Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)
2010-06-22 (22:11) neptun Data rejestracji: 2009-12-02 Ilość postów: 2125	wpis nr 336 731 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kawę już mam - czekam na ciasto z truskawkami
2010-06-22 (22:14) kathy Data rejestracji: 2010-05-14 Ilość postów: 2901	wpis nr 336 732 [ CZCIONKA MONOSPACE ] ciasto gotowe. smacznego
2010-06-22 (22:17) neptun Data rejestracji: 2009-12-02 Ilość postów: 2125	wpis nr 336 733 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dziękuję
2010-06-22 (22:18) neptun Data rejestracji: 2009-12-02 Ilość postów: 2125	wpis nr 336 734 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pyszne
2010-06-22 (22:21) vento Data rejestracji: 2010-01-07 Ilość postów: 349	wpis nr 336 735 [ CZCIONKA MONOSPACE ] pieknaja\'\'\'\'\' sorry ,ze nie moge zbyt czesto [ pewnie niekorzy sa z tego zadowoleni] zerkac na twoj Temat, ale gratuluje Tobie podejscia do nidektorych spraw i niebywalej otwartosci [a nie wszystie ta ceche posiadaja] Apropo inteligetnego dialogu -nie wiem co mam Tobie odpowiedziec aby nie sklamac -poprtu internet traktuje jako rozrywke po pracy i nie gniewaj sie jak palne cos glupiego ok. @ Bede -nie mam polsko jezycznej klawiatur -kibicowal i oczywiscie wlaczl sie \' inteligtnie\' do dyskusji ;
2010-06-22 (22:34) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 739 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kawę mam. Ciasto dla mnie mam nadzieję jest? kathy chyba musisz częściej z tym ciastem, bo do ciasta...... to sama widzisz.... Robal_36 oczywiście ,że klawisze się zacięły.... a na temat \"co się da, a co nie\" mogę dłuuuuuuuuuuugo. Ale ,że moje zdanie trochę inne niż większości, to..... zamilczę już. Ale przy porannej kawie chętnie posłucham.... neptun można, można... i starać się, i planować, i chcieć, i wierzyć...... wszystko można. Inna sprawa jakie efekty będą. Na to czy zły , czy gorszy tez mamy jakiś tam wpływ.... A czy odwrotnie? no nie wiem vento ależ kibicuj nam , bądź z nami, włączaj się....... *ciasto pyszne
2010-06-22 (23:08) vento Data rejestracji: 2010-01-07 Ilość postów: 349	wpis nr 336 756 [ CZCIONKA MONOSPACE ] pieknaja--- ale masz wziecie na multipsko,a twoj temat to Top one ;]
2010-06-22 (23:14) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 758 [ CZCIONKA MONOSPACE ] vento cieszę się, jeżeli temat i te pogaduchy nasze są fajne.... Co zaś do ...wzięcia.... nie zaprzeczam,że mam... ale czy na multipasko?
2010-06-22 (23:36) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 336 769 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Muszą napisać, a właściwie chcę, bo ja nic już nie muszę Dzięki Pięknaja za wklejenie piosenki Daukszewicza. Uwielbiam wprost teksty Jego i Młynarskiego. Obaj wspaniali obserwatorzy naszego społeczeństwa. Niedawno oglądałam w telewizji program z Młynarskim, chyba to była Wideoteka Dorosłego Człowieka. Młynarski \"wyznał\" w tym programie, że urodził się pod tym samym znakiem zodiaku, czyli jest Baranem. Może w tym tkwi moja nieustająca fascynacja Jego twórczością począwszy od \"Kartoflanki\", bardzo starej Jego piosenki. Zawsze, gdy dopada mnie dół, gdy wydaje mi się, że jetem w sytuacji bez wyjścia, wystarczy że puszczę sobie płytę Młynarskiego i dostaję kopa do dalszego zmagania się z przeciwnościami losu. Natomiast Daukszewicz nastraja mnie refleksyjnie, czego także często potrzebuję, by uciszyć swoje nadmiernie rozbuchane emocje. Bardzo pomaga. Wiecie co? Moim zdaniem Daukszewicz nic nie przejaskrawia. My, Polacy faktycznie tacy jesteśmy. I ja bardzo się z tego cieszę. Kocham nasz kraj wraz z wszystkimi wadami, bo te wady - to ciągle moje zdanie - bardzo koloryzują nasze życie. One zamieniają się w zalety, gdy jesteśmy zagrożeni jako naród. W takich sytuacjach we wszystkich wstępuje duch patriotyzmu, solidarności i walki. Jesteśmy społeczeństwem z ogólnie pojętym temperamentem, czego o innych nacjach raczej nie można powiedzieć. Ciągle czyta się w prasie i na forach internetowych o tym, że Polacy za granicą nie solidaryzują się ze sobą, nie pomagaj sobie wzajemnie. A ja mam przykład na zupełnie inne zachowania. W sierpniu minie dwa lata, gdy mój syn wyjechał do Londynu. Nie znał tam nikogo, język angielski jako tako. Pojechał z ciekawości i został dzięki temu, że trafił na zadomowionych tam Polaków których zagadnął na ulicy. To oni skierowali go odpowiedniego pośrednictwa pracy. W ciągu dwóch dni miał pracę najpierw przez pośrednika, a po 3 miesiącach już na umowę z pracodawcą. Po 10 miesiącach ściągnął do siebie żonę i synka. Nie zamierzają zostać tam na stałe. Nie likwidowali tutaj mieszkania, chcą wrócić, gdy odłożą trochę pieniędzy. Jeszcze jedno, nie pracuje na zmywaku, w dniach roboczych nie ma nadgodzin. W dni wolne pracuje, gdy wcześniej zgłosi się na listę chętnych - jest to dobrowolne i odpowiednio wyżej opłacane. Z podanego przykładu wynika, że wcale za granicą Polak drugiemu Polakowi nie jest wilkiem. Zaznaczam, że nic nie załatwiał przy alkoholu - nie musiał. Po prostu wystarczy umieć z ludźmi rozmawiać i nie \"udawać Greka\". Popisałam i znowu znikam. Jeszcze raz dziękuję za Daukszewicza. Wszystkiego najlepszego.
2010-06-22 (23:52) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 774 [ CZCIONKA MONOSPACE ] fobia1 jak miło Cię tu widzieć....... Cieszę się , że pomógł w tym Daukszewicz.... tez Go uwielbiam... to taka.... \"bratnia dusza\" a ta jego najnowsza piosenka..... czy tu można coś dodać? Tacy właśnie jesteśmy. fobia1 , miło dowiedzieć się, że w \"świecie\" Polacy już się zmieniają... jeszcze nie wszędzie, jeszcze róznie to jest w poszczególnych krajach... ale jednak..... jednak COŚ się zmienia. I to pozytywnie. Dlatego u mnie ciągle \"szklanka do połowy pełna\" I...jakoś nie zawiodłam się. Oj mamy temperament, mamy... Gdyby tak jeszcze więcej optymizmu, więcej wiary , odwagi..... Pozdrawiam.
2010-06-23 (00:14) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 336 775 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mam optymizm, wiarę i odwagę. Tylko czasem zdarzają się nam chwile zwątpienia. To przecież normalne, takie ludzkie. Pięknaja, ja nie wiem, czy coś się zmienia w świecie w relacjach między rodakami. Przecież Polonia - piszę o tej starej, która została np. po II wojnie światowej - świetnie się trzyma razem. Nie udałoby się przetrwać n obczyźnie tyle lat, gdyby nie łączyła ich nic więcej niż tylko wspólna narodowość. Więcej w ludziach jest dobroci niż zła. Trzeba tylko otwierać się na siebie, nie szpanować. To wystarczy, by odnaleźć się w każdym zakątku świata. Jeszcze przypomniało mi się coś. Wcale Polacy nie są źle postrzegani przez Anglików, wręcz przeciwnie. Syn ma z nimi ciągły kontakt. Prawie każdy z nich, gdy usłyszy, że syn jest z Polski, przyznaje się z dumą, że ma w dalszej lub bliższej rodzinie Polaka. Podkreślają uczciwość, pracowitość i więzi rodzinne naszych rodaków. Chętnie nawiązują dłuższą rozmowę, a nawet zapraszają do domu na herbatkę - głównie Ci starsi i samotni. Pamiętają co Polacy zrobili dla nich w czasie wojny i wyrażają się o nas z uznaniem. Czas zakończyć te nocne Polaków rozmowy. Link do Daukszewicza mam na pulpicie. Kolorowych snów.
2010-06-23 (00:16) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 776 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Idą zmiany... nawet tu, na multipasko..... Pozwolicie ,że pożegnam Was dzisiaj słowami Wojciecha Młynarskiego ( to taki maluteńki ukłon w stronę fobii1) fragment: \"Nim się sny poetów ziszczą, nim się wina dzban utoczy, zanim szczęściem nam zabłyszczą umęczone nasze oczy, nim nas głupcy brać przestaną na wypranych słów taniochę, ludzie, gdy wstaniemy rano, lubmy się trochę!\"
2010-06-23 (08:00) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 792 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Cześć, czołem Rodacy....... Ja tak ....patriotycznie zaczynam, bo od rana jakoś na patriotyczne \"rozmowy\" z Polonią mi się zebrało...... No to teraz robię sobie kawę ( bez ciasta) i czekam na obiecaną opowieść Robal_36- a Ten temat ciekawi mnie tak...osobiście bardziej.... Tymczasem jak zwykle... pozdrawiam miłego słoneczka i tak dalej w tym duchu...
2010-06-23 (10:22) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 336 806 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Nie mam dużo do opowiadania... Ta znajoma to główna księgowa z doświadczeniem, praktyką...Rozumiem, że trzeba zweryfikować umiejętności...Jednak coś, co mnie totalnie zaskoczyło to to, że po fachowych rozmowach, po teście językowym skierowali ją jeszcze do psychologa... Pytanie, które tak mnie zafascynowało brzmi : \"Jak Pani uważa, za co powinna dostać medal ?\" O Matko !! Medal ? W moim przynajmniej wypadku chodzi o pieniądze / kasę, gotówkę, siano, forsę / , nie głaskanie po głowie, nie pochwały,nie dyplomy... Co to jest - pole bitwy ? Czy praca ? Jak uważacie? Jaka powinna paść odpowiedź ? Może tam dają tam medale za kompetencje, sumienność , uczciwość, zaangażowanie (ale, czy to nie jest standard, minimum) ? Medal za skromne wymagania finansowe? Rozumiem, że absolwenci psychologii też muszą coś robić, ale to chyba przesada ? Chciałbym z Nią (ta psycholożką) o tym porozmawiać ******* Ciasto ok jak będą śliwki ja robię
2010-06-23 (13:46) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 863 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jaka powinna paść odpowiedź ? ....że tu jeszcze siedzę i odpowiadam na głupie pytania ....... Robal_36 pytanie - CO to za firma jeżeli nie stać jej na NORMALNYCH ludzi od rekrutacji. No i kolejne - czy warto dawać się tak... poniżać? Warto pracować dla takiej firmy? To co mnie strasznie wkurza...... tak długo, jak długo potencjalni pracownicy pozwolą sobie na takie traktowanie, tak długo będzie jak w Twoim przykładzie. A zmienić mogą to tylko Ci potencjalni pracownicy, którzy się cenią, którzy wierzą w swoje umiejętności, którzy wiedzą CO chcą robić. Jak sądzę DOBRA główna księgowa ma prawo się cenić. Ma OBOWIĄZEK się cenić, aby i ją ceniono. Inna sprawa z tymi bez doświadczenia, bez konkretnej wizji swojej pracy... według mnie oni powinni zdobywać to doświadczenie próbując wszędzie tam gdzie im się PODOBA. Zawsze powtarzam, że każdą umowę można tak samo podpisać , jak i rozwiązać. Oj.... znowu się rozpędziłam....... Ale tak to już ze mną jest , jak \"dorwę\" ten temat........ spokojnie, spokojnie.... może tak mała kawka? ;)
2010-06-23 (14:31) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 336 874 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Już ok ? Wiesz, trochę się z tego śmieję, ale... Czasem, w pewien sposób pracodawcy, chcą sprawdzić odporność na stres... Sposoby są różne...Słyszałem, że kiedyś w trakcie poważnej po angielsku, o jakichś zagadnieniach fachowych rozmowy, ktoś się wtrącał z jakimś kompletnie idiotycznym pytaniem... Rynek pracy jest w tej chwili, taki jaki jest i i nikt mnie nie przekona, że jest dobrze... ****************************** Dla uspokojenia - proponuję sięgnąć po jedną z ostatnich książek M.Crichtona \"Wędrówki\", albo popolować na niedocenianego Z.Nienackiego - Dagome Iudex *************************************************** ciepłego popołudnia
2010-06-23 (16:01) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 336 884 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jasne, że ok. No to teraz dałeś mi........ Zdałam sobie sprawę jak długo już nie wzięłam się za żadną książkę.... Już mi urósł stosik tych do przeczytania...... A wszystko przez to, że nie umiem czytać \"na raty\" Jak już zacznę...... to do końca..... A nie zawsze tak się da, niestety..... Z Twoich propozycji najchętniej zaczęłabym od Z.Nienackiego. Jakoś mi bliżej. Tylko gdzie ja to znajdę? Już sprawdziłam internetowe księgarnie - nic. Zostają biblioteki albo \"po ludziach\"..... Damy radę...... Miłego dalej....
2010-06-23 (16:34) kathy Data rejestracji: 2010-05-14 Ilość postów: 2901	wpis nr 336 887 [ CZCIONKA MONOSPACE ] witam klub czytelniczy a ja właśnie wczoraj trafiłam na recenzję książki Artura Górskiego pt. \"Zdrada Kopernika\" trzeba teraz jej poszukać, bo ciekawie się zapowiada teraz kawka i chwila oddechu do potem pa;)
2010-06-23 (22:08) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 336 997 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Te o których piszę mogą być sporym zaskoczeniem... ************************ Nie co do litery, ale słowa z Nienackiego Księgi Grzmotów i Błyskawic z rozdziału:\"O sztuce rządzenia ludźmi\" - Nie istnieje człowiek, sprawa, zjawisko, a nawet żadna rzecz, dopóty, dopóki w swoisty sposób nie zostały nazwane. ...Władza nazywa, co jest dobre, a co złe, co jest białe, a co czarne, co jest ładne, a co brzydkie, bohaterskie lub zdradzieckie... zapamiętałem Nie jest to Pan Samochodzik i jest tam trochę półpornografii Skiroławkowej, ale wyczytamy więcej... Czasu na przeczytanie radzę zarezerwować więcej.. więc może sięgnąć po nie po wygranej ? Więc - zaczynajcie szukać
2010-06-23 (22:20) kathy Data rejestracji: 2010-05-14 Ilość postów: 2901	wpis nr 336 999 [ CZCIONKA MONOSPACE ] pięknaja proszę: http://www.wydawnictwo-warmia.pl/Nasza%20Oferta/Zamowienie%20ksiazek.html pozdrówka


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 22 23 24 ... 701 702 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)