Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 148 149 150 ... 180 181 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid |
2012-02-06 (22:51)![]() Data rejestracji: 2011-12-08 Ilość postów: 181 ![]() | wpis nr 494 721 [ CZCIONKA MONOSPACE ] * * * moje uczucia były uporządkowane stały na półkach: łzy w wielkim słoju z napisem zasuszony jak liście smutek gniew jak pająk zwinięty przyszedłeś bez pytania tak nagle nie ma już półek i nie ma porządku pośrodku pokoju śmieje się ze mnie miłość Aleksandra Przybyło |
2012-02-08 (11:47)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 495 150 [ CZCIONKA MONOSPACE ] "Niebo do wynajęcia" Na tablicy ogłoszeń pod hasłem "lokale" przeczytałem przedwczoraj ogłoszenie ciekawe na tablicy ogłoszeń fioletowym flamastrem kto nabazgrał słów kilka dziwna była ich treść: Niebo do wynajęcia niebo z widokiem na raj tam gdzie spokój jest święty no bo święci są Pańscy szklanka cieplej herbaty poczęstuje cię Pan Pomyślałem " to świetnie , takie niebo na ziemi grzechów nikt nie przelicza, nikt nie szpera w szufladzie". Pomyślałem "to świetnie" i spojrzałem na adres lecz deszcz rozmył litery i już nie wiem gdzie jest Niebo... Gdy wróciłem do domu, gdzie się błękit z betonem splata w Babel wysoki sięgający do chmur zaparzyłem herbatę w swym pokoju nad światem myśląc " nic nie straciłem, pewnie tak jest i tam..." W niebie... |
2012-02-08 (19:56)![]() Data rejestracji: 2011-12-08 Ilość postów: 181 ![]() | wpis nr 495 298 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Krzysztofie - wynająłeś "Niebo..." od Roberta Kasprzyckiego... ________________ http://www.youtube.com/watch?v=x7FFHvN84c8&feature=list_related&playnext=1&list=AVGxdCwVVULXfpN7tD9GwMJ9brJjZ-OsQw |
2012-02-09 (16:53)![]() Data rejestracji: 2011-12-08 Ilość postów: 181 ![]() | wpis nr 495 512 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Allegro ma non troppo Jesteś piękne - mówię życiu - bujniej już nie można było, bardziej żabio i słowiczo, bardziej mrówczo i nasiennie. Staram mu się przypodobać, przypochlebić, patrzeć w oczy. Zawsze pierwsza mu się kłaniam z pokornym wyrazem twarzy. Zabiegam mu drogę z lewej, zabiegam mu drogę z prawej, i unoszę się w zachwycie, i upadam od podziwu. Jaki polny jest ten konik, jaka leśna ta jagoda - nigdy bym nie uwierzyła, gdybym się nie urodziła! Nie znajduję - mówię życiu - z czym mogłabym cię porównać. Nikt nie zrobi drugiej szyszki ani lepszej, ani gorzej. Chwalę hojność, pomysłowość, zamaszystość i dokładność, i co jeszcze - i co dalej - czarodziejstwo, czarnoksięstwo. Byle tylko nie urazić, nie rozgniewać, nie rozpętać. Od dobrych stu tysiącleci nadskakuję uśmiechnięta. Szarpię życie za brzeg listka: przystanęło? dosłyszało? Czy na chwilę, choć raz jeden, dokąd idzie - zapomniało? Wisława Szymborska |
2012-02-09 (21:46)![]() Data rejestracji: 2011-12-08 Ilość postów: 181 ![]() | wpis nr 495 589 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dwoje Nie znalazł klucza do jej ciała, choć ją zaklinał bzami, Petrarką i łzami, runęła w przepaść nocy zamknięta, zrozpaczona, nieosiągalna, panna utkana z ziół, pełnią księżyca usrebrzona. On zaplątany w mitach, w słowotoku, w niepokoju okłamuje się dobrym humorem za wszystko, co mu się nie udało, nawet do spania nie zdejmuje koszuli smutku. I tak oboje przy sobie wbrew sobie. Jalu Kurek |
2012-02-11 (13:42)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 016 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Urszula Ambroziewicz * * * Czy można tak w nieskończoność nasluchiwac kroków jak szumu deszczu wyczekiwać słońca w ścianach skutych lodem tak w nieskończoność wypatrywać oknem wylotu ulicy.. a tam tylko szarość i obcość razem za ręce tak w nieskończoność czy można... |
2012-02-11 (13:45)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 017 [ CZCIONKA MONOSPACE ] "DOPÓKI JESZCZE" Józef Baran dopóki jeszcze nie dotarłeś w sobie do najdalszych biegunów i planet dopóki możesz krzyknąć - eureka i zawiesić nad odkrytą ameryką flagę wiersza dopóki są w tobie nie zgłębione oceany nie rozbite atomy nie rozszczepione na czworo włosy dopóki możesz wierzyc w siebie jak w Boga którego nigdy nie widziałeś i nie zobaczysz dopóki nie pootwierałeś wszystkich zamkniętych szuflad i nie stwierdziłeś że są puste dopóki jeszcze p o t r a f i s z s i ę w y ł a m a ć z k a s y p a n c e r n e j r o z s ą d k u |
2012-02-11 (18:54)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 117 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Michał Anioł Buonarroti "Com esser, donna... " Jak może, pani, być, co z doświadczenia Znane, że dłużej przetrwa rzeźba żywa, Która dłoń z głazu twardego wyrywa, Niż twórca, co go czas w popiół zamienia? Przyczynę skutek trwałością zacienia, Więc sztuka walkę z naturą wygrywa. Wiem, bowiem z pięknym posągiem tak bywa: Czas i śmierć dziełu nie bronią istnienia. Więc mogę dwoje nas, czy w skały łonie, Czy w barwach, długim obdarzyć żywotem, Moją i twoją twarz kształtując, pani. Tak że i w tysiąc lat po moim zgonie Świat ujrzy piękność twą i mą nędzotę, I że kochałem ciebie, mnie nie zgani. Przełożył Leopold Staff |
2012-02-11 (20:35)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 149 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Vicente Aleixandre poeta hiszpański , laureat nagrody Nobla z 1977 r. "Leżący, nocą... " Dlatego, ty, taka spokojna, przyglądając się tobie, jak gdybym badał, w nocy pragnąc powolutku dojrzeć kolor twych oczu. Obejmując ci dłońmi twarz, kiedy leżysz tu wyciągnięta u mego boku, przytomna, zbudzona, w milczeniu patrząca na mnie. W oczach twych się pogrążyć. Spałaś. Patrzeć na ciebie, bez zachwytu ci się przyglądać, suchym okiem. Jak nie umiem na ciebie patrzeć. Bo nie umiem na ciebie patrzeć bez miłości. Wiem o tym. Bez miłości jeszcze cię nie widziałem. Jak wyglądasz bez miłości? Czasem się zastanawiam. Patrzeć na ciebie bez miłości. Widzieć cię, jaką byłabyś z drugiej strony. Z drugiej strony mych oczu. Tam gdzie przechodzisz, gdzie byś szła z innym światłem, inną stopą, z innym odgłosem kroków. Z innym wiatrem suknie twe rozwiewającym. I przyszłabyś. Uśmiech... Przyszłabyś. Patrzeć na ciebie i widzieć, jaka jesteś. Ta, co nie wiem, jaka jesteś. Jaka nie jesteś... Bo jesteś tą, co tu śpi. Ta, która budzę, którą trzymam. Która mówi cichym glosem: "Zimno". Która całowana przeze mnie szepce nieomal krystalicznie, której zapach doprowadza mnie do obłędu. Ta, która pachnie życiem, czasem teraźniejszym, czasem słodkim i wonnym. Po którą wyciągam rękę, którą biorę i przygarniam. Którą czuję jako stałe ciepło, gdy siebie jako pośpiech czuję i popłoch co mija, unicestwia się i spala. Która trwa jak płatek róży nie blednący. Która mi daje ciągle życie, obecne, obecne niewzruszenie jak miłość, w moim szczęściu, w tym budzeniu i zasypianiu, w tym witaniu, w tym gaszeniu światła i mówieniu... I milczeniu, i trwaniu we śnie u boku stałego zapachu, który jest życiem. |
2012-02-11 (20:54)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 158 [ CZCIONKA MONOSPACE ] "Rozmowa w łóżku" Philip Larkin Rozmowa w łóżku — trudno, żeby było prościej; Tak długą ma tradycję wspólne leżenie w pościeli: Emblemat dwojga ludzi w stanie zupełnej szczerości. A jednak coraz więcej czasu upływa w milczeniu. Za oknem wiatr to wznawia, to wstrzymuje pościg Za strzępami spłoszonych chmur, w odległym cieniu Pod horyzontem czają się dachy osiedli. Nic z tego nie dba o nas. Nic nie powie, czemu Właśnie teraz, gdy taki nas dystans oddzielił Od naszej osobności, coraz oporniej przybywa Na pomoc mowa czuła a jednocześnie prawdziwa, Lub choćby nie nieczuła i nie nieprawdziwa. Przełożył Stanisław Barańczak |
2012-02-12 (02:31)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 208 [ CZCIONKA MONOSPACE ] (Z: C. K. Norwida): „Jak gdy kto ciśnie w oczy człowiekowi Garścią fijołków i nic mu nie powie… * Jak gdy akacją z wolna zakołysze, By woń, podobna jutrzennemu ranu, Z kwiaty białymi na białe klawisze Otworzonego padła fortepianu… * Jak gdy osobie stojącej na ganku Daleki księżyc wpląta się we włosy, Na pałającym układając wianku Czoło – lub w srebrne ubiera je kłosy… * „Jak z nią rozmowa, gdy nic nie znacząca, Bywa podobną do jaskółek lotu, Który ma cel swój, acz o wszystko trąca, Przyjście letniego prorokując grzmotu, Nim błyskawica uprzedziła tętno – Tak… … lecz nie rzeknę nic – bo mi jest smętno.” (fragment z: „A Dorio ad Phrygium, Cyprian Kamil Norwid) |
2012-02-12 (13:45)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 297 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jalu Kurek Matce Wszystko jest Twoje, po co sięgnę, matko rodzona. Co we mnie dobre i piękne, wziąłem z twojego łona. Czasem nachylam głowę noc gwiezdną ku twej skalistej ziemi. Piszę, wsłuchany pilnie w jedno: jak mówisz z głębi, od korzeni. Mowa twa prosta, czysta jak łza podsyca me serce i zżera. I rośnie we mnie, i trwa miłość, co nie umiera. |
2012-02-12 (16:34)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 496 363 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Francesco Petrarca (1304-1374) Sonet 132 Jeśli to nie miłość – cóż ja czuję? A jeśli miłość – co to jest takiego? Jeśli rzecz dobra – skąd gorycz, co truje? Gdy zła – skąd słodycz cierpienia każdego? Jeśli z mej woli płonę – czemu płaczę? Jeśli wbrew woli – cóż pomoże lament? O śmierci żywa, radosna rozpaczy, Jaką nade mną masz moc! Oto zamęt. Żeglarz, ciśnięty złym wodom dla żeru, W burzy znalazłem się, podarłszy żagle, Na pełnym morzu, samotny, bez steru. W lekkiej od szaleństw, w ciężkiej od win łodzi Płynę nie wiedząc już sam, czego pragnę. W zimie żar pali, w lecie mróz mnie chłodzi. Przeł. Jalu Kurek |
2012-02-13 (22:14)![]() Data rejestracji: 2011-12-08 Ilość postów: 181 ![]() | wpis nr 496 760 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ja w tobie Kiedy mnie zewsząd szczelne ogarnie milczenie, kiedy w atramentową, gęstą wpłynę ciemność, może się wtedy właśnie w cichy szept przemienię, wejdę w ciebie jak oddech. I znów będziesz ze mną. Jak gdybym nagle znalazł się w nie swoim domu, nie przyległy do czasów, za wczesny, za późny, sługa prawdy, co służyć nie pragnął nikomu, głos w jubilerni naraz ostrzący i w kuźni. Idź prosto naprzód, który przemawiasz mym głosem. Nie drżyj. Rozświetlaj serce, myśl nikczemną deptaj. Pij ze mnie moc, jak słońce pije z kwiatów rosę. Całe życie krzyczałem, bym w tobie mógł szeptać. Wdychasz mnie i wydychasz z powietrzem, pamiętaj. Twój ból jest moim bólem. Jaki świat jest mały! Szept mój, obiegłszy noc od traw do firmamentu, z powrotem wpływa do warg, które go wydały. Jalu Kurek |
2012-02-14 (18:57)![]() Data rejestracji: 2011-12-08 Ilość postów: 181 ![]() | wpis nr 496 990 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Co to jest miłość Co to jest miłość nie wiem ale to miłe że chcę go mieć dla siebie na nie wiem ile Gdzie mieszka miłość nie wiem może w uśmiechu czasem ją słychać w śpiewie a czasem w echu co to jest miłość powiedz albo nic nie mów ja chcę cię mieć przy sobie i nie wiem czemu Jonasz Kofta |
2012-02-14 (21:30)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 497 054 [ CZCIONKA MONOSPACE ] R. M. Rilke PANTERA Tak ją znużyły mijające pręty, że jej spojrzenie całkiem się zamąca. Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty i nie ma świata prócz prętów tysiąca. Jej miękki chód na opór nie napotka, wędrując wewnątrz najmniejszego pola - to jakby taniec siły wokół środka, w którym zdrętwiała trwa ogromna wola. Niekiedy źrenic unosi zasłonę cicho. - I obcy obraz się przedziera. Idzie przez ciała milczenie stężone - i w głębi serca bezgłośnie umiera. |
2012-02-14 (22:57)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 497 109 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Rainer Maria Rilke "Cisza" Słyszysz, kochana, oto wznoszę dłonie — słyszysz: ten ruch... Wokół samotnych w każdej świata stronie rzeczy zamieniają się w słuch. Oto, kochana, przymykam powieki, słyszysz ich szelest — ku tobie znak, słyszysz, podnoszac je ruchem tak lekkim... ...Ale czemu ciebie tu brak. Odbicie najmniejszego poruszenia w jedwabnej ciszy staje sie widome; ład niezniszczalny odciska wzruszenie w zasłonie oddalenia nieruchomej. Na mym oddechu unoszą się w krag gwiazdy na niebie. Ku wargom moim płyną wonie łąk, i poznaję przeguby rąk dalekich aniołów. Tylko tej, o której myślę: Ciebie nie widzę. |
2012-02-14 (22:58)![]() Data rejestracji: 2010-07-09 Ilość postów: 6633 ![]() | wpis nr 497 113 [ CZCIONKA MONOSPACE ] ZAPRASZAM DO NOWEGO TEMATU "Obstawianie meczów!!Wawsze typy!" |
2012-02-15 (10:37)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 497 192 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czekając na barbarzyńców" Kawafis Konstandinos Na cóż czekamy, zebrani na rynku? Dziś mają tu przyjść barbarzyńcy. Dlaczego taka bezczynność w senacie? Senatorowie siedzą - czemuż praw nie uchwalą? Dlatego ze dziś mają przyjść barbarzyńcy. Na cóż by się zdały prawa senatorów? Barbarzyńcy, gdy przyjdą, ustanowią prawa. Dlaczego nasz cesarz zbudził się tak wcześnie i zasiadł- w największej z bram naszego miasta - na tronie, w majestacie, z koroną na głowie? Dlatego ze dziś mają przyjść barbarzyńcy. Cesarz czeka u bramy, aby tam powitać ich naczelnika. Nawet przygotował obszerne pismo, które chce mu wręczyć - a wypisał w nim wiele godności i tytułów. Czemu dwaj konsulowie nasi i pretorzy przyszli dzisiaj w szkarłatnych, haftowanych togach? Po co te bransolety, z tyloma ametystami, i te pierścienie z blaskiem przepysznych szmaragdów? Czemu trzymają w rekach drogocenne laski, tak pięknie srebrem inkrustowane i złotem? Dlatego ze dziś mają przyjść barbarzyńcy, a takie rzeczy barbarzyńców olśniewają. Czemu retorzy świetni nie przychodzą, jak zwykle, by wygłaszać oracje, które ułożyli? Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy, a ich nudzą deklamacje i przemowy. Dlaczego wszystkich nagle ogarnął niepokój? Skąd zamieszanie? (Twarze jakże spoważniały.) Dlaczego tak szybko pustoszeją ulice i place? Wszyscy do domu wracają zamyśleni. Dlatego że noc zapadła, a barbarzyńcy nie przyszli. Jacyś nasi, co właśnie od granicy przybyli, mówią, ze już nie ma żadnych barbarzyńców. Bez barbarzyńców - cóż poczniemy teraz? Ci ludzie byli jakimś rozwiżzaniem |
2012-02-16 (00:16)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11778 ![]() | wpis nr 497 451 [ CZCIONKA MONOSPACE ] "Wracaj" Kawafis Konstandinos Wracaj często i zagarniaj mnie, uczucie, które kocham, wracaj i mnie zagarniaj - gdy się roznieca w ciele pamięć i we krwi pulsuje dawne pragnienie, gdy wargi i skóra pamiętają, a rękom się zdaje, że dotykają znów. Wracaj często i mnie zagarniaj w nocy, gdy wargi i skóra pamiętają... |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 148 149 150 ... 180 181 Wyślij wiadomość do admina |