Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 34 35 36 ... 62 63 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | [WYBRANE, do przeczytania, do obejrzenia i do posłuchania] |
2012-09-20 (11:28)![]() Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774 ![]() | wpis nr 557 109 [ CZCIONKA MONOSPACE ] 2012-09-20 (11:25) Grzegorz30 Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5037 Niedawno usłyszałam, że kobieta może obyć się bez mężczyzny, ale nie bez pieniędzy i samochodu. Zabawne, ale też prawdziwe, bo jeśli ona nauczy się dbać o siebie, to łatwiej jej będzie o dobre i mądre życie. Może z drugim "dojrzałym jabłkiem", świadomym swoich uczuć. A czy to nie o taki ideał chodzi? .............. A ja sądziłem po nicku, że jesteś facetem - a jednak jesteś dziewczyną... I tu na www.multipasko.pl teraz prowadzisz swój blog? |
2012-09-20 (11:28)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 110 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Żyj skromnie Trochę jedzenia. Trochę wina. Cygaro. Przyjaźń. Móc pójść na spacer i cieszyć się przyrodą. Oglądać wschód słońca. Lubię zapach ziemi po deszczu. Dzisiaj bardzo mało się ceni rzeczy proste. Większość ludzi ma mózgi tak wyprane przez nowoczesną technikę, przez telewizję, że nie potrafią się cieszyć prostymi rzeczami. H.T. Bremer (64), inżynier budowlany, ojciec czworga dzieci. |
2012-09-20 (11:28)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 111 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zaakceptuj siebie Nigdy nie będziesz dostatecznie sprawny, przystojny, popularny czy bogaty, więc nie trać czasu na starania. William Castelli (65), doktor medycyny, badacz serca, ojciec trojga dziec. |
2012-09-20 (11:28)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 112 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zadbaj o duszę Zapominamy o tym, że składamy się z ciała, umysłu i duszy. Dbamy o ciało, regularnie odpoczywając i ćwicząc. Dbamy o umysł, regularnie czytając i się ucząc. Ale wielu z nas nie pamięta o tym, że troski wymaga też dusza. I że potrzebuje pokarmu, którym jest miłość. Charles Kovac (70), emerytowany wiceprezes spółki akcyjnej, ojciec siedmiorga dzieci. |
2012-09-20 (11:29)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 113 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zwróć się do Boga Nadejdzie chwila, gdy zawiodą przyjaciele, zawiodą znajomi, mogą nawet zawieść rodzice i małżonek. Musisz więc mieć kogoś, z kim możesz porozmawiać i do kogo możesz się zwrócić, kiedy Ci zabraknie sił. Lou Patton (70), emerytowany kierownik firmy komputerowej, ojciec trojga dzieci. |
2012-09-20 (11:29)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 114 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ucz się, słuchaj Klucz do szczęścia to dobre wykształcenie i szeroka wiedza. Dzięki temu zawsze ma się szanse. Morlan Nelson (81), bohater wojenny, treser ptaków, ojciec czworga dzieci. |
2012-09-20 (11:29)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 115 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Że nie mówił o miłości Powinienem był mówić żonie, że ją kocham. Myślałem, że ona sobie z tego zdaje sprawę, ale tak nie było. Popełniłem błąd. Nigdy nie powiedziałem tego, co powinienem. Byłem zbyt zajęty. Skończyło się rozwodem. Morlan Nelson (81), ojciec czworga dzieci. |
2012-09-20 (11:29)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 116 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeśli człowiek nie dowierza sam sobie, to jakby wstąpił w szeregi wroga i sam na siebie skierował broń. Jako pierwszy przekonany o swej porażce, sam się na nią skazuje. |
2012-09-20 (11:30)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 117 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Że nie dbał o siebie Żałuję, że dopuściłem do tego, iż tak bardzo utyłem i straciłem kondycję, i że dopiero uświadomił mi to atak serca. Teraz, kiedy się gimnastykuję i jem z umiarem, moje zycie jest znacznie bogatsze i sprawia mi dużo więcej radości. Aż mi trudno uwierzyć, ile traciłem. Przez całe lata byłem jak martwy, nie zdając sobie z tego sprawy. Joey Cosco (51), kierownik sklepu spozywczego, ojciec dwojga dzieci. |
2012-09-20 (11:30)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 118 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Że się zgodził na aborcję Chciałbym odzyskać dziecko, które moglibyśmy mieć, gdybyśmy razem z żoną nie zdecydowali się przed laty na przerwanie ciązy. Uważałe wtedy, że nie jestem finansowo i uczuciowo gotów mieć dzieci. Ale przecież człowiek nigdy nie jest na to gotów. Po prostu dziecko się rodzi, a Ty radzisz sobie, jak potrafisz. Jim C. (5), krojczy, ojciec dwojga dzieci. |
2012-09-20 (11:30)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 119 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Że zapomniał, co jest najważniejsze Od siódmej trzydzieści do piątej albo szóstej wieczorem byłem w pracy. A ponieważ zajmowałem się polityką, szedłem potem na zebranie komitetu albo rady. Wziąłem na siebie za dużo obowiązków i skończyło się załamaniem nerwowym. Wtedy zrozumiałem, że mam złą hierarchię wartości - pierwszeństwo dałem pracy, potem była rodzina, a na końcu Bóg. Przekonałem się, że powinno być odwrotnie. Lou Patton (70), emerytowany kierownik firmy komputerowej, ojciec trojga dzieci. |
2012-09-20 (11:31)![]() Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774 ![]() | wpis nr 557 120 [ CZCIONKA MONOSPACE ] 2012-09-20 (11:28) Grzegorz30 Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5042 Większość ludzi ma mózgi tak wyprane przez nowoczesną technikę, przez telewizję, że nie potrafią się cieszyć prostymi rzeczami. .... I mamy tu na forum dobitny przykład takiego wypranego mózgu - jak dziewczyna o nicku "Grzegorz30" .... |
2012-09-20 (11:31)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 121 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Że marnował czas Żałuję, że marnowałem tyle czasu. To zadziwiające, jak mało go cenimy w młodości. Straciłem mnóstwo czasu na oglądanie byle czego w telewizji, czytanie głupich książek, rozmowy o niczym z ludźmi, za którymi nie przepadałem, uganianie się za kobietami, których nigdy nie udało mi się zdobyć. Kiedy człowiek jest starszy, czas staje się dużo cenniejszy, zaczyna się myśleć o tym, co chciałoby się zrobić w życiu, co można by było zrobić, gdyby się wolny czas wykorzystywało odrobinę wydajniej. Gdybym chociaż grał w golfa, doszedłbym już pewnie do stu punktów. Mike Strehren (68), fotograf, ojciec trojga dzieci |
2012-09-20 (11:31)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 122 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Że trwonił pieniądze Gdybym miał wszystkie pieniądze, które kiedyś zarobiłem i przepuściłem, byłbym podwójnym milionerem. Teraz powodzi mi się zupełnie dobrze, ale jakbym miał całą tamtą forsę - przegraną, przepitą, wydaną na kobiety i samochody - to byłoby naprawdę coś. Ronnie Cole (60), emerytowany właściciel baru, portier, ojciec sześciorga dzieci. |
2012-09-20 (11:35)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 125 [ CZCIONKA MONOSPACE ] [Ogień!!] [Novaspace Run To You] [ http://www.youtube.com/watch?v=lRcdwkjZODg ] |
2012-09-20 (11:37)![]() Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774 ![]() | wpis nr 557 126 [ CZCIONKA MONOSPACE ] 2012-09-20 (11:28) Grzegorz30 Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5042 Większość ludzi ma mózgi tak wyprane przez nowoczesną technikę, przez telewizję, że nie potrafią się cieszyć prostymi rzeczami. .... I mamy tu na forum dobitny przykład takiego wypranego mózgu - jak dziewczyna o nicku "Grzegorz30" .... |
2012-09-20 (11:47)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 130 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Co to jest „wada główna”? J 12,4-6 Miłość zagrożona jest w nas przez różne egoistyczne skłonności i przyzwyczajenia. Każdy człowiek posiada jedną lub kilka szczególnie silnie oddziaływujących na niego skłonności, które nazywamy wadą lub wadami głównymi. Ta wada —to zazwyczaj jeden z tzw. grzechów głównych. Każdy z tych grzechów może tak zawładnąć człowiekiem, że sparaliżuje całkowicie lub częściowo jego miłość, zniszczy lub osłabi postawę służby, otwarcia na drugiego. I tak człowiek pyszny będzie się wywyższał, innych zaś — poniżał, upokarzał, pomniejszał; chciwy, zamiast służyć, będzie innych wykorzystywał, zagarniał wszystko i wszystkich dla siebie; nieczysty zamiast traktować życie seksualne jako jedną z form wyrażania miłości i współdziałania przez macierzyństwo i ojcostwo z Bogiem - Stwórcą, czyni je źródłem samozadowolenia, np. przez gwałt, samogwałt itp.; zazdrosny nie zdobędzie się na miłość pełną życzliwości, pragnącą ubogacać i obdarowywać innych; człowiek hołdujący jedynie jedzeniu i piciu zamiast służyć, będzie trwonił życie na ucztowaniu i rozrywkach; gniewliwy i obrażający się będzie traktował ludzi jako tych, na których można wyładować swoją złość, co sprzeczne jest z miłością; osoba leniwa zamiast gorliwie służyć, pracować i działać, odda się bezczynności i samym przyjemnościom. |
2012-09-20 (11:48)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 131 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czym miłość do siebie różni się od egoizmu? Mt 22,39 W przykazaniu: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (Mt 22,39) zawiera się nakaz miłowania siebie. Wyrazem tej miłości jest troska o swój rozwój, uświęcenie, zbawienie. Egoizm polega na tym, że człowiek tylko pozornie siebie miłuje, np. kosztem bliźnich zdobywa majątek, przez co niszczy swoją miłość będącą największym skarbem, przez całe życie dąży do osiągnięcia sławy nie troszcząc się wcale o swe zbawienie. Prawdziwie kocha siebie ten, kto miłuje Boga i bliźnich, gdyż w ten sposób dochodzi do szczytu doskonałości i zapewnia sobie szczęście wieczne. Jedną z najniebezpieczniejszych form braku miłości do siebie może być niechęć do poznania całej prawdy o sobie, np. zamykanie się na słowa krytyki, niezastanawianie się nad sobą. Taka postawa utrudnia rozwój osobowości, powodując wielkie zubożenie duchowe i skostnienie. Kto nie chce w pełni poznać siebie, ten nie dojdzie nigdy do prawdziwej miłości. Człowiek unikający prawdziwego poznania siebie będzie żył w klimacie mitów i wyobraźni o sobie, o swoim postępowaniu. |
2012-09-20 (11:48)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 132 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dlaczego powinniśmy często analizować nasze życie w świetle Błogosławieństw? Mt 5,1-11 W Błogosławieństwach Jezus poucza nas, jak powinno wyglądać życie człowieka, który w pełni zawierzył Bogu, który umiłował Go ponad wszystko. Błogosławieństwa określają również cechy prawdziwej miłości bliźniego. Ubóstwo oznacza postawę pokornego zawierzenia wyłącznie Bogu, postawę dziecka, które całą swoją ufność pokłada w Ojcu niebieskim. Oznacza ono również dyspozycyjność: człowiek gotów jest w każdej chwili spełniać to, czego pragnie Bóg, gdyż nie jest przywiązany do bogactw. Człowiek ubogi w duchu to ten, który potrafi podzielić się z innymi wszystkim, co posiada, ponieważ autentycznie kocha. Człowiek kochający Boga i ludzi będzie płakał nad swoimi brakami miłości i z powodu licznych cierpień przeżywanych przez bliźnich, będzie odznaczał się cichością przeciwną brutalności. Kto prawdziwie miłuje, ten będzie zawsze szukał sprawiedliwości, kierował się miłosierdziem podobnie, jak to czyni Ojciec niebieski, będzie odznaczał się czystością serca, bezinteresownością, będzie szukał w drugim przede wszystkim tego, co dobre i wzniosłe, będzie już teraz dostrzegał Boga w świecie, w wydarzeniach i w drugim człowieku, będzie wprowadzał pokój w społeczeństwie, między narodami i w sercach ludzkich, będzie cierpiał dla sprawy Bożej i dla dobra bliźnich. Mamy zatem ciągle się pytać, czy naprawdę wierzymy, ufamy Bogu, zdajemy się na Niego i czy miłujemy tak, jak tego wymagają Błogosławieństwa. |
2012-09-20 (11:49)![]() Data rejestracji: 2010-09-11 Ilość postów: 5606 ![]() | wpis nr 557 133 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czym jest gniew Boży i co znaczy, że Chrystus jest naszym wybawcą „od nadchodzącego gniewu” (1 Tes 1,10)? Rz 2,5-11; 5,8-9; E f 2,3-10 W Piśmie św. często występuje wyrażenie: „gniew Boży”. Nie można go jednak rozumieć w sensie psychologicznym, jako uczucia oburzenia, zdenerwowania się, wzburzenia lub obrażenia się na kogoś. Kochający Bóg na nikogo się nie obraża, nawet na największego grzesznika. Jeśli jednak ktoś nie chce uparcie Boga kochać, ciągle Go odrzuca przez swoje sprzeczne z miłością czyny, musi ponieść konsekwencje przyjętej przez siebie dobrowolnie postawy. Bóg szanuje człowieka, dlatego do niczego go nie przymusza, nawet do miłości. Jeśli ktoś chce, może trwać w grzechu, w nienawiści do Boga, ale w ten sposób sam sobie wymierza karę. Kto bowiem na ziemi nie chce mieć z Bogiem nic do czynienia, ten będzie przez Niego odłączony również po śmierci, i to na zawsze. To dobrowolnie wybrane oddalenie od Boga stanie się źródłem cierpienia. Gniew Boży to zgoda na to, by człowiek ponosił konsekwencje zupełnie dobrowolnie wybranej przez siebie formy życia - trwania w grzechu. Tragedia ludzkości polegała na tym, że wszyscy bez wyjątku pogrążyli się w grzechu i tym samym nad wszystkimi zaciążył gniew Boży, czyli konieczność ponoszenia konsekwencji swej grzeszności i braku miłości. Tragizm sytuacji pogłębiało to, że nikt nie był w stanie się zmienić, czyli przejść ze stanu grzesznej nienawiści i buntu do szczerej, pełnej oddania miłości do Boga i do ludzi. Każdemu zatem człowiekowi groziło wieczne oddalenie od Boga i wszystkie wynikające z tego konsekwencje. Ocalić człowieka od nadchodzącego gniewu Bożego, czyli od doczesnych i wiecznych konsekwencji grzesznego stanu oddalenia się od Niego, znaczyłoby przemienić serce ludzkie, wyzwolić je z grzechu, napełnić łaską, rozpalić autentyczną miłością. Dokonał tego Jezus Chrystus. On bowiem dzieli się z nami przez Ducha Świętego tą miłością, która w pełni ujawniła się w Jego męce i śmierci krzyżowej, miłością wierną i posłuszną. Udzielając nam Ducha Świętego, Zbawiciel rozpala w nas swoją miłość i upodabnia do siebie. Kto zatem przyjmie dar miłości Chrystusowej, kto zacznie kochać Ojca i ludzi tak, jak On, ten uniknie losu grzeszników, czyli osób uparcie nienawidzących Boga i oddalających się od Niego, ten uniknie gniewu Bożego, czyli kary, jaką nałożyłby sam na siebie, gdyby nadal uparcie trwał w swej grzesznej nienawiści, „I byliśmy - powie św. Paweł - potomstwem z natury zasługującym na gniew, jak i wszyscy inni. A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką Swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia” (Ef 2,3-5). Ponieważ Jezus umarł za nas na krzyżu, możemy przejść z grzechu do nowego życia, opartego na miłości, a tym samym uniknąć Bożego gniewu. „Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami. Tym bardziej więc będziemy przez Niego zachowani od karzącego gniewu, gdy teraz przez krew Jego zostaliśmy usprawiedliwieni” (Rz 5,8-9). Tak więc przez swoją śmierć krzyżową Chrystus nie tyle zmienił „zagniewanego”, „obrażonego” na nas Ojca - bo On nigdy nie zmienił się wobec nas, nigdy nie przestał nas kochać - ile dał nam szansę przemiany siebie, szansę wyzwolenia się z grzechu i przejścia do życia pełnego miłości. |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 34 35 36 ... 62 63 Wyślij wiadomość do admina |