Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 29 30 31 ... 91 92
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Ciekawy problem

2010-04-17 (12:02)

status wesoly
Data rejestracji: 2010-03-11
Ilość postów: 112

12435
wpis nr 312 327
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

halo



co za MÓZGI



NO NO

HI HI



I NIC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2010-04-17 (12:04)

status wesoly
Data rejestracji: 2010-03-11
Ilość postów: 112

12435
wpis nr 312 329
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

wygrana wisi w powietrzu
2010-04-17 (15:17)

status Ja!
Data rejestracji: 2010-04-08
Ilość postów: 20

12467
wpis nr 312 450
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Amadeus czytałem zarówno o kombinatoryce, jak i prawdopodobieństwie, w szkole też całkiem niedawno to miałem, ale to niezbyt wysoki poziom. Na matematycznych forach natomiast poruszali użytkownicy tematy bardzo złożone i wymagające skomplikowanych obliczeń a i nigdy nie było tam mowy o twoich współczesnych metodach. Żadnych korelacji, żadnych układów itd. O to mi chodzi.



Najlepiej niech ktoś mi podeśle linka, w którym naukowo zdefiniowano rzeczy o których mówicie, albo chociaż tytuł książki jak niema tego w necie. Jeżeli matematyka to obejmuje to są o tym jakieś prace ludzi w matematyce wykształconych.
2010-04-17 (23:50)

status Amadeus
Data rejestracji: 2009-04-30
Ilość postów: 820

4541
wpis nr 312 738
[ CZCIONKA MONOSPACE ]



\"Ja!\", na początek przejrzyj moje poprzednie posty tutaj, oraz pisane przeze mnie pod nickiem \"Nanhajir\" na forum Lottery and Gambling. Zarówno tutaj, jak i na tamtym forum podałem sporo bibliografii z zakresu kwestii probabilistyki wraz z najnowszymi odkryciami i ujęciami w tej dziedzinie.

Pisałem dokładnie, podawałem nazwiska badaczy, tytuły prac, omawiałem metodologię.



Pozdrawiam!



Amadeus

2010-04-19 (21:09)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 313 619
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ale tych prac nie zrozumiesz np (cytat ) :



Twierdzenie



I. Jeśli dany jest stacjonarny i ergodyczny proces stochastyczny z czasem dyskretnym i niedeterministyczne rozbicie skończone P przestrzeni stanów, to dla każdego e >0 suma miar P -bloków o długości n, które wykazują odpychanie o intensywności e dąży do zera gdy n dąży do nieskończoności.



II. W każdym procesie niedeterministycznym istnieje rozbicie P takie, że dla zbioru liczb naturalnych o górnej gęstości 1, większość P -bloków o długościach n z tego zbioru (o łącznej mierze dążącej do 1 gdy n rośnie) wykazuje przyciąganie o intensywności bliskiej 1.



Zauważamy, że część I nie mówi o powszechności przyciągania, a jedynie o śladowości odpychania. Nie wyklucza ona jeszcze, że wszystkie procesy spełniające założenia twierdzenia są asymptotycznie stochastycznie obojętne (czyli, że przyciąganie zanika tak samo jak odpychanie gdy n rośnie). Dopiero druga część twierdzenia wskazuje na asymetrię. Sytuacja przypomina trochę II zasadę termodynamiki: teoretycznie dowodzi się jedynie, że „entropia układu nie może zmaleć” (ale może wzrosnąć). Niezmienność entropii jest jednak dla układu fizycznego nieosiągalnym stanem doskonałym, dlatego w praktyce entropia stale rośnie. Podobnie jest z naszym „powszechnym prawem serii”. Nie można w teorii wyeliminować procesów asymptotycznie stochastycznie obojętnych (czyli pozbawionych również przyciągania). W końcu istnieje przecież proces Poissona. Ale, jak już mówiliśmy, w praktyce żaden proces nie przylega idealnie do schematu procesu o przyrostach niezależnych. Nawet w modelowej serii rzutów monetą niezależność jest tylko teoretyczna, a w praktyce – przybliżona. Można przypuszczać, że podobnie jest ze statystyczną obojętnością, a może nawet jej wersją asymptotyczną, i co za tym idzie, w procesach występujących w praktyce dominuje przyciąganie. Dokładne zbadanie tego jest jeszcze zadaniem na przyszłość. W każdym razie druga część twierdzenia ukazuje przynajmniej tyle, że przyciąganie (i to bardzo silne) zaobserwujemy w każdym procesie, nawet niezależnym, jeśli tylko odpowiednio zmienimy rozważane rozbicie. W tym sensie przyciąganie jest zjawiskiem powszechnym.



Pewnym „mankamentem” powyższego twierdzenia jest to, że dotyczy ono wyłącznie bloków, czyli zbiorów cylindrycznych i tylko powtórzeń dokładnie tego samego bloku. Trudno jest na razie orzec, jakie zdarzenia z realnych eksperymentów dają się zamodelować jako długie bloki. Ich struktura sugeruje, że muszą to być sekwencje zdarzeń „grubych” pojawiające się w określonej kolejności. Ale swoboda wyboru rozbicia generującego (czyli zestawu tych zdarzeń grubych) daje tutaj duże możliwości manewru. Jeśli chodzi o serie zdarzeń podobnych, ale nie identycznych, wiele z nich można modelować jako identyczne poprzez odpowiednie kodowanie utożsamiające pewne atrybuty na zasadzie podobieństwa. Ale chyba wkraczamy tu zbytnio w świat spekulacji.



Istotą naszego twierdzenia jest przede wszystkim wskazanie naturalnego mechanizmu prowadzącego do „przewagi” przyciągania nad odpychaniem w procesach stochastycznych, przez co stawia ono prawo serii w zupełnie nowym świetle. Zapewne jest to dopiero początek badań. Dalsze uściślenia i uogólnienia mogą stanowić ciekawy kierunek przyszłych dociekań.
2010-04-20 (10:34)

status Marco1972
Data rejestracji: 2009-03-22
Ilość postów: 481

4343
wpis nr 313 829
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dostrzegłem błędy w swoim zapisie i dla ścisłości od razu je podaje.

W nawiasach jest (1+a+a^2+a^3) powinno być (1+m+m^2+m^3), ponadto zjadło mi trójkę, jest -.45*m^3 powinno być - 3.45*m^3 i jeszcze numeracja progów dla m=1.25 ostatnie progi są o jeden większe, opis jak najbardziej poprawny. I jeszcze jedna uwaga, każdy wielomian postaci :

f(m)=1+m+m^2+....+m^(n-1)+m^n , gdzie n jest liczbą naturalną pomnożony przez dwumian m-1 daje rezultat m^(n+1)-1, warto wiedzieć.



Dzisiaj o Cover Booker. Cover Booker to specyficzny sposób obstawiania, obstawiasz jedno zdarzenie i dla bezpieczeństwa obstawia się drugie zdarzenie stawką taką, że ma zwrócić w przypadku nie trafienia pierwszego zdarzenia, a trafienia drugiego zdarzenia przeznaczone na grę w danym progu pieniążki. Dla tej gry wygląda to tak: (mnożnik m=69/49)

A=49/69 i B=20/69 nie trafiamy ani A ani B

A=1 i B=20/49 nie trafiamy ani A ani B

A=69/49 i B=20*69/(49*49) nie trafiamy A trafiamy ubezpieczenie B, wygrana wówczas wynosi B*3.45=B*345/100=B*69/20=20*69*69/(49*49*20)=69*69/(49*49), natomiast poniesiona stawka A+B=69/49+20*69/(49*49)=69*49/(49*49)+20*69/(49*49)=69*(49+20)/(49*49)=69*69/(49*49), a więc tyle samo ile wydaliśmy i w związku z tym następny próg obstawiania jest taki sam jak poprzednie obstawianie, czyli ponownie A=69/49 i B=20*69/(49*49) , co w przypadku trafienia A pozostawia do odzysku stawkę B, którą po przemnożeniu przez mnożnik m rozdzielamy na nowe A i B w analogicznej proporcji. Uzyskujemy w ten sposób cofnięcie się ze stawkami o cztery progi, a więc tyle samo, co w przedstawionej przeze mnie progresji. Warto porównać te dwie progresje.

Ciąg dalszy nastąpi...
2010-04-20 (11:56)

status Marco1972
Data rejestracji: 2009-03-22
Ilość postów: 481

4343
wpis nr 313 846
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Porównanie dwóch zupełnie różnych metod wcale nie jest łatwe, co nie znaczy, że porównać się nie da. Należy tylko zacząć porównywać od tej samej stawki i policzyć wygrane zarówno w pierwszym przypadku jak i drugim.

A więc mamy, progresja m=1.25 następujące stawki : 1, 5/4, 25/16, 125/64 do wspólnego mianownika, otrzymujemy : 64/64, 80/64, 100/64, 125/64.

Natomiast progresja Cover Booker : 49/69, 20/69, 1, 20/49, 69/49, 20*69/(49*49), 69/49, 20*69/(49*49) do wspólnego mianownika, otrzymujemy : 49*49*49/(69*49*49), 20*49*49/(69*49*49), 69*49*49/(69*49*49), 20*69*49/(69*49*49), 69*69*49/(69*49*49), 20*69*69/(69*49*49), 69*69*49/(69*49*49), 20*69*69/(69*49*49), teraz te dwie metody do wspólnego mianownika, mamy, progresja m=1.25 następujące stawki : 69*69*49*49, 80*69*49*49, 100*69*49*49, 125*69*49*49, natomiast progresja Cover Booker : 64*69*49*49, 64*69*69*49, 64*69*69*69, 64*69*69*69, skąd wygrana wynosi progresja m=1.25 : 125*69*49*49*3.45=3.45*69*125*2401=3.45*69*300125,

progresja Cover Booker : 64*69*69*69*3.45=3.45*69*64*4761=3.45*69*304704, a więc wygrana porównywalna dla oby dwu metod, no to weźmy koszt :

progresja m=1.25 : 69*49*49*(64+80+100+125)=69*49*49*369=69*2401*369=69*885969

progresja Cover Booker :

64*69*(49*49+69*49+69*69+69*69)=69*1619456

Wygrana w oby dwóch przypadkach jest porównywalna, ale biorąc pod uwagę różnicę kosztów, czyli kwotę, którą wkładasz do kieszeni ( nie wydajesz ) i właściwie tę samą kwotę traktując jako wygraną, to wygrana progresji m=1.25 jest zdecydowanie większa, to jest co by tu nie mówić pół kosztu!!! Lub jeszcze inaczej, zamiast jednej progresji Cover Booker można mieć dwie progresje m=1.25



Należy zapamiętać : METODA COVER BOOKER JEST BARDZO DROGĄ METODĄ



Zwykły wąż, nawet chyba Zaskroniec lepszy niż Cover Booker.

Ciąg dalszy nastąpi...

2010-04-20 (12:42)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 313 854
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Założyłam temat \"Sposób regulowania stawki zakładu\" ale jak wiesz Marco1972

po za twoją osobą nie była tam z kim pisać.

Nie dokończyłeś tam bajek japońskich
2010-04-20 (13:02)

status Marco1972
Data rejestracji: 2009-03-22
Ilość postów: 481

4343
wpis nr 313 862
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Chyba naraziłem się wielu osobom krytykując metodę Cover Booker ,ale to niestety szczera prawda, argumenty przeciw tej metodzie jeszcze nie raz tu się pojawią. dodam tylko, że wygrana została tam policzona jako suma zdarzenia głównego i ubezpieczenia tj. :

64*69*69*49+64*69*69*20=64*69*69*(49+20)=64*69*69*69, to gdyby ktoś tego nie widział.



Znak Omega, a dokładniej kształt rozkładu Gaussa, taki, jaki można spotkać w podręcznikach do statystyki, to temat dzisiejszego rozważania.

Każdy pewno pomyśli, co to daje i tak nie wiemy, która sekwencja zacznie wpadać, wybór bądź co bądź jest ogromny i decyzję podjąć trudno.

Ale gdyby tak spojrzeć na ten wykres z innej strony...

Hm, jakby ten wykres przedstawiał wysokość zysku ze statystycznego losowania, przypomnijmy, średnio raz trafiamy i trzy razy nie trafiamy, czasem uda nam się kilka razy pod rząd trafić, a i bywa, że i pod rząd nie trafimy sporo razy. Czy już widać prostotę tego zjawiska?

Tak, tak, z Zaskrońca należy zrobić Dinozaura, długa szyja, brzuszysko ogromne i ogonek niezbyt wielki. Tak, Zaskroniec można przerobić, a Cover Booker niestety nie ( można, ale tylko w bardzo ograniczony sposób) .



Ciąg dalszy nastąpi...
2010-04-20 (13:21)

status Marco1972
Data rejestracji: 2009-03-22
Ilość postów: 481

4343
wpis nr 313 876
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Kurko, doskonale pamiętam, tu właśnie opisuje jak nie wracać do stawki początkowej, by zysk był spory, a jednocześnie, co zrobić, by nie lądować na wysokich stawkach. Sama przecież doskonale wiesz, że stawka stała wymaga lepszego trafiania, natomiast progresja na ogół jest zbyt droga, a tu właśnie połączenie jednego i drugiego tzw. dwa w jednym.
2010-04-20 (16:23)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 313 950
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

W przytoczonym wyżej temacie , na wstępie pytałam o sposoby regulacji (podnoszenia) stawki - jak uśrednić stawkę by zarabiać .



Moja wizja w znacznej mierze pokrywa się z Twoją.



Jednak mimo wszystko są takie długie serie (bardzo rzadko) które nie koniecznie muszą mieć gigantyczną przerwę w wystąpieniu obstawianego zdarzenia, a maja kilka sąsiadujących przerw typu \"średniego\".



Np w rzucie monetą :

OrrrrOrrrrrOrrrrOrrrOrrrrrrOrrrrOrrrOrrrrOrrrrrrO





2010-04-20 (16:35)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 313 952
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

1 ; 0 ; -1

1,500 ; 0 ; -2,5

2,250 ; 0 ; -4,75

3,375 ; 0 ; -8,13

5,063 ; 0 ; -13,19

7,594 ; 1 ; -7,11

5,063 ; 1 ; -3,06

3,375 ; 0 ; -6,44

5,063 ; 1 ; -2,39

3,375 ; 1 ; 0,31

2,250 ; 0 ; -1,94

3,375 ; 1 ; 0,76

2,250 ; 0 ; -1,49

3,375 ; 1 ; 1,21

2,250 ; 1 ; 3,01



Tak wygląda tabelka dla (trafienie to 1 , brak trafienia to 0) 4 pudeł, 2trafienia,pudło (patrząc z góry na dół środkowa kolumna).



15 rzutów monetą z czego 7 trafionych i 8 nietrafionych .

Zysk (ostatnia kolumna) 3,01



ale to samo dla niekorzystnego zbiegu kilku przerw :



1 ; 0 ; -1

1,500 ; 0 ; -2,5

2,250 ; 0 ; -4,75

3,375 ; 0 ; -8,13

5,063 ; 1 ; -4,08

3,375 ; 0 ; -7,45

5,063 ; 0 ; -12,51

7,594 ; 0 ; -20,11

11,391 ; 0 ; -31,5

17,086 ; 0 ; -48,58

25,629 ; 1 ; -28,08

17,086 ; 0 ; -45,17

25,629 ; 0 ; -70,79

38,443 ; 0 ; -109,24

57,665 ; 0 ; -166,9

86,498 ; 1 ; -97,7

57,665 ; 0 ; -155,37

86,498 ; 0 ; -241,87

129,746 ; 0 ; -371,61

194,620 ; 1 ; -215,92

129,746 ; 0 ; -345,66

194,620 ; 0 ; -540,28

291,929 ; 0 ; -832,21

437,894 ; 0 ; -1270,11

656,841 ; 0 ; -1926,95

985,261 ; 1 ; -1138,74

656,841 ; 0 ; -1795,58

985,261 ; 0 ; -2780,84

1477,892 ; 0 ; -4258,73

2216,838 ; 1 ; -2485,26

1477,892 ; 0 ; -3963,15

2216,838 ; 0 ; -6179,99

3325,257 ; 0 ; -9505,25

4987,885 ; 0 ; -14493,13

7481,828 ; 1 ; -8507,67



Natomiast przy progresji zakładającej zysk po pierwszym trafieniu max byłby 6 próg :

1: 0: -1

2,500: 0: -3,5

6,250: 0: -9,75

15,625: 0: -25,38

39,063: 0: -64,44

97,656: 1: 13,69







2010-04-20 (16:39)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 313 953
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ten sam ciąg :

OrrrrOrrrrrOrrrrOrrrOrrrrrrOrrrrOrrrOrrrrO



przy tradycyjnej progresji to max 6 progów i tylko 100(zł) na 6-stym progu, przy podnoszeniu stawki X2,5 i kursie 1,8



natomiast przy podnoszeniu stawki X1,5 dochodzimy do 7500(zł) mając nadal straty

2010-04-20 (16:46)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 313 955
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ja zawsze sprawdzam na historycznych wynikach różnych gier i jeśli mamy kilka tysięcy losowań to niestety zdarzają się takie wpadki.

Zmiana stawki x1,5 na X1,4 nie wiele daje , bo jak każdy kij ma dwa końce.

Z jednej strony to nie będzie 7500(zł) a tylko 1640 ale zyski spadają :

poprzednio dla 8 przegranych i 7 wygranych było 3,01 a teraz jest 0,99
2010-04-20 (23:59)

status Marco1972
Data rejestracji: 2009-03-22
Ilość postów: 481

4343
wpis nr 314 217
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Kurko, doskonale rozumiem sens ciągów niewpadania, niech się inni uczą. Nieważne, czy to jest jeden długi ciąg bez trafienia i dopiero jakieś trafienia, czy to są krótkie ciągi nietrafień poprzedzone pojedynczymi trafieniami, czy nawet poprzedzone trafieniami i nietrafieniami przez jakiś okres, to zawsze w tego typu sytuacjach liczy się średnia statystyczna wpadnięć i nie wpadnięć. Jeżeli średnia statystyczna ma niedobór wpadnięć, obojętnie w jaki sposób powstały, to wówczas zawsze stawki idą w górę, decyduje o tym progresja, to, jak mocno idą w górę, o tym decyduje sposób odbioru stawki, jak i wysokość mnożnika. Niski mnożnik powoduje powolny wzrost stawek, ale z drugiej strony zamyka nam

możliwość odbioru dużej części stawki, natomiast duży mnożnik powoduje szybki wzrost stawek w zamian umożliwia odebranie nawet całości.

Potrzebny jest odpowiednio dobrany zespół mnożników (mnożenie jest przemienne), który w razie czego pozwala na zwrot zadowalającej części

stawki w przypadku trafienia, ale i nie będzie mocno podnosił stawki w przypadku dalszego nie trafienia.

Ciąg dalszy nastąpi...
2010-04-21 (00:51)

status KURKA
Data rejestracji: 2009-01-23
Ilość postów: 2551

4098
wpis nr 314 222
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Marco1972

to dyskusja (na temat odpowiednio dobranych zespół mnożników) nie w tym wątku.

Myślę , że można spróbować dodać mnożnik wynikający z kryterium Kelly\'ego.



2010-04-30 (19:54)

status pietrus
Data rejestracji: 2009-04-22
Ilość postów: 259

4506
wpis nr 318 392
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Jeden, ze znanych mi uczestników Forum „Lotto” w ramach koleżeńskiej przysługi zaproponował mi zapoznanie się z nieznanym mi dotąd forum, którego temat niewątpliwie jest podzbiorem przestrzeni, gdzie czas upływa w kierunku poznania tajemnicy osiągania wysokich a regularnych wygranych z zakładów zawieranych w losowych grach liczbowych.

Korzystając z okazji chciałem w tym miejscu odpowiedzieć na nurtujące go pytanie.

Przeglądnąłem powierzchownie wskazany mi temat i odniosłem nie odparte wrażenie, że wszystkie znane mi a podobne for’a, temat traktują podobnie, żeby nie powiedzieć: „Tak samo”’

Scharakteryzowałbym to tak.

- W określonej grze zapaleni poszukiwacze wysokich wygranych dysponują zbiorem wszystkich wyników zakończonego w przeszłości doświadczenia losowego i na tej podstawie usiłują ( z resztą bezskutecznie) znaleźć funkcję f działającą na zasadzie, gdzie oczekiwany wynik doświadczenia losowego □n+1 jest funkcją zbioru wyników zakończonego w przeszłości doświadczenia losowego?!

…o jakoś tak…

□n+1 = f({□1, □2, □3, …, □n-1, □n})

Zdaje się, że „wesoły” rozumie to podobnie.



Pamiętam moje pierwsze kroki po for’ach na matematyka.pl i multipasko.pl, gdzie niekiedy czerwieniłem się po niezdarnie skleconych wypowiedziach i rozumiałem, że podstawą jest język Teorii Rachunku Prawdopodobieństwa.



Stąd wiem, że uczestnicy forum wiedzą, że najprościej mówiąc: „Zdarzeniem elementarnym nazywamy możliwy wynik doświadczenia losowego” i wiedzą, że zbiór wszystkich możliwych wyników tworzy zbiór zdarzeń elementarnych, gdzie każde, ale dla danego doświadczenia jedno i tylko jedno zdarzenie może zajść w jako zdarzenie elementarne w miejscu należącym do zbioru zdarzeń elementarnych .

Wiedzą, że Teoria Rachunku Prawdopodobieństwa nakłada na definiującego obowiązek i daje mu daje mu uprawnienia.

Do obowiązku należy:

- Zdefiniowanie zdarzeń elementarnych i zbioru zdarzeń elementarnych przed każdym doświadczeniem losowym, co można odczytać: „Zdarzenia elementarne i zbiór zdarzeń elementarnych zdefiniować w przyszłości doświadczenia losowego Omega”.



Do uprawnień definiującego należy definiowanie zdarzeń elementarnych i zbiorów zdarzeń elementarnych.

- Zdarzenia elementarne może definiować rozmaicie a zbiór zdarzeń elementarnych dowolnie, zależnie od: swojej woli, tego, co go w przeprowadzonym doświadczeniu interesuje, jaką wykazuje się pomysłowością a nawet fantazją.



Definiowanie zdarzeń elementarnych udaje się uczestnikom for’ów nader często, ale li tylko, dlatego że definiujące zdanie q może być nawet - FALSE. Wynika to z dopuszczonej rozmaitości definiowania zdarzeń.



Prawdę mówiąc nie spotkałem dotąd jasno sprecyzowanych wytycznych, skąd miałoby ponad wszelką wątpliwość wynikać, jakie kryteria powinno spełniać zdanie q definiujące (zajście) zdarzenie elementarne w  a liczne przykłady, na których kształtowałem swoje doświadczenie moim zdaniem wykazują poważną lukę. Autorzy zaś uciekają od wyjaśnienia problemu do kończ i pokazują liczne przykłady definiowania, skąd poszukujący wiedzy powinni nabrać właściwej wprawy.



Pokazuję niżej typowy książkowy problem rzutu monetą, jaki można zaczerpnąć ze stosownej literatury.



Przykład.

Gramy w grę Orzeł, Reszka. Rzucamy monetą.

Zdarzenia elementarne definiujemy.

O – wypadł orzeł

R – wypadła reszka

Zbiorem zdarzeń elementarnych jest zbiór.

Omega = {O, R}

Zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy wylosujemy Orła, zdarzenie elementarne zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy wylosujemy Reszkę.



Na tym przykładzie chciałbym wykazać, dlaczego „wesoły” może mieć rację i dlaczego całe rzesze zapalonych poszukiwaczy wysokich i w miarą regularnych wygranych jest w błędzie.



Kto jest na tyle pewny swoich umiejętności definiowania zdarzeń elementarnych i …., że ośmieli się wypowiedzieć tu na forum, czy rzut monetą jw. został zdefiniowany poprawnie, czy nie?!

Jeżeli znajduje ktoś błędy niech wskaże, gdzie i zaproponuje zmiany.

Jeżeli jest ktoś, kto nie znajduje błędu (bo ma przed sobą otwarty odpowiedni Rozdział z tym samym przykładem) niech się wypowie.



Domyślam się, że odwagi nie braknie algator’owi.

Domyślam się, że właściwej odpowiedzi mogliby udzielić: Kurka, Trebor, Amadeus, Ja!, Sindbad i wielu którzy się tu przewinęli. Szczególnie jednak zależałoby mi na odpowiedzi wesołego. On mógłby zabrać głos. Jego głosu jestem ciekaw szczególnie.

On mógłby…

Pozdrawiam i notuję wyniki sondy.



XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
2010-05-05 (08:15)

status pietrus
Data rejestracji: 2009-04-22
Ilość postów: 259

4506
wpis nr 320 586
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Witam.

Zdradzę Wam dzisiaj pewną tajemnicę.

Ogłoszona przezemnie sonda idzie bardzo źle. Nie ma żadnego głosu.

Ciekawe. Czy podważając problem rzuconej monety (problem którmu przyglądaliście się jeżeli nie setki, to dziesiątki razy) staję się w Waszych oczach śmieszny?! Przecież to ja narażem się na szwank. Każdy z Was może osłonić się odwołaniem do rozwiązanego przykładu w literaturze.

Jak się mam od Was czegoś nauczyć. Jak inaczej można wykazać na tym forum, że ...............?

- A może razi Was mój brak wykształcenia matematycznego.

Pozdrawiam.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
2010-05-06 (23:20)

status Ksings
Data rejestracji: 2008-02-02
Ilość postów: 867

3166
wpis nr 321 303
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

pietrus

ja już napisałem dosadnie i krótko w innym temacie:

...fachowcy od excela

wesoły też ładnie podsumował.

na razie myślą,że coś wymyślą(czyt.wyliczą)
2010-05-07 (22:29)

status Ksings
Data rejestracji: 2008-02-02
Ilość postów: 867

3166
wpis nr 321 658
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

jak ja coś napiszę,to zwykle zero reakcji.

wszyscy myślą.no tak.jak się zemścić.

najlepiej gdyby mogli przesłać skan trafionych 6/6,7/7,8/8,9/9,i rewelacja:10/10.

a tu lipa.

| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 29 30 31 ... 91 92
Wyślij wiadomość do admina