Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 26 27 28 ... 127 128 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red. |
2004-08-14 (20:12)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 771 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jako nie moge zdobyc sie na optymizm. Chcialam wpac tutaj z poezja Milosza - nie wyszlo..., moze póLniej... Chcialam wpaz tutaj z wierszem Tuwima "Nauka", który polecal nam Mariusz - tez nie wyszlo..., moze póLniej... Wydaje mi sie, ze ponizszy wiersz Juliana Tuwima oddaje to co w tym momencie czuje. Jest tu coraz smutniej. Julian Tuwim Wiersz o umarlej nadziei Na rogu przy skrzynce pocztowej Poslaniec stal, biedny staruszek. Od rana nie mial poczatku, Trzech kroków od skrzynki nie uszedl. Zblizalem sie z paczka i listem, A on sie modlil, zebym nie zboczyl, Bo srebrna, okragla zlotówka Nadzieja zaczela sie toczyc. Juz umiechnal sie. Juz rekawem Wytarl nos oszroniony. Bo szedlem prosto, prociutko Do staruszka przy skrzynce czerwonej. A kiedy przy nim stanalem, zachlysnal sie sercem biednem! Lecz list wrzucilem do skrzynki, A z paczka dalej poszedlem. I patrzal za mna staruszek Wielkim spojrzeniem szklistem, I wrzucil umarla nadzieje Do skrzynki za moim listem. ------------------- Masz racje Mariusz, do Tuwima trzeba dorosnac. |
2004-08-17 (01:48)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 785 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ten wiersz Juliana Tuwima pozostawiam na staliku wszystkim moim przyjaciolom - "nocnym Markom". Smierc Przyniósl jej kwiaty o jesieni, (Mój Boze...) Tuberozy przyniósl jej miertelne. I byli w miloc zapatrzeni, (Mój Boze...) W jakie wielkie szczecie niepodzielne. Mówila: Zostan, zostan ze mna, (Mój Boze...) Bede twoja w te noc, mój jedyny! Bedziemy sami noca ciemna, (Mój Boze...) Beda dzisiaj nasze zalubiny... Zamkne drzwi, nie bedzie slychac, (Mój Boze...) Ze tu jest mój mily Narzeczony... A gdy poszla drzwi zamykac, (Mój Boze...) Kto je mocno szarpnal z drugiej strony. |
2004-08-17 (13:03)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 787 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nowy cykl w naszym Klubie "Zlote myli" - takie pewne urozmaicenie. "Kto zyje bez szalenstwa, mniej jest rozsadny niz mniema." (Francois Rochefoucauld) Logika wstepuje do nieba po drabinie - fantazja sfruwa z góry na skrzydlach." (Hans Kasper) "Nierozsadnie jest kierowac sie zawsze tylko rozsadkiem." (Karol Bunsch) "Trzeba umiec ic sloneczna strona zycia." (Maria Rodziewiczówna) Ten, którego twarz nie promienieje wiatlem, nigdy nie zmieni sie w gwiazde." (William Blahe) |
2004-08-17 (14:06)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 5 789 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Wpisastanawiam sie czy Pani kasia cytujac nam pewien grozny paragraf z Kodeksu karnego i bez wiedzy Sejmu ktory te paragrafy zatwierdza,nie naruszyla czegos tam przypadkiem. Bylem malym brzdacem i kiedys deklamowalem wierszyk przed cala szkola,bez wiedzy i zgody autora. Ale nie poszedlem siedziec hi,hi. Zawsze bylem szczesciarem. Pozdrawiam kasie...i badz ostrozna,nie cytuj tu nam paragrafow. |
2004-08-17 (14:18)![]() Data rejestracji: 2003-09-02 Ilość postów: 4318 ![]() | wpis nr 5 790 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jasze to nie przyznawaj sie publicznie , ze deklamowale wiersz bo w tych paragrafach stoi ............ kto publicznie i artystycznie odtwarza utwory literackie bez uprzedniego zezwolenia....podlega karze ............. A moze ty deklamowale artystycznie ......... Mylisz , ze to zarty . Odtawarznie artystyczne przy ognisku jest tez zabronione . Orwell to pryszcz w prównaniu z korupcyjnym zakupem tej ustawy w Sejmie III PRL . Pozdrawiam Mariusz |
2004-08-17 (21:04)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 791 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Egoista, samolub, czlowiek mylacy tylko o sobie, wysuwajacy wlasne dobro, wlasny interes nad dobro i interes innych. To tylko tak sobie napisalam. Czasami czlowiekowi co przychodzi do glopwy. Mnie tez, widocznie jestem czlowiekiem. "Jest jeden aspekt, pod którym zwierzeta przewyzszaja czlowieka - ich lagodne, spokojne cieszenie sie chwila obecna". (Arthur Schopenhauer) "Przyczyna polowy naszych bledów zyciowych jest to, ze odczuwamy tam, gdzie powinnimy mylec, a mylimy tam, gdzie powinnimy odczuwac". (John Churton Collins) - kto to byl? Nie wiem, ale madre "Od muzyki piekniejsza jest tylko cisza" (Paul Claudel) |
2004-08-17 (21:06)![]() Data rejestracji: 2003-08-21 Ilość postów: 466 ![]() | wpis nr 5 792 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Cyt.: ,,Jezeli dane urzadzenie lub narzedzie przewyzsza swoim stopniem skomplikowania inteligencje uzytkownika staje sie.....BEZUZYTECZNE !!!" Artur Balinski P.s. To tak apropos stosowania przez niektórych USTAW itp. ... Pozdrowionka. |
2004-08-17 (22:54)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 796 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Niezle, dyskusja zatacza wieksze kregi. Podoba mi sie. Jak ja uwielbiam lamac wszelkie zakazy, jakiez to ekscytujace. Czuje sie po prostu wolna, niezalezna od tych wszystkich durnowatych przepisów, które NIEKTÓRZY (NIEKTÓRE) próbuja jeszcze bardziej "udoskonalic". Poza tym, co tam. W kazdym miecie, w kazdym urzedzie - malo tego - kazdy urzednik inaczej interpretuje. I to jest najlepsze. Poza tym, Kochani, przeciez nasi zyjacy twórcy sa dumni, ze ich cytujemy. WeLmy np. takiego Prezydenta Lecha. Slynny Jego cytat przeszedl do historii. "Zdrowie Wasze w gardla nasze" - PIEKNE !!! Pamietam tez co takiego: ty mi reke, ja ci noge - to nie cytat, co w tym stylu na cala Polske lecialo. I co? A taki na przyklad tygodnik "Angora". Ten to notorycznie cytuje wypowiedzi internautów. Wszyscy jestemy przestepcami. Taki z nas zorganizowany "wesoly gang". A na koniec perelka (przestepcza): "Najwiekszy wysilek rozumu - to uznac, ze istnieje nieskonczona mnogoc rzeczy, które go przerastaja". (Blaise Pascal) Rozpedzilam sie, jeszcze co: "Czysta logika jest ruina ducha". (Antoine de Saint-Exupery) "Gdzie jeste Maly Ksiaze, gdzie..." |
2004-08-18 (02:27)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 798 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Noc z Halina Powiatowska Niech mi tu jeszcze kto powie, ze popelniam przestepstwo to... A po co jest ta poezja, pytam, po co? Kretynstwo, kompletne kretynstwo... Czy szanowna Pani Kasia wie kim byla Halina Powiatowska? Nie? Poszperaj w internecie, moze obudzi sie w Tobie czlowiek. A moze - specjalnie dla Kasi - napisze co o tej poetce przedwczenie zmarlej, chorej na serce, o mojej imienniczce - HALINIE POSWIATOWSKIEJ. --------------------------------- umarle wlosy nie tancza nie sprzeczaja sie z wiatrem nie opadaja na zmarzniete uszy nie wabia palców ani ptaków rozsypane na chlodnej poduszce nie plosza snu szelestem w srebrnym deszczu nie mokna nie drza na bialym lózku leza wystygle gluche i jeli kwiat - to obco jeli umiech - obojetnie slonce z nieba odeszlo na palcach to juz noc |
2004-08-18 (14:45)![]() Data rejestracji: 2004-06-14 Ilość postów: 53 ![]() | wpis nr 5 802 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Halina Powiatowska /Jezeli nie przyjdziesz.../ Jezeli nie przyjdziesz wita bedzie ubozszy o te troche miloci o pocalunki ktore nie sfruna w otwarte okno Swiat bedzie chlodniejszy o te czerwien która naglym przyplywem nie rozzarzy moich policzków Swiat bedzie cichszy o ten gwaltowny stukot serca poderwanego do lotu o skrzyp drzwi otwieranych na ociez drgajacy zywy wiat zastygnie w ksztalt doskonaly nieomal geometryczny. |
2004-08-18 (15:03)![]() Data rejestracji: 2004-06-14 Ilość postów: 53 ![]() | wpis nr 5 803 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Julian Tuwim GALAZ Galazeczka zawsze sie chwieje W sposób nigdy nie opisany /I wiatr moze dlatego wieje, ze dzwiekami rozkolysany?/ Dzisiaj jedna,osypana rózowo, Preznym lukiem do szyby przylgnela: "Otwórz okno,wpuc kwitnace slowo" Lgnela,giela,mówic zaczela. Otworzylem - uderzyla wiatlem, Swiatlem,kwiatem- i w powietrzu pisze I wiatr za nia i wiersz za wiatrem! Co za wiersz!Pierwszy raz taki slysze! Zielonego nie mialem pojecia, A tu samo,nieproszone,do pokoju, I kolysze rózowa pamiecia, I nakwieca samotnoc moja. I stokrotnie obfita i mokra Ronie z szeptem coraz silniejszym Pachnac glono,ciagnie od okna W ramie,w pióro,we wnetrze wierszy. Za dyskretna idac dyrygentka, Dzwiecznoc wiatla dygoce gietko I nad wierszem rózowocia trzesie Ponad wszelkie zielone pojecie. |
2004-08-18 (20:34)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 5 806 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Pozdrawiam Cie Mariuszu i dedykuje wszystkim pewna zloota mysl... -Nie buszowalismy po morzach,nie krolowalismy nad zatokami. Nie dyndalismy pod Kingston na stryczku, ku uciesze tlumu. Ale i tak jestesmy piratami, Ho aj ho i butelka rumu. Janusz Enigma czyli Jasze. P.S Zezwalam Pani Kasi na kopiowanie i dalsze przetwarzanie tej mysli skoro niechcacy tez naduzyla prawa i stala sie piratem na wygnaniu ,fobia ja wykluczyla z naszego grona. Pozdrawiam. |
2004-08-18 (21:27)![]() Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426 ![]() | wpis nr 5 809 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Artbitv,Twoja zlota mysl naprawde jest niezla. Przypomniala, mi sie inna zlota mysl,fobia sie nie obrazi chyba,przeciez to kobieta z jajami jak to ktos okreslil,czyli rowna gosciowa. -Na ile madra powinna byc kobieta? Na tyle by docenic madrosc mezczyzny. |
2004-08-18 (21:54)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 810 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Fobia sie nie obrazi, bo fobia to wprawdzie symbolicznie, ale z jajami - to jest zdanie fachowca, takiego specjalisty z bialego domku. I dlatego wlanie fobia jeszcze nie zwariowala do reszty. A poza tym... przeciez Jasze znasz moje zdanie na temat... Wszystkim zmotoryzowanym: "Szerokiej drogi, juz czas mape zycia w sercu masz..." to z pamieci, dlatego kawalek. Ja jestem zmotoryzowana symbolicznie i zawsze mam w sercu mape zycia, co wcale nie oznacza, ze sie trzymam glównych prostych szlaków. Marny ze mnie kierowca... No i moze taka sobie dedykacja dla marnych i bardzo dobrych zyciowych kierowców: "Radosne usposobienie moze przemienic nieg w ogien" - to hiszpanskie przyslowie (UKRADLAM JE...!!! i jest mi bardzo wesolo ![]() |
2004-08-21 (13:11)![]() Data rejestracji: 2004-04-23 Ilość postów: 470 ![]() | wpis nr 5 829 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Moze co dla Kasi: Mieszkancy Julian Tuwim Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach Strasznie mieszkaja straszni mieszczanie. Plenia i kopciem pelznie po cianach Zgroza zimowa, ciemne konanie. Od rana belkot. Belkoca, bredza, Ze deszcz, ze drogo, ze to, ze tamto. Troche pochodza, troche posiedza, I wszystko widmo. I wszystko fantom. Sprawdza godzine, sprawdza kieszenie, Krawacik musna, klapy obciagna I godnym krokiem z mieszkan - na ziemie, Taka wiadoma, taka okragla. I oto ida, zapieci szczelnie, Patrza na prawo, patrza na lewo. A patrzac - widza wszystko oddzielnie Ze dom... ze Stasiek... ze kon... ze drzewo... Jak ciasto biora gazety w palce I zuja, zuja na papke pulchna, Az papierowym wzdete zakalcem, Wypchane glowy grubo im puchna. I znowu mówia, ze Ford... ze kino... Ze Bóg... ze Rosja... radio, sport, wojna... Warstwami ronie brednia potworna, I w dzungli zdarzen widmami plyna. Glowe rozdeta i coraz ciezsza Ku wieczorowi lepo zwieszaja. Pod lózka wlaza, zlodzieja wesza, Lbem o nocniki chlodne tracajac. I znowu sprawdza kieszonki, kwitki, Spodnie na tylkach zacerowane, Wlasnoc wielebna, wiete nabytki, Swoje, wylaczne, zapracowane. Potem sie modla: "od naglej mierci... ...od wojny... glodu... odpoczywanie" I zasypiaja z morda na piersi W strasznych mieszkaniach straszni mieszczanie |
2004-08-21 (15:01)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 832 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Zajrzalam, przeczytalam i wpadlo mi co takiego do glowy. Spiewala kiedy to Kunicka, potem bylo modne jako haslo w stanie wojennym. Nie wiem czemu, ale tak spontanicznie nasunelo mi sie na myl i napisze - z pamieci - dlatego urywek: "Swiat nie jest taki zly Swiat wcale nie jest zly Niech no tylko zakwitna jablonie Wtedy milion z nieba kapnie I dziewczyna kocha latwiej Jablonie, kwitnace jablonie Kasza manna spada z nieba ludzie maja co potrzeba..." itd. nie pamietam - moze odnajde w necie to popelnie niegodziwe przestepstwo i wkleje tutaj. A dla Kasi: "Witaj kasienko Otwórz okienko Na wschodnia strone..." Chyba to piewali na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Kolobrzegu. Wracaj, napisz co wesolego. Zycie nie jest wcale zle - trzeba tylko umiec czerpac je garciami !!! Pozdrawiam z pirackiej lajby!!! I jeszcze co optymistycznego dla smutasów. Z kazda fobia (nie mylic ze mna - chodzi o jednostke chorobowa) daje sie zyc na luzie i wesolo. Trzeba nieco autoironii, wiecej luzu, optymizmu, wiary w ludzi, wiary w pojedynczego czlowieka. Nikt z nas nie jest ani idealny, ani calkowicie zly. Kazdy ma zalety. Wystarczy spojrzec nieco z innej strony. Czy to przypadkiem nie jest lepsze od tego ciaglego krytykanctwa? Na koniec cytacik: "Ci, co lekaja sie zartu, niezbyt ufaja we wlasne sily. To Herkulesy, którzy boja sie laskotek". (Paul Valery) Czekam na laskotki - wrecz je uwielbiam. Do zobaczenia przy pelnym barze !!! |
2004-08-21 (15:08)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 833 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Póki co - sama sie polaskocze. Tam wyzej - przeczytalam - i cóz widze? Straszne bledy ta fobia1 robi, och!!! Poprawiam: "Witaj Kasienko..." (z duzej litery Kasienka powinno byc) oraz "Swiat nie jest taki zly Swiat wcale nie jest MDLY..." (a napisalam drugi raz zly. Ech, fobia1... fobia1... popraw sie. "Zielono mi, kolorowo Zielono mi..." (Boguslaw Mec) o r a z "Zielono mam w glowie i fijolki w niej kwitna" |
2004-08-23 (15:21)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 855 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Dzien dobry pusty KLUBIE. Chwilowa zmiana nastroju z wierszem Haliny Powiatowskiej. ------------------------------------------------ kiedy umre kochanie gdy sie ze sloncem rozstane i bede dlugim przedmiotem raczej smutnym czy mnie wtedy przygarniesz ramionami ogarniesz i naprawisz co popsul los okrutny czesto myle o tobie czesto pisze do ciebie glupie listy - w nich miloc i umiech potem w piecu je chowam plomien skacze po slowach nim spokojnie w popiele nie unie patrzac w plomien kochanie myle - co sie tez stanie z moim sercem miloci glodnym a ty nie pozwól przeciez zebym umarla w wiecie który ciemny jest i który jest chlodny ---------------------------------------------- Tak mi dziwnie zaczal sie ten tydzien - moze skonczy sie jeszcze dziwniej? |
2004-08-26 (17:08)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 896 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Michal Bajor JEF Nie Jef, nie jeste sam I wierz mi, robisz blad Gdy tak rozpaczasz, ze Kolejna z twoich dam Tleniona zolza blad Pucila w trabe cie Jef, sam nie jeste, nie I wierz mi, ze to wstyd Gdy ronisz gorzkie lzy Ze to pólkurwie zle Wymalowane zbyt Wypchnelo cie za drzwi Wiec nie rób dluzej Pomiewiska z siebie Dla zgorszonych mam i cioc Z chodnika wstan Spadamy stad Spadamy, Jef ChodL, chodL ChodL, mam jeszcze pare stów Pójdziemy przepic je Niedrogie bistro znam ChodL, gdy strace pare stów Tez bracie nie martw sie Jak król mam kredyt tam Bedziemy tego jec Krewetki, frytki raz Krewetki, frytki bis I wino pic do dna Gdy nie pomoze To zmienimy lokal Bo Madame Andre od dzi Dziewczyny nowe ma I wiat sie bedzie mial I zapiewamy znów Jak kiedy, ile sil Jak gdybym forse mial Jak gdyby mlody byl Nie Jef, nie jeste sam Wiec rozchmurz bracie twarz I dLwignij cielsko swe Wiem, ze pod swetrem tam Pekniete serce masz Ze smutno ci i Lle Jef, Jef, nie gadaj mi Ze prosi serce twe O ostateczny cios Ze czeka szyja twa Na zaciniety sznur Ze tak swój skonczysz los Dokola widzów moc Niekiepskie kino ma Za darmo z ciebie Jef Wiec wstawaj juz Spadamy stad Spadamy Jef Psiakrew ChdL, gitare jeszcze mam Dla ciebie blysna z niej Plomyki jasnych nut ChodL, piosenki takie znam Co ulza doli twej Rozgrzeja serca lód Sprawdzimy w banku Kurs dolara USA Skoczymy tam na mur Gdy los ciut grosza da Gdy smutny bedziesz wciaz Poradze ci, psia mac Co zrobic, zeby sie Rockefellerem stac Znów zapiewamy tak Jak gdyby kazdy z nas Na mierc zapomnial juz Ze kieszen pusta A parszywa staroc tuz |
2004-08-26 (22:24)![]() Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409 ![]() | wpis nr 5 904 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Znalazlam pelne tlumaczenie piosenki z filmu Absolwent pt. "Sound of silence". Kiedy Jasze tlumaczyl ja tutaj. Wklejam to tlumaczenie, które odnalazlam. Myle, ze "Brzmienie ciszy" wszystkim nam sie przyda. Brzmienie ciszy Halo, ciemoci, moja stara przyjaciólko Przyszedlem porozmawiac z toba znowu Poniewaz wizja delikatnie skradajac sie Zostawila swoje ziarna, kiedy spalem I wizja zasiana w mym mózgu Ciagle tam jest W brzmieniu ciszy W meczacym koszmarze, szedlem samotnie Waskimi, brukowanymi uliczkami Pomiedzy rzedami ulicznych lamp Podnioslem kolnierz przed zimnem i wilgocia Kiedy moje oczy zostaly uklute blyskiem wiatel neonów Które usunelo noc I dotknelo brzmienie ciszy I w ostrym wietle zobaczylem Dziesiec tysiecy ludzi, moze wiecej Ludzi rozmawiajacych aby nie mówic Ludzi slyszacych aby nie sluchac Ludzi piszacych piosenki nigdy nie zapiewanych I nikt nie odwazyl sie Zaklócic brzmienia ciszy "Glupcy" powiedzialem, " Wy nie wiecie, ze cisza jak rak sie rozrasta Uslyszcie me slowa, które moze was naucza WeLcie me ramiona, które moze was obejma" Ale moje slowa jak bezglone krople upadly I odpowiedzialy echem w studniach ciszy I ludze zaczeli pochylac i modlic sie Przed neonowym bogiem którego stworzyli I znak zablysnal ostrzezeniem W slowach, których tworzyl I znak mówil, "Slowa proroków sa zapisane na cianach metra I hollach kamienic." I rozlegl sie szept w brzmieniu ciszy. |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 26 27 28 ... 127 128 Wyślij wiadomość do admina |