Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 64 65 66 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2006-07-19 (20:47)

status Jasze
Data rejestracji: 2003-09-04
Ilość postów: 4426

25
wpis nr 67 620
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Veni,vidi,vici ...Kukolo.
2006-07-21 (23:38)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 68 085
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Veni,vidi,vici ...Kukolo.

Jasze



Niby co!!!



Veni,vidi,vici.. Jasze...
2006-07-22 (00:00)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 68 089
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

TUTAJ - TAM



Tinusiu!



Tutaj temperatura tropikalna. Trasa turystyczna - Tanew

Taszczymy toboly. Tempo takie: tupu - tupu - tupu.

Tratujemy tymianek, tamaryszek, tymotke. Trawy tancza, trenuja trzmiele. Tegoroczna trupa turystów, trzynastoosobowa.

Towarzystwo tryska temperamentem. Tlusciutki Teodor, Tadeusz, Teresa trajkotka, twardziel Tobiasz, trzepiowata Tamara.



...



Teraz troche terazniejszosci. Tymczasowo tkwimy tutaj. Teren trawiasty. Trzesnia, Trznedle trzepoca, trzesa trzesnie. Teodorek tokuje tenorem, Teresa trajkocze. Tamara tarmosi teczowy trykot Tadzia. Twój Tomek, tytan turystyki, trzymajac talizman-talarek teskni. Tuli twoja twarzyczke, talie, trze tkliwie te twoja truskaweczke. Teraz, Tinusiu, to tuz-tuz, tylko tydzien.

Tysiackrotne tkliwosci



D. Klosowska - \"Alfabet dla doroslych\"



2006-07-22 (21:29)

status bravo
Data rejestracji: 2005-06-05
Ilość postów: 3646

979
wpis nr 68 219
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Tutaj, Twój Tomek Tinusiu, tesknie trzyma Twój Talizman - Twardziel.

Tarmosi Twardziela, Tkliwie Trac Twa Truskaweczke.

Teczowa Tinusiu - Tuz, Tuz, Tuz - Tokuje Tomek Tryskajac Temperamentem

Tulac Tamare Tratujaca Trawe.
2006-07-23 (07:09)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12174

449
wpis nr 68 256
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dobre, dobre... Wpadlem z dzialeczki na chwilke...
2006-07-24 (11:51)

status Jasze
Data rejestracji: 2003-09-04
Ilość postów: 4426

25
wpis nr 68 385
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

2006-07-21 23:38

Kukola





Niby co!!!



Veni,vidi,vici.. Jasze...



xxxxxxxxxxx

Odpowiem,czemu nie.

Sluchaj uwaznie....Kukolo.





Tam-Tamy



Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam,

Turn,turn,turn.
2006-07-24 (19:31)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12174

449
wpis nr 68 423
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wczasy!!! Osrodek \"Skarpa\" w Makolnie od 25 VII - 7 VIII...:):)
2006-07-24 (21:23)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 68 438
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dobrze Ci i od dobrego dnia zaczynasz.

Mnie dopiero bedzie dobrze blizej wrzesnia.

Milego wypoczynku!!!
2006-07-25 (20:56)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 68 546
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

2006-07-24 11:51

Jasze



Odpowiem,czemu nie.

Sluchaj uwaznie....Kukolo.

____________________



Jasze

Dluuugo sie wsluchiwalam i...

uslyszalam to:



Tammy?



Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam-Tam-Tam-Tam-Tam.

Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam-Tam-Tam-Tam-Tam.

Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam-Tam-Tam-Tam-Tam.

Tam-Tam-Tam,

Tam-Tam-Tam-Tam-Tam

Tam-Tam-Tam-Tam-Tam.



Tam-Tam...

itd...



Malo tego, jak zamkne oczy, widze:

przepiekny krajobraz górski, w tle las, niewielki wodospad, potok, nad którym ktos spiewa przepieknym glosem, piekna piosenke.

No cóz, ale to tylko moja wyobraznia.



Chialabym TAM byc.
2006-07-25 (22:25)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 68 577
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Walk with me\"
2006-07-26 (11:44)

status Dyl
Data rejestracji: 2005-09-17
Ilość postów: 19

1240
wpis nr 68 638
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ballada o cytrynowym drzewie.



Cytrynowym,wiecznie zielonym drzewem,

Pragne Tobie byc.

Latem przed upalnym niebem,

W moim cieniu Ciebie skryc.



Cytrynowego kwiatu platki zycia,

Pragne Ci darowac.

Bys do konca swego bycia,

Mogla slodko mnie calowac.



Usta Twoje platki kwiatu,

Delikatnie by muskaly.

Zas Anioly calemu swiatu,

Dziwna milosc obwieczczaly.



Cytrynowym drzewem i ostoja,

Pragne Tobie byc.

Pozostalas mysla moja,

I z ta mysla pragne zyc.



Tys uczucia ziarno zasadzila,

I wyroslo z niego drzewo.

I choc potem go stracilas,

Znowu lezysz w cieniu jego.



Odpoczywasz w jego cieniu,

Sluchasz szeptu listkow mowy.

I oddajesz sie marzeniu,

O Twym drzewie cytrynowym.



Piekne drzewo cytrynowe,

Slodki cytrynowy kwiat.

A czy przyszlosc prawde powie,

Jakze cierpki jest owocu smak.















2006-07-28 (23:37)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 69 134
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dylu!!!

kazdy Sobie wierszyk skrobie...



No cóz

\"Walk with me\" i \"Ballada o cytrynowym drzewie\"

jednak maja cos................ ze soba...

2006-07-29 (09:49)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 69 151
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

..... oczywiscie .... nic wspólnego!!!
2006-07-31 (21:58)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 69 426
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dylu!

Co do powyzszego, to byla tylko... przenosnia.



A jednak!!!



Te piekna ballade...

której Jej poswieciles...,

ale czy...

Ona bedzie szczesliwa, lezac pod \"Lemon tree\"



Czy??? very very very very
2006-07-31 (23:56)

status serafin
Data rejestracji: 2005-12-13
Ilość postów: 3032

1501
wpis nr 69 464
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Vidmo daj znac jak bedziesz ,jak zwykle tysia prosba ...szukam wierszy Pablo Nerudy w obojetnie jakim tlumaczeniu...

pozdrówka
2006-08-03 (19:16)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 69 762
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

SUKCES SULTANKI SULAMIKI



Sierpniowym skwarem sfrunal spod slonca straszny siedmioglowy smok, Spuscil srebrzyste skrzydla, sypnal skrami, strzyknal specyficznym seledynowym sokiem – suto spryskal skale Sezamu, starodawnego skladu skarbów.

- Sultanie! Smok splugawil skale Sezamu!

- Straz! Stracic smoka.

Slawni straznicy Sultana strzelili setka strzal. Stwór strul strazników smrodem, stratowal, sumiennie spalaszowal. Syty, spragniony snu – spoczal.

- Sultanie! Smok skonsumowal siedemnastu strazników!

- Stanowczo sprzatnac stad straszydlo!

Skromny student Sulim starannie spreparowal sporego smazonego suma – siarka, sporo sproszkowanego sporyszu – solidna strawa. Sulim spakowal sakwe, skierowal sie, skad slychac smoczy syk. Smok smakolyk spozyl, steknal, strzasnal sina skóra, spragniony spil sadzawke, siedlisko stubarwnych salamander, skazil studnie smoczym smrodem – spowodowal straszna susze.

- Sultanie! Sultanie! Smok schwytal sultanke Sulamike!

Sultan struchlal, stroskany superszybko siwieje.

Sala skarbów Sezamu. Sprytna Sulamika stosujac stosowna samoobrone spoziera smutno, slodko spoza srebrnej siatki. Spuszcza stopniowo strój – suknie, sandalki. Striptiz! Stoi smagla, smukla, sploniona – skarbnica seksu. Smok-samiec spoglada, sapie, strzyze smokouszami, spasowial, skruszal. Sygnalizuje sympatie. Swawolnie smera Sulamike swoimi siedmioma smokojezorami – szyjke, stopki, sutki. Spólkuja. Spieniona smocza sperma spada soczysta struga. Spracowany smok stracil sily – sflaczal. Sulamika sprawnie spetala stworzenie. Strzezcie sie sultanek!



Danuta Klosowska – Alfabet dla doroslych czyli igraszki Amora

2006-08-05 (22:22)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12174

449
wpis nr 70 011
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jezdem - wrócilem dwa dni wczesniej, bo zepsula sie pogoda..
2006-08-05 (22:22)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12174

449
wpis nr 70 012
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nowe



Nowy przychodzi po starym. Zastepuje stare lub je kontynuuje. Nowe nie zawsze jest lepsze. Nowe znaczy dlatego czesto tylko „pózniejsze\".



Jednak uczuciowo wiazemy z nowym oczekiwanie postepu i rozwoju. Czesto tez pragnienie uwolnienia od czegos starego, od czegos przygniatajacego, oraz uczucie czegos wiecej i szczescia.



Nowe utrzymuje nas w ruchu. Lakniemy nowego, chcemy go i chcemy je miec. Poniewaz prawdziwe zycie jest zawsze nowe, kazdego dnia przynosi cos nowego. Dlatego nowe, w porównaniu ze starym, jest zywe. Chyba ze stare tez sie odnawia i staje sie dla nas znów nowe. Stare jest nieustannie kwestionowane przez nowe i musi sie dlatego odnawiac, poniewaz inaczej skostnieje.



W duszy nic sie nie powtarza. Kto czeka na powtórzenie, na przyklad na powtórzenie szczególnego szczescia, przegapi nowe. Poniewaz kazde powtórzenie jest stare.



Stare jest czasami wygodne, jednak ogarnia je takze znuzenie. Tylko nowe daje nam swiezosc.

Bert Hellinger
2006-08-05 (22:32)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12174

449
wpis nr 70 016
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Rafael Alberti * * *



Pomylila sie golabka,

ciagle sie mylila.



Pólnoc brala za poludnie,

a zboze za wode brala.

Ciagle sie mylila.



Morze niebem jest - myslala,

noc porankiem nazywala.

Ciagle sie mylila.



Ze gwiazdy sa drobna rosa,

a skwar sniezyca - myslala.

Ciagle sie mylila.



Za bluzke twoja spódnice,

serce twe za dom swój wziela.

Tak sie pomylila.



(Ona na brzegu zasnela,

ty zas - na wierzcholku drzewa.)



przel. Zofia Szleyen
2006-08-05 (22:53)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12174

449
wpis nr 70 023
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dwadziescia poematów o milosci i jedna piesn rozpaczy - 18

Neruda Pablo









Tu cie kocham.



Z ciemnych sosen wyplatuje sie wiatr.



Fosforyzuje ksiezyc na blednych wodach.



Dni jednakowe ida przescigajac sie.







Mgla sie rozwija w tanczace figury.



Srebrna mewa opada o zmierzchu.



Czasami jakis zagiel. Wysokie, wysokie gwiazdy.







Lub czarne swiatlo lodzi.



Samotne.



Czasami wstaje o swicie i nawet moja dusza jest wilgotna.



Szumi, ciagle szumi morze dalekie.



To jest wlasnie port.



Tu cie kocham.







Tu cie kocham i nadaremnie zaslania cie horyzont.



Kocham cie nawet miedzy tymi ozieblymi rzeczami.



Czasami wymykaja sie moje pocalunki na tych ciezkich lodziach,



które plyna po morzu, tam, dokad nie przybywaja.







Juz widze, ze jestem zapomniany jak te stare kotwice.



Smutniejsze sa mola, kiedy wieczór przybija.



Meczy sie moje zycie spragnione daremnie.



Kocham to, czego nie mam. Ty jestes taka odlegla.



Moja niechec wzmaga sie z ospalymi zmierzchami.



Ale noc przychodzi i zaczyna spiewac mi.







Ksiezyc nakreca swoja maszyne snów.



Patrza na mnie twoimi oczyma najwieksze gwiazdy.



I tak jak cie kocham, sosny na wietrze



chca wyspiewac twoje imie swoimi drucianymi liscmi.
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 64 65 66 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina