Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red. - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red.
2005-05-05 (14:27) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 15 895 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeszcze do Slawka Nie chodzi o te grosze, chodzi o mój honor. Jasne? Kazdy ma swoja cene. Ja swojej jeszcze nie poznalam - chyba jest bardzo wysoka. I wcale nie chcialabym jej poznac. Nie jestem rozrzutna. Jednak sknerstwo, pazernoc za wszelka cene sa dla mnie obrzydliwe. Chlopcy z mojej administracji chetnie do mnie przychodza, by naprawic uszczelke, czy wywiercic dziure w cianie. Nigdy sie z nimi nie targuje i oni potrafia to docenic, bo nie zdzieraja ze mnie. Mam porównanie - inni sasiedzi placa duzo wiecej i w dodatku maja robote schrzaniona. A ta pani nie dostanie ode mnie grosza. Nie dam sie nabrac. Kto nosi bluzke miesiac, plami ja, pierze, a potem reklamuje. Moze w Warszawie takie reklamacje sa uwzgledniane. Na dalekiej prowincji, tym dzikim zachodzie - NIE.
2005-05-05 (16:34) slawek001 Data rejestracji: 2005-02-24 Ilość postów: 6116	wpis nr 15 909 [ CZCIONKA MONOSPACE ] fobia1......... to co mowisz to juz historia..........takiej warszawy juz od dawna nie ma wesolej zabawy
2005-05-05 (17:06) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 15 913 [ CZCIONKA MONOSPACE ] i dlatego Andrzej Sikorowski piewa: \"Nie przenocie nam stolicy do Krakowa...\" Jestem ZA!!!!!!!!!!!!!! Kraków bedzie zawsze Krakowem - ta dumna stolica, z prawdziwym zamkiem, z dusza. Dlaczego tutaj ludzie sie nie zmieniaja, a miasto przyciaga odpowiednich ludzi? Wiem wiele o Krakowie. Mam wietny kontakt z pania Magdalena z tego miasta. Wiem tez, jak Prezydent Krakowa potrafi sie zachowac, a jak ten z Warszawy (stolicy). Dlatego \"nie przenocie nam stolicy do Krakowa...\"
2005-05-05 (17:54) sonda Data rejestracji: 2005-02-20 Ilość postów: 2184	wpis nr 15 916 [ CZCIONKA MONOSPACE ] To chyba powinno byc teraz na miejscu: \"Topielcy... Ludzie o zimnych sercach szybciej spadaja na dno, rzadko osiagaja szczyty ci w których sercach jest zlo... Szybko traci sie grunt, gdy chce sie zlem dojc do celu, szybko traci sie szczyty osiagniete krzywda czyniona innemu... Szybciej spadaja z podium serca mciwe, lodowate, ludzie bez uczuc i litoci szybciej utona w swym bagnie... To prawda jest stara jak wiat, i tysiace lat sie nie zmienia: -ten kto ma serce jak glaz nie musi sobie przywiazywac kamienia... Lil Kim Lee
2005-05-05 (21:02) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 15 943 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dawno tu nie zagladalem i nie wiedzialem,ze taka ozywiona dyskusja na forum jest o \"warszawiakach\".Jako rodowity z dziada pradziada warszawiak mam prawo i obowiazek wziac udzial w tej dyskusji. To wszystko prawda,te wszystkie zarzuty pod adresem warszawiakow,ale wlasnie,czy warszawiaków czy obywateli z warszawskim adresem.? Warszawiak jest honorowy i ambitny,woli stracic niz zrobic z siebie frajera.Wiec ta pani droga Linko,nie jest warszawianka,ona ma gnój na cholewach i klos w dowodzie, w dowodzie z niestety warszawskim adresem. I dlatego Warszawa zgubila swój klimat i koloryt. Dlatego prezydenta mamy z Warszawa zwiazanego tylko i wylacznie poprzez miejsce urodzenia. Dlatego taki wyscig szczurów i takie chamstwo.Z calej Polski pchaja sie do nas drzwiami i oknami,aby wykorzystac swoje piec minut. Naprawde,to nie my robimy to chamstwo,nas jest po prostu za malo,zeby to zwlcyc. Oczywiscie sa wyjatki ludzi kulturalnych ,z klasa,którzy swoim wyborem Warszawy przynosza nam zaszczyt. I prosze pamietac \"warszawka\"to nie my warszawiacy,to Ci spoza ,z wycigu szczurów.Pozdrawiam.
2005-05-05 (21:13) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 15 945 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeszcze jedno. Gdyby nam nie zniszczyli Warszawy podczas wojny,tez mielibysmy prawdziwy zamek,prawdziwe centrum. A gdybysmy nie byli stolica kraju,to nie przyciagalibysmy tej calej choloty i mielibysmy tez ten wspanialy klimat wielkiej kultury niczym nie zmaconej. TYlko dlaczego krakusi tez do nas ciagna i zachowuja sie inaczej niz u siebie?Moze to jaka plaga goscinnych wystepów? No i tak rodowici warszawiacy zostali nakryci czapkami. Dlatego teraz nie pozdrawiam.
2005-05-05 (21:17) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 15 946 [ CZCIONKA MONOSPACE ] A jak mowicie,ze warszawiaków nie lubicie,to sie zastanówcie?kogo?nas czy siebie?
2005-05-05 (22:28) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 15 947 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Po dzisiejszym dniu... i nie tylko. Jak odróznic depresje od fobii przed zyciem? Czy te dwa pojecia sa rózne? A moze tylko sie uzupeniaja? Czlowiek bombardowany ogromna iloci informacji, jakze sprzecznych ze soba, szuka bezpieczenstwa. Czasami wydaje sie, ze znalazl namiastke tego - a to tylko pozory. To tylko gra zycia, lub cudza gra na wrazliwoci, bo nie naiwnoci. Jak dlugo mozna piac sie pod góre jak Syzyf? Coraz mniej energii, coraz mniej sily, by pchac ten kamien. Sam doping w postaci zludnego optymizmu- zbyt malo. Coraz czestsza rezygnacja z jakiej czeci zycia, wiadoma rezygnacja. Czyz warto udawac przed samym soba? No i skutek - postepujaca fobia przed zyciem. Czy istnieje taka jednostka chorobowa? Czy w ogóle w medycynie istnieje takie pojecie? Zdarzaja sie chwile euforii - moze teraz sie uda? Czubkami dloni chwytam grunt nad moja glowa... a on sie odrywa i coraz bardziej przytlacza. Jeszcze sie nie poddaje, próbuje walczyc. A jednak coraz rzadziej. Wyznaczam etapy, daty. Staram sie je realizowac wg grafiku. I co? Nie pomaga juz ucieczka w wiat marzen, w wiat poezji. Jeszcze kurczowo trzymam sie bardzo cienkiej, ale mocnej nitki. To te moje kochane stworzenie mnie potrzebuje. Obawiam sie, ze moze nadejc taka chwila, gdy nie bede i tego dostrzegala. A wiec... depresja czy fobia przed zyciem?
2005-05-05 (22:40) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 15 949 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dziwny jest ten swiat... Dlaczego do Szczecina nie pchaja sie ludzie, którzy maja tak nierówno pod sufitem? Co takiego ma w sobie Warszawa, ze pchaja sie do niej ludzie zarozumiali, o zwichrowanej psychice? To nie moje zdanie - to wypowiedzi rodowitych Warszawiaków w tym temacie. Dlaczego Warszawa nie przyciaga do siebie ludzi wartociowych? DLACZEGO WARSZAWIACY TWIERDZA, ZE DO NICH WSZYSCY SIE PCHAJA? Czyzbym ja byla wyjatkiem? A moze to twierdzenie nowej generacji, tej rdzennej, ale mlodej generacji warszawskiej o czym swiadczy? Moze warto sie nad tym zastanowic?
2005-05-05 (23:37) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 15 953 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Przypomnialam sobie refren malo znanej piosenki, która w latach 80-tych piewal Polomski: Ic za marzeniem Co sie nie spelni Ic za marzeniem I byc mu wiernym Zaplacic za to Najwyzsza cene Do kranca wiata Ic za marzeniem No i juz lepiej. Byleby tylko zdobyc to nagranie. DOBRANOC
2005-05-06 (00:08) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 15 954 [ CZCIONKA MONOSPACE ] A wrócilam sobie jeszcze, bo: ,,Swiat bez wariatów bylby nienormalny,, - Klimczak Dariusz
2005-05-06 (11:42) Sylwia Data rejestracji: 2005-02-02 Ilość postów: 462	wpis nr 15 974 [ CZCIONKA MONOSPACE ] OdpowiedL: fobia przed zyciem, elementem depresji. Mam takich kilka porad, moglabym tu sie straszliwie rozpisac, ale zawsze latwo powiedziec, za to trudno wykonac. Nalezy walczyc ze stanami depresyjnymi, dopóki nie przerodzi sie to w prawdziwa depresje. Wtedy nie ma sensu slowo wstan i walcz o kazdy dzien. Nie trzeba zamykac sie na ludzi, zawsze sa osoby mile w twoim otoczeniu. Nalezy je tylko na nowo odnaleLc i nimi sie otaczac, spotykac, szukac wsparcia w drugim czlowieku. Czasami mówic do siebie:)tlumaczyc sobie pewne rzeczy, to pomaga. Chamstwa nie da sie wyplenic, na niektóre rzeczy nie mamy wplywu, szkoda czasu i energii. Czasami trzeba sobie odpucic, umiechnac sie i miec to \"gdzie\". Lepiej skoncentrowac sie na tym co przynosi nam prawdziwa przyjemnoc. Z perspektywy czasu wielki problem, okaze nam sie niewazna blachostka.
2005-05-06 (12:04) slawek001 Data rejestracji: 2005-02-24 Ilość postów: 6116	wpis nr 15 975 [ CZCIONKA MONOSPACE ] 555......chcial bym odpowiedziec na twoje pytanie ktorych warszawiakow nie lubie.......... tylko nie znam definicji jaka stosujesz do okreslenia warszawiak ......... a bez znajomosci jej nie moge dac odpowiedzi wesolej zabawy
2005-05-06 (23:11) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 16 015 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Slawek 001...z moich wypowiedzi mozna sie dowiedziec jak definiuje prawdziwych warszawiakow a jak tych zielonych. I nie jest to pytanie na które oczekuje odpowiedzi.Te odpowiedz kazdy powinien miec dla siebie. Pozdrawiam kropka.
2005-05-07 (10:18) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 16 027 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"Kochac Inaczej\" Kochac, to nie znaczy zawsze to samo Mozna kochac tak lekko, mozna kochac bez granic Kochac zeby zawsze i wszedzie byc razem Wierzyc, ze jest dobrze gdy jestemy sami Kochac, to nie znaczy zawsze to samo Kiedy jeste daleko kochasz przeciez inaczej A kiedy pragniesz tak mocno, zeby nie zalowal Kiedy jeste daleko mozesz wszystko stracic Refren: A kiedy przyjdzie na ciebie czas A przyjdzie czas na ciebie Porwie cie wtedy wysoko tak, do góry cie uniesie A kiedy przyjdzie na ciebie czas A przyjdzie czas na ciebie Porwie cie wtedy do góry tak Wysoko cie uniesie Nagle mozesz zaczac spadac w dól To juz nie to samo Kochac, to nie znaczy zawsze to samo Trzeba stale uwazac, zeby kogo nie zranic Nie tak latwo jest kochac, nie tak latwo byc razem Kiedy wszystko najlepsze dawno juz za nami
2005-05-07 (10:23) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 16 028 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"Wielka miloc\" Czekasz na te jedna chwile Serce jak szalone bije Zrozumialem po co zyje Wiem, ze czujesz to co ja Ej, za krótko trwa godzina Niech sie chwila ta zatrzyma Moim szczeciem chce nakarmic Calutki wiat, zdziwiony tak Refren: Wielka miloc nie wybiera Czy jej chcemy nie pyta nas wcale Wielka miloc, wielka sila Zostaniemy jej wierni na zawsze Mina lata gwiazdy zgasna Fotografie w glowie zasna Gdy nas ludzka zloc rozlaczy Ja i tak odnajde cie Kiedy rozum kaze zwatpic Czekaj zadrzy wiecy plomien Bo po drugiej rzeki stronie Ja dobrze wiem tam ogród jest /no to jak dlugo mam Cie szukac?/
2005-05-07 (10:24) 555 Data rejestracji: 2005-04-21 Ilość postów: 98	wpis nr 16 029 [ CZCIONKA MONOSPACE ] \"Takiej miloci nam zycze\" Kiedy mnie pytasz czym jest miloc - mówie Toba jest. To Twój lagodny wzrok i umiech to Twój kazdy gest To Twój kolejny dramat, to Twój kolejny zart, Oraz to wszystko co nam wrózy lepa talia kart. Wiec sie nie pytaj, bo miloc taka nie zna wielkich slów, Lubi tak milczec jak jasne slonce, jak ksiezyca nów. A kiedy Lle to wicher za nia wyje i deszcz lka, A kiedy radoc to rozplywa sie wilgotna mgla. Takiej miloci wiec nam zycze, Kiedy tylko wzrok Mówi na tyl, aby rozwiac watpliwoci mrok. Takiej miloci wiec nam zycze, Kiedy tylko gest Mowi na tyle By zrozumiec jak to z nami jest. Kiedy mi mówisz, ze nie wystarczy tylko wzrok i gest Na tyle spraw codziennie innych Mówisz wiesz jak jest Powiem Ci, ze na pewno Potrzeba wielu slów Stad tyle róznych ksiazek pod poduszkami snów... W tej codziennoci nam jednak potrzeba prostej prawdy slów By zauwazyc jeszcze slonce i ksiezyca nów. Wiec skoro tyle zdan wyszukanych oraz gorzkich lez Kosztuje czasem prosta sprawa My zostanmy bez
2005-05-07 (22:39) Sylwia Data rejestracji: 2005-02-02 Ilość postów: 462	wpis nr 16 064 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Bardzo ladny ten ostatni wiersz:) pozdrawiam cieplo:)
2005-05-08 (07:32) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 16 078 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Bez imienia Baczynski Krzysztof Kamil Baczynski Oto jest chwila bez imienia: drzwi sie wydely i zgasly. Nie odróznisz postaci w cieniach, w huku jak w ogniu jasnym. Wtedy krzyk krótki zza ciany; wtedy w podloge - skala i ciemnoc plynie jak z rany, i w loskot wozu - cialo. Oto jest chwila bez imienia wypalona w czasie jak w hymnie. Nitka krwi jak struna - za wozem wypisuje na bruku swe imie.
2005-05-08 (08:43) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 16 080 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Niebo zlote Ci otworze... \" Krzysztof Kamil Baczynski A przepieknie to piewa Ewa Demarczyk Niebo zlote ci otworze, w którym ciszy biala nic jak ogromny dLwieków orzech, który peknie, aby zyc zielonymi Usteczkami, piewem jezior, zmierzchu graniem, az ukaze jadro mleczne ptasi wit. Ziemie twarda ci przemienie w mleczów miekkich plynny lot, wyprowadze z rzeczy cienie, które preza sie jak kot, futrem iskrzac zwina wszystko w barwy burz, w serduszka listków, w deszczów siwy splot. I powietrza drzace strugi jak z anielskiej strzechy dym zmienie ci w aleje dlugie, w brzóz przejrzystych piewny plyn, az zagraja jak wielonczel zal -- rózowe wiatla pnacze, pszczelich skrzydel hymn. Jeno wyjmij mi z tych oczu szklo bolesne -- obraz dni, które czaszki biale toczy przez plonace laki krwi. Jeno odmien czas kaleki, zakryj groby plaszczem rzeki, zetrzyj z wlosów pyl bitewny, tych lat gniewnych czarny pyl.


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 60 61 62 ... 127 128 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red.