OBRÓBKA SNÓW - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	OBRÓBKA SNÓW (moderator tematu: krzysiekwa)
2014-10-09 (08:52) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 10454	wpis nr 841 274 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam wszystkich serdecznie Jesteśmy z mężem w sklepie z odzieżą, oglądam jakieś rzeczy. Pracownice chodzą po sklepie, coś przenoszą - była dostawa towaru. Podchodzi do mnie ekspedientka i pokazuje mi sukienkę przekonując mnie, że sukienka jest bardzo ładna i będzie na mnie pasować. Nie bardzo podoba mi się sukienka, więc wykręcam się twierdząc, że jest na mnie za duża. Kobieta "mierzy" mnie wzrokiem i zgadzając się z opinią odchodzi. Przechodząc do innej części sklepu zauważyłam, że mąż potrącił paczki (?) pudła (?) z nowym towarem ułożone w wysokim "słupie". "Słup"przechylił się i opadając na jakieś pojemniki zaczął się "rozjeżdżać". Podeszłam by pomóc mężowi powstrzymać ten proces - układałam "słup" na nowo, ale nie mogłam sobie z tym poradzić. Zauważyłam w końcu, że pudła "rozjeżdżają się, gdyż wsparte są na wielkim pluszowym słoniu lub krokodylu (raczej słoniu), który od spodu jest śliski. Znalazłam seledynową piłeczkę do tenisa i podłożyłam ją pod łapę słonia - zabieg ten pomógł, więc poszłam dalej. Poszłam w kierunku przymierzalni. Za mną szedł mój mąż - miał na sobie jakąś damską koszulę, którą postanowił przymierzyć. Wiedziałam, że to mój mąż, ale nie mogłam go rozpoznać. Przyglądałam mu się uważnie, a mimo to obraz jego osoby zmieniał się. W samej już przymierzalni, będąc pewna, że to on, powiedziałam, aby odłożył tę koszulę, bo jest damska i wyszliśmy. Do przymierzalni wtargnęły wręcz dwie kobiety, jedna nas prawie staranowała. Bardzo mnie to poirytowała i powiedziałam głośno, że ładniej jest, kiedy się powie "przepraszam". Poszliśmy do części sklepu, gdzie miała pracować nasza była sąsiadka. Rzeczywiście była w sklepie, siedziała przy kimś pokazując towar. Jej córeczka - Daria zeskakiwała z wysoko ułożonych pudeł(?) skrzyń (?) . Był również mąż owej sąsiadki. Mężczyzna siedząc obserwował dziecko. Jego żona poprosiła go o coś do picia - podał jej butelkę z napojem, który wypiła bezpośrednio z butelki. Kiedy mu oddała resztę, mężczyzna zrobił bardzo nieprzyjemną minę, która miała oznaczać, że brzydzi się po niej pić. Bardzo złośliwie się uśmiechnął pokazując wyjątkowo biały ząb. Potem podeszła do niego dziewczynka i również poprosiła o picie. Dał jej butelkę, z której wcześniej piła jego żona. Wówczas zauważyłam, że butelka jest w kształcie "rogu obfitości", jest z bardzo miękkiego tworzywa, jakby ogromna kapsułka. Wyszliśmy z mężem na zewnątrz i widząc, że sklep jest znacznie mniejszy ni8ż był, pytam męża, co będzie w pozostałej części budynku. On odpowiedział, że fryzjer. Nie dam rady więcej, może dokończę później Pozdrawiam, miłego dnia i powodzenia paa
2014-10-09 (09:04) kondi Data rejestracji: 2011-12-13 Ilość postów: 196	wpis nr 841 282 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ależ sie rozpisujecie Z dzisiejszego snu: Ganiały mnie i gryzły psy, zwłaszcza po dłoniach i w piętę. Biłem je pałą, ale nic nie pomagało. Zamiast krwi z ran na dłoniach leciała stróżkami woda. pozdrawiam śniących p.s. Zajebiaszcza była ta pełnia. Według NASA, kolejne taka 4 kwietnia 2015.
2014-10-09 (09:45) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 841 285 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzien dobry Ika sklep-33,sukienka-69,pudełko-30,piłka-55,5,koszula-60,kobieta-67,wysoko-42,Daria-24,butelka-4,ząb-10,biały-21,fryzier-23 Kondi pies-18,35,bić-21,woda-33 Dla Krysi,Agatki i Eleny sny opisał Nostradamus pozdrawiam
2014-10-09 (12:54) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 10454	wpis nr 841 327 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Hej wiem, że późno, ale może przyda się na wieczorne losowanie dalszy ciąg snu. Krzysiu, wielkie dzięki za tłumaczenie Idę za jakąś niby znaną mi kobietą, która prowadzi mnie na spotkanie (?) - 9 - z jakimś towarzystwem. Kobieta idzie szybko i pewnie, więc krocząc za nią nie zwracam uwagi na trasę. Jednak wielkim zaskoczeniem jest droga, która zamieniła się w wodę - 33 -. Przystanęłam na chwilę i próbowałam zrozumieć, jak mam iść i dokąd prowadzi ta dziwaczna trasa. Niby była to rzeka - 1 - , a niby uregulowana woda - 33 - symulująca drogę. Woda była czysta, lekko rwąca, piękna, a poziom jej się zmniejszał w miarę odpływania. Na całej długości wody widoczne były wodospady - 69 - o wysokości od 0,5 do 1m. Nie mogąc - 69 - ostatecznie ocenić czym jest to, co mam przemierzyć, weszłam do wody z pełną świadomością, że zmoknę - 7 -. Przemierzałam wodę idąc powoli i ciesząc się jej falowaniem wokół moich nóg, a z wodospadów zeskakiwałam - 1 - ( - 51 - ) (?). Woda stawała się coraz płytsza, aż zupełnie zniknęła i odkryła beton, który prowadził do pomieszczenia. Weszłyśmy, było tam brzydko - 43 -, jakoś "piwnicznie", ale dość wesoło. Kobietę przywitał bardzo spokojny starszy mężczyzna. Dał jej jakiś dziwny sprzęt, maszynę - 31 - (?), przeznaczenie której kobieta próbowała rozpracować. Za chwilę podeszli do niej młodzi mężczyźni, którym przedstawiła się imieniem i nazwiskiem. Zrobiło się gwarno, wszyscy coś robili, a ja nie umiałam się tam znaleźć. Głupio mi było, że nie zdążyłam się przedstawić, więc najbliżej stojącemu mężczyźnie powiedziałam, że mam na imię Urszula. Kobieta widząc moje zagubienie przedstawiła mnie wszystkim i odeszła ze swoją maszyną wypróbowując jej działanie. Maszyna była tak dziwaczna, że w żaden sposób nie mogąc zrozumieć jej przeznaczenia zapytałam, co to jest. Kobieta odpowiedziała, że kosiarka - 19 - ( num. - 31 -). Stwierdzając, że kobieta mówi bzdury odeszłam w inną część pomieszczenia, gdzie siedziała grupka mężczyzn. Mężczyźni byli bardzo dziwaczni - fantazyjne fryzury, chyba tatuaże i innego typu ozdoby. Z jakiegoś powodu wiedziałam, że to homoseksualiści i transwestyci. Przyglądałam się ich niepojętej dla mnie modzie i w pewnym momencie zauważyłam, że jeden z mężczyzn ma tylko jedno ogromne i piękne oko - 51 - ( - 28 - ) osadzone w trójkącie - 43 - na środku czoła - 9 -. Poczułam się dość nieswojo i chcąc opanować tę reakcję spojrzałam na innego mężczyznę. Ten również na czole miał jedno oko, równie wielkie i piękne, ale pozbawione trójkąta. Przyglądałam się tym oczom nie mogąc się nadziwić, jak można było operacyjnie - 40 - z dwóch oczu zrobić jedno i to tak doskonale. Zachciało mi się śmiać na myśl, jak wielka jest próżność ludzka, a rozczulił domysł, że mężczyźni nie mogąc odnaleźć się w ludzkiej postaci, postanowili wyglądać, jak cyklop - 27 -. Odeszłam i snując się dość chaotycznie znalazłam się przy innej grupie mężczyzn spokojnie stojących, jakby w rzędzie - 7 -. Szybkim krokiem szedł w ich kierunku kolejny mężczyzna. Kiedy tak szedł zamaszyście wymac***ąc nogami rozsunęła mu się nieco koszula - 60 - i zauważyłam mocno ściśniętego bandażem - 20 - członka - 53 -. Poczułam się bardzo nieswojo - widok ten nasunął mi myśl, że człowiek ten może być nachalny i już chciałam odejść, lecz w tym momencie inni stojący w rzędzie mężczyźni zaczęli się żywiej poruszać i również u nich zauważyłam ściśnięte i ukryte genitalia. Przypomniałam sobie, że przecież to sami geje i transwestyci, więc jestem ostatnią osobą, którą mogliby się zainteresować. Poczułam niezwykłe odprężenie, niewinność i bezpieczeństwo, które najwyraźniej udzieliło się pozostałym. Wszyscy zaczęli się wygłupiać, jak dzieci. Jakiś mężczyzna szykujący prawdopodobnie napój wyskokowy wziął kilka kostek lodu. Chwycił kobietę, z którą przyszłam za koszulkę - 60 - i odchylając ją przy szyi - 69 - wkrapiał wodę z topniejącego lodu mówiąc: a teraz zrobię ci zimno - 20 - (num. - 31 - ). Kobieta piszczała i próbowała się uwolnić, co bardzo mnie radowało. Stałam rozbawiona, co sprowokowało innego mężczyznę i zrobił ze mną to samo, co jego kolega z kobietą. Poczułam, jak zimna woda spływa mi po szyi - 69 - i karku. Nie była nawet tak zimna, ale dokuczało mi, że koszulka staje się coraz bardziej mokra - 7 - . Piszczałam i miotałam się - oczywiście były to żarty - 64 - , zabawa - 30 - (?), bardzo chciałam się uwolnić. Inny mężczyzna przyszedł mi z odsieczą i osłonił mnie swoimi plecami, jednak tamten mimo przeszkody zalewał mnie tą wodą. W bezsilności zaczęłam okładam pięściami - 21 - tego, który był najbliżej. Mężczyzna pozwolił mi się wyżyć, a kiedy się uspokoiłam popatrzył mi bardzo spokojnie w oczy - 51 -. Wówczas uświadomiłam sobie, że biłam swego obrońcę, a nie oprawcę, więc ze śmiechem - 33 - go przeprosiłam i objęłam jego bardzo szerokie plecy przytulając się - 69 - do nich. Strasznie dużo tego - pewnie to sprawka pełni, o której piszecie Mam nadzieję, że liczby choć częściowo się sprawdzą na wieczór. Zrobiłam analizę jak mogłam najlepiej, ale wiadomo, że z moim brakiem wprawy trzeba odnieść się do tego ostrożnie. Muszę uciekać. Powodzenia wieczorem i pięknego popołudnia paa
2014-10-09 (14:51) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 841 345 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Sporo liczb weszło ,szczegolnie u Iki,z drugiej częsci snu Iki weszły -rzeka-1,skok-1,iść-74,zmoknąc-7,imie-7,rząd-7,wodospad-69,55,szyja-69
2014-10-09 (15:19) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 841 350 [ CZCIONKA MONOSPACE ] jeszcze oczy-51
2014-10-09 (15:21) agatkaa Data rejestracji: 2013-10-24 Ilość postów: 560	wpis nr 841 351 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Krzys a co moze byc wieczorem?
2014-10-09 (15:26) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 841 352 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Agatko może 33,19,70,20,21,30,4 te liczby zostały ze snow
2014-10-09 (15:27) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 841 353 [ CZCIONKA MONOSPACE ] i 53
2014-10-09 (15:48) nostradamus68 Data rejestracji: 2012-06-04 Ilość postów: 24593	wpis nr 841 357 [ CZCIONKA MONOSPACE ] I pewniak-72.
2014-10-09 (18:47) stokrotka24 Data rejestracji: 2011-01-08 Ilość postów: 3401	wpis nr 841 397 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam. Napiszę tylko tyle: Ika, to aż nieprawdopodobne!!!!! Gratuluję!
2014-10-09 (22:20) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18304	wpis nr 841 479 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tym razem słabiej,większosc liczb weszła o 14 Dobranoc i do poniedziałku
2014-10-10 (00:08) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 6085	wpis nr 841 499 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nie sądzę by źle wyszły liczby w wieczornym losowaniu. Z mojego snu wypadły liczby: 16-mieszkanie,szyja(num) 49-profesor,opuchnięta 64-zielony(park) 14-fałda,rozmowa z lekarzem "+"7-leki, brudny 28-pasek 39-druga liczba dla brudu 72-szpitala(skierowanie do) Ja chciałabym mieć co losowanie takie wyniki jakie miałam dzisiaj. Dobranoc, życzę owocnych snów
2014-10-10 (00:22) nostradamus68 Data rejestracji: 2012-06-04 Ilość postów: 24593	wpis nr 841 501 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tak jak pisałem pewniak bezbłędny-72. A u Eleny wyszły: Pasek-28-brudny-7,student-16,profesor-49. Ja wiedziałem doskonale że po 51-telewizor musi lecieć-72-i tak też wyszło,bo te telewizory były ciotki-72. Mam wygraną znowu,bo wysłałem kilka dwójek. Takich jak -72,49,72,28,72,16. Z waszych snów biorąc. Dobranoc do jutra.
2014-10-10 (06:00) krysieńka Data rejestracji: 2011-05-30 Ilość postów: 61416	wpis nr 841 507 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzien dobry Dzisiaj snila mi sie sasiadka Alicja Splawska ktora szla do domku a ja w przeciwnym kierunku szukac mojej bratowej Malgorzata Gogolin ktora byla z synkiem pod brama szpitala.Spotkalam 3 kobiety ktore byly wszystkie w ciazy i byly wesole i smialy sie ze mnie ze nie chce z nimi stac i rozmawiac bo ja stwierdzilam ze moge sie zarazic ciaza Pozdrawiam i zycze milego dnia PS Nostradamus dzieki za pewniaczka ktorego podkradlam
2014-10-10 (08:15) agatkaa Data rejestracji: 2013-10-24 Ilość postów: 560	wpis nr 841 513 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Wszystkich dziwny sen: gowna myszy, pajeczyna kolo grzejnika co sie wstydzilam, ze takie cos jest maz ktory sie goli i znowu ciasteczka wiecej nie pamietam. Pozdrawiam
2014-10-10 (08:54) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 10454	wpis nr 841 515 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam wszystkich serdecznie Gratulacje dla wszystkich śniących za wczorajsze świetne liczbowe sny - jednak pełnia nie namieszała aż tak strasznie. Ekstra brawa dla Nostradamusa za arcypewniaka !!! - 72 -, który uratował mi kupon Stokrotko, dziękuję za bardzo miłe słowa Muszę jednak oddać pokłon Sprawiedliwości i podzielić się z nią komplementem - w tym szalonym i pełnym nieprawdopodobieństw śnie byłam tylko skromnym przewodnikiem. A kto był twórcą ? - naprawdę nie wiem dziś: jestem w miasteczku Ł - 15 - , w domu. Jest tam moja teściowa oraz szwagierka. W pomieszczeniu panuje dość duży nieład - być może kobiety szykują się do wyjazdu i coś tam układają w dokumentach (?), oddzielając swoje od moich. Nie ingerowałam w ich zajęcie, ale zauważyłam, że kiedy teściowej jakieś papiery i banknoty upadły na podłogę, moja szwagierka błyskawicznie podniosła z podłogi10 lub 20 euro narzucając zachowaniem, że do niej to należy. Bardzo mnie poirytowała taka niesprawiedliwość i spokojnie , ale konkretnie zbierałam jakieś banknoty i świstki, których byłam pewna własności. Znalazłam strzępek banknotu 50 zł i zastanawiając się, kto podarł, dołożyłam do pozostałych. Później znalazłam inne części podartego banknotu i pomyślałam, że posklejam taśmą klejącą, którą gdzieś wcześniej widziałam. W domu pojawiła się masażystka, która niby mi miała robić masaże. Poprosiłam ją, aby pomasowała teściową. Kiedy skończyła masaż, usiadła i stwierdziła, że musi czekać na przewóz. Szwagierka zaczęła wymądrzać się okropnie, co do warunków pracy - że pracodawca powinien zapewnić przejazd itp i zapytała masażystkę, czy ta ma podpisany kontrakt. Masażystka potwierdziła posiadanie kontraktu, ale próbowała wyjaśnić szwagierce, że warunki pracy w Polsce są dość ciężkie. Szwagierka nadal ciągnęła swoje, a że mówiła straszne, niewyobrażalne wręcz głupoty, których nie dało się słuchać, poprosiłam męża, by zawiózł masażystkę do domu. Kobieta mieszkała w miejscowości Zagorzyn i bardzo chciałam z nimi jechać, bo nigdy tam nie byłam, ale ostatecznie pojechali sami, a ja wyszłam na rynek. Na rynku był sklep, do którego weszłam. Ekspedientka mówiła mi, że mają teraz taki pomysł na wystrój wnętrza, że "tam powieszą trzy (chyba) białe firanki, a tam trzy (chyba czarne firanki". Kiedy wracałam do domu widziałam zapalone światło w pokoju, gdzie przebywała teściowa i szwagierka. Widziałam też je przez okno - najpierw stały, a później usiadły chyba na łóżku i zajęły się komputerami. Przez kilka dni mnie nie będzie, mam wyjazd. Jeśli mogłabym prosić o analizę - będę bardzo wdzięczna, bo dziś mam zero czasu. Pozdrawiam, miłego dnia i powodzenia paa
2014-10-10 (09:27) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 6085	wpis nr 841 531 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Sen: -widzieć osoby leżące-36 na łóżkach w osobnych oddalonych miejscach, wśród nich widzieć chłopca-62 który kładzie się do łóżka, "wierci się"-(40+15)55num, wstaje i stwierdza, że zamieniono-57(num) mu łóżko-44,24(num) bo materac-25(num) jest niżej niż był -młody mężczyzna-12,15 zamienia-32(num) mieszkanie-16. Przenosi się z parteru-36(num) na pierwsze(1) piętro-38(num). To mieszkanie jest nad bramą-57 i w tej bramie ten mężczyzna sprawdza usadowienie tej bramy dziwiąc się,że "nie ma progu"-(19+5+32)56num -widzieć stronę obróbki-28 snów i nick-19 z gwiazdką Z-40 - słowo "sucho"-21, liczby-19,74 -widzieć zdjęcie-57 dziewczynki-54 z sesji-17(num) Pozdrawiam Pa --- wpis edytowano 2014-10-10 09:47 ---
2014-10-10 (16:26) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 10454	wpis nr 841 596 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Hej. Szkoda, że nikt nie zrobił analizy. - liczby fajnie wskoczyły i zawsze ktoś mógł skorzystać na popołudnie, heh. Mam małe okienko, więc teraz coś wymęczyłam - może jakaś cyferka obdarzy nas swą obecnością na wieczór? Krysia, Alicja Slawska. - 39 -, sąsiadka. -57 - , Małgorzata Gogolin. - 12 -, syn. -61 -, brama. - 57 -, - 3 - ! kobiety. - 67 - ! ciężrną widzieć - 29 - , śmiech słyszeć - 5 - ! szukać. - 66 -, zarazić się, to może od zaraza - 39 - ? Agatka gówna. - zawsze mam z tym problem, ale wydaje mi się, że Krzyś podawał - 29 -, a Nostradamus - 13 -, ale mogłam pomieszać, myszy - 6 - ! pajęczyna - 75 -! grzejnik-num. - 45 -, wstyd. - 38 -, golić - 38 -, a widzieć golącego się - 44 -, ciastka - 11 / 28 - lub może ciasto - 3 -! Eleno, bardzo ładnie "się" przecyfrowałaś, więc tyle po mnie, że czekam na Twoje liczby wieczorem moje Ł. - 15 -, dom. - 37 - ! teściowa. - 32 - ! szwagierka wskoczyła, jako Aśka. - 5 -, więc nie ryzykuję - 69 - na wieczór, dokumenty. - 76 -! banknot. - 20 -! euro. - 23 -! 10 lub. 20.! niesprawiedliwość. - 20 - ! podarty. - 77 - (?) banknot. 50 zł, kleić. - 79 -! taśma klejąca. - 25 -! masażystka. - 29 - , kontrakt. - 29 -, Zagorzyn. - 48 -, rynek. - 34 - ! sklep. - 33 - , - 3 - ! firany. - 66 - , biała. - 21 -, czarna. - 75 - ! światło. - 62- , widok z okna - 25 - ! komputer. - 34 - ! i pozostał jeszcze tablet. - teściowa miała właśnie tablet. - 15 - Całkiem fajnie liczby powskakiwały, mimo niekorzystnego czasu. Szkoda, że nikt nie mógł z nich skorzystać - dziś ok. południa nie mogłam wejść, a nasi mili analitycy rozproszyli się po kraju. Wiecie co, dziewczyny? - rodzaj męski, te chłopaki, to tak już mają: albo wojny, albo polowania, albo kontenplacja w odosobnieniu i tym podobne i jak świat światem! O nas to pamiętają nie dla nas samych, tylko kiedy oni sami mają potrzebę, by miód im po sercach się rozlał. Kiedy my, kobiety, jesteśmy w potrzebie, to tych czarujących łobuzów. nigdy pod ręką nie ma! Proponuję - wyzbieramy wszystkie grzyby,, to Nostradamus w domu będzie siedział, a nie po lasach się włóczył! I powycinamy drzewa przy warowni Krzysia, to nie będzie miał wymówki, że internet do niego nie dociera! Czekajcie, chłopaki nasze, dla których zawsze wszystkie jesteśmy miłe, za zmarnowanie dzisiejszych liczb spotka Was sroga kara - przez siedem nocy będziemy śnić to, czego faceci nie lubią najbardziej! - co Wy na to, dziewczyny. ? Żart żartami, ale ja za 1,5 godz. wyruszam, a liczbę mam tylko jedną. - 29- tak sobie wymyśliłam. Jeśli zajrzy tueszcze ktoś miły, albo ktoś z wyrzutami sumienia. . to może podrzuciłby, coćby do pary coś ciekawego. ? Tymczasem mykam, no i oczywiście zaznaczam, że z tą złością to ja tak niezbyt serio. Pozdrawiam wszystkich ciepło, powodzenia i do następnego paa.
2014-10-10 (17:50) krysieńka Data rejestracji: 2011-05-30 Ilość postów: 61416	wpis nr 841 614 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam ) Ika popieram cie w 100 % Dziękuję z analizę bo niestety nasi chłopcy na wagarach a co do mojego pewniaczka to na wieczór dam moją sąsiadkę Alicję-39, bo była w snie bardzo silną postacią i mam cichą nadzieję,że jeszcze Nostradamus się pojawi kolekturę a raczej punkt lotto mam jeszcze w sklepie otwarty do 21


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 479 480 481 ... 3399 3400 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

OBRÓBKA SNÓW (moderator tematu: krzysiekwa)