Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 18 19 20 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2005-12-04 (12:30)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 36 909
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Krzysztof Karasek \"Drzewo na mrozie\"



W Berlinie, w marcowy poranek

wyszedlem z domu, i ujrzalem

mlode drzewo, wiezy ped

ledwo przewyzszajacy mnie wzrostem,

skapo odziany kapturem ze slomy,

które kto okryl plaszczem.

Mróz byl siarczysty i nagi pien

kurczyl sie pod naporem zimy,

nieznajomy opiekun

troskliwie otulil wiotkie cialo drzewa, nowa popelina

przylegala szczelnie do gladkiej skóry pnia.



Zabralem ze soba ten obraz

pelen wznioslego ciepla

stygnacej ziemi, i nioslem go

przez chlód tego popoludnia, tam

gdzie ludzie przechodzili

ponad skrzydlami upadlego ptaka.

Gdzie nie zginela jeszcze

niemodna sztuka bycia czlowiekiem.

2005-12-04 (17:45)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 36 950
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Krzysztof Karasek \"Widokówka\"



Zamkniety w nieg idziesz ranna ulica,

mijasz mleczne szkielety domów

wyrosle z dróg obwislych kora mgly.

I u wylotu ulicy niklowy szkielet klatki

w której uwieziono kogo, podobnego do ciebie.



I pochylajac sie nad szczelina rozwarta w szkle

mówisz cicho, jakby zapalke pocieral o cialo.

- Poprosze \"Zycie Warszawy\".
2005-12-04 (17:57)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 36 954
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Krzysztof Karasek \"Sztuka poezji\"



Kontynuacje sa konspiracjami

a rewolucja

to jest kwestia zdrad

i odzyskanych niewinnoci

Takze

cislej tesknoty ptaka

do rewolweru
2005-12-05 (23:56)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 104
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Halina Powiatowska x x x



Jestem z uplywajacej wody

z lici które drza

tracane dLwiekiem wiatru

przelatujacego popiesznie



jestem z wieczoru

który nie chce usnac

patrzy uparcie

glodnymi oczyma gwiazd



noc - poprzez niebieskie zyly

w kazdym wlóknie ciala

w koncach palców

pulsuje namietnym niespelnionym



jestem ochryplym glosem

milczacym glucho

nade mna dni

o wielkich pustych skrzydlach

mijaja...

_________________
2005-12-06 (00:32)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 112
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Edward Stachura



Ona sobie tego nie zyczy



Juz o nic nie zapytam

Nigdy wiecej.

Tylko, co mam robic,

Kto mi powie,

zeby powstrzymac rece,

Które mi sie same

Wyrywaja do niej.



A to ja zloci,

A to ja drazni,

Ona sobie tego nie zyczy!

Nie chce mych wloci,

Nie chce mych danin,

Ona sobie tego nie zyczy!

A kiedy mówie do niej: pozwól,

Poszukac pójde wiatru w polu -

Ona sobie tego nie zyczy!



Juz o nic nie zapytam

Nigdy wiecej.

Tylko, co mam robic,

Kto mi powie,

zeby powstrzymac rece,

Które mi sie same

Wyrywaja do niej.



A to ja zloci,

A to ja drazni,

Ona sobie tego nie zyczy!

Nie chce mych wloci,

Nie chce mych danin,

Ona sobie tego nie zyczy!

A kiedy mówie do niej: pozwól,

Poszukac pójde wiatru w polu -

Ona sobie tego nie zyczy!

_________________
2005-12-06 (00:35)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 113
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Edward Stachura

Kim wlaciwie byla ta piekna pani ...



Kim wlaciwie byla ta piekna pani co dzisiejszej nocy w mojej samotni mnie odwiedzila?



Nikt nie zna ciezek gwiazd;

Wybrancem kto wród nas?

Zapukal kto...

To do mnie goc?!



Wlóczylem sie jak cien,

Czekalem na ten dzien;

I stoisz w drzwiach...

Jak dziwny ptak.



Wiec bardzo prosze, wejdL,

Tu siadaj, rozgoc sie

I zdradL mi, kim ty jest,

Madame?

Albo nie zdradzaj mi,

Lepiej nie mówmy nic.





Niemialo sunie brzask,

Zatrzymac chcialbym czas.

Inaczej jest...

Czas musi biec.



Gdzie w dali zapial kur,

Niemodny wdziewasz strój,

Juz stoisz w drzwiach...

Jak dziwny ptak.



Wiec jednak musisz pójc,

Posylasz mi przez próg

Ulotny umiech swój,

Madame...



Lecz bede czekac, przyjdL!

Gdy tylko zechcesz, przyjdL!

Bedziemy razem zyc!

Ja bede czekac, przyjdL!

Gdy tylko zechcesz - przyjdL!...
2005-12-06 (00:42)

status Danusia
Data rejestracji: 2005-12-02
Ilość postów: 424

1464
wpis nr 37 114
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Po Brukseli chodze pijany



(Konstanty Ildefons Galczynski)



Po Brukseli chodze pijany

nie wódka, ale dziewczyna,

kupuje kwiaty, jak kretyn: mimozy i tulipany;



po tych ulicach dlugich,

po tych bezkresnych bulwarach

szukamy pewnego domu,

gdzie okno jest i gitara;



ono takie waziutkie

wysokie, az pod chmurami,

ze wiatlem i z ta gitara

co spada na nas strunami;



w struny wkrecam dziewczyne,

sam do niej jakby do niegu

przytulam sie i wedrujemy

daleko, daleko, daleko.



Ach, dni sa takie niezne,

a noce takie czerwcowe

i Lle mi, chociaz poloze

na jej kolanach glowe,



gdy ja ucisne najmocniej,

gdy pocaluje najczulej,

gdy pocalunki zabrzecza

tysiacopszczelim ulem.



Bo ciagle czego za malo,

bo ciagle czego mi szkoda.

Bo ciagle mi ta dziewczyna

przeplywa przez palce jak woda.



I co? lad jaki na palcach,

na wlosach, na biodrach, wszedy

i zapach okrazajacy

tataraku i lawendy.



Tylko cóz z tego, ze upal,

ze zapach, choc wokól zima?

Ta dziewczyna to strumien.

Jakze strumien zatrzymam?



2005-12-06 (00:58)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 116
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Rafal Wojaczek





RÓZA





\"Zwano ja Róza

- bylaz nazwana?\"

Norwid





Jakby Ciebie nie bylo wcale, w cislym czasie

Mojego serca byla nielegalna noca;

Cialo niegu na jego biegunie pólnocnym,

Dowolne gniazdko plotla sobie z sypkich wlosów



Westchnienia. Nie slyszalem Twojego imienia

W zadnej burzy od wschodu ani od zachodu

- siebie tylko slyszalem w zalinionym trwoga

Kaszlu mowy, chcacego wymówic to slowo.



Ale widac w nieznanej gwieLdzie Twoje imie

Rózowe spalo: lecz, choc porózniony z nim,

Slepo wierze, ze bedzie we mnie pelnia krwi



Taka, jakby blask zgaslej Ziemi, co przez Kosmos

Poleci. Wtedy wytchne poemat dorosly:

Milczenie, co Cie Róza nazwie juz prawdziwie.
2005-12-06 (01:03)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 118
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

JEZELI GDZIES JEST NIEBO! Agnieszka Osiecka



Nie wiedzialam,ze tak blisko

jest to wszystko,

to wszystko ,o co chodzi...

Nie wiedzialam ze tej zimy

zatanczymy

zatanczymy jak w ogrodzie...

Nie wiedzialam ze sie rece z tego tanca

nie rozplacza,

nie wiedzialam ,ze sie serca

nigdy wiecej nie rozlacza..

nie wiedzialam ,ze to mozna- tak bez tchu....

nie wiedzialam, ze ja takze bede Ewa

nie wierzylam ,nie czekalam ,nie ....przeczulam.... w glebi snu,



ze jezeli gdzie jest niebo to tu....to tu





Nie wiedzialam ,ze sie serca tak ostudza,

uwierzylam ze umiera sie parami,

nie wiedzialam ze sie ludzie róznie budza

jak okrety,nie te same choc w tej samej wciaz przystani....





Nie wiedzialam ze to mozna- tak bez tchu.....

Nie wiedzialam ze odfrunie ,co sie rzeklo,

nie czekalam, nie cierpialam ,nie przeczulam w glebi snu,



ZE JEZELI GDZIES JEST PIEKLO.....TO TU.............
2005-12-06 (01:07)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 37 120
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dziekuje Danusi za Mistrza Galczynskiego.



Vidmu za, dziekuje za Haline Powiatowska i Edwarda Stachure - czuje z Nimi dziwny zwiazel.



Teraz przynajmniej zasne spokojnie.





A taka mialam ochote (nie w tym temacie) wpisac n-ty raz Stachury \"Dwa teatry\".

Juz mi przeszlo - nie wpisze - ale jednak \"Ty i ja - teatry ta sa dwa...\"



Boze bron, zadna aluzja do osób wpisujacych sie dzisiaj powyzej.



Dobrej nocy Danusiu i Vidmo.
2005-12-06 (01:08)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 37 121
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

No i jeszcze ta Agnieszka Osiecka...

Cudo!
2005-12-06 (01:38)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 129
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

„Przebudzenie” L. Stafff

Jest wit,

Ale nie jest jasno.

Jestem na pól zbudzony,

A dokola nielad.

Co trzeba zwiazac,

Co trzeba zlaczyc,

Rozstrzygnac co.

Nic nie wiem.

Nie moge znaleLc butów,

Nie moge znaleLc siebie.

Boli mnie glowa.
2005-12-06 (20:46)

status nowa
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 32

973
wpis nr 37 290
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Edward Stachura

Ja wiem

Wiem

Szeroka droga jest

Wiem tez

Wiem

Ze ty juz

Nie chcesz mnie

A jednak wciaz

Nie ruszam stad

Bo moze sie stanie raz jeden cud

I przyjdziesz dotkniesz mnie

I powiesz

Zostan tu

Ja wiem

Wiem

Glebokie

Lasy sa

I jeszcze

Wiem

Ze do nich

Gna mnie los

A jednak wciaz

Nie ruszam stad

Bo moze sie stanie raz jeden cud

I przyjdziesz dotkniesz mnie

I powiesz

Zostan tu

O tam

W górze

Posluchaj

Szumi wiatr

Ja wiem

Mówi

Ze bedzie

Szkoda nas

Dlatego wciaz

Nie ruszam stad

Bo moze sie stanie raz jeden cud

I przyjdziesz dotkniesz mnie

I powiesz

Zostan tu





2005-12-06 (23:12)

status TRISAGION
Data rejestracji: 2005-11-23
Ilość postów: 60

1437
wpis nr 37 356
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Zapach szczecia

Julian Tuwim

Wtedy palona kawa pachnialo w kredensie

A zimne, wieze mleko, jak lody, wanilia.

Kiedy sie, mruzac oczy, orzeszyne trzesie,

Po galeziach w olnieniu pedzi lici milion.

zywiolem zachlyniety, zziajany w rozpedzie,

Ile pokrzyw posiekal, ile traw stratowal!

A kijem obtlukujac szyszki i zoledzie

Ileze mil po drzewach malpio przecwalowal!

I wszystko to w ognistej pamieci dzi blyska.

Ciska sie male, szybkie, goraco, daleko...

I szczecie pachnie kawa. I chloniesz je z bliska.

A chlód w pokoju saczy waniliowe mleko.



2005-12-06 (23:18)

status TRISAGION
Data rejestracji: 2005-11-23
Ilość postów: 60

1437
wpis nr 37 358
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Stanislaw Grochowiak

Miloc -

Dzi myle o niewielkich ptakach

Idacych wolno na lapkach zbolalych



Miloc -

Dzi dotkne twoich ust zbiednialych

Gdzie byla miloc -

A pomyle: jaka



Miloc -

Dzi powiem

Dam jej ksztalt

Odklamie



Niewielkim ptakom na skrzydel dLwiganie

2005-12-06 (23:21)

status TRISAGION
Data rejestracji: 2005-11-23
Ilość postów: 60

1437
wpis nr 37 359
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Upojenie

Stanislaw Grochowiak

Jest wiatr, co nozdrza mezczyzny rozchyla;

Jest taki wiatr.

Jest mróz, co szczeki mezczyzny zmarmurza;

Jest taki mróz.

Nie jeste dla mnie tymianek ni róza,

Ani tez \"czula pod miesiacem chwila\" -

Lecz ciemny wiatr,

Lecz bialy mróz.

Jest deszcz, co wargi kobiety odmienia;

Jest taki deszcz.



Jest blask, co uda kobiety odslania;

Jest taki blask.

Nie szukasz we mnie silnego ramienia,

Ani ci w myli \"klejnot zaufania\",

Lecz slony deszcz,

Lecz zloty blask.



Jest skwar, co ciala kochanków spopiela;

Jest taki skwar.

Jest mierc, co oczy kochanków rozszerza;

Jest taka mierc.

Oto na ronych polanach Wesela

Z koci sloniowej unosi sie wieza

Czysta jak skwar,

Gladka jak mierc
2005-12-08 (20:12)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 728
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Agnieszka Osiecka





Nowa miloc



Nie wierze w to,

ze wszystko bylo juz,

pozwólcie mi

na jeszcze pare róz:

Jeszcze tylko raz pokochac,

ach, jeszcze jeden raz!

Nie pragne wciaz

królewna z bajki byc,

lecz serca dzwon

niech nie przestaje bic.

Jeszcze tylko raz pokochac,

ach, jeszcze jeden raz !

Nie pragne wciaz

królewna z bajki byc,

lecz serca dzwon

niech nie przestaje bic.

Jeszcze tylko raz pokochac,

ach, jeszcze jeden raz!

W te nowa miloc

pobieglabym tak,

jak rusza w droge

ksiezyc i ptak,

te nowa miloc

umialabym wziac,

tak jak sie bierze

rumianki do rak.

Nie wierze w to,

ze przenil sie mój czas,

pozwólcie mi

na jeszcze pare gwiazd:

Jeszcze tylko raz pokochac,

ach, jeszcze jeden raz!

Jeszcze tylko raz uslyszec

szalony serca glos,

a potem - wielka cisze,

a potem - noc...
2005-12-08 (20:13)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 729
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Gdybym spotkal ciebie znowu pierwszy raz,

Ale w innym sadzie, w innym lesie -

Moze by inaczej zaszumial nam las

Wydluzony mglami na bezkresie....

Moze innych kwiatów wród zieleni bruzd

Jelyby sie dlonie dreszczem czynne -

Moze by upadly z niedomylnych ust

Jakie inne slowa - jakie inne...



Moze by i slonce zniewolilo nas

Do splyniecia duchem w róz kaskadzie,

Gdybym spotkal ciebie znowu pierwszy raz,

Ale w innym lesie, w inym sadzie...



Boleslaw Lemian
2005-12-08 (22:09)

status Trisagion
Data rejestracji: 2005-11-23
Ilość postów: 60

1437
wpis nr 37 747
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Znowu typowalem,znowu nie trafilem,totalna bessa.Chyba na dobre wróce do poezji.Moze gdy polacze analizy z wierszami znowu zaczne trafiac che,che:)
2005-12-09 (13:54)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 12199

449
wpis nr 37 812
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Andrew Marvell -DEFINICJA MILOSCI (przekl. S. Baranczak)



Ród mej miloci tak jest rzadki,

Jak jej intencja jest zawila:

Ojcem jej Rozpacz; co do matki -

Czysta Niemoznoc ja zrodzila



Jedynie Rozpacz szczodrobliwa

Mogla tam popchnac moje loty,

Gdzie sie nadzieja prózno zrywa

Na slabych skrzydlach z blaszki zlotej.



A jednak móglbym na wyzyny

Uniec sie w lad za moja dusza,

Lecz Los zelazne wbija kliny,

Co nasza wieL rozciagla krusza.



Gdyz Los, zazdroszczac doskonalym

Kochankom, zejc sie im przeszkadza;

Na serc ich zjednoczeniu trwalym

Jego tyranska cierpi wladza.



Stalowym wiec dekretem glosi,

Ze trwac jak dwa bieguny mamy

I - choc sie kreci na tej osi

Milóc - nigdy sie nie spotkamy:



Chya, ze chwiejne niebo runie

Wprost do rozwartej piekiel paszczy

I, kladac biegun na biegunie,

Nasz wiat sie w planisfere splaszczy.



Linie miloci, choc odlegle,

Gdy zbiezne, gdzie sie w koncu przetna:

Nasze, tak cile równolegle,

Nie koncza sie, lecz sie nie zetkna.



Miloc wiec, co nas rozplomienia,

Choc Los nam szkodzi i zazdroci,

Sklada sie z naszych dusz zlaczenia

I naszych gwiazd przeciwstawnoci.
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 18 19 20 ... 181 182
Wyślij wiadomość do admina