Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

Przewiń wpisy ↓	Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid
2020-10-15 (23:37) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 320 561 [ CZCIONKA SPECJALNA ] moje ciało mówi do mnie ja nigdy nie przestanę oddychać ja nigdy nie przestanę jeść trawić kochać ja twoje ciało nie przestanę widzieć co ty robisz ze mną gdzie mnie prowadzisz czemu chcesz mnie powiesić na tym haku pod czarnym sufitem czemu chcesz mnie wypchnąć z okna drapacza chmur czemu mnie rzucasz pod koła zostaw mnie tutaj chcę wdychać głęboko czyste powietrze mój język chce wejść w usta dojrzałej dziewczyny jeśli chcesz iść do ziemi idź sam ciało moje mówi do ciebie ja będę żyło bez troski bez ciebie ciało moje zostawia mnie i odchodzi do twojego ciała twoje uśmiecha się płacze pokazuje zęby mówi ja prócz ciała mam ale ty tego nie widzisz widzisz tylko ale że ja moje ciało dotyka twojego i mówi obłudnie ja wiem ale muszę dotknąć Ciebie nasze ręce nasze usta są mądrzejsze od nas Tadeusz Różewicz, Moje ciało
2020-10-17 (22:34) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 320 948 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Последний раз мы встретились тогда На набережной, где всегда встречались. Была в Неве высокая вода И наводненья в городе боялись. Ты говорил о лете и о том, Что быть поэтом женщине нелепость, Как я запомнила высокий царский дом и Петропавловскую крепость. За то, что город был совсем не наш А как подарок божий так чудесен, В тот час была мне отдана последняя из всех безумных песен. Анна Ахматова
2020-10-17 (22:41) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 320 950 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Gdyśmy się po raz ostatni spotkali... Achmatowa Anna Gdyśmy się po raz ostatni spotkali Na bulwarze, dokąd zwykliśmy przychodzić, Newa groziła przyborem fali I miasto żyło w obawie powodzi. Mówił o lecie, mówił także o tym, Że być poetką — to absurd po prostu. Jakże pamiętam sobór białozłoty I twierdzę Pietropawłowską! Bo i powietrze dziwne -jak dar boży Cudowne, że odetchnąć nie śmiesz. I w chwili tej dane mi było stworzyć Ostatnią z wszystkich obłąkanych pieśni. Przełożyła Irena Piotrowska --- wpis edytowano 2020-10-17 22:41 ---
2020-10-17 (22:48) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 320 951 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Niczym anioł, który zmącił wodę... Achmatowa Anna Niczym anioł, który zmącił wodę, Moją twarz spojrzeniem ogarnąłeś, Przywróciłeś siłę i swobodę, Na pamiątkę cudu pierścień wziąłeś. Mój rumieniec gorący, niezdrowy Starł z policzków smutek bogobojny. Zapamiętam do deski grobowej Miesiąc śnieżyc, luty niespokojny. przełożył Zygmunt Dmitroca
2020-10-28 (23:39) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 048 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Anna Sulima-Barańska JAK SIĘ UCZYĆ POKORY I CO Z TEGO WYNIKA ludzie uczą pokory napięta uwaga broń Boże komuś uchybić broń Boże coś nie tak powiedzieć spojrzeć z głupią miną ludzie bez wysiłku od niechcenia stłamszą twoją duszę zaiste okrutna lekcja pokory
2020-10-29 (01:26) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 1 323 054 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Vidmo, w zamieszczonym przez Ciebie przekładzie wiersza Anny Achmatowej dokonanym przez Irenę Piotrowską, dostrzegłem błąd... Otóż w 2. zwrotce mamy w oryginale: "Ты говорил о лете и о том," gdzie autorka wiersza zwraca się do adresata tego wiersza: "Mówiłeś itd." natomiast w przekładzie 2. osoba l.p. czyli "ty" zmienia się w 3. osobę liczby pojedyńczej na "on" "Mówił o lecie, mówił także o tym," ................... * https://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/42066-achmatowa-anna-gdysmy-sie-po-raz-ostatni-spotkali.html Jeżeli jest to możliwe, to postaraj się to wyjaśnić u źródła... --- wpis edytowano 2020-10-29 01:35 ---
2020-10-29 (07:03) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 065 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witaj Edi8... Tak masz rację, wiesz, że nawet tego nie zauważyłem. Można było inaczej n.p.: 1) Mówiłeś o lecie, a potem o tym... 2) Mówiłeś o lecie, potem zaś o tym... Pozdrawiam poetycko...
2020-10-29 (07:06) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 066 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Krzysztof Jarzyński „Dlaczego” mamo dlaczego życie boli stoję nad twoim grobem spoglądasz na mnie ze zdjęcia a ja płaczę przecież miało być inaczej mamo miałaś wspierać mnie radami ja na spacery cię prowadzać i gadać gadać wspólnie wieczorami w karty grać lub warcaby przeglądać fotki wspominać a ty uśmiechasz się do mnie z tej porcelany jakbyś mówiła córciu to grzech sprzeciwiać się woli bożej - tak chciał tak jest - amen ale dlaczego mamo
2020-10-29 (07:34) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 069 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Krzysztof Jarzyński „Przemijanie” siadła przed lustrem wieczorem i rozplata warkocze wspomnień każdy kosmyk to symbol przed oczami jawią jej się kolejno wszystkie inicjacje ukradkowy całus w przedszkolu szkolne zauroczenie bratem koleżanki rozwijany pod stopami ślubny kobierzec potem pierwsze kroki jej dzieci melancholia kościste widmo dusi piszczelem żwiru w klepsydrze ubywa - jak szybko
2020-10-29 (07:52) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 1 323 071 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Vidmo, w moim ujęciu byłoby to tak: "Mówiłeś o lecie, choć także i o tym," Pozdrawiam
2020-10-29 (12:18) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 107 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witaj Edi8. Oczywiście tak też może być. Ja starałem się zachować tyle samo sylab ile ma ten wers w oryginale, czyli 11. Pozdrawiam poetycko.
2020-10-30 (08:01) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 291 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Piątkowy poranek - intonuję.... Józef Baran Hymn poranny o ogniu wzmagający pragnienie wodo je gasząca o ziemio przychylna mi pod słońcem powietrze służące tak wiernie i niedostrzegalnie za każdym oddechem o niebo drogo czysta radości istnienia domie obłoku chwilo która mijasz czy nie należy wam się uśmiech dziękczynienia za to że trwacie przy mnie prawie bez wytchnienia i wciąż się jeszcze zjawiacie jak na zawołanie po każdym przebudzeniu z brzasku migotaniem o święta - która nigdy mi nie spowszedniejesz boś tak naprawdę tylko drogocennym snem - ziemio bańko tęczowa którą zdmuchnie śmierć
2020-11-01 (03:34) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 323 751 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Wisława Szymborska "Każdemu kiedyś" Każdemu kiedyś ktoś bliski umiera, między być albo nie być zmuszony wybrać to drugie. Ciężko nam uznać, że to fakt banalny, włączony w bieg wydarzeń, zgodny z procedurą; prędzej czy później na porządku dziennym, wieczornym, nocnym, czy bladym porannym; i oczywisty jak hasło w indeksie, jak paragraf w kodeksie, jak pierwsza lepsza data w kalendarzu. Ale takie jest prawo i lewo natury. Taki, na chybił trafił, jej omen i amen. Taka jej ewidencja i omnipotencja. I tylko czasem drobna uprzejmość z jej strony – naszych bliskich umarłych wrzuca nam do snu. --- wpis edytowano 2020-11-01 03:36 ---
2020-11-07 (00:25) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 324 975 [ CZCIONKA SPECJALNA ] "Pantera" Rainer Maria Rilke Tak ją znużyły mijające pręty że jej spojrzenie całkiem się zamąca Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty i nie ma świata prócz prętów tysiąca Jej miękki chód na opór nie napotka wędrując wewnątrz najmniejszego pola to jakby taniec siły wokół środka w którym zdrętwiała trwa ogromna wola Niekiedy źrenic unosi zasłonę cicho obcy obraz sie przedziera Idzie przez ciała milczenie stężone i w głębi serca bezgłośnie umiera 1907 rok
2020-11-07 (09:01) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 1 324 991 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Vidmo, miałem Cię pytać o autora przekładu, ale sam znalazłem, to Leopold Lewin http://wiersze.doktorzy.pl/pantera.htm https://pl.wikipedia.org/wiki/Leopold_Lewin --- wpis edytowano 2020-11-07 09:04 ---
2020-11-07 (09:59) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 1 324 996 [ CZCIONKA SPECJALNA ] http://wiersze.doktorzy.pl/taxi.htm
2020-11-08 (07:36) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 325 178 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Iwona Bernatowicz * . Zbudujemy nasze szczęście od nowa Obiecuję, że tak własnie stanie się To co było pójdzie w zapomnienie Nie czas dzisiaj przeszłością żyć Zbudujemy nasze szczęście od nowa Z naszych ciepłych spojrzeń i gestów Powolutku, nie trzeba się śpieszyć Trzeba stworzyć coś niezwykłego Zbudujemy nasze szczęście od nowa Odporne na burze i upływ czasu Będzie sumą naszej miłości I róznicą naszych doświadczeń
2020-11-09 (07:57) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 325 405 [ CZCIONKA SPECJALNA ] "... ten listopad - tak właśnie się błąka, tak się obija i tak szlocha rozpaczliwie: “O Boże, Boże spraw żebym już nie był listopadem, żeby mi nie było tak ciemno wieczorem i tak mglisto nad ranem, i żeby nie bolały mnie wszystkie liście i żeby nie dokuczał mi reumatyzm miłości! Też bym tak chciał, jak kwiecień pobiec do różowego sadu, albo jak lipiec - wyskoczyć na plażę pełną piłek…” Tak on sobie płacze ten listopad niewysłuchany. Ta beksa." Agnieszka Osiecka, Ćma
2020-11-15 (04:56) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 326 719 [ CZCIONKA SPECJALNA ] ... ...Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić Ją w sercu , jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać. Już nie szokować. Po co? Nie zastanawiać się, czy jestem złą czy dobrą. Zobojętnić się maksymalnie. Niczym strzęp obłoku , który w końcu zniknie w atmosferze. Kogo to obchodzi ?! Sławomir Łuczak "Czy to miłość ?"
2020-11-15 (04:59) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9258	wpis nr 1 326 720 [ CZCIONKA SPECJALNA ] ... Cieszę się, Że jesteś. Gdzieś, W tym samym, Co ja Listopadzie. Chociaż tyle Mam z niego. Maciej Wierszycki "Dla ciebie się stałem"


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 161 162 163 ... 178 179 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]