Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 34 35 36 ... 127 128 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red. |
2004-11-30 (20:34)![]() Data rejestracji: 2004-10-08 Ilość postów: 16 ![]() | wpis nr 7 403 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ludzie nie sprzedawajcie swych marzen, nie wiadomo co sie jeszcze wydarzy w waszych snach. Moze taka mala chwila zadumy sprawi, ze te marzenia pofruna jeszcze raz. ( EKT GDYNIA ) |
2004-11-30 (21:23)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 404 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Gdzie juz pisalem o Mojzeszu . Znam te pien o malym Mojzeszu w wykonaniu kogos obdarzonego pieknym i cudowwnym sopranem. Oto tekst,,Maly Mojzesz,, Little Moses Away by the waters so blue, The ladies were winding their way, And Pharaoh\'s little daughter Stepped down to the water To bathe in the cool of the day. And before it was dark, She looked in the ark And found a sweet infant was there. And before it was dark, She looked in the ark And found a sweet infant was there. Away by the river so clear, She carried that beautiful child To his tender mother, His sister and brother Little Moses looked happy and smiled. And she called him her own, A beautiful son And sent for a nurse that was near. And she called him her own, A beautiful son And sent for a nurse that was near. Away by the sea that was red, so red, Little Moses, the servant of God, Before hymns subsided, The seas were divided, As upward he lifted his rod. And the Jews safely crossed, While Pharaoh\'s host Was drown-ded in the waters and lost. And the Jews safely crossed, While Pharaoh\'s host Was drowned in the waters and lost. Away on a mountain so high, And the last one that he ever might see, To Israel victorious, His hopes were most glorious He\'d soon over Jordan be free And his spirit did cease, He departed in peace, And rested in the heavens above. When his spirit did cease, He departed in peace, And rested in the heavens above. |
2004-11-30 (22:23)![]() Data rejestracji: 2003-09-16 Ilość postów: 218 ![]() | wpis nr 7 409 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jak na faceta, który nie zna angielskiego, to pogratulowac. ![]() |
2004-12-01 (02:33)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 412 [ CZCIONKA MONOSPACE ] No prosze, jaki tlok sie zrobil. Dorzuce i ja swoja \"cegielke\" poslugujac sie wierszem Adama Ziemianina. ************** Czemu wracam? Czemu wracam na te ulice? Co mnie tutaj ciagnie? Babci Anny wino porzeczkowe dawno juz zwietrzalo i malo dzi klarowne Zegarmistrz Tymoteusz przeniósl sie o dwie ulice dalej bo bzy - gdy szalaly - przeszkadaly mu w naprawie zegarków Nawet ciotka Wiesia która moglaby byc patronka ulicy Ogrodowej w wiat ruszyla gdyz przynil sie jej mezczyzna w czapce kolejowej Czemu wiec wracam na te ulice? Co mnie tutaj ciagnie? Moze ten pokój z balkonem i zielonym oknem? Moze skusily mnie dzi wszystkie kwiaty ulicy Ogrodowej które na balkon przychodzily na wiosenna spowiedL ********************* Male pytanko: ciekawe jak pisac teraz cudzyslów, by wyszedl tylko cudzyslów - bez tych lamanców, wie kto? Chodzi mi jeszcze po glowie taka piosenka, która bardzo dawno temu piewala Slawa Przybylska. Jej tytul: Kryminal Tango. A zaczynala sie tak: Znacie knajpe \"Pod Aniolem\" Podla knajpa choc przy drodze le Ci - siadaj tu, za stolem I opowiedz krzywdy swe... Slawa Przybylska piewala nie tylko o knajpie \"Pod Aniolem\", ale takze o hoteliku \"Pod Rózami\". Pamietasz byla jesien Pokój numer osiem, korytarza mrok Juz nigdy nie zapomne Hoteliku \"Pod Rózami\" Choc juz minal rok I tak sobie posiedzialam, podumalam i udam sie na zasluzony odpoczynek. Na te ulice, symboliczna ulice, bede wracala. \"- To lubie, rzeklem - To lubie\". To bylo z Adama Mickiewicza. A chcialoby sie jeszcze: \"Mlodoci, Ty nad poziomy wylatuj...\" Uciekam, bo chyba zbytnio sie rozpedzilam i ranek mnie tu zastanie. A moze jeszcze kawaleczek: \"Noc z wysoka sypie gwiazd srebrzyste ziarna Slychac piew i czyj za oknem krok Juz wit maluje fioletem balkony...\" Kto to piewal? Nie pamietam, naprawde nie pamietam. Moze Teresa Tutinas? Halabarda pewnie by wiedzial, ale On juz dawno pi. To taka ladna piosenka. DOBRANOC i DOBRY DZIEN - Tym co juz wstaja. (zawsze brak mi we wszystkim umiaru - wybaczcie) |
2004-12-02 (14:49)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 443 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dla tych co znaja angielski polecam ,,Gdybym mial mlot,, w wersji oryginalnej. IF I HAD A HAMMER Seeger/Hayes- If I had a hammer, I\'d hammer in the morning I\'d hammer in the evening, All over this land I\'d hammer out danger, I\'d hammer out a warning, I\'d hammer out love between my brothers and my sisters, All over this land. If I had a bell, I\'d ring it in the morning, I\'d ring it in the evening, All over this land I\'d ring out danger, I\'d ring out a warning I\'d ring out love between my brothers and my sisters, All over this land. If I had a song, I\'d sing it in the morning, I\'d sing it in the evening, All over this land I\'d sing out danger, I\'d sing out a warning I\'d sing out love between my brothers and my sisters, All over this land. Well I got a hammer, And I got a bell, And I got a song to sing, all over this land. It\'s the hammer of Justice, It\'s the bell of Freedom, It\'s the song about Love between my brothers and my sisters, All over this land. It\'s the hammer of Justice, It\'s the bell of Freedom, It\'s the song about Love between my brothers and my sisters, All over this land. SONGBOOKS: The Best Of PP&M Deluxe Anthology Around the Campfire VIDEOS: 25th Anniversary Peter Paul & Mommy Too IF I HAD A HAMMER Seeger/Hayes- Ludlow Music Corp. - BMI If I had a hammer, I\'d hammer in the morning I\'d hammer in the evening, All over this land I\'d hammer out danger, I\'d hammer out a warning, I\'d hammer out love between my brothers and my sisters, All over this land. If I had a bell, I\'d ring it in the morning, I\'d ring it in the evening, All over this land I\'d ring out danger, I\'d ring out a warning I\'d ring out love between my brothers and my sisters, All over this land. If I had a song, I\'d sing it in the morning, I\'d sing it in the evening, All over this land I\'d sing out danger, I\'d sing out a warning I\'d sing out love between my brothers and my sisters, All over this land. Well I got a hammer, And I got a bell, And I got a song to sing, all over this land. It\'s the hammer of Justice, It\'s the bell of Freedom, It\'s the song about Love between my brothers and my sisters, All over this land. It\'s the hammer of Justice, It\'s the bell of Freedom, It\'s the song about Love between my brothers and my sisters, All over this land. |
2004-12-02 (19:13)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 446 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dla Tych, którzy ogladaja wybory miss Muzyka: Jaroslaw Kozidrak, slowa: Andrzej Sikorowski Zwyczajna miss Scena - ludzi gwar Dookola fleszów blysk Barwny tlum, setki par Wybieraja nowa miss Której dzi uda sie By zakwitnac niby kwiat Jaki los sprawi ze Jutro wejdzie w wielki wiat Wielki wiat, który ma cieple plaze w cieniu palm W taki wiat ic sie chce, gdy sie o nim malo wie... Mówia mloda jest, siano w glowie, w glowie pstro Marzy wciaz zloty deszcz a ja to rozumiem, bo: Jeli kto w szarej mgle musi wstawac skoro wit Wokól ma twarze zle i ze strachu ciagle drzy Taki wiat rzucic chce, bo juz o nim wszystko wie |
2004-12-02 (20:15)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 450 [ CZCIONKA MONOSPACE ] WKiedy Fobia prosila o tlumaczenie piosenki Aznavoura. Obiecalem i... Nie jest to doskonale tlumaczenie ale zawsze jest ![]() Cyganeria Mówie was o czasie Ze najmniej dwudziestu lat Nie moga znac Montmartre w tym czasie - tam Przyczepial jego bzy Az sou nasze okna I jeli skromny zaopatruje w Kto sluzyl nas gniazda Nie oplacal sie z podminowuje To jest tam ze znalimy Ja który oglaszal glód I ty który kladle chmure Cyganeria, cyganeria To chcial mówic jestemy szczeliwi Cyganeria, cyganeria Jedlimy tylko dzien na dwa W sasiednich kawach Bylimy kilku - jedni Kto czekal na chwale I mimo, ze biedny Z brzuchem wydrazonym Nie konczylimy sie z tam wierzyc I kiedy jaki bar Przeciwko dobremu posilkowi cieplu My bral plótno Wyglaszalimy wersy Grupowane wokól z pieca W zapominajac zime Cyganeria, cyganeria To chcial mówic jeste ladny Cyganeria, cyganeria I bylimy wszystkimi genialnie uzdolnionym Czesto zdarzalem sie Przed moja kobylka Z przechodzic z bialych nocy Retuszujac rysunek Z linii piersi Z pieknego ksztaltu biodra I to jest tylko rano Ze my siebie assayait wreszcie Przed café-crcme Wyczerpane ale porywam - On Potrzebowal ze kochamy sie I ze kochamy zycie Cyganeria, cyganeria To chcial mówic mamy dwadziecia lat Cyganeria, cyganeria I zylimy z powietrza czasu Kiedy na chybil trafil dni Mnie w zrobie objazd W mym starym adresie Nie rozpoznaje wiecej Ani mury, ani ulice Kto widzial moja mlodoc W góre schodów Szukam warsztat Którego podobalem sie niczym nie istnieje W jego nowej dekoracji Montmartre wydaje sie smutny I bzy umarly Cyganeria, cyganeria Bylimy mlodzi, bylimy szaleni Cyganeria, cyganeria To nie chce wiecej niczego mówic caloc Dla przypomnienia oryginal. LA BOHEME Je vous parle d\'un temps Que les moins de vingt ans Ne peuvent pas connaître Montmartre en ce temps-là Accrochait ses lilas Jusque sous nos fenêtres Et si l\'humble garni Qui nous servait de nid Ne payait pas de mine C\'est là qu\'on s\'est connu Moi qui criait famine Et toi qui posais nue La bohème, la bohème Ça voulait dire on est heureux La bohème, la bohème Nous ne mangions qu\'un jour sur deux Dans les cafés voisins Nous étions quelques-uns Qui attendions la gloire Et bien que miséreux Avec le ventre creux Nous ne cessions d\'y croire Et quand quelque bistro Contre un bon repas chaud Nous prenait une toile Nous récitions des vers Groupés autour du poêle En oubliant l\'hiver La bohème, la bohème Ça voulait dire tu es jolie La bohème, la bohème Et nous avions tous du génie Souvent il m\'arrivait Devant mon chevalet De passer des nuits blanches Retouchant le dessin De la ligne d\'un sein Du galbe d\'une hanche Et ce n\'est qu\'au matin Qu\'on s\'assayait enfin Devant un café-crème Epuisés mais ravis Fallait-il que l\'on s\'aime Et qu\'on aime la vie La bohème, la bohème Ça voulait dire on a vingt ans La bohème, la bohème Et nous vivions de l\'air du temps Quand au hasard des jours Je m\'en vais faire un tour A mon ancienne adresse Je ne reconnais plus Ni les murs, ni les rues Qui ont vu ma jeunesse En haut d\'un escalier Je cherche l\'atelier Dont plus rien ne subsiste Dans son nouveau décor Montmartre semble triste Et les lilas sont morts La bohème, la bohème On était jeunes, on était fous La bohème, la bohème Ça ne veut plus rien dire du tout |
2004-12-02 (22:34)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 458 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jasze! Dziekuje, bardzo dziekuje. Nawet nie znajac slów, nie znajac jezyka - wlanie ta trec slychac w melodii, w piosence wykonywanej przez Aznavoura. Chyba tylko w piosenkach francuskich - i to w wykonaniu Aznavoura oraz Edith Piaff - czuje sie ten klimat dawnej cyganerii paryskiej, która tak szalenczo pokochalam czytajac biograficzne ksiazki o artystach z przelomu wieków XIX i XX. Wydaje mi sie, ze to tlumaczenie, wlanie dlatego, ze nie przerobione na ladna skladnie - bardziej chwyta za serce, jest bardziej przejmujace, bardziej dokladne i oddajace sens zycia bohemy. Byc moze dlatego, ze Ci Artyci, którzy tworzyli dla sztuki - nie dla pieniedzy; dla sztuki - bo ja kochali; nie liczyli na zysk - klepali biede; wlanie dlatego potrafili stworzyc tak piekne dziela i wspanialy klimat swoich czasów... Klimat piekna wród nedzy, w zapchlonych mansardach na poddaszach, na krzywym paryskim bruku, gdzie najczeciej do obrazów pozowaly im prostytutki z dusza, czesto utrzymujace swoich biednych, ale jakze wspanialych, genialnych kochanków-malarzy. Chcialabym namacalnie poczuc te atmosfere, dotknac stopami bruków, dotknac murów starych hotelików i... zadzierajac glowe do góry spojrzec w malenkie okienka, z których byc moze spogladal (wiem, ze Lle napisze nazwiska) Mogilliani, Lotreck... Zreszta i nowsze czasy... - czasy - gdy Edith Piaff (wróbelek) zaczynala kariere na ulicy. Milord, Rien de Rien, Hymne a L\'Amour... Kto tak pieknie potrafi piewac o miloci, tak cudnie wyrazic uczucia? Ubrana w skromna, czarna sukienke, drobna postac, nieatrakcyjna, ale o pieknej duszy - stawala na scenie i piewala. Nie potrzebowala dodatkowej oprawy, blysku reflektorów, pieknych toalet i tej calej oprawy towarzyszacej dzisiejszym pseudo-gwiazdom, by naprawde wzruszac. Taki wlanie jest Paryz. Paryz - jedyne miejsce na wiecie, gdzie prawdziwy artysta moze zostac artysta do konca, nie musi grac, udawac. On naprawde jest Artysta. Gdybym mogla dodac tu, do tego wpisu ta cudna piosenke, gdybym mogla... Kiedy - chyba przed rokiem - Pasko proponowal przysylanie na tamie swoich glosów (inne nagrania tez moze by zaakceptowal), które by dolaczal do wpisów na forum czy w ksiedze. Wiem, jestem tego pewna, ze kazdy zagladajacy tutaj by mnie zrozumial slyszac LA BOHEME... w wykonaniu Charlesa Aznavoura, chociaz refren... Ech, ten dramatyzm w Jego glosie, ta cudowna melodia, to przepiekne brzmienie w tym niesamowicie pieknym jezyku... mnie to porusza do bólu. DZIEKUJE JASZE - nie tylko za tlumaczenie, ale i za pamiec. |
2004-12-03 (23:49)![]() Data rejestracji: 2004-11-03 Ilość postów: 12061 ![]() | wpis nr 7 491 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Mistrzu - koncz, wstydu oszczedL . Twoje tlumaczenie \"Bohemy\" to koszmarek jezykowy... |
2004-12-04 (09:29)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 494 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Do Vidma Tlumaczyl translator francusko -polski by Fobia odczytala trec a Tobie daje pole do popisu by w ten,, koszmarek jezykowy,, tchnal dusze poezji. Czekamy co z tym zrobisz,jeste zdolny. Pozdrawiam. |
2004-12-04 (13:08)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 497 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Do Vidma: Dlaczego starasz sie byc zloliwy? Wystarczy posluchac piosenki w wersji oryginalnej, przeczytac to \"mechaniczne\" tlumaczenie i wszystko jest zrozumiale. Przynajmniej dla mnie, dla osoby, która nie zna jezyka francuskiego. Tak jak napisalam w pocie po tym tlumaczeniu. Uwazam, ze jest niewielu Polskich tlumaczy-poetów, którzy oddaliby w sposób mistrzowski sens tej piosenki, zachowujac jednoczenie zgodnoc z melodia. Jestem pewna, ze wietnie zrobilby to Wojciech Mlynarski - on to potrafi. Jezeli jeste tak utalentowany jak Mlynarski, a moze jeste nim (kto to wie?) - prosze, zrób z tego mistrzowski tekst, bym mogla sobie piewac zmywajac naczynia, albo bladzac po wertepach z moim psem. Blagam, nie rymy czestochowskie, ani co w rodzaju: jestem glodny, maluje, kocham - to za prostackie na tak subtelna trec. |
2004-12-04 (19:51)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 503 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dedykacja dla Tych, którzy maja wspomnienia - piosenka piewana przez Zbigniewa Wodeckiego. Co dzien nas gna W nowe strony zadyszany czas. W sto dat, w sto spraw Wciaga nas, gna nas. I moje dni Wszechobecny popiech, czasu znak Naznaczy mi, Moze przez to tak lubie: Lubie wracac tam, gdzie bylem juz Pod ten balkon pelen pnacych róz, Na uliczki te znajome tak. Do znajomych drzwi Pukac mylac, czy, Czy nie stanie w nich czasami Ta dziewczyna z warkoczami. Lubie wracac w strony, które znam, Po wspomnienia zostawione tam, By sie przejrzec w nich, odnaleLc w nich Chocby nikly cien, pierwszych serca drzen, Kilka nut i kilka wierszy z czasów, Gdy kochale pierwszy raz. W samym rodku zdyszanego dnia Ogladasz sie tak jak ja, jak ja. Ogladasz sie Tam, gdzie miloc zostawila, spójrz Ty jedna mnie umiesz pojac, bo lubisz: Lubisz wracac tam gdzie byla juz Pod ten balkon pelen pnacych róz, Na uliczki te znajome tak. Do znajomych drzwi Pukac mylac, czy, Czy nie stanie w nich czasami Tamten chlopak ze skrzypcami. Lubisz wracac w strony, które znasz, Do mej twarzy tulic swoja twarz, By sie przejrzec w niej, OdnaleLc w niej Chocby nikly cien, pierwszych serca drzen Kilka nut i kilka wierszy z czasów, Gdy kochala pierwszy raz. |
2004-12-05 (22:57)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 536 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam Polecam ,,Gdzie sa kwiaty z tamtych lat,, WHERE HAVE ALL THE FLOWERS GONE Pete Seeger- Sanga Music Inc -BMI Where have all the flowers gone, long time passing? Where have all the flowers gone, long time ago? Where have all the flowers gone? Young girls have picked them everyone. Oh, when will they ever learn? Oh, when will they ever learn? Where have all the young girls gone, long time passing? Where have all the young girls gone, long time ago? Where have all the young girls gone? Gone for husbands everyone. Oh, when will they ever learn? Oh, when will they ever learn? Where have all the husbands gone, long time passing? Where have all the husbands gone, long time ago? Where have all the husbands gone? Gone for soldiers everyone Oh, when will they ever learn? Oh, when will they ever learn? Where have all the soldiers gone, long time passing? Where have all the soldiers gone, long time ago? Where have all the soldiers gone? Gone to graveyards, everyone. Oh, when will they ever learn? Oh, when will they ever learn? Where have all the graveyards gone, long time passing? Where have all the graveyards gone, long time ago? Where have all the graveyards gone? Gone to flowers, everyone. Oh, when will they ever learn? Oh, when will they ever learn? Where have all the flowers gone, long time passing? Where have all the flowers gone, long time ago? Where have all the flowers gone? Young girls have picked them everyone. Oh, when will they ever learn? Oh, when will they ever learn Polskie tlumaczenie oddajace trec chyba niektórzy znaja. Dobranoc. |
2004-12-06 (08:51)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 537 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tlumaczenie profesjonalne, poetyckie powyzszej pieknej piosenki. Po polsku spiewala ja Slawa Przybylska, w oryginale Marlena Dietrich. Gdzie sa kwiaty z tamtych lat Piekne kwiaty Gdzie sa kwiaty z tamtych lat Czas zatarl lad Gdzie sa kwiaty z tamtych lat Kazda z dziewczat wziela kwiat Kto wie, czy bylo tak Kto wie, czy bylo tak Gdzie dziewczeta z tamtych lat Jak te kwiaty Gdzie dziewczeta z tamtych lat Czas zatarl lad Gdzie dziewczeta z tamtych lat Za chlopcami poszly w wiat Kto wie, czy bylo tak Kto wie, czy bylo tak Gdzie sa chlopcy z tamtych lat Dzielne chwaty Gdzie sa chlopcy z tamtych lat Czas zatarl lad Gdzie sa chlopcy z tamtych lat Na zolnierski poszli szlak Kto wie, czy bylo tak Kto wie, czy bylo tak Gdzie zolnierzy naszych kwiat Tych sprzed laty Gdzie zolnierzy naszych kwiat Czas zatarl lad Gdzie zolnierzy naszych kwiat Tam, gdzie w polu krzyza znak Kto wie, czy bylo tak Kto wie, czy bylo tak Gdzie mogily z dawnych lat Tam, gdzie kwiaty Gdzie mogily z tamtych lat Czas zatarl lad Gdzie mogily z dawnych lat Tam, gdzie kwiaty posial wiatr Kto wie, czy bylo tak Kto wie, czy bylo tak |
2004-12-06 (09:41)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 539 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dziekuje za podanie przekladu,znalem go lecz nie posiadalem. Marlena Dietrich miala to w swym repertuarze ,tytul po niemiecku to ,,Sag mir wo die Blumen sind,, W oryginale piewal to Pete Seeger ,jej twórca. Tym kim byl Bulat Okudzawa w dawnym ZSRR tym dla Ameryki byl Pete Seeger/zyje do dzi w pieknym rancho/. Slyszalem po angielsku wiele wykonan,dla mnie najlepiej to wykonywali Peter,Paul and Mary. Pozdrawiam. |
2004-12-07 (01:17)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 559 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Co sie dzisiaj w mojej duszy przekrecilo, przypomnialam sobie piaskownice... i takie tam bzdety - nie warte wspomnienia. Dlatego, by zapomniec, wpadlam tutaj z piosenka Jacka Kaczmarskiego. Przedszkole W przedszkolu naszym nie jest Lle Zabawek mamy tutaj w bród Po calych dniach bawimy sie W coraz to inny trud Pani nam przypatruje sie Pilnuje, gdzie zabawy kres W przedszkolu naszym nie jest Lle Kiedy sie grzecznym jest Bo jeli nie, zaraz po pupach Po pupach, po pupach bija nas I krzycza patrz szcze-, patrz szcze- -niaku, gdzie ty wlazl, albo po lapach Po lapach, po lapach bija i W kacie sie lyka lzy Za oknem tyle wiata lni Do szyby wiec przyciskam nos Wszystkim zachwycalbym sie, gdy- Gdyby nie pani glos Bo mamy w pociag bawic sie Pani nas ciagnie tam i tu I chyba sama nie wie, gdzie Powtarza tylko - czu, czu, czu My za nia potykajac sie I na zakretach lecac w bok Patrzymy, jak sie pociag rwie Wolamy czu, czu! gubiac krok A pani ciagle biega i Za nia juz tylko jeden, dwóch Bo reszta pod cianami tkwi Powtarza tylko czu, czu, czu Pani sie zatrzymuje zla Pierwszego z brzegu lapie i Tym pierwszym zwykle bywam ja Bo jestem krnabrny oraz zly Wiec zaraz da mi da po pupie Po pupie, po pupie zbije mnie Krzyczac, czemu szcze-, czemu szcze- -niaku nie bawisz sie A ja z pociagu wypadlem tylko i W kacie polykam lzy Lecz nic nie mówie, cóz to da Co tylko we mnie w rodku drzy W kaciku siedze cicho, sza Myle, ze smutno mi Lecz z czasem minie tez i to W przedszkolu naszym tak juz jest Ze zapomina sie tu zlo Tu troskom szybki kres I znów bawimy wszyscy sie Pod czujnym okiem pani i W przedszkolu naszym nie jest Lle Szczególnie, gdy sie pi |
2004-12-09 (20:34)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 603 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeszcze nie tak dawno poszukiwalam w oceanach skarbów. Wylawialam perly zeglujac z piracka bracia na kolawym brygu. A dzisiaj? Dzisiaj fale oceanu wyrzucily na brzeg - wprost do moich stóp - prawdziwe skarby: PROMIEN NADZIEI, NIEZLY ZAPAS RUMU oraz KILKA SZNURÓW PEREL. Czesto potykamy sie o skarby, nie dostrzegamy ich, bladzimy gdzie po wielkich wodach i bezkresnych przestrzeniach..., a one sa tak blisko, prawie na wyciagniecie reki. Trzeba sie tylko dobrze rozejrzec, umiec patrzec i schylic sie - by podniec. Juz nie musze bladzic pirackim statkiem. Mam wytyczony kurs i trzymam sie tego kursu. Teraz, delektujac sie rumem, pijac zdrowie kapitana lajby, nuce sobie piosenke Alicji Majewskiej - taka niby-piracka, a niby nie, ale o tematyce. Jak mi dobrze zaszumi w glowie - chyba tu jeszcze wpadne. Wyszly kobiety na morski piach Z stadami mew, z wielka woda, Stare, mlode, cale we lzach... I z wiatrem lecialy od ladu, Bezradne i mokre od lez Spojrzenia az po horyzontu jasny kres... Jeszcze sie tam zagiel bieli, Chlopców, którzy odplyneli, Nadzieja wciaz w serc kapeli Na werbelku cicho gra... Wrosly kobiety w nadmorski brzeg, W czekaniu swym i cierpieniu, Jak kamienie, tnac fali bieg. I z wiatrem lecialo od ladu Milczenie ich oczu i rak, Daleko, az po horyzontu jasny krag... Jeszcze sie tam zagiel bieli, Chlopców, którzy odplyneli, Nadzieja wciaz w serc kapeli Na werbelku cicho gra, Bo meska rzecz byc daleko, A kobieca wiernie czekac, Az zrodzi sie pod powieka Inna lza, radoci lza. Meska rzecz, dognac w biegu I umierzyc grzywy fal... Nasza rzecz, stac na brzegu, Stac i wierzyc i patrzec w dal... Jeszcze sie tam zagiel bieli, Chlopców, ktorzy odplyneli, Nadzieja wciaz w serc kapeli Na werbelku cicho gra, Bo meska rzecz byc daleko, A kobieca, wiernie czekac, Az zrodzi sie pod powieka Inna lza, radoci lza. Bo meska rzecz byc daleko, A kobieca, wiernie czekac, Az zrodzi sie pod powieka Inna lza, radoci lza. |
2004-12-09 (23:05)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 7 611 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam. Tez mialem szczególny dzien. Niedawno wrócilem z Warszawy,udalo mi sie tam dostac plyte DVD ,,Destry znowu w siodle,, ...nie mylic z obrazkiem obok. Klasyczny western,ogladalem ten film w TV w wieku ...ech kiedy to bylo. |
2004-12-10 (00:51)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 613 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Tak, szczególny dzien mialam do pólnocy. Zaczal sie piatek, 10 grudnia i dzien szczególny minal. Chyba, ze pechowy piatek (tak sie rozpoczal) tez moge nazwac szczególnym. Jak inaczej interpretowac fakt, ze chcialam dac oceanowi co z siebie. Tak normalnie, podziekowac za te perly, promienie nadziei, za rum... Zakorkowalam butelke, wspielam sie na wysoki urwisty brzeg, rzucilam i ... rozbila sie. A pracowalam nad tym ponad dwie godziny. Ryzykowac teraz, w nocy... a moze lepiej rano? Nie wiem. |
2004-12-10 (01:17)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 7 614 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Czy butelke mozna zakorkowac byle jak? Teraz, o tej godzinie? Czy to sie uda? Szukajac odpowiedzi spotkalam Jonasza Kofte. Zostawiam na stoliku... Nie, przybijam gwoLdziem do ciany... Jestem zla - na siebie. Przybilam i juz. Bez dedykacji, a moze z dedykacja... jak kto chce. Jubie Jonasza Kofte. Czuloc Kofta Jonasz Nie chce cie dotknac Boje sie Boje sie twego bólu Chce ci zostawic twa samotnoc A swa obecnoc zmienic w czuloc Jestemy inni Kazde z nas Ma swoje tajemnice ciemne Kolczasty Dziki Suchy chwast Nadzieje nadaremne Spotkali sie Który tam raz Spiaca królewna ze lepym królem Chce dac ci to Co moge dac Czule Czulej Najczulej |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 34 35 36 ... 127 128 Wyślij wiadomość do admina |