Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 3 4 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Szukając sprawcy.... |
2022-05-24 (19:34) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 187 [ CZCIONKA MONOSPACE ] edi, nie znam takich miejsc w sieci jak zaserwowałeś, testowi byłem poddany ongiś, ongiś. Z tego co słyszę to ostatnio trochę zmodyfikowano go. Ok, jedzie kolejny. Tomek jest wycofany, skrupulatny, nie udziela się towarzysko. Jest pracowity i skupiony, wręcz pożera książki. Jaki jest najprawdopodobniejszy zawód Tomka : a/ bibliotekarz b/ entomolog c/lingwista d/ rolnik --- wpis edytowano 2022-05-24 19:35 --- |
2022-05-24 (19:43) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 189 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wyobraźmy sobie, że jest taki kraj na świecie w którym byli studenci uniwersytetów mogą wytaczać procesy o odszkodowanie swoim wykładowcom uniwersyteckim za nauczanie, które wyrządziło im poważne szkody a także doprowadziło do niekorzystnego zarządzania swoim życiem, zdrowiem, majątkiem czy karierą. Jaki wpływ miałoby to na szkolnictwo w tym kraju? Który kraj w Waszej opinii mógłby być niezbyt daleko od takiej wizji? |
2022-05-25 (13:04) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 293 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wracając do Tomka. Nasz automatyczny system myślowy uwielbia spójne opowieści i zadawalają go nawet niekoniecznie pełne informacje na jakiś temat. W przypadku Tomka ta spójna opowieść skłania nasz umysł do poszukiwania typowego wzorca z opisu pasującemu nam do narracji. Takim jest najbardziej bibliotekarz, ale także entomolog czy lingwista. Umyka na całość obrazu i to, że liczba rolników wielokrotnie przekracza liczbę tych zawodów w populacji. Znacznie bardziej jest prawdopodobne, że znajdziemy w tej sporej rzeszy takiego rolnika, który będzie miał te cechy bo baza jest bez porównania większa. |
2022-05-25 (13:11) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 294 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nie wykluczyłbym tego, że na gruncie amerykańskim -w USA pojawiłaby się idea zaskarżania edukatorów za błędy w sztuce nauczania. Jednym z najbardziej kosztotwórczych elementów tamtejszej służby zdrowia jest możliwość skarżenia lekarzy za błędy w sztuce i zaniedbania. Ubezpieczenie od błędów kosztuje i to sporo, a także skłania do stosowania metod mniej ryzykownych i unikania leków czy terapii, które dawałyby większą szansę pacjentowi ale i rodziły większe ryzyko dla lekarza. Także nie przypadkowe są casusy procesów wytyczanych sieciom fastfoodów za oparzenia gorącą kawą czy herbatą. To część amerykańskiej kultury wolności i taka idea mogłaby się tam narodzić. |
2022-05-26 (18:11) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 450 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Badanie zapadalności na raka nerek przeprowadzone we wszystkich hrabstwach USA wykazało pewną dziwną prawidłowość. Zapadalność okazała się najniższa głównie na wiejskich, rzadko zaludnionych obszarach stanów Środkowego Zachodu, Zachodu i Południa, gdzie tradycyjnie głosuje się na Partię Republikańską. Jak należy to tłumaczyć? I czy coś jeszcze chcielibyśmy wiedzieć? |
2022-05-27 (09:39) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 521 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nie idąc dalej byłoby dosyć kuszące wyciągnąć wniosek, że mała liczba zachorowań wynika ze zdrowego wiejskiego stylu życia, braku zanieczyszczeń powietrza i wody oraz dostępu do zdrowszej żywności. Trzyma się kupy, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie przypisałby to faktowi głosowania głównie na Partię Republikańską. Badacze poszli jednak dalej i przyjrzeli się hrabstwom w których zapadalność na raka nerek jest najwyższa. Jak się okazuje, większość z nich to także tereny wiejskie, rzadko zaludnione i położone w tradycyjnie republikańskich stanach Środkowego Zachodu, Zachodu i Południa. Teraz łatwo byłoby wnioskować, że zwiększona liczba zachorowań wynika bezpośrednio z ubogiego, wiejskiego stylu życia, braku dobrej opieki medycznej, tłustej diety, nadużywania alkoholu i papierosów. Coś tu nie gra. Wiejski styl życia nie może jednocześnie tłumaczyć wysokiej i niskiej zapadalności na raka nerek. Co zatem jest kluczem do wyjaśnienia tego? |
2022-05-27 (11:33) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 537 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kluczowym czynnikiem nie jest to, czy dane hrabstwo leży na terenach wiejskich albo czy częściej głosuje się w nim na republikanów. Liczy się to, że tereny wiejskie mają mało mieszkańców. To sprawia nam taką trudność, bo nasz umysł na siłę doszukuje się związków przyczynowo- skutkowych i buduje sobie od razu spójną historię wokół nich a obce jest nam z natury myślenie statystyczne. Wyobraźmy sobie taką ogromną urnę w której znajdują się kule. Połowa jest czerwona a reszta biała. Zatrudniamy 2 cierpliwe osoby losujące na przemian kule z urny. Jan losuje za każdym razem 4 kule, a Maria 7 kul. Obydwoje zapisują, w którym losowaniu udało im się wyciągnąć próbką jednorodną czyli same kule białe lub same czerwone. Jeśli polosują dłużej to, Jan zaobserwuje wyniki skrajne częściej niż Maria( dokładnie 8 razy częściej). To analogia do tej wielkiej urny z kulkami którą są Stany Zjednoczone. Kolejno losujemy próbki kulek, którymi zaludniamy poszczególne hrabstwa. Próbki, którymi zaludniamy hrabstwa wiejskie będą mniej liczne od pozostałych. Podobnie jak w przypadku Jana i Marii, wyniki skrajne( bardzo niska albo bardzo wysoka zapadalność) częściej będą się pojawiać w hrabstwach mało zaludnionych. W rzeczywistości zapadalność na raka nerek w słabo zaludnionym obszarze nie jest w danym roku ani niższa, ani wyższa, jedynie sprawia takie wrażenie w wyniku przypadkowego losowania. Gdyby powtórzyć takie badanie rok później, to zaobserwowalibyśmy tę samą ogólną prawidłowość( wyniki skrajne pojawią się w małych próbkach) jednak w hrabstwach gdzie obserwowaliśmy wysoką zapadalność, tym razem wcale nie musi się to powtórzyć. |
2022-05-30 (14:25) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 419 975 [ CZCIONKA MONOSPACE ] ok, koniec wieńczy dzieło. Zakończę więc ten wątek następującą historią. Pojawiła się nowa choroba na którą cierpi 1 na 600 osób. Jeden z Waszych przyjaciół poddał się testowi, który wykrywa poprawnie chorobę 25 razy i daje 1 wynik fałszywie pozytywny czyli wskazuje, że jest choroba gdy jej nie ma. Lekarz spojrzawszy na wynik stwierdził, że z pewnością Wasz przyjaciel cierpi na tę chorobę i zalecił poddanie się kuracji. Czy lekarz ma rację? --- wpis edytowano 2022-05-30 14:25 --- |
2022-05-31 (08:53) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 420 079 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wartość bazowa dla występowania tej choroby to 1:600 czyli 0,0017. Znając czułość testu jako 25:1 i jego pozytywny wynik w tym przypadku mamy teraz 25:600 czyli 0,042. Zatem prawdopodobieństwo, że jest chory wynosi trochę ponad 4% i wniosek lekarza jest mocno przedwczesny. |
2022-06-04 (12:05) hibernatus Data rejestracji: 2015-06-21 00:00:00 Ilość postów: 2861 | wpis nr 1 420 708 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tym kończę niniejszy wątek. Czasem wplotę podobne opowieści pomiędzy liczby w wątku o DL |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 3 4 Wyślij wiadomość do admina |