Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 3 4 5 6 7 ... 179 180
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2005-06-14 (20:14)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 240
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Przyslowia sobie przecza. I to jest wlanie madrocia ludowa.

St.Jerzy Lec
2005-06-14 (20:16)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 242
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Zlamal sobie zycie! I teraz ma dwa oddzielne, bardzo przyjemne zycia.

St. Jerzy Lec
2005-06-14 (20:19)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 243
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

O Wacusiu:

Falczaka najbardziej cieszy powrót do domu w za ciasnych butach...

Ludwik Jerzy Kern
2005-06-14 (20:22)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 244
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nasze punkty widzenia pokrywaja sie. Idzie tylko o to, który który pokrywa.

Stanislaw Jerzy Lec
2005-06-14 (21:26)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02 00:00:00
Ilość postów: 462

621
wpis nr 19 251
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Smierc to nieprzyjemna formalnoc, ale za to przyjmuje sie wszystkich kandydatów\" Paul Claudel.
2005-06-14 (21:56)

status bukmacher
Data rejestracji: 2005-04-16 00:00:00
Ilość postów: 372

878
wpis nr 19 254
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"...jak czlowiek wygra to dopiero ma cos z zycia

naprawde czuje jak wariuje w zylach krew...\"

St.St.
2005-06-15 (11:35)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02 00:00:00
Ilość postów: 462

621
wpis nr 19 283
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



Kombi \"Sen sie spelnil\"



To bylo jak niezwykly sen...i sen sie spelnil,

Jak zawrót glowy, ósmy cud,

Szalonych nocy, az po wit juz nie zapomne,

Niezwykly czas zostanie w nas...

Teraz jeste jeszcze blisko mnie,

Zamknij oczy przytul sie i nie zapomnij.



To ostatni raz, mocno przytul mnie,

To ostatnia noc, to szalony sen,

Ten ostatni raz rozplyniemy sie,

Nie zapomnij mnie, a bede tam gdzie Ty.



Nadejda znowu puste dni bez twoich dloni,

Samotne noce bez twych ust,

Co bylo tego zadne z nas, juz nie dogoni,

Zostanie zal, zostanie ból,

Jutro bede juz daleko tak,

Zamknij oczy przytul sie i nie zapomnij.



To ostatni raz, mocno przytul mnie,

To ostania noc, to szalony sen,

Ten ostatni raz, rozplyniemy sie,



Teraz jeste jeszcze blisko mnie,

zamknij oczy, przytul sie... i nie zapomnij...



To ostatni raz , mocno przytul mnie,

To ostatnia noc, to szalony sen,

Ten ostatni raz rozplyniemy sie ,

Nie zapomnij mnie, a bede tam gdzie Ty.

















2005-06-15 (19:21)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 323
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Marek Wawrzkiewicz \"Epizod\"



Kilka wartoci nierealnych: miloc,

przyjaLn, wiernoc, zachwycenie

przemijajace, nierozpoznana i niejasna

czuloc, niepewna przyszloc - plaska,

ze sterczacym gwoLdziem mierci.



Kilka rzeczy, które z pewnocia mam:

strach przed samotnocia, bo sie w niej

pograzam niby w plytkim szlamie,

wodniste i zblakane cienie wspomnien,

niepamiec równie gesta noca co o wicie.



Film, film na plaskim ekranie.

Nawet niezbyt bialym. Jak powolna

rzeka, niosaca uporczywie, choc z coraz to wieksza

niechecia, drobne sprawy z minionego

w przyszle, bez teraLniejszoci.



Epizod z mojego zycia.

Epizod - moje zycie.
2005-06-15 (19:37)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 325
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Marek Wawrzkiewicz \"Vivaldi\"



Plynelimy. Bezsenni jak wiatr nocny w drzewach.

Oslonieci przed czasem, nadaremni w czasie.

Wytropieni przez wszystko, czego nam, nie trzeba.

I czego nam nie starczy, co na nic nam zda sie.



I czulem, czulem w sobie twój szept i twój umiech.

Chwial sie pod oddechami niepodlegly plomyk.

A ulica szla jesien w zbrazowialej chucie.



Kochalem cie, kochalem. A z plaskiej ciemnoci,

Jak gdyby blask niebieski kto na ziarna drobil -

On skradal sie do nas, czujny, bezlitosny:

Gral nam Vivaldi - madry, zakonczony w sobie.
2005-06-16 (09:59)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 357
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Adam Decowski \"Przeslo teczy\"



jeszcze nad nami tratwy chmur

zatrwozone ptaki

szarpia struny wiatru



jeszcze peka w ogniu

wychylony nieba dzwon

a juz z deszczu plote warkocz rzeki

i przyginam przeslo teczy



zostan

na moim brzegu
2005-06-16 (10:04)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 358
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Adam Decowski * * *



jestem

jak opuszczony dom



ciagle jednak

slysze

kolatke serca



otwieram



nikogo

nie ma
2005-06-16 (14:07)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15 00:00:00
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 19 366
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Anna Achmatowa

(z rep. Ewy Demarczyk)



O zycie szare, dni bez jutra!

Gdy zdrade w slowach twych odkrywam,

Miloci, której wciaz ubywa,

Wschodzi nade mna gwiazda smutna.



Uchodzic tak niepostrzezenie,

Jak obcy mijac sie bez slowa.

Lecz znowu noc. I znów calowac

Cialo, gdy zwilzy je znuzenie.



Nigdy nie bylam tobie mila,

Ty mi sie sprzykrzyl. Trwa udreka.

Te miloc jak zbrodniarke neka

Zlo, co do dna ja przepelnilo.



Milczysz jak brat, gniew cie oniemia,

Lecz jeli sie spotkamy wzrokiem —

Klne sie na niebo: w mgnieniu oka

Granit stopnieje od plomienia.
2005-06-16 (19:34)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 390
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wlodzimierz Szymanowicz * * *



Wstawalem raniutko

w dresach

wloklem sie za toba

w zludnej nadziei

ale jeszcze raz

spowodowalem to

ze powiedziala mi

ze jestem nudny

i mieszny

i nie mam po co zyc



lipiec 1966
2005-06-16 (19:46)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 399
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wlodzimierz Szymanowicz * * *



Biegne do Ciebie po mokrej trawie

jest bardzo zielona i mokra



ide w pokorze najcichszej

waska miedza granatowym borem

gdzie w zapadliskach lnia mroczne owoce



i oto ide szerokim gocincem

gdy anielskie chóry w lenej katedrze

glosza zmartwychwstanie slonca



biegne do ciebie lyskajacym morzem

a wedrujacy helios wznosi skwarna grzywe
2005-06-17 (09:48)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02 00:00:00
Ilość postów: 462

621
wpis nr 19 439
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ja tez wstalam raniutko:)aby sie z Vidmem pozegnac. Juz nic tu nie napisze, nie wiem czy na dluzej czy na zawsze.\" Duzo ludzi nie wie, co z czasem zrobic. Czas nie ma z ludLmi tego klopotu.\"

To pozegnanie, oczywicie nie dlatego, ze kto by sobie tego zyczyl.

Myli moje o kim wciaz kraza...nawet wrócily ponownie.

Bede sobie tak mylala jeszcze...moze co w koncu wymyle.

2005-06-18 (14:41)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 522
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Katarzyna Borun \"Mgla czyli najtrudniej zegnac tych, których nie zdazylimy pokochac\"



Najlatwiej zapominamy tych,

których nie zdazylimy pokochac.

I nie pomaga coraz mocniejsze

zaciskanie powiek,

przecieranie okularów.

Mgla.

Tylko czasem,

gdy lza urasta do rozmiarów morza,

kolor oczu czy zarys ucha

jak umiech kota

zawisa w powietrzu.
2005-06-18 (14:44)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 523
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Katarzyna Borun \"Kartka do przyjaciela\"



Noc.

Na stole

twój maszynopis

zapomniany przypadkiem.

Spie dzi spokojnie.

Bezpieczniejsza

o te pare wersów.
2005-06-18 (14:51)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 524
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Katarzyna Borun * * *



Ten

o twarzy wczorajszego kochanka,

z odrobina pogardy za uchem

i ja,

znuzona,

o ciezkich dloniach.

Lawka. Przystanek.

Oboje

odwracamy glowe

na odglos upadku

monety.
2005-06-19 (10:05)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 571
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Anna Bernat * * *



Trzeba bylo mnie zabic

zanim pozwolono mi kochac

ta rózowa kotka

wyglaskana do ostatniej sierci



Trzeba bylo zatruc krople mleka

zanim z dloni spadla na jezyk

niechby nie drgnelo

ani jedno westchnienie



Trzeba bylo ogluszyc

póki nie miauczalo w piersiach

a nie taka rozlaskotana do zywego

wpuszczac miedzy ludzi -

zeby co?... zeby sama potopila kocieta?...

zeby dziecinstwo nie bylo rózowsze

od noza po zbrodni



Trzeba bylo zebra otworzyc

wypucic z klatki

niechby poszlo spokojnie po ziemi

a nie zalowac teraz

ze bez godnoci obolale

miedzy czuciem a slowem

ze samo siebie powoli zagryza



Trzeba bylo nie miec nadziei

ze bedzie inaczej

bo miezy niebem a pieklem

trzeba kochac
2005-06-21 (00:08)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03 00:00:00
Ilość postów: 10406

449
wpis nr 19 704
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Maria Borkowska * * *



zawsze jest jakie wejcie

w przeciwnym razie wnetrze nie ma sensu

jeli nie uda ci sie wyjc ta sama droga

pozostaje tylko zapadnia

obecna nawet w falszywym zyciorysie
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 3 4 5 6 7 ... 179 180
Wyślij wiadomość do admina