OBRÓBKA SNÓW - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	OBRÓBKA SNÓW (moderator tematu: krzysiekwa)
2015-05-15 (10:48) dorotkaw Data rejestracji: 2015-04-07 Ilość postów: 1197	wpis nr 902 367 [ CZCIONKA MONOSPACE ] jeszcze sen syna -snil mu się pogrzeb Komorowskiego...A raczej msza zalobna w kościele z trumną....kościół SW Bonifacego Pozdrawiam --- wpis edytowano 2015-05-15 10:56 ---
2015-05-15 (11:17) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 902 373 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Krykra figurka-69,pozostałe tak samo Dorotka-syn Komorowski B-11,kościół-9,trumna-10,msza-5,moze pogrzeb-25 11,9
2015-05-15 (12:09) dorotkaw Data rejestracji: 2015-04-07 Ilość postów: 1197	wpis nr 902 380 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzięki Wielkie Krzysiu;);)
2015-05-15 (12:13) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 6302	wpis nr 902 381 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Sen : -basen-14, widzę grubego-34,27 mężczyznę-12 który przerywa dzieciom-11 zabawę-35 i każe pływać-44,25num. Posłusznie-47num dzieci-11,37num zajmują tory i widzę jak zaczynają pływać. Jest 4 dzieci wiem że wśród nich jest chłopiec-62 syn-61 tego mężczyzny i dziewczynka-54 z ich podwórka-45 -skup-13num, 2 kobiety-67, jedna z nich to nowa sąsiadka-57 z córką-21,któraś z nich prosi-32num o butelki-4,18num po piwie. Kobieta-67 pracująca w skupie podaje skrzynkę-15 z butelkami oby sobie wybrał Jest trochę zamieszania, robi się kolejka-20 i jakiś męszczyzna coś mamrocze z niecierpliwienia. Widzę że już nie ma skrzynki tylko jest miska-9 w krórej "moczą się"(21+15)36 butelki . Jedna z tych kobiet ma księżkę-14 córka sąsiadki-57 sciąga okładkę pokazują cenę i mowi że to prezen od taty i tata zapłacił za tą książkę 14zł, i gdyby była droższa to tata by jej nie kupił Oglądam tą książkę a tam jest plan zajęć i w środę jest basen o godz.22 i w niedzielę -idę ulicą i naprzeciw mnie idą dzieci gęsiego w 2 rzędach w stroju do komunii świętej Jest ciemno,noc? Pozdrawiam Pa
2015-05-15 (13:09) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 10985	wpis nr 902 393 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam wszystkich serdecznie Przede wszystkim i ponad wszystko wielkie, niewyobrażalnie ogromne gratulacje dla wszystkich śniących, dla analiz Krzysia i oczywiście dla wygrywających za świetne kompletowanie liczb- tych przekornych łobuzów Pragnę też przeprosić za niesłowność - zapowiadana tygodniowa nieobecność nieco się przedłużyła. Byłam na urlopie i co tu dużo mówić? : po powrocie zwyczajnie się zawiesiłam - dosłownie jak komputer, chyba płyta główna mnie się zbuntowała i ani rusz z poleceniami, aż do dzisiaj Dodać też muszę, że w najbliższym czasie pisać będę sporadycznie. Mam taką różnorodność i nawał obowiązków, że nawet okradać Was z liczb nie będę mieć czasu Ale jako niepoprawny optymista wierzę, że powróci czas większej harmonii. Niby mówią czasami, że "nadzieja jest matką głupich", jednak do mnie bardziej przemawia opinia, że "nadzieja umiera ostatnia" ! Tak więc mam zamiar umrzeć przed nią, a dopóki żyję, niechaj trwa Dzisiejszy sen wiadomo, jak to po przerwie - proszę traktować raczej, jako treść do porównań własnych symboli. Z jakimiś sennymi przyjaciółmi jestem w miasteczku Ł - 15 -, które jest jednocześnie jakimiś innym miejscem. Jesteśmy na wczasach i mamy wynajmować - 3 - pokoje - 10 -/ - 19 - , więc czekamy na właściciela. Krążąc trochę po okolicy spotkałam brata - 35 - Zbyszka - 30 - ( ZB - 62 -), który kierował się do wolno stojącej, jakby mieszczącej się w małym, białym - 21 - domku toalety. Brat - 35 - miał na sobie tylko koszulkę, domyślałam się, że ma również slipy, ale że były one zakryte koszulką wyglądało, jakby od pasa w dół był nagi - 4 -. Strasznie mnie to rozśmieszyło, bo wyglądał, jak przerośnięty dzieciak - 11 -. Szłam z nim chwilkę, bo mimo rozbawienia, chciałam jakoś delikatnie zwrócić mu uwagę, że wygląda dość niestosownie i może narazić się na plotki. Doszłam z bratem aż do domku z toaletą, w którym zobaczyłam kaczkę - 17 -. Jakoś wiedziałam, że kaczka - 17 - ta jest bardzo ważna dla właścicieli i należy o nią dbać. W obawie, by nie narazić się kaczce - 17 -, a tym samym właścicielom, postanowiłam wyjść, nawet nie patrząc na nią. Wychodząc zauważyłam, że do "domku" weszła jakaś kobieta i rozmawiała- 27 - z moim bratem w czasie, kiedy on siedział na toalecie. Dodatkowo więc speszona sytuacją przyspieszyłam kroku, a kaczka - 17 - poczłapała za mną. Stałam na placu - 59 -, na którym pojawił się właściciel. Był to przystojny, bardzo grzeczny, taki "z klasą" mężczyzna - 12 -, który chciał rozlokować wszystkich po pokojach - 10 - / - 19 -. Jakby zmieszany rozmową o pieniądzach powiedział, że zapłacić - 8 - możemy za 2, 3 dni, ale teraz musi spisać - 64 - (75) nasze nazwiska, bo osób jest sporo i może się pogubić. Zobaczyłam, że faktycznie przyjezdnych zrobiło się tak dużo, że mężczyzna musiał podnająć pokoje - 10- / - 19 - w domu - 37 - sąsiada - 57 -. Przyglądałam się sytuacji zastanawiając się, czy sąsiad wynajmuje przyjacielowi grzecznościowo te pokoje, czy też właściciel domu wczasowego mu płaci - 8 -, gdy wtem dobiegło mnie jakieś wołanie - kazało się, że żona właściciela szuka swojej kaczki - 17 -, a ktoś inny mojego brata - 35 -. W małym otwartym okienku "domku: zobaczyłam głowę - 35 - Zbyszka - 30 - ( ZB - 62 - i powiedziałam, że jest "tam", a kaczka - 17 - gdzieś wyszła. Kobieta nie wierzyła mi, ale jej mąż powiedział, że wyszła "na pewno" - 34 - ( bardzo wyraźne to było) i wówczas zobaczyłam ową kaczkę - 17 - człapiącą jakoś dziwnie skośnie przez plac. Kobieta, która była bardzo nieciekawej urody - bardzo toporna, kanciasta, tak bardzo ucieszyła się widząc kaczkę, że zaczęła podskakiwać, robić piękne, elastyczne piruety na placu, zrobiła się piękna - 22 - i była bardzo szczęśliwa - 62 -. Patrząc na nią myślałam, że wcześniej niepojęte było dla mnie to małżeństwo - 34 -, gdyż brzydota - 43 - kobiety kłóciła się z harmonią mężczyzny. Jednak teraz rozumiem, że szczęście - 62 - uzewnętrzniając prawdziwość jej natury, czyni ją idealną częścią męża i stanowią tym samym małżeństwo - 34 - doskonałe. Wszyscy dostaliśmy już swoje pokoje, więc poszłam zabierając ze sobą kota - 11 - / - 29 -. W pokoju było piętrowe łóżko - 44 -, na którym siedział już któryś z moich sennych przyjaciół. Na widok kota - 11 - człowiek ten rozłożył szeroko ręce - 17 - i kot wskoczył, by się przywitać. Za chwilę weszła kolejna osoba z jakimś zwierzakiem i usiadła na łóżku - 44 -. Kot - 11 - bardzo chciał przywitać się ze zwierzęciem, ale obawiałam się awantury i nie chciałam go puścić. Osoba ta jednak wyciągnęła swoje ręce - 17 - do kota i mówiąc, że zwierzęta są przyjaciółmi, przytuliła kota do siebie. Zwierzę siedzące u jej boku zaatakowało kota - pazurem podrapało jego łapkę. Złapałam kota szybko i oglądałam jego ranę - 18 -, która okazała się być bardzo mała i prawie niewidoczna. Myśląc, że rana - 18 - szybko się zagoi wyszłam z kotem na zewnątrz. Dotarłam na coś w rodzaju przystanku autobusowego, na który mechanicy montowali aparat telefoniczny i biletowy. Strasznie marudzili przy tym, więc odeszłam na bok, a widząc jakichś znajomych siedzących na ławce, podeszłam do nich. Ludzie wyciągali ręce- 17 - do mojego kota - 11 - / - 29 -, który przemienił się w krótkiego i grubego węża - 11 -. Wszyscy chcieli się przywitać i przytulić węża - 11 -, a on z nimi. Puściłam go więc i wąż - 11 - podpełzł do dziecka - 11 - stojącego za drucianym ogrodzeniem - 58 - tuż przy skarpie. Dziecko - 11 -, którym była ( chyba ) córka mojego kuzyna Magda - 17 - ( MK - 58 -) radośnie wyciągnęło rączki - 17 - do węża - 11 - a on przez dziurę - 62 - w ogrodzeniu - 62 - skierował się do niego. Dziewczynka była jednak bardzo niecierpliwa i chcąc złapać węża jeszcze w dziurze - 62 - rozerwała druty - 2 - będące mocujące ubytki w siatce. Wąż - 11 - zaplątał się w drut - 2 -, więc musiałam go rozplątać, a kiedy przeszedł drucikiem - 2 - zagiętym w haczyk - 1 - naprawiałam ogrodzenie - 58 -. Na wsi - 76 - pies - 18 - / - 35 - Isar - 20 - stojący przy budzie - 10 - (num) Coś ta - 11 - jest dzisiaj agresywna - zobaczymy, czy wybuchnie Pozdrawiam, słonecznego dnia i powodzenia Do następnego paa
2015-05-15 (13:57) Aga32 Data rejestracji: 2014-10-04 Ilość postów: 4065	wpis nr 902 403 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Ika brakowało mi Twoich wpisów Pozdrawiam
2015-05-15 (14:26) Aga32 Data rejestracji: 2014-10-04 Ilość postów: 4065	wpis nr 902 414 [ CZCIONKA MONOSPACE ]
2015-05-15 (14:47) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 10985	wpis nr 902 420 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ślicznie dziękuję, Aga. Gratuluję też - to wielkie szczęście zawarte w trzech radosnych pyszczkach zapewne oznacza większą wygraną! Jednak - 11 - wybuchła. No i 34 super wyszła i jeszcze psiaki, a u mnie rana 18. Mam nadzieję, że u reszty ekipy posypały się jakieś wygrane ? Ja mogę dopiero wieczorem coś posłać i muszę liczyć na to, że jakaś kulka będzie uprzejma wejść odpowiednią liczbą. paa.
2015-05-15 (15:51) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 902 428 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Ika,sporo liczb weszło szczegolnie u Agi,Eleny ,Iki,Krysi i u pozostałych kobietek po pare liczb pozdrawiam
2015-05-15 (16:47) Aga32 Data rejestracji: 2014-10-04 Ilość postów: 4065	wpis nr 902 430 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ika , dzięki To zadowolenie nie tak z sumy wygranej bo nie jest oszałamiająco wielka ale że znowu się udało wole tak po troszku CODZIENNIE niż dużo 1 raz Pozdrawiam, gratuluję i powodzenia wieczorem
2015-05-15 (18:00) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 6302	wpis nr 902 440 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Gratuluję wygranych Strasznie wkurzona jestem na "służbowy laptop",po raz kolejny mi się zawieszał przy pisaniu( tylko wkurza jak opisuję sen na obróbce snów , w pracy to może się zawieszać ) tyle razy był w naprawie i nie widzę poprawy Nie mam czasu wysyłać teraz kuponów przed 14, a wieczorkiem z moich snów to mniej wlatuje liczb więc obecnie na wieczór też nie wysyłam. Dodam tylko że córka sąsiadki nazywa się Z-27num(tak wszyscy do niej się zwracają). Pa
2015-05-15 (18:09) dusia Data rejestracji: 2014-11-02 Ilość postów: 9915	wpis nr 902 441 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam ponownie ...Krzysiu dzięki za analizę...U mnie kiepsiutko tak jak i w snach tak i w domu .Nic ugrać większego nie idzie /masakra/.Gratki DLA dziewczyn za trafione senne cyferki.....
2015-05-15 (19:33) krykra Data rejestracji: 2015-05-04 Ilość postów: 1499	wpis nr 902 449 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dusia, (jeśli mogę się wtrącić) nie łam się bo śnisz super . Ja dzisiaj pożyczyłam pająka- 11 i Twój krem 39 a do tego wiesz co zrobiłam?! 2miseczki-9 = 2x9=18 i 5 truskawek - 5x13=65. No i masz wszystkie cyferki trafione. Śnisz doskonale, więcej wiary w siebie, bo negatywne myśli przyciągają podobne. Pozdrawiam
2015-05-15 (20:03) Aga32 Data rejestracji: 2014-10-04 Ilość postów: 4065	wpis nr 902 456 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dusia Krykra ma rację. Twoje sny są trafne, tez korzystam nie raz. Tez często mam takie sny które nie wypadają albo źle skresle . Krykra fajny pomysł z tym mnozeniem, gratuluję pomysłu i trafienia. Pozdrawiam i powodzenia wieczorem
2015-05-15 (20:13) krykra Data rejestracji: 2015-05-04 Ilość postów: 1499	wpis nr 902 463 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzięki Aga, czasem mam jakieś przebłyski, ale wiem jedno, odkąd opisuję sny z wami razem wygrywam częściej niż kiedyś, oczywiście są i porażki ale tym się nie zrażam Mam nadzieję, że podniesiemy trochę Dusie na duchu Wieczorem nie gram, jakoś nie mam "pomysła" na liczby, jak mawiał Ferdek Kiepski. Życzę wygranych
2015-05-15 (21:47) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 902 504 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Na 21 same powtorki Jutro mnie nie ma dobranoc
2015-05-15 (22:34) jula Data rejestracji: 2014-11-20 Ilość postów: 3504	wpis nr 902 519 [ CZCIONKA MONOSPACE ] A ja pomnożyłam 2 miseczki po 5 truskawek=10 i na pierwsze losowanie w sumie 6/10😊
2015-05-15 (22:51) Aga32 Data rejestracji: 2014-10-04 Ilość postów: 4065	wpis nr 902 534 [ CZCIONKA MONOSPACE ] no i szczęście gdzieś się ulotniło Pozdrawiam i do jutra
2015-05-16 (00:55) dusia Data rejestracji: 2014-11-02 Ilość postów: 9915	wpis nr 902 544 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dziewczyny dziękuję za podniesienie mnie na duchu=jesteście kochane.Może TE MOJE SNY są i dobre ,ale za mało mam czasu na analizowanie ich ,ponieważ opieka nad ojcem /teściem/ zajmuje mi dużo czasu i nieraz robię wszystko w biegu .Podjęliśmy się opieki nad nim ponieważ ja nie pracuję a reszta od rana do 17 jest w pracy.Zresztą ojciec jest u mnie ,bo na 2 domy bym nie dała rady,a tak mogę go mieć pod kontrolą.Sny są jakie są a to za sprawą zmiany miejsca do spania /ponieważ odstąpiłam mój pokoik jemu/.jedyny plus że nie muszę biegać i stać w kolejce do lekarza ,bo lekarka,pielęgniarka oraz rehabilitantka przychodzą do domu./domowe hospicjum/.No dobra nie będę już was zanudzać naszymi sprawami ,chociaż czasami trzeba z siebie to wynaturzyć /wyrzucić/.Nie powiem to bardzo boli ,widzieć jak z człowieka uchodzą siły i jaki staje się słaby,........Życzę Wam śnijcie jak najlepiej umiecie ,a ja czasem od Was coś podbiorę.UDANEJ SOBOTY I NIEDZIELI ŻYCZĘ WSZYSTKIM ŚNIĄCYM CYFERKOWO.
2015-05-16 (08:37) tczewianka Data rejestracji: 2012-02-27 Ilość postów: 462	wpis nr 902 563 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzień dobry. Śniłam,że zadzwonił telefon.Odebrałam,mój wujek płakał,że moja mama umarła.Dopiero jak się rozłączył uświadomiłam sobie,że wujek nie żyje od kilku lat. Drugi sen też miał związek z czyjąś śmiercią ale nie mogę sobie przypomnieć nic więcej.


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 750 751 752 ... 3434 3435 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

OBRÓBKA SNÓW (moderator tematu: krzysiekwa)