Strategia senna w lotto...

Przewiń wpisy ↓	Strategia senna w lotto...
2023-04-16 (17:27) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 462 501 [ CZCIONKA SPECJALNA ] 🌻 Tak se myślę i myślę i ..... 🤔 aż w końcu doszłam do wniosku, że : muszę powstrzymać swój mielący jęzor i zaprzestać wtrącania się, gdyż.. więcej namieszam, niż wniosę, a taka działalność nie jest pożyteczna ☹️ Choć chęci mam dobre, to niekoniecznie w dobrym kierunku poprowadzą 😉 Problem wynika z tego, że patrzymy z zupełnie innego punktu widzenia i z tegoż punktu rozpoczynamy "wędrówkę do...". Ostatecznie nie ma różnicy,, z którego punktu się wychodzi i ktorą"ścieżkę" wydeptuje - wszak wszystkie drogi prowadzą do Rzymu 😉 Jednak sama "trasa" jest odmienna i upychanie na Twojej moich znaków, uczyni "trasę" wyboistą. W konsekwencji skupimy się na określeniach odchodząc od głównej idei, która jest tu najważniejsza i... piękna 😁 W związku z powyższym będę ( z wielką przyjemnością) obserwować wątek, a otworze twarz 😉, gdy pojawi się istotne pytanie gdy będę mieć uwagę dotyczącą samej idei. Dla wyjaśnienia różnicy "punktu widzenia i następującej od niego perspektywy" dodam, że w rozpatrywaniu podświadomości, o której niestety wciąż niewiele wiemy/ wie nauka (więcej jest hipotez, niż poznanych faktów), idę zupełnie inną "ścieżką", niż Ty. Ponieważ nie "wierzę", a jestem przekonana, że człowiek ( wszystko, ale tu ludziach mowa) "składa się" z kilku ciał, moim punktem wyjściowym jest "dane ciało" i w nim osadzona świadomość, a nie mózg i jego funkcje. W moim punkcie wyjściowym mózg jest nie tylko doskonałym instrumentem ciała fizycznego, ale też instrumentem pozostającym do dyspozycji ciała astralnego. Siłą rzeczy podświadomość nie jest wg mnie "odrębnym zbiornikiem", w którym mamy ogrom (!!) opcji i zdarzeń, lecz poszerzoną percepcją umysłową i zmysłową. Podczas snu elementy percepcji fizycznej są nieaktywne, gdyż świadomość "przenosi się" do ciała astralnego, które nie śpiąc nigdy "pracuje" na zmysłach tzw. wewnętrznych. Ta właśnie świadomość penetruje i korzysta z tego, co nazywamy podświadomością ( to dość chałupnicza prezentacja, czyli należy ją odczytywać "plus minus). Niestety nie mam umiejętności, by przedstawić to lepiej. Jedno jest pewne i to nasze" ścieżki" łączy - podczas snu "używamy" tzw. podświadomej części umysłu. W tej części jest dosłownie wszystko, czego doświadczyliśmy, co zobaczyliśmy, co wyobraziliśmy sobie, ( "wyprodukowaliśmy")... i co tylko sobie zamarzymy 😁 Można rzec, że w tej "części" bylibyśmy "bogami", gdyby nie jeden mały problem - nasza percepcja oraz świadomość / rozeznanie tamtej przestrzeni. Jesteśmy niczym bogacze posiadający miliony, które.. zamknięte są w sejfie naszej własnej ignorancji 😂 Każdy zna Alicję w Krainie Czarów - jej przygody, to nasza jawa i sen, te pozornie dwa światy. Tak na jawie, jak i podczas snu my jesteśmy wciąż jedna świadomością (samoświadomoscią), jednak świat / zewnętrze, jak i siebie w tym świecie utożsamiamy z percepcją! Jak wyżej : percepcja zmysłów astralnych jest zupełnie inna, niż zmysłów fizycznych i problem "przeniesienia" informacji leży w naszej komunikacji zmysłów ( tzw. zewnętrznych i wewnętrznych), tym samym interpretacji zdarzeń. Trudność tego zadania wynika nie tylko z wejścia w "skurczoną" perspektywę naszych doznań, tym samym rozumienia, lecz również z faktu, że stan na jawie zdominowany jest przez tzw. racjonalny umysł / intelekt. Stanem snu "rozporządza" emocjonalna / uczuciowa strona człowieka. Ten fakt wynika z tego ( wg mojej opcji poznawczej), że ciało astralne, którym sobie hulamy po przestworzach, jest strukturą rzadszą, niż fizyczne, a jego "powłoka" zdominowana jest przez element wody, który to element jest składową naszych uczuć / odczuć. Aż chciałoby się rzec, że dobra komunikacja między dwiema opcjami podlega lekko przekształconemu prawu trzeciej zasady dynamiki czyli : gdy ciało A dogada się z ciałem B, to powstanie ciało C, czyli nasz sukces 😉😁 Kluczem do "dogadania się" tych ciał jest wspólny mianownik, czyli wyobraźnia! Wyobraźni używamy w obu stanach z tym, że na jawie generowana jest ona przez intelekt, a podczas snu przez.. uczucie! Tak więc wszelakie sugestie na jawie podawane tzw podswiaromosci muszą (!) zawierać element / moc uczucia (!) Prócz tego, co łączy naszą ( dotąd zdobytą) wiedzę, czyli, że podświadomość: nie zna "niemożliwe", że dla niej zawsze jest "tu i teraz", że nie zna kłamstwa, i że jej "językiem" jest symbol itd. ( choć tu muszę dodać, iż nieprawda jest, że liczb nie śnimy, ale to inna bajka), muszę dodać, co zresztą już wielokrotnie mówiłam, że podstawą "ukształtowania" klucza jest ODZUWANIE, które powinno być bezwzględną prawdą ( w odczuciu, nie intelekcie!) Przykład - dość niezgrabny i niepełny, ale jest 😉 "informuję siebie", że jeśli przyśnią mi się schody, to na piątym stopniu zobaczę symbol, który będzie plusem. Nie ważne, jaki to symbol, ważne, że jest.. ważny. "informacja" ta musi być przekazana z taką pewnością, musi być tak oczywista dla całej mojej istoty, w tym moich odczuć,, musi być tak bardzo "tu i teraz" ( w całej gamie), jak to, że np. z największą przyjemnością sięgam teraz po filiżankę z gorącą, aromatyczną kawą, na którą mam największą chęć! 😁 Nauczyć się takiego przekonania dla wyobraźni, jest naprawdę bardzo ciężko. Jednak samo uczenie się już uruchamia ten proces i to jest plus dla nas. Zapewniam, że najlepsze metody intelektualne, jeśli pozbawić je tej podstawy, w końcu skruszeją. I drugie - najzwyklejszy, pozbawiony jakiejkolwiek wiedzy, wymyślony przez siebie sposób, w którym pełne przekonanie będzie miało wiodącą rolę, doprowadzi do celu. Tu muszę bezlitośnie dodać, że jedną z największych trudności dla człowieka jest właśnie utrzymanie zawsze żywego, nie zgniecionego rutyną przekonania. Dodam też, że owo "przekonanie" nie jest tylko słowem, ale realną funkcją energetyczną / potencjałem odczuwalnym poprzez nasze ciało. To daje nam możliwość rozpoznania go i kształtowania w sobie....oczywiscie poprzez indywidualna praktykę, na zasadzie prób i błędów. W słowach wygląda to pewno dość zawile, w praktyce zawiłym nie jest. Jednak... jest uciążliwym, co tu dużo mówić. Gdyby było to łatwe, to wszyscy bylibyśmy "bogami" 😉 Jest bardzo niedobrze, że wspaniałe zdobycze naszej nauki, w praktyce padają zemdlone z powodu braku ożywczego potencjału. Niestety pomija się istotę drugiego bieguna, czyli odczuwania! Tzw. Świat Zachodni zdominowany jest przez intelekt, którego wartość wypłukiwana jest tempem informacji. Wiedza intelektualna musi dojrzewać nieodłącznie z wiedzą intuicyjną! Tak więc... wszystko, co robimy - odczuwamy!!! Jestem takim trochę " partyzantem wiedzowym" 😜, więc wszystko, co tu napisałam proszę "przerobić na swoje". Wewnątrz każdego z nas jest ta mądrość, która doprowadzi do lepszego zrozumienia tego tekstu, niż moje dość partyzanckie słowa 😉 Powodzenia 🍀 Monika możesz wierzyć lub nie, wpływu na to nie mam, ale - fakt rzeczywisty : gdy przeczytałam Twój trzeci lub czwarty wpis na obróbce 2, to odruchowo krzyknęłam do męża (dosłownie) " jasna cholera, jak tak dalej pójdzie, to ta dziewczyna przestanie śnić, a szkoda" Nie będę Ci szczegółowo wyjaśniać powodu tej reakcji, bo byłoby to bardzo zawiłe.. zwłaszcza przy moim sposobie pisania, hehh. Pokrótce tylko wyjaśnię, co mnie tak zaniepokoiło i co ( tylko moim zdaniem) zaszło. Na początek może dodam, że na przestrzeni lat spędzonych na obróbce zauważyłam, że osoby, tzw. Świeżaki 😉, które zaczęły opisywać sny, miały bardzo dobre efekty. Później i to w niezbyt długim czasie różnie to bywało. Sny traciły pierwotną "moc" i na ogół, niestety następowało zrażenie się, po czym ludzie z obróbki znikali. Ten proces był na tyle charakterystyczny, że poświęciłam obserwacji trochę czasu. Wniosków pisać nie będę, gdyż jestem przekonana, że sama do nich dojdziesz w krótkim czasie. Co do Twojego przypadku napisze jedynie, że to, co mnie zaniepokoiło i faktycznie nastąpiło jest... chałupniczo 😉 przeze mnie nazywane "rozszczepieniem wiązki świadomości ( świadomej idei). Wyjaśnię (spróbuję hihi) : Jak pisałaś, miałaś swój sposób - prosty, oczywisty, bezkompromisowy i sprawdzał on na Twoim polu działania. Wchodząc na obróbkę nie tylko prezentowałaś swój sposób, ale też zapoznawałaś się z innymi sposobami i jeszcze, o zgrozo (!) otrzymałaś "receptury" jak być powinno. Jest rzeczą oczywistą, że kiedy poznajemy "nowe", nasze "własne" lub nasze "stare" co najmniej lekko się burzy, następują "przetasowania" informacji. Jest to oczywisty proces umysłu tak świadomego, jak i tzw. podświadomego. Jest to proces naturalny i dzięki niemu postępuje ewolucja. Na co dzień, nie wnikając w pracę umysłu, nie wychwytujemy świadomie owego działania, bo i po co?. Jednak gdy się wgłębimy, to bez problemu zauważymy, jak ów proces : wiedza - nowość - burza - nowa lub udoskonalona wiedza przebiega. Zauważając go na najprostszym psychol - fizycznym poziomie, możemy go ogarnąć. Jednak proces ten przebiega również na tzw podświadomym poziomie oraz w części emocjonalnej. Tu niestety pojawia się trudność prześledzenia i naprawienia skutków bądź uregulowania zbędnego wzburzenia ( vide wpis wyżej) Z pomocą przychodzi nam : uznanie faktu, że ten proces jest naturalny i przejściowy, co przyniesie wewnętrzny spokój oraz wyobraźnia. Myślę, że bez zbędnych moich słów, które mogą jedynie zamieszanie wprowadzić, poradzisz sobie bardzo dobrze i przejdziesz ten etap bezkolizyjnie, by powrócić do swoich sukcesów. Jeśli nie masz nic przeciwko temu, podam Ci sposób, którego użyłabym do przywrócenia poprzedniego, czy zbliżonego do poprzedniego stanu.. Dodam, że ów sposób, to tylko pierwsze podejście, które może nie zaskoczyć, więc bez stresu. Dodam też drugie - że to byłby mój sposób oparty na mojej intuicji, prowadzony moją wyobraźnią adekwatną do mojej osoby i jej funkcjonowania. Czy akurat ten sposób będzie dla Ciebie dobry lub czy Tobie podsunie podobne lub odmienne w wyobrażeniu ale jednak pokrewne w idei rozwiązanie, to ocenisz sama. Grunt żebyś się nie obawiała, że cokolwiek straciłaś i żebyś.. przywróciła swoje / własne (!) widzenie 😁 Tak więc, ja, skromna piratka, która nie przejmuje się tym, jak powinno być, a robi tylko to co che, czyli totalnie nienaukowy ignorant 😁 zrobiłabym tak : Pokój, w którym jestem sama. Siadam w fotelu, opieram się całymi plecami, siedzę swobodnie. Przede mną pusta ściana (!) - o ile to tylko możliwe wybieram miejsce, by w danym obszarze oczy o nic "nie zahaczały". Pamiętać też, by w pobliżu.. w zasięgu wzroku oraz odczuwaniu ciała nie było drzwi lub okna. Z otwartymi oczami wyobrażam sobie lecz bardziej odczuwam, jak fotel wraz ze mną sunie do tyłu... przez czas.. czas zdarzeń, nie zdarzenia. W momencie, kiedy odczuję pierwsze wrażenie, że "coś jest" / fotel lekko zahamował, nie płynie swobodnie dalej, zamykam oczy utrzymując lekką (!) świadomość, że "pojawiła się" osoba, której datę urodzin znam. Pierwsza osoba, która przyjdzie na myśl jest tą, która mi się dziś przyśnila! Nieważne, czy tak było, ważne, żeby fakt ten w pełni poczuć. Poczuć ten fakt dokładnie tak samo, jak w czasach, kiedy rzeczywiście ktoś Ci się przyśnil. Jak wyżej napisałam, informacja ta musi być w pełni oczywista i pozbawiona jakichkolwiek wątpliwości. Kiedy już "wyłowisz" te osobę, otwórz oczy i zwyczajnie skreśl na kuponie jej liczby. Nieważne, czy one wejdą. Ważne, byś powróciła do swojej oczywistości. Pielęgnuj swoją oczywistość 😊 i nie martw się.. - powrócisz 😊 Jeszcze raz zaznaczam - to przykład ćwiczenia, które zrobiłabym dla siebie. Czy będzie Ci ono pomocne w sensie dosłownego skorzystania, czy częściowego, które zmodernizujesz wedle własnej woli, czy też potraktujesz przykład jedynie, jako inspiracje, to nie ma znaczenia. Ważne jest, byś znalazła odpowiedni, wiarygodny dla siebie samej sposób i.... znajdziesz go! 😁 Ufff, mam nadzieję że nie będziecie czytaniem tak zmęczeni, jak ja... pisaniem, hihihi 😜😁
2023-04-16 (19:46) Monika1970 Data rejestracji: 2023-01-17 Ilość postów: 3538	wpis nr 1 462 512 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Ika dzięki za ten wpis. Mieszkam w bloku i ciężko o taką ścianę, na której nic nie ma, ale coś się wymyśli. To, co napisałaś o tych świeżakach na Obróbce, to jest ciekawe i faktycznie daje dużo do myślenia. Tym bardziej, że rzeczywiście po kilku dniach opisywania tam snów (nie zawsze się sprawdzały, ale to niemożliwe, żeby wszystko zawsze wychodziło) Nostra mi napisał, żebym skończyła z tymi datami, bo to się w ogóle nie sprawdza. I polecił mi wręcz, że mam korzystać z sennika Atis. Powiem Ci, że zabolało mnie to, bo nie lubię jak mi ktoś coś każe (jestem tak jak Ty wolną duszą i nawet jak mam się poparzyć, to i tak dotknę) a po drugie nie mam przekonania do jakichś senników, których nie znam. I nie wiem, czy w tym momencie nie nastąpiła jakaś blokada, zwątpienie w swoje sny. Nawet miałam takie momenty, że chciałam się stąd wymiksować, ale pomyślałam, że szkoda, bo forum to naprawdę fajne miejsce z ciekawymi ludźmi i wątkami. Cierpliwie to przeczekam i mam nadzieję, że w końcu sny się odblokują. A swoją drogą, to moja wiara w przeczucia też pozostawia wiele do życzenia. Np. po wczorajszym wieczornym losowanie od razu wiedziałam, że dzisiaj o 14-stej pójdzie 38 i 73. W tym 73 upewnił mnie jeszcze Twój sen z rzęsami. No i co zrobiłam? Na 1 Pewniaka dałam 73 i dobrze, ale na GrB pięć minut przed 14-stą wpisałam to 38 i 73 i po chwili skasowałam to 38 i dałam 4, która nie poszła. Cała ja
2023-04-16 (21:01) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 462 521 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Moniko, masz rację.... Nie chciałam pisać, gdyż nie lubię mówić o kimś bez jego obecnosci ale... (Nostradamus, jeśli przeczytasz, to wybacz, ale prawda jest jaka jest 😉) kolega nie raz niechcący i niezamierzenie "przegnal" Świeżaka 😉. G woli sprawiedliwości powiem, że Nostradamus swoją pracą nad snami pokazuje, jak doświadczenie, przekonanie i systematyczność zwiększają nasze możliwości. Dodam też, że w pouczaniu" ma z pewnością dobre chęci i intencje, jednak rezultaty... bywają różne. Wynika to z oczywistego powodu, że każdy, nawet gdy jest najbardziej nowym nowicjuszem, posiada własną ścieżkę, którą przemierza z własnym, niepowtarzalnym zasobem "umysłowych instrumentów". Granica indywidualności z jej zasobami jest nieprzekraczalna dla drugiej osoby,, więc nawet najbardziej pozytywne ingerencje są zbędne, a czasem nawet przeszkadzające ( można właśnie się zrazić). Granica ta jest też nieprzekraczalną, a właściwie "niewykraczalna" dla nas samych - nie możemy skopiować czyjejś metody, jeśli w pełni nie "przerobimy" jej zgodnie z własnym, indywidualnym potencjałem. Było już kilka spięć 😉 z Nostradamusem na ten temat, ale cóż zrobić - ma chłopak odruch uczenia i tak już pozostanie 😉. Każdy ma jakieś swoje uciążliwe cechy, sama mam ich całą masę, więc cóż - cieszmy się, że na sennych łajbach naprawdę fajnie się dzieje i akceptujmy czyjejś, jako nasze pragniemy mieć akceptowalne 😁 Jeśli coś nie przekracza granicy wdzięku, to ok, a jak przekroczy, to. wiadomo - awantura 😉, czasem nawet straszna 😂 Ale co by nie mówić, to Łajba jest jak wspólną chata i lepsza zdrowa awantura od nic nie wnoszących kwasów 😉. W grupie tak jest, że po prostu musimy się siebie wzajemnie nauczyć / poznać. Ten proces w ogóle jest trudny, a zważywszy na fakt, że w ogóle się nie znamy z tzw. realnego świata, czyli jesteśmy pozbawieni innych, niż słowa wyrazów komunikacji, to istnienienie naszej grupy osobiście uważam za fenomen 😁 Tak więc - super, że się nie zrazilaś i że jesteś. Drobne burze nowych informacji z pewnością trochę Ci zamieszały, ale jak pisałam, to zupełnie naturalny proces. Spokojnie i po swojemu powrócisz na własną ścieżkę 😉 Co do niewiary w siebie.. chyba 80 procent z nas zmaga się z tym problemem 😂 Dlatego też co jakiś czas alarmuje, jak ważne jest... odczuwanie! Racjonalny i intuicyjny umysł, to jak dwie ręce, które się siłują - ta z "mięśniem racjonalnym" zwycięży, bo w przestrzeni racjonalnego życia jej "mięsień" jest silniejszy. Musimy więc jakoś wzmocnić "mięsień" intuicyjny, by walka była równa 😉 Jak to zrobić? Cóż, tylko praktyka! Indywidualna praca nad mocą własnego przekonania do... 😉 Powodzenia 😊🍀
2023-04-23 (01:02) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 364 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Remont jest jak wir czasu, wysysa wolny czas … Ciągi liczbowe (czyli nasze klucze i złote klucze) jak przygotować dobre typy w oparciu o zdekodowane symbole, liczby wybieramy kierując się intuicją oraz zasadą że informacja zakodowana w ciągach (symbolach) tworzy pewną symetrię, harmonię czy dopełnienie całości do ustalenia liczb do gry korzystamy z ostatniego losowania jeżeli naszym ciągiem liczb jest klucz to zakreślamy w naszym kluczu (ciągu) liczby z ostatniego losowania czerwone, zielone to nasze typy od jednej do dwóch liczb np: Oczywiście ciągi mogą być dłuższe niż w przykładzie powyżej wszystko zależy od ilości liter klucza który wybraliśmy ze snu sam fakt że w naszych kluczach pojawiły się liczby z ostatniego losowania są swoistym wskaźnikiem że dokonaliśmy dobrego wyboru. Czasem zdarza się że liczby z ciągu (klucza) wchodzą w kolejnych losowaniach w takim przypadku zaznaczamy wylosowane liczby w kluczu do momentu aż pozostaną jedna lub dwie liczby które są naszymi typami na następne losowanie. Można też spróbować sposobu (nie testowany) aby z ciągu (klucza) wykreślać liczby nie tylko z ostatniego ale z kilku losowań do tyłu aż pozostanie jedna dwie liczby jako nasze typy. Mam nadzieję że udało mi się wytłumaczyć ogólną zasadę typowania w oparciu o klucze, czekam na wasze opinie pytania jeżeli wszystko będzie zrozumiałe przejdę do złotych kluczy… Pozdrawiam i dobrych snów --- wpis edytowano 2023-04-23 01:04 ---
2023-04-24 (08:21) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 482 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Klucze z dzisiejszego snu...Małgosia, sikanie, pralka, zamek... pozdrawiam i dobrych snów
2023-04-24 (12:21) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 508 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Cześć 🌞 Interesująca sprawa z tymi ciągami. Trochę zbliżona do mojej obserwacji, której nazwy nie nadałam i, jak to ja - poobserwowalam i wrzuciłam "w tył głowy" na później, hehh. Muszę się temu dokładniej przyjrzeć przez dni kilka, bo na razie niby wiem, a nie wiem i raczej z mojego zamieszania ten stan wynika, a nie z opisu. Mam pytanie : czy w miarę czasu mógłbyś przez kilka dni zobrazować to przykładami? I drugie pytanie : czy symbole senne, które podałeś mają wartość numerologiczną, czy książkową? Małgosia wiadomo, że numerologiczna 32, ale pralka też num. 23 czy wg książki 39? To dość istotne dla śledzenia przykładu Pozdrawiam, miłego dnia i powodzenia 🍀 paa 😊
2023-04-24 (13:00) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 515 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Cześć Klucze które podałem dekodujemy według małej lub dużej tabelki... Np. według dużej to Małgosia 81712631 sikanie 6351937 pralka 451651 zamek 318778 zakreslamy liczby z ostatniego losowania pozostałe to nasze typy. Pozdrawiam --- wpis edytowano 2023-04-24 13:00 ---
2023-04-24 (20:54) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 566 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Mała korekta do ostatniego wpisu w ciągu zamek 318778 powinno być 31875 rozpatrując ten ciąg to w pierwszej kolejności zaznaczamy (zakreślamy liczby) z ostatniego losowania w naszym przypadku to losowanie nr 14545 czyli od lewej to 31,5 od prawej to 57,13 po takim zaznaczeniu pozostaje 8 czyli nasz typ choć kierując się zasadą dopełnienia to rozpatrując ciąg od prawej do lewej czyli 57,13 pozostaje 81 które odpada i 78 które można było typować. W trakcie zaznaczania (zakreślania) liczb z poprzednich losowań w pierwszej kolejności zaznaczamy liczby dwucyfrowe to samo dotyczy typowania z racji tego że tych liczb jest więcej. Z pozostałych ciągów pozostało 1,4,6 choć można dodać 15,45 pewniak 1 pozdrawiam i dobrych snów --- wpis edytowano 2023-04-24 20:56 ---
2023-04-24 (21:00) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 567 [ CZCIONKA SPECJALNA ] 🌻 ojjj, bocznymi drzwiami wdarł się mały problem. Mam już zakodowaną cyfryzację liter z tabeli Atis. Obawiam się, że nieco się pomiesza 🤔 Mam pytanie - czy w miarę wolnego czasu mógłbyś przez kilka losowań wrzucać przykłady? Niewiele, dwa lub trzy symbole obrabiane wg Twoich tabel. Chodzi o to, żeby "cyfrowanie" nie było zbyt inwazyjne 😉 Obawiam się, że jak zacznę wchodzić głębiej w rozpisy wg Twojej tabelki, to ta moja stara się "skruszy" i ani tu, ani tu się nie połapię, hihi 😉☹️ Powodzenia wieczorem 🍀 I dobrej... ze snami 🌜🌟
2023-04-24 (21:03) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 568 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Sie wpisaliśmy razem, hihihi Jutro chwilę przysiądę nad przykładem 🌜🌟
2023-04-24 (21:39) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 580 [ CZCIONKA SPECJALNA ] ika Moja duża tabelka to swoista pełna tabelka Atis możesz spróbować pracować na swojej z pominięciem etapu dodawania liczb do siebie wybrany przez Ciebie symbol ze snu to po obróbce na tabelce Atis da ciąg liczb. Oczywiście w miarę możliwości dam przykłady najlepiej z bieżącego snu aby można było wykorzystać do gry. --- wpis edytowano 2023-04-24 21:40 ---
2023-04-25 (11:47) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 636 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Cześć 🌞 Co prawda nic dziś nie rozumiem, nie wiem, nie kojarzę..., jakoś mi się umysł zawiesił, hihi. Jednak, troszkę po omacku spróbuję : Dziś kluczem będzie duch 3338 👻, a sąsiadem strasznie straszny strach 129138 😧 Z ducha wszystkie poleciały, można liczyć tylko na powtórki. Z sąsiada pozostaje nam 1, 21, 19 Jeśli w tym liczeniu zawarłam choć pięć procent idei, to znaczy, że jedna szara komórka jakoś mi działa 😁 Krytyka mile widziana 😁 Pozdrawiam, miłego dnia i powodzenia 🍀 paa 😊
2023-04-25 (12:02) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 639 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Cześć ika nie mogę sprawdzić bo nie wiem według jakiej tabelki dekodowałaś pierwsza myśl to te trójki dałbym powtórki 3,33 i w obu kluczach jest 38 oraz 1 z moim zaległym pewniakiem. U mnie brak snu... pozdrawiam
2023-04-25 (12:54) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 653 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Wg tabelki Atis, tej z książki, pewno małej, skoro Ty Atos masz wielką. Kurcze, nawet tu się wkradają powtórki heh. Zobaczymy, jak wejdzie 😉
2023-04-25 (18:32) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 703 [ CZCIONKA SPECJALNA ] ika klucz duch 3338 👻 powinno być 4338 klucz strach 129138😧 ok widzę że wykreślałaś liczby z ostatnich dwóch losowań 14546 i 14547 spróbuj w kolejnych typach tylko z ostatniego, wtedy z ducha dwucyfrowe od lewej to 33 od prawej do lewej to 34 (odrzucamy 83) pozostaje 38 ,8 strach dwucyfrowe od lewej 12,29 odrzucamy 91 kolejna 13 powinna być typem pozostaje 38 od lewej do prawej (83 odpada) 31 było nasz typ 19, 21 wypadło pozostaje 19. Na wieczór 8,19,38 jako ciekawostka liczby dwucyfrowe z ostatniego los.nr 14547 w Twoich kluczach to: 12,29,31,33,34 ich odwrotność to 21 29 zostaje bo 92 poza zakresem 13 33 to nadal 33 43 ika mam jeszcze pytanie, czy zauważyłaś że w typach sennych liczby częściej wchodzą w kolejnych losowaniach tak zwane zaległe niż wysyp w jednym losowaniu? pozdrawiam --- wpis edytowano 2023-04-25 18:34 ---
2023-04-25 (22:42) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 743 [ CZCIONKA SPECJALNA ] 🌻 Brawa za wygrane 🎶🦋 To znaczy, że były dwa klucze ( duch, strach), a nie miałam sąsiada? ☹️ Noo dobra, jeśli sąsiad byłby nieznośny, to lepiej go nie mieć, hihi 😉 Żartowałam oczywiście. Jeszcze niezbyt się łapie w tych określeniach. Co do wyboru liczb, to szczerze mówiąc nawet nie wiem, czy patrzyłam na dwa ostatnie czy nie. Po prostu tak... ogarnęłam tylko oczami moje klucze i raczej intuicyjnie wybrałam. 1 i 19 wskoczyła teraz - z Twojej kalkulacji i z mojego doboru też 😁 Muszę jeszcze poeksperymentować, żeby nabrać wyczucia. Ze zrozumieniem póki co kiepsko, hihi Co do zaległych liczb, to stanowcze "tak". Oczywiście zdarzają się dni, kiedy senne lecą świetnie, ale na ogół wpadają z poprzedniego, a nawet z poprzednich snow. Ta właśnie właściwość zaintrygowała mnie, tzn. myślałam, że to masz na myśli w jednym z punktów i że pokrywa się to z moim spojrzeniem. Jednak to nie było to samo. Jest też bardzo ciekawa zależność w symbolach dwuczłonowych, tzn. nazwa z dwoma słowami lub jakaś rzecz..., np. kółko 19 graniaste 40 // 59. Jesli wskoczy danego losowania człon " graniaste", to z dużym prawdopodobieństwem można rzec, że następne lub po_następnelosowanie wejdzie kółko 19 i być może całość 59. Ta zależność jest znacznie pewniejsza niż ta " ciągu logicznego", że np znalazłam kapelusz a potem wstążka, gdyż ten znaleziony kapelusz może wchodzić trzy lub nawet cztery losowania, a potem wejdzie wstążka. Mam nadzieję, że w miarę dobrze to wyjaśniłam. Niewątpliwie zaległe mają potencjał i również niewątpliwie te dwuczłonowe zwroty są dość wiarygodne. O ile nie wypsztykają się przy pierwszym losowaniu. Możesz to sobie zaobserwować i potem wiadomo - pewnie przyjdą jakieś ciekawe wnioski. Sama robię wszystko " w głowie", bo ciągle czasu i..... charakteru 🤭 mi brak, żeby przysiąść j w końcu coś rzetelnie wykonać. Tak więc mam dużo ciekawych obserwacji, lecz... bezużytecznych. Może ta podana właściwość pozwoli Tobie coś ciekawego wyłapać dla dobra... sprawy 😁 Strasznie dziś jestem zdeptana, więc pewno chaotycznie pisze, ale mam nadzieje, ze jakoś w tym moim bełkocie się połapiesz 😉 Dobrej nocy i wysokocyferkowych snow 🌜🌟
2023-04-26 (07:50) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 779 [ CZCIONKA SPECJALNA ] ika to raczej mój błąd lub mojej tabelki jeżeli możesz to obok kluczy wpisz cyferki z Twojej co wykluczy pomyłkę. Moje typy na dziś 1,8,15,18,27,51,72,75 pozdrawiam i dobrych typów
2023-04-26 (12:07) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 803 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Cześć 🌞 Z dzisiejszego snu nawet złamanego klucza nie posiadam ☹️. Okropny chaos, więc spróbujemy go.. wytrychem 😉 Zupełnie przypadkowy N ( 5) O ( 6) S ( 1) // nos / Tak więc z liewa do prawa 😉 16 i z prawa na liewo 5, 6 5, 6, 16 No nie wiem... 🤔, ale - jutro będzie lepiej 😁 Pozdrawiam, miłego dnia i powodzenia 🍀 paa 😊
2023-04-26 (12:54) typ22 Data rejestracji: 2021-01-02 Ilość postów: 1291	wpis nr 1 463 812 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Cześć Sen chaos ale wpis jakże czytelny nawet nos zgadza się z moją tabelką... Proponuję 5,16,56 pozdrawiam dobrych typów
2023-04-26 (13:49) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9753	wpis nr 1 463 824 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Dzięki za miłe... 😊 Wiesz, w pierwszym odruchu też pomyślałam o 56, ale....jakos je nie lubię I takie właśnie głupoty często wpływają na wybór liczb, a potem człowiek pluje sobie. Zobaczymy jak dzis się sprawią 🍀


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 3 4 ... 76 77 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]