Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 97 98 99 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2008-10-16 (18:00)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 058
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Skąd to zmęczenie...



Skąd to zmęczenie w nas każdego rana

Jakby każda noc była nie przespana

Skąd twarze takie szare, skąd oczy takie stare

Czemu gonimy tacy zadyszani,

Jakby się nam ta ziemia chwiała pod stopami

I skąd to, że nie wiemy, dokąd tak biegniemy.

Stąd ten krzyk - szybciej, szybciej. Inaczej padniemy...

Bryll Ernest,
2008-10-16 (18:08)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 063
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Jesień\"

Zanurzać zanurzać się

w ogrody rudej jesieni

i liście zrywać kolejno

jakby godziny istnienia



Chodzić od drzewa do drzewa

od bólu i znowu do bólu

cichutko krokiem cierpienia

by wiatru nie zbudzić ze snu



I liście zrywać bez żalu

z uśmiechem ciepłym i smutnym

a mały listek ostatni

zostawić komuś i umrzeć



Edward Stachura



http://pl.youtube.com/watch?v=eEj4ETH9spU
2008-10-16 (19:59)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 089
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Bankier - na raty

Alpinista - zawsze na górze

Inżynier - zgodnie z planem

Listonosz - dochodzi szybko

Polityk - konczy na obietnicach

Dentysta - wiadomo, zawsze oralnie

Śmieciarz - dochodzi raz w tygodniu

Policjant - twardą pałką z kajdankami

Szachista - bije konia nawet przy królowej

Detektyw - tylko w ciemnościach i incognito

Dżokej - galopuje ostro i zawsze chce być pierwszy

Piłkarz - jak nie faul, to spalony, nigdy nie może trafić

Dostawca pizzy - jak nie dojdzie w 15 minut, to zimny

Nurek - ma wielkie ciśnienie, zwłaszcza, gdy jest głęboko

Golfista - małe piłeczki, a upiera się żeby zaliczyć 18 dziurek

Muzyk - niezwykle sprawne palce, ale potrzebuje dyrygenta

Pracownik Biura Podróży - nigdy nie może znaleźć właściwego miejsca

Dealer samochodów - nieważne gdzie i komu, aby tylko wepchnąć ten swój złom ...
2008-10-16 (20:06)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 092
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Krzysztof Jarzyński \"Fraszki\"

\"Dansing\"

Tańce -

na bańce.



\"Patriarchat\"

Dokolusia -

tatusia.



\"Test na IQ\"

Druczki -

kruczki.



\"Kaskaderstwo\"

Przychody -

z przygody.



\"W lupanarze\"

Przyrodzenie -

przy cenie.



\"O Polaku\"

Nienażarty-

nie na żarty.



\"Na Macieja Kuronia\"

Salaterce-

oddał serce.



\"W biurze\"

Wciąż anse-

o awanse.



\"Szczekaczka\"

Rada-

gdy gada.



\"Żal za grzechy\"

Spokoju przebacz:

podżegacz...
2008-10-16 (22:01)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 126
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Co powiesz, duszo biedna, samotna w zmierzch błogi,

Co powiesz, serce, serce me niegdyś zważone,

Tej bardzo pięknej, bardzo dobrej, bardzo drogiej,

Której wzrok boski z ciebie zdjął zwiędłą zasłonę?



- By śpiewać jej pochwały, wznieśmy dumnie czoła:

Jej słodkiej władzy wszelka słodycz pozazdrości;

Uduchowione ciało jej ma woń Anioła,

A jej oko odziewa nas w szatę światłości.



Czyli to będzie w ciszy, wśród nocy samotnej,

Czy to w ulicy, w tłumie, jej zjawisko lotne

W powietrzu tańczy niby płomienie pochodni.



Czasem mówi: \"Jam piękna! Niech nad wszystko pomną

Kochać Piękno, jeżeli miłości mej godni.

Jestem Aniołem Stróżem, Muzą i Madonną.\"

Baudelaire Charles Pierre
2008-10-16 (22:19)

status iskierka
Data rejestracji: 2006-03-02
Ilość postów: 2751

1808
wpis nr 158 128
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Do sosny polskiej





Do sosny polskiejGdzie winnice, gdzie wonne pomarańcze rosną,

Ty domowy mój prostaku, zakopiańska sosno

Od matki i sióstr oderwana rodu

Stoisz sieroto pośród cudzego ogrodu.

Jakże tu miłym jesteś gościem memu oku,

Bowiem oboje doświadczamy jednego wyroku,

I mnie także pielgrzymka wyniosła daleka,

I mnie w cudzej ziemi czas życia ucieka.

Czemuś, choć cię starania cudze otoczyły,

Nie rozwinęła wzrostu, utraciła siły

?Masz tu wcześniej i słonce, i rosy wiośniane,a przecież twe gałązki bledną pochylone

.Więdniesz.Usychasz smutna wśród kwitnącej płaszczyznyI nie ma dla ciebie życia, bo nie ma Ojczyzny.

Drzewo wierne!

Nie zniesiesz wygnania, tęsknotyJeszcze trochę jesiennej i zimowej słoty

A padniesz martwa!Obca ziemia cię pogrzebie

.Drzewo moje.Czy będę szczęśliwszy od ciebie?





KAROL WOJTYŁA





październik 1995

2008-10-17 (01:39)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 158
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"...Obyśmy nie stracili sprzed oczu tej przejrzystości,

z jaką przychodzą ku nam wydarzenia

zabłąkane w niewymiernej wieży,

w której człowiek jednakże wie,

dokąd idzie.

Miłość sama równoważy los...\"

(Karol Wojtyła -

Myśląc Ojczyzna (1974r.Kraków)
2008-10-18 (17:51)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 329
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Johann Wolfgang Goethe



Jedno spojrzenie, miły, twoich oczu

I na mych ustach jeden pocałunek

- Czyż może znaleźć upojniejszy trunek,

Kto choć raz w życiu tę słodycz ich poczuł?



Z dala od Ciebie żyjąc na uboczu

Tobie poświęcam mą myśl i frasunek;

Serce potrąca wciąż tę samą strunę

Jedną, jedyną... i łzy płyną z oczu.



Po licu spływa łza i zaraz wysycha;

Kocha mnie - myślę - więc czemuż w tę miłość

Mam nie uwierzyć, choć taka daleka?

O, usłysz skargę mych miłosnych wzdychań!



Twa wola moim szczęściem - i mą siłą

- Daj znak, na który me serce tak czeka.
2008-10-18 (17:55)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 330
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Z repertuaru Gosi Andrzejewicz \" Piękno\"

----------------------------

Czasami myśle co by było

Gdybym nie poznała Cię?

Za kim tęskniła bym, kto tulił by mój sen?

Dzisiaj Ci chciałam podziękować,

Że wciąż jesteś blisko mnie.

Tylko Ty tak umiesz Kochać, za to jaka jestem!



Ref.

Całe piękno jest w nas w naszym sercu jest największy skarb. Całe piękno jest w nas, tyle ciepła dla Ciebie mam.

Moje szczęście to Ty już teraz mam dla kogo żyć, bo jesteś blisko.



Od tego dnia gdy Cię poznałam,

Wszystko tak zmieniło się.

Mam już dla kogo śnić a życie ma już sens.

Dzisiaj Ci chciałam podziękować,

Że wybrałeś właśnie mnie.

Tylko Ty tak umiesz Kochać, za to jaka jestem!



Ref.

Całe piękno jest w nas w naszym sercu jest największy skarb. Całe piękno jest w nas, tyle ciepła dla Ciebie mam.

Moje szczęście to Ty już teraz mam dla kogo żyć, bo jesteś blisko.



Tyle ciepła w sobie mam, moje szczęście to Ty

Już teraz mam dla kogo żyć, bo jesteś blisko,

Już teraz mam dla kogo żyć, bo jesteś blisko.

Jesteś blisko.
2008-10-18 (18:01)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 332
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Najpiękniejszą rzeczą, jakiej możemy doświadczyć jest oczarowanie tajemnicą. Jest to uczucie, które stoi u kolebki prawdziwej sztuki i prawdziwej nauki. Ten, kto go nie zna i nie potrafi się dziwić, nie potrafi doznawać zachwytu, jest martwy, niczym zdmuchnięta świeczka.\"



Albert Einstein
2008-10-18 (18:02)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 333
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nikt nie ma dostępu

do tajemnicy człowieka

- za wyjątkiem serca.

Istnieje tylko jedna droga

do innych ludzi

- droga serca.

Ptak, który wypadł z gniazda – umiera.

Dziecko, którego nikt nie obejmuje ramionami – zamarznie.

Aby być człowiekiem, potrzeba ciepła,

poczucia bezpieczeństwa i miłości.

Społeczeństwo nasze choruje na serce.

Powinno się znaleźć na oddziale intensywnej terapii.

Musi otrzymać zastrzyk surowicy miłości.

Jeżeli serce ludzkie chore,

chore jest również życie społeczne,

polityczne i gospodarcze.

W gruncie rzeczy wszystko jest śmiertelnie chore.

Miłość jest fundamentem i podstawą

dla wszelkiego szczęśliwego życia z innymi.



Phil Bosmans
2008-10-18 (18:04)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 334
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

ZE ZŁOŚCI



Kochałbym cię (psiakrew, cholera!),

gdyby nie ta niepewność,

gdyby nie to, że serce zżera

złość, tęsknota i rzewność.



Byłbym wierny jak ten pies Burek,

chętnie sypiałbym na słomiance,

ale ty masz taką naturę,

że nie życzę żadnej kochance.



Kochałbym cię (sto tysięcy diabłów),

kochałbym (niech nagła krew zaleje!),

ale na mnie coś takiego spadło,

że już nie wiem, co się ze mną dzieje:



z fotografią, jak kto głupi, się witam,

z fotografią (psiakrew!) się liczę,

pójdę spać i nie zasnę przed świtem,

póki z grzechów się jej nie wyliczę,



a te grzechy (psiakrew!) malutkie,

więc (cholera) złości się grzesznik:

że na przykład, wczoraj piłem wódkę

lub że pani Iks - niekoniecznie.



Cóż mi z tego (psiakrew!), żem wierny,

taki, co to \"ślady po stopach\"?...

Moja miła, minął październik,

moja miła (psiakrew!), mija listopad.



Moja miła, całe życie mija...

Miła! Miła! - powtarzam ze szlochem...

To mi życie daje, to zabija,

że ja ciągle (psiakrew!) ciebie kocham.



Władysław Broniewski
2008-10-18 (18:07)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 335
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jezioro rtęci



Idziemy wolnym krokiem - my książęta nocy

Księżyc gębę pyzatą w szklance wódy moczy

Piotr snuje opowieści które znam na pamięć

Ten facet muszę przyznać fantastycznie kłamie



Płaszczyzna Rynku błyszczy jak jezioro rtęci

Od tego migotania aż się w głowie kręci

Grynszpan czepia się blachy grzyb zjada kamienie

Tej baśni i ruiny na nic nie zamienię



Hejnał z podniebnej wieży brzmi mocno fałszywie

Otak wariackiej porze wcale się nie dziwię

Stary kocur - lunatyk skrada się za nami

Łypiąc zaropiałymi żółtymi ślepiami



Typ jakiś podejrzany bezgłośnie nas mija

Piotr mówi w uniesieniu że to święty pijak

Popłyńmy zatem miasta zmurszałym okrętem

Bo miasto jak ten człowiek - przeklęte i święte



Znajomy dusz inżynier - dzisiaj na urzędzie

Straszliwie kombinuje co z nim dalej będzie

Gdy tutaj wszystko fiknie do góry nogami

To będzie musiał biedak wiać przed wyborcami



Pan Staszek który metę prowadzi pod drzewem

Nie bardzo się przejmuje wielkich zmian powiewem

Bo chociaż konkurencja, dzikie obyczaje

Lecz rządy upadają a on pozostaje



Wiatr niesie strzęp gazety której już nie wierzę

Najświeższe wiadomości bywają nieświeże

Zegary dzwonią spiżem o tym co minęło

W najbliższym nocnym klubie bilard i wideo



Zaspany pan policjant przechodzi niemrawo

I mruczy że artyści bawią się i bawią

Płaszczyzna Rynku błyszczy jak jezioro rtęci

Idziemy wolnym krokiem - przeklęci i święci



Sł. Leszek Wójtowicz

_____________________________
2008-10-18 (18:08)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 336
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wolność



Gdy widzisz ptaka w locie jak wolny jest

Jak płynie sobie, aż po nieba kres

Wiedz - niebo bywa pełne wichrów i burz

A z lotu ptaka już nie widać róż



Bo wolność - to nie cel lecz szansa by

Spełnić najpiękniejsze sny, marzenia

Wolność - to ta najjaśniejsza z gwiazd

Promyk słońca w gęsty las, nadzieja



Wolność to skrzypce z których dźwięku cud

Potrafi wyczarować mistrza trud

Lecz kiedy zagra na nich słaby gracz

To słychać będzie tylko pisk, zgrzyt, płacz



Bo wolność - to wśród mądrych ludzi żyć

Widzieć dobroć w oczach ich i szczęście

Wolność - to wśród życia gór i chmur

Poprzez każdy bór i mur znać przejście



Wolność lśni wśród gałęzi wielkich drzew

Które pną się w słońce każda w swoją stronę

Wolność brzmi jak radosny ludzi śmiech

Którzy wolność swą zdobyli na obronę -



Zwycięstwa, mądrości, prawdy i miłość

Spokoju, szczęścia, zdrowia i godności

Wolność to diament do oszlifowania

A zabłyśnie blaskiem nie do opisania



Wolność to także i odporność serc

By na złą drogę nie próbować zejść

Bo są i tacy, którzy w wolności cud

Potrafią wmieszać swoich sprawek bród



/Marek Grechuta/
2008-10-18 (18:15)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 339
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Krzysztof Jarzyński - Fraszki



\"Oziębła żona\"

Aż szczęka-

szczęka...



\"Puszczalska\"

Szczodra -

w biodrach.



\"Trumna\"

Chałupa -

trupa.



\"Rozwiązłość\"

Ciągoty-

do kokoty.



\"Na progu dorosłości\"

Bzik-

psik.



\"Spirytyzm\"

Czar-

mar.



\"Satyra\"

Sekatura-

gbura.



\"Nasza przyszłość\"

Najbardziej jest różowa-

w polityków słowach.



\"Do samotnej\"

Skoroś niczyja - zatem,

zostań mych snów tematem.



\"Grunt to rodzinka\"

Wyłuskawszy coś ze spodni,

rzekł: - oto mój brat - przyrodni.
2008-10-19 (16:49)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 470
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

ARS POETICA ¤\"¤\"¤\"



Echo z dna serca, nieuchwytne,

Wola mi:\"Schwyć mnie, nim przepadnę,

Nim zblednę, stanę się błękitne,

Srebrzyste, przezroczyste, żadne\".



Łowię je spiesznie jak motyla,

Nie, abym świat dziwnością zdumiał,

Lecz by się kształtem stała chwila

I abyś, bracie, mnie zrozumiał.



I niech wiersz, co ze strun się toczy,

Będzie, przybrawszy rytm i dźwięki,

Tak jasny jak spojrzenie w oczy

I prosty jak podanie ręki.



(Leopold Staff)
2008-10-19 (16:58)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 472
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Aby się stało



Gwiazdy by ciemniej było

smutek by stale dreptał

oczy po prostu by kochać

choć z zamkniętymi oczami



wiara by czasem nie wierzyć

rozpacz by więcej wiedzieć

i jeszcze ból by nie myśleć

tylko z innymi przetrwać



koniec by nigdy nie kończyć

czas by utracić bliskich

łzy by chodziły parami

śmierć aby wszystko się stało

pomiędzy światem a nami.

Ks. Jan Twardowski.
2008-10-19 (18:13)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12205

449
wpis nr 158 480
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Krzysztof Jarzyński - Fraszki



\"Zwierzenie rozżalonej\"

-Mój mąż, to teraz wręcz - \"Dalaj Lama\",

odkąd wyłysiał - muszę spać sama.



\"Żale niejednego stołka\"

Czy się kiedyś obudzi,

moje szczęście - do ludzi?



\"Taka sobie rymowanka\"

Błaga tłuszcza:

-biedo puszczaj!

Nie słucha -

psia jucha.



\"Godzina\"

Dla doktora,

ona - hora.



\"Natchniony\"

-Do wyższych rzeczy jestem stworzony-

rzekł,odtrącając pieszczoty żony.



\"Na myśliciela\"

Ta, to mu nigdy nie zakiełkuje,

myśl - jak uśmiercić w sobie szuję.



\"Francuska miłość\"

Padł krzyżem

i liże.



\"Zdziwienie lubczyka\"

Cóż we mnie widzą te kobity -

jam jeno chwast pospolity.



\"O Jasiu\"

Rozkochał w sobie Małgosię...

I ma ją w nosie.



\"Nawet\"

I studia nie zmienią gbura-

taka jego już natura!
2008-10-19 (22:13)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 158 541
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



A JA JESTEM CIUT ZAWIANA



A ja jestem, proszę Pana,

ciut zawiana...

Choć kieliszek tylko jeden

był szampana.

Lecz mój humor nie zależy

od kielicha:

mnie tak śmieszy, że Pan stale

do mnie wzdycha!

Okłamuję Pana zawsze wtedy,

kiedy da się,

a Pan wierzy w każde słowo,

mój głuptasie!

Dzisiaj proszę: weź me ciało

w swoje ręce!

Bądź mężczyzną! Żądaj!

Nie proś więcej!

Uległości mam już dosyć,

mój Kochany.

Chcę mężczyzny niesfornego!

Chcę odmiany!

Więc kaprysom moim jeszcze raz

chciej ulec.

Choć raz spojrzyj na mnie groźnie -

a nie czule.

Bo jest czas na komplementy

i wzdychanie...

I jest czas, by postąpił Pan

zdecydowanie!

Niech nie mówi Pan, że nie wie,

co się dzieje,

Lecz korzysta... zanim całkiem...

w y t r z e ź w i e j ę.







http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazwiersz.php?wierszid=1093910031



2008-10-19 (22:20)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 158 544
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"NIEDZIELA\"

/Bolesław Leśmian/



\"Za miastem na odludziu - rozpacz

i Niedziela!

Puste niebo zaledwo ziemi się udziela.

Dwoje nędzarzy bladych z miłości

i strachu

Szuka w rowie przytułku dla pieszczot

bez dachu.



On jej piersi,zużytym śmiałkujące

czarem,

ogarnia skrzętnej dłoni przymilnym

sucharem.

A ona w zmierzchach rowu źrenicami

dnieje,

Oddając,zamiast cnoty - mus

i beznadzieję.



Niedołężni od żądzy,śmieszni od

pośpiechu

Uzręczniali się gnuśnie do żwawego

grzechu.

Do jej włosów wargami wpełzał,jak do

krzaka.

Raz tylko czułe słówko szepnął na

bosaka.



I ona,nim wylgnęła z rąk uboczem

ciała,

Raz się tylko do niego mgłą

przycałowała.

Trudno im,w twardym łożu głodne żarząc

brzuchy,

Ciułać steranych pieszczot poniszczone

puchy!



Nawet w snach upojenia tkwią zadry

i sęki;

Trzeba się docałować do nacichłej męki

Trzeba dreszczom dać dostęp do

zbolałych kości -

Więc kochali się wrogo - na przekór

miłości.



Poistnieli dla siebie z łaski tego

cienia,

Co ich w rowie od reszty wygrodził

istnienia.

Milczkiem rozkosz spożyli - z dala

od wesela,

Tyle tylko,że była naokół NIEDZIELA!\"

| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 97 98 99 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina