Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 118 119 120 ... 180 181 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid |
2009-09-27 (00:05)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 234 473 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Przyszedł baran do barana I powiada: \"Proszę pana, Nogi bolą mnie od rana, Pan mnie weźmie na barana.\" Baran tylko głową kręci: \"Nosić pana nie mam chęci, Ale znam pewnego wilka, Który nosił razy kilka.\" Trwoga padła na barany: \"Dobrze pomyśl, mój kochany, Wiesz, co było swego czasu? Nie wywołuj wilka z lasu!\" Baran słysząc to zbaraniał, Baran dłużej się nie wzbraniał, I - choć rzecz to niesłychana - Wziął barana na barana.... [JAN BRZECHWA] |
2009-10-09 (22:55)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 238 636 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Buszując w łanie bezkresnych myśli Smakuję czerwień maków uroczych Przyjdź proszę i tańcząc się przyśnij By me wilgotne nasycić oczy Wiatr łanem faluje jak morzem To w górę, to w dół go unosi A ja żeglując na fali życia Nie mam odwagi o więcej prosić Do snu Twego mnie wpuść Kochanie Niosę Ci kwiaty najpiękniejsze Chcę Ci wyszeptać zanim wstaniesz To, co jest w życiu najważniejsze. Janusz Dariusz Maciak |
2009-10-14 (22:07)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 333 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jesień Zanurzać zanurzać się w ogrody rudej jesieni i liście zrywać kolejno jakby godziny istnienia Chodzić od drzewa do drzewa od bólu i znowu do bólu cichutko krokiem cierpienia by wiatru nie zbudzić ze snu I liście zrywać bez żalu z uśmiechem ciepłym i smutnym a mały listek ostatni zostawić komuś i umrzeć Edward Stachura |
2009-10-15 (02:50)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 410 [ CZCIONKA MONOSPACE ] http://www.youtube.com/watch?v=eEj4ETH9spU |
2009-10-15 (03:52)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 411 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Usiądź o zachodzie Słońca Nad rzeką myśli szeroką I wpatrz się w czerwoną otchłań Słońca Gdy ujrzysz w niej tętniące serce To znak Byś uwolnił swoja duszę wreszcie, By jak ptak wzbiła się wysoko I dostrzegła, że życie jest piękne. Daj wolność swoim chowanym uczuciom I pozwól im oddychać powietrzem I ciesz się widokiem Bo życie jest piękne. Gdy już milczenia dość, A słów ci brak, by mówić, To znak, Że twoją duszę czas obudzić. Rozmowa dusz Bez zbędnych słów, bez gestów Językiem myśli wzajemnych Dla Ciebie trudnym i splątanym Dla duszy - Pięknym. Nad rzeka uczuć wzajemnych siądź... -Czesław Miłosz |
2009-10-15 (17:06)![]() Data rejestracji: 2009-05-14 Ilość postów: 58 ![]() | wpis nr 240 588 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Vidmo,jeszcze jesteś. Dzięki... Bogu!!! Dziw, że Admin pozwala na tworzenie POpapranych tematów i zaśmiecania Forum. ... nie chce się już więcej pisać.... |
2009-10-15 (17:27)![]() Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4415 ADMIN ![]() | wpis nr 240 596 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jakich popapranych znowu? |
2009-10-15 (17:58)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 612 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"Colas Breugnon\" Liebert Jerzy Wypędzili z raju aniołowie Ludzi, ptaki i strwożone sarny, Zamiast ambrozji słodkiej i złotej Krowie mleko nam dali i chleb czarny. Myślał Bóg, ze łamiąc chleba ćwierci W gniewie okrutnym załamiemy ręce, A oto nam się chleb wydał słodszym od ambrozji I wznieśliśmy ręce w podzięce. Oto krowy na łąkach zielonych Ciepłym mlekiem trysnęły w dzbany I w obłokach dzbanów glinianych Zobaczyliśmy raj nam zabrany. Naszych pieśni jabłonie srebrzyste Przesłoniły Twój majestat jasny, Zakazany owoc zrywamy I dzielimy go wspólnie z niewiastą. Przepłynęła nam przez serca radość Musująca jak strumień nowina - Dałeś, Panie, kielich goryczy, Myśmy gorycz zmienili na wino. Łuki świątyń jak brwi Twe gniewne Zacisnęły nad nami niebiosa. O Panie, rozchyl zasłony niebieskie, Ukaż jasną twarz Dionizosa! |
2009-10-15 (18:07)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 613 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tam, gdzie jest nasza niemoc, tam też jest siła. Tam gdzie jest nasza nędza, tam też jest nasza wielkość. Tam, gdzie jest ciemność, tam także panuje światło... Jednak tylko wiara może nam o tym powiedzieć i jedynie nadzieja pozwala nam to usłyszeć. \" /Jean Ladriere/ |
2009-10-15 (18:08)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 614 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"Co to jest radość?\" /Joanna Kulmowa/ Co to jest radość? Niebo, kiedy nagle w kałuży zaświeci. Ciepły wiatr niespodziany, Co nam wybiega naprzeciw, I jeszcze: wcześnie rano chleb, kiedy słońce w ostrzu noża tuż obok. I ni stąd, ni zowąd, twój uśmiech, mój uśmiech. I tam w górze, dziko rozpędzony obłok. Radość mała i radość wielka: wielka jak sztandarów mokrych furkotanie, mała Jak czerwona kropelka biedronki na białym tulipanie. |
2009-10-15 (18:12)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 616 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Edgar Allan Poe - \"Szczęśliwych Chwil, Szczęśliwych dni\" Szczęśliwych chwil, szczęśliwych dni Zaznało serce me rozdarte... Sny o potędze, dumne sny. Minęły z wiatrem.Sny o potędze? Śniłem tak...Jak zórz zniknęły złote pasma. Młodości wizje gasną wszak... Niech sobie gasną.A duma? Cóż po tobie, cóż? Twoją trucizną i katuszą. Ktoś inny truje się z mych kruż... O, zamilcz, duszo!Te szczęsne chwile, szczęsne dni. Widziałem - jakże oku miłe... Sny o potędze, dumne sny. Już raz prześniłem. Lecz gdyby nawet chwil tych blask i dawne męki znów wróciły -Nie, nie! Tak cierpiec jeszcze raz. Nie miałbym siły. Bo na ich skrzydle czarny cień... A gdy to skrzydło załopoce trucizna w duszę spływa zeń... -W duszę, co zna jej moce... |
2009-10-15 (18:13)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 617 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"Jesień\" Już jesień rodzi się w moich oczach . Króluje przez kilka miesięcy i odchodzi JESTEM JAK JESIEŃ złota , szczera ciepła zimna . KOCHAM JESIEŃ Kiedyś przysypie mnie liśćmi JESTEM JESIENIĄ... Widzę , że przemijam /Maria Jasnorzewska Pawlikowska/ |
2009-10-15 (18:14)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 618 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Myśli życiem malowane Dla wszystkich kochających życie ,,skarb największy na Ziemii... Nie łatwo jest zamknąć w kilku słowach życie długie pełne marzeń i snów podziw dla gór jezior i oceanów bezkresu nieba księżyca i gwiazd uwielbienia dla Słońca tej tajemnej żarówki co oświetla nam Ziemię przez miliardy miliony lat Podroż przez życie trwa bezustannie ponad czasem i przestrzenią ciągle ku czemuś dążymy realizujemy różne cele choć nie pamiętamy życia początku ani nie znamy jego końca.. Życie ma swoje blaski i cienie jest ciekawe i niepowtarzalne chwilami piękne jak skrzydła motyla co na falach nut się unosi, jak wschodzące Słońce.. czasami groźne jak grzmotu siła.. Mimo trudów i znojów kochamy życie,, tak wspaniale jest istnieć wdychać kolorowy świat na łące, gdzie trawa rosę zaklina w łzy, skacząc z radości do nieba w marzeniach szybować do gwiazd... [Tesss Perth] |
2009-10-15 (18:16)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 619 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Achmatowa Anna *************** Nie jestem wrażliwa na lata umizgi, Zima też bez zagadek, na ogół, Lecz opętana innym zjawiskiem Wypatrzyłam - trzy jesienie co roku. Ta pierwsza - świąteczna, gdy koniec i kwita Z porządkami wczorajszego lata, I liście fruwają jak strzępy zeszytów, A dymek zanosi słodkawym błękitem. Jak mokro, jak pstro, ile światła. Już pierwsze do tańca zbiegają się brzózki W przejrzystym stroiku na barkach, Strząsają pośpiesznie ulotne swe łezki Na sąsiadkę, ot tak, przez parkan. Lecz bywa to ledwie zadatek splendoru, Liczone minuty - i oto Mknie druga - posępna, jak lekcja pokory, Z nieodwracalnością nalotu. I wszyscy od razu i bledsi, i starsi, Zdewastowany szyk letni, A trąb złocistych marsz coraz dalszy W zapachu odlata, w mgłach rzednie... W tych woniach stygnących, w kotarach tumanu Twarda jakaś czai się wieść. Wiatr szarpnął, odsłonił - i stało się samo, Że wszyscy pojęli: to kończy się dramat, To nie trzecia jesień, to śmierć... |
2009-10-15 (18:17)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 620 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Maria Pawlikowska-Jasnorzewska ******************************* Trzeba chodzić w masce ************************ Poszłam w masce, zwinięta w pelerynę ciemną, z oczami zwężonymi w migocące sierpy. Szczęście mnie nie poznało i tańczyło ze mną, nie wiedząc, że to jestem ja, której nie cierpi! I los też mnie nie poznał i pomyślał sobie: czemu mam nie dogodzić tej obcej osobie? |
2009-10-15 (18:19)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 621 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wszystko, co mam, dwa pokoje z ogródkiem, długie noce, dni krótkie, wszystko, co mam, opierunek i wikt, stertę nut, kilka płyt, alkoholu kropelkę, nitkę, guzik, pętelkę, wszystko, co mam, nawet kota i psa, i piosenkę, co łka, wszystko, co mam, tanie i drogie, wodę i ogień, wszystko to, wszystko, co mam, trochę grosza w kieszeni, trochę w duszy jesieni, o czym marzę i śnię, o czym nie wiem i wiem, studia wyższe, a jakże, i talencik, a także komplet zalet i wad, ...dzieścia i parę lat, miejsce na ziemi i dziurę w niebie, wszystko zamienię na ciebie. \" A.Osiecka |
2009-10-15 (18:20)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 622 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ludzie są jak wiatr.Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje,drudzy dmą jak wichry i zostają po nich serca złamane,jak jakieś drzewa po huraganie.A inni wieją jak trzeba, by wszystko mogło na czas kwitnąć i owocować i to właśnie po tych zostaje piękno naszego świata..... [Krystyna Siesicka] |
2009-10-15 (18:22)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 623 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czym jesteś *********** Konopnicka Maria **************** Lecieć bym chciała daleko... daleko... Gdzie z brzóz płaczących srebrne rosy cieką, Kędy szum lasów pierś przejmuje drżeniem... - Czym jesteś, szczęście? - Wspomnieniem? Lecieć bym chciała tam, gdzie olchy rosną, Gdzie głogi dzikie zakwitają wiosną, Gdzie się powoje, jak baśń dziwna, plotą... - Czym jesteś, szczęście? - Tęsknotą? Lecieć bym chciała - za jasnym gdzieś zdrojem Myśl puścić wolno, jak wody bieżące... I widzieć tylko łan zboża i słońce... - Czym jesteś, szczęście? - Spokojem? Lecieć bym chciała, lecz nie wiem, do czego Wyciągnąć ręce i przywrzeć płomieniem... Idę - a za mną cień smutku dawnego... Czym jesteś, szczęście? - Złudzeniem? Lecieć bym chciała do chwilek tych jasnych, Gdy życie, pragnień nieświadome własnych, Jest jako blaski, co na wschodzie dnieją... - Czym jesteś, szczęście? - Nadzieją? Lecieć bym chciała... sen cichy, sen zloty Prześnić samotna i konać z tęsknoty. I \"kocham\" mówić dalekim spojrzeniem... - Czym jesteś, szczęście? - Pragnienien Lecieć bym chciała i nie wrócić więcej... Raz tylko serce uderza goręcej, A potem cisza... wszystko się prześniło... - Czym jesteś, szczęście? - Mogiłą? |
2009-10-15 (20:01)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 11643 ![]() | wpis nr 240 656 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami. — Paulo Coelho |
2009-10-19 (20:53)![]() Data rejestracji: 2009-08-23 Ilość postów: 297 ![]() | wpis nr 242 392 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Sami dokonujemy wyboru, czy będziemy świadkami czy ofiarami losu. Warto pamiętać słowa Dalajlamy: “Moment, w którym doświadczasz bolesnej straty, może być w istocie chwilą, w której zostałeś najhojniej obdarowany”. Aby odnaleźć skarb i odkryć tajemnicę istnienia, musimy przejść przez ucho igielne. Na drugą stronę nie da się nic zabrać. Trzeba zostawić “Ja”, “moje”, “mam”. Tak jak uczynił Santiago, gdy w końcu zrozumiał alchemię stawania się wiatrem...... |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 118 119 120 ... 180 181 Wyślij wiadomość do admina |