Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 69 70 71 ... 92 93
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

BEZ... K A S Z A N Y !!!!!!!!!!!!!!

2007-04-22 (01:10)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 167
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Halah, u nas to takze jest mozliwe. Zwróc uwage na festiwale muzyki cyganskiej, czy szanty. Tak jest duzy przekrój wiekowy wsród publicznosci. Wszyscy tak samo odbieraja te muzyke.

Oczywiscie mówie o ludziach kochajacych ten gatunek piosenki.

Z pewnoscia to samo jest w operze. Ale to inna bajka, ja nie przepadam.

A muzyka powaza? Przeciez laczy pokolenia!

Inny rodzaj rozrywki, ale jednak takze rozrywka.



Willi - gdzie sa kwiaty z tamtych lat?

Marlena Dietrich przez pomylke urodzila sie Niemka. Powinna byc rodem z Francji. To nie jest typ Niemki, absolutnie.

Zreszta podczas wojny odciela sie od swego narodu i spiewala dla zolnierzy brytyjskich. Na przyklad Lili Marlene, piosenke która najbardziej lubie w jej wykonaniu.

(Spiewalam sobie te piosenke na obozie kondycyjnym podczas wieczornej toalety, powaznie.)

Ile w tym wykonaniu jest tesknoty, namietnosci, tajemniczosci, uwodzenia...

To nie jest sztuczne, spiewa przepieknie. Za czym teskni? O czym marzy tak spiewajac?

Piekna, tajemnicza i bardzo nieszczesliwa kobieta.

Tak nie moze spiewac Niemka. Posluchaj sam: http://www.youtube.com/watch?v=9W0QtiL8s8Y&mode=related&search=



Pozdrawiam

2007-04-22 (03:55)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 97 169
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jasze, przeuwielbialem jego wywody na ten temat w radiowej trójce.

smutno czlowiekowi sie robi gdy ktos odchodzi... z drugiej strony, to tylko przejscie do innego zycia.

Co do niemców... mam o nich takie samo zdanie jak oni o nas, a nawet jeszcze móglbym cos dodac.

Mieszkalem prawie 20 lat w Gubinie, przez Nyse pyskowalismy sobie niemilosiernie

I tego im nie zapomne, ze gdy byly dni \"Wiosna nad nysa\" skubany niemiec podarowal memu bratu 10 fenigów... a jego stara \"raszpla helga\" robila zdjecia .

bylo to ze 30 lat temu, ale pamietam jak dzis, upokorzenie w czystej postaci



2007-04-22 (12:54)

status Sonda
Data rejestracji: 2005-02-20
Ilość postów: 2184

707
wpis nr 97 183
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Nie cierpie jezyka niemieckiego i uczylam sie go tylko z musu. Dla mnie szkopy nie istnieja. Chociaz nie przezylam wojny, to nigdy im tego nie zapomne. Nienawidze ich i tyle!!! Chyba potrzeba wielu pokolen, zeby zapomniec krzywdy jakie nam wyrzadzili. Niestety ciagle gdzies sie slyszy o tych hitlerowskich pomiotach. OHYDA!!! A te polki wychodzace za niemców jak byly postrzegane za tamtych czasów ? Czy nie golono im glów - tym dziw... to pewnie i tak za malo.

Niemiec nie byl i nie bedzie Polakowi bratem - to tyle. \"- Zaluje, ze to przeczytalam...
2007-04-22 (14:45)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 199
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Niemcy to jedyny naród, którego nie darze sympatia.

Pomijajac wojne, nie znosze ich buty, zarozumialstwa, wywyzszania rasy nordyckiej ponad inne.

I tak jak napisal Mirek, ja osobiscie odczulam w czasach gierkowskich ich stosunek do Polaków.

Kiedys juz o tym pisalam. Byly to czasy, gdy do NRD mozna bylo wyjezdzac na dowód osobisty. Przynajmniej dotyczylo to pasa nadgranicznego. Oni do nas tez mogli przyjezdzac. Zachowywali sie w naszych sklepach jak ostatnie chamstwo. Do dzisiaj utkwila mi w pamieci scena z delikatesów. Sklep duzy, samoobslugowy. Jedna grupa Niemców przy kasie, a druga w przeciwnym koncu sklepu, kilkanascie metrów dalej. I ten niemiecki wrzask, bo obie grupy ze soba rozmawialy nie liczac sie z nikim i z niczym.

Takze nie przezylam wojny, ale to ich zachowanie bylo identyczne jak na filmach z czasów okupacji.

Korzystajac z mozliwosci wyjazdu na dowód osobisty, bylam tylko trzy razy w NRD na zakupach. Jeden z tych wyjazdów byl samochodem kolegi ze znajomymi z pracy. Wracalismy, gdy bylo ciemno. Na przejezdzie kolejowym zamkniety szlaban, przejezdzal pociag. Grupa wyrostków niemieckich, widzac samochód z polska rejestracja, obrzucila nas kamieniami.

Poza tym, Niemcy slyszac rozmowe po polsku chowali towar pod lade. By kupic cos lepszego, uciekalismy sie do podstepu i rozmawialismy po rosyjsku. Znali ten jezyk, bali sie Rosjan, bylismy obslugiwani z szacunkiem i oczywiscie towar byl na ladzie.



Moja siostra kupowala kiedys u nich w sklepie samoobslugowym ubranka niemowlece dla swojej córki. Miala niewielka torbe, wiec pakujac te ubranka wqyjmowala je z pudelek i wkladala do torby, a pudelka ustawiala z boku, by potem wyrzucic je do kosza.

Otoczyla ja grupa Niemców, cos glosno dyskutowali i gapili sie. Siostra nie zna niemieckiego, jest naprawde spokojna osoba, ale ich zachowanie tak ja wyprowadzilo z równowagi, ze wrzasnela: czego sie gapicie durne szwaby?! Zrozumieli, bo natychmiast umilkli i odeszli.



Trudno zywic przyjazn, szacunek dla takiego narodu. Sami boja sie bata, a jednoczesnie wywyzsza ponad inne nacje.

Oni licza sie tylko z silniejszym, z kims kto im pokaze, ze nie obawia sie tych niemieckich wrzasków.

Tacy sa Niemcy z bylego NRDowa.

Oczywiscie pisze o ogóle, o tym jak ich odbieram po zachowaniu.

Tak jak w kazdym narodzie, istnieja wsród nich ludzie o innej mentalnosci.

Podobno nawet w czasie okupacji zdarzali sie \"pozytywni Niemcy\".

Ja w to wierze. Jednak nigdy nie chcialabym tam mieszkac.

2007-04-22 (15:18)

status halah
Data rejestracji: 2005-01-30
Ilość postów: 1207

604
wpis nr 97 203
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ja nie mam zadnych \"ale\" do narodowosci ,jezyka dla mnie liczy sie czlowiek i jego postepowanie ,sa zli i dobrzy niemcy jak i polacy,,ale pracujac 25 lat wsród slazaków odczulam iz wola niemców niz polaków ,zawsze podkreslali ze oni to Polska A a my to Polska B , sama pochodze z Zaglebia wiec odczuwalam to uprzedzenie na wlasnej skórze ale nie mozna sie dziwic tyle lat byli pod wplywem niemieckim ze to juz weszlo im w krew,,
2007-04-22 (15:35)

status willi
Data rejestracji: 2006-05-25
Ilość postów: 4417

2042
wpis nr 97 205
[ CZCIONKA MONOSPACE ]





Polowa moich kolegów z podstawówki wyjechala,razem wychowalismy sie

,zawsze mówili ,ze sa Niemcami.Kiedy bylem maly polowa miejscowosci mówila po niemiecku.Nie mieszkam teraz w rodzinnych stronach,ale jak przyjezdzaja i sie spotykamy nadal jestesmy kumplami.



Smutne,ze tak piszecie





2007-04-22 (15:53)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 97 206
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

willi, nie bierz tego do siebie...

Kazdy naród zapracowal sobie na swój wizerunek my mamy swoje wady które wytykaja nam niemcy a oni maja swoje, które nas mierza. pojedyncza osoba nie jest tutaj brana pod uwage jesli wiekszosc pracuje na jego opinie.
2007-04-22 (16:20)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 209
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Willi, a moim podwórku tez mieszkala niemiecka rodzina, matka z czworgiem dzieci. Ojciec chyba zginal na wojnie, nie wiem. Tylko najstarszy syn Uwe urodzil sie w czasie wojny. Janka i blizniaki to juz dzieci powojenne. Tylko Janka wyjechala do Niemiec, reszta pozostala.

Razem bawilismy sie na podwórku i nie bylo zadnych animozji, tak samo jak z Zydami.



W ogólniaku mialam kolege Niemca. Przychodzilismy do swoich domów, razem jezdzilismy na rowerach. Byl wspanialym kolega. Natomiast jego matka byla typowa Niemka. Ponad 20 lat po wojnie, a ona nigdy nie odpowiedziala mi na dzien dobry po polsku. Radio zawsze gralo u nich po niemiecku, to moge zrozumiec. Jednak zakupy robila w sklepach, znala ludzi, znala jezyk polski. W domu zas, nawet przy mnie rozmawiala z synem po niemiecku. Glupio sie czulam.



Dla mnie Niemcy, którzy pozostali w Polsce po wojnie, którzy tutaj mieszkali, byli tak jak Polacy. Nie mialam zadnych uprzedzen.

Teraz jakos nie spotykam tych rdzennych Niemców mieszkajacych w Szczecinie. A moze po prostu o tym nie wiem?

A Uwe z podwórka bedzie zawsze kolega z mojej ulicy, jak spiewa Piotr Fraczewski. Bardzo dawno juz go nie widzialam, ponad 20 lat.

Mieszkam w innej dzielnicy.
2007-04-22 (16:52)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 211
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Chcialam cos Stanislawskiego... nie znalazlam.



Natrafilam na swietny tekst innego naszego satyryka, Wojciecha Mlynarskiego.

Ciagle aktualny, warto posluchac i obejrzec.

http://www.youtube.com/watch?v=7hv3UBkddDY&NR=1

2007-04-22 (17:37)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 213
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dawno tak sie nie smialam



http://www.youtube.com/watch?v=m5jxQekiet8&NR=1

2007-04-22 (19:54)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 224
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Une femme amoureuse - Mireille Mathieu, ulubiona piosenkarka mojego drugiego. Trzeba przyznac, ze mial gust.



http://www.youtube.com/watch?v=JDzyLBZAOMI&mode=related&search=
2007-04-23 (12:45)

status Ambaras
Data rejestracji: 2006-12-18
Ilość postów: 105

2406
wpis nr 97 266
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



http://www.youtube.com/watch?v=rSIH-n697U0&mode=related&search=



... to tez ladne
2007-04-23 (13:46)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 277
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Sniadanie u Tiffaniego i przepiekna, delikatna, wiotka, z klasa, z cudnymi sarnimi oczyma...



Masz racje, to jest nie tylko ladne, to cudne!
2007-04-23 (15:04)

status Ambaras
Data rejestracji: 2006-12-18
Ilość postów: 105

2406
wpis nr 97 283
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

A teraz mniej sentymentalnie, dla tych co zechca startowac na (p)oslów i bez wytezania umyslu przemawiac do ludu, gdyby odbyly sie wczesniejsze wybory.

Polecam:



http://www.larmo.art.pl/humor/kodprzemowien.html
2007-04-23 (18:34)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 300
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ambaras, swietny pomysl!

No to zaczynamy. Na poczatek proponuje:



Kolezanki i koledzy! Nowy model dzialalnosci organizacyjnej przedstawia interesujaca próbe sprawdzenia dalszych kierunków rozwoju. Wyzsze zalozenia ideowe, a takze konsultacja z szerokim aktywem zabezpiecza udzial szerokiej grupie w ksztaltowaniu systemu powszechnego uczestnictwa. Podobnie staly wzrost ilosci i zakres naszej aktywnosci pomaga w przygotowaniu i realizacji systemu szkolenia kadry odpowiadajacego potrzebom.



Dalej mi sie nie chce. Ale moglabym to ciagnac przez kilka lat. To cos w rodzaju... i tu ugryzlam sie w jezyk, by nikogo nie draznic.



Dziekuje zebranym.
2007-04-23 (21:12)

status Jasze
Data rejestracji: 2003-09-04
Ilość postów: 4426

25
wpis nr 97 325
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Moon River ,najlepiej jednak zaspiewal Jim Reeves.



Kiedys pisalem o ,,The Blizzard,,- Sniezyca.



http://www.youtube.com/watch?v=DiuRuxrOO-c



Nie ma Moon River jeszcze na youtube.
2007-04-23 (23:51)

status halah
Data rejestracji: 2005-01-30
Ilość postów: 1207

604
wpis nr 97 347
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



dwie cudowne ,utalentowane dziewczyny



http://www.youtube.com/watch?v=jXbLXI7R_lg
2007-04-26 (00:50)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 547
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Tak trudno zyc dalej.



http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070425/AKTUALNOSCI/70425029/0/MAGAZYN



Dla Leszka o pieknym, szlachetnym, wrazliwym sercu AVE MARIA (kilka postów wyzej).

________________



Juz dobrze, juz spokojnie. Jestem przekonana, ze doplynales do swojej wyspy. Tylko nam tak ciezko, ze ciagle nie mozemy odprowadzic Ciebie.

My czekamy.
2007-05-13 (15:32)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 97 676
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

A tam, niech bedzie.

Napisze sobie, bo mam dzisiaj glupi dzien. Taki glupi, ze tylko Osiecka sie nadaje do czytania i rozumienia.





Upij sie ze mna na wesolo



Agnieszka Osiecka





Upij sie ze mna na wesolo.

Zechcesz cos chlapnac, no to chlap.

I niech raz sie zamknie kolo

moich mezczyzn, twoich bab.

Upij sie ze mna na wesolo.

Zechcesz cos zburzyc, no to zburz.

I niech raz sie zamknie kolo,

jak przebaczac, no to juz...



Moje oczy zaplakane,

twoje szanse zmarnowane

i wydatki ponad stan,

jakas pani, jakis pan.



Dlugie listy od tej pani,

przeprowadzki z walizkami,

jakies nieba, czyje, gdzie?

niewesole gwiazdy dwie.



Nowi ludzie, nowe sprawy,

niebezpieczne gry, zabawy,

jakies noce, jakies dni,

nieudane rififi.



I ucieczki do Podkowy,

zawracanie ludziom glowy,

odbijanie sie od dna,

z jakas ty i z tamtym ja...



Upij sie ze mna chinska wódka

i zlota rybke dla mnie zlów.

Zycie zazwyczaj trwa za krótko,

chcesz cos powiedziec - no to mów.



Upij sie ze mna za niewinnosc,

kilka zabawnych nieprawd zlóz.

Zapominanie - mila czynnosc,

jak zapominac - no to juz.



Moi chlopcy, twoje baby,

i to zycie aby, aby,

i to picie, nigdy dosc,

i ta jedza - glucha zlosc.



Nagle wstydy i bezwstydy,

i usmiechy - okryjbidy,

i pieniadze. Jakie, skad?

Telefony. To byl blad.



Dlugich kaców poniewierka,

kruchy talent jak iskierka,

samolotem nagle w dal,

do rozwodu - jak na bal.



Jakies listy, jakies kwiatki

i ucieczki - gdzies do matki.

Pózniej kleski gorzki smak.

Przekonanie, ze nie tak.



Uprzatanie balaganu

bez jasnosci i bez planu.

I tesknoty - za kim ze?

I powroty - takie zle...

2007-05-15 (12:24)

status Ambaras
Data rejestracji: 2006-12-18
Ilość postów: 105

2406
wpis nr 97 790
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jak na razie tez mam glupi dzien (którys z kolei) i jak tak dalej pójdzie to...

\"upije sie z Toba na wesolo\"

oczywiscie wieczorem
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 69 70 71 ... 92 93
Wyślij wiadomość do admina