Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)
2014-06-24 (15:32) ĆMA Data rejestracji: 2011-07-02 Ilość postów: 689	wpis nr 814 278 [ CZCIONKA MONOSPACE ] U mnie jest to bardziej skomplikowane , mniejsza o to , żyć będziemy. Co do 13-ek. to ja moją lubą poznałem 13 lipca 33 lata temu , za kilka dni 28 rocznica ślubu. Zawsze do bukietu dołączam szampana i kupon , który jeszcze nigdy nie wygrał , dlatego mam mało czasu by trafić i podłożyć w kwiatki pewniaka. Oczywiście wygram w .......?
2014-06-25 (11:23) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 496 [ CZCIONKA MONOSPACE ] 13 lipca 33 lata temu ------------------------------------- Mimo mej w miarę bardzo dobrej pamięci absolutnie nie pamiętam co robiłem 13 lipca 1981 r. Ten dzień pozostawiam WAM he he. Natomiast doskonale pamiętam dzień 20 lipca 1981 , piłem nawet szampana o zachęcającej i mile brzmiącej nazwie..."Milion" Trochę mnie dziwi to Twoje niezdecydowanie trwające aż 5 lat. Ja i moja dziewuszka już po 3 miesiącach wiedzieliśmy że będziemy poważnie rozmawiać co do Naszej przyszłości i tylko czekaliśmy aż jeszcze nieco czasu upłynie by stanąć na ślubnym kobiercu. A propos ślubu i kuponów... Kiedy moja młodsza siostra brała ślub ,dostała ode mnie kawalera dodatkowo jeszcze w prezencie wypełniony kupon Toto Lotka. Aż 20 zakładów by na pewno tam była 6-ka której szczerze jej życzyłem. Że te życzenia trafienia 6-ki były naprawdę szczere niech poświadczy fakt że...na wszelki wypadek skreśliłem je jeszcze raz dla siebie. Tak na wszelki wypadek hi hi : Już pisałem...ja zawsze dmucham na zimne.
2014-06-25 (12:09) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 506 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wracam do ponownie do telepatii. Otóż wtedy na 18 piętrze Ministerstwa Transporta pierwszy przypomniał sobie nazwę marki piwa Radeberger na pewno mój rozmówca. Ja raczej nie potrafię wysyłać fal swoich myśli lecz wiem z kolei że je doskonale odczytuję od innych. Doświadczyłem tego nieraz i to natychmiast. Zastanawia mnie tylko dlaczego ja i moja ślubna tak doskonale znamy swoje myśli. Podam jedynie dwa przykłady a było ich setki. Może rok temu ,oglądamy razem w niedzielne popołudnie film w TV i nagle mówię...wiesz ,mam straszną ochotę coś zjeść ,dawno już nie jadłem . A Ona na to ...tylko nie mów że na kogel-mogel !!! Aż mnie zatkało bo jadam go ze dwa razy na rok hi hi. Sąd wiedziała ? Drugi przykład sprzed pół godziny. Mam dzisiaj wolne natomiast żonka w pracy , wyjmuję komórkę i dzwonię do Niej. Pierwsze Jej słowa...mamy te same myśli właśnie wyjęłam komórkę i chcę wybrać numer a tu już telefon dzwoni. Ciekawe ,nieraz tak już było. Natomiast w hipnozę nie wierzę ,może jakieś słabe jednostki można zahipnotyzować lecz prędzej sam hipnotyzer usnąłby od prób usypiania mnie niż ja hi hi.
2014-06-25 (17:29) ĆMA Data rejestracji: 2011-07-02 Ilość postów: 689	wpis nr 814 580 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kolega Jasze przez lata starannie szukał tej jedynej , a ja tylko starannie sprawdzałem, czy mój wybór był słuszny. No i też był problem z certyfikatem lubej, co prawda tylko przez dwa lata , jednak życie kawalera ma swój urok i tak przeleciały następne 3. Ale gdy przeczytałem , że tak doskonale znacie swoje myśli , to posmutniałem , u nas wszystko jest odwrotnie. Kiedy żona pyta mnie , czy mam ochotę na kogel-mogel , pojawia się uśmiech , a ja zaczynam rozpinać koszulę i przygaszać światło..... dalej nie będę opisywał . Martwi mnie tylko , że Kolega ten kogel - mogel tylko 2 razy w roku , chyba , że coś źle zrozumiałem. Na miejscu kolegi bym się zastanowił , bo tu już same myśli nie wystarczą . Z godziny 14:01 - nadal brak mi dodatku do bukietu
2014-06-25 (20:32) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 814 645 [ CZCIONKA MONOSPACE ] @Jasze, jeśli dotąd tego nie obliczałeś, to w wolnej chwili sprawdź może ( np. programem Biorytmix 4.52 http://www.pcworld.pl/ftp/pobierz/pc/1304.html lub online na stronie http://www.multibiorytm.pl/biopowinowactwo.aspx ) biopowinowactwo pomiędzy Twoją żoną a Tobą , gdyż to może być kluczem. Jeśli uznasz to za możliwe, to podaj proszę ( oczywiście bez indywidualnych dat urodzin ) jedynie sumę oraz wyniki w poszczególnych cyklach. Pozdrawiam
2014-06-25 (23:06) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 717 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Edi8 ,właśnie sprawdzam wszystkie znane mi daty urodzin znanych mi kiedyś dziewuszek . Jak dotąd do 93 % więzi emocjonalnej z moją ślubną doskoczyła tylko ta z którą byłem na filmie "Po drugiej stronie słońca". Też 93%. Sprawdzam dalej lecz to potrwa hi hi. Bym zapomniał ...co do kogla-mogla kolego ĆMA to ...odszczeknę się jutro.
2014-06-25 (23:07) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 718 [ CZCIONKA MONOSPACE ] I o telepatii ciąg dalszy jutro.Coś mnie dziś zaskoczyło.
2014-06-26 (13:31) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 801 [ CZCIONKA MONOSPACE ] No i tyle pracy na darmo hi hi ,dopiero dziś zauważyłem że obok miesiąca można ustawić także dokładnie dzień urodzin.Wczoraj nawet to mnie zdziwiło że wystarczy tylko rok i miesiąc. Nastąpiła więc dziś mała korekta i muszę powiedzieć ze na czoło listy wyszła ta z filmu "Po drugiej stronie słońca" nadal 93% emocjonalnie. Ale nie jest źle ,powiem więcej ,jest dobrze. Chociaż nie jestem samolubem to sprawdziłem sam siebie czyli obie daty te same i wyszło...trzykrotnie 100% hi hi. No dobrze ,pobawiłem się troszeczkę lecz i tak nie wierze w żadne gwiazdy , horoskopy i biorytmy..Jedynie wierzę w telepatię. W grudniu ubiegłego roku poratowałem bardzo jeszcze młodego pasjonata pewnym prezentem gratis i wysłałem mu pocztą coś czego już ja nie potrzebuję (bo mam drugi na wszelki wypadek a nawet na allegro nie ma tego) Wierzyłem że przekazuję "to" w dobre ręce i odpisze mi jak się sprawy potoczyły lecz milczał uparcie. Może ze dwa razy sobie o tym przypomniałem...aż do wczoraj. Pomyślałem...niewdzięcznik ,zaraz mu napiszę co sądzę o ludzkiej niewdzięczności. Nie chodziło mi o sam prezent lecz o to czy oddałem "to" w godne ręce . Wieczorem otwieram tamtą pocztę by napisać a tu...wiadomość sprzed 15 minut. List , a w nim jeszcze raz podziękowanie dla mnie oraz kilka fachowych pytań pasjonata. Sam znowu nie wiem co o tym sądzić , czyżbym wyłapał znowu jakieś jego myśli kiedy właśnie pisał. To setki kilometrów ! ________________________________________________________ ĆMA napisał.... No i też był problem z certyfikatem lubej, co prawda tylko przez dwa lata , jednak życie kawalera ma swój urok i tak przeleciały następne 3. Rozumiem że poznałeś 16-letnią dziewuszkę która po dwóch latach miała już certyfikat pełnoletności czyli wydany stosowny dowód osobisty i śmiało mogła już wysłuchać Marszu Mendelsona . Niestety w Polsce męski osobnik by mu zagrali Marsz Mendelsona musi mieć skończone 21 lat więc dlatego czekaliście jeszcze trzy lata hi hi. No chyba że "pewne okoliczności" pozwalają na wcześniejszy ślub lecz Was to przecież nie dotyczyło. Kolego ĆMA miałem zamiar się odszczeknąć w sprawie tego kogla-mogla lecz odpiszę tak by w zgodzie z Tobą żyć. ĆMA napisał... Kiedy żona pyta mnie , czy mam ochotę na kogel-mogel , pojawia się uśmiech , a ja zaczynam rozpinać koszulę i przygaszać światło..... dalej nie będę opisywał . Martwi mnie tylko , że Kolega ten kogel - mogel tylko 2 razy w roku , chyba , że coś źle zrozumiałem Kolego ĆMA...akurat tego mojego postu nie należało czytać między wierszami lecz tak jak był napisany. O koglu-moglu na dwa jajka jako gentleman nie będę się wypowiadał powiem jedynie że niepotrzebnie się martwisz hi hi. Ja miałem na myśli kogel-mogel na 4-5 jajeczek po 3 łyżeczki cukru na każde żółteczko a tego mi żonka zabrania gdyż dba o moją linię gdyż nie od dziś wiadomo że...dobry kogut nie jest tłusty hi hi
2014-06-26 (17:53) monet Data rejestracji: 2008-10-23 Ilość postów: 2036	wpis nr 814 878 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dobry kogut to taki który się szybko gotuje i nie jest żylasty.
2014-06-26 (19:17) ĆMA Data rejestracji: 2011-07-02 Ilość postów: 689	wpis nr 814 899 [ CZCIONKA MONOSPACE ] He, he - Kolega Jasze , ze znaną mu sobie jędrnością sparował mą zaczępkę. Nie miałem wątpliwości , tylko tak dmucham na zimne , ale fechtunek słowny był tu wspaniały. I ten kogut na okrasę , choć częściowo jest kulinarnym dziełem małżonki , to chwała Jej ____pozdrawiam. Kolega Monet ma rację co do koguta, ale tylko w zupie. Już wyobrażam sobie minę małżonki, gdybym ja się tak szybko ugotował. Dobrze Kolega Jasze policzył - 16 , ale nie doczytał , że 3 lata żegnałem się ze stanem kawalerskim. A wszak trzeba wiedzieć , że w naszych rodzinach wybranki są o x lat młodsze od panów i jest to wymóg nie podlegający dyskusji . Ja plus teść i mój ojciec , daliśmy przy takim samym wsadzie liczbę - 21. Gadu , gadu - a ja nadal nie mam dodatku do bukietu. Jeszcze jedno i ja sprawdziłem nasze daty urodzin, jednak wynik wymaga jeszcze głębokich analiz i przemyśleń.
2014-06-26 (21:57) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 814 955 [ CZCIONKA MONOSPACE ] @Jasze, napisałeś "No dobrze ,pobawiłem się troszeczkę lecz i tak nie wierze w żadne gwiazdy , horoskopy i biorytmy.." Otóż wieki temu, bo jeszcze za nieboszczki komuny we wczesnej epoce Gierka w 1974 roku, Dyrekcja MZK ( Miejskie Zakłady Komunikacyjne) w Wwie, po konsultacjach z Ambasadą Japonii ( bowiem tam biorytmika znalazła szerokie zastosowanie w pracy firm transportowych od linii lotniczych, poprzez kolej i transport miejski ) zleciła swojemu Działowi Informatyki, opracowywanie grafików pracy kierowców - z uwzględnieniem biorytmów i z obowiązkowym wykluczeniem podejmowania pracy "za kółkiem" w dni krytyczne, czyli zbiegu 3 cykli w obszarze ujemnym, wyliczone na podstawie dat urodzenia kierowców a wg wkazań napisanego tamże programu na komputer Odra-1304. Od stycznia'1976 każdy kierowca otrzymywał swój indywidualny tabulogram z wykazaniem przebiegu faz jego biorytmu. Ponadto w MZK przeprowadzono wtedy analizę biorytmów kierowców autobusów za dni, w których kierowcy byli sprawcami 550 wypadków drogowych. Okazało się, że 34% tych wypadków przypadało w obszarze zerowym cyklu fizycznego a 26% w obszarze zerowym cyklu intelektualnego. Następnie przeprowadzono badanie na grupie kierowców, którzy mieli na koncie po kilka wypadków na przestrzeni lat pracy - dla uzyskania informacji, czy zachodzi tu jakieś powiązanie z fazą ich biorytmów. W przeważającej ilości przypadków dla tej grupy kierowców, wypadki miały miejsce w fazach krytycznych.
2014-06-26 (22:04) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 965 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dobry kogut to taki który się szybko gotuje i nie jest żylasty monet ------------------------- No to te warunki spełnia tylko kapłon czyli...kastrowany kogut. Prawdziwy jurny kogut jest żylasty i nie do przełknięcia nawet po kilkugodzinnym pieczeniu. Wiem cos o tym .Kiedyś w trudnych czasach sprzedano mi na targu jako wypasioną kurę ...zwykłego koguta. Oskubane toto było kurcze blade więc się nie poznałem. Świeżo poślubiona cudów wyprawiała by dogodzic podniebieniu a i tak wylądowało toto w końcu w koszu na śmiecie.
2014-06-26 (22:43) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 814 998 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dobrze Kolega Jasze policzył - 16 ĆMA A cóż miałem liczyć ,przecie my jak bracia ,też 16 bez liczenia. ------------------------------------------------------------------------------------------- Ja plus teść i mój ojciec , daliśmy przy takim samym wsadzie liczbę - 21. ĆMA Czyli jak mój ojciec ,on lubił szczęśliwą siódemkę lecz ja Go przebiłem bo mnie trzynastka trzyma się ...od urodzenia aż do dzisiaj
2014-06-27 (00:46) Maliniak Data rejestracji: 2011-01-22 Ilość postów: 319	wpis nr 815 027 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kol. Jasze ... Niestety w Polsce męski osobnik by mu zagrali Marsz Mendelsona musi mieć skończone 21 lat... ??? Niestety w Polsce, obowiązują ustawy, np USTAWA z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy Art. 10. § 1. Nie może zawrzeć małżeństwa osoba niemająca ukończonych lat osiemnastu. Jednakże z ważnych powodów sąd opiekuńczy może zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie, która ukończyła lat szesnaście, a z okoliczności wynika, że zawarcie małżeństwa będzie zgodne z dobrem założonej rodziny. na podstawie: t.j. Dz. U. z 2012 r. poz. 788, 1529, z 2013 r. poz. 1439. kol. Jasze, są też inne przeszkody w zawieraniu małżeństwa, płeć, pokrewieństwo, przysposobienie, ubezwłasnowolnienie itp ale co do wieku ??? Wiem, wiem, Jasze pamięta stare przepisy, tego samego kodeksu, tak było, kiedyś, ale to już dawno, dzisiaj męskie osobniki nie są tak "dyskryminowane". pozdrawiam
2014-06-27 (11:32) ĆMA Data rejestracji: 2011-07-02 Ilość postów: 689	wpis nr 815 105 [ CZCIONKA MONOSPACE ] To ja już Twojego rekordu nie pobiję , choć teoretycznie mógłbym , jednak jestem jak łabędzie i drugiej szansy nie przewiduję . Choć w tym kontekście słowo szansa brzmi trochę niezgrabnie , to w wypadku mojego dodatku do kwiatów ( trafiony kupon ) jak najbardziej jest na miejscu. Pozostały mi dwie okazje , być woń bukietu istotnie wzbogacić , a chwili nadać nieco kolorytu. Dlatego zagram dziś ostro - pal licho - najwyżej ukwiecę same życzenia. Nie wiem czemu tak dyskutujecie nad wiekiem zawierania małżeństwa , wiadomo nie od dziś , im później dla faceta , tym dla niego lepiej____Hi , hi.
2014-06-27 (14:48) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 815 143 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Edi8 ,tak sobie myślę i myślę....jak to dobrze że moja teściowa nie jest kierowcą autobusu. Urodziła się 31 grudnia lecz ją odmłodzili zapisali 1 stycznia. Nie wiem jak by to badali ,różnica całego roku ,na pewno to miałoby wpływ na jej biorytmy i reakcje . Pozdr. ---------------------------------------------------------------------- Nie wiem czemu tak dyskutujecie nad wiekiem zawierania małżeństwa , wiadomo nie od dziś , im później dla faceta , tym dla niego lepiej____Hi , hi. ĆMA ----------------------------------------------------------------------------- He ,he jam był ciekaw raczej wieku tej dziewuszki skłonnej do poważnej rozmowy ze swym wybrańcem. Kolego Maliniak ,piszemy tu o czasach kiedy obowiązywały tamte przepisy i wiek dziewuszki którą zauroczył Kolega ĆMA jest już nam znany. A w tamtych czasach inżynier Karwowski gdyby nie miał ukończonych 21 lat to nie mógłby stanąć na ślubnym kobiercu i nawet nie pomógłby fakt że gra główną rolę w 40-latku i Romcio Maliniak nie mógłby być świadkiem. Kolego ĆMA ...masz teraz znakomitą okazje by pobić mój inny rekord. Kiedyś już o tym wspominałem na zielonej stronce lecz teraz opiszę to dokładniej i specjalnie dla Ciebie gdyż czas ucieka. Mój czuły nos podpowiada mi że rocznica 28.06.1986 będzie hucznie obchodzona i do pełni szczęścia brakuje tylko zwykłego świstka papieru z glejtami kolektury i zgadzającymi się numerkami. Otóż w tym samym roku co pomagałem na egzaminach pewnej młodziutkiej abiturientce sam siebie niesłychanie zaskoczyłem a wszystkich dookoła jeszcze bardziej. Pracowałem wtedy na pewnej uczelni w pewnym Instytucie była to sobota a w sali pracowało nas razem chyba 5 osób ,każda przy swoim biurku oczywiście. Piło się herbatki albo kawki ,czasem zrobiło się jakiś naukowy eksperymencik ,gazetka zawsze w pogotowiu by przejrzeć to i owo i czas leniwie nam upływał aż tu nagle mówię. -Wiecie ,śniły mi się dzisiaj numery do Toto Lotka ale pamiętam ich tylko 5. Na te słowa jedna z pracownic oderwała wzrok od dziennika "Sztandar Ludu" i mówi... -Taaak ,to podaj nam je może zagram. Podałem wszystkie 5 liczb ,zapisała je na brzegu "Sztandaru Ludu" i na tym zakończyła się ta dyskusja.Jak wiadomo w tamtych czasach losowania Lotka odbywały się w niedzielę. W poniedziałek po podpisaniu listy obowiązkowo dzień pracy zaczynano od parzenia kawki lub herbaty i pobieżnego przejrzenia gazet. Nagle tamta pracownica mówi... -No to teraz zobaczymy co ci się wyśniło. Poniedziałkowy "Sztandar Ludu" z wynikami losowania leży otwarty na jej biurku a ona sama sięga pod biurko i wyciąga sobotnie wydanie na którym zapisała moje senne marzenia hi hi. Wszystkich nas zamurowało...wszystkie 5 liczb widniały na tych co wylosowano je w niedzielę !!!!! Każdy sprawdzał róg gazety sobotniej gdzie je zapisano i porównywał z wylosowanymi. Oczywiście nikt nie wysłał tych liczb ,mnie też nawet do głowy to nie przyszło. Obliczyłem szanse trafienia 5 liczb na 5 liczb przy losowaniu 6 liczb z 49. Jest to szansa 1 do 317 814. Należy jeszcze oczywiście te 5 liczb powielić razy 44 i dopisać po jednej brakującej a wtedy mamy 6/6. Gdybym codziennie śnił sobie 5 liczb to wreszcie po ok.871 latach by się to może i sprawdziło. Lecz nawet bibilijny Matuzalem by się nie doczekał hi hi ,zabrakłoby mu coś ponad 200 lat. Kolego ĆMA...po przeczytaniu tego postu idź spokojnie do sypialni i bez żadnego dzisiaj kogla-mogla zaśnij jak najszybciej i niech Ci się przyśni te 5 liczb. Jutro tylko skreślisz te 44 zakłady i możesz śmiało dorzucić je do bukietu . Jeśli natomiast mnie się dziś przyśnią i podam je Ci jutro na tej stronce to obawiam się że padnie nowy światowy rekord...ilości trafienia 5/6 i 6/6 hi hi.
2014-06-27 (15:39) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 815 149 [ CZCIONKA MONOSPACE ] "Edi8 ,tak sobie myślę i myślę....jak to dobrze że moja teściowa nie jest kierowcą autobusu. Urodziła się 31 grudnia lecz ją odmłodzili zapisali 1 stycznia. Nie wiem jak by to badali ,różnica całego roku ,na pewno to miałoby wpływ na jej biorytmy i reakcje ." @Jasze, w tym w/w przypadku dotyczącym Twojej teściowej, jest to różnica jednego dnia a nie całego roku, gdyż dla obliczenia biorytmu uwzględniamy aktualną bądź interesującą nas datę np. wypadku oraz dzień/miesiąc/rok urodzenia a nie jedynie sam rok... Tak więc obliczenia robione dla innej daty urodzin, wywarłyby wpływ na wykres biorytmu - ale już nie na same reakcje badanego, które nie są wywoływane wykresem a zupełnie niezależnym od tego samym funkcjonowaniem ludzkiego organizmu. Tego typu niegdyś praktykowane "odmładzanie", poprzez zgłaszanie urodzin dziecka ( szczególnie tych w ostatnich tygodniach roku kalendarzowego ) z podaniem innej daty niż faktyczna, to już raczej przeszłość, gdyż porody poza służbą zdrowia należą do nielicznych. .......... P.s: Biblijny Matuzalem żył 969 lat. Pozdrawiam
2014-06-27 (16:14) ĆMA Data rejestracji: 2011-07-02 Ilość postów: 689	wpis nr 815 155 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Coś, około 971lat ili dokładnie 969 lat - czy tyle żył biblijny Matuzalem? Znając wigor obu Panów i ich doskonałą pamięć - jedna skojarzeniowa , druga fotograficzna - niechybnie doprowadzi do merytorycznego konfliktu. Ja ze swoją niedoskonałą usuwam sie na bok , ale zauważcie Panowie, ile to w tym czasie koglów - moglów . Przepraszam , ale dostrajam się do części jutrzejszych uroczystości.
2014-06-27 (17:53) edi8 Data rejestracji: 2007-04-03 Ilość postów: 41774	wpis nr 815 177 [ CZCIONKA MONOSPACE ] @ĆMA, a skąd w Twoim wpisie ta liczba 971 lat? Bo przecież nie podał jej @Jasze, więc i ja się do tego nie odnosiłem a jedynie do tego fragmentu: "Gdybym codziennie śnił sobie 5 liczb to wreszcie po ok. 871 latach by się to może i sprawdziło. Lecz nawet bibilijny Matuzalem by się nie doczekał hi hi ,zabrakłoby mu coś ponad 200 lat." Pozdrawiam
2014-06-27 (18:26) ĆMA Data rejestracji: 2011-07-02 Ilość postów: 689	wpis nr 815 185 [ CZCIONKA MONOSPACE ] To celowa robota , nie chciałem by te prawie 300 lat, dokładnie conajmniej 298 , całkowicie Was skonfliktowało . Zawsze te dwa lata łatwiej zagrabić , a i z 9-ką można trochę poświntuszyć.


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 648 649 650 ... 701 702 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

Poważne i niepoważne rozmowy o wszystkim (moderator tematu: pięknaja)