Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 91 92 93 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2008-09-20 (08:21)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 154 580
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

!!Krzyk Dzieci,których rodzice lub jedno z nich uzależnione jest od alkoholu!!







..........Wódko pozwól żyć!!!.....................





Tato(Mamo)dlaczego nie przestaniesz pić

Nie pozwolisz nam,normalnie żyć...

Ciągle przepijasz dochody swe

Nie myślisz już nic...

My po prostu ,nie mamy,za co żyć...

Dlaczego dzieci twe,na ulicy

Do ciebie nie przyznają się

Bo wstyd im że...

Ty ciągle zataczasz się

Wódka zaczęła rządzić,twym rozumem

Nie wiesz co to uczucie

Bo już kochać nie umiesz

Tato,tato(Mamo,mamo)wylecz się

Bo my twoje dzieci,stoczymy się

Człowiek głodny-to tak jak zwierz

Nie myśli,czy dobrze czyni

Bo złakniony jest.

Wśród rówieśników

Czuje się gorzej niż źle

Bo wytykany palcami jest

Wówczas trafia na drogę zła

Idzie i kradnie

Bo nie chce żyć tak

Tato,tato(Mamo,mamo)obudź się

Idź na leczenie.swe życie zmień

Odbij się w końcu,od tego dna

Rodzina cię błaga:nie rób więcej tak

Spróbujmy wspólnie przerwać

Gehennę tą,na nowo odbudujemy

Nasz wspólny \"DOM\"

Pomożemy tobie,z tego wyrwać się

Bo Tato,tatusiu(Mamo,mamusiu)

My kochamy cię

Pragniemy razem,z życiem zmagać się

Dlatego Krzyczymy Tato,tatusiu

(Mamo,mamusiu)poddaj leczeniu się

Bo bardzo,bardzo potrzebujemy cię



(K.Romanowska)
2008-09-20 (18:20)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 154 643
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



OBUDŹ SERCE...



Nie oglądaj się za siebie

W smutki, które zgasły,

Które chmurą zasłoniły

Oczy dobrej gwiazdy.

Nie oglądaj się za siebie -

W życiu naszym panta rhei,

Oprócz tego, co niezmienne:

Wiary i nadziei.



Po zimowych dniach

Kwiatem sypnie maj

I na ziemi będzie kiedyś

Zwykły, ziemski raj.

Z obudzonych serc

Dobra spłynie w bród,

By nakarmić nim świat cały...

Wierzę w taki cud.



Nie pochylaj głowy nisko,

Spójrz na lazur nieba:

Ciemne chmury wiatr rozwiewa

I złej gwiazdy nie ma.

Ktoś do Ciebie dłoń wyciąga...

Nie trać ani chwili więcej.

Czas przemija i ucieka -

Obudź znowu serce!



Chwytaj wszystkie dni,

Póki Twoje są.

Spiesz się kochać świat i ludzi,

Nim zadzwoni dzwon...



Kochaj świt i zmierzch,

I codzienny trud.

Złoty warkocz życia splataj.

ŻYCIE - TO JEST CUD...



http://www.youtube.com/watch?v=CIKQBN_KiUQ
2008-09-22 (01:32)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 154 812
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

SCHYŁEK LATA



/Kasia Stankiewicz/



Chodź, zabiorę Cię na spacer.

Nic, że piąta rano jest.

Świt - to chyba najpiękniejsza

Pora dnia...

Ja sukienkę włożę nową,

Chociaż trawa mokra jest.

Pod spojrzeniem Twoim znowu

Zmienię się...



Kochaj mnie...

Możesz wziąć mnie za rękę,

Możesz też śmiać się ze mnie...

Kochaj mnie...

Możesz czasem nie mówić,

Czasem możesz nie lubić...

Kochaj mnie...

Skryj pod swetrem zielonym

W ciemność, co uspokoi...

Kochaj mnie...

Ze mną Twoje niebo

Ma już mój kształt...



A ja rosę mam na twarzy...

A Ty na mnie patrzysz znów...

Gdy wyjeżdżasz za daleko -

Jest mi źle...

I pokrzywy rosną na mnie -

Teraz jest ich trochę mniej...

Pod spojrzeniem Twoim zwykle

Zmieniam się...



Kochaj mnie...

Możesz wziąć mnie za rękę,

Możesz też śmiać się ze mnie...

Kochaj mnie...



http://www.youtube.com/watch?v=gbaRKKpYIqE
2008-09-22 (01:39)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 154 813
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

NAJPIĘKNIEJSZE MIŁOŚCI



/Jonasz Kofta/



Najpiękniejsze są miłości, których nie ma

Które jutro może przyjdą albo nie

Najpiękniejsze są miłości, których nie ma

Światło z nieba - nie wiadomo, jak i gdzie



Najpiękniejsze są miłości niewiadome

Nie wiadomo kiedy, gdzie, dlaczego, jak

Niewiadome może wyjść zza rogu domu

Więc się nie zdziw

Kiedy Ciebie porwie wiatr



I jak długo jeszcze będziesz na nią czekał

Może tydzień, może miesiąc, może więcej

Wszystko jedno co się stanie -

Najpiękniejsze jest czekanie

Uwierz w prawdę wyśpiewaną

W tej piosence



Tylko kiedyś - może jutro, może dalej

Coś się zmieni. Może Ci przybędzie lat

I obejrzysz się przez ramię

Powiesz, że piosenka kłamie

Mówi pamięć, że nieprawda, że jest tak



Najpiękniejsze są miłości, które były

Są jak stare wino, kiedy płynie czas

Najpiękniejsze są miłości, które były

Taka chwila przyjdzie na każdego z nas



Najpiękniejsze są miłości przedawnione

Dnia któregoś stwierdzisz taki prosty fakt

Może trochę brak Ci siły

Może trochę świat niemiły

I już nie chcesz, by Cię porwał wiatr



Najpiękniejsze są miłości, których nie ma...
2008-09-22 (12:48)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 154 838
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

KIEDY MÓWISZ...



Nie płacz w liście,

nie pisz, że los Ciebie kopnął.

Nie ma na ziemi sytuacji bez wyjścia.

Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno.

Odetchnij, popatrz...

Spadają z obłoków

małe i wielkie nieszczęścia

potrzebne do szczęścia.

A od zwykłych rzeczy

naucz się spokoju.

I zapomnij, że

j e s t e ś,

gdy mówisz, że

k o c h a s z...



/ks. Jan Twardowski/
2008-09-22 (13:16)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 154 839
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Do drugiego człowieka







Jaka długa i trudna jest droga

Do ciebie drugi człowieku

Już mi się wydało

Że stanąłem na progu

I że za chwilę będę u ciebie

Ale gdy przestąpiłem próg

Ściany izby nagle się rozpadły

I znalazłem się pośrodku

Nieznanej przymglonej przestrzeni



Stąpałem jakby po omacku

A gdy się nieco rozjaśniło

Ucieszyłem się niezmiernie

Bo myślałem, że wszedłem

Na łąkę twojej dobroci

I że jaskry mam na przewodników



Ale nie cieszyłem się długo

Bo nagle ziemia zjeżyła się

Ostrą tarniną

I zaraz stanęła

Skalną zaporą góry

Raniąc nogi i ręce

Przedzierałem się

Przez dzikie tarniny i głogi



Bawiłem się nadzieją

Że gdy przejdę górę

Stanę na miękkim brzegu

Niedokończonej krainy miłości

I już tam zostanę

Ale zsuwając się wolno

I ostrożnie

Po drugiej stronie góry

Na próżno szukałem dla stopy

Miękkiego, bezpiecznego oparcia

Schodziłem coraz niżej

Ale wciąż byłem na skale

Aż doszedłem do miejsca

Z którego ujrzałem dno

A na nim płomienny napis

- Jaskinia nieszczęścia

Więc przerażony zacząłem

Uciekać z powrotem

Znów przeszedłem górę

Szybko biegłem przez łąkę

Bojąc się cierniowych niespodzianek

Powróciłem do siebie

I nawet się ucieszyłem

Swoją zapłakaną

Doliną smutku



J. Kawalec.
2008-09-22 (13:55)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 154 844
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

minęło siedem dni,

gdy wszystko było juz gotowe,

Bóg na obłoku przysiadł i

podrapał się w siwą głowę.



Są góry, morza, lasy, rzeki,

są bagna i pustynia,

jest słoń, jest wielbład

i jest człowiek, i nawet - zwykła świnia...



Pozornie wszystko jest w porządku,

niczego nie brakuje...

Skąd więc to puste miejsce w kątku,

gdzie nic nie pomrukuje?



Wziął Bóg dwie gwiazdy - małe, złote,

i wyciął kontur z nieba,

i szepnął - będziesz moim kotem,

do szczęścia kota mi trzeba.



I z kotem na kolanach siadł,

i mruknął - tak mi się zdaje,

że raj bez kota - jakbym zgadł-

nie do końca bylby rajem.

Katarzyna Ryrych
2008-09-24 (23:46)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 135
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

„ SZCZĘŚCIE „



/Halina Poświatowska/



Mam szczęście!

krzyczą dzieci

chwytając piłkę

z nurtów wody



A ono - na niebie świeci

roześmiane złotem - młode



Wyciągnij rękę - zamknij

płonący krążek w pięści

i głośno - głośno krzyknij

- MAM SZCZĘŚCIE !!! -
2008-09-26 (11:46)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 282
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"GAD\" /Bolesława Leśmian/



\"Szła z mlekiem w piersi w zielony sad,

Aż ją w olszynie zaskoczył gad.



Skrętami dławił ująwszy wpół,

Od stóp do głowy pieścił i truł.



Uczył ją wspólnym namdlewać snem,

Pierś głaskać w dłonie porwanym łbem.



I od rozkoszy trwalszej nad zgon,

Syczeć i wić się,i drgać jak on.



Już me zwyczaje miłosne znasz,

Zwól,że przybiorę królewską twarz.



Skarby dam tobie z podmorskich den,

Zacznie się jawa - skończy się sen!



Nie rzucaj łuski,nie zmieniaj lic!

Nic mi nie trzeba i nie brak nic.



Lubię,gdy żądłem równasz mi brwi

I z wargi nadmiar wysysasz krwi.



I gdy się wijesz wzdłuż moich nóg,

Łbem uderzając o łoża próg.



Piersi ci chylę jak z mlekiem dzban!

Nie żądam skarbów,nie pragnę zmian.



Słodka mi śliny wężowej treść -

Bądź nadal gadem i truj ,i pieść
2008-09-26 (11:48)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 283
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dlaczego...?



Dlaczego się złoszczę,

jeśli ucieknie mi tramwaj i muszę kawałek

przejść na piechotę?

Przecież wiem:

w niektórych krajach za garść ryżu

ludzie biegają cały dzień między dyszlami rikszy.



Dlaczego skarżę się na chwilowe niedomagania

i martwię się zmarszczkami, piegami ?

Przecież wiem:

tysiące ludzi cierpi na nieuleczalne choroby,

tysiące ludzi są prześladowane za wyznanie

lub kolor skóry

albo bez powodu, za nic.



Dlaczego mam ochotę kląć,

jeśli muszę czasem postać w kolejce,

poczekać, wyjść na deszcz.

A kiedy nie dostanę punktualnie jedzenia,

to zapominam, że miliony głodnych

nigdy nie zasiadają

do nakrytego stołu?



Jesteśmy śmieszni i zwariowani:

zatruwamy sobie i innym życie głupstwami,

a powinniśmy być zadowoleni i wdzięczni,

każdego dnia na nowo

ze wszystkich dobrych rzeczy, na jakie nie zasłużyliśmy.

Jesteśmy chorzy, mamy gorączkę.

Nowa gorączka to chorobliwe samolubstwo.



\"Nie zapomnij o radości\"



Phil Bosmans
2008-09-26 (16:10)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 155 303
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

........ SYNU…........



Wiem, że kiedyś byłeś już na dnie

Przez co przeszedłeś

Wygrałeś to, synu

Teraz już niczego nie bój się

Czujesz? Jestem w pobliżu



Widzę w Tobie moc i siłę

Dajesz mi tyle. Wielkie dzięki

Jesteś dla mnie Wielkim Mistrzem

Swej kobiety i ciała wielbicielki

Co dzień uczysz mnie

Na problem patrzeć z góry

Nie tracić wiary w życie

Jesteś moją inspiracją

Ta piosenka - dla Ciebie

Dedykacją



Nic nie musisz udowadniać mi

Błędów swych uzasadniać

Ważne, abyś na to przystał

Dla mnie zawsze i wszędzie

Będziesz błyszczał

Było lepiej, było gorzej

Myślałeś, że Bóg już nawet

Nie pomoże

To, co było - jest legendą

Teraz jesteś ze mną



Wiem, że kiedyś byłeś już na dnie...



Teraz już niczego nie bój się

Jestem w pobliżu...



/wyk. Sistars/



http://www.youtube.com/watch?v=BGcF76pbDII
2008-09-26 (16:55)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 155 311
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

» Arrivederci moja dziewczyno>>



Kto ciebie przysłał, dziewczyno

I kto rozbudził

nocy tej mrok, mój sen

W moich ramionach byłaś zgubiona

Moja dziewczyno odchodzisz znów.



Arrivederci, moja dziewczyno

żegnam ciebie, choć dobrze to wiem,

ty wrócisz do mnie, jak dzień.

Arrivederci, moja dziewczyno

razem z nocą odeszłaś, lecz wiem,

powrócisz jak dzień.



Wołam twe imię, dziewczyno

Nie mine rok,

gdy wrócisz, gdzie mój dom

Będziemy razem, na zawsze razem,

Bo nigdy więcej nie powiem już:



Arrivederci, moja dziewczyno

żegnam ciebie, choć dobrze to wiem,

ty wrócisz do mnie, jak dzień.

Arrivederci, moja dziewczyno

razem z nocą odeszłaś, ja wiem,

kiedyś do mnie powrócisz, jak dzień.



Arrivederci, wróć

ja wiem, że powrócisz, arrivederci...

Arrivederci, moja dziewczyno

razem z nocą odeszłaś, lecz wiem,

powrócisz jak dzień.

Arrivederci...
2008-09-26 (17:20)

status SZECHEREZADA
Data rejestracji: 2008-09-16
Ilość postów: 136

3756
wpis nr 155 317
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Czasu się nie zatrzyma

Czas ci zabierze urodę

Lecz serce zmarszczek nie ma

serce jest zawsze młode

Wszystko na świecie się zmieni

I ludzie się zmieniają,poróżnią

Miłość zostaje niezmienna

Na miłość nie jest za późno

Czas wiele śladów zaciera

Czas bywa bez litości

Czas daje i zabiera

Lecz nie zabierze miłości

Coś ci uleci z pamięci

Na coś ci sił już nie staje

Na coś po prostu brak chęci

Lecz miłość w sercu zostaje

Jeśli masz w sercu swoim

smutek, żale i złości

Wyrzuć zapomnij o nich

Zrób miejsce dla miłości

Czas szybko się przemyka

Czas niszczy ale i tworzy

Jakieś drzwi za tobą zamyka

Lecz inne ci wnet otworzy

Nie obwiniaj go i nie zatrzymuj

Idź z nim i nie ustawaj

Gdy daje miłość - podziękuj

Bierz ją ale i dawaj

Czas mija nieubłagalnie

I ciebie z sobą zabierze

Zawsze coś po nas zostanie

Że pustka- ja w to nie wierzę

Nie mów, Że czas wciąż ucieka

Idź z nim jak z przyjacielem

Rozdawaj swą miłość człowieku

Miłości nigdy za wiele.
2008-09-27 (22:17)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 490
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

NAJPIĘKNIEJSZE SERCE



Pewien młodzieniec chwalił się że ma najpiękniejsze serce w dolinie.

Chwalił się nim na rynku

i zebrał się ogromny tłum by je podziwiać bowiem było w swym kształcie perfekcyjne.

Nie miało żadnej skazy, było przepiękne, gładkie i błyszczące.

Biło bardzo żywo.

Chłopak krzyczał na cały głos że nikt nie ma piękniejszego serca od niego

i wszyscy mu potakiwali bowiem jego serce było idealne.



Jednak w pewnym momencie jakiś strzec z tłumu krzyknął:

Dlaczego twierdzisz że twoje serce jest najpiękniejsze

skoro moje jest o wiele piękniejsze od twojego.



Młodzieniec bardzo się zdziwił słysząc te słowa

a potem spojrzał na serce starca i się zaśmiał.

Serce starca biło bardzo żywo,

być może nawet żywiej od serca młodzieńca

ale było to serce poorane rozlicznymi bruzdami,

serce w którym było wiele brakujących kawałków.

Wiele tez w nim było kawałków które do tegoż serca nie pasowały.

Było to serce brzydkie które w żaden sposób nie mogło się równać

z nieskazitelnym sercem młodzieńca.



Chłopak zapytał się dlaczego starzec uważa że jego serce jest piękniejsze

skoro wszyscy widzą, że nie jest ono nawet w części tak piękne

jak jego własne serce.

Wtedy starzec rzekł, że w życiu nie zamieniłby tego serca na serce młodzieńca.

Powiedział też aby młodzieniec spojrzał na jego serce i wskazując na blizny rzekł.

Widzisz te blizny i brakujące kawałki.

Nie ma ich tu dlatego, że ofiarowałem je z miłości dla wielu osób

a niesie to ryzyko bo często się zdarza,

że sami ofiarowujemy uczucie dla innych ,

ale oni nie dają nam nic w zamian.

Stąd te blizny bo choć dałem im cześć swojego serca, oni nie dali mi nic.

Jeśli natomiast spojrzysz uważnie dostrzeżesz,

że wiele kawałków do mojego serca niezupełnie pasuje.

Są to kawałki serca innych, które oni mi ofiarowali

i które znalazły stałe miejsce w moim sercu.

Dlatego moje serce jest piękniejsze od twojego.

Natomiast te bruzdy, które widzisz zrobili ludzie nieczuli,

ludzie, którzy mnie zranili.



Wtedy młodzieniec spojrzał na starca, zrozumiał i zapłakał.

Potem wziął kawałek swojego przepięknego serca i ofiarował go starcowi,

a starzec zrobił to samo.

Padli sobie w ramiona i rozpłakali się po czym odeszli razem w wielkiej przyjaźni.

Młodzieniec włożył część serca starca do swojego serca

w miejsce brakującego kawałka który dał starcowi.

Ten nowy kawałek pasował tam, choć nie idealnie,

co zmąciło doskonałą harmonię serca młodzieńca.

Nigdy jednak wcześniej serce młodzieńca nie było tak piękne jak w tym momencie

i młodzieniec dopiero teraz to zrozumiał

/Bruno Ferrero/
2008-09-27 (22:24)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 493
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Bajka o uczuciach



Dawno, dawno temu, na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, uczucia

oraz ludzkie cechy - takie jak:

dobry humor, smutek, mądrość, duma;

a wszystkich razem łączyła miłość.

Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie.

Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę.





Tylko miłość postanowiła poczekać do ostatniej chwili.

Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu

- miłość poprosiła o pomoc.

Pierwsze podpłynęło bogactwo na swoim luksusowym jachcie. Miłość zapytała:

- Bogactwo, czy możesz mnie uratować ?

Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności.

Nie ma tam już miejsca dla ciebie. - Odpowiedziało Bogactwo.





Druga podpłynęła Duma swoim ogromnym czteromasztowcem.

- Dumo, zabierz mnie ze sobą ! - poprosiła Miłość.

Niestety nie mogę cię wziąźć!

Na moim statku wszystko jest uporządkowane,

a ty mogłabyś mi to popsuć... - odpowiedziała Duma i z dumą podniosła piękne żagle.



Na zbutwiałej lódce podpłynal Smutek.

- Smutku, zabierz mnie ze sobą ! - poprosiła Miłość,

Och, Miłość, ja jestem tak strasznie smutny, że chcę pozostać sam.

- Odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.



Dobry humor przepłynął obok Miłości nie zauważając jej, bo był tak rozbawiony,

że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.







Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębiach oceanu...





Nagle Miłość usłyszała:

- Chodź! Zabiorę cię ze soba ! - powiedział nieznajomy starzec.

Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia,

że zapomniała zapytać kim jest jej wybawca.





Miłość bardzo chciała się dowiedzieć kim jest ten tajemniczy starzec.

Zwróciła się o poradę do Wiedzy.

- Powiedz mi proszę, kto mnie uratował ?

- To był Czas. - Odpowiedziała Wiedza.





- Czas ? - zdziwiła się Miłość. - Dlaczego Czas mi pomógł ?

- Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość.

- Odrzekła Wiedza.
2008-09-27 (22:26)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 494
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Przychodzi do mnie nocą, bierze mię w ramiona

I jest mi dobrze, cicho, choć nie wiem, kto ona...



Mówi, że są podniebne, zawrotne przełęcze,

Gdzie stopy tylko jasne opierają tęcze;



Że w skalne pustki schodzi głusza taka cicha,

Że słychać, jak rozgrzany głaz żar słońca wdycha;



Że pomiędzy leśnymi, dzikimi wykroty

Spoczywa zakopany tajemnie skarb złoty;



Że są wody umarłe pod zielona pleśnią

W ostępach tak zapadłych, że o wichrach nie śnią;



Że nocą ponad ciemne, grząskie trzęsawiska

Błękitny lata ognik, migota i błyska;



Że nie wszystko odarto z tajni i uroku

I jest gdzie duszą błądzić o wieczornym zmroku.



Szeptem swym mnie usypia u białego łona

I jest mi dobrze , cicho, choć nie wiem, kto ona...

[Leopold Staff]
2008-09-27 (22:27)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 496
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

*Jesienny pan*





Choć nie wiem kto to jest i nie wiem skąd go znam,

czasem spotyka mnie jesienny śmieszny pan.

Parasol wielki ma i zmartwień trochę też,

przez pusty idzie park w czerwony liści deszcz.

Lecz gdy ostatni liść, ze smutnych spadnie drzew,

on razem z białą mgłą rozpływa się.



Gdy park pożółknie znów, powróci znowu tam,

jesieni szukać barw, jesienny śmieszny pan.



A wtedy spotkam go i pójdę z nim przez park,

on będzie blisko tak jak mgła jak wiatr.

Gdy świat pożółknie znów i biała wzejdzie mgła,

będziemy razem szli jesienny pan i ja.



[Z repertuaru Ireny Santor ]
2008-09-27 (22:31)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 498
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Prawdziwie Cudownym jest opanowanie Umysłu, tak Trudnego do Okiełznania, zawsze Prędkiego w chwytaniu Wszystkiego, czego tylko Zapragnie. Opanowany Umysł przynosi Szczęście.\" Budda
2008-09-27 (22:38)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 501
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

OZYMANDIAS



Podróżnik, wracający z starożytnej ziemi,

Rzekł do mnie: \"Nóg olbrzymich z głazu dwoje sterczy

Wśród puszczy bez tułowia. W pobliżu za niemi

Tonie w piasku strzaskana twarz. Jej wzrok szyderczy,

Zacięte usta, wyraz zimnego rozkazu

Świadczą, iż rzeźbiarz dobrze na tej bryle głazu

Odtworzył skryte żądze, co, choć w poniewierce,

Przetrwały rękę mistrza i mocarza serce.

A na podstawie napis dochował się cało:

\"Ja jestem Ozymandias, król królów. Mocarze!

Patrzcie na moje dzieła i przed moją chwałą

Gińcie z rozpaczy!\" Więcej nic już nie zostało:

Gdzie stąpić, gruz bezkształtny oczom się ukaże

I piaski bielejące w pustyni obszarze.\"



[Percy B.Shelley] przeł. Adam Asnyk



* Ozymandias - drugie imię Ramzesa II Wielkiego, faraona z XIX dynastii, władcy Egiptu.
2008-09-27 (22:40)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12201

449
wpis nr 155 502
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

MOTYL

„Na wonnej łące, z siatkami w ręku,

Chłopcy, dziewczynki, zebrani społem,

Gonią motyle, co pełne wdzięku,

Barwnym nad nimi krążą wciąż kołem.

Ileż tu śmiechu, gwaru i ruchu,

Z jakim to wszystko robią zapałem!

„Aha ! Jaś krzyknął: mam cię mój zuchu,

Już mi nie umkniesz, już cię złapałem!”

Motyl nie umknie,- ale to boli,

Że on u Ciebie zginie w niewoli!”



[Władysław Bełza]
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 91 92 93 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina