Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 30 31 32 ... 91 92 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Ciekawy problem |
2010-05-08 (00:00)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 321 694 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kings Dziękiję Ci, że się odezwałeś mimo, że głosu nie zabrałeś. Może, nie czujesz się na siłach, Szanuję to. Jest jednak wielu Takich którzy mogliby zabrać głos. Wymieniłem tylko kilku a przecież jest ich tu wielu prócz tych wymienionych. Powtarzam przy niemal kazdej okazji: \"nie mam wykształcemia matenatycznego\", ale chcę zasłużyć na człowieka myśląceg a nie tylko mającego kontakt z myśleniem. Nie rozumiem, czy wszyscy zabierający tu głos zgodzili się z tym, że mają jednak kontakt z myśleniem? Pracowałem kiedyś w utrzymaniu ruchu energo-maszowego pewnego niewielkiego oddziału i nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie zawiadamiam swojego zwierzchnika; \" jest awaria i nie da się jej usunąć a przynajmniej ja nie wiem jak, bo uniemożliwiają to Obowiązujące Przewpisy \"!? Ja nie miałem takiego prawa a matematyk powiedziałby:\"Jest definicja\". Widzicie różnicę w postawie?. Funkcjonowało u nas takie pogardliwe powiedzenie.Nalepiej powiedzieć: \"Nijydo sie, nijy idzie\". W mojej pracy zawodowej nie było by miejsca dla matematyka. Pozdrawiam. |
2010-05-11 (14:36)![]() Data rejestracji: 2003-10-05 Ilość postów: 196 ![]() | wpis nr 322 924 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam, o co Ci Pietrus chodzi? Prowadzicie tutaj mądrą dyskusję z której nic nie wynika i nic nie wyniknie, w teorii to każdy jest dobry. Może byś tak coś zademonstrował praktycznego i nam udowodnił, że nie jesteś tylko teoretykiem? Jestem osobą konkretną stąd moje proste pytanie na początku, szukasz sposobu na rozwiązanie problemu? Tutaj nikt Ci nie pomoże i nie wyłoży kawy na ławę, Ty zresztą też nie . Szukasz grupy osób ,które mają pojęcie o graniu? To dobrze trafiłeś bo tutaj są takie osoby, ale co dalej? A może masz jeszcze jakiś inny cel? Ja ze swej strony potrafię od czasu do czasu wytypować na konkretny dzień, dwie a czasem trzy cyfry a czasem wiem jak się rozłożą cyfry. Jak widzisz moje pisanie jest bardzo konkretne i na temat. |
2010-05-11 (19:57)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 000 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx z dnia 2010-05-11 (14:36) kenaj Witaj i Ty kenaj. Piszesz…: o co Ci Pietrus chodzi? Martwi mnie ogromnie, że w temacie „ Ciekawy problem” kolejny uczestnik nie wie, o co chodzi! Przyczyn może być wiele. Jedną z nich może być to, że nie zapoznałeś się ze wszystkimi post’ami w temacie, bo z nich musi wynikać dość jasno kierunek prowadzonej przeze mnie dyskusji. Z jednej strony zapewniasz:… - Prowadzicie tutaj mądrą dyskusję…. a z innej strony oświadczasz:…… z której nic nie wynika i nic nie wyniknie….. To twierdzenia sprzeczne z oświadczeniem o mądrości dyskusji. Ale niech tam. Piszesz… …W teorii każdy jest dobry. No właśnie. Zaczynałem na „zielonym forum” od Wielkiego Zera. Gdybyś czytał temat od początku niechybnie byś o tym wiedział. Dzisiaj już trochę umiem się poruszać, ale wiele poczynionych spostrzeżeń budzi mój niepokój w uznanej powszechnie teorii. Jeżeli każdy, lub prawie każdy uczestnik forum jest dobry w teorii to, dlaczego nikt nie zabiera głosu w elementarnie prosto sformułowanych problemach dotyczących jedynie podstaw rachunku prawdopodobieństwa. Przecież nikogo nie zamierzam wyśmiewać i jedynie, co to sam mogę wystawić się na pośmiewisko. Jeżeli sam jesteś dobry to wypowiedz się chociaż Ty. - Czy problem „Rzut monetą” zamieszczony w temacie jw. jest prawidłowo skonstruowany. Wspomnę, że zamieszczony wyżej przykład jest prawie przepisany z książki. Zwróć jedynie uwagę, że temat „Definiowanie zdarzeń elementarnych” nawet w Wikipedii jest sprytnie ominięty. Nie mam odpowiednio szerokiej biblioteki domowej, aby sprawdzić, czy w literaturze, na którą powołuje się Wiki… jest ten temat szerzej przedstawiony. Wręcz wyjaśniony beż jakichkolwiek dwuznaczności. Chcę na ten temat podyskutować z Tobą i daj Bóg z Wami. Tak, ale na moim „chciejstwie” kończy się. Chcesz bym przedstawił jakieś praktyczne przykłady, ale jeżeli już teraz nie chcesz dyskutować ze mną o teorii…. Teraz, kiedy to ja trzymam w ręku wszystkie lub prawie wszystkie asy, to potem…… dopowiedz sobie sam – gdzie będziesz miał moje pobożne życzenia. Bez dyskusji nigdy nie zrozumiecie, dlaczego błądzicie i dlaczego jak twierdzisz nic z tego nie wyniknie.?! Dopiero na takiej podstawie zarzucicie swoje niespełnione pomysły na system osiągania regularnych zysków z zawieranych zakładów. apropos systemów. System pełny dla Gry Lotto gwarantuje określoną ilość wygranych w stopniach I, II, III, iV wtedy i tylko wtedy, gdy w zdefiniowanym zakładem zdarzeniu będą zawierały się odpowiednio 3, 4, 5, 6 elementowe zdarzenie sprzyjające wynikowi zakończonego doświadczenia losowego. …albo jakoś tak… Formuła mojego sposobu myślenia prowadzi do konstrukcji Rekurencyjnego Systemu Wypełnionego, gdzie sukces nie zależy od wylosowanych numerów i gwarantuje 6/6 ok. 35 razy na rok ( 3[1\\tydzień] * 52 [tygodni] = 156[losowań]), co w procentach wynosi ok…. oblicz sam. Myślę, że taka formuła systemu dotychczas jeszcze nie została opublikowana i jest ewenementem w grach liczbowych. Nie dziw się, zatem że staram się dbać o najdrobniejsze szczegóły i nie dziw się, że nie widząc zapłaty rzeczową dyskusją nie kwapię się do ujawnienia szczegółów. Piszesz… Jestem osobą konkretną stąd moje proste pytanie na początku, szukasz sposobu na rozwiązanie problemu? Problem mam rozwiązany, ale niezadowalająco. Znam kierunek, ale jestem z cienki, żeby wszystkie wyniki pospinać w tablice tak, aby statystyczny gracz (spod przysłowiowej strzechy) mógł z tego skorzystać i marzyć, co by było gdybym mógł z tego systemu skorzystać itd. Bo statystyczny grać nie musi rozumieć pojęć sięgających podstaw rachunku, prawdopodobieństwa i problemów, o których próbujemy dyskutować. On musi mieć obrazową instrukcję korzystania z systemu. On powinien umieć tworzyć własną mapę przeszłości zakończonych eksperymentów losowych. Sposób proponowany „graczowi spod strzechy” ma rozbudzać jego wyobraźnię, ku wielkiemu zadowoleniu Organizatora Gry”. Piszesz… …..Tutaj nikt Ci nie pomoże… Tylko załamać ręce, ale szukać. Musi być jakieś wyjście! Będę go szukał choćby sam. Piszesz.. …Ty zresztą też nie… Spróbuj. Pokaż mi, że masz, czym płacić a płacić możesz tylko rzeczową dyskusją. Piszesz… Ja ze swej strony potrafię od czasu do czasu wytypować na konkretny dzień, dwie a czasem trzy cyfry a czasem wiem jak się rozłożą cyfry. Jak widzisz moje pisanie jest bardzo konkretne i na temat. .. Życzę Ci powodzenia, ale jeżeli myślisz utartymi jak dotąd kategoriami to będą problemy. Pozdrawiam i oczekuję kolejnych post’ów. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-11 (22:05)![]() Data rejestracji: 2003-10-05 Ilość postów: 196 ![]() | wpis nr 323 075 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam, rzeczywiście ten \"ciekawy problem\" nie przeczytałem dokładnie , ale mnie to zainteresowało i od pewnego momentu czytam z zainteresowaniem. Ja Ci bym w tym pomógł , ale to dla mnie jest/obecnie/ za trudne/ ja mam swój sposób o wiele łatwiejszy ale też nie jestem do końca z tego zadowolony. Też mi trochę brakuje do rozwiązania problemu, może mój sposób i Twój sposób rozwiąże nasze problemy.Interesuje mnie . jeżeli możesz napisać, ile należy wydać na Twój sposób grania. Czy robiłeś bilans strat i zysków?Czy jeżeli ja podałbym Ci dwie lub trzy liczby , które powinny wyjść w danym dniu losowania, czy to by Ci ułatwiło zadanie i czy to by Ci obniżyło koszty? pozdrawiam i odpisuje |
2010-05-11 (23:36)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 110 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx do post z dn. 2010-05-11 (22:05) kenaj Piszesz.. ….Ja Ci bym w tym pomógł , ale to dla mnie jest/obecnie/ za trudne/ ja mam swój sposób o wiele łatwiejszy ale też nie jestem do końca z tego zadowolony… Myślę, że nie możesz mi pomóc, bo różnimy się sposobem podejścia do problemu. Uważam, że przewidzenie przyszłości oficjalnie przeprowadzanych eksperymentów losowych jest niemożliwe i to zagadnienie nigdy nie zostanie człowiekowi odtajnione. Przynajmniej do chwili, kiedy dowiemy się, czym czas jest. Piszesz jeżeli możesz napisać, ile należy wydać na Twój sposób grania. Mogę, ale Twoje pytanie nie ma sensu dotąd, dokąd nie ma mowy o bilansie w skali, co najmniej roku. Ogólnie mówiąc – nie chcę odpowiedzieć jak najdłużej. Piszesz… Czy robiłeś bilans strat i zysków? To temat, który niezdarnie wtedy próbowałem rozwiązać korzystając z wiedzy Dylonga. Z nasuwających się teraz wniosków domyślam się, że poradziliby sobie z tym swobodnie aligator i pewno Trebor. Widziałem u nich bardzo skoordynowane działania. Piszesz.. Czy jeżeli ja podałbym Ci dwie lub trzy liczby , które powinny wyjść w danym dniu losowania, czy to by Ci ułatwiło zadanie i czy to by Ci obniżyło koszty? Odpowiedź. Nie znam pojęcia …liczba G powinna wyjść, dlatego dalsza część twojego pytania nie ma sensu. Pozdrawiam. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-12 (15:04)![]() Data rejestracji: 2008-06-22 Ilość postów: 165 ![]() | wpis nr 323 258 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam, Pietrus Cyt.\" Przykład. Gramy w grę Orzeł, Reszka. Rzucamy monetą. Zdarzenia elementarne definiujemy. O – wypadł orzeł R – wypadła reszka Zbiorem zdarzeń elementarnych jest zbiór. Omega = {O, R} Zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy wylosujemy Orła, zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy wylosujemy Reszkę. \" Patrząc na zbiór Omega mamy jednokrotny rzut monetą. \" Zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy...\", taka konstrukcja definicji zdarzenia jest błędna. Ja proponuję taką: \" Zdarzenie elementarne (O) zachodzi wtedy i tylko wtedy gdy wylosujemy Orła, zdarzenie elementarne (R) zachodzi wtedy i tylko wtedy gdy wylosujemy Reszkę\" lub \"Zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy gdy wylosujemy Orła lub Reszkę\". Pietrus w twoim przykładzie mamy dwa zdarzenia elementarne, które nie są tożsame. Pozdrawiam. |
2010-05-12 (17:20)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 287 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx do post Janio z dn 2010-05-12 (15:04) Twierdzisz: …\" Zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy...\", taka konstrukcja definicji zdarzenia jest błędna. - I o to chodzi! Ja też tak uważam, ale co zrobić, jeżeli przykład prawie wiernie zacytowałem z literatury przeznaczonej „…dla studentów …”. Co rozumiesz, lub rozumiecie pod pojęciem: „….taka konstrukcja definicji zdarzenia jest błedna”. Ważne! - Czym powinno być zdanie przytoczone wyżej, albo jakie wymogi powinno spełniać? - Czym powinno być zdanie: „wypadł Orzeł” i „wypadła Reszka”, lub jakie wymogi powinno spełniać? Piszesz… ….Ja proponuję taką: …………………………………………………………………………… - Myślę, że autor zacytowanego przykładem, bez trudu obroniłby swoją wersję. Natomiast zdanie …. \"Zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy gdy wylosujemy Orła lub Reszkę\"…. Jest nieprawdziwe! W zbiorze zdarzeń elementarnych nie ma miejsca, dla zdarzenia elementarnego Orzeł, lub Reszka. Zajście takiego zdarzenia nie zostało zdefiniowane na miejscu należącym do zbioru zdarzeń elementarnych. Piszesz… Pietrus w twoim przykładzie mamy dwa zdarzenia elementarne, które nie są tożsame. - Tego zdania przyznam nie zrozumiałem? Dziękuję Ci za zabranie głosu. Będziesz dowiadywał się coraz więcej. Taką drogą chciałbym iść. Pozdrawiam XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-12 (17:46)![]() Data rejestracji: 2003-10-05 Ilość postów: 196 ![]() | wpis nr 323 294 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam, a skąd macie pewność ,że są to zdarzenia losowe? |
2010-05-12 (18:07)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 299 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Przykro mi, ale to nie stanowi przedmiotu moich zainteresowań. Pozdrawiam XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-12 (18:16)![]() Data rejestracji: 2005-08-20 Ilość postów: 2046 ![]() | wpis nr 323 305 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Petrus Może będzie Tobie wygodniejsza taka odpowiedź na pytanie o rzucie monetą? Zbiór zdarzeń elementarnych jest zbiorem wszystkich możliwych wyników eksperymentu losowego. Dla rzutu monetą zbiór zdarzeń elementarnych jest zbiorem dwuelementowym {O, R}. Pojedynczy element \\omega\\in\\Omega zbioru zdarzeń elementarnych to zdarzenie elementarne. Jednoelementowy podzbiór zbioru zdarzeń elementarnych jako wynik eksperymentu losowego \\{\\omega\\}\\subset\\Omega to zdarzenie losowe. Zdefiniowana przestrzeń zdarzeń elementarnych jest niezmienna i niezależna od aktualnego wyniku eksperymentu losowego , wylosowanie Orła w żaden sposób nie wpływa na przestrzeń zdarzeń elementarnych. Na tym forum nie znajdziemy matematyków pokroju Perelmana i dlatego uważam, że nie powinieneś się przejmować swoim nazewnictwem. Mi osobiście pomogła w zrozumieniu Twojego ciekawego problemu znajomość geodezji. Pozdrawiam |
2010-05-12 (19:05)![]() Data rejestracji: 2008-06-22 Ilość postów: 165 ![]() | wpis nr 323 315 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zdarzenie elementarne (O) nie jest równe zdarzeniu elementarnemu (R) (mają różne wartości). Gdybyśmy rzucili monetą 2x, to mielibyśmy cztery zdarzenia elementarne: Omega={O,R,O,R} w tym wypadku zdarzenie elementarne (O) = zdarzenie elementarne (O), czyli mają taką samą wartość tzn. są tożsame. Oczywiście zakładam, że nie identyfikuję kolejności rzutu monetą. Co do drugiej mojej definicji zgadzam się z tobą, że jest nieprawdziwa (konstrukcja definicji zdarzenia jest błędna). Pietrus, lepiej nie wyjaśnię, bo nie jestem matematykiem. Widzę, że jeszcze lepiej wyjaśnił to Trebor. |
2010-05-12 (19:17)![]() Data rejestracji: 2009-01-23 Ilość postów: 2551 ![]() | wpis nr 323 316 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pietus w jakim celu tworzysz , czy posługujesz się \"ładnie brzmiącymi\"- tak fachowo, definicjami. Przecież następnie przekładane one są tu na język potoczny. Bez obrazy, ale jak przeczytasz artykuł z np gazety prawnej, to połowa twoich kolegów , połowy zawartych w nim informacji nie zrozumie poprawnie, a drugą połowę informacji źle zrozumie. ![]() Twój problem istnieje w twojej głowie. To co było treścią tego tematu , według Ciebie , pozwala Ci na \"częstsze trafianie szóstki niż wynika to z prawdopodobieństwa\" co jest błędem. Błąd ten został Ci przedstawiony , ale ty jesteś uparty więc brnij sobie dalej w swych mrzonkach. |
2010-05-12 (21:50)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 421 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx do post Trebor z dn 2010-05-12 (18:16) Może będzie Tobie wygodniejsza taka odpowiedź na pytanie o rzucie monetą? Zbiór zdarzeń elementarnych jest zbiorem wszystkich możliwych wyników eksperymentu losowego. Dla rzutu monetą zbiór zdarzeń elementarnych jest zbiorem dwuelementowym {O, R}. Pojedynczy element \\omega\\in\\Omega zbioru zdarzeń elementarnych to zdarzenie elementarne. Jednoelementowy podzbiór zbioru zdarzeń elementarnych jako wynik eksperymentu losowego \\{\\omega\\}\\subset\\Omega to zdarzenie losowe. Zdefiniowana przestrzeń zdarzeń elementarnych jest niezmienna i niezależna od aktualnego wyniku eksperymentu losowego , wylosowanie Orła w żaden sposób nie wpływa na przestrzeń zdarzeń elementarnych. Na tym forum nie znajdziemy matematyków pokroju Perelmana i dlatego uważam, że nie powinieneś się przejmować swoim nazewnictwem. Mi osobiście pomogła w zrozumieniu Twojego ciekawego problemu znajomość geodezji. do post Trebor z dn 2010-05-12 (18:16) Z całym szacunkiem witam Cię. To prawda, że z wiadomych powodów chcę dyskutować. Akuratnie rzut monetą opanowałem na zadowalającym mnie poziomie. Aby to, chociaż w części potwierdzić powołam się na słowa kluczowe „problem rzut monetą pietrusa” patrz Gogle, gdzie sformułowany problem do dzisiaj nie został rozwiązany. Zapewniam Cię, że ja to potrafię. Na tym forum rzut monetą został zaproponowany po to, aby nakłonić potencjalnych „rozmówców” do interesującej mnie dyskusji (na pewno nie pozbawionej ciekawych problemów). Przykad miał pokazać jak mocno zakorzeniony jest sposób myślenia utartymi kategoriami. Gdzie każdy myśli, że w wyniku jakiś zabiegów systemowych może bezkarnie może zwiększyć szanse na sukces!!????? Okazało się, że dyskusja, którą od razu opuściłem kręci się tylko i wyłącznie w jeden utarty sposób. Żaden zabierający głos nie zaproponował (a taki był cel) zmian w rzucie monetą, aby ten eksperyment losowy mógł się stać grą losową, podobną do Lotto gdzie można przyjmować zakłady, przeprowadzać eksperyment, a potem sprawdzać ilość wygranych w stopniach. Takie prowadzenie dyskusji mogło pokazać całkowicie inne spojrzenie na możliwości osiągania, zysków w grach losowych, oraz na tworzeniu a potem optymalizowaniu systemów celem osiągania najlepszego bilansu. Można było ustalić koszt zakładu, koszt systemu w okresie rozliczeniowym, bilans strat i zysków, oraz jak zachowuje się rozdział nagród w przypadku, gdy powstaje kumulacja, lub nie. Przyznaję, że trzeba wykazać się odrobiną fantazji fantazją, aby stworzyć coś poglądowego. Przyznaję również, że rzut monetą jest („einfach”) prosty i nie wygodny w możliwej dyskusji, ale obserwator mógłby na własne oczy zobaczyć, że można naprawdę zupełnie inaczej traktować temat, o który się myśli, że został po wsze czasy zamknięty. Przy okazji. Jakie jest Twoje zdanie pozostające w związku z Twoim post. To informacje do mojej wiadomości. Jak to jest? Bank ma moc 49[■\\■] [zdarzeń elementarnych] Czy Bank ma moc 13 983 816[■\\■ ■ ■ ■ ■ ■] [zdarzeń elementarnych czy losowych losowych] ? Czym jest Schron. Czy Skarbiec jest zdarzeniem elementarnym w Schronie a losowym w Banku, czy jakoś inaczej… Czy Sejf jest zdarzeniem elementarnym w Skarbcu a losowym w Banku i Schronie, czy jakoś inaczej? Jeżeli chcesz mi pomóc to wyjaśnij mi te właśnie problemy a potem przyjmij moje uwagi… Dobra!? Pozdrawiam XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-12 (23:07)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 460 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx do KURKA z dn 2010-05-12 (19:17) Celem jest drążenie nurtującego mnie tematu i perspektywa finansowa. Szukam dóbr materialnych w pracy umysłowej. Nie dbam o to, jakim posługujecie się żargonem. Ja chcę wyrażać się, chociaż w miarę poprawnie. Dzięki temu zaczynam dostrzegać to, czego nie dostrzegą Ci, którzy wyrażają się potocznie. Gazetę prawną czytam z takim zrozumieniem jak opisujesz. Tak. Wszystko lub prawie wszystko mam w głowie. „Brak mi tylko sznurka”. Kurko. Teraz TY. Bez obrazy. …”aleś mije teroski dopoliła”… cyt. ….To co było treścią tego tematu , według Ciebie , pozwala Ci na \"częstsze trafianie szóstki niż wynika to z prawdopodobieństwa\" co jest błędem. - Nigdy tego tak nie stwierdziłem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.. Przeciwnie byłem i jestem całkowicie przekonany, że PRAWDOPODOBIEŃSTWA NIE DA SIĘ OSZUKAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kurko. To prawda. Zawsze wyrażałem dezaprobatę również Twoim poczynaniom zmierzającym do oszukania rachunku prawdopodobieństwa. Nie wyrażałem się tak dosadnie okazując szacunek dla pracy umysłowej każdego uczestnika forum. Rozumiałem, że zaangażowanie pracą umysłową tu, na zielonym jak i innych for’ach jest zawsze pouczająca i stale powiększa doświadczenie dyskutujących. Nie musisz odpowiadać publicznie, ale sama przed sobą, że biorąc udział w prowadzonej dyskusji, interesując się jej przebiegiem wzbogacałaś przestrzeń swojego doświadczenia o nowe zdarzenia, z których żadne nie było zdarzeniem w rozumieniu rachunku prawdopodobieństwa. Powracając do Twojego drażliwie sformułowanego stwierdzenia jw. Zawsze twierdziłem: Zawieranie zakładów prostych metodą Rekurencyjnych Systemów Wypełnionych PS, w naszych polskich warunkach pozwala z prawidłowością statystyczną na osiąganie SZÓSTKI ok.35/rok Twierdzenie to podtrzymuję i jestem pewny, na 101%, że taki zakład wygram np; z Organizatorem Gry Liczbowej Lotto. Kurko jak widzisz. Miałem powody do podniesienia głosu, bo niechcący zapewne, źle zinterpretowałaś zamysł „Tkwiący w mojej głowie”. cyt. Błąd ten został Ci przedstawiony , ale ty jesteś uparty więc brnij sobie dalej w swych mrzonkach. - Zapewniam Cię, że żaden podzbiór zdefiniowany zarzutem zawartym w zdaniu jw. nie zawiera się w przestrzeni zdefiniowanej kierunkiem: „Ciekawy problem”. KOMU WYDAJE SIĘ, ŻE OSZUKA RACHUNEK PRAWDOPODOBIEŃSTWA TEN LEPIEJ NIECH NIGDY NIE GRA – SZKODA GO. Pozdrawiam Cię Kurka. Zaliczam Cię do przyjaciół. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-13 (00:00)![]() Data rejestracji: 2008-02-02 Ilość postów: 867 ![]() | wpis nr 323 484 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam,ponieważ tematów jest wiele i przeczytanie wszystkich postów i wypowiedzi może zająć dużo czasu,pozwolę sobie na przypomnienie najistotniejszych treści (według mojego mniemania),oraz wniosków do których doszedłem: 1.percepcja mózgu ludzkiego-nie widzi cyfr.(wyjątek potwierdza regułę) 2.nie ma programu pozwalającego na wyliczenie z całą pewnością następnych wyników losowań. 3.najlepszą siecią neuronową dysponuje mózg ludzki(delfiny chyba nie grają w totka) 4wysiłek matematyków i programistów ostatnio skupił się na kodowaniu i dekodowaniu cyfr. wniosek:Pasko ma nas gdzieś. prosiłem o mażliwość wklejenia w mapach,lub Jego świetnym programie Viltomierz ,zamiast cyfr czegokolwiek co pozwoli na na \"widzenie\"cyfr. po co wysiłki matematyków,skoro sami możemy przewidzieć wyniki(prekognicja?) mam mało czasu na śledzenie,aczkolwiek,gdy czasami posiedzę trochę nad cyframi,trafiam 3/3,4/5,odpada zatem teoria spiskowa dziejów. nadto,moja dewiza brzmi:najpierw praca a hobby, (jakim dla mnie jest totek) później. pozdrawiam |
2010-05-13 (00:21)![]() Data rejestracji: 2003-08-03 Ilość postów: 4416 ADMIN ![]() | wpis nr 323 487 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Oj wypraszam sobie, że mam Was gdzieś... |
2010-05-13 (00:38)![]() Data rejestracji: 2008-02-02 Ilość postów: 867 ![]() | wpis nr 323 488 [ CZCIONKA MONOSPACE ] witam jak pięknie.odzew natychmiastowy. ja nie zawsze piszę do rzeczy i uprzejmie.trochę mnie ponosi ostatnio w związku z wydarzeniami nie dotyczącymi kulek,i z cała pewnością rozumiem,iż utrzymanie tej strony,(fantastycznej)musi pochłaniać sporo czasu,tym bardziej dziękuję za odzew.dalej to już Twoja Pasko brocha,abyśmy częściej trafiali. temat rzuciłem.jak znajdziesz czas i ochotę,to być może rankingi typujących skoczą,a Twoja stronka będzie miała jeszcze więcej odwiedzin. pozdrawiam serdecznie |
2010-05-13 (01:28)![]() Data rejestracji: 2009-01-23 Ilość postów: 2551 ![]() | wpis nr 323 493 [ CZCIONKA MONOSPACE ] No właśnie, twój system ma 35/rok trafić szóstkę i co? Mój system pozwala na 156szóstek/rok tylko że składa się z 14mln sztuk ![]() A twój z ilu ? 3mln? |
2010-05-13 (11:03)![]() Data rejestracji: 2009-04-22 Ilość postów: 259 ![]() | wpis nr 323 558 [ CZCIONKA MONOSPACE ] xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx do post KURKA z dn 2010-05-13 (01:28) Kurka. Przyjmijmy, że przytoczone przez Ciebie dane są nawet b. bliskie prawdy. Pomińmy wszelkie problemy techniczne! Który system może okazać się wydajniejszy? Czy widać gołym okiem? Czy trzeba przeprowadzić odpowiednie obliczenia? Kurka, to dla Ciebie „bułka z masłem”. P.S. To naprawdę ciekawy i pouczający problem i jeżeli jest dla Ciebie pouczający a przez to wartościowy, to buduj. Krytyczny ton Twojego post uważam za właściwy i spełniający wszelkie kryteria rzeczowej dyskusji. (donara.) Pozdrawiam XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX |
2010-05-13 (11:38)![]() Data rejestracji: 2009-01-23 Ilość postów: 2551 ![]() | wpis nr 323 568 [ CZCIONKA MONOSPACE ] W temacie Ralfka \"program analizujący przedziały\" mimo, że jest założony z myślą o MM to były tam rożne dyskusje a jedna z nich (ostatnia) to problem dotyczący Lotto. Tam również jest podział wszystkich 14mln zdarzeń elementarnych, na mniejsze grupy. Ilość grup jest w sumie nieograniczona (teoretycznie) w praktyce ilość liczniejszych grup to około 50 . W każdym momencie gry , liczebność poszczególnych grup zmienia się. Tworzenie podziału na grupy jest , można powiedzieć według zasady, jeśli coś się stało stanie się znów. Ale nie będę tu opisywać szczegółów , chcę zwrócić uwagę , że liczebność grup (tych które są typowane ) jest na poziomie 200 000 - 300 000 zdarzeń elementarnych w grupie. Kto zagra w jednym losowaniu taką ilością zakładów? Skuteczność jest ponad 2 razy większa , niż wynika to z prawdopodobieństwa czyli jeżeli przyjąć że w 1000 losowań wyślemy 1000x0,2mln kuponów = 200mln kuponów. Przy takiej liczbie powinniśmy trafić około 14-15 razy szóstkę a trafiliśmy ją ponad 30 razy. No i co z tego??? Nawet zakładając że sposób można dalej ulepszać i osiągnąć jeszcze lepsze rezultaty np w owym 1000 losowań trafić nie 30 a 100 razy. I dalej co z tego? Z ekonomicznego punktu widzenia to 100X wygrana za szóstkę będzie kilka razy większa od wydatków na te 200 mln kuponów , ale kto jest w stanie temu podołać ??? Twoje zbiory są równie liczne (200 000 zdarzeń) a nawet liczniejsze. |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 30 31 32 ... 91 92 Wyślij wiadomość do admina |