecnoci Oli w szkole. Pawel podejrzewa pedagoga o pedofilie, argumentujac zbyt duzym zainteresowaniem sprawami córki. Krystyna z udawana uprzejmocia czestuje dyrektora rzekomo gwatemalskim cygarem, w rzeczywistoci jest to trawka. Kozibóbowi poprawia sie humor, Lubiczowie wkladaja mu niepostrzezenie dwa skrety do kieszeni. Gdy tylko nauczyciel wychodzi z ich mieszkania, Pawel dzwoni na policje i opowiada o narkotykach u dyrektora. Policja zatrzymuje Kozibóba na haju i aresztuje. Daniel odzyskuje przytomnoc po zazyciu kompotu. Wyraza nadzieje, ze jego cierpienia juz sie skonczyly. Obecna przy nim Dorota zaprzecza mówiac, ze chlopiec cierpi na obstrukcje od dwóch dni, ale niczego nie pamieta, poniewaz spal. Kinga usypia dzieci Pavulonem, gdy wchodzi Michal i opowiada, ze od tej pory bedzie mógl jeLdzic w stanie wskazujacym i policjanci z wdziecznoci za pomoc nie zatrzymaja go. Oboje postanawiaja to sprawdzic. Wypijaja po trzy szklanki bimbru Wladyslawa i ida do garazu. Michal poczatkowo nie wie, którego malucha wybrac, ale wsiada do rodkowego. Za nim wchodzi Kinga. Wlaczaja kasete, sluchaja piosenki \"Because The Night\" i piewaja. Michalowi udaje sie uruchomic rozrusznik. Po wyjeLdzie z garazu oboje zauwazaja, ze zaczyna sie szybko ciemniac. Z powodu zlej widocznoci przejezdzaja Jerzego, który chwiejnym krokiem wraca z pracy. Maluch wtacza sie do apteki przez witryne wystawowa i przyciska Elzbiete z Wanda do ciany. Pani Stanislawa oglada \"Club Rotation\" i nie slyszy wolania o pomoc. Na Sadybe wraca uzbrojony Wladyslaw prowadzac kolegów z Pruszkowa. \"Czerwony K-pturek - wersja wspólczesna\" Dawno, dawno temu, byla sobie mala internautka, a nazywala sie Czerwony K-pturek. Codziennie chatowala sobie z przyjaciólmi na kanale #las, az tu pewnego dnia dostala maila od Mamy, w którym bylo napisane: \"Kochana Córeczko, w zalaczniku przesylam Ci pliki HTMLowe dla Babci. ZaFTPuj sie, prosze, na konto Babci i daj jej te pliki, bo sa jej potrzebne, zeby postawic sobie strone webowa. Caluje. Mama\" Tak wiec nasza mala internautka odpalila sobie Windowsowego FTPa i zalogowala sie jako \"K-pturek\", zeby przeslac babci pliki, które wlanie dostala od mamy. Akurat ciagala zalacznik ze swojego konta webmailowego gdy nagle dostala przez ICQa wiadomoc od uzytkownika o adresie e-wilk@hacker.las.com. K-pturek grzecznie odpowiedzial na ICQowa wiadomoc, na co E-wilk uprzejmie ja pozdrowil i zapytal dokad to sie wybierala. K-pturek odpowiedzial: - Loguje sie na konto Babci, zeby przeFTPowac pare plików potrzebnych do postawienia wlasnej strony webowej. Po takiej odpowiedzi E-wilk zatelnetowal sie na skróty i polaczyl sie z kontem Babci pierwszy. Gdy konto babci zapytalo go o login ID, wstukal \"k-pturek\", scrackowal haslo i wszedl na konto. Babcia, gdy zorientowala sie, ze to nie K-pturek tylko kto inny, natychmiast skillowala mu process, ale niestety E-wilk byl szybszy. Zrobil jej ICMP flood\'a na wszystkie porty, których firewall babci nie pilnowal, firewall sie wywalil, a E-wilk zmienil haslo Babci. Potem przyznal sobie prawa ROOTa i zmienil system operacyjny na nowy, który nawet interfejsem przypominal stary system babci. A gdy juz wszystko bylo zainstalowane, rozgocil sie na koncie babci podszywajac sie pod dotychczasowa wlacicielke. Po chwili zalogowal sie K-pturek i po wejciu na konto babci zorientowal sie, ze co sie tu zmienilo. Zatalkowal szybko do babci i zapytal: - Babciu, a dlaczego masz taka wielka quote na dysku ? - Zeby lepiej pomiecic Twoje pliki. - Babciu, a dlaczego masz taki nowoczesny interfejs graficzny ? - Zeby lepiej skatalogowac Twoje pliki. K-pturek poczul, ze co tu jest nie tak: - Babciu, a dlaczego masz prawa ROOTa ? - Zeby Cie lepiej scrackowac !!! Po takiej rozmowie nawet maly latwowierny K-pturek rozpoznal, ze to wcale nie Babcia i szybkim whois sprawdzila, ze jej rozmówca talkowal z konta e-wilk@hacker.las.com. K-pturek natychmiast wyslal maila do security@cyberspace.cop.org zeby poskarzyc sie na oszusta. Przebiegly E-wilk spróbowal zablokowac K-pturkowi serwer POP3 przeciazajac pamiec, ale na szczecie K-pturek zdazyl w pore kliknac guzik Wylij. Po chwili na serwer wszedl Sysop z cyberspace.cop, który blyskawicznie odczytal adres IP E-wilka, zoverride\'owal mu prawa dostepu i sam sobie przyznal profil ROOTa. Zanim E-wilk sie zorientowal, Sysop skillowal mu proces i zalozyl bana na cala domene. A z Trash\'a systemu operacyjnego E-wilka udalo sie odzyskac tabele partycji starego systemu Babci, dzieki czemu mozna bylo odtworzyc stara konfiguracje. Dzieki pomocy K-pturka i dzielnego Sysopa, Babcia mogla dokonczyc formatowanie w HTMLu i postawila wspaniala strone webowa z dostepem 10 kilo na sekunde. Strone Babci podziwiali wszyscy jak Siec dluga i szeroka, i w krótkim czasie nabili jej rekordowa liczbe hitów.... I wszyscy zyli dlugo i szczeliwie. |
2005-08-18 (00:07)![]() Data rejestracji: 2005-04-16 Ilość postów: 11 ![]() | wpis nr 24 360 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Cytat: Pilne pytane. Prosze o pomoc. Potrzebuje wyczerpujacej odpowiedzi. Z góry dziekuje. Jaki czas temu zaczalem podejrzewac swoja zone o zdrade. Skad sie dowiedzialem. No bo zachowywala sie typowo dla takich sytuacji. Gdy odbieralem telefon w domu, po drugiej stronie odkladano sluchawke. Miala czesto spotkania z kolezankami, niespodziewane wyjcia na kawe czy po ksiazke. Na pytanie \"z kim z naszych wspólnych znajomych sie spotyka\", odpowiadala, ze sa to nowe przyjaciólki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówke, która ona wraca do domu, jednak zona wysiada kilkaset metrów wczeniej i reszte drogi idzie na nogach, tak ze nigdy nie widze jakim samochodem przyjezdza i z kim. Kiedy wzialem jaj komórke, tylko aby zobaczyc która godzina. Wtedy ona po prostu dostala szalu i zakazala dotykac jej telefonu. Przez caly ten czas nie moglem sie zdecydowac, by porozmawiac z nia o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedzialbym sie prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy zona niespodziewanie gdzie wyszla. Ja sie zainteresowalem, ze co nie tak. Wyszedlem na zewnatrz. Postanowilem schowac sie za naszym samochodem, skad byl doskonaly widok na cala ulice, co pozwoliloby mi zobaczyc, do jakiego samochodu wsiadzie. Kucnalem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauwazylem, ze tarcze hamulcowe przy przednich kolach maja jakie brunatne plamy, podobne do rdzy. Prosze mi odpowiedziec, czy ja moge jeLdzic z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyc? Jezeli natomiast trzeba ja wymienic, to czy mozna zamontowac tanszy zamiennik, a nie oryginalne, a jezeli tak, to które najlepiej? |
2005-08-18 (09:29)![]() Data rejestracji: 2005-04-16 Ilość postów: 11 ![]() | wpis nr 24 376 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ojciec pyta sie córki: - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie meza? - Nie potrzebny mi maz. Mam wibrator. Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy widzi na stole skaczacy wibrator i z oburzeniem pyta sie ojca: - Tato co Ty u licha robisz? - Pije z zieciem!! Przychodzi pijak do domu, ale zona go nie chce wpucic. Puka wiec do sasiadów, a tam otwiera mu ich maly synek i mówi: -Rodziców nie ma w domu. -To nic czy przynióslby mi szklanki wody? Chlopiec po chwili przychodzi ze szklanka, pijak wypil duszkiem, ale mówi: -Przynie jeszcze jedna. Chlopiec przyniósl tylko pól. Na to pijak: -Chcialem cala szklanke dlaczego przyniosle pól? -Bo do kranu nie dosiegne, a z sedesu juz wszystko wybralem. Jedzie kierowca ciezarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta sie ludzika: - czemu stoisz na ulicy? - jestem bardzo glodny i jestem pedalem. Dal mu kanapke i pojechal dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta sie ludzika: - czemu stoisz na ulicy? - chce mi sie pic i jestem pedalem Dal mu picie i pojechal dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta: - a ty pedale czego chcesz? - prawo jazdy i dowód rejestracyjny |
2005-08-18 (11:08)![]() Data rejestracji: 2005-08-04 Ilość postów: 93 ![]() | wpis nr 24 380 [ CZCIONKA MONOSPACE ] przychodzi pijany maz do domu i próbóje otworzyc dzrzwi, ledwo utrzymujac sie na wyciaga klucz i namierza z nim w zamek celujac caly czas obok. Zona slyczac halas jaki sprawia pijany maz bierze walek otwiera drzwi i sie go pyta: - bedziesz pil !!?!?!! - pss##@##bla##@##sne (pijany maz próbujac co powiedziec belkocze niezrozumiale) zona sciskajac corazm mocniej walek w reku ponownie sie pyta - bedziesz pil !!!? -bleeblee###@@###ble (odpowiedL meza wymowa zblizona jest do poprzedniej) zyirytowana zona niemalze bioreca zamach z walkiem pyta sie ostatni raz: - no to bedziesz pil czy nie !!!!?!?!?! moaz z trudem stojacy przy drzwiach chwiejacy sie na kazde boki wyteza swoje sily i mówi: -pssy.. no to mozesz polac jeszcze jednego |
2005-08-18 (22:25)![]() Data rejestracji: 2005-08-17 Ilość postów: 7 ![]() | wpis nr 24 454 [ CZCIONKA MONOSPACE ] W szpitalu w poczekalni siedzi trzech mezczyzn. Wszyscy poobijani. Lekarz do nich podchodzi pyta sie ich co sie stalo. Pierwszy mówi: -Przychodze do domu. Patrze. Zona lezy rozebrana na luzku. Szukam kochanka. Nigdzie go nie moge znaleLc. Wychodze na balkon. Patrze w dól, a tam kto siedzi na balkonie podemna. To napewno on - myle. Zaraz w niego czym rzuce, a ze nie mialem nic pod reka to wzialem lodówke i rzucilem w niego. Niestety kabel zaplatal mi sie o noge wiec spadlem razem z nia. I tak sie poobijalem. -No a panu co sie stalo? - pyta lekarz drugiego mezczyzne. -A no siedze sobie na balkonie patrze w góre a tu sasiad leci na mnie z lodówka. Spadl na mnie i tak sie poobijalem. -A pan gdzie sie tak poobijal? - pyta lekarz trzeciego mezczyzne. -Siedze sobie w lodówce... |
2005-08-18 (22:41)![]() Data rejestracji: 2005-04-16 Ilość postów: 372 ![]() | wpis nr 24 457 [ CZCIONKA MONOSPACE ] ^Czlowiek rodzi sie zmeczony i zyje, aby odpoczywac. ![]() hmmmmmmmm ![]() umiechnij sie, cale zycie przed Toba!!! ![]() |
2005-08-18 (23:00)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 24 460 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Bukmacherze, tak sie dzisiaj rozhulale, ze z trudem udalo mi sie przeczytac wszystie Twoje madre mysli. Facet z fantazja - to poprawia humor. :lol: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
2005-08-18 (23:28)![]() Data rejestracji: 2005-04-16 Ilość postów: 11 ![]() | wpis nr 24 463 [ CZCIONKA MONOSPACE ] ![]() ![]() ![]() ![]() |
2005-08-19 (01:39)![]() Data rejestracji: 2005-07-22 Ilość postów: 6 ![]() | wpis nr 24 502 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pewien facet zawedrowal do sklepu z magicznymi zegarami. Magiczne byly poniewaz kazdy zegar przedstawial liczbe grzechów danego czlowieka. Jezeli czlowiek popelnil jaki grzech to wskazówka przesuwala sie o minute. Wiec facet wchodzi i mówi do zegarmistrza: -Chcialbym zobaczyc magiczny zegar Matki Teresy Zegarmistrz wyciaga, wskazówki caly czas stoja na godzinie 12, Matka Teresa nie popelnila zadnego grzechu. Ale facet niezaspokojony mówi: -Chcialbym zobaczyc zegar Papieza Zegarmistrz wyciaga zegar, wskazówki stoja na godzinie 12, zero grzechów. Facet ciagnie dalej: -Chcialbym w takim razie zobaczyc zegar polskiego rzadu! Zegarmistrz na to: -Te zegary uzywamy jako wentylatory w czytelni. |
2005-08-19 (08:36)![]() Data rejestracji: 2005-08-17 Ilość postów: 7 ![]() | wpis nr 24 512 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kierownik: Kowalski, czy lubi pan spocone dziewczyny? Kowalski: No, nie bardzo... Kierownik: A ciepla wódke? Kowalski: Tez nie. Kierownik: To po jaka cholere chce pan urlop w lipcu? Przychodzi maly Jasio do apteki i mówi do aptekarza: - Prosze mi dac co do zapobiegania ciazy! Aptekarz sie zdenerwowal i reprymenduje Jasia: - Po pierwsze - to o takim czym mówi sie szeptem, a nie na caly glos, - Po drugie - to nie jest dla dzieci, - Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie, - Po czwarte - sa tego rózne rozmiary. Jasiu tez sie w tym momencie wkurzyl, wiec mówi: - Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, zeby mówic glono i wyraLnie, - Po drugie - to nie jest \"nie dla dzieci\", tylko przeciwko dzieciom, - Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy, - Po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary |
2005-08-19 (15:56)![]() Data rejestracji: 2005-08-17 Ilość postów: 7 ![]() | wpis nr 24 546 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Sasiad mówi do bacy: - Baco, tam za stodola, na waszych deskach, chlopaki gwalca wasza córke! Baca przerazony biegnie natychmiast za stodole, po chwili wraca umiechniety i mówi: - Aaaaa... wiedziolem, ze zartowole, to wcale nie moje deski. |
2005-08-19 (22:02)![]() Data rejestracji: 2005-08-19 Ilość postów: 2 ![]() | wpis nr 24 600 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mlody chlopak po liceum, jakim tylko sobie znanym sposobem, dostal sie do biura wielkiej firmy. Praca jego polegala na odbieraniu telefonów. Po tym jak odebral kilka, kierownik dzialu przyszedl gratulacjami: - \"Mloda wieza krew! wietnie pan to robi! Wlanie takich ludzi nam potrzeba. Awansuje pana pietro wyzej.\" Nastepnego dnia po kilku godzinach pracy, polegajacej na odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonil, znowu przyszedl do niego kierownik wyzszego pietra z gratulacjami: - \"Jutro, rozpoczal uroczycie, prosze przyjc w garniturze pietro wyzej na zebranie zarzadu firmy.\" Nastepnego dnia, gdy pojawil sie na zebraniu, przywitala go burza oklasków i nie minelo wiele czasu, a zostal czlonkiem zarzadu ! Zakomunikowano mu, ze przez najblizszych kilka dni jego praca ograniczac sie bedzie wylacznie do uczestnictwa w zebraniach najwyzszego organu firmy. Tak tez sie stalo, ale po kilku dniach pracy otrzymal telefon od sekretarki szefa, ze ma propozycje zostania prezesem zarzadu firmy i w tym celu szef zaprasza go jutro do siebie. Nastepnego dnia przybyl wiec do gabinetu wlaciciela firmy. Stanal przed nim, a szef zaczal: - \"Takiej mlodej wiezej krwi potrzeba naszej firmie. I tylko w naszej firmie mogle osiagnac tak szybko awans. Co uslysze w zamian za to?\" - \"Dziekuje\"- krotko odpowiedzial mlodzieniec. - \"Liczylem na wiecej wylewnoci\" - skomentowal szef. Na to mlodzieniec: - \"Dziekuje, tato...\" Studentka zdaje egzamin, profesor zadaje jej pytanie: - Prosze wymienic wicemarszalków sejmu. Cisza... Profesor zdziwiony pyta: - Nie slyszala pani o Lepperze? Cisza... Profesor zdenerwowany pyta: - To prosze powiedziec jak sie nazywa prezydent Polski. Cisza... - Prosze pani a skad pani jest? - pyta profesor - Z Kocierzyny - odpowiada dziewcze. Profesor zamylil sie... podszedl do okna i myli: \"A moze tak rzucic to wszystko w cholere i wyjechac do Kocierzyny...?\" |
2005-08-19 (22:20)![]() Data rejestracji: 2005-07-22 Ilość postów: 6 ![]() | wpis nr 24 602 [ CZCIONKA MONOSPACE ] http://hasiok.com/connect.php?id=412 |
2005-08-21 (00:36)![]() Data rejestracji: 2005-07-22 Ilość postów: 6 ![]() | wpis nr 24 720 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Do sklepu wbiega facet i pyta sprzedawcy: - Jest cukier w kostkach??? - Nie ma! - Odpowiada sprzedawca - A jaka inna, tania bombonierka dla teciowej? ![]() |
2005-08-21 (15:27)![]() Data rejestracji: 2005-06-05 Ilość postów: 3646 ![]() | wpis nr 24 736 [ CZCIONKA MONOSPACE ] http://www.sugarqube.com/Ecards/CardView.cfm?CardID=956&L1=8&L2=0&L3=0&Page= |
2005-08-21 (15:33)![]() Data rejestracji: 2005-06-05 Ilość postów: 3646 ![]() | wpis nr 24 737 [ CZCIONKA MONOSPACE ] http://www.starterupsteve.com/swf/aholeb.html? |
2005-08-21 (15:36)![]() Data rejestracji: 2005-06-05 Ilość postów: 3646 ![]() | wpis nr 24 738 [ CZCIONKA MONOSPACE ] http://www.starterupsteve.com/swf/celebxxx.html? |
2005-08-21 (15:55)![]() Data rejestracji: 2005-06-05 Ilość postów: 3646 ![]() | wpis nr 24 739 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Rocznica - Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego lubu. Moze zarznac kure? - A co ona winna??? Juz duzy W domu toczy sie rozmowa: - Mamusiu, mamusiu, mam juz 15 lat. Czy moge zaczac nosic stanik? - Nie zawracaj mi glowy ANDRZEJKU!!! Jak zwykle Blondynka przed wyjciem do pracy przeglada sie w lustrze, w koncu mówi do meza: - Jako glupio dzisiaj wygladam! - Alez skad! Wygladasz jak zwykle! Pamietnik Notatki mlodej kobiety z podrózy statkiem przez Atlantyk: Poniedzialek: przedstawiono mi kapitana statku. Wtorek: kapitan jest dla mnie bardzo mily. Sroda: kapitan zaprosil mnie na spacer po pokladzie. Czwartek: Kapitan zaprosil mnie na kolacje do swej kajuty. Piatek: kapitan zagrozil, za zatopi statek, jeli mu sie nie oddam. Sobotat: uff, uratowalam pieciuset pasazerów... Aniol stróz W warsztacie samochodowym klient pyta mechanika: - Kiedy mam na liczniku 170km/h, to co mi puka w silniku, co to moze byc? Mechanik odpowiada: - Aniol stróz Lekarz zalecil Pani Kowalska slucha uwaznie rad lekarza: - Pani potrzebuje duzo kapieli, wiezego powietrza, no i trzeba ubierac sie cieplo. Wieczorem Pani Kowalska opowiada mezowi o wizycie: - Doktor powiedzial, ze najpierw mam wyjechac na Wyspy Kanaryjskie, potem w góry, no i koniecznie musze nosic norkowe futro Moja zona Mówi kolega do kolegi: - Wiesz, ze w Hamburgu jest taki burdel, w którym caly dzien bzykasz, dostaniesz jec i pic, a na koniec jeszcze 300 euro do reki?! - Niemozliwe!!! Byle tam???!!! - Ja nie, ale moja zona. W szafie Facet wraca z pracy u zastaje zone w niekomplatnym stroju i wyraLnie podniecona. - Co sie stalo kochanie?- pyta - Co Lle sie czuje, pewnie mam goraczke. Facet zdejmuje plaszcz i idzie do szafy, zeby go powiesic. Podbiega maly synek i wola: - Tato, nie otwieraj szafy, bo tam straszy! Facet otwiera i widzi w niej sasiada. - No wie pan!- mówi oburzony- Tu zona chora, a pan mi jeszcze dziecko straszy! |
2005-08-23 (10:54)![]() Data rejestracji: 2005-07-22 Ilość postów: 6 ![]() | wpis nr 24 893 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czytajac ksiege goci natrafilam na ciekawe wpisy : Wklejam cytat.. 386.Bezplatne, zbiorowe seanse hipnotyczne dla osób bardzo pragnacych wygrac. Typuj pod hipnoza! Tylko dla mieszkanców Wroclawia.kavai Wroclaw, 2002-08-29 15:14:18 199.Korespondencyjny kurs hipnozy do typowania numerów.Streszczenie artykulu o systemie, dzieki któremu pewien gracz mial juz 3 szóstki w ciagu trzech lat !!! Przylij maila- jak zbierze sie dostateczna liczba chetnych, uruchomimy sprzedarz. Cena 40 zl. kavaikavai 2002-01-12 23:43:06 Nie ma duzo chetnych na moje ogloszenie nr 199. Wszystko jest bez energii, bez zylki hazardzisty! Proponujemy zatem co innego, tylko dla mieszkanców Wroclawia. Wspólna gre dla 100 osób w DL. Wygra za jaki czas, glówna wygrana, jedna osoba. Dostanie 50% wygranej. Koszty? Niskie! 12 zl za póltora miesiaca. Masz jedna szanse na 100, zamiast, jak w normalnej grze, jedna na 14 mln. Reflektujemy na ludzi o dyscyplinie wojskowej. kavaikavai 2002-01-29 19:43:14 |
2005-08-28 (18:10)![]() Data rejestracji: 2005-07-25 Ilość postów: 2834 ![]() | wpis nr 25 251 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czec ! Policjant zatrzymuje samochód na drodze i mówi do kierowcy - za niemanie wiatel mijania otrzymuje Pan mandat w wys. 50 zl. Kierowca zaczyna sie zwijac ze miechu i oczywicie placi mandat. Wieczorem, po calym dniu mylenia policjant zwierza sie koledze po fachu: wiesz dzisiaj wlepilem facetowi mandat za niemanie wiatel mijania w wysokoci 50 zl, a on ryczal ze miechu. No wiesz - odpowiada drugi policjant, równiez pokladajac sie ze miechu - za niemanie wiatel mijania nalezy sie mandat w wysokoci 100 zl. Czemu blondynki trzymaja gazety w lodówce? Zeby miec wieze wiadomoci. |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 27 28 29 ... 329 330 Wyślij wiadomość do admina |