Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 65 66 67 ... 92 93
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

BEZ... K A S Z A N Y !!!!!!!!!!!!!!

2007-01-16 (15:39)

status Jasze
Data rejestracji: 2003-09-04
Ilość postów: 4426

25
wpis nr 87 723
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witam.

Warto tam zajrzec ,oj warto.

Ja juz...zajrzalem.



http://www.kinodomowe.idg.pl/ftp/12290/VDownloader%200.2.html
2007-01-17 (01:07)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 87 765
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ja zajrzalam dopiero teraz.

Przyda sie

Dzieki za podanie zródla.
2007-01-19 (00:09)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 87 984
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nie moge polozyc sie spac. Nie wiem czym jeszcze podeprzec drzwi balkonowe.

Jakie szanse ma worek ziemniaków (30 kg) z huraganem Kurill?

Wywala mi te drzwi caly czas. Ja chyba zwariuje, albo nie wiem co?

Co chwile mruga swiatlo i komputer mi sie resetuje.

Czy to tak zaczyna sie Koniec Swiata?



Telefon naladowalam, ale przeciez moze uszkodzic anteny, co wtedy?

W domu mam jedna swieczke, która kupilam w ramach akcji Wigilijne Dzielo Pomocy Dzieciom.



Od kiedy to w naszym klimacie takie anomalie pogodowe?

To njie jest normalne!



A jeszcze pare godzin temu zartowalam, ze bede miala darmowa wycieczke do Rosji, bo zachodni huragan przeniesie mnie.



Szafy nie przysune sama do tego balkonu. Ledwie ten worek z ziemniakami przyciagnelam.

Chyba siade na tym worku. Zawsze to wiekszy opór.



Ja i ziemniaki w walce z huraganem.

Kto - kogo?



Lykne relanium, to chyba bedzie najlepsze.

Dobranoc
2007-01-20 (17:03)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 113
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mój komentarz do wpisu Kukoli w temacie \"Pozostanie tylko poezja i dobroc\" na temat \"klimakterium\".



Ogólnie nasze zycie mozna podzielic na kilka etapów, mianowicie: niemowlectwo, dziecinstwo, okres dojrzewania, mlodosc, dojrzalosc, wiek podeszly, starosc.

Jezeli zycia nie przerwie nam przedwczesna smierc, kazdy z nas przez te etapy przejsc musi.

Jakze naiwna jest mlodosc, sadzac ze trwa wiecznie!

Jakze smieszne sa argumenty niektórych nastolatków - a smieszniejsze tych \"pieknych czterdziestoletnich\" - próbujacych przylozyc nieco starszym. Argumenty: stara prukwa, klimakterium jej odbilo itp.

Sa gorsi, bo dluzej zyja?

No cóz, kazdy uzywa takich argumentów na jakie go stac.

Moge zrozumiec mlodosc, zupelnie nie rozumiem takiej postawy ludzi w srednim wieku. Pewnie zyja ciagle w uludzie, ze sa nadal atrakcyjni i nigdy nie poddadza sie wplywowi czasu. Naiwni do bólu. Bezgranicznie smieszne, puste istoty.



Mlodosc i uroda szybko przemijaja, ale charakter, sposób na zycie pozostaja wciaz takie same. Zmieniamy sie tylko zewnetrznie.

O wartosci czlowieka swiadczy m.in. jego dorobek zyciowy w bardzo ogólnym znaczeniu tego slowa.

Warto wiec zawczasu wypracowac go sobie, zamiast zyc w glupiej nadziei, ze wiecznie bedziemy imponowac sila, miesniami, uroda.

W pewnym wieku te sztucznie naciagane atuty staja sie smieszne. Po zmyciu makijazu pozostaje bezbarwa twarz, maska wyniszczona nadmiernie stosowanymi kosmetykami tuszujacymi zmarszczki, przebarwienia, podkreslajacymi nedzne resztki urody.

Warto tak sie maskowac?

Czy naprawde nie jest lepiej wygladac tak samo rano, po przebudzeniu, jak i w ciagu dnia, czyli pozostac soba, zaakceptowac siebie?

A czas naprawde nieublagalnie pedzi do przodu.



Dwa tytuly, które brutalnie okreslaja wiek mlodosci:

\"Piekni dwudziestoletni\" - Marka Hlaski

\"Szpetni czterdziestoletni\" - Agnieszki Osieckiej



Zauwazylam, ze w zyciu to panowie bardziej krytykuja wiek kobiety. Nieprzebieraja w niesmacznych zartach o klimakterium, o zmiennosci nastrojów nawet swoich zon.

A moze warto byloby, gdyby spojrzeli do lustra i wyciagneli metryke z szuflady?

Zachowuja sie tak samo smiesznie podrywajac mlode dziewczyny na plik pieniedzy lub dobry samochód, jak podstarzale wymalowane kobiety w miniówach.



Zal, ze to zycie tak szybko uplywa; zal, ze ta mlodosc tak szybko mija.

Jednak w kazdym wieku mozna odnalezc dobre strony i korzystac z zycia bez tej smiesznosci. Bardzo pomaga w tym wyobraznia, zainteresowania i poczucie humoru.



Strona, do której Kukola podala link w temacie zalozonym przez Vidmo - traktuje temat \"klimakterium\" z poczuciem humoru. To bardzo sdrowe podejscie, odpowiada mi.



Oprócz poczucia humoru i dystansu dla przemijania, mam marzenia odpowiednie do wieku.

Jak juz wspomnialam, charakter czlowieka sie nie zmienia. Zawsze zylam pelnia zycia, na brak temperamentu, tego zyciowego, ie narzekalam. On pozostal. Moze nieco ograniczony z wielu powodów, ale pozostal.

Dlatego zakoncze te moje przemyslenia tekstem piosenki spiewanej przez Maryle Rodowicz do slów Andrzeja Sikorowskiego.



To juz bylo



Z wielu pieców sie jadlo chleb

Bo od lat przygladam sie swiatu

Nie raz rano zabolal mnie leb

I mówili - zmiana klimatu



Czasem trafil sie wielki raut

Albo feta proletariatu

Czasem podróz najlepszym z aut

Czesciej szare drogi powiatu



Ale to juz bylo i nie wróci wiecej

I choc tyle sie zdarzylo, to do przodu

Wciaz wyrywa glupie serce



Ale to juz bylo, zniklo gdzies za nami

Choc w papierach lat przybylo

To naprawde wciaz jestesmy tacy sami



Na regale kolekcja plyt

I wywiadów pelne gazety

Za oknami kolejny swit

A w sypialni dzieci oddechy



One leca droga do gwiazd

Przez niebieski ocean nieba

Ale przeciez za jakis czas

Beda mogly same zaspiewac



Ale to juz bylo...

2007-01-20 (18:25)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 88 122
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Halinko... Spoko-luzik Kazdego czeka klimakterium albo jakas inna cholera

Grunt, to sie nie przejmowac, no... chyba ze to-cos boli

a tak, luzik i jeszcze raz luzik mam 41 lat i czuje sie jak...???

Dobrze sie czuje

Moja \"lepsza polowa\" jest mlodsza o 11-m-cy, ale nie zamienilbym jej na 20-tke

No nie mówie... z lózka nikogo sie nie wyrzuca ale na dluzej, nidyrydy

Dla mnie najwazniejsze jest w zwiazku zrozumienie, nawet gdyby nie padlo ani jedno slowo to zrozumienie jest bardzo wazne.

Ile razy padlo za duzo slów... dzien drugi zawsze przynosil zrozumienie, bez slów

Pozdrawiam tych mlodszych i tych \"innych\"
2007-01-20 (19:38)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 129
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mirku, temat dzisiaj poruszyla Kukola wklejajac fajna piosenke oraz link do kabaretowej stronki na ten temat, w temacie POZOSTANIE TYLKO POEZJA I DOBROC.



Tylko z tych powodów popisalam sobie troszke, i to wsio.

Potem zabralam sie do pracy, bo mam jej dosyc sporo i ciesze sie z tego.



Takie typowe dolegliwosci zwiazane z czyms tam sa mi obce.

Zawsze bylam impulsywna.

Zmiany nastroju, wpadanie w dolek i euforia - te cechy sa zwiazane z moim takim podwójnym charakterkiem, który mam od urodzenia. Po prostu mam podwójne zycie, takie na pokaz i drugie wewnetrzne.

Raz bardziej angazuje sie w jedno, innym razem w drugie.

Lubie to i jest mi z tym dobrze. Przynajmniej nie nudze sie ze soba.



A poza tym wszystko jest OK.
2007-01-20 (20:14)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 88 140
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ciesze sie ze to nie ta \"chora\" pogoda wplywa ujemnie na samopoczucie \"multilotkowiczów\"

Fakt pozostanie faktem... jak mój wpis.

Ludzie!!! kochajmy sie! a nikt nam nie zaszkodzi

Jakos-tak, pozbylem sie \"dolów\" i jest naprawde OK!

nie gram w ML, jeszcze nie moge sie przyzwyczaic do 100% podwyzki, ale typowac lubie Ostatnio duzo czasu zajmuje mi praca (dodatkowa) ale nie narzekam... Zawsze mam czas dla mojej \"misi\"

Choc bez slów.... ale czyny sa wazne

2007-01-20 (21:11)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 155
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wiesz co Mirku? Ja to sie wcale nie dziwie, ze sie tak trzymasz swojej zony. Juz kiedys napisalam, ze to Aniol nie kobieta. Inaczej by wytrzymala z takim szalejacym chorym jak Ty



Ta pogoda ma wplyw na nas wszystkich. Jestesmy przeciez czescia przyrody i wszystkie zywe organizmy reaguje na te anomalia.

Najgorsze sate zmiany cisnienia atmosferycznego. Spadki w ciagu doby o prawie 40 hPa. Czy to normalne?

Zanim organizm zaakceptuje zmiane, to pedzi nastepna. W takich sytuacjach funduje sobie czeste i krótkie drzemki. Pomaga.

Po takiej drzemce jestem jak skowronek przez pewien czas. A potem zaczyna mnie wewnatrz ponownie telepac jak galarete, kazdy miesien ciala w inna strone drga, czuje to; albo inne dziwne historie sie dzieja, wiec znowu pod kocyk z termoforkiem.

Da sie przezyc.



W tym tygodniu podobno ma nas zaskoczyc zima. Szkoda. Juz polubilam te dluga jesien.

2007-01-21 (02:26)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 174
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wlasnie zakonczylam prace, a wlasciwie ja przerwalam. Jutro ciag dalszy.



Dobranoc Wszystkim \"Nocnym Markom\". Pa
2007-01-21 (04:51)

status medium
Data rejestracji: 2005-03-04
Ilość postów: 2280

750
wpis nr 88 175
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mirek popieram Cie ja tez nie gram od podwyzki w ml a wduzego tymbardziej juz ze 3 lata bo mi sie kumulacja nie podoba wole zagrac w profesjonalu bo nielicze ze wysylajac za 2.50 dostane z powrotem 2.00 tylko ide 4\\4 lub 5\\5 .
2007-01-21 (07:20)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 88 178
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

No wczoraj skusila mnie kumulacja w DL

Wyslalem 4 zaklady z 12-tu liczb wychodzacych najczesciej w ostatnich 50-ciu losowaniach,

i wiecie co??? mam 3-ke i 4-ke!!! za 8,- zarobilem ponad 200,-!

W tej 12-tce weszla piatka

Ale fart:D
2007-01-21 (08:51)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 179
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Gratulacje Mirku!!!



Osobiscie nie gram w ogóle od wielu miesiecy, juz zapomnialam kiedy ostatni raz wyslalam jakikolwiek kupon. Nie kusi mnie, nie ciagnie.

Wiem jednak, ze gdybym tylko raz wyslala - nastapilby maraton.

Znam siebie. To podobnie jak z alkoholikiem niepijacym. Jeden kieliszeczek, a potem z górki.

Nie jestem uzalezniona od gry. Ten maraton bylby checia odegrania sie w przypadku przegranej, natomiast przy wygranej bylaby zacheta do dalszej gry.



A zreszta, teraz nie czuje blusa. Czekam na natchnienie.

2007-01-21 (09:02)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 88 181
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

To tak jak ze mna

Wczoraj cos mnie \"trzeplo\" i BUUUM!!!

W zasadzie po podwyzkach gram tylko u \"buków\" Ale... j/w natchnienie

Tym bardziej ze zona pracuje przy lottomacie

pewnie dluuuugo nie powtórzy sie ten buuum, ale i nie zamierzam grac \"na wariata\"

Spoko-luzik, od czasu do czasu

Pozdrawiam i zycze duuuuzych wygranych
2007-01-26 (01:28)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 567
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Zapomnialam dawno o Jonaszu Kofcie.

Moze nie zapomnialam, raczej odsunelam sie od poezji, od glebszych mysli. Zaczelam zyc proza zycia.

Wlasciwie w utworze, który wkleje zawarta jest taka proza, proza z gleboka mysla w tle. To typowe dla tego poety.





Swit



Miliard piosenek o milosci

Nudzi, dosladza, ziewa

A ja wyspiewac chce najprosciej

Tych kilka lirycznych zniewag

Kazdy z nas miewal poranne mdlosci

Nie mamy po co sie ludzic

Niewazne z kim sie kladziesz w posciel

Wazne jest z kim sie budzisz



Kiedy kochanków oczy uspione

Otworzy tani budzik

Czy sie rozejda w swoje strony,

Czy razem beda sie nudzic?

Czy,

Kiedy rusza za czasem w poscig,

Zechca do siebie powrócic?

Ufajmy tylko rannej milosci

Milosci doroslych ludzi

Na calej ziemi

Noc nas laczy

A swit

A swit

Oddala

_______________



Dobranoc
2007-01-26 (13:41)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 602
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Natchniona otrzymanym rozliczeniem zuzycia ciepla - wklejam kilka piosenek.



Ten wstep dalam ku uciesze Opalxxxxx i jej przyjaciól.





WIELKI TARG



Alicja Majewska





Tutaj sprzedaz kazde slowo

I kazda mysl

Mozesz tu swój kram szykowac

Chocby i dzis



Ogarnie cie wnet tlum przyjaciól

Jesli ich masz

Tutaj w pare chwil sie traci

Imie i twarz



Tu skacza trzy uczone pchly

Tu Cygan z sykiem mknie

Tu z wolna nieuchronnie wciaga Cie...



WIELKI TARG -

Bezczelny gwarny posród skarg,

Ze handel marny, pochyl garb -

Ktos z forsa przyszedl na WIELKI TARG,



WIELKI TARG -

Przy glowie glowa

WIELKI TARG -

I wnet od nowa z czyich warg

Najsprzedajniejsze plyna slowa.



A ja mysle idac obok

Przez letni park,

Ze nie musze liczyc z Toba

na WIELKI TARG.

Sprzedawac min, kupowac slów,

Które powoli nam

Prywatne zycie zmienia w LADNY KRAM.



WIELKI TARG -

Niech nie uslyszy naszych skarg

I naszej ciszy, z naszych warg

Nie splyna slowa zdatne na WIELKI TARG



WIELKI TARG...

W pogardzie mamy WIELKI TARG

Bo jedno wiemy, ze na swiat,

Który tworzymy nie ma ceny

Swiat maly,

Prywatny,

Zwyczajny...

A przeciez najdrozszy...

I niesprzedajny...

Niesprzedajny...



WIELKI TARG

Niech nie uslyszy naszych skarg

I naszej ciszy, z naszych warg

Nie splyna slowa zdatne na WIELKI TARG



WIELKI TARG

W pogardzie mamy WIELKI TARG

Bo jedno wiemy, ze na swiat

Swiat dwojga ludzi nie ma ceny.



* * *



Krzysztof Daukszewicz



Aleja Róz



Zachwycacie sie Aleja Róz

W swoich wierszach, w swoich piosenkach

Ze to niby ten azyl wsród burz

A tu równiez codzienna udreka



Wielki mlyn swoje zmielil i tu

Przez to wiecej jesieni niz majów

A poeci co zyli w Alei Róz

To dostali sie w koncu do raju



A poza tym i róz nie ma tu

Jesli wierzyc dozorcom na slowo

To za sprawa donosów lub cieplych slów

Przeniesiono te róze na Bzowa



A na Bzowej od dawna juz nie ma ich

Bowiem razem z kolejnym zakretem

Dla swietego spokoju lub czegos tam

Tez zostaly do konca wyciete



Tak daleko odskoczyl nam swiat

A my ciagle i ciagle od nowa

W te aleje i blask starych lat

Który utkwil jak ciern w naszych glowach



Tak naprawde z ulicy tej, wierzcie mi

Piekne zycie odeszlo jak rymów kunszt

Wiec poeci w swych wierszach napiszcie, ze

To kolejna Aleja IMIENIA Róz.



* * *

Edward Stachura



Zycie to nie teatr



Zycie to jest teatr, mówisz ciagle, opowiadasz;

Maski coraz inne, coraz mylne sie zaklada;

Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra

Przy otwartych i zamknietych drzwiach.

To jest gra!



Zycie to nie teatr, ja ci na to odpowiadam;

Zycie to nie tylko kolorowa maskarada;

Zycie jest straszniejsze i piekniejsze jeszcze jest;

Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama smierc!

Ty i ja - teatry to sa dwa!

Ty i ja!



Ty - ty prawdziwej nie uronisz lzy.

Ty najwyzej w góre wznosisz brwi.

Nawet kiedy zle ci jest, to nie jest zle.

Bo ty grasz!



Ja - dusze na ramieniu wiecznie mam.

Caly jestem zbudowany z ran.

Lecz kaleka nie ja jestem, tylko ty!



Dzisiaj bankiet u artystów, ty sie tam wybierasz;

Gosci bedzie duzo, nieodstepna tyraliera;

Flirt i alkohole, moze tance beda tez,

Drzwi otwarte zamkna potem sie.

No i czesc!



Wpadne tam na chwile, zanim spuchnie atmosfera;

Wódki dwie wypije, potem cicho sie pozbieram;

Wyjde na ulice, przy fontannie zmocze leb;

Wyjde na przestworza, przecudowny stworze wiersz.

Ty i ja - teatry to sa dwa.

Ty i ja!



Ty - ty prawdziwej nie uronisz lzy.

Ty najwyzej w góre wznosisz brwi.

I niezarazliwy wcale jest twój smiech.

Bo ty grasz!



Ja - dusze na ramieniu wiecznie mam.

Caly jestem zbudowany z ran.

Lecz gdy smieje sie, to w krag sie smieje swiat!



2007-01-26 (19:17)

status ~skasowano
Data rejestracji:
Ilość postów: 985
SKASOWANO
6
wpis nr 88 651
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Fobio 1 jestes naprawde upierdliwa i dokad dopuki nie zgasnie twa swieczka jesli taka bedziesz to tylko dlatego ze diabel cie potrzebuje by innym na nerwach grac wykorzystujac Twego ducha ...
2007-01-26 (20:21)

status Sonda
Data rejestracji: 2005-02-20
Ilość postów: 2184

707
wpis nr 88 663
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

cyt. \"Fobio 1 jestes naprawde upierdliwa i dokad dopuki nie zgasnie twa swieczka jesli taka bedziesz to tylko dlatego ze diabel cie potrzebuje by innym na nerwach grac wykorzystujac Twego ducha ...\" - rozsadny, jak smiesz wypisywac takie bzdury. Kim ty jestes, aby uzywac takich stwierdzen.... Jakie masz prawo i kto ci je dal, aby marnowac Najwyzsze Dobro... Grozby, szantaz i zlo wyplywa z twoich slów.... gdzie pokora? Najpierw zajrzyj w swoje ciemne zakamarki... i nie wierze w to, abys ponownie uzyl(a) tych slów po takim rachunku swojego sumienia..

2007-01-26 (21:52)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 675
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Rozsadny ma pretensje do Stachury, Daukszewicza, Kofty...



Upierdliwi faceci, nie ma co.

Ale ja i tak ich lubie, a takze wielu innych ludzi tworzacych kulture i sztuke.

Upierdliwie bede ich cytowala.



Nie czytaj rozsadny, Ty i tak nie zrozumiesz.
2007-01-28 (00:03)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 88 794
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Piosenke spiewana przez Piotra Fraczewskiego dedykuje moim kolezankom i kolegom z NIZIN ARYSTOKRATYCZNYCH lub ARYSTOKRACJI NIZINNEJ - jak kto woli.





Znam ulice niedluga, nieladna,

Która dla mnie zostala stworzona

Na podwórku pilkarski stadion

Przy smietniku Reduta Ordona

Kto na lody w upal pozyczy

Da parasol, gdy pada deszcz

Tylko chlopak z naszej ulicy

I dziewczyna czasami tez.



O te bruki potluklem kolana

Grajac dzielnie na lewej obronie

Tu dluzyla sie noc przeplakana

Gdy dozorca cie z pasem dogonil

I na kogo mozna tu liczyc

Gdy nieszczecie kluje jak jez

Na chlopaków z naszej ulicy

Na dziewczyny czasami tez.



Czas w popiechu figle nam plata

Pilka toczy sie w bramke pusta

Wyrósl czlowiek juz z malolata

I do kina puszczaja na ósma

Glupia wiosna kwiatami krzyczy

Czyjes wlosny pachna jak bez

Patrza chlopcy z naszej ulicy

I dziewczyny na chlopców tez.



Potem czlowiek zdoroslal ze szczetem

Zostal kims, czyli zszedl na manowce

Juz magistrem, czy moze docentem

Albo nawet obcokrajowcem

Lecz gdy sprawy masz zasadnicze

Tak sie sklada, ze zajrzec chcesz

Do chlopaków na nasza ulice

I do dziewczyn czasami tez.



Czy ulica stoi jak stala

Czy gitary w zaroslach umilkly

Rozsypala sie stara wiara

Ale przeciez ludzie nie szpilki

I bez zadnych ubocznych przyczyn

Dopomoze ci w swiecie gdzies

Starszy pan niegdys z naszej ulicy

Starsza pani czasami tez.
2007-01-28 (00:08)

status Sonda
Data rejestracji: 2005-02-20
Ilość postów: 2184

707
wpis nr 88 797
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Oj dzieki Fobia - ta piosenka i glos Fronczewskiego. Miód na moje serce.

Dzieki serdeczne
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 65 66 67 ... 92 93
Wyślij wiadomość do admina