Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 178 179 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid |
2024-04-02 (13:30) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9275 | wpis nr 1 511 697 [ CZCIONKA SPECJALNA ] " - powiadają ...-" Malgorzata Pietrzak (Cieśla) powiadają o miłości że imion nosi wiele moja nosi tylko twoje |
2024-04-03 (16:46) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9275 | wpis nr 1 511 835 [ CZCIONKA SPECJALNA ] My z drugiej połowy XX wieku Małgorzata Hillar My z drugiej połowy XX wieku rozbijający atomy zdobywcy księżyca wstydzimy się miękkich gestów czułych spojrzeń ciepłych uśmiechów Kiedy cierpimy wykrzywiamy lekceważąco wargi Kiedy przychodzi miłość wzruszamy pogardliwie ramionami Silni cyniczni z ironicznie zmrużonymi oczami Dopiero późną nocą przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce umieramy z miłości |
2024-04-04 (02:30) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9275 | wpis nr 1 511 897 [ CZCIONKA SPECJALNA ] "Wolność..." Elżbieta Pędraszewska-Iskrzak jest szumem wiatru we włosach nieutulonych twoją dłonią i rozpędzonym źrebięciem wciąż czekającym na ujarzmienie wolność ma smak łzy płynącej po szybie pełnej dojrzałych wspomnień jest perłą zbyt ciężką by zdobić moją szyję --- wpis edytowano 2024-04-04 02:31 --- |
2024-04-22 (21:34) vidmo Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 9275 | wpis nr 1 514 466 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Agnieszka Osiecka " Zesłowiczenie " Nie przychodź do mnie, życie, zbyt często, do serca jak do drzwi nie łomocz, nie zmieniaj fantazji w szaleństwo i Boga nie wzywaj na pomoc. Nie snuj się za mną, nie pętaj, w zmyślonych Paryżach mnie zgub, niech zasnę jak żaba zaklęta ze studnią rozpaczy u stóp. Ty nie budź mnie, życie, jak kapral, po nocach pod oknem mi nie wyj, niech srebrna śpiewa mi harfa i złoty depce mnie trzewik. Ucieknę, gdzie czary, gdzie mary, przebiegnę ci drogę jak kot, pochowam się w stare zegary i w śpiewki - przelewki wśród psot. Ja wolę, jak rentier, na tyłach podmiejską cepelią w dal kwilić, niż frunąć na ciężkich skrzydłach i ginąć na pierwszej linii. Zbuduję ci, życie, psią budę, a sama się rzucę w łan baź, niech drapie mnie w sztuczny podbródek z cukierków zrobiony mój paź. Ty nie strój mnie, życie, w koronę, do ręki nie dawaj mi berła, nie wciskaj swej mordy skrwawionej w to miejsce po starych perłach. Ty przyjdź do mnie kiedyś nad ranem, ze śmiercią jak z panną pod rękę, i podaj mi czarny atrament na śmieszną ostatnią piosenkę. Staniemy tak sobie jak w lustrach ty - moje życie, i ja, i może to będzie szósta - a może przejedzie sto dwa... "Niebrzydka z was dwojga jest para" - śmierć powie ścierając z nas kurz. Ja na to powiem: "Sen, mara..." A życie: "już". |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 178 179 Wyślij wiadomość do admina |