Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 41 42 43 ... 332 333 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | POWAŻNE PYTANIE DO PASKO |
2007-04-07 (16:48)![]() Data rejestracji: 2007-03-05 Ilość postów: 352 ![]() | wpis nr 95 842 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ja ci Willi ulatwie sprawe Dokad ty sie nie usuniesz z tego Forum do dzialu typowania ja sie wycofuje z Forum I dokladnie przeniesiesz sie z tymi swoimi smieciami ja zaprzestaje tutaj dzilalnosci Proste I dotrzymam slowa Od dzisiaj zaprzestaje pisac na tym Forum Masz wolna reke |
2007-04-07 (17:03)![]() Data rejestracji: 2006-04-22 Ilość postów: 1197 ![]() | wpis nr 95 846 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mariusz,sam to sprowokowales i co?,ano jak zwykle obrazony na wszystkich,salwuje sie ucieczka.Nic nowego.Jak brakuje Ci argumentów,i nie umiesz odpowiedziec na jakiekolwiek postawione pytanie to tak zawsze robisz.Jednak tym razem lekko przeginasz,koniec swiata: to az tak Cie boli sukces i popularnosc tematu Willi\'ego?,tego sie po Tobie nie spodziewalem.Ty chcesz aby Willi i jego temat zostaly przeniesione z tego forum,moze jeszcze na \"merytoryczne\",to jednak zle trafiles. Nie umiesz zrobic cos podobnego,to latwe:Opisz metode,podaj przyklady,podaj typy do sprawdzenia,jezeli trafisz te swoje upragnione 5/5 i bedziesz mily dla innych,nie bedziesz ich wyzywal to sukces murowany. |
2007-04-07 (17:04)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 95 848 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mam powazne pytanie: Czy bedzie Mariusz3? Jestem fanka postów tego czlowieka. Czytam dokladnie, analizuje kazde zdanie, kazde slowo, kazda literke, przecinek, kropke, spacje... Analizuje wszystkie dobre rady, których - nieproszony - udziela ludziom z trzech stworzonych przez siebie list: LISTY TYPERÓW, CZARNEJ LISTY oraz najnowszej LISTY SMIECIARZY. Ja po prostu, tak zwyczajnie, uwielbiam kabarety jednoosobowe! Prosba do Mariusza: Nie rób powtórki przedswiatecznej. To samo bylo przed Bozym Narodzeniem. Tak nastrajaja Ciebie swieta? Pytanie do Mariusza: Skad wiesz kto jest typerem, smieciarzem we wszystkich tematach? Skad czerpiesz inspiracje do tworzenia tych list? Przeciez Ty nie czytasz zadnych innych tematów? Chyba musze sie puknac. Bez pukniecia nie zrozumiem. |
2007-04-07 (18:20)![]() Data rejestracji: 2006-05-25 Ilość postów: 4417 ![]() | wpis nr 95 857 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mariusz- mi nie chodzi o to zebys nie mógl pisac na forum,tylko o to abys nie obrazal ludzi i nie mial mozliwosci kasowania wpisów swoich i innych uczestników.Mój temat to nie samo typowanie.Prosze poszukaj inny temat w którym napisano tyle na temat doboru liczb i typowania(róznych metod). Swoja droga chcialbym aby Twoje wpisy w moim temacie zostaly odblokowane.Moze nowi uczestnicy forum zrozumieja dlaczego pisze w tak zdecydowany sposób. Wybrales proste rozwiazanie.Ja do dzialu typowanie nie przeniose sie gdyz samo typowanie mnie nie interesuje.Moge jedynie przenies temat na inne forum. Rozwiazanie jest proste.Pasko moze zrobic sonde.Czy mam usunac sie z forum.Jezeli wiekszosc uzna ,ze tak ,przeniose temat. Na forum jestem krótko ,niecaly rok,wiec pewnie przepadne. Mam nadzieje,ze ktos mnie gdzies przygarnie. Pozdrawiam ![]() |
2007-04-07 (18:50)![]() Data rejestracji: 2005-02-03 Ilość postów: 2510 ![]() | wpis nr 95 861 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam ![]() W przdswiatecznym dniu skladajmy wzajemnie sobie zyczenia , zamiast pisac bzdurne rzeczy ... a temat Willego jest bardzo dobry skoro ma tak duzo swoich fanów ... mysle , ze jesli temat byl czysty bez wasni i nietaktownych slów , to po co wsadzac kij w mrowisko ??? Mariusz2 ....... niepotrzebnie wprowadzasz zamet i nieporozumienia , na Twoim forum tez jest taki zamet ??? .... mysle ze napewno niechcialbys aby ktos tam Ciebie wyzywal i pisal bzdury Niech kazdy zalozyciel swojego tematu pisze u siebie swoje wywody i zale... A teraz wszystkim Wesolych Swiat Wielkanocnych ![]() |
2007-04-07 (20:43)![]() Data rejestracji: 2006-04-22 Ilość postów: 1197 ![]() | wpis nr 95 884 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Willi,nigdzie nie bedziesz przenosil swojego tematu.Na \"trawniku\" jest miejsce dla kazdego.Jerzyk to dobrze ujmuje,kazdy w swoim temacie.Mariusz tez bedzie pisal w swoim,tylko musi sie z tym \"przespac\". Nic by nie bylo,gdyby nie jego wyzwiska,a skoro wyzywal to mu tez odpowiadano. Zakonczmy wasnie i spory.Niezgoda rujnuje,a zgoda buduje. Wesolych Swiat |
2007-04-07 (21:57)![]() Data rejestracji: 2006-05-25 Ilość postów: 4417 ![]() | wpis nr 95 892 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nimoraj-no dobrze,ale dzisiaj jestem strasznie zasmiecony ![]() |
2007-04-08 (00:08)![]() Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4418 ADMIN ![]() | wpis nr 95 905 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam, Mariusz nie jest tu lepiej traktowany od innych - ze niby ma mozliwosc kasowania wpisów innych .... a pozostali tak nie moga. Chodzi o to, ze obiecalem, ze z jego tematu \"sposoby myslenia....\" bede usuwal niechciane wpisy. Tylko ten jeden temat. Mariusz sie uparl, a ja sie zgodzilem... co tam jeden temat niech bedzie bardziej prywatny. Natomiast co do willego..... ciesze sie, ze oddaje sie swojej pasji na mojej stronie. Tacy ludzie to skarby tej strony. Jesli chodzi o typowiczów 10-ek, 20-ek ..... mam dla Was dobra wiadomosc, ze na stronie niedlugo bedzie mozna typowac w dziale TYPOWANIA równiez duzo wieksze ilosci liczb i bedzie tez np. ranking typujacych 10-ki ![]() Bedziemy tez typowac np. parzyste/nieparzyste (nie rzeczy wyssane z palca, tylko to co mozna faktycznie typowac u bukmacherów np. TOTOMIX). Beda rankingi pokazujace wprost ile razy pomnozylibysmy kazda zlotówke, postawiona w TOTOMIX na typy podawane przez typowicza X. Co do Mariusza...... precyzuj mi tylko które wpisy w Twoim temacie usuwac i bede to skrupulatnie robil. Pisz na e-mail i podawaj, ze wpis z tej i tej godziny usunac. Zauwazylem, ze np. prosisz o usuniecie wpisów Jasze.. przy czym pod nimi sa tez wpisy w jego kierunku, które nie beda miec sensu po ich usunieciu. Tak wiec trzeba wszystko przeanalizowac. Jednoczesna prosba do Mariusza.... dajmy sobie juz siana z blokowanie wpisów Mariusza1. Odblokujmy! To moja prosba i mam nadzieje, ze dojdziemy do porozumienia w tej sprawie. Pozdrawiam Wesolych Swiat. |
2007-04-08 (01:51)![]() Data rejestracji: 2007-04-04 Ilość postów: 28 ![]() | wpis nr 95 906 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Przepraszam ze wpisuje sie pomimo Twojej prosby o zakonczenie tematu i postaram sie juz zakonczyc ale chcialbym powiedziec cos elementarnie waznego. Ta strona co podales nie musi miec racji bo ja moge na jej forum napisac ze na Twojej stronie naciagasz ludzi na zakup programu. Bo np. kupie Twój program i nic nie wygram ![]() Wogóle nie masz pojecia co to jest Network Marketing. Na prezydenta Polski startowala kobieta która jest \"Prezydentem Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan\" Nazywa sie Henryka Bochniarz i byla kilka razy gosciem programu \"co z ta Polska ?\" Oto jej slowa: \"Uwazam, ze network marketing to dobry sposób na pobudzenie spolecznej przedsiebiorczosci, na promowanie postaw aktywnych, na zarabianie, dorabianie i bogacenie sie. Oczywiscie pod warunkiem, ze firmy stosuja czyste, legalne reguly gry.\" Zródlem jest serwis poswiecony w calosci Network Marketingowi. http://www.networkmagazyn.pl/article/nawidelcu/nawidelcu_11_p08.html Tutaj jest cale forum ludzi pracujacych w networkach i wymieniajacych sie doswiadczeniami http://www.arystoteles.pl/nmf/ Tutaj jest artykul w najlepszym polskim serwisie o biznesie na temat networku. http://www.cneb.pl/a/2069.html Firm Networkowych jest masa a GDI jest jedna z nich. Gdyby byli oszustami to czy sponsorowali by wyscigi ? http://www.alfablue.ws/auta.htm Pokazalem Ci film nie po to zeby Cie zwerbowac tylko zeby udowodnic ze mam racje. Jesli to co tu napisalem nie zmieni Twoich pogladów to znaczy ze jestes odporny na logiczne argumenty i opinie autorytetów. Do niczego Cie nie namawiam i nie bede juz sie wypowiadal. Chcialem tylko wyprowadzic Cie z bledu. Pozdrawiam. |
2007-04-08 (02:37)![]() Data rejestracji: 2007-04-04 Ilość postów: 28 ![]() | wpis nr 95 907 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeszcze tylko dodam ze odpisalem na forum na które sie powolywales. Pozdrawiam. |
2007-04-08 (17:17)![]() Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4418 ADMIN ![]() | wpis nr 95 938 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witaj, Temat marketingu internetowego bardzo mnie interesuje, aczkolwiek nie z tej perspektywy, która Ty prezentujesz... póki co wole podazac innymi sciezkami. Pozdrawiam |
2007-04-08 (17:23)![]() Data rejestracji: 2004-11-22 Ilość postów: 1198 ![]() | wpis nr 95 939 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pasko, wyslalem do Ciebie wiadomosc z prosba o przeslanie MP. |
2007-04-08 (17:27)![]() Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4418 ADMIN ![]() | wpis nr 95 940 [ CZCIONKA MONOSPACE ] No i druga sprawa... ze oczywiscie masz racje z tamta strona.... ktos napisal i nikt juz nawet nie skomentowal. Znalazlem ja przez wyszukiwarke google. Inna sprawa, ze ciezko cokolwiek znalezc o tej firmie na stronach polskich... nikt nie podaje zadnych pozytywnych doswiadczen. A jesli cos byloby tak dobre, to juz wszyscy by sie tym interesowali. Kiedys pamietam byl BOOM na strony o zarabianiu w internecie. Jak to mozna czytac e-maile i zarabiac, ogladac reklamy i zarabiac, klikac w przysylane linki i zarabiac. Polknalem to... kiedys polknalem tez jakas piramidke... od tamtego czasu jestem juz madrzejszy. Wedlug mnie jesli cos bedzie naprawde dobre ( jak np. konto w mBanku, mozliwosc grania u bukmacherów przez internet, aukcje na allegro ), to bedzie az dudnic od tego w sieci i pelno bedzie o tym konkretnych informacji. Ty naprawde jestes dla mnie jednostka w naklanianiu do zabawy z ta organizacja. Pozdrawiam |
2007-04-08 (17:58)![]() Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032 ![]() | wpis nr 95 942 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dolar, wiara, zniewolenie... Problem, który chcialabym tu poruszyc nie musi sie na pierwszy rzut oka wydawac sensowny. Amway jest firma w Polsce dosc znana, ale nie jako organizacja quasi-religijna, lecz jako producent i sprzedawca srodków czystosci. Nie jest wiec oczywiste nazywanie tej firmy sekta. Postaram sie udowodnic tu, ze struktura organizacji (swiadomie uzywam tego pojecia obok \"firma\") odpowiada definicji sekty. Jest to \"grupa spoleczna silnie izolujaca sie od reszty spoleczenstw, majaca wlasna hierarchie wartosci, zespól norm zachowania sie\". Amway jest zjawiskiem religijnym z czyms na ksztalt bóstwa, kaplana i charakterystycznych obrzedów. Zacznijmy jednak od historii firmy. Powstala ona na zbiegu trzech dróg. Pierwsza z nich to firma Nutrilite, druga Richard DeVos i Jay Van Andel, zalozyciele Amwaya, trzecia jest siec sprzedazy dystrybutorskich. Wlasnie Nutrilite byla przedsiebiorstwem, w którym rozpoczeli prace Van Andel i DeVos. Nutrilite sprzedawala suplementy odzywcze (np. zestawy witamin) w systemie multi-level marketing. W 1958 roku wspólnicy zalozyli swa wlasna firme Amway Corporation. Sprzedaje ona do dzis srodki czystosci i kosmetyki osobiste. Przez te lata przedsiebiorstwo dorobilo sie filii w 50 krajach, z których obsluguje klientów w 80 panstwach. Dzis Amway zatrudnia 14 tys. pracowników etatowych i ma w swojej ofercie 10 000 produktów. Firma wspólpracuje z takimi przedsiebiorstwami jak Nike, Braun, Coca-Cola, Sony i wieloma innymi markami. Amway, pomimo niewatpliwego sukcesu ekonomicznego, od samego poczatku swej dzialalnosci nie mial dobrej prasy. Zlozyly sie na to dwa spektakularne wydarzenia. Na poczatku lat siedemdziesiatych Amway rozpoczal ekspansje poza granice Stanów Zjednoczonych. Poczatkowo w ramach eksperymentu, który potem okazal sie strzalem w dziesiatke. Kanadyjski Urzad Skarbowy (kanadyjski, bo tam firma prowadzila swoja dzialalnosc) zaczal miec watpliwosci dotyczace cla, jakie Amway placil w Kanadzie za dystrybucje swoich produktów. Po kilkuletnich obradach tamtejszy fiskus, postanowil ukarac korporacje 25 milionami dolarów grzywny. Sprawa trafila na pierwsze strony gazet. Ta sprawa oczywiscie przyniosla dwa skutki: finansowy dla samej firmy, ale tez (jak to w takich przypadkach bywa) marketingowy, firma zaczela byc kojarzona przez ludzi (\"niewazne co sie pisze, wazne, ze w ogóle\"). To jednak nie jedyny spektakularny spór wokól Amwaya. Druga sprawa to oskarzenia Federalnej Komisji Handlu USA o dzialalnosc piramidalna. Aby uznac, ze firma stosuje w swej strategii piramide, musi byc spelnionych kilka warunków. \"Dwoma glównymi cechami sa zas: obciazenia inwentarza, czyli koncepcja, wedlug której nowo zwerbowani czlonkowie musza bezzwrotnie nabyc pokazna ilosc produktów, by wejsc do interesu (za owo nabycie inwentarza wynagradza sie ich sponsora); oraz \'oplata za zlowienie glowy\', a wiec warunek, ze nowo zwerbowany czlonek systemu musi wplacic duza kwote w charakterze oplaty wpisowej, której czesc otrzymuje osoba wprowadzajaca\". I choc 83% przeplywu gotówki odbywalo sie wewnatrz firmy, to Amway sprawe w 1978 roku wygral. Te dwie glosne batalie zwrócily oczy publicznosci w strone korporacji. W Polsce zas Amway dziala od 18 listopada 1992 roku. Jego siedziba miesci sie w Warszawie, dyrektorem naczelnym na Polske jest Marek Florczuk. W poczatkowym okresie zarejestrowano az 60 tys. dystrybutorów. Obecnie jest ich okolo 100 tysiecy. Nalezy tu wspomniec, ze w naszym kraju Amway tez mial swoje piec minut w mediach. Glosno zrobilo sie po grand prix na festiwalu \"Czlowiek w zagrozeniu\", dla filmu Henryka Dederki \"Witamy w zyciu\". Niestety ów dokument nie zostal udostepniony szerszej publicznosci, gdyz wyrokiem sadu zabroniono dalszego rozpowszechniania obrazu. Jednak wyrok i jego uzasadnienie pozwala na udostepnienie i publikowanie sciezki dzwiekowej filmu, która niemalze w calosci wydrukowala \"Gazeta Wyborcza\". Tak naprawde Amway co rusz wygrywa jakies sprawy sadowe, stad uznaje sie, ze dla firmy rachunki za adwokatów sa tym, czym dla innych przedsiebiorstw rachunki za prad. Przejdzmy jednak do tego, co w Amwayu jest najbardziej zastanawiajace, czyli co sprawia, ze ludzie, którzy zostaja dystrybutorami firmy sprawiaja wrazenie osób, które zatracily racjonalny oglad rzeczywistosci. Oprócz wszystkich ksiazek i stron internetowych poswieconych firmie jest jeszcze inna przyczyna, która spowodowala moje zainteresowanie Amwayem. Ten powód jest prywatny. Jakis czas temu bezpowrotnie (jak dotychczas) stracilam kontakt ze swoja dobra znajoma. Pani X (nazwijmy ja tu w ten sposób) jest absolwentka socjologii, a wiec osoba, o której mozna by sadzic, iz jest malo podatna na ewidentna manipulacje. Po studiach zalozyla rodzine, rozpoczela prace w Urzedzie Celnym, jej zycie towarzyskie kwitlo az do czasu, gdy ona i jej maz zostali dystrybutorami firmy Amway. Poczatkowo byli zafascynowani nowymi mozliwosciami finansowymi jakie dawala praca, z czasem nie mozna bylo rozmawiac z nimi o niczym innym niz pieniadze. Pózniej rozpoczely sie wyjazdy na szkolenia, spotkania z innymi dystrybutorami. Az w koncu ich krag znajomych zawezil sie tak, ze pozostali w nim jedynie pracownicy firmy Amway. To sprawilo, ze zaczelam sie zastanawiac jaka organizacja moze az tak zaabsorbowac swoich pracowników. Co musi sie dziac w tej firmie, ze ludzie zachowuja sie, jakby odnalezli nowa wiare. Dlaczego nie dzieje sie tak z dystrybutorami Oriflame czy Avon? Amway ma tak naprawde kilka wymiarów. Z jednej strony mozna uwazac, ze jest to po prostu sposób na dorobienie kilku groszy do pensji, z drugiej jednak, motywacja jaka dostaje dystrybutor jest co najmniej dziwna i dotyczy nie tylko sfery zawodowej, ale przenika cale zycie prywatne pracowników. W firmie co najmniej dwie osoby zasluguja na szczególna uwage w kontekscie tych dwóch aspektów Amwaya, sa to: jeden ze wspólzalozycieli Richard M. DeVos oraz Dexter Yager, czolowy sprzedawca i osoba, której byc moze Amway zawdziecza swój sekciarski wizerunek. Mozna powiedziec, ze DeVos jest jakby obliczem boga, jakim jest pieniadz, a Yager tego boga wykreowal. Amway to firma, która buduje swój wizerunek instytucji zlozonej wylacznie z ludzi sukcesu. Wchodzac do niej inwestuje sie grosze, by w bardzo krótkim czasie zarobic olbrzymia ilosc pieniedzy. Publikacje firmy zwracaja uwage tym, iz niezwykle duza presje klada na konstrukcje psychiczna sprzedawcy, a zupelnie nie zajmuja sie klientem, któremu produkt ma byc sprzedany. To daje zaburzony obraz swiata, w którym efekt nie zalezy od zadnych, mniej lub bardziej obiektywnych okolicznosci, a tylko od intencji. Ksiazka Wilbura Crossa \"Strzal w dziesiatke\" , dokladnie wskazuje droge jaka powinno sie podazac, by osiagnac w zyciu sukces. Jest jednak cos, co odróznia ta pozycje od innych pseudopsychologicznych podreczników o tym co tez positive mind atittude zmienia w zyciu czlowieka. Z ksiazki wynika, iz sukces i szczescie mozna osiagnac jedynie w Amwayu. \"Dzielo\" pokazuje jak postrzegac swiat, by osiagnac zamierzone cele. Co kilka podrozdzialów pojawia sie starter, czyli polecenie rachunku sumienia pod okreslonym katem, np. \"Wymien trzy zalety, którymi Amerykanie góruja nad obywatelami innych panstw. Czy mozesz wymienic ich wady, które stawiaja ich nizej?\" Po rzetelnym wykonaniu polecen czytelnik ma wypelnionych okolo 50 stron pelnych odpowiedzi na startery. Nalezy tez zwrócic uwage na to, ze Amway pomimo swego wielonarodowego charakteru promuje kulture amerykanska, uciekajac sie tez do chwytów niskich, czego przykladem moze byc cytowany starter. Ksiazka ta, choc napisana po to, by ulatwic dystrybutorom kontakty z klientami, tak naprawde na temat tych drugich nie mówi nic. Tak, jakby osoba kupujaca byla jedynie marionetka. Ponadto nie daje tez wskazówek dotyczacych samych produktów, o tym jak je zachwalac, by sie lepiej sprzedaly. Takich jak ta ksiazek, ma Amway na swoim koncie wiecej. Istnieje tez, oficjalnie zaprzeczany przez firme poglad, ze wieksza czesc jej dochodów pochodzi nie ze sprzedazy artykulów chemicznych, a z dystrybucji tzw. materialów treningowych, co znaczy, ze zyski czerpane sa nie z zewnatrz, a z samych pracowników. Wsród materialów treningowych sa, oprócz ksiazek, kasety video z nagraniami meetingów, broszury, kasety audio, pelne wzmocnien pozytywnych, majacych podwyzszyc motywacje. Jednak prawda jest taka, ze wg oficjalnych amerykanskich danych az polowa nowoprzybylych osób opuszcza firme w ciagu pierwszego roku. Dane rozprowadzane przez Amway mówia o dosc przyjacielskich stosunkach z firma, dane nieoficjalne mówia o opuszczaniu firmy z przyczyn ideologicznych. Takze sprawa zrywania kontaktów z otoczeniem (tak jak w przypadku pani X) i porzucania pracy nie jest jasna. Nieoficjalnie przypuszcza sie, ze duza czesc pracowników zmienia swój krag towarzyski i zaczyna przebywac jedynie z innymi wtajemniczonymi. Jednak i temu Amway zaprzecza. To wszystko w zaden sposób nie przypomina dzialania innych organizacji sprzedazy bezposredniej. Nalezy zwrócic uwage na niemalze zupelna izolacje czlonków od reszty spoleczenstwach, co przeklada sie na wytworzenie sobie tylko znanego (bo opartego na ideologii firmy) jezyka. I tak Charles Paul Conn (wraz z W. Crossem, niejako etatowy pisarz firmy, obydwaj maja za soba szereg publikacji zwiazanych z Amwayem i na jego zamówienie) w ksiazce \"Spelnione obietnice\" pisze: \"Amway w swym namysle ma byc z poczatku niepelnoetatowym przedsiewzieciem, majacym wszelkie dane, by rozrosnac sie w interes pelnoetatowy\". Wskazuje to na to, ze jednak istnieje gros osób, które poprzednie prace porzucaja. Najwazniejsza pozycja na pólkach Amwaya jest ksiazka wspólzalozyciela firmy Richarda DeVos pt. \"Uwierz w siebie\". Napisana w zastanawiajacy sposób. Wspólautorem jest wspomniany wyzej Ch. P. Conn, ale z tresci wynika, ze on jest jedynym ojcem dziela, gdyz Richard DeVos jest tam opisywany z punktu widzenia osoby trzeciej, narratora. Gdyby nie rzut oka na okladke, mozna by pomyslec, ze ksiazka ta nie jest jego autorstwa. \"Uwierz!\" jest rodzajem Amwayowskiej Biblii. Sprawy, w które uwierzyc nalezy, to skodyfikowany dekalog dystrybutora (\"Uwierz! We wlasne, nieograniczone mozliwosci odniesienia zyciowego sukcesu, uwierz w Ameryke i amerykanski sposób zycia\"). Zas DeVos przedstawiany jako przyklad osoby, która jest zywym przykladem tego, ze American dream moze stac sie prawda. DeVos jest uosobieniem cech idealnych: niezmordowany, przyjacielski, szlachetny, ze sztywnym kregoslupem moralnym. Pieniadze, które ma sa w zasiegu reki praktycznie kazdego, kto zechce uwierzyc. Pieniadze to cel ostateczny, do którego kazdy powinien dazyc. A Richard DeVos jest czczony niczym oblicze tego pieniadza, kaplan. Oto fragment \"Uwierz!\", który oddaje atmosfere wokól niego: \"Amway Corporation organizuje seminarium (...) Nadchodzi ów dzien, rosnie napiecie. Ludzie ubrani we wszystkie rodzaje odziezy, przybywaja tu z calego stanu Minnesota i z okolic przyleglych. Biora ze soba przyjaciól. Pozdrawiaja sie nawzajem, rozpoznaja znajome twarze. Przypomina to piknik z okazji 4-go Lipca, albo jakies wielkie przyjecie, uroczystosci, wspólne spiewy w sobotni wieczór w wiejskim kosciele. Jest tu jakby przekrojowy model calej Ameryki (...) Trzy tysiace mezczyzn i kobiet, podekscytowanych i uszczesliwionych, nie znajdziesz wsród nich twarzy skrzywionej grymasem. Ciesza sie tym, ze sie tu znalezli. Oczekuja tu czegos lub kogos. Musi tym kims byc DeVos. DeVos? (...) Richard DeVos! Rozpetuje sie pandemonium. I teraz jest juz absolutnie jasne, ze to na niego czekano. A on ich nie zawodzi. Kocha ich i oni o tym wiedza. Czuje sie uszczesliwiony, ze z nimi przebywa, ich entuzjazm ich ozywia. (...) Chlona kazde jego slowo, a on poddaje sie wspólnemu uniesieniu, ty mu sie takze poddajesz, nawet jesli przyszedles tu, zeby przypatrzec sie temu wydarzeniu, wciaga cie ono w twój nastrój.\" Jest w firmie Amway jeszcze ktos, kto pelni istotna funkcje w strukturze socjometrycznej — Dexter Yager. Stworzyl on niejako firme w firmie. System zarabiania w Amwayu opiera sie na sprzedazy produktów z jednej i wciaganiu nowych z drugiej strony. Yager zas odkryl mozliwosc zarobienia. Stal sie on autorem niezliczonej ilosci broszur i materialów, oraz najwiekszym twórca technik manipulowania nowymi czlonkami. Korzysta on tym samym ze swojej pozycji wynikajacej z ilosci sprzedanych artykulów. Trzeba bowiem nadmienic, ze Amway jest organizacja, w której dostep do informacji jest powaznie utrudniony. Zwykly dystrybutor ma bezwzgledny zakaz udzielania informacji na zewnatrz. \"Twój poziom rozwoju duchowego jest zbyt niski, zebys mógl sie kontaktowac z mediami. Teraz kontakt móglby ci tylko zaszkodzic\". Yager wiec podaje nowym czlonkom informacje, których oni nie moga zdobyc z innych zródel niz oficjalne, bo takich po prostu nie ma. A te, które próbuja specyfike Amwayowskiej dzialalnosci pokazac swiatu zazwyczaj koncza w sadzie. Kult DeVosa, bedacego uosobieniem sukcesu, skupienie, wbrew zdrowemu rozsadkowi nie na kliencie, a na samym dystrybutorze to nie koniec cech, które pozwalaja uznac Amway za cos na ksztalt zjawiska religijnego. Momentem, w której podwójne dno organizacji ujawnia sie z cala moca sa meetingi pracowników firmy. Przyklad jednego z nich juz przytoczylam, a oto opis drugiego, polskiego. \"Znajoma zaprosila mnie do wziecia udzialu w \'ciekawym spotkaniu\'. Nie chciala mi jednak zdradzic, jaki bedzie mialo charakter. Mówila: Posluchasz, a potem powiesz, co o tym myslisz. Dalem sie skusic. Spotkanie mialo miejsce w teatrze muzycznym. Poszedlem do przodu, aby lepiej slyszec. Ludzie byli odswietnie ubrani. Wielu znalo sie miedzy soba. W sumie bylo tam dwiescie do trzystu osób. W pierwszej chwili, kiedy zobaczylem na scenie wesolo usposobiona pare, pomyslalem — Jakis kabaret? — Zaraz jednak wyprowadzono mnie z bledu. Na scenie wystepowali ludzie z network marketing herbu Amway, pochlonieci rozprowadzaniem kosmetyków. Najpierw pewna drobna \'zwykla kobieta\' (tak sie okreslila) przez ponad godzine blyskotliwie wtajemniczala widownie w arkana sztuki, która sie para. Dla zachety przedstawila ja jako apolityczna i areligijna. Stalo sie jasne, kim bylaby dla mnie wkrótce maja znajoma, gdybym zdecydowal sie na ten interes. Bylaby tzw. sponsorem, który dokonalby dalszego wtajemniczenia i pomógl mi rozwinac dzialalnosc. Konczac \'zwykla kobieta\' sypnela datami i nazwiskami, przedstawiajac poczatki korporacji oraz historie jej dotarcia do Polski. Nastepnie na scene wkroczyl jej maz, przejmujac paleczke przewodniczacego zgromadzenia Okazal sie prawdziwym amwayowskim showmanem, zdolnym do rozgrzania i wielokrotnego poderwania na nogi wszystkich zabranych (z jednym chyba wyjatkiem). Poslugujac sie tabelke ukazujaca mozliwe do osiagniecia coraz wyzsze progi dochodów, zaczal on wywolywac z widowni na scene przodowników biznesu. Ci podawali swoje personalia, a takze imiona i nazwiska kilku osób, którym zawdzieczaja swój dobrobyt. Ze szczególnym namaszczeniem wymieniali swoich \'wspanialych Nauczycieli\' (pisze duza litera, bo to oddaje sposób wypowiadania sie o nich). Co niektórzy dodawali zawolania typu: Kochani, róbcie to! Naprawde warto!, na co widownia reagowala bardzo entuzjastycznie. W pewnym momencie showman przytoczyl slowa swojego Nauczyciela mówiac o tym, ze powinno sie karac tych, którzy maja okazje tak latwego zarobienia tak duzych pieniedzy i przez to uszczesliwienia swoich dzieci — a nie robia tego. Calemu spektaklowi towarzyszyly owacje i podniecenie, swój zenit osiagajac podczas prezentacji tych lokalnie najwybitniejszych i najbardziej zasluzonych. W teatrze muzycznym zapanowal duch nieomal ekstatycznego uwielbienia dla tych, którzy potrafili zarobic najwieksze pieniadze.\" Opis ten wlasciwie nie wymaga zadnego komentarza, wszystko jest w nim jasne. Reasumujac, Amway, z jednej strony jest firma, która oferuje srodki chemiczne w sprzedazy bezposredniej ma tez swoje drugie oblicze. Kryje sie za nim kult pieniadza, którego uosobieniem jest DeVos. Ale te pieniadze sa ogólnie dostepne, kazdy moze po nie siegnac (w domysle: po to bóstwo), jesli tylko stanie sie innym czlowiekiem, jesli tylko stanie sie czlowiekiem Amwaya. Pozdrawiam ![]() Nie ma czegos za darmo i nie bedzie ![]() |
2007-04-08 (18:03)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 95 943 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Popieram Pasko, popieram! Z tych trzech przykladów, które podales nie korzystam tylko z bukmacherów - brak czasu. Allegro jest swietne. Mozna zarobic kupujac i sprzedajac. Kupuje sie o wiele taniej niz w sklepach, a sprzedac mozna wszystko. Dla mBanku porzucilam Lukasa. Darmowe konto, co miesiac dopisuja odsetki. W Internecie mozna zarobic, tylko trzeba wyczuc gdzie zarabiac. |
2007-04-08 (23:20)![]() Data rejestracji: 2007-04-04 Ilość postów: 28 ![]() | wpis nr 95 964 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Wybaczcie ze ja znowu pisze po obietnicy zakonczenia ale znowu chcialbym powiedziec pare waznych rzeczy ![]() Najpierw do Pasko: Napisales \"... ciezko cokolwiek znalezc o tej firmie na stronach polskich... nikt nie podaje zadnych pozytywnych doswiadczen. A jesli cos byloby tak dobre, to juz wszyscy by sie tym interesowali.\" A wiesz dlaczego ? Bo w Polsce firma jeszcze sie nie rozwinela i sam znalazlem góra 3 strony i to jeszcze takie obciachowe ![]() http://florkowski.ws/page1.html albo tu: http://www.ojej.pl/opolskie/Praca/on-line/Dam_prace/ogloszenie_nr_259116.html A tu troche lepsza http://www.polinfo.ws/index_2.html I to w sumie koniec. Po prostu firma w Polsce sie nie rozwinela i to chyba lepiej niz gdyby bylo 100 tys. ludzi. Jesli wpiszesz na google \"www.freedom.ws\" (jedna ze stron firmy) to pojawi sie 57.600 stron z tym linkiem. To wciaz niewiele w stosunku np do Amway (3,120,000 linków ! )który tylko w Polsce ma 100 tys. dystrybutorów wedlug wpisu Serafina. I jeszcze niektóre strony moga byc stronami krytyki. Dlatego tak malo bo wiekszosc ludzi nawet jesli rozumie idee to nie chce zajmowac sie przekonywaniem innych ludzi. A podstawowa wada Network Marketingu sa koszta jakie musi poniesc czlowiek na dole struktury. Np w Amway trzeba kupic starter (za 180 zl) i np byc klientem a na poczatku nie ma premii i to skutecznie zniecheca natomiast w GDI jest produkt tani i sam widzisz jak latwo go zakwalifikowac do piramidy finansowej. Jesli koszt jest duzy to ludzie nie zapisuja sie bo uwazaja ze nikogo nie znajda, natomiast jesli jest maly to sie nie zapisuja bo mysla ze to jest zbyt latwe i musi byc haczyk. Widzialem strone na której autor sprzedaje jakis pakiet za 20 zl i pokazuje wlasnie taka piramide twierdzac ze mozna na tym super zarobic. I tez nie mam zamiaru sie tym zajmowac ale GDI jest firma która latwiej zdobywa zaufanie bo np na www.website.ws/contact.dhtml jest zdjecie siedziby firmy z nazwa na budynku a na dole jest adres (a piramidy nie maja adresów tylko podstawione numery kont zeby oszukac ludzi i latwo zniknac). Nie chce sie powtarzac ale jest kilka dowodów które potwierdzaja wiarygodnosc firmy GDI. dodatkowo na www.alfablue.ws jest pomysl budowania networku za darmo i ominiecia podstawowej wady networków. (koszty ludzi na dole) Rozumiesz ? 100 tys. ludzi jest w Amway (tylko w Polsce !) a ponosza koszty ludzie na dole i przez to Amway sie wolno rozwija a w GDI jest pare osób i jest mozliwosc budowania darmowego Networku bez kosztów dla ludzi na dole. Dostrzegasz okazje ? Jeszcze chcialbym wyjasnic kwestie \"naklaniania\". Zalozylem na tym forum watek bo pomyslalem ze jesli ktos tak intensywnie próbuje rozpracowac lotka to byc moze zainteresuje go inny pomysl na zarobek. A potem juz tylko staralem sie wyjasnic ze to nie jest nic zlego i mysle ze juz to wyjasnilem i nie widze potrzeby zeby o tym mówic. Jeszcze tylko jeden fragment cytatu \"A jesli cos byloby tak dobre, to juz wszyscy by sie tym interesowali.\" A jesli tak kazdy pomysli ? Jedni tak pomysla a inni pomysla ze to piramida i sie nie zapisza. Ten cytat Cie dyskwalifikuje a ktos inny bedzie mial inny i dlatego zdanie z cytatu nie jest prawdzie. Rozumiesz? to logika. Wlasnie o tym mówia na spotkaniach grupowych Amway. Mialem kolege co raz mi powiedzial: \"Wszystko co mialo zostac wynalezione juz zostalo wynalezione\" Myslisz ze byly by jakies nowe wynalazki gdyby kazdy tak myslal ? Do serafina: Amway nalezy do biznesu kategorii Network Marketing i dopiero gdy sie zrozumie idee Network Marketingu to czlowiek pozbywa sie wszelkich uprzedzen. Jest to czesciowo opisane w dziale \"teoria\" na www.alfablue.ws Pozwól ze podam przyklad poslugujac sie nickami z tego forum dla latwiejszego wyobrazenia. Zalózmy ze Pasko jest producentem programu multipairs i próbuje go sprzedac. Natomiast Jasze jest wlascicielem Polsatu i mozna u niego wykupic czas antenowy na emisje reklamy. Serafin, icemario, to potencjalni klienci o których zabiega Producent Pasko. I teraz Pasko dzwoni do Jasze i mówi: \"Dziendobry chcialbym wyemitowac reklame w waszej stacji\" Jasze: \"Nie ma sprawy Panska kampania wyniesie 100 zl\" I teraz Pasko wydaje to 100 zl zeby Serafin, icemario zobaczyli reklame programu i byc moze go kupili. Kto na tym zarobi ? Odpowiedz: Jasze 100 zl i Pasko za sprzedane programy. A teraz wyobraz sobie ze Pasko dochodzi do wniosku nastepujacego: \"A moze zamiast wydawac pieniadze na telewizje u Jasze to dam te pieniadze na premie dla ludzi którzy beda polecali mój program ?\" I Spotyka icemario i mu mówi: \"Sluchaj mam program. Pomóz mi go sprzedac to dam Ci premie\" (z tych 100 zl które by mial dac dla Jaszego) (Program Partnerski 1 poziomowy) icemario mówi:\" To fajnie popytam ludzi i moze ktos bedzie zainteresowany\" W tym momencie icemario zostaje \"Przedstawicielem handlowym\" Pasko i zarabia na sprzedazy programu Pasko. Kto teraz zarabia ? Pasko i icemario a kto traci ? Jasze. Uwaga teraz trudniejsza czesc ![]() icemario mówi do Pasko: \"Wiesz co super sprawa bo moge zarobic ale rezygnuje bo ta premia wymaga zbyt duzej pracy w stosunku do zysku\" A poniewaz Pasko jest mistrzem marketingu to mu mówi:\"sluchaj jesli znajdziesz osoby które beda chcialy zostac przedstawicielem handlowym na takich samych zasadach jak Ty to dam Ci tez premie z ich utargu\" (program partnerski ma juz 2 poziomy i zamienia sie w Network Marketing) Wtedy icemario dostrzega mozliwosc zarobienia wiekszych pieniedzy i moze dawac ludziom mozliwosc zarobienia. I podchodzi do Serafina i mówi \"Czesc mam do zaoferowania dla Ciebie 2 mozliwosci albo kupisz swietny program Pasko albo sie do mnie przylaczysz i zostaniemy razem wspólnikami Pasko i razem zarobimy.\" Kto zarabia ? Pasko, icemario, Serafin a kto traci ? JASZE ! Czyli w pierwszym modelu zarabial Jasze a icemario i Serafin ogladali reklamy za darmo. Czy w swoim programie telewizyjnym poswieconym sektom Jasze bedzie mial interes jesli powie ze Pasko rozwija sekte ? Jako wlasciciel stacji bedzie autorytetem dla wielu ludzi. Rozumiecie ? Patrzcie kto traci a kto zyskuje. Oczywiscie tak sie nie dzieje (telewizja nie krytykuje Amway) i jak zauwazyl Serafin \"sekta\" Amway sie powieksza a nikt o tym nie mówi bo za to grozi proces który wygra Amway dlatego ze nie sa sekta ale nie kazdy to zrozumie i nawet Opalxxxxx która jest specjalistka od marketingu sie nie zgadza z takim modelem (bez urazy.) Ma prawo sie z tym nie zgadzac. Dawniej ludzie wierzyli ze ziemia jest plaska i kto mial inne zdanie ryzykowal oskarzenie o czarna magie i spalenie na stosie i myslicie ze ludzie juz osiagneli doskonalosc ? Jest 19 000 stron mówiacych ze Amway to sekta. 19 000 stron wyskoczy na google po wpisaniu razem slów amway i sekta. a wpiszcie w cudzyslowie \"partner program\" ile bedzie stron ? 15.400.000 Pietnascie milionów czterysta tysiecy a w Polsce \"program partnerski\" 1.470.000 jak sie to ma do wspomnianych 19 000 ? Jesli wpiszecie jakies slowo z bledem to zawsze pojawi sie mniejsza ilosc stron niz jesli pisownia bedzie poprawna np \"dópa\" napisalo 9.350 osób na swoich stronach a \"dupa\" 21.800.000 wiec która pisownia jest poprawna ? Przyklad który wam podalem wyjasnia jak zwykli ludzie moga sie zaangazowac w cudzy biznes i zarabiac na tym pieniadze. Wiecie dlaczego Polska jest gorsza ekonomicznie od innych krajów ? Bo jestesmy do tylu z mysleniem. Wyobrazcie sobie ze masa ludzi uwaza ze Amway robi ludziom pranie mózgu. A ludzie w Amway wierza ze ludzie z poza Amway maja wyprane mózgi. Ludzie w Amway uwazaja ze Ci z poza Amway maja wyprane mózgi bo bronia gorszego rozwiazania. Tak naprawde przyczyna jest myslenie stereotypowe i brak glebszej analizy zagadnienia. Na stronach o sektach pisza ze Amway rozbudza w ludziach marzenia zeby zamienic ich w maszynki do robienia pieniedzy i ze na spotkaniach grupowych przemawia guru a reszta patrzy na niego jak w obraz. Albo ze w kólko sluchaja kaset. Albo nawet czytalem ze porzadna i wyksztalcona kobieta zamienila sie we wrak czlowieka po kilku miesiacach w Amway. Takich twierdzen jest masa a to jest zwykly program partnerski wielopoziomowy (Network Marketing) Zwykly program partnerski i zajmuja sie nim rózni ludzie. Jeden szkoli drugiego i jesli ktos ma jakies wady to bedzie szkolil z tymi wadami. I ktos potem moze budowac negatywny wizerunek firmie i dawac argumenty krytykom. I potem Network mu sie rozleci a ludzie którzy w nim pracowali beda mieli pretensje i beda opowiadac ze udalo im sie wyrwac z sekty zeby zachowac twarz przed innymi. To po prostu program partnerski tak jak na tym przykladzie a gdyby ten przyklad byl realny to ktos móglby nazwac icemario materialista i wymieniac go na stronach o sektach tak jak sie wymienia ludzi z Amway. Network marketing jest banalnie prosty do zrozumienia ale nie kazdy go zrozumie. To jest jak pokazywanie ludziom ze ziemia jest kula a nie dyskiem. Przeczytajcie jeszcze dzial \"Teoria\" na stronie www.alfablue.ws Mozecie wpisac na gogle: MLM, Marketing wielopoziomowy, Network Marketing i znajdziecie rózne strony. Jedni beda mówic ze to wspanialy wynalazek a inni powiedza ze to woda na mlyn dla naiwnych. Raz znalazlem strone co osoba prowadzaca konsultacje biznesowe pisala takie glupoty ze po napisaniu do niej dosc dlugiego listu doszedlem do wniosku ze nie ma sensu sie wysilac i tlumaczyc komus ekonomi kto powinien ja rozumiec lepiej ode mnie i zamknalem okno bez wysylania listu. To sa ludzie którzy pisza \"dópa\" ![]() Pozdrawiam. |
2007-04-09 (00:42)![]() Data rejestracji: 2007-04-04 Ilość postów: 28 ![]() | wpis nr 95 965 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zapomnialem dodac po co ludzie zadaja sobie tyle wysilku zeby rozwijac siec. Jest jedna przyczyna. Pieniadze które sa coraz wieksze im wieksza siec to jedno ale prawdziwa przyczyna polega na tym ze osoba w networku dostaje je nawet jesli pojedzie na wczasy na pare miesiecy albo wogóle przestaje pracowac. To sie nazywa pasywny dochód i nie ma tego nigdzie indziej. Po prostu ludzie pod nami w sieci myja zeby pasta która im polecilismy. Kazdy myje zeby i kazdy wydaje pieniadze na paste tylko ludzie w sieci maja ta paste polecona przez jakiegos dystrybutora. Nie chce juz was zanudzac wiec nie bede sie rozpisywal. Mysle ze juz kazdy rozumie o co chodzi. Pozdrawiam. |
2007-04-09 (01:04)![]() Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4418 ADMIN ![]() | wpis nr 95 966 [ CZCIONKA MONOSPACE ] No loloo masz leb do takich wywodów ...... ![]() Nie bede dyskutowal dalej w tym kierunku, bo nie jestem tak rozeznany w temacie... Na mojej pólce z ksiazkami doszly niedawno m.in. 3 pozycje: 1) Bogaty ojciec, biedy ojciec 2) Szkola biznesu dla ludzi, którzy lubia pomagac innym 3) Marketing internetowy w wyszukiwarkach i chociaz ich jeszcze nie przeczytalem... to chcialem tylko zaznaczyc, ze mam nadzieje w wolnym czasie nabyc troche wiedzy w tym kierunku ![]() To, ze masz nadzieje, ze ludzie, którzy tutaj przebywaja zainteresuja sie tym tematem i moze pokombinuja.... pewnie sluszne zaloznie z Twojej strony. Mysle, ze szansa na wejscie w to i wyciagniecie jakis sensownych pieniedzy jest bardzo porównywalna do duzej wygranej w LOTTO... Na poczatku myslalem, ze jestes jakims mlokosem, teraz z kolei wydaje mi sie, ze mam do czynienia z nieco powazniejsza osoba. Moze napisz jak jest naprawde... w jakim wieku jestes mniej wiecej i moze pochwal sie szczerze czy Twoja wiedza na temat MLM przeklada sie na pieniadze. Pozdrawiam ![]() |
2007-04-09 (01:04)![]() Data rejestracji: 2005-12-13 Ilość postów: 3032 ![]() | wpis nr 95 967 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dopóki jest to program partnerski to ok...Jednak widzisz to nie jest do konca tak ![]() A na miejscu co sie okazuje...Pod fasada goscinnosci?? AKUNA!!!K..wa!! Wiesz co ...to ja piep..e taka znajomosc.A co gdy idzie o bliska rodzine??I sposób przekazu...wymuszone usmiechy,wyuczone regulki,goscie,którzy okazuja sie jakimis tam dystrybutorami na wyzszym poziomie... ![]() Sztucznosc takich sytuacji powala!!Zwykly korzenno-witaminowy soczek urasta do miana Ambrozji...i to za jaka kaske,he,he,he.A jakich rzeczy sie mozna dowiedziec...ze mam w przewodzie pokarmowym drozdzaki i musze zrobic analize wlosa w Super laboratorium w Lodzi za jedyne 200 zl.I teraz najlepsze.Mialem okazje porównac wyniki dla dwojga dzieci ...byly identyczne i zalecaly stosowanie identycznych suplementów diety(oczywiscie okreslonych firm)... No i teksty typu :najlepiej sprzedaja sie w Holandii...bo tym starym babom kazdy kit wcisniesz byleby sie przed biala wykupic.... Tego typu zachowania z Network marketingiem nie powinny miec nic wspólnego...a jednak ... Pozdrawiam i sukcesów zycze ![]() |
2007-04-09 (15:27)![]() Data rejestracji: 2007-04-04 Ilość postów: 28 ![]() | wpis nr 95 985 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Do Pasko: Bogaty Ojciec, Biedy Ojciec to jest ksiazka która pokazuje róznice mentalnosci i jej wplyw na nasze zycie. Jest jeszcze ksiazka tego samego autora \"Kwadrant przeplywu pieniedzy\" i omawia róznice pomiedzy pracownikiem, samo zatrudnionym, biznesem i inwestorem. Autor tych ksiazek Kiyosaki dorobil sie na nich fortuny i jest bardzo ceniony za te ksiazki. Napisal jeszcze \"Inwestycyjny poradnik bogatego ojca\". Ksiazki najlepiej kupic papierowe. Ja mam wersje elektroniczne bez rysunków i w niektórych moga byc jakies wady np powtarzajacy sie tytul w tekscie bo ktos skanowal i automatycznie przerabial programami do rozpoznawania tekstu. Jak by ktos chcial to moge wyslac. Te ksiazki to podstawa a wiedza z nich przyda sie w zyciu kazdemu. Wiec Pasko przeczytaj Bogaty Ojciec , biedny Ojciec\" czym predzej. Ja przeczytalem od deski do deski jednym tchem ![]() Jesli chodzi o porównanie lotka do networku to tak jak bys co chwile wygrywal bez posylania kuponu ![]() A jesli chodzi o moje doswiadczenie i wiek. To jest takie: Mialem przyjemnosc poznac czlowieka oczarowanego Amway który ma caly dom kaset i ksiazek. Ksiazki Kiyosakiego zawsze byly do kupienia na straganie wystawianym po grupowym wykladzie Amway ![]() Ten czlowiek co wspomnialem zwerbowal mnie do Amway i bylem w tym pare miesiecy. A poniewaz mialem swietnego nauczyciela to nauczylem sie prezentowac idee networku w sposób doskonaly i ludzie którym tlumaczylem popadali w euforie bo odzyskiwali wiare w marzenia a potem popadali w depresje bo przegrywali z watpliwosciami albo ich ktos zdolowal (ulegali wplywom). I odkrylem ze im wyzej zabiore kogos do nieba tym dluzej bedzie spadal i bolesniejszy bedzie upadek. Np przez dwie godziny koledze tlumaczylem jakie to wspaniale i sie naladowal i potem pojechalismy na takie spotkanie grupowe i tam go tez naladowali. A jak wracalismy to mówil\" Czlowieku bedziemy bogaci (budowalismy juz w myslach network) on dalej mówil: kupie vipera i wjade nim w sciane zeby pokazac kolegom ze rozbicie takiej super bryki to dla mnie pikus\". Rozumiecie jak byl naladowany ? ![]() Zrezygnowalem z Amway bo nie umialem znalezc ludzi którym móglbym tlumaczyc ta idee. Albo ludzie mysleli tak jak w tym zdaniu z poprzedniego postu:\"A jesli cos byloby tak dobre, to juz wszyscy by sie tym interesowali.\" Rozumiesz ? Albo mysleli tak:\" To jest banal i ja to rozumiem ale na nic mi sie to nie przyda bo ja jestem sam z tym zrozumieniem\" Ja mówilem\" a ja tez jestem sam i pogadalismy i teraz jest nas dwóch a potem ty z kims pogadasz i bedzie nas trzech\" ![]() Po prostu sa okreslone przekonania które buduja network i takie które go nie buduja albo go niszcza. I tego sie ludzie ucza na szkoleniach. Np mozesz doznac olsnienia i wpasc w euforie i zaczniesz po ulicy gonic krzyczac \"ludzie kazdy z was moze byc bogaty\" i jaka bedzie reakcja ludzi którym wyjasnisz szczególy ? Dojda do wniosku ze oni tez tak beda musieli krzyczec i ze to nie ma sensu. Jesli chodzi o wiek to zblizam sie do trzydziestki ![]() Jeszcze chcialem powiedziec pare ciekawych rzeczy ale to juz moge zaadresowac do Serafina Do Serafina: Swietnie Cie rozumiem. Twoi znajomi zostali zwerbowani do jakiegos networku i tak jak umieli próbowali przekonac do swojego pomyslu Ciebie. Ale to tak jak bys znalazl na wycieraczce zaproszenie na wystawe poscieli, a kazde malzenstwo które przyjdzie otrzyma emaliowany komplet naczyn ![]() ![]() ![]() Wyobraz sobie ze ludzie dzialaja nieswiadomie wedlug okreslonych regul np. Idziesz do sklepu kupic bulki, maslo i pomidory do jedzenia. A po drodze spotyka Cie jakis przedstawiciel handlowy i daje Ci ulotke swietnej pasty do zebów. Patrzysz i myslisz \"aha pasta ale to mnie nie interesuje bo mam juz paste\" i wyrzucasz ulotke. Idziesz z zakupami do domu. Przychodzi wieczór i leci fajny film. Van dame spuszcza wszystkim manto. Kule lataja, dynamiczna muzyka. Jestes zrelaksowany i nagle przerwa na reklame ![]() Inna sprawa to jakos tego produktu która tak jak zauwazyles beda Ci znajomi wywyzszac a to moze byc jakis durny soczek. Albo w ogóle jakis badziew ![]() Tak samo network moze byc beznadziejny. Albo jakas firma moze byc nierzetelna. Albo mozesz trafic na piramide finansowa która podaje sie za network. Albo trafisz na jakiegos nawiedzonego dystrybutora. Do mojego kolegi zadzwonili i kobieta w sluchawce powiedziala ze jest z wodociagów i ze badaja czy woda nadaje sie do picia i ze wysylaja laboranta zeby zrobil testy. I kumpel sie zgodzil i potem przyszedl gosc z probówka i zrobil jakis trik ze woda w probówce zrobila sie niebieska i mówil ze on zaklada filtry za jedyne 499 zl ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A badania wlosów znam i trudno mi to zweryfikowac bo nie mam takiej mozliwosci ale wiem ze ludzie robia takie badania a potem kupuja jakies witaminy i ze niby ich organizmy duzo na tym zyskuja. Nie jestem wstanie tego potwierdzic ani zaprzeczyc wiec nie bede nic przesadzal. To co mówie to sprzedaz bezposrednia i moze byc wada bo trzeba szukac klientów i wysluchiwac ze nikt nic nie chce od nas(jak akwizytor). GDI Nie ma takiej sprzedazy bo mozna dzialac calkowicie przez Internet. Natomiast sprzedaz bezposrednia w Amway ma zas ta zalete ze jesli juz uda sie znalezc zadowolonego klienta to on bedzie kupowal od nas a np w GDI produktem jest hosting i dodatkowo chyba w Polsce mozna miec to samo taniej wiec tez nie jest to jakis super pomysl pozbawiony wad. Nie ma rózy bez kolców. Network daje mozliwosc pasywnego dochodu ale tez ma swoje wady. I pytanie brzmi czy warto zajac sie tym pomimo wad jesli jest to sposób dla szarego czlowieka na wybicie sie ?. Firma bez inwestycji. Wiecie ze 90% firm upada w pierwszym roku. Albo ze firma przez pare lat moze generowac straty zanim zacznie zarabiac. Ludzie zakladaja firmy i koszty ich rujnuja. Trzeba myslec z róznych perspektyw i Kiyosaki tego uczy. Wkleje w nastepnym poscie opowiadanie z ksiazki Kiyosakiego to zrozumiecie za co go ludzie lubia ![]() Na zakonczenie chcialbym dodac ze network nie jest cudownym wynalazkiem który wyprze tradycyjny biznes. Bo wielu ludzi nie bedzie chcialo to robic z róznych powodów i czasem slusznych. Np chirurg który cale zycie operowal skalpelem moze nie miec ochoty uzywac mikroskopu i manipulatorów przekladajacych jego ruchy rak na minimetry. Albo programista programujacy swietnie strukturalnie moze nie miec ochoty programowac obiektowo. A nawet jesli programowanie obiektowe jest lepsze to do malych programów moze wydawac sie zbednym frykasem. Tak ze najlepiej dokladnie analizowac i lepiej sie 3 razy zastanowic niz dzialac pochopnie i lektura Kiyosakiego to podstawa. Bo np moze sie przydac gdy ktos chce otworzyc wlasna firme. Pozdrawiam |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 41 42 43 ... 332 333 Wyślij wiadomość do admina |