Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 72 73 74 ... 127 128
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red.

2005-05-31 (20:14)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 016
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Jak nic to, co nad wiatem wyrzucasz do kosza wczorajsze sny

szaro-niesmialy dzien zaglada spóLniony przez zamkniete drzwi...

w nieprzemakalny plaszcz ubierasz swe myli nie mówiac nic

przechodzisz obok znudzona robiac dobra mine do pustej gry



ostatni raz jak wolni kochankowie

ostatni raz wtuleni w szaroc gwiazd



Kto zabiera Cie kolejny raz, gdy juz czuje, ze moge Cie miec..

strumien slów przerywa mi dzien ferment myli i ciala we mgle..



ostatni raz jak wolni kochankowie

ostatni raz wtuleni w szaroc gwiazd



ostatni raz jak wolni kochankowie

ostatni raz wtuleni w szaroc gwiazd
2005-05-31 (20:17)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 017
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Piasek - Imie deszczu







Prosze nie mów musze odejc, tyle jeszcze na nas czeka

nawet jeli to co bylo juz nie wróci

nawet jeli dzi juz nic to nic nie znaczy



zostan bo ta noc, to ona placze deszczem

zostan bo jak nikt przynosisz mi powietrze



nie mów prosze wszystko mija tak jak z drzew opadna licie

przeciez po najgorszej zimie bedzie wiosna, nowe kwitna bzy

i nikt, juz nikt nie bedzie plakac, bo ta noc...



jak nikt jak nikt jak nikt

przynosisz deszcze mi

niesiesz deszcze mi
2005-05-31 (20:50)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 020
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nagly Atak Spawacza jest dedykowany tym wszystkim,którzy nie sa przyjaznie usposobieni do Fobii1,niech nie \"wpierdalaja sie z buciorami \"w jej zycie.
2005-05-31 (21:34)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02
Ilość postów: 462

621
wpis nr 18 022
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Rozochocona starsza pani jak ci nie wstyd pisac te dyrdymaly. Mokre podkoszulki ci sie nia jeszcze, wiec co sie dziwic mlodym? Chyba juz w tym wieku nie wypada tak sie zachowywac nie uwazasz. Co jeszcze wymylisz i dokad zaprowadzi cie twoja chora, urojona wyobraLnia. Baw sie dobrze, w koncu co ci sie od zycia nalezy, bidulko.



2005-05-31 (21:53)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 024
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Sylwio,po 14-tej dzisiaj napisala,ze opuszczasz ten temat,co wiec tu jeszcze robisz?

I dlaczego nie majac wiedzy na ten temat,a tylko strzep mylnych informacji,przypieprzasz sie do wieku Fobii?Odpuc sobie,bo nie uzywasz zadnych innych argumentów a te juz staly sie nudne i nikogo nie bawia.To Ty powinna sie wstydzic tej ubogiej w treci i wartoci autoreklamy.Rozumiem,jestes szara myszka i w ten sposób sie dowartosciowujesz.Poza tym,pierwsza zasada ekonomii \"reklama dzwignia handlu\",no ale jak widzisz nikogo na to nie naciagnelas.Nie masz tego czego co maja prawdziwe kobiety,bez wzgledu na wiek.No i inteligencja Ci tez szwankuje,bo inaczej nie kompromitowalaby sie swoimi ziejacymi jadem wpisami.

Naprawde,siebie tylko osmieszasz i sobie tylko ublizasz.Twoja zarozumialoc jest wieksz od rozumu.
2005-05-31 (22:24)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 026
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Sondo, nie chcialam Tobie ublizyc.

Chcialam zakonczyc temat, który zostal niepotrzebnie rozwiniety do granic absurdu.

Wkleilam post o cukierkach, potem zartobliwa piosenke Artura Andrusa.

Przeciez ja napisalam o pepowinie laczacej mnie z synem nie po to, aby wywolac jakakolwiek dyskusje. Napisalam pod wplywem emocji, które akurat byly we mnie.

I nie uwierze w te bardzo szczeliwe rodzinki, w te grzeczne dzieciaczki, te wszystkie wspaniale uklady rodzinne.

Zycie jest okrutne, nikogo nie glaszcze po glowie. A juz na pewno tych, którzy tutaj zabieraja glos. Gdyby bylo im tak cudownie cieplo w tej rodzinnej atmosferze, nie musieliby leczec przed komputerem, swój wolny czas powiecaliby na kontakty rodzinne, takie sympatyczne, niesamowicie ulozone.

To jedna wielka bzdura co niektórzy tu wypisuja.

Pracowalam w kilku firmach, mam wielu znajomych, wiele kolezanek i kolegów. Na pozór wszystko cacy. Wiem z dowiadczenia (w pracy rozmawia sie o wielu rzeczach), ze im gladsze pozory, tym wieksze pieklo w domu.

Najczeciej te na pokaz szczeliwe osoby, nie maja zadnego porozumienia z osobami najblizszymi.



Dlaczego akurat moje posty padaja na podatny grunt i zaczyna sie awantura?

Nie tylko ja pisze o swoich przezyciach, odczuciach.

Przyklady?

Prosze bardzo, sa wpisy o kukajacej kukulce. Nikt sie nie wypowiada, nie zabiera glosu, czyta i przyjmuje to do wiadomoci.

Natomiast fobia1, cokolwiek by nie napisala, wywoluje fale. Ogromna ciagle powracajaca, dopóki nie nadarzy sie nowy temat rzucony przeze mnie.



Wróce na chwilke do mego malzenstwa. Mój maz byl alkoholikiem, ale laczyla nas przyjaLn. Dlatego rozwód byc spokojny, bez awantur i klótni. Rozwiodlam sie, bo chcialam zyc spokojnie, wiedzac co mnie czeka jutro. Alkoholizm jest choroba. Przepijal wyplate, ale pamietal o mnie. Z tego pijanstrwa wracal bez pieniedzy, ale z kurczakiem z rozna i sloikiem ogórków konserwowych dla mnie.Mial dobre intencje, ale byl zbyt slaby by oprzec sie kolegom. Sam nie pil. Nigdy nie robil awantur, wrecz przeciwnie. Zawsze przepraszal, robil w domu generalne porzadki po swoim pijanstwie. Nawet do glowy mu nie przyszlo by mnie wyzywac, nigdy nie podniósl na mnie reki. Chodzil doslownie jak zegarek. Moje kolezanki w pracy oszukiwaly mezów kupujac sobie jaki ciuch - zawsze zanizaly cene. Ja nie musialam tego robic i nie robilam nigdy. Przeciez byl okres czasu, gdy nie pil. Nigdy nie mial pretensji o to na co wydalam pieniadze. To go nie interesowalo. Twierdzil, ze jezeli kupilam sobie nowa kiecke, to widocznie potrzebowalam i cieszyl sie z tego.

To malzenstwo bylo oparte na przyjaLni, która niestety niszczyla wódka.

Moim rozwodem wywolalam w rodowisku zdziwienie, bo okazalo sie, ze ja mialam najlepszego meza, a tylko ja sie rozwodze.

A ja po prostu nie chcialam zyc z alkoholikiem.

Mój syn nie pije. Wiem, ze kocha mnie, bo niejednokrotnie mialam tego dowody. Którego razu, gdy przyszedl do domu i mnie nie zastal w mieszkaniu, a wiedzial, ze bylam chora - wystraszony chcial juz przechodzic przez okno od sasiadki do naszego mieszkania (nie zabral kluczy). Pamietaj, ze to jest IX pietro. A ja zeszlam tylko na dól do kiosku. Dobrze, ze wrócilam w pore. Jednak nie wyklucza to faktu, ze jest egoista. Dla naszego wspólnego dobra byloby lepiej gdyby mieszkal osobno. Jest dorosly, ma swoje zycie. W warunkach ekstremalnych moge na niego liczyc. Zycie codzienne jednak nie jest uslane rózami.



Ta glupio schowana herbata to nie jest jego pomysl. W mojej rodzinie nie bylo takich sytuacji. Ale syna wychowuje sie dla zony, nie dla siebie. Inaczej jest z córkami.

Napisalam w emocjach, wyrzucilam z siebie zal - to wszystko.

Ale Sylwia (nie mam zamiaru pisac, ze kto, podaje konkretny nick), osoba która uwaza sie za tak nieskazitelna w kazdej dziedzinie, a której glównym atutem, który ciagle podkrela jest jej atrakcyjnoc fizyczna, juz znalazla sobie temacik, by fobie1 krytykowac.

Nie owijam w bawelne, pisze co o tym myle. To sa podle, wstretne, niskie pobudki. Takie cechy charakteryzuja ludzi o bardzo niskiej wrazliwoci, pozbawionych uczuc wyzszych.

Jakich ona uzywa argumentów przeciwko mnie?

Raz wykorzystuje róznice wieku, innym razem jaki mój problem. Jest podla, ale tak glupio podla, ze nie potrafi byc zloliwa. W tym co robi jest zalosna.

Zwróc uwage na jej idiotyczny niby szyderczy miech. Jest taki post tej slodkiej istoty, w którym pisze, ze nieLle sie bawi, i dlaczego sie bawi. Czekalam kiedy sie opamieta. Ale gdzie tam. Do niej nie docieraja dwuznaczne wypowiedzi, nie dociera zadna aluzja. Jest bezwzgledna w dzialaniu i bezwzgledna w swej glupocie.

Trudno, musialm dzisiaj napisac ,,prosto z mostu,, - i tak nie dotarlo.

A zreszta, nie tylko ja napisalam co o tym myle.

Post o drogowskazie jest bardzo czytelny - ten ostatni post o trzech drogach.

Widocznie nie dla wszystkich.



Ile naprawde mam lat wie tylko kilka osób z tej strony. Sa to osoby, z którymi rozmawiam nie tylko na forum. Nie mam sie czego wstydzic. Do wieku emerytalnego jeszcze mi wiele brakuje. Zanim dozylam tych lat mialam lat 16, 18, 25, 35...

I kazdy okres w tym zyciu byl wazny, kazdy piekny, kazdy co do niego wnosil.

Z uplywem lat coraz bardziej potrafie czerpac zycie garciami, nie ograniczaja mnie pieluchy, ubywa wielu obowiazków. Na wiecej rzeczy mam czas. Moge realizowac to, na co brakowalo czasu kiedy.

Wywody glupiej dziewczyny na temat przewagi mlodszego wieku nad starszym sa kretynskie. To mentalnoc zapatrzonej w swoja powierzchownoc pustej lalki.

Za 10 lat popadnie w depresje, chyba ze wczeniej bedzie ja stac na ciagle przerwy w zyciorysie pod narkoza w gabinetach chirurgii plastycznej, potem wielotygodniowe leczenie pocietego ciala. Jej duszy nic nie zmieni, nic nie bedzie jej cieszylo oprócz silikonowych czeci ciala.

Kazdy pielegnuje swoje idealy.

Moje róznia sie od idealów Sylwi i bardzo sie z tego ciesze.

Silikony opadna, naciagnieta skóra zacznie pekac, a wnetrze pozostanie puste.

Ciekawe jakich argumentów uzyje Sylwia za 10 lat, aby uwodzic 555 lub Jemu podobnych ?

Jak do tej pory jej atuty przy moich niestety gasna. No, sa male wyjatki, ciekawe na jak dlugo. Bo 555, chociaz nie jest przyjacielem (nie nazywam go tak) tkwi przy mnie ponad rok, wie ile mam lat, a moje wpisy nie byly tak jednostronnie nachalne.

555 - to tylko przyklad, bo akurat w tym momencie sie pojawil.



Mam dosyc tej atmosfery urzadzania sobie kpinek z mojej osoby. Nie robia na mnie zadnego wrazenia. Nie odejde stad, bo kiedy obiecalam komu, ze tego nie zrobie.



Chcialam, musialam wreszcie to przerwac.

Co myli o mnie 555 - wiem.

Wiem duzo wiecej niz komukolwiek sie wydaje. Nie blefuje - nie musze.



Troche ochlonelam.

Przepraszam Ciebie. Nie chcialam Tobie ublizyc, nie chcialam obrazic.

Jezeli mozesz to zrozumiec - wróc i pozostan.

Halina - fobia1
2005-05-31 (22:31)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 028
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Piszac ten powyzszy elaborat, nie mialam wiadomoci o ostatnim pocie 555.

Dziekuje.

Okazuje sie, ze nie kazdy jest tchórzem.



Za ,,klakiera,, przepraszam.

Pamietasz go, prawda?
2005-05-31 (23:03)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 031
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Piosenka z dedykacja.



Spiewala ja kiedy Stenia Kozlowska, slów dobrze nie pamietam, ale moze sie uda.



Chocby odszedl z miasta

Bede czekac tu

Tak jak wierna gwiazda

Bede czekac tu

Tysiac dlugich nocy

I sto dlugich zim

Bo ja jestem tu

Tu w miecie tym



Gdzieby nie wedrowal

W sloncu czy we mgle

Gdzieby nie zeglowal

Zapamietaj, ze

Nie zapomnisz o mnie

Nawet podczas snu

Bo ja z calych sil

Wciaz czekam tu.



Dedykuje tym wszystkim, którzy we mnie uwierzyli.



Sylwio, Tobie zadedykuje co specjalnego. Szukam. To naprawde musi byc co specjalnego, a tak trudno znaleLc.
2005-05-31 (23:05)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 032
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nie, nie Sylwi.



O Matko! co ja narobilam.



Szukam S O N D O, dla Ciebie szukam czego odpowiedniego.
2005-05-31 (23:50)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 033
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

SONDO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Wróc, prosze.

Nie moglam znakeLc nic odpowiedniego, jestem rozproszona.



Dedykuje Tobie piosenke, która przepieknie piewal Stan Borys.



Jaskólka uwieziona



Jaskólka czarny sztylet, wydarty z piersi wiatru

Nagla smutku kotwica, z niewidzialnego jachtu

Katedra ja zlowila w sklepienia siec wysoka

Jak mierc kamienna bryla

Jak wyrok na prostokat.

Jaskólka blyskawica w kociele obumarlym

Tnie jak czarne nozyce lek który ja ogarnia



Jaskólka siostra burzy, szalona fruwajaca

Ponad glowami ludzi, w których troska sie blaka

Jaskólka znak podniebny jak symbol nieuchwytna

Zwabiona w chlód katedry przestroga i modlitwa



Nie przetnie bialej ciszy pod chmura olowiana

Lotu swego nie znizy nad laki zlota plama

Przeraza mnie ta chwila, która jej wolnoc skradla

Jaskólka czarny brylant wrzucony tu przez diabla



Na wieczne wirowanie na bezszelestna meke

Na gniazda nie zaznanie na przeklinanie piekna.



PRZEPRASZAM
2005-06-01 (09:00)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02
Ilość postów: 462

621
wpis nr 18 042
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Tak naprawde powinna mnie przeprosic, za to bloto którym mnie obrzucila, lacznie z 555. Naprawde nic o mnie nie wiecie i nie zamierzam mówic o sobie szerzej na forum, poza kilkoma malo waznymi rzeczami. Dokladnie wiem gdzie jest moja granica prywatnoci. Natomiast ty na podstawie wierszy wklejanych o milosci i kilku zdaniom dorobila mi wizerunek. To zadziwiajace jaka masz wyobraLnie.

Nie przekrecaj kota ognem, ze ja sie ciebie czepiam, ja sie tylko bronie, przed twoimi atakami, których nie pojmuje.

Po co ci to? szukasz sensacji? malo masz wrazen na co dzien? w ten sposób umilasz sobie czas obrzucajac kogo blotem? Przeciez mnie nie znasz, co ja ci zrobilam???, poza tym, ze reagowalam na twe zaczepki, okazuje sie teraz, ze niepotrzebnie, bo to twoje prowokacje.

Czy my sie wogóle znamy?, czy ty mnie z kim nie pomylila??? Tak myle, skad tyle zla dookola i cwaniactwa. Jeste przebiegla stara lisica, zycie ciebie tego nauczylo. Chciala rozkrecic szopke, aby wszyscy czytali. Teraz kurtyna opada...co dalej wymylisz jak odejde, czym sie zajmiesz???

Pewnie bedzie nudno, bo nie bedzie komu poublizac.

Do 555: podrywania twojego nie potrzebuje, dlatego nie odpowiadalam ci, nie komentowalam twoich wierszów i wpisów.

Podryw przez internet jest dla naiwnych panienek i takiej sobie poszukaj.

Numeru gg tez nie chcialam ci dac, pamietasz? nie lubie natretów i to bardzo nie lubie!!!



Kurtyna opadla...







2005-06-01 (09:32)

status diego
Data rejestracji: 2004-11-26
Ilość postów: 124

504
wpis nr 18 043
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

|||U LA LA LA|!!!

Ale jazda, a tak tu kiedy bylo spokojnie!

Dedykacja:

\"A po nocy przychodzi dzien

A po burzy spokój....
2005-06-01 (10:01)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 044
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

No Sylwio,troche sie zagalopowala,nie uwazasz?

Moze pragniesz tego podrywu,ale niestety,nie czuje chemii.

Wrecz przeciwnie.

Jestes malo atrakcyjna.

Zle rozumiala moje slowa kierowane do Ciebie.

Tu musze Cie przeprosic.

Zawsze byla pretekstem,nigdy celem.Pa.
2005-06-01 (10:36)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02
Ilość postów: 462

621
wpis nr 18 047
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Nie zagalopowalam sie ani troche, tak bylo. Troche wyobraLnia cie poniosla, bo jak mozna ocenic w necie na podstawie kilku zdan czyja atrakcyjnoc. Pomyl, przeciez to chore tak zyc w wiecie iluzji i zludzen. Piszesz o chemii, o jakiej chemii ty piszesz?

Ty czujesz chemie przez komputer? naprawde? Powiedz mi jak to mozliwe?:)

Juz nawet wierszy ulubionych nie mozna tu wkleic, aby nie byc posadzona o niecne zamiary:) Wiersze byly bez dedykacji, nie mojego autorstwa i nie tylko o miloci. Tylko ty pewnie wyobrazale sobie, ze to do ciebie sa adresowane. Brakuje ci widac w zyciu miloci i szukasz jej w necie. Po co karmic sie zludzeniami! lepiej stawic czola prawdziwemu zyciu i uczuciu. Pewnie z jaki powodów jest to niemozliwe.

2005-06-01 (10:57)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 049
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Wiesz co?Pieprzysz jak potluczona.Ja nawet nie wiem czy wklejala jakies wiersze.I nigdy bym sobie nie zyczyl bys do mnie cokolwiek kierowala.Nawet nie raza mnie twoje slowa z ostatniego postu.Rozumiem.Kazdy ma prawo sie bronic,tak prawdziwymi jak falszymi argumentami.

Tak, masz we wszystkim racje.Wiesz lepiej ode mnie,przeciez kazdy sadzi wedlug siebie.Zadowolona?

No to ok ,spadaj.
2005-06-01 (11:11)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 050
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Z okazji DNIA DZIECKA ( tego doroslego takze) wszystkim czujacym sie dziecmi natury, kultury, z matura i bez matury... [rymu mi zabraklo ] najserdeczniejsze zyczenia od... a kogo chcecie - nazwijcie mnie jak Wam wyobraLnia podpowiada.



W zalaczeniu piosenka.



Pien kombatantów - partyzantów



Sl. K.Jalar i Z. Laskowik muz. Z.Górny



My ze sprzedanych wsi

My z zadluzonych miast

Ronie nam dlug

Gniewa sie Bóg

A my nie wiemy co to lek



My z pozyczonych sum

Zabawialimy tlum

Za szmal do lez

Za darmo tez..!

Nie szumcie wierzby nam



My z czarnobylskich pól

Jadrowy znamy ból

(...Zarnowca...)

Jodyny smak

PrzyjaLni znak

Wróc, ucaluj jak za dawnych lat

Bywalo



My z betonowych bryl

Nie opadamy z sil

Powróci czas

Pójdziemy w las



Bo w partyzantce nie jest Lle.....



- - - - - - -



No, nie odmawiajcie. Stoi ta wielka torba kukulek i nikt nie czestuje sie?

Wolicie batony MARS?

Nie szkodzi.

Przyjda tacy, którzy lubia kukulki.



,,Ciao, ciao bambino...

Nie odchodL jeszcze

Moze przestanie

Padac ten deszcz

Srebrzyste krople tancza na wietrze

To krople deszczu?

Czy Twoje lzy...\"



,,Tanczmy, dopóki zycie trwa...,,
2005-06-01 (11:19)

status Sylwia
Data rejestracji: 2005-02-02
Ilość postów: 462

621
wpis nr 18 052
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ooo! zapewne trafilam w pana czuly punkt.

Niestety wczeniej czy póLniej, musialo wyjc \"szydlo z worka\".

Ta kultura nic dodac nic ujac:)

Jakze dobrze dobrane towarzystwo. Podobno taki cudowny klimat tej strony, no cóz kazdy gustuje w czy innym.

Niestety te klimaty cuchna mi zgnilizna, nie bede dalej brudzila sobie rak.
2005-06-01 (11:43)

status fobia1
Data rejestracji: 2003-09-15
Ilość postów: 5409

31
wpis nr 18 056
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

A ja dalej kontynuuje zabawe z okazji DNIA DZIECKA - DOROSLEGO.

Dlatego piosenka, która teraz przypomne dozwolona jest od lat 18-tu.





Monika



Sl. i muz. Zenon Laskowik





Panna Monika wdziek ma i urode

Lecz ja zawsze sobie... sp- sknoci

Mam na myli mode

Bo ubiera sie jak strach na wróble

W same buble, kurcze pieczone



Ja na taki widok to sie zaraz trzese

Wszystko mi sie trzesie i nogi i rece

Nie zdzierzylem tego dluzej, no bo jak

I w koncu powiedzialem jej tak:

Monikaaa....



Nie podobasz mi sie w tej bluzeczce w kwiatki

Brzydkie sa guziczki i rekawki

Starowiecki krój i w szerz i wzdluz

Sciagaj, nie denerwuj mnie i juz

No...



Ta spódniczka tez ni w piec ni w dziewiec

Tyle tych fredzelków, po co nie wiem

Z boku zamiast zamka, agrafka czy drut

Sciagaj, nie denerwuj mnie i juz

(przez glowe jak nie idzie dolem...)

No...



Ta haleczka to juz calkiem cie szpeci

Jaka taka krótka, jak dla dzieci

Beznadziejny kolor, lepszy róz

Sciagaj, (albo ci sam ciagne) nie denerwuj mnie i juz

No...



Te ponczoszki tez ci nie pasuja

Tutaj leca oczka, tam sie pruja

Jeli innych nie masz to popro, kurde...

Sciagaj, nie denerwuj mnie i juz

(obydwie, jedna mi ciagnie... O, gumki od weków!)

No...



No i te, yyy.. te.. no...



To sztywne wdzianko tez musi byc nowe

Bo juz te kólka masz kwadratowe...



No i te, jak sie one nazywaja, te... o jeej...

KTOS Z PUBLICZNOSCI - Reformy!

ZL - Dziee tam reformy! Reformy to rolne sa! Amator!

Sluchajcie... yy.. dobra, no!)





Te barchany tez po diabla w groszki

Jakie takie grube, bez wartoci

Gumka taka skapa, pije w brzuch

Sciagaj.........





No! Nareszcie, wspólczenie!!!
2005-06-01 (11:52)

status 555
Data rejestracji: 2005-04-21
Ilość postów: 98

890
wpis nr 18 057
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Niech ci sie zdaje,co sie zdaje.Dobrze,ze nareszcie udalo mi sie trafic.Fajnie,ze zrozumialas,iz w tym watku przyjaciól nie masz od poczatku.Taka naiwna jeste,ze jawne kpiny brala za dobra monete.To pa,siej zgnilizne w innym miejscu.

Czulych punktów nie zasz nawet wlasnych,wiec nie wypowidaj sie o cudzych.

Nie,sorry,masz dwa.Swój wiek i swoja atrakcyjnoc,wsólczuje Ci,naprawde.Pogódz sie ze soba taka jaka jeste.
2005-06-01 (12:06)

status Sandman
Data rejestracji: 2005-05-12
Ilość postów: 19

933
wpis nr 18 058
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Sandman wie jak kukaja kukulki ale nie lubi sluchac krakania wron.

W mitologi greckiej rzucono kiedys jablko i powiedziano...dla najpiekniejszej.

Teraz Sandman rzuca jablko i mowi...dla madrzejszej.

To dotyczy pewnych dyskusji w tym watku !!!

A Kukulka to pewna sliczna dziewczyna ktora znikla mi na wiele lat az poszedlem za Echem i ja odnalazlem.Odeszla na przekor sobie.

Byc moze wpisze sie tu kiedys , Ona jedyna zna Sandmana osobiscie.

Czy ktos chce to skomentowac zlosliwie...niech tylko sprubuje !!!!!!!!!!!!!!

P.S

Kukulka najczesciej lubila likier jajeczny na kukulkach.

Zbieram te kukulki dla Niej.

| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 72 73 74 ... 127 128
Wyślij wiadomość do admina