Ciekawy problem

Przewiń wpisy ↓	Ciekawy problem
2009-06-04 (22:32) hehehe Data rejestracji: 2009-06-04 Ilość postów: 6	wpis nr 202 522 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mieses? Formant? Propper? Gottfried? Nie znam ich! Znam za to: Misesa Fermata Poppera a Gottfried to imię Leibniza! Don Pedro przepisujac z Wikipedii przepisuj PORZADNIE! amadeus się nad tym nie zatrzymywal, ale palnales jeszcze kilka takich gaf ze az zal pupe sciska - wstyd az je wytykac ech
2009-06-04 (23:14) Tajemniczy Don Pedro Data rejestracji: 2009-04-18 Ilość postów: 722	wpis nr 202 546 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Amadeus, dziękuję uprzejmie za komentarz. Niestety zupełny brak czasu uniemożliwia mi normalną odpowiedź w tym momencie. Bardzo przepraszam za niedopuszczalne błędy w moim liście. Jasne, że miałem na myśli Fermata, \"terra incognita\" jest z błędem, a były mistrz Polski w szachach i mój znajomy zarazem ma inicjały Z.SZ. a nie zaś Z.M. To z braku czasu, czy jak, bo na sprawność umysłową na razie nie narzekam. Wszystkich przepraszam za literówki, staram się nie męczyć nikogo błędami pisowni, ale Amadeus ma zupełną rację, gdy mi je wytyka! Obiecuję poprawę. Co do Chaitina, to zależy od tego co właściwie miałeś na myśli, bo jednak bezsprzecznie Chaitin zdefiniował pojęcie złożoności liczby jako najkrótszego programu komputerowego, który byłby w stanie wygenerować daną liczbę. Dlatego napisałem o kwestii eksperymentów, bo jednak jest to domena informatyki. Ja zbytniego pojęcia o programowaniu nie mam, z Twojego filozoficznego punktu odniesienia też mogłeś swobodnie dostrzec w tym zagadnieniu problem algorytmu w językach programowania. Programiści piszą programy, kompilują je i robią z nimi różne wygibasy, mnie to szczerze mówiąc nie interesowało zbytnio nigdy - za stary jestem na to. Więc i tezy Chaitina muszę pominąć zakłopotaniem, albo muszę Ci uwierzyć. A, jak już świetnie wiesz, jestem niewiernym Tomaszem i dlatego nie jestem w stanie się do tego odnieść. Tymczasem Chaitin lubił filozofować o \"złożoności ludzkiego umysłu\" i nie darzę go zbytnim zainteresowaniem. W kwestii ograniczenia do dwumianów.. Przecież napisałem wcześniej, i zgódź się z tym w końcu dla dobra Pietrusa, że czeka go harówa. Ekscytująca harówa. A dwumiany to początek. Wstęp. Po obiedzie zamiast wpatrywać się w TV-ogłupiacz lub rozwiązywać krzyżówki może spokojnie rozwiązywać zadania. Stać go na to. Na początek jedno na \"po obiedzie\". Po pół roku np. po 100. A po roku stanie się wielkim ekspertem i będzie \"widział\" te funkcje od razu w ułamku sekundy. Przecież to nie jest koniec roboty, to początek zaledwie jest. Od czegoś trzeba zacząć, a od czego ma zacząć ktoś, kto chce badać przestrzenie wielowymiarowe. Jak chodzi o rosyjskich matematyków, bo jest ich genialnych więcej. Nadal nie widzę szczególnych sprzeczności ich prac z innymi. Są różne paradoksy obiektywne. Oczywiście są potężne białe plamy! O, to masz rację!! Ale nie da się inaczej. Jedni stawiają tezy i je udowadniają a inni je usiłują obalić. I bardzo dobrze, bo tym pierwszym jest łatwiej mając takich krytyków a tym drugim jest łatwiej wejść w teorię właśnie przy pomocy uczepienia się cudzych odkryć. W kwestii myślenia i braku trafnej definicji losowości, to się zgadzam zupełnie, rozumiem Cię i mam na tym polu wiele własnych spostrzeżeń, ale nie mam teraz czasu o tym pisać a też nie o wszystkim napiszę /z oczywistego powodu/. Ale w przyszłości jak czas pozwoli, to jakiś mocny przykład - w \"wersji opisowej\" dla \"niedowiarków\" podam. Wreszcie w kwestii kultury. Nie ma niczego niestosownego w konstatowaniu faktów. Nie mam stosunku uczuciowego, gdy czytam i mówię że ktoś \"typuje parki\" i zbiera za to \"gratulki\", czy gdy ktoś jest kaleką, czy analfabetą. Jeśli nie zna alfabetu, to jest analfabetą. To nie jest kwestia mojego braku kultury, to jest kwestia jego braku umiejętności posługiwania się literami i Twojego przyzwolenia na stałmszenie Cię \"poprawnością\". Polityczną, słowotwórczą kulturową, itd. itp. Dałeś się stłamsić. gdy mówię \"Cygan\" to się obrażasz, bo to ma być... jak tam aktualnie? \"Rom\", czy jakoś tak. Jak mówię idiota, czy debil, to Ciebie to denerwuje, ma być...jak tam, bo nie pamiętam...\"sprawny umysłowo inaczej\" ?? Murzyn? Nie no skądże, \"biały inaczej\", albo \"nie całkiem biały człowiek\", czy jak.. A ja po prostu mam \"poprawność\" w nosie, mówię językiem moich przodków i to jest w porządku. Mam kilku przyjaciół będących kalekami i oni właśnie mnie pouczyli, że denerwuje ich, gdy się ich traktuje w \"poprawny\" i \"uprzedzający\" sposób. Chcą, aby ich traktowano zupełnie normalnie. Gdyby \"zwykli\" ludzie na ich miejscu mieliby być zwyzywani, to oni również tego chcą, bo też mają do tego prawo. Zaś z kolei moi żydowscy przyjaciele ze Stanów uświadomili mi raz na zawsze, że słowo \"żyd\" nie jest obraźliwe i domagali się, aby ich tak zawsze nazywać. Amadeus, Ty jesteś mocno stłamszony. Dałeś się omotać \"poprawności\" i teraz razi Cię normalność. To jest dopuszczalne, ale nie powinieneś nikomu zarzucać z tego tytułu braku kultury. Pietrus dobrze wie, że go nie obrażałem, chociaż zanim to do niego dotarło, to trochę potrwało. Miłego wieczoru
2009-06-05 (11:12) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 202 607 [ CZCIONKA MONOSPACE ] do dsg ad, post z dn 09-05-18 07:45-------------------------------------------------------------- Być może mylisz się. Tak sformułowanemu Twierdzeniu przeczy Teoria systemów PS. Mógłbym to udowodnić natychmiast, ale nie mogę. Przekroczyłbym granicę, którą tu na tym Forum sam sobie ustanowiłem. Granicę, za którą nie mogę się wychylić. Dlatego nie mogę Cię poinformować, w jakim przedziale zawiera się ilości liczb, kiedy takie obliczenia ciągle mają sens. Oczywiście ilość możliwych sukcesów zmniejszy się. Tak po cichu. Musiałem specjalnie przestawić \"Centralny Zegar\", aby odpowiedzieć Ci na maksa. Trzeba liczyć się z innym znacznie niższym poziomem prawidłowości statystycznej. Informuję Cię, że twoje twierdzenie padłoby jak \"kawka\". Możesz śmiało powiększyć przedział o parę rozumianych przez Ciebie liczb a obliczenia tak zorganizowane dalej będą miały sens! Na dodatek dołączam wyniki sprawdzenia zgodne z danymi mojego archiwum. Udowodnił bym, że Twojemu Twierdzeniu zaprzeczyły by wyniki losowań możliwe do wytypowania w chwilach: 1Wynik\\1960, 1wynik \\1963, 1\\1990, 1\\1993, 1\\1960r. do roku 2005 ani raz Pozdrawiam. pietrus
2009-06-05 (12:23) hehehe Data rejestracji: 2009-06-04 Ilość postów: 6	wpis nr 202 622 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Popper + propensity = \"Propper\" jest w tym jakis przewrotny sens...
2009-06-05 (13:29) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 202 650 [ CZCIONKA MONOSPACE ] hehehe To nie przewrotny sens. To tylko Logika. To, że potrzeba teraz kompa to tylko mnogość koniecznych do przeprowadzenia o określonej kolejności działań. Prostych działań. Czasem tylko nieco wykraczających poza granice Szkoły Podstawowej. Tam jest tylko i tylko kierunek. Kto się w nim znajdzie, w elementarnie krótkiej chwili, zrozumie wszystko. Co to oznacza „wszystko”, to nie wiem, czy ja to wiem?! Tym równaniem żeś mnie \"zastrzelił\". Ktoś mi tu sugerował, że być może nie umiem rozwizywać równań kwadratowych. \"Chopie. Dyć jo nawet takich einfafowych nie poradza\". Fajnie, żeś się odezwał. Dziękuję i pozdrawiam. pietrus P.S. hehehe - to już nie do Ciebie. ....zrozumiałem, ale uznałem od pierwszego \"spojrzenia\", że brakującym ogniwem jest dla mnie dylong. Jego bezinteresowności zawierzyłem. Przy nim pozostanę. On spełnia kryteria. bez podpisu w {przestrzeń}..... zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz.
2009-06-05 (22:07) dylong Data rejestracji: 2006-07-21 Ilość postów: 2814	wpis nr 202 779 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pietrus, bycie wybrańcem nie jest lekkie, nie wiem co mnie czeka, i strach, że nie podołam. Tym niemniej dziękuję! Kto wie, może nadasz memu życiu nowy kierunek?
2009-06-05 (23:47) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 202 804 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Cze. dylong. Nie chciałem Cię niepokoić. Będziesz miał czas to będziesz. Ja też teraz zacząłem pisać. Tematy mnie ruszyły. Coraz to nowe mam pomysły. Próbując wyjaśniać co nie co zmuszam się gimnastyki. Coraz więcej kapuję. Jakoś będzie. \"Pacz\" tam jako. pietrus Taką odpowiedź wysłałem w przestrzeń nie bez powodów.
2009-06-06 (07:20) slawek001 Data rejestracji: 2005-02-24 Ilość postów: 6116	wpis nr 202 830 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dylong ..... moj dysk w glowie juz sie zawiesil .... teraz tylko mozna liczyc na Ciebie ze ciekawym problemem w wolnym czasie się zajmiesz wesołego dnia
2009-06-06 (22:59) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 203 122 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dywagacje o przestrzeni. Grupa kolegów postanowiła zabawić się a z braku innych pomysłów postanowili z dużej odległości rzucać pudełkiem zapałek w kierunku stołu. Punkty zdobywał ten – powiedział jeden z nich - który tak rzucił pudełkiem, że wyląduje na stole. Tu podszedł do stołu i położył pudełko. Pokazał, co powinno być przyszłością przeprowadzonego doświadczenia. *\\pudełko zapałek leży na stole Zabrał pudełko w dłoń i z umówionego miejsca rzucił je tak, że \\pudełko zapałek leży na stole Kto umie wytłumaczyć co się stało? Zabawmy się! Z pożytekiem dla innych
2009-06-07 (12:45) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 203 207 [ CZCIONKA MONOSPACE ] hehehe Odnośnie poruszanego przez nas temetu. System, który zostanie na forum poddany testowaniu nie \"widzi\" {6} w wynikach które przytoczyłem. Takie {6}jak w {6/1960}... itd. Można wykryć RSRPS z wymogiem większej ilości liczb niż 31. pozdrawiam. pietrus
2009-06-08 (12:38) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 203 445 [ CZCIONKA MONOSPACE ] łakeme ad 2009-06-02 Przeglądałem dzisiaj przesłane do mnie post’y i natrafiłem na Twój. Ostatnio dużo pracuję przy kompie. Dziesiątki pomysłów przebiega mi przez myśl. Pomyliłem temat, na który chciałeś uzyskać odpowiedź. Rozmyślałem, w jaki interesujący sposób mogę przedstawić stworzenie wszechświata a wraz z nim czasu. Byłem najpewniej tak daleko, że w całości jeszcze nie wróciłem. Myślałem, że właśnie to Cię interesuje i omyłkowo na to odpowiedziałem. Tm czasem wnioskuję teraz, że chodziło Ci o notację temat, lub sposób interpretacji tematu. Chciałbyś się z nią zapoznać i poszukujesz źródeł. Gdyby tak było to potwierdź to. No nie chcę nudzić. Pozdrawiam. Pietrus
2009-06-10 (22:51) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 204 193 [ CZCIONKA MONOSPACE ] dylong do wtorku
2009-06-15 (19:43) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 205 375 [ CZCIONKA MONOSPACE ] dylong Jestem na posterunku.
2009-06-20 (18:33) Tajemniczy Pedro Don Data rejestracji: 2009-06-20 Ilość postów: 6	wpis nr 207 109 [ CZCIONKA MONOSPACE ] UWAGA! Poniższy wpis nie pochodzi od Tajemniczego Don Pedra (nieco zmieniony nick osoby, która próbowała się pod niego podszyć) ===================================== pietrus czemu przerwałeś pisać swoje przemyslenia i prowadzić tym samym najciekawszy wątek tego forum?
2009-06-20 (22:10) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 207 211 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Cze. Tajemniczy Don Pedro. Sam się cieszę, że to właśnie Ty mnie pytasz, co dalej. Zapewniam Cię, że pracuję nad tym może intensywniej niż dotychczas. Buduję i dowodzę sam przed sobą, że teoria \"dziecka\" miała, chociaż niezamierzone to uznane i mocne podstawy teoretyczne. Wtedy...moje domy-sły i przewidywania brały się nie wiadomo skąd. Intuicja? Węch? Coś, co gnało gdzieś, gdzie ledwie mgiełka rozmyta na horyzoncie zajączkiem pobłyskiwała. Dzisiaj to wszystko znajdu-je odzwierciedlenie w praktyce. Muszę wyprowadzić to teoretycznie. Muszę uściślić definicje a często nie wiem jak to zrobić. „Za cienki”, jestem. Tylko pracą nad sobą mogę to opanować. Z resztą mój Partner widać potrzebuje więcej czasu. Pewno mnie tak zagnie, że czkawką mi się to odbije. Ale niech tam. Wie, co robi. Dziękuję Ci za post i czasem pokazuj się. Pozdra-wiam. pietrus
2009-06-20 (22:36) Tajemniczy Don Pedro Data rejestracji: 2009-04-18 Ilość postów: 722	wpis nr 207 224 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pietrus To nie ja do Ciebie napisałem, to osobnik, niezbyt inteligentny, który podszywa się pode mnie. Różni się tym, że ma datę aktywacji konta 20 czerwca 2009, podczas, gdy ja mam datę aktywacjo konta wcześniejszą. No i na razie on ma tylko kilka wpisów, ale to pewnie chwilowo.. Poprosiłem administratora forum, aby zrobił z tym porządek, bo ten żałosny typ nie tylko podszywa się pode mnie z przestawionym moim nickiem /\"Don\" na końcu nicku/, ale zaczął wpisywać się pod moim poprawnym nickiem. Uważam, że na szanującym się forum takie rzeczy powinny być zabronione, może jestem naiwny.. No cóż, mam jakiegoś wroga nawet na tym forum. Ja się nawet przyzwyczaiłem, wiesz, jest tak jak kiedyś napisałeś. Mam od wielu lat zgraję tajniaków na karku. Staram się wraz z rodziną o zwrot rodzinnego mienia, który to państwo ukradło mojej rodzinie w 1952. r. No i w związku z tym mamy nieustannie wiele przygód, włamania do naszych mieszkań w poszukiwaniu archiwaliów, straszące telefony i domofony /szczególnie nieprzyjemne gdy moja żona wychodzi z domu, to za chwilę mam głuchy telefon albo głuchy domofon z dziwnymi dźwiękami /jak zarzynany wieprz/. Mamy takie przygody, że w naszych sprawach w sądzie w Krakowie sędzią jest zawsze osoba związana z dzierżycielami naszej nieruchomości - zatrudniona tam po prostu na etacie, były już wielokrotnie groźne tzw. \"pozorowane wypadki drogowe\", jacyś ludzie łażący za nami jak tajniacy i mnóstwo podobnych atrakcji. I tak jest dobrze, bo od zakończenia wojny do późnego Gierka wpadali co jakiś czas panowie z UBP /pod bronią/ i przeprowadzali rewizje, szukali dokumentów, waluty, złota, biżuterii, nadmiaru polskich pieniędzy, et cetera, rodzina przed wojną była dość zamożna. Jak chodzi o Twoje badania, to rzecz jasna życzę Ci jak najlepszych wyników i cieszę się, że masz zdrowy instynkt samozachowawczy, co próbowałem Ci niedawno delikatnie przekazać. To dobrze.. Ja teraz z konieczności od kilku lat zajmuję się kwestiami prawnymi i poważną matematykę, teorię gier a nawet praktyczną grę w szachy w zasadzie powiesiłem na kołku. Mam kilku znajomych Ślązaków i niezwykle ich cenię za szczerość. Życzę pomyślności Tobie i Twoim bliskim.
2009-06-20 (22:53) Pasko Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4416 ADMIN	wpis nr 207 233 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam, Przepraszam wszystkich za zaistniałą, na szczęście bardzo krótkotrwałą sytuację. Faktycznie była mała dziura, która mogła spowodować, że Don Pedro był widziany 2-krotnie mimo że tak naprawdę były to dwa różne nicki. Chodziło o ilość spacji między poszczególnymi częściami. Problem został naprawiony i zakładanie takich nicków zabronione. Nie jestem pewny, ale bardzo możliwe, że stoi za tym żartowniś, który przez dłuższy czas bywał tu jako \"KOŃ\". Pozdrawiam !
2009-06-20 (22:59) Amadeus Data rejestracji: 2009-04-30 Ilość postów: 820	wpis nr 207 239 [ CZCIONKA MONOSPACE ] pietrus, powodzenia - trzymam kciuki za pomyślne rezultaty Twoich dociekań. Jeśli nie postawiłeś na zupełne utajnienie, skreśl od czasu do czasu kilka słów odnośnie postępów. Don Pedro - tobie też życzę, by Twoje sprawy pomyślnie się ułożyły - dobrze wiem, jak pewne tematy opornie przechodzą przez sądy.
2009-06-21 (18:48) hehehe Data rejestracji: 2009-06-04 Ilość postów: 6	wpis nr 207 479 [ CZCIONKA MONOSPACE ] czy ja dobrze widze ale chyba pietrus wzial do siebie spiskowe teorie donpedra??? czyli wiecej nic ciekawego nie napisze? amadeus sploszyles nam geniusza!
2009-06-21 (20:58) pietrus Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259	wpis nr 207 558 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Chopy. Na razie nic się nie „bojcie”. To przyjemne, że czekacie na mnie i interesuje Was to, nad czym rozważam. Z jedne strony czekacie a z innej nie zauważanie choć drobnych ale ciekawych zjawisk. W post z dn. 2009-06-06 22:59 podałem Wam drobny a niezwykle pouczający przykład. Mogliście „zobaczyć” obraz zdarzenia. Zdarzenia zachodzącego w przestrzeni a nawet zdarzenia zachodzące-go w przestrzeni zdarzeń elementarnych. Pisałem Wam o tym. Nie wiemy, czym jest zdarzenie w przestrzeni. Sam S.W. Hawking w swej książce Krótka Teoria Światła, wspomina: ..Zdarzenie jest czymś, co zachodzi w określonym miejscu i określonym punkcie przestrzeni. Nieskromnie wam powiem, że ja chyba wiem…..???! Przeprowadzając wiele set razy doświadczenie przywołane w post jw. pójdziecie tą samą drogą, co ja, ale może w końcu i Wy zrozumiecie istotę zdarzenia w przestrzeni. Nie namawiam was do trwonienia czasu na przeprowadzone już doświadczenia z pudełkiem zapałek i pewno nie długo podzielę się z Wami moimi dociekaniami na temat początków czasu upływu czasu. Ja musiałem sięgnąć do stworzenia wszechświata. Nie jestem kosmologiem a wiedza moja w tym względzie jest płytka, ale wybrałem łatwiejszą drogę. Drogę Boskiego stworzenia wszechświata. Zaprowadziła mnie ona nie ciałem, ale duchem przeszło 10 miliardów lat wstecz. Może niektórzy z Was uśmiechają się teraz, ale nadejdzie czas, że opowiem Wam o tym, co moja wybujała wyobraźnia ustaliła. Opowiem Wam jak odkryłem, czym jest kierunek w ogóle w dla upływającego czasu w szczególe. Opowiem wam jak zbudowałem najprostszy teoretyczny model przestrzeni, jak wyobraziłem sobie przestrzeń zdarzeń elementarnych. Szkoda, że nie mogę przykładów opierać na poglądowych rysunkach, ale rysunek stworzenia wszechświata nie tyle pokaże Wam, co sami go sporządzicie. Wtedy zaś sami stwierdzicie, że Boskie stworzenie wszechświata było możliwe, bo było „proste”. Musicie jednak zastanawiać się nad takimi rzutami pudełkiem zapałek. To czasem jest pouczające. Co się stało jak pudeł-ko zapałek wylądowało na stole. Co by się stało, gdyby po oddanym rzucie pudełko zsunęło się ze stołu. Stawiajcie sami sobie pytania i odpowiadajcie na nie. Kończę na dzisiaj. Jeżeli o stworzeni wszechświata już tu mówiłem to powstrzymajcie mnie. To przyjemnie jak: Tajemniczy Don Pedro jeden czy drugi a sam już nie wiem, który choć „rozróżniam” jego głos, Adameus, hehehe, Sławek dopominają się….. Róbcie tak dalej a bę-dziemy wspólnie podnosić temat wyżej w rankingu forum. Moim życzeniem jest uzyskanie prawa do zasługującego na uwagę pomysłu. Wiem jedno: bez względu na jego wartość prak-tyczną, na pewno posiada niezbywalne własności dydaktyczne. Wy wszyscy ładujecie mój akumulator. Dziękuję za to. Przyjmijcie ze spokojem, że wśród wymienionych nie wspomniałem o najważniejszym, ale zgódźmy się. Musi mieć powody… pietrus Proszę nie nazywać mnie w sposób jak zrobił to hehehe. Jestem zwykłym przeciętnym chopem.


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 6 7 8 ... 91 92 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]