Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 17 18 19 ... 181 182 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid |
2005-11-23 (22:43)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 35 788 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jacek Podsiadlo Don\'t leave me Nie przestawaj mnie kochac.Ani na sekunde.Myl o mnie rano i wieczorem,w porze pacierza.Kosztem posilków, chocby miala jeszcze bardziej wyszczuplec.Prosze bardzo,ogladaj serial \"Dempsey i Makepeace na tropie\",wystawy sklepów z sukienkami, lady choroby na swoim ciele-tylko miej mnie przed oczami. DLwigajac piecdziesieciokilogramowe worki cementu nosze na rekach ciebie, skaczac w rytm pieni reggae skacze za toba w ogien. Ogryzajac paznokcie gryze je z tesknoty za toba. Sluchajac prognoz pogody nasluchuje twojego glosu. Czasami brak mi powietrza i wiem wtedy,ze na chwile o mnie zapomniala. |
2005-11-25 (00:04)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 35 873 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Uboczny skutek miloci Dorota Strugala z kazdym kolejnym razem hartuja sie nerwy sygnal wysylany z predkocia wiatla po kaciki splywaja do rodka oschloc kobiet na staroc to nie widzimisie hormonów |
2005-11-25 (00:22)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 35 874 [ CZCIONKA MONOSPACE ] bo jestem tego warta Jolanta Sztejka mówile coraz ciszej wieczorami a twoje slowa odbijaly sie od tafli Brdy niepokorny w wietle reflektorów siadale obok jakby na linie zawialo strachem obawy jedna po drugiej szczypaly mnie w ramie okolica uslana cisza, zdawalo sie, ze ewidencjonuje smutki, nadaje numery nowiutkim marzeniom dojrzalam inny odcien szminki na nowych kieliszkach |
2005-11-25 (00:29)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 35 876 [ CZCIONKA MONOSPACE ] przypadkiem kobieta Jolanta Sztejka nie jaka tam laska, nie fajna dupa do zerzniecia ja. kobieta kiedy siedze naga w wiklinowym fotelu nie twoja sprawa nawet jeli spotkale mnie wczeniej w cienkiej sukience na deszczu nie miale prawa wczoraj minelimy sie na ulicy niby przypadkiem otarlimy wzrokiem ja. kobieta wybaczam |
2005-11-25 (20:04)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 35 952 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Adam Ziemianin-U malarza Carlo Pizzichiniego Twój dom - arka w cyprysach W dole Siena z nerwowymi Samochodami turystów Patrzysz w doline jak Noe Z duzym spokojem Jak wiat przewala sie u twych stóp Wieczorem rozmawiasz telefonicznie Z calym wiatem Czesto nawet z Bogiem Udaje ci sie polaczyc Mówisz wtedy: Jest mi tu dobrze W Sienie - Panie Boze I ciesze sie ze stworzyle Siene I ten kolor terra di Siena Na parapecie Twej arki Siada golebica Z galazka oliwna |
2005-11-25 (20:17)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 35 953 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Louis Aragon Wymyle dla ciebie róze Dla ciebie która jeste róza nie do opisania Przynajmniej slowami z modlitewnika twoich procesji Róza która ukazac moga slowa obce rózy Podobnie jak wyrywajacy sie krzyk oznacza cierpienie Gwiazdy pozadan nad otchlania miloc Wymyle dla ciebie róze z palców uwielbienia Tworzacych nawe krzyzujacych sie i obnazonych Wymyle dla ciebie róze z portyku Kochanków których jedynym lózkiem sa ich ramiona Róze w sercu kamiennych umarlych konajacych bez spowiednika Róze rolnika rozerwanego przez mine na wlasnym polu Karmazynowy zapach znalezionego listu Gdzie nic sie do mnie nie odnosi ani milosne napomknienie ani zniewaga Spotkanie na które nikt sie nie zjawil Wojsko w ucieczce podczas gwaltownego wiatru Kroki matki przed wiezieniem Spiew mezczyzny w godzine sjesty pod oliwkami Walke kogutów w kraju mgly Róze zolnierza oddalonego od kraju Wymyle dla ciebie moja róze tyle róz Ile jest diamentowych blysków w morskiej wodzie Tyle róz ile wieków wiruje w pyle nieba Ile marzen krazy w umyle dziecka Ile wiatel pomiecic moze jedna lza |
2005-11-25 (20:19)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 35 954 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Matthew Arnold Wybrzeze w Dover Dzi w nocy morze zastyglo w spokoju. Pora przyplywu; ksiezyc srebrzy wode Cieniny; z brzegu Francji co pewien czas blyska Latarnia i znów ganie; angielskie urwiska Swieca masywem bieli nad cicha zatoka. PodejdL do okna, wdychaj te nocna pogode! Tylko od dlugiej granicy przyboju, Gdzie z wypranym powiata z barwy stromym ladem Styka sie morze, slychac — wsluchaj sie gleboko — Szum zwiru, miotanego o brzeg i od nowa W ton wleczonego fal powrotnym pradem, Który znowu, zaledwie z praca sie uporal, Wraca ponowna fala; i wolna, miarowa Muzyka morza piewa wieczny smutku choral. Sofokles wieki temu Slyszal ten smutek w Morza Egejskiego szumie I w rytmie metnej fali znalazl wzór systemu Rzadzacego chaosem Ludzkiej doli; nam tez co podpowiedziec umie Pólnocne morze swoim tak odleglym glosem. Ocean Wiary W dawnych wiekach, wezbrany, brzegi kontynentów Otulal swym nadmiarem jak jedwabna szata; Dzisiaj slysze jedynie Smetny szum cofajacych sie morskich odmetów, Fali, która to lepo runie, to odplynie W wicie nocnego wiatru przez nagie obszary Jalowych piasków i skal tego wiata. BadLmy choc my oboje Wierni sobie nawzajem, mila! bo przed nami Z pozoru wietny, nowy, necacy teczami Swiat, gocinnie rozwarte marzenia podwoje — Ale naprawde troski, bóle, niepokoje, Mrok bez wiatla miloci, jad w kazdym pokarmie; Na tej ciemnej równinie stoimy we dwoje W szturmów, odwrotów dzikim, zmieszanym alarmie, Gdy cieraja sie wokól lepe, wrogie armie. |
2005-11-25 (20:23)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 35 955 [ CZCIONKA MONOSPACE ] William Blake Chora róza Rózo, ty chora: Czerw niewidoczny, Niesiony noca Przez wicher mroczny, Znalazl loze w szczeliwym Szkarlacie twego serca I ciemna, potajemna Milocia cie umierca |
2005-11-25 (20:27)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 35 956 [ CZCIONKA MONOSPACE ] André Breton Wolny zwiazek Moja zona o wlosach z plonacego drewna O mylach w upale blyskawic O talii piaskowego zegara Moja zona o talii jak u wydry w zebach tygrysa Moja zona o ustach jak kokarda i jak wiazanka gwiazd ostatniej [wielkoci O zebach jak lad bialej myszy na bialej ziemi O jezyku z ambry i rznietego szkla Moja zona o jezyku jak oplatek przebity sztyletem O jezyku lalki która otwiera i zamyka oczy O jezyku z niewiarygodnego kamienia Moja zona o rzesach jak krechy stawiane przez dziecko O brwiach jak krawedzie jaskólczego gniazda Moja zona o skroniach jak mika na dachu cieplarni I jak oszklona boja Moja zona o ramionach jak otwierany szampan I jak fontanna z glowami delfinów pod lodem Moja zona o kostkach napiastkowych jak zapalki Moja zona o palcach do hazardu i do asa kier O palcach jak skoszone siano Moja zona o pachach jak soból i jak zoladL buku Jak noc wietojanska Jak ligustr i jak gniazdo skalarów O rekach jak morska pianka i piana u luzy I jak maka i mlyn równoczenie Moja zona o nogach rakiety O ruchach zegarowego mechanizmu i rozpaczy Moja zona o lydkach ze rdzenia bzowego Moja zona o stopach jak inicjaly O stopach jak peki kluczy angielskich u stóp robotników [okretowych pijacych wode Moja zona o szyi jak jeczmien Moja zona o piersi jak Dolina Zlota Jak schadzki w samym lozysku potoku O dwojgu piersi nocnych Moja zona o piersiach jak morskie kretowisko Moja zona o piersiach jak rubinowe tygielki O piersiach jak widmo rózy pod rosa Moja zona o brzuchu jak rozwiniety wachlarz dni O brzuchu jak olbrzymi szpon Moja zona o grzbiecie ptaka co ulatuje pionowo O plecach z zywego srebra O plecach ze wiatla O karku z toczonego kamienia i wilgotnej kredy I jak spodek szklanki z której sie pilo Moja zona o biodrach czólna O biodrach kandelabru i lotek u strzaly I piór bialego pawia O biodrach nieczulej wagi Moja zona o poladkach z fajansu i amiantu Moja zona o poladkach jak grzbiet labedzia Moja zona o wiosennych poladkach O plci mieczyka Moja zona o plci jak pole zlotonone i australijski dziobak Moja zona o plci jak alga i jak starodawne cukierki Moja zona o plci lustrzanej Moja zona o oczach pelnych lez O oczach jak fioletowa zbroja i jak magnetyczna igla Moja zona o oczach sawanny Moja zona o oczach jak woda do picia w wiezieniu Moja zona o oczach jak las pod siekiera O oczach na poziomie wody na poziomie powietrza ziemi i ognia |
2005-11-25 (23:15)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 35 976 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Marek Grala * * * ...spójrz na to moimi oczmi - - - mówisz wiec patrze twoimi niebieskimi oczami i widze ten sam kasajacy ogien czasu co w moich oczach rysuje lek i czuje ten sam glód wgryzajacy sie w - - - uszy - - - ciszy milcza tchórze i ci którzy nie maja nic do powiedzenia - - - mówisz i nie masz racji bo kazdy czas nawet ten potrzebuje swoich krzyczacych i swoich milczacych a przeciez podobno niewazne sa rodki lecz wazny jest - - - CEL i nawet nie chodzi o to ze cel zawsze jest i bedzie ten sam - - - im bardziej osiagniety tym bardziej nieosiagalny ... patrze na to twoimi niebieskimi oczami patrze moimi brazowymi |
2005-11-26 (20:47)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 36 051 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Konstandinos Kawafis Obok tego domu Wczoraj, przechadzajac sie w pewnej dzielnicy, jak niosly kroki, przeszedlem obok tego domu, do którego tak czesto wchodzilem, gdy bylem mlody. Tam cialo moje ogarnela miloc potega swa niepojeta. I oto wczoraj, kiedy szedlem przez owa stara ulice, od zaklecia miloci niezmiernie wypieknialy sklepy, trotuary, kamienie bruku, mury, balkony i okna; nic pospolitego nie ostalo sie tam. Gdy stanalem i patrzylem na brame, gdy stanalem i nie moglem odejc od tego domu, z calej istoty mojej wylanialo sie, przechowane, dotad przechowane, wspomnienie tamtej rozkoszy |
2005-11-28 (20:35)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 36 311 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Barbara Yoshida * * * O miloci najpiekniej dwa wzgórza przytulone do siebie rozkolysane wierzcholkami drzew |
2005-11-28 (23:58)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 36 375 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nastrój Maria Komornicka Przechodza dni, miesiace, lata... Czekam. Na co?... W dal plyna chmury, fale, wonie... Marze. O czem?... Zasepiam sie wiek caly z obliczem proroczem, Lub w szale czczych uniesien bredze jak pajazzo. Czekam, marze, nie. Nozdrza chwytaja przelotem Won kwiatów - i won prochu. Nowa wiosna cicho Wkrada sie w pier - dyszaca. Zadza wzrasta z pycha. Maj kwitnie... Glazy wiatów sie wala z loskotem. Próznuje... tesknie, czekam... czekam wciaz - i gorze. Kazda chwila wyzwolic moze skryta sile, Rzucic mie w upojenia szafirowe morze - Lub w szalony cisk bitew... w zycie lub mogile... Czekam, ochotnik wieczny zycia. Niechaj skinie Na mnie szal bachantek tyrsem... Lub niech Idea Zawola kleczac, krwawa: \"Z nami chodL - lub zginiem!\" Lub zawiat - niech zaczaruje mnie jak Medea... Czekam - strzala zlocista na pragnien cieciwie. Szukam celu... golebia w slonecznych blekitach... Jagód szczecia - na Zycia jalowych granitach - Lub Wroga - na Litoci beznadziejnej niwie... Wroga... nie ma. Rozkoszy - szczecia - takze nie ma. Niebiosa jednostajne - pieklo tylko jeczy... W ludzkich piersiach lzy - piasek - bloto - strach zajeczy... Raju bramy zawarte - - niegocinna ziemia. W mgle legendy dzien czarów. Nowy nie nastapil. Gwiazdy zgasly, a slonce nie zablyslo jeszcze - Cisza grobów - targ bluLni. Milcza glosy wieszcze, Bóg umarl, a Antychryst na ziemie nie wstapil. Szal poganski w Nirwany pi wiecznym ucisku, Duch stracil czarne, harde skrzydla Lucypera... Symbolem zadz swobodnych - cigana hetera A myl - w hanbiacym, nedznym u tlumów ucisku... - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Szukam... marze... próznuje, plone, drze... Czekanie Bezowocne, wiadomie daremne, pozera Mlodoc - i targa nerwy... Rozpacz tylko wzbiera, Bo z Krezusa potegi - garc prochu zostanie... |
2005-11-29 (00:01)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 36 376 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Do... Maria Komornicka Zaprzeczasz szczeciu biezacej chwili, Ale znajdujesz czar we wspomnieniu; Rozkosza ma byc - comy przezyli W ogniu miloci, czy w smutków cieniu. Kochanki oczy wietniejsze z dali, Godziny szalu pelniejsze czaru, Wiec w zniklych uczuc blekitnej fali Chlonmy bezpiecznie tchnienia pozaru... Szczeliwy czleku! Tobie ocalal Z okretu zludzen - zagiel rózowy; I wietoc, która los ci pokalal, Czysta ci zwraca marzenie glowy... Bo dla mnie - klamstwem rozkosz wspomnienia, I rzucac musze ten szczatek wiary, Bo nie znam zadzy ni upojenia Bez dreszczu wstretu ohydnej kary. Ty - z dni blogoci wysysasz slodycz; Mnie - rana dumy jest dzien miniony; Ja... znam pamieci zólciowa gorycz A przed zmor hufcem nie ma ochrony... Ty - ócz kochanki pamietasz blaski; Lecz zapomniale, jake sie nudzil, Jak nawet \"szczeciu\" potrzeba maski... I jak cie z zadum glos trwozny budzil... Ty - slodycz ust jej na wargach czujesz, Lecz zapomniale - ze zbyt jej bylo... W rozkoszy tesknot posag jej kujesz A pochowale - co cie draznilo. A ja - z miloci pamietam - nude. A z chwil rozkoszy - szatanskie meki, Wiec szczecia wspomnien grzebie ulude, Biorac ból nowy z przeznaczen reki. Ty - zyj dla \"wczoraj\" - kiedy wspomnienia Stroja ci zycie w ksztalt i won senna. Ja - szalu pragne - by nowe drzenia Zakryly wstretu przepac bezdenna. |
2005-11-29 (21:35)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 36 461 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Widzialem rzeczy, które wam, ludziom, nawet sie nie nily. Okrety sunace ku ramionom Oriona. Ogladalem strumienie elektronów skrzace w wiecznym mroku bramy Tennhausera. Wszystkie te chwile rozplyna sie w wiecznoci jak lzy wród deszczu. Roy Batty w filmie Ridley\'a Scott\'a BLADERUNNER |
2005-11-29 (21:38)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 36 462 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Blyskawica zalnila w mroku: drzewo zostalo owietlone, pies drgnal, czlowiek zamylil sie. To trzy granice bytu, które na prózno staralibymy sie pomieszac. |
2005-11-29 (21:44)![]() Data rejestracji: 2005-11-23 Ilość postów: 60 ![]() | wpis nr 36 463 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzieki Vidmo. Przypomnialem sobie,ze oprócz totka istnieje jeszcze poezja. |
2005-11-30 (18:53)![]() Data rejestracji: 2005-07-24 Ilość postów: 995 ![]() | wpis nr 36 544 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witaj Vidmo! Dzieki za wiersze i motywacje do poszukiwania w niej dobroci. Mykam z tych \"stronek\" . Pozdrawiam. ruda |
2005-12-01 (12:18)![]() Data rejestracji: 2005-08-10 Ilość postów: 351 ![]() | wpis nr 36 605 [ CZCIONKA MONOSPACE ] R U D A !!!! Co sie stalo ,ze wszystkie strony tego forum opuszczasz? Juz do snu sie wybierasz? Te pierwsze platki niegu tak na Ciebie wplywaja? Po skakaj z nami jeszcze po tych kruchych galazkach tego forum.Taki ladny nasz nick i fajnie bylo czytac Twoje\" orzeszki \"na stronkach. Taka ladna kitke masz a wszystkie wiewiórki to mile zwierzatka. Nie obrazaj sie na nas. |
2005-12-04 (12:09)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12199 ![]() | wpis nr 36 906 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Krzysztof Karasek \"Male strachy, duze strachy\" SiedLcie spokojnie i cicho. Zaraz przyjda male strachy. Na pajeczych nózkach. Biegaja szybko, przedostaja sie wszedzie. Wejda wam na kolana. Potem siada na ramie- niu i beda wam do ucha szeptaly takie rzeczy, ze skóra wam bedzie cierpla, zeby beda szczekaly i wlosy sta- waly na glowie. I nie bedziecie mogli odpedzic tych strachów od waszych uszu. A póLniej przyjda wieksze strachy. Na gesich nózkach. Beda tanczyly wokól was i beda liczyly godziny, które wam jeszcze pozostaly, i nie bedziecie mogli ruszyc sie z miejsca, i tak juz zostaniecie. |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 17 18 19 ... 181 182 Wyślij wiadomość do admina |