Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 78 79 80 ... 701 702
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)

2010-09-02 (23:01)

status pięknaja
Data rejestracji: 2010-03-05
Ilość postów: 2429

12423
wpis nr 352 714
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

klarak.......pięknie.....

podpisuję się pod tymi słowami całym sercem.......
2010-09-02 (23:09)

status romanx
Data rejestracji: 2008-11-02
Ilość postów: 10155

3859
wpis nr 352 718
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

co za pytanie : - D



Bóg jest miłościa, więc i miłoscią jest Bóg



hehe
2010-09-03 (00:37)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 352 724
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dwie największe i prawdziwe miłości mego życia to Mama i syn.



Mama dawała mi ogromne poczucie bezpieczeństwa, którego nigdy niż po jej śmierci nie zaznałam. Moje problemy przeżywała ze mną. Zawsze znalazła sensowne wyjście z trudnych sytuacji. Akceptowała mnie taką jaka byłam.

Wraz z jej \"odejściem\" mój świat runął, poczułam ogromną samotność, lęk i zagubienie. A przecież byłam dorosła...

Od 22 lat nie ma w mym życiu dnia bez rozmów z Nią prowadzonych w myślach.



Bezpośrednio po Jej śmierci te rozmowy były jakby modlitwą, prośbą o pomoc, o opiekę.

Którejś nocy, we śnie powiedziała bym nigdy nie prosiła Jej o nic, bo nie może mi pomóc.

Od tamtej pory moje życie jest czekaniem na spotkanie z Mamą.

Pozostała mi jeszcze ta druga bezwarunkowa miłość do syna, miłość z wzajemnością.



Tych miłości byłam i jestem pewna.

Wszystkie pozostałe to jakieś namiastki, raczej zauroczenie. Tak to widzę z perspektywy czasu.

________________



Obiecałam, że nie będę brała udziału w żadnej dyskusji, i dotrzymuję tego.

Napisałam to co czuję i co zrozumiałam po stracie naprawdę kochanej osoby.



Być może są ludzie, które inaczej odbierają miłość. Nie wnikam w to, nie krytykuję. Każdy z nas czuje inaczej.

________________



Dobrych snów...
2010-09-03 (00:40)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 352 725
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Errata



Drugi wiersz powyższego wpisu powinien brzmieć:



Mama dawała mi ogromne poczucie bezpieczeństwa, którego nigdy JUŻ po jej śmierci nie
2010-09-03 (00:45)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 352 726
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Errata nr 2



napisałam: Być może są ludzie, które inaczej...



powinno być: Być może są ludzie, KTÓRZY inaczej



__________



Jeszcze raz życzę spokojnych snów - podobno to ważne.
2010-09-03 (07:40)

status madzia77
Data rejestracji:
Ilość postów:

wpis nr 352 747
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Faktycznie wiersz,który zamieściłam można dwojako przyjąć fobia1 - miłość matki do dziecka i dziecka do matki, jest tematem bezsprzecznym - sama jestem mamą i podobnie jak Ty większej \"miłości\" jak do moich dzieci nie przerabiałam.



Odnośnie miłości ale nie tej matczynej - znalazłam coś ciekawego na necie jeszcze ...



NIE MA MIŁOŚCI PRAWDZIWEJ



Nie szukaj miłości prawdziwej

Jaką stworzyli poeci

Każda jest maską fałszywą

Choć miłość jak złoto nęci.



Choć złoto raduje oczy

W użyciu nietrwałe bywa

Tak miłość co z życiem kroczy

Obłudę i fałsz ukrywa.



Nie znajdziesz nigdzie miłości

Miłość to pożądanie

Wszelkie rodzaje wierności

Stworzonych przez przywiązanie.



Nie szukaj miłości prawdziwej

Szuka jej ciągle \"gro\" ludzi

Bo nie ma miłości prawdziwej

Nikt się więc niechaj nie łudzi.





I z mojej strony to wszystko w tym temacie ..
2010-09-03 (07:53)

status kathy
Data rejestracji: 2010-05-14
Ilość postów: 2901

12512
wpis nr 352 748
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



a kto powiedział, że miłość to poczucie bezpieczeństwa?

miłość to adrenalina,

motylki w brzuchu

robienie rzeczy, których normalnie by się nie zrobiło



miłość to strasznie ogłupiające uczucie,

w miłości nie ważne jest ego, tylko druga osoba

i przemożna chęć bycia razem, pomimo wszystko



i niech mi nikt nie porównuje miłości matki do dziecka, dziecka do matki

z miłością o jakiej mowa

bo tego się nie da porównać

nawet nie powinno



szczęśliwy ten kto poznał to uczucie

wszystkim, którzy poznali gratuluję

tym co nie - współczuję

z różnych względów
2010-09-03 (07:56)

status kathy
Data rejestracji: 2010-05-14
Ilość postów: 2901

12512
wpis nr 352 749
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



errata- koniec się przestawił



a kto powiedział, że miłość to poczucie bezpieczeństwa?

miłość to adrenalina,

motylki w brzuchu

robienie rzeczy, których normalnie by się nie zrobiło



miłość to strasznie ogłupiające uczucie,

w miłości nie ważne jest ego, tylko druga osoba

i przemożna chęć bycia razem, pomimo wszystko



i niech mi nikt nie porównuje miłości matki do dziecka, dziecka do matki

z miłością o jakiej mowa

bo tego się nie da porównać

nawet nie powinno

z różnych względów



szczęśliwy ten kto poznał to uczucie

wszystkim, którzy poznali gratuluję

tym co nie - współczuję
2010-09-03 (08:12)

status pięknaja
Data rejestracji: 2010-03-05
Ilość postów: 2429

12423
wpis nr 352 755
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



Czy jesteśmy w stanie w ogóle zdefiniować uczucie miłości?

Wszak jest to tak dowolna ilość emocji i doświadczeń........

Dla mnie miłość to radość i niepokój....tęsknota i zazdrość....pożądanie i podniecenie....to ta intymność jaka łączy z partnerem..... to zaangażowanie jakie dajemy.....

Najpiękniej opisują to poeci....ja nie umiem.

Ja tylko wierzę w MIŁOŚĆ. I wiem, że bez niej jakieś ubogie to życie.

Wszystkim.....dużo miłości życzę.

2010-09-03 (10:42)

status madzia77
Data rejestracji:
Ilość postów:

wpis nr 352 790
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wiara to podstawa chyba naszej egzystencji - dlatego też każdy z nas w coś wierzyć musi.

No nie na darmo jest tyle powiedzonek o nadziei i wierze (a to siostry chyba)

Zaś na necie znalazłam kilka ciekawych cytatów - może mniej popularnych ale jakże równie prawdziwych ...



Nie kłamstwa, lecz prawda zabija nadzieję.

(Jerzy Andrzejewski)



Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

(Anna Kamieńska)



A niebo znów na głowę spada mi. I nadziei coraz mniej na słońce.

(Katarzyna Nosowska)



Musisz odnaleźć nadzieję i nieważne, że nazwą ciebie głupcem.

(Katarzyna Nosowska)



O zwłaszcza te ostatnie - jakże przekłada się na rzeczywistość.

Prawda?

Tak chyba jesteśmy już z natury skonstruowani by w coś wierzyć i na coś mieć nadzieję.

Jedni wierzą w miłość,drudzy w Boga,a jeszcze inni w potęgę pieniądza.Ciągła nadzieja na 6/6 w lotto na \"motylki w brzuszku\" i dostrzeganie dobra we wszystkim co nas otacza - tak czy siak wychodzi na to,że \"wiara,nadzieja i miłość\" to chyba coś co potrzebne nam jak powietrze by oddychać.

Nie mieć nadziei i nie wierzyć w nic to chyba tylko pustka w człowieku zostaje - zero złudzeń.Chociaż wydaje mi się,że być pozbawionym \"wiary czy nadziei\" w jakiś tam aspektach,dziedzinach życia to znowu wcale nie jest aż tak źle jakby sie mogło wydawac,bo przecież czym mniej złudzeń tym mniej rozczarowań?

Kasia zmobilizowała mnie jeszcze do pisania o \"miłości\" - fakt nie kochać nigdy i nie być kochanym to dosłownie porażka chyba jakaś ... wydaje mi się,że każdy z nas w jakimś tam okresie życia ulega złudzeniu, kocha i być może nawet czuje się kochany ...
2010-09-03 (13:37)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 352 832
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Kathy, prawdziwa miłość daje OBUSTRONNE poczucie bezpieczeństwa, spokój, ukojenie, zrozumienie, bezwzględną akceptację. Takiej miłości nie można wymazać. Trwa wiecznie, nawet po stracie ukochanej osoby.

W tej miłości nigdy nie ma poczucia zazdrości.

To nie postawa roszczeniowa, tutaj obie strony dają sobie to samo.

Takiej miłości życzę wszystkim. Żadna inna jej nie zastąpi.



A te motylki, uniesienia itp. przeżywałam także. Też odbierałam to jako miłość.

Po latach zrozumiałam, że to nie to.



Zdarzają się staruszkowie, małżeństwa z wieloletnim stażem. Pożądanie dawno wygasło, pozostały cechy wymienione na wstępie. Tylko taki związek łączyła i nadal łączy prawdziwa miłość.



Spróbuj jednak żyć bez tej bezpiecznej oazy.

Współczuję wszystkim, którzy tej miłości nie zaznali.



Nie życzę nikomu życia bez poczucia bezpieczeństwa. To katorga, piekło na ziemi.

Ogromna samotność wśród tłumu nawet najbardziej życzliwych ludzi.
2010-09-03 (14:32)

status syrenka
Data rejestracji: 2010-09-03
Ilość postów: 2

12647
wpis nr 352 848
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Często zastanawiam się co sobie myśli mój mężczyzna, ale teraz dostrzegam prawidłowość, w tym, że on nie ma pojęcia co ja myślę. Czasami zdarza się, że myśli \"wyciekną\" mi przez usta... Nie każdych chce słuchać, bo nie każde uważa za atrakcyjne do słuchania w tym momencie. Na jedne słowa za to zawsze reaguje pozytywnie: Kocham Cię.

Jak kochają kobiety, to temat trudny, ponieważ każda z nas na swój sposób miłość odbiera. Każda miała inną biografię i inaczej przez to patrzy w przyszłość. Jednak przez to, że jesteśmy tak uczuciowe, miłość, czym dłuższa i głębsza, ma dla nas większe znaczenie. Wywołuje u nas graniczne emocje i ładuje w nas nadludzką moc wytrzymywania z mężczyznami

Czym kobieta bardziej samotna i im bardziej w sobie zamknięta, tym mocniej odbiera wszelkie relacje z płcią przeciwną. Z definicji tej wynika, że to jakaś kobieta outsider, ale bycie samotnym i zamkniętym w sobie to także cechy wewnętrzne i nie sposób je znaleźć w każdej kobiecie, której dobrze nie znamy. Równie dobrze może to być dusza towarzystwa, która po powrocie do domu spogląda w lustro i zaczyna płakać, bo czuje, że tak naprawdę ma tylko siebie. \"Kto mnie pokocha? Z kim będę szczęśliwa? Kiedy?!\" Nowe związki, jak i rozstania są dla niej bardzo ciężkie. Czasem nawet graniczy to z niemożnością normalnego życia, a czasem z zewnątrz jest to nie do poznania. Wobec nich trzeba być szczerym i prawdomównym. To je uspokaja i dodaje chęci do życia. Nie ma dla nich nic bardziej przykrego niż je zdradzić. Czują się wtedy upodlone, ubogie i wciąż z ślepymi nadziejami na jutro.

Kobiety skrzywdzone, zawiedzione (nawet nieświadomie) przez rodzinę, znajomych czy bliskie im osoby zatracają własną samoocenę. Ich wahania nastrojów są olbrzymie. Raz stanowczo za, raz przeciw. Gdy są kochane, nie odczuwają tego tak jak \"normalne\" osoby. Czują, że z ich życiem dzieje się coś dobrego, ale nie potrafią do końca zaufać swojemu mężczyźnie. Nie czują spełnienia w swoim życiu. Często oddalają się od niego, by powrócić, gdy poczują się samotne. Kochać potrafią szczerze lecz nie są do końca szczęśliwe. Może to powodować zbyt pochopne decyzje w ich zachowaniu, zarówno w wyborze partnera, jak i nie/pozostania przy nim na dłuższy czas. Taką kobietą należy się przede wszystkim opiekować. Być dla niej ciepłym i dojrzałym. Pewności daje jej ochrona przed złymi myślami. Taką kobietę trzeba nauczyć optymizmu, a będzie bardziej zdecydowana i szczęśliwsza.

Każdy napotkał w swoim życiu jakąś kobietę zniewieściałą, okrutną czy pustą. Odczuwają one szczęście tylko przy najbardziej podstawowych potrzebach homo sapiens, czyli: jeść, pić, ogrzać się, mieć dobrze i wygodnie, zapewnione wszystkie potrzeby i seks. Te kobiety nie czują miłości, tylko przyjemność posiadania faceta, który ją kocha. Co ją może zmienić? Wszystko... ale wszystko to także nic.

Zagubienie zdarza się każdemu z nas, lecz kobiety zagubione są ludźmi zagubionymi w całym swoim życiu. Nie potrafią znaleźć priorytetów, ani celu istnienia. Często wiele ryzykują by ich coraz to nowszy plan się ziścił. Raz polują na pieniądze, raz na sławę, a raz na miłość, która tak jak pieniądze i sława im przechodzi. Kobietę tą trzeba zainteresować czymś przyziemnym. Obudzić w niej instynkt prawdziwej kobiety, tej od miłości i tej od robienia obiadu. Musi poczuć się potrzebna, zrozumiana, choć nie zawsze popierana. Znajdowanie w niej ścieżek do funkcjonowania jak inne kobiety to przejażdżka kolejką w lunaparku. Są to jednak silne psychicznie kobiety, wiec ujarzmione potrafią mocno kochać.

2010-09-03 (14:43)

status Robal_36
Data rejestracji: 2010-02-28
Ilość postów: 4889

12415
wpis nr 352 851
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

pięknaja>>

str /przepraszam/ 69 ok. 17 tak ?

napisałem \"do pieca\" i że nie umieszczę czegoś przed wyjazdem ...

To ta \"awanturność\"...

Ale wyciszyłem się trochę...

I nie śmiałbym TU, TERAZ, przy takim temacie pisać o duperelach

Jakich - zasygnalizowałem...





syrenka>>

witaj na pokładzie
2010-09-03 (15:06)

status kathy
Data rejestracji: 2010-05-14
Ilość postów: 2901

12512
wpis nr 352 861
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

fobia1





jak napisała syrenka (witamy gorąco):

\"Jak kochają kobiety, to temat trudny, ponieważ każda z nas na swój sposób miłość odbiera. \"



patrząc chociażby na filmy, czytając książki......

(niektóre są jednak na faktach autentycznych)

ile jest takich miłości do grobowej deski?



i czy ktoś ma prawo twierdzić, że miłość, którą ktoś inny przeżywał, to nie była miłość?



2010-09-03 (15:31)

status madzia77
Data rejestracji:
Ilość postów:

wpis nr 352 866
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nie życzę nikomu życia bez poczucia bezpieczeństwa. To katorga, piekło na ziemi.

Ogromna samotność wśród tłumu nawet najbardziej życzliwych ludzi.



_____________________________________________________________



fobia1 >>> dlatego tez cieszmy się z tego,że mamy \"nadzieję\" i \"wiarę\" w razie gdy nie znajdujemy tej \"jedynej prawdziwej miłości\" zawsze to lepsze jak nic ...

pozdrawiam
2010-09-03 (15:37)

status syrenka
Data rejestracji: 2010-09-03
Ilość postów: 2

12647
wpis nr 352 867
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Cieszenie się z życia jest cechą rzadko spotykaną dzisiaj. Brniemy w coraz szybciej żyjący świat, zatracając siebie, goniąc za pieniędzmi i utrzymaniem siebie w naszej pozycji życiowej. Istnieją jednak kobiety, bardzo uduchowione,ale nie oznacza to zawsze tego samego, co wierzące, które potrafią zaczarować sobą świat znajdujący się dookoła. Bije z nich radość z życia, poznawania go. Są ginącym okazem wewnętrznego piękna. Zawsze ich osobowość jest połączona z cechami jednej z powyższych kobiet. Ta osóbka potrafi być taka od zawsze, lub stać się taka z jakiegoś powodu. Czuje się wolną od zgiełku, pełnoprawną obywatelką świata, który kocha. Beztroska, bezstronna, z błyskiem w oku. Tego jedynego ma za swoje bóstwo i wyznaje swoją miłość dla niego. Jej się nie zdobywa, to ona znajduje swojego kochanego. Sprowadza na siebie to, czego pragnie. Może się ujawnić w każdej z kobiet na jakiś czas, lub zapuścić w niej korzenie. Wtedy mamy do czynienia z bardzo szczęśliwą osobą... choć przychodzi czasem tylko na... chwilę
2010-09-03 (16:04)

status Pikolo
Data rejestracji: 2005-11-07
Ilość postów: 652

1390
wpis nr 352 878
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

syrenka>>>>>



Poproszę namiary na powyżej opisaną Panią.

Mail,tel,gg.adres...cokolwiek.
2010-09-03 (16:13)

status Robal_36
Data rejestracji: 2010-02-28
Ilość postów: 4889

12415
wpis nr 352 879
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

hehe
2010-09-03 (16:22)

status madzia77
Data rejestracji:
Ilość postów:

wpis nr 352 883
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Pikolo >>> a zasłużyłeś na powyżej opisana Panią,że tak się domagasz kontaktu-jakiegokolwiek
2010-09-03 (16:38)

status pięknaja
Data rejestracji: 2010-03-05
Ilość postów: 2429

12423
wpis nr 352 889
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witaj Syrenko........



Syrenka przedstawiła nam tutaj jak kochają kobiety......

hm....chętnie poczytam jak....kochają mężczyźni?

Panowie.......



A wracając do tematu \" miłość \".

Czy prawdziwa miłość zawsze daje poczucie bezpieczeństwa?

Gdy jedno z partnerów przestaje kochać...... możemy powiedzieć, że to nie była miłość?

Czy kochanie bez wzajemności - to nie jest miłość?

Czy miłość zawsze daje tylko uczucie szczęścia?
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 78 79 80 ... 701 702
Wyślij wiadomość do admina