Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 107 108 109 ... 180 181
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2009-02-11 (08:42)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 380
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Julian Tuwim





Intymny wiersz



Warto, warto żyć.

Wtedy pachniałaś bzami,

Dziś znów kupiłem flakonik,

Roztarłem kroplę na dłoni

I przeszłość wieje nad nami

Bzami.

Warto, warto żyć.

Mgławo jest za oknami,

Zaraz listonosz zadzwoni,

Ustami przypadam do dłoni,

Całuję cień twojej woni...

Przyjdziesz - będziemy sami,

Jedyni i zakochani,

Chłonąc z czułością perfumy

W miłym uśmiechu intymnej zadumy:

\"To my? Ja - i ty?\"

Wiesz? Wzdycham... I przez łzy

Powtarzam: warto, warto żyć...
2009-02-11 (08:51)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 381
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Tadeusz Różewicz

Jak dobrze



Jak dobrze Mogę zbierać

jagody w lesie

myślałem

nie ma lasu i jagód.

Jak dobrze Mogę leżeć

w cieniu drzewa

myślałem drzewa

już nie dają cienia.

Jak dobrze Jestem z tobą

tak mi serce bije

myślałem człowiek

nie ma serca.
2009-02-12 (01:05)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 562
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Czarny blues o czwartej nad ranem



Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie,

Może mnie odwiedzisz

Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie,

Może mnie odwiedzisz

Czemu cię nie ma na odległość ręki

Czemu mówimy do siebie listami

Gdy ci to śpiewam u mnie pełnia lata

Gdy to usłyszysz, będzie środek zimy



Czemu się budzę o czwartej nad ranem

I włosy twoje próbuję ugłaskać

Lecz nigdzie nie ma twoich włosów

Jest tylko blada nocna lampka, łysa śpiewaczka



Śpiewamy bluesa, bo czwarta nad ranem

Tak cicho, żeby nie zbudzić sąsiadów

Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie

Myślałby kto, że rodem z Manhatanu,

czwarta nad ranem…

Herbata czarna myśli rozjaśnia,

A list twój sam się czyta, że można go śpiewać

Za oknem mruczą bluesa topole z Krupniczej

I jeszcze strażak wszedł na solo, ten z Mariackiej wieży

Jego trąbka, jak księżyc, biegnie nad topolą nigdzie się jej nie spieszy,

już piąta…



tekst: Edward Stachura
2009-02-12 (01:17)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 563
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Parasol nie chroni od łez\" Jonasz Kofta



Parasol nie chroni od łez

Tak dobrze bez niego jest

Bo lepiej nie wiedzieć

Co spływa mi z rzęs

Czy łzy

Czy deszcz

Czy łzy

Czy deszcz

Parasol nie chroni od łez

Kiedy mówiłeś

Żegnaj

Byłam na pewno

Blada

Trochę zdziwiona

Biedna

Wtedy zaczęło padać

Chciałeś pożyczyć

Mi parasol

Tak jak robiłeś

Nie raz

Nie dwa

A ja nie wzięłam

Nie wiesz dlaczego?

Nie był potrzebny

Mi tego dnia

Parasol nie chroni od łez...

Tak dobrze bez niego jest

Bo lepiej nie wiedzieć

Co spływa mi z rzęs

Czy łzy

Czy deszcz

Czy łzy

Czy deszcz

Parasol nie chroni od łez...

Kiedy od ciebie

Biegłam

Chmura na miasto

Spadła

Biegłam zmoknięta

Biedna

W czystą ulewę nagłą

I nie musiałam

Unikać ludzi

Pouciekali

Wszyscy

Do bram

Biegłam przez miasto

Bez parasola

Nie był potrzebny

Mi tego dnia

Parasol nie chroni od łez...

Tak dobrze bez niego jest

Bo lepiej nie wiedzieć

Co spływa mi z rzęs

Czy łzy

Czy deszcz

Czy łzy

Czy deszcz

Parasol nie chroni od łez...
2009-02-12 (01:22)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 564
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Jej portret\" Jonasz Kofta

Naprawdę jaka jesteś

Nie wie nikt

Bo tego nie wiesz

Nawet sama ty

W tańczących wokół

Ciemnych lustrach dni

Rozbłyska twój

Złoty śmiech

Przerwany wpół

Czuły gest

W pamięci składam wciąż

Pasjans z samych serc

Naprawdę jaka jesteś

Nie wie nikt

To prawda nie potrzebna

Wcale mi

Gdy nie po drodze

Będzie razem iść

Uniosę twój

Zapach snu

Rysunek ust

Barwę słów

Nie dokończony

Jasny portret twój

Uniosę go

Ocalę wszędzie

Czy będziesz przy mnie

Czy nie będziesz

Talizman mój

Z zamyśleń nagłych twych

I rzęs

Obdarowany

Tobą miła

Gdy powiesz do mnie kiedyś

- Wybacz

Przez życie pójdę

Oglądając wciąż wstecz

Naprawdę jaka jesteś

Nie wie nikt

To prawda niepotrzebna

Wcale mi

Gdy nie po drodze

Będzie razem iść

Uniosę twój

Zapach snu

Rysunek ust

Barwę słów

Niedokończony

Jasny portret twój
2009-02-12 (01:26)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 565
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jonasz Kofta \"Słońce\"

Za długo milczę

Pewnie chcesz

Usłyszeć coś ode mnie

Właściwie wszystko jedno co

Byle słuchało się przyjemnie

Po co wspominać

Padał deszcz

A ty wybiegłaś ku mnie

Po co powtarzać

Sama to wiesz

A ja rozumiem

Nie będę pytał cię o zdrowie

Ani czy drażni cię

Ta plucha

Bo to, co właśnie teraz powiem

To bardzo ważne

Słuchaj:

Małe jasne - to jest piwo

Duże jasne - to jest słońce

Mała czarna - to jest kawa

Duża. czarna - to jest noc

Noc odchodzi, słońce wschodzi

Chyba nam go nie ubyło

Mała miłość - to nic nie jest

Duża miłość - to jest miłość

Łatwo się zgubić

Wielki świat

I tyle rzeczy na nim

I nie jest wszystko jedno co

Mówią do siebie zakochani

Co jest coś warte, a

Co kłamie

Bez tego miłość

Bywa krucha

Więc proszę, naucz się na pamięć

To takie proste

Słuchaj:

Małe jasne - to jest piwo...

Duże jasne - to jest słońce

Mała czarna - to jest kawa

Duża czarna - to jest noc

Noc odchodzi, słońce wschodzi

Chyba nam go nie ubyło

Mała miłość - to nic nie jest

Duża miłość - to jest miłość
2009-02-12 (01:28)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 566
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

\"Niedomówienie\" Jonasz kofta



Pani mi jawi się sekretem

Zwierzenia niesłyszalnym szeptem

Kiedy z szelestu słów pojmuję

To, co oddechu pani ciepłem

Jak skok płomyka, gdy rozjaśnia

albo pomniejsza światła okrąg

Tak ty się stajesz - to zalotną

To niemo prosisz o samotność

Niedomówienie

Niedomówienie

Jest właśnie tym

Co mi pozwala na istnienie

W cienistej okolicy Pani rzęs

Niedomówienie

Niedomówienie

Jest właśnie tym

Co najboleśniej w tobie cenię

Gdy bardzo chcę

Usłyszeć tak

A boję się

Usłyszeć

Nie

Jakie to dawne sentymenta

Odnaleźć można w wiatru śpiewie

Domyślam się – Pani pamięta

Pani pamięta to – czego nie wiem

Może bezwiednie grę prowadzę

Ty jej reguły znasz, o Pani

Dlaczego nie chcesz mi ich zdradzić

Bym mógł się ustrzec od przegranej

Niedomówienie...

Świt nas obudził obok siebie

Przez niedomknięte okiennice

Jesteśmy teraz dwojgiem ludzi

Co maja wspólną tajemnicę

Wiem już – jeżeli będziesz ze mną

Wszystkiego mi nie powiesz o nas

Bo sól miłości to niepewność

To prawda wciąż nie domówiona

Niedomówienie...
2009-02-13 (00:35)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 770
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Halina Poświatowska



W twoich doskonałych palcach







w twoich doskonałych palcach

jestem tylko drżeniem

śpiewem liści

pod dotykiem twoich ciepłych ust



zapach drażni - mówi: istniejesz

zapach drażni - roztrąca noc

w twoich doskonałych palcach

jestem światłem



zielonymi księżycami płonę

nad umarłym ociemniałym dniem

nagle wiesz - że mam usta czerwone



słonym smakiem nadpływa krew
2009-02-13 (00:37)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 771
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wisława Szymborska



Do serca w niedzielę



Dziękuję ci, serce moje,

że nie marudzisz, że się uwijasz

bez pochlebstw, bez nagrody,

z wrodzonej pilnosci.



Masz siedemdziesiąt zasług na minutę.

Każdy twój skurcz

jest jak zepchnięcie łodzi

na pełne morze

w podróż dookoła świata.



Dziękuję ci, serce moje,

że raz po raz

wyjmujesz mnie z całości

nawet we śnie osobną.



Dbasz, żebym nie prześniła się na wylot,

na wylot,

do którego skrzydeł nie potrzeba.



Dziękuję ci, serce moje,

że obudziłam się znowu

i chociaż jest niedziela,

dzień odpoczywania,

pod żebrami

trwa zwykły przedświąteczny ruch.
2009-02-13 (00:39)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 772
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jan Brzechwa

Erotyk



Przez okno kwadratowe

Widzę wąsate drzewa,

Odkąd wdały się ze mną w rozmowę -

Śpiewam...



Przez kwadratowe okno

Widzę, że jesteś młoda,

A ja noc miałem taką samotną -

Szkoda!
2009-02-13 (22:58)

status vidmo1
Data rejestracji: 2006-04-07
Ilość postów: 79

1917
wpis nr 180 992
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

http://nasza-klasa.pl/card/4734265/f35d48ec04
2009-02-13 (23:08)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 180 997
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Emily Dickinson



N a d z i e j a



\"Nadzieja\" jest tym upierzonym

Stworzeniem na gałązce

Duszy - co śpiewa melodie

Bez słów i nie milknące -



W świście Wichru brzmi uszom najsłodziej -

I srogich by trzeba Nawałnic -

Aby spłoszyć ptaka maleńkiego,

Co tak wielu zdołał ogrzać i nakarmić -



Śpiewał mi już na Morzach Obcości -

W Krainach Chłodu -

Nie żądając w zamian Okruszka -

Choć konał z Głodu.
2009-02-14 (22:12)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 181 194
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Powitanie i rozłąka



Już do niej czas! Więc noga w strzemię!

Poleciał koń mój lotem strzał.

Wieczorny wiatr kołysał ziemię,

Zawisła noc na szczytach skał;

Już wypiętrzony w błękit siny,

Stał olbrzym - dąb w spowiciu mgły

I patrzył czarno spod gęstwiny

Tysiącem oczu pomrok zły.



Miesiąc wyjrzawszy zza pagórka

Przyświecał tęskno w wonnych mgłach,

Wiatr, szeleszczący w lekkie piórka,

Nawiewał w uszy dziwny strach;

Noc wyłoniła swe bojaźnie,

Przy drodze mej czyhają, tkwią -

Lecz dobrze mi, wesoło, raźnie

I w żyłach ogień płynie z krwią!



Przy tobiem był. Z twych ócz lazuru

Wszechzapomnienia piłem zdrój;

I wszystko w nas było do wtóru,

I każdem tchnieniem byłem Twój.

Wiosennej jutrzni pierwsze groty

Różowe padły Ci na twarz.

Od wymarzonej w snach pieszczoty

Przecudowniejszy uścisk nasz!



Lecz oto słońce już nas płoszy,

Uciekać mi potrzeba w dal:

W uścisku twym tyle rokoszy!

W spojrzeniu twoim jaki żal!

Nie żegnaj mnie tym wzrokiem szklanym,

Odchodzącemu uśmiech daj.

Co to za szczęście być kochanym!

I kochać, Boże, co za raj!
2009-02-15 (20:18)

status vidmo1
Data rejestracji: 2006-04-07
Ilość postów: 79

1917
wpis nr 181 351
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mędrcy radzą nam mówić dopiero wtedy,

gdy nasze słowa przejdą przez trzy bramy.

W pierwszej bramie pytamy:

\"Czy te słowa są prawdziwe?\".

Jeżeli tak, pozwalamy im iść dalej;

jeżeli nie, wracają z powrotem.

W drugiej bramie pytamy:

\"Czy te słowa są konieczne?\"

A w ostatniej bramie pytamy:

\"Czy te słowa są życzliwe?\".
2009-02-16 (07:07)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 181 405
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Słoneczniki







W czarnym dzbanku

na podłodze

są jak małe słońca



Przychodzą rozjaśniać

pochmurne dni smutku



Kiedy odchodzą

przez biały próg

szronu

tęsknię za nim

na brzegu

pustego dzbana



Wtedy przychodzi

rudy Van Gogh



Gdybym żył

mówi

pożyczyłbym ci je

na każdą zimę





Hillar Małgorzata
2009-02-16 (23:46)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 181 639
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ty i pan...









Zamiast pustego \"pan\" - w rozmowie

Wyrwało jej się czułe \"ty\",

I wszystkie najszcześliwsze sny

Zbudziła w duszy przy tym słowie.



Wpatrzony, miłość wzrokiem ślę,

Tęsknota serce me przepełnia,

I mówię: jaka pani miła!

I myślę: jak ja kocham Ciebie!



A.Puszkin
2009-02-18 (17:51)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 181 974
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Cyprian Kamil Norwid \"W Weronie\"



Nad Kapuletich i Montekich domem,

Spłukane deszczem, poruszone gromem,

Łagodne oko błękitu.



Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,

Na rozwalone bramy do ogrodów,

I gwiazdę zrzuca ze szczytu.



Cyprysy mówią, że to dla Juliety,

Że dla Romea ta łza znad planety

Spada-i groby przecieka.



A ludzie mówią, i mówią uczenie

Że to nie łzy są, ale że kamienie,

I-że nikt na na nie nie czeka!
2009-02-20 (02:18)

status Ksings
Data rejestracji: 2008-02-02
Ilość postów: 867

3166
wpis nr 182 248
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Gahan Wilson \"niedobre dziecko\"



idzie przez ciemny przedpokój

z uśmiechem mała dziecina,

lecz pulchne ciałko jej blade

i ząbki świecą jak cyna.

powinno jeszcze raczkować,

dlaczego więc idzie na nóżkach?

niemowlę nie powinno

w mrok skradać na paluszkach!



2009-02-20 (02:28)

status Ksings
Data rejestracji: 2008-02-02
Ilość postów: 867

3166
wpis nr 182 249
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Kazimiera Iłłakowiczówna \"stworki\"



małe,malutkie,

szare,cichutkie,

biegają bosymi stopkami

pod nami?nad nami?za nami?

pies nie szczeka na nie,bo już sił mu nie starczy,

i tylko przez sen czasem zaskomli,zawarczy,

a kot wie i dobrze je widzi,

gotuje się nawet do skoku,lecz zawsze się brzydzi,

zatrzymuje się,łapki otrząsa i wreszcie się cofa

w kąt,gdzie jest sofa.
2009-02-20 (19:33)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 11667

449
wpis nr 182 366
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Tekst piosenki :\"Czas jak rzeka \"- Czesław Niemen







Gdzie modra rzeka niesie wody swe,



Tam słońca blask ujrzałem pierwszy raz,



Nad brzegiem jej spędziłem tyle chwil,



Że dziś bez rzeki smutno mi,



Tam każdy dzień to skarb



Dziś mój jedyny skarb.







Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie,



Unosząc w przeszłość tamte dni.



Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie,



Unosząc w przeszłość tamte dni.







Do dni dzieciństwa wraca moja myśl,



W marzeniach moich żyje rzeka ta,



Tak bardzo chciałbym być nad brzegiem jej,



Więc niech wspomnienie dalej trwa.



Tam każdy dzień to skarb



Dziś mój jedyny skarb.







Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie,



Unosząc w przeszłość tamte dni.



Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie,



Unosząc w przeszłość tamte dni.











autor słów utworu:



kompozytor
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 107 108 109 ... 180 181
Wyślij wiadomość do admina