Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)
2010-09-29 (09:17) Pikolo Data rejestracji: 2005-11-07 Ilość postów: 652	wpis nr 360 107 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wiec teraz zastanów się czyja opcja bliższa rzeczywistości i milej widziana. O standardy zachowań ,oczywiście chodzi.
2010-09-29 (10:57) Pikolo Data rejestracji: 2005-11-07 Ilość postów: 652	wpis nr 360 130 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zauroczona...jesteś urocza.
2010-09-29 (13:19) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 360 174 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nie pięknaja nie zmiana tematu siedzę sobie przed lustrem i przyglądam się /skromnie napiszę/ swojej inteligencji *** odp powinna brzmieć narobić komuś na wycieraczkę , zadzwonić i poprosić o papier nagrodą miała być kolacja z cmokaniem, bekaniem, oblizywaniem palców..., ale... ale, łamiemy standardy zachowań zaśmiał się złośliwie i doooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooopa każdy płaci za siebie
2010-09-29 (13:32) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 360 177 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wystarczy Robercie, bo w samozachwyt wpadniesz...... lepiej pochwal się ...wynikami tych oględzin. Ja tam stwierdzam, też z wykorzystaniem lusterka, że z tą przestrzenną mam chyba problem....zwłaszcza przy cofaniu... No, ale jak to wżyciu....i tak każdy płaci za siebie.
2010-09-29 (13:54) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 360 193 [ CZCIONKA MONOSPACE ] ** A jeśli ta podziwiana w se inteligencja, to jedynie pryszczyki, jakby trądzik młodzieńczy, lubo coś na kształt jakowejś egzemy ? Przecież nie napisałem, że patrzyłem z zachwytem... To co, nawet popatrzeć nie można ? ** Szczerze ? Tak... niezwykle szczerze ? I dość poważnie ? W ostatecznym rachunku - tak. Jestem przekonany, że tak...
2010-09-29 (15:22) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 360 220 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Lusterka używam tylko do robienia zdjęć na nk *** sarkazm, ironia, absurd ...?
2010-09-29 (15:52) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 360 226 [ CZCIONKA MONOSPACE ] zauroczona>> Przepraszam za ton... \"ostatecznie\" brzmi DLA MNIE jednoznacznie... Ale, jednak, przecież mogę się mylić... OSTATECZNIE... ;) pozdrawiam i dziękuję za wyrozumiałość wszystkim
2010-09-29 (16:07) ktoza Data rejestracji: 2010-09-27 Ilość postów: 86	wpis nr 360 230 [ CZCIONKA MONOSPACE ] dla tych co piszą o bekaniu dłubaniu, ***zeniu i innych ludzkich nawykach http://www.youtube.com/watch?v=Dro6iTg1vng&feature=related
2010-09-29 (16:08) ktoza Data rejestracji: 2010-09-27 Ilość postów: 86	wpis nr 360 231 [ CZCIONKA MONOSPACE ] http://www.youtube.com/watch?v=Dro6iTg1vng&feature=related
2010-09-29 (16:35) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 360 233 [ CZCIONKA MONOSPACE ] cyt za http://pawlikowska.blog.onet.pl/Mezczyzno-moze-jestes-kobieta,2,ID414889599,n >>Cechy tworzące skalę kobiecości: wrażliwy, troskliwy, angażujący się w sprawy innych, łagodny, kokieteryjny, dbający o swój wygląd, gospodarny, mający poczucie estetyki, gderliwy, czuły, uczuciowy, wrażliwy na potrzeby innych, zdolny do poświęceń, delikatny, naiwny.<< hohoho
2010-09-29 (18:15) Robal_36 Data rejestracji: 2010-02-28 Ilość postów: 4889	wpis nr 360 261 [ CZCIONKA MONOSPACE ] zauroczona>> naprawdę moja skromna osoba jest Ci potrzebna do zabawy ? spójrz w ten link o cechach przypisywanych płci i takie ćwiczenie - sama dojdź do wniosków, co mnie tam mogło ubawić, ok ?
2010-09-29 (18:33) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 360 272 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Robercie….można…czasami trzeba…… Zwłaszcza widząc i to co inni nie dostrzegają. Co do tego ostatecznego rozrachunku …ja jestem pewna. ************** Poczytałam. I też se mogę westchnąć rozbawiona….. No bo jak inaczej? \"Cechy tworzące skalę męskości: dominujący, niezależny, rywalizujący, nastawiony na sukces, mający siłę przebicia, łatwo podejmujący decyzje, arogancki, mający dobrą kondycję fizyczną, z poczuciem humoru, mający zdolność przekonywania, pewny siebie, samowystarczalny, otwarty na świat zdarzeń zewnętrznych, eksperymentujący w życiu seksualnym, sprytny.\"
2010-09-29 (18:39) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 360 278 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zauroczona…. Mam problem…. Pytasz o narcyzm…. Ale , chodzi Ci o seksuologiczne, czy psychiczne znaczenie? Mamy jeszcze takie coś jak narcystyczne zaburzenia osobowości. Pozdrawiam
2010-09-29 (18:50) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 360 283 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ależ zauroczona....nie ma za co.... toż ja pytanie dopiero zadałam........
2010-09-29 (19:02) ktoza Data rejestracji: 2010-09-27 Ilość postów: 86	wpis nr 360 284 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kogo los zniewala,temu można wybaczyć jego nieszczęście:lecz jeśli kto dobrowolnie pcha się w biedę i sam siebie dręczy,zasługuje na to,by utracić szczęście,z którego nie umie korzystać.
2010-09-29 (19:25) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 360 300 [ CZCIONKA MONOSPACE ] zauroczona..... ktoza....ładne to....
2010-09-29 (20:19) ktoza Data rejestracji: 2010-09-27 Ilość postów: 86	wpis nr 360 311 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Najlepsza jest taka miara majątku, żeby nie popaść w ubóstwo, ani od ubóstwa nie być daleko.
2010-09-29 (20:59) 007 Data rejestracji: 2007-01-08 Ilość postów: 4257	wpis nr 360 325 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pięknaja ,o ksiazkach juz pisano na tym forum ,pozwole soboe wkopiować pare postów. Co do ksiazek ,czytałem ich tysiace ,o róznej tematyce ,niektór3e po wiele razy. 2005-06-01 (21:28) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4220 Edmond de Amicis...,,Serce,, ...zbior opowiadan. Czy to ktokolwiek czytal....wielkie czyny malych chlopcow. Mali chlopcy o Wielkim Sercu. Bo ja to pamietam. Dzis w Dniu Dziecka przypominam o Nich. Byli duma i nadzieja !!! 2005-06-01 (21:41) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5199 Czytalam, znam, mialam te ksiazke dlugo. Maly chlopiec, który poszukiwal matki ,,Od Apeninów do Andów,, - pamietam. Ksiazka kolorowo ilustrowana, format A4, albo w przyblizeniu. Tytul \"Serce\". Czytalam wielokrotnie. Myla mi sie teraz te opowiadania, nie pamietam w którym chlopiec oddaje zycie za dziewczynke na tonacym statku. Bylo co takiego. W drugiej polowie dnia dzisiejszego wesoly nastrój mnie opucil. Witam Koronke po dlugiej nieobecnoci. Ciesze sie, ze zajrzalac. Echo odbijanych cukierków od cian, walajacych sie po podlodze, przytlumily nieco troche kroki i piekny wiersz. - - - - - - Jeden chlopiec, moze juz nie tak maly, ale chlopiec, wyjechal. Jutro powróci. Ostatnio, dzieki niemu zrozumialam wiele rzeczy, których dlugo nie przyjmowalam do wiadomoci, nie chcialam. Ten chlopiec ma wielkie serce i wiele, bardzo wiele cierpliwoci, uporu. Nie zasluguje na to. 2005-06-01 (23:48) koronka Data rejestracji: 2004-03-24 Ilość postów: 283 Ksiazke pamietam, równiez wielokrotnie ja czytalam. Co pozytywnego zostawila w moim zyciu. Mój egzemplarz mial twarda, rózowa okladke. Nie bylo tam ilustracji. Ciekawe, zapomniany juz tytul obudzil we mnie wiele wspomnien. Cofnelam sie do czasów dziecinstwa, kiedy przytulona do mamy sluchalam z zapartym tchem jej glosu, chlonelam calym cialem trec czytanych przez nia ksiazek. Byly rózne, dla dzieci i calkiem powazne. To nie mialo znaczenia. Pewne przeslania i zwyczaje pozostaly we mnie na cale zycie. Majac do wyboru film lub ksiazke - zawsze ta ostatnia wygra. Czy pamietacie majowe dni ksiazki? Te straszliwe tlumy na kiermaszach? Satysfakcje z jaka wracalo sie do domu ze zdobytym tytulem i dedykacja w rodku? Ksiazka to byl skarb. Jest dzien matki, dzien dziecka i powinien byc dzien ksiazki. Jezeli nie ma, to ja go oglaszam i dedykuje swojej i innym czytajacym mamom. Halinko - zaslugujesz na wszystko co najlepsze! Tez masz wielkie serce, nie zauwazyla? 2005-06-02 (00:03) kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498 a ku ku fanka Jasze nie jestem , ale to nienienieniespospospodziankadziankaaaaaaaaaaaaaaa ale jestem i witam. Posiadam w swoich zbiorach (oczywicie domowych) Amicisa, który do dnia dzisiejszego wyciska lzy (moje lzy - byc moze jestem placzka), ktora za bardzo pomalowala swój wiat na zólto i na niebniesko, jadac winda do nieba. Tanczac z parasolem ogrodowym 2005-06-02 (00:58) kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498 cd;znowu w mi nie wyszlo - zabraklo mi 00,03 - wg matki natury WSZYSCY JESTESMY DZIECMI Ciezko tanczyc z parasolem (ogrodowym) \"deszczowa piosenke\" - mam to za soba 2005-06-02 (09:07) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5199 Koronko, ja bylam w komfortowej sytuacji, jezeli chodzi o Dni Ksiazki. Mieszkalam w samym Sródmieciu, przy al. Jednoci Narodowej i pod moimi oknami juz dzien wczeniej rozstawiano prowizoryczne stragany z kolorowymi markizami na szerokiej alei poronietej lipami. Od rana juz ,,uwijalam sie,, pomiedzy nimi. Jedna z cenniejszych zdobyczy na tych straganach byl dla mnie duzy atlas wiata. Pamietam go do dzisiaj. Wlanie w tym atlasie ledzilam trasy bohaterów ksiazek podrózniczych, które mnie najbardziej fascynowaly. Inaczej tych ksiazek nie potrafilam czytac, ja musialam widziec w atlacie, w którym miejscu kuli ziemskiej znajduje sie mój bohater, z którym sie utozsamialam i wspólnie z nim przezywalam te niesamowite przygody. Mój atlas mial pozaznaczane linie olówkiem, dziurki po wbijanych szpileczkach. Tak wedrowalam z Jackiem Londonem, z Coorwodem, z bohaterem ,,Od Apeninów do Andów,,. Dni Ksiazki to naprawde byla wartociowa impreza. Nie wszystko za tej tzw. komuny bylo takie zle. A kolejki po te ksiazki w ogóle nie sprawialy zadnych problemów, one wrecz byly magiczne, a jaka satysfakcja, gdy udalo sie ,,zdobyc co wartociowego,,. Dzwina historia, ale nie przypominam sobie, by w tych dniach kiedykolwiek padal deszcz. Zawsze to bylo na poczatku maja, tak jak Wycig Pokoju, który takze wspominam z sentymentem jako jedna z bardziej atrakcyjnych imprez sportowych. 2005-06-02 (09:32) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5199 Kukola, jakze sie ciesze, ze wdepnela do tego przybytku ,,rozpusty,, (rozwydrzonej czasem) dzieciarni matki natury. Nie trzeba byc fanem/fanka Jasze, by sie dogadac z ta ferajna o nieokrelonym wieku i róznym spojrzeniu na sposób rozrywki. To po prostu jest miejsce, gdzie mozna sie bawic. Jasze byl pretekstem do zalozenia takiego miejsca, chyba Jego osobowoc najlepiej sie nadawala. Przeciez nikt tu nie piewa hymnów pochwalnych ku czci... Jasze bywa, wpada i wypada - tak jak wszyscy. Wydaje mi sie, ze to miejsce ponownie zaczyna nabierac intensywniejszych barw. Bawmy sie wiec ze miechem, radocia i wzruszeniem. Lzy wzruszenia ie sa mi obce, a nie nazywam siebie placzka. Malujmy nasz wiat na zólto, niebiesko... i wszystkimi kolorami teczy. - - - - - - - - - Na powitanie Kukoli oraz na powitanie ,,doroslego chlopca,,wklejam te kolorowa piosenke zespolu Dwa plus Jeden. - - - - - - - - - Piszesz mi w licie, ze kiedy pada, kiedy nasturcje na deszczu mokna Siadasz przy stole, wyjmujesz farby i kolorowe otwierasz okno. Trawy i drzewa sa takie szare. Barwe popiolu przybraly nieba. W ciszy tak smutno szepce zegarek po czasie co mi go nie potrzeba. Wiec chodL, pomaluj mój wiat na zólto i na niebiesko, Niech na niebie stanie tecza, malowana Twoja kredka. Wiec chodL pomaluj mi zycie niech wiat mój sie zarumieni, Niechaj zalni w pelnym sloncu kolorami calej ziemi. Za siódma góra, za siódma rzeka Twoje sny zamieniasz na pejzaze. Niebem sie wlecze wyblakle slonce owietla ludzkie wyblakle twarze. Wiec chodL, pomaluj mój wiat na zólto i na niebiesko, Niech na niebie stanie tecza, malowana Twoja kredka. Wiec chodL pomaluj mi zycie niech wiat mój sie zarumieni, Niechaj zalni w pelnym sloncu kolorami calej ziemi..... - - - - - - - A swoja droga, Kukola, doc dokladnie znasz ulubiony repertuar Jasze - nawet ten bardzo, bardzo odlegly w czasie. Tym bardziej jeste mile widziana. Kukaj, tanczac i nucac pod parasolem ogrodowym deszczowa piosenke. Deszczowa piosenka jest wesola i mozna tanczyc w takt jej melodii przy pelnym sloncu wsluc***ac sie w echo. 2005-06-02 (10:28) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4220 Nie upraszam sie o fanow , kazdy idzie wlasna droga. Amicisa czytano mi gdy mialem 8 lat ,potem sam potrafilem. Maly dobosz.. to opowiadanie pamietam dobrze. Pozdrawiam fanow i nie-fanow.
2010-09-29 (21:25) 007 Data rejestracji: 2007-01-08 Ilość postów: 4257	wpis nr 360 338 [ CZCIONKA MONOSPACE ] I jeszcze jeden ciekawy wpis. 2005-06-03 (16:44) kukola Data rejestracji: 2005-06-02 Ilość postów: 498 Wracajac do ksiazek. Praktycznie kazda moja ksiazka kupiona byla za: primo: butelki secundo: makulature tercio: uciulane oszczednoci wlasne obecnie - mam ich duzo DNI KSIAZKI - to byly piekne dni, niezapomniane dni. Pamietam te stragany, gdzie za uciulane pienioidze kupowalam SOBIE ksiazke. Film, który ... sorry nie pamietam , watek jest taki: palono ksiazki, pamietam ten stos, czlowiek byl ksiazka, która uczono sie ich na pamiec. Czlowiek byl chodzaca ksiazka. Do dnia dzsiejszego zastanawiam sie jaka chcialabym byc ksiazka (oczywicie chodzaca ksiazka) np: Hrabia Monte Christo, a moze wedrujac \"Od Apeninów do Andów\" mam swój malenki maly wiat. Och!!! Zycie tak bardzo kocham , kocham cie nad zycie - Geppert
2010-09-29 (21:55) pięknaja Data rejestracji: 2010-03-05 Ilość postów: 2429	wpis nr 360 347 [ CZCIONKA MONOSPACE ] 007….czyżby Twoje przypomnienie dawnych \"rozmów\" miało mi pokazać JAK można rozmawiać? O czy można rozmawiać? Wiem….. Ale….. Tez pamiętam Dni Książki, zaprzyjaźnione Księgarnie i polowania na zapowiedziane tytuły….. Dzisiaj wchodzę do Empiku i często tracę cierpliwość …… te tłumy ludzi przewalające się, ten ogrom pięknych , kolorowych okładek jakoś tak…… Nie dla mnie. Na szczęście mam koleżankę - bibliotekarkę, która podpowiada mi CO warto…… i córkę, która kupuje ( i czyta) nowe pozycje w zastraszającym tempie. Hm….007 , powiedz…. CO chciałeś tym wpisem, tym przypomnieniem dawnych rozmów….. Pozdrawiam.


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 117 118 119 ... 701 702 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)