Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red. - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red.
2004-05-14 (12:51) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 3 983 [ CZCIONKA MONOSPACE ] A ja dalej uparcie: "Do Soboty - Staszewski", oczywicie Tata Kazika. Tym razem ze specjalna dedykacja dla Jasze (Jaszego?). (Odmienia sie to, czy nie? - to na marginesie) "Jeli zechcesz odejc - odejdL" Znowu dom pusty dzi noca, cisza az grzmi. Swiec plomienie prózno sie zloca - nie skrzypna drzwi. Milczec bedzie moja gitara, slychac bedzie bicie zegara, Ja zrozumiec wszystko sie staram, mówilem Ci... Jeli zechcesz odejc - odejdL, jeli zechcesz - wróc. Nic sie przeciez w nas nie zmieni przez te dni, Wciaz tak samo serca bedzie czas tesknota truc, Swiat - jak byl - zostanie zly. Choc do dzi zar rak splecionych czuje kazdy nerw, Choc w pamieci pieknych wspomnien moc, Nie umkniemy samotnoci, co nas zre jak czerw, Odkad spadla na nas w tamta noc. Jeli zechcesz wracac - wracaj, jeli odejc - idL. To niewazne - z kim, i wszystko jedno - gdzie. Juz na zawsze tamto bedzie w sercach nam sie tlic, Jak neonowy szyld: gdzie jeste? -------------------- Uprasza sie wszystkich zagladajacych i szukajacych sensacji o nie analizowanie powyzszego tekstu w kontekcie jakichkolwiek relacji fobia-Jasze. Mówi wprawdzie ten tekst o odchodzeniu i powrotach - dlatego zreszta go tutaj wkleilam - ale nie ma w tym zadnych osobistych aluzji. Jasne? (To tylko tak dla przypomnienia, niektórym). Poza tym "Do soboty - Staszewski" !!! A potem...? Potem to sie okaze. Pozdrawiam wszystkich zagladajacych, czytajacych, przxychodzacych, odchodzacych i powracajacych ("tu, gdzie nadwilanski brzeg...")
2004-05-14 (15:38) Jasze Data rejestracji: 2003-09-04 Ilość postów: 4426	wpis nr 3 986 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Niezly ten Staszewski/ojciec/ , co w nim jest mi bliskiego. --------- Zawsze bylem kinomanem / a nie mitomanem /. Czytalem o tym filmie a potem ogladalem ,,Portret Jenny,, film o tajemniczej dziewczynie ze snów malarza. Ja sam pamietam ten film jako fragmenty na wpól zapomnialego juz snu. Malarz spotykal sie z pewna tajemnicza dziewczyna lecz tylko w swych snach. Z tych snów zapamietal jej obraz i postanowil namalowac jej obraz. Obraz byl i piekny i tajemniczy. Potem okazalo sie ze taka dziewczyna zyla i istniala naprawde. Postanowil zbadac te przeszloc. W archiwach odnalazl wszyskie wiadomoci o jej zaginieciu. Byl sztorm ,dziewczyna rzucila sie do morza i utonela. W rocznice tego wydarzenia /ile lat po tym wypadku/ malarz udal sie w poblize tamtej latarni i,byla noc i sztormowa pogoda. I wtedy malarz spotkal swa tajemnicza dziewczyne ze snów. P.S Lepiej nie odmieniac i pozostawic Jasze. Pozdrawiam.
2004-05-14 (16:33) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 3 987 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Gdyby nie ten Klub, to dzisiaj byloby pusto na tej stronie (w Ksiedze - nic, na Forum, opróvcz Klubu, jeden watek). Zanosi sie dzisiaj rekordowy tlok w Klubie - zblizamy sie do 200 goci. Miedzy jednym Staszewskim, a drugim - tez Staszewskim - Agnieszka Osiecka. Tak dla kaprysu, bo lubie Ja. ODEJMOWANIE ...odjac lato - zar w pamieci, odjac zime - bal w pamieci, odjac rece - mur w pamieci, odjac wolnoc - wiatr w pamieci, odjac ciebie - zal w pamieci, odjac siebie - nic w pamieci. Dodac pamiec... Co w pamieci? ----------- Nie tylko "ojciec Staszewski", ale wszyscy trzej maja co w sobie. (Tajemniczy ten wpisik powyzej, prawda?) Ale jak nikt nie ma natchnienia w "temacie glównym strony", to moze sobie poanalizuje Staszewskich, Osiecka, Santor - czasami to daje natchnienie. Niech dowodem na to bedzie wczorajsza moja "trzynastka" (w Ksiedze). Pozdrawiam i zapraszam wieczorem na Staszewskiego.
2004-05-14 (21:59) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 3 989 [ CZCIONKA MONOSPACE ] W piatkowy wieczór. Bardzo krótki wierszyk "Tata Kazika": ZYCIE EROTOMANA Jak wyspana to nieszczeliwa, Jak szczeliwa to niewyspana... To jest zycie erotomanki, To jest zycie erotomana... ----------- Wypijcie sie, a moze raczej nie...? Zreszta, jak kto woli. Dobrej nocy i... powrotu do rzeczywistoci.
2004-05-14 (22:24) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 3 990 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeszcze sie cofnelam, by zaprosic na sobotni wieczór konczacy Tydzien "Taty Kazika". Otóz jutro uracze goci "Dziewczyna, która sie bala pogrzebów" lub "Dziewczyna bez zeba na przedzie". Biore jeszcze pod uwage (ale chyba zrezygnuje) doc ciekawy utwór w wykonaniu Kazika "K...y wedrowniczki". Boje sie, ze Klub móglby stracic na swej subtelnoci. W kazdym badL razie bedzie o dziewczynach. Dobranoc
2004-05-15 (16:00) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 006 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Konczymy "Tydzien Taty Kazika" tymze utworem: "Dziewczyna sie bala pogrzebów" Tak dlugo szukac i tak dziwnie nagle znaleLc sie, Choc tak co wiosne jest - to jednak cud. Noc cala bialy diabel na kieliszka tanczy dnie, W dzien czekasz u starego parku wrót. Brzeg oceanu marzen znaczy polamany plot, Jak kipiel morskich pian - uliczka bzów, Lecz nagle peka cisza, a kto wie, ten pozna w lot - Pogrzebny dzwon, no cóz - nie przyjdzie znów... Bo ona sie bala pogrzebów, Co noc pelzly w spokój jej snów: Wóz czarny ze srebrem I lzy niepotrzebne, Mdle drzenie chryzantem i glów. Bo ona sie bala pogrzebów, Jak pajak po twarzy szedl strach, Gdy chude jak szczapy Szly zle, kare szkapy, Z czarnymi kitami na lbach. Gdy przyszla brali stary wóz, co dlugo sluzyl juz, Lecz ciagnal jeszcze stówe stary grat. Popekal lakier, brzecza drzwi, rwie sprzeglo - no to cóz? Pod krzywym dachem lepiej widac wiat. ZjeLdzili mape juz - na zachód, wschód, od dolu - wzwyz I kazdy obcy szlak znajomy byl. I tylko kiedy czern choragwi gdzie poprzedzal krzyz - W przecznice pierwsza z brzegu gnal co sil. Bo ona sie bala pogrzebów, Co noc pelzly w spokój jej snów: Wóz czarny ze srebrem I lzy niepotrzebne, Mdle drzenie chryzantem i glów. Bo ona sie bala pogrzebów, Jak pajak po twarzy szedl strach, Gdy chude jak szczapy Szly zle, kare szkapy, Z czarnymi kitami na lbach. To tu, spójrz blizej, jeszcze w korze ostry zostal lad I placze las zywicy gorzka lza. Brzmial opon piew i gadal silnik, w oknach mial sie wiatr, Gdy na dnie nocy on calowal ja. Tu kres podrózy znaczy, w krwi rubinach, brudny koc, Nie skrywam, przedtem jednak wypil cwierc. Przez chwile widzial szczecie, w wiatlach uciekalo w mrok, No powiedz, moze znasz piekniejsza mierc? A kiedy sie bala pogrzebów, I drzalo jej serce gdy szly. Az wreszcie ten pogrzeb, We dwoje - jak dobrze, W tym srebrze i czerni sie lni. ----------- Podoba mi sie ta piosenka. Aby zrozumiec dobrze jej trec, naprawde nalezy sie wczytac uwaznie i nie pominac zadnego slowa. Identycznie jak w innych analizach na tej stronie. Pozdrawiam
2004-05-16 (12:11) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 013 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Nie kazdy lubi Krzysztofa Daukszewicza. Mnie odpowiada ten rodzaj satyry, który On prezentuje. Dlatego wklejam tutaj tekst jednej z jego piosenek. Moze wczytanie sie w trec pozwoli niektórym zrozumiec, ze Daukszewicz jest "jedyny w swoim rodzaju". "Mój kraj" Krzysztof Daukszewicz Zbyt czesto mnie pytaja ludzie, co piewam im i gram, Jaki naprawde jest mój kraj, ja nie wiem, nie wiem sam, Bo co odpowiedziec, przy tych gramach stu, Gdy z wódka sie miesza, tylko gorycz slów. Nie pan i nie ulan, inny mam dzi fart. Tu Pewex wytworny, tu obskurny bar I szare ulice tam, gdzie mial byc raj I gruszki na wierzbach, i to jest mój kraj. Tu jedni maja grosz powszedni, a drudzy pelny miech. Tu madrych orza, glupich sieja, a trzecim z tego miech. Pijaczki, prostaczki maja wszystko gdzie, A ci co przegrali, pija by sie wzniec. Tu wielki zlodziej ex-dobrodziej spokojnie moze tyc. I sa uczciwi, zywi choc tak ciezko jest im zyc. Tu dziwki, jak liwki, ze tylko placic i rwac. I panny pokrzywki, ze az strach z nimi spac. Tu wiete krowy jezdza w nowych Mercedesach Benz. Tramwaje maja ci co wstaja do pracy piata piec. I szaletów smród, czy grudzien to czy maj I zapach maciejki, i to jest mój kraj. MezczyLni godnie nosza spodnie, bo na to ich jeszcze stac. Ci maja gorzej co w honorze postanowili trwac. Kobiety, niestety - praca, dom i sklep, By troche wedzonek dzieciom dac na chleb. Poetom bywa czasem dobrze, choc czeciej bywa Lle, Wiec jaki jest ja nie wiem sam po prostu myle, ze Dla uczciwych to pieklo, dla cwaniaczków raj, Dla glupich glupota, dla mnie to mój kraj. --------------- Pozdrawiam Wszystkich. Juz nie zapraszam do wpisów, bo to beznadziejne. Czasami sama tu zajrze, co napisze, aby ten Klub jednak przetrwal do czasu powrotu Jasze. Gdyby jednak komu zechcialo sie cokolwiek napisac, poplotkowac, zapiewac, podyskutowac itp. - tak jak to bywa w innych klubach - bede wdzieczna. Tu poruszamy wszystkie tematy, oprócz Multi-Lotka.
2004-05-17 (17:17) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 021 [ CZCIONKA MONOSPACE ] A ja uparcie, codziennie wpadam do Klubu na mala czarna. Tym razem z piosenka Martyny Jakubowicz "W domach z betonu..." Obudzilam sie póLniej niz zwykle, Wstalam z lózka, w radiu byla muzyka, Najpierw zdjelam koszule, potem troche tanczylam I przez chwile sie czulam jak dziewczyny w wierszczykach. W domach z betonu, nie ma wolnej miloci, Sa stosunki malzenskie oraz akty nierzadne, Cassanova tu u nas nie goci. Ten z przeciwka, co ma kota i rower, Stal przy oknie nieruchomo jak skala, Pomylalam: To dla ciebie ta rewia, Rusz sie przeciez nie bede tak stala. W domach z betonu, nie ma wolnej miloci... Po poludniu zobaczylam go w sklepie, Patrzyl na mnie jak na jaki obrazek, Ruchem glowy pokazal mi okno, Wiec ten wieczór spedzimy znów razem. W domach z betonu, nie ma wolnej miloci... ---------- Podoba sie Wam w Klubie? Myle, ze tak. Czesto tu zagladacie, chociaz wiecie, ze tutaj nic nie ma na temat jak genialnie wytypowac liczby. Jednak taka chwila wytchnienia, rozrywki, humoru, a czasami zadumy, w zaleznoci od aktualnie panujacej atmosfery - moze pomóc w rozluLnieniu. A wtedy juz tylko ten jeden krok do natchnienia... Poza tym, mozna cofnac sie do poczatków Klubu. Mozna poczytac tekstów nastrojowych piosenek, lub lirycznej poezji. Mozna takze pobawic sie w piratów, pomarzyc o przygodach, podrózach. Mozna takze dowiedziec sie nieco o wielu "interesujacych ludziach". Lubie ten Klub. Pozdrawiam Wszystkich zagladajacych tutaj - bez wyjatku Wszystkich. Umiechnijcie sie - jutro bedzie lepiej. Seweryn Krajewski piewa taka piosenke "Kazdy swoje 10 minut ma..." Ja w to wierze. "fobia1"
2004-05-18 (20:59) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 035 [ CZCIONKA MONOSPACE ] I znowu Agnieszka Osiecka. To wiersz z dedykacja dla nas wszystkich. Ta nadzieja... Co mnie zabija, to nadzieja, jej watly krzyk i piew, i szept, - ciga mnie po wsiach, knajpach, kniejach, wzywa na szlaki szczec i bied. Gdybym umiala - choc w niedziele - jak starzec, co nie pragnie juz, na lawce zasiac po kociele, i nie nic snów, nie wrózyc wrózb... Gdybym umiala sie zatoczyc jak pijak, co pod auto wlazl, zabladzic, zemdlec, zamknac oczy, zapomniec tamten brzeg i las... Gdybym umiala, chocby w kinie, gdy serce nagly przetnie ból, pomylec sobie: \\"Nic to, minie... Przed nami jeszcze tyle ról\\"... Gdybym umiala, choc dla sportu, wród naszych dawnych, licznych plaz nie dretwiec jak na sali tortur, dlatego ze ten brzeg - nie nasz? ... Gdybym umiala... Lecz nie umiem... A w koncu to zwyczajna rzecz... Choc widze jeden - dwa w rozumie. Nadziejo, Chmuro, nie idL precz. ------------- Juz nie prosze nikogo, aby sie wpisywal. To beznadziejne. Czytajacych jest wielu. Wiele osób tu zaglada, ale nikt nie ma nic do powiedzenia. Troche to smutne. Obiecalam, ze ten Klub pociagne dalej i robie to. Z nadzieja... fobia1, czasami Fobi, czasami f, ale w Klubie zawsze "fobia1", czyli "pierwsza naiwna"
2004-05-18 (23:47) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 040 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Jeszcze wieczorkiem taki krótki wierszyk Andrzeja Bursy o tym, jak trudno o prawdziwych przyjaciól. Dlatego myle, ze jezeli jaka taka mala iskierka przyjaLni sie zatli, nalezy ja pielegnowac, aby przerodzila sie w prawdziwa bezinteresowna przyjaLn. PrzyjaLni sie nie obiecuje, ona po prostu sie sama pojawia, sama narasta i... jezeli jest naprawde prawdziwa, przetrwa wszelkie zawirowania. To wcale nie oznacza, ze przyjaLn ma byc sielanka, to byloby zbyt nudne. Kazdy z nas jest inny, ma inne poglady, ma rózny sposób na zycie. W przyjaLni, tej prawdziwej, jest jednak wielka tolerancja - poszanowanie dla pogladów przyjaciela, dla jego slabostek. I chyba to co najwazniejsze - zawsze mówienie sobie prawdy. Kazde zaklamanie, obluda, udawanie, ze wszystko jest w porzadku - dyskwalifikuje ta przyjaLn. Oczywicie jeszcze lojalnoc, bezinteresownoc i szacunek dla prywatnoci przyjaciela. Tak ja widze przyjaLn i sama staram sie to w yciu stosowac. To bardzo trudne - prawda? TRUDNO O PRZYJACIÓL Andrzej Bursa Jezeli w rozmowie z nieduzym gociem bede uzywal w stosunku do ludzi niskiego wzrostu okrelen: kurdupel korek jamnik to juz mam w moim rozmówcy wroga ale gdy powiem przy blondynie herkulesie podobaja mi sie wysocy chlopcy blond to wspanialy gatunek facetów to na pewno nie zyskam przyjaciela
2004-05-19 (23:06) slamis Data rejestracji: Ilość postów:	wpis nr 4 046 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Witam wszystkich!!! czy pozwolicie mi laskawie wejc do Waszego grona? Moje gg 4311587.
2004-05-19 (23:47) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 047 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Slamis, oczywicie, nie musisz sie pytac. Wystarczy zglosic chec przynaleznoci do Klubu i nigdy nie dyskutowac w tym watku o multilotku. Wlanie ten Klub to jedyne miejsce na tej MULTILOTKOWEJ stronie, w którym mozemy poszukac natchnienia w innych wartociach zycia niz tylko forsa. Zachecam do czynnego udzialu. W tej chwili Jasze ma urlop, ale powróci i bedzie ciekawiej. Byc moze masz jakie ciekawe pomysly na rozruszanie Towarzystwa klubowego, a takze goci i tych ciekawskich, którzy tylko zagladaja w przelocie. Dziekujemy za chec przynaleznoci. Zapraszamy. Ponownie jest nas JEDENASCIORO.
2004-05-20 (02:18) Mc Gyver Data rejestracji: 2004-05-20 Ilość postów: 3	wpis nr 4 048 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Po namowach Fobii zmieniam ksywke na oryginalna (do admina prosze o wykasowanie mnie jako slamis) Teraz jestem jako Mc Gyver
2004-05-21 (21:16) fobia1 Data rejestracji: 2003-09-15 Ilość postów: 5409	wpis nr 4 065 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Po malej przerwie wpadlam do Klubu z malo znanym wierszem Agnieszki Osieckiej. Oto on: "Wyszlam i nie wrócilam" Osiecka Agnieszka Dnia czternastego sierpnia 1973 roku wyszlam z domu i dotad nie wrócilam. Ubrana bylam w spódnice w krate i biala bluzke. Na nogach mialam niebieskie pantofle. Bylam z gola glowa. Ktokolwiek wiedzialby o losie zaginionej, proszony jest o powiadomienie najblizszego komisariatu MO. Niewykluczone, ze idac nucilam nastepujaca piosenke: Wszystko, co mam, dwa pokoje z ogródkiem, dlugie noce, dni krótkie, wszystko, co mam, opierunek i wikt, sterte nut, kilka plyt, alkoholu kropelke, nitke, guzik, petelke, wszystko, co mam, nawet kota i psa, i piosenke, co lka, wszystko, co mam, tanie i drogie, wode i ogien, wszystko to, wszystko, co mam, troche grosza w kieszeni, troche w duszy jesieni, o czym marze i nie, o czym nie wiem i wiem, studia wyzsze, a jakze, i talencik, a takze komplet zalet i wad, ...dziecia i pare lat, miejsce na ziemi i dziure w niebie, wszystko zamienie na ciebie. A ty... ty nawet o tym nie wiesz... Pozdrawiam. Dobranoc.
2004-05-22 (01:32) ricardo Data rejestracji: 2003-08-22 Ilość postów: 474	wpis nr 4 073 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Kiedy bylem maly Zawsze chcialem dojc na koniec wiata Kiedy bylem maly, pytalem gdzie I czy w ogóle konczy sie ten wiat A kiedy bylem maly ooo... ref.: W zyciu piekne sa tylko chwile W zyciu piekne sa tylko chwile, tak, tak Kiedy bylem maly Pytalem co to zycie Pytalem co to jest zycie mamo Widzisz - zycie to ja i ty Ten ptak, to drzewo i kwiat Odpowiadala mi ooo... ref.: W zyciu piekne sa tylko chwile W zyciu piekne sa tylko chwile, tak, tak Teraz jestem duzy i wiem, ze W zyciu piekne sa tylko chwile Dlatego czasem warto zyc Dlatego czasem warto zyc, no bo.... ref.: W zyciu piekne sa tylko chwile Kiedy, kiedy bylem maly Pytalem gdzie i czy, tak, tak Kiedy bylem taki maly...taki maly...maly i wlanie dla tych chwil warto znosic szaroc i proze zycia. Mala zagadka - czyj to utwór? pozdrawiam bluesowo Ricardo
2004-05-22 (11:22) ricardo Data rejestracji: 2003-08-22 Ilość postów: 474	wpis nr 4 076 [ CZCIONKA MONOSPACE ] poranna kawa w klubie,pusto jako, zajrzalem za filar ale przy stoliku Jasze nikogo nie ma. zostawiam dla Fobii narecze bzu. Jestem sobie prawda Falszem i zagadka tez Jestem sobie ojcem Sobie matka, sobie bratem Szatanem jestem zlym Aniolem z aureola Wrogiem i kochankiem Aktorem z ulubiona rola Dopelnieniem wiata Oceanem, pusta szklanka Jestem i wyrokiem Nawet sedzia, nawet katem Nawet katem jestem ja Jestem, jestem wszystkim Nawet Bogiem Tylko soba byc Soba byc nie moge o... nie... ciag dalszy.... czyj to utwór? poadrawiam
2004-05-22 (11:50) net_er Data rejestracji: 2004-04-23 Ilość postów: 470	wpis nr 4 078 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Ja wiem, sa to wspaniale teksty grupy Dzem. Ricardo a co jest wygrana w tym konkursie ? Pozdrawiam
2004-05-22 (12:23) ricardo Data rejestracji: 2003-08-22 Ilość postów: 474	wpis nr 4 079 [ CZCIONKA MONOSPACE ] brawo net_er. ale to nie byl konkurs tylko zagadka. nagroda jest satysfakcja. ostatnio napadlo mnie i znowu slucham Dzemu na okraglo / starego z Rykiem/ a wiesz komu jest powiecony ten utwór: Jeli go nie znale, to nie zaluj Jeli go nie znale, to nie zaluj, nie Bo przyjaciela stracilby Bo przyjaciela stracilby - jak ja Nie, Ty go nie znale, nie Lubile tylko czasem posluchac jak gra A czy pomylale, skad biora sie tacy jak on A czy pomylale, skad biora sie tacy jak on Byl jednym z niewielu skazanych na bluesa Ten wyrok dodawal mu sil Mial dom i rodzine, spokojnie mógl zyc Lecz czesto uciekal, by stanac przed wami By znów nabrac sil, by znów nabrac sil Bo czasu mial malo, przeczuwal to Skazany na bluesa, ilu jeszcze jest takich jak on Skazany na bluesa, no ilu jeszcze jest takich jak on, jak on No ilu jeszcze jest takich jak on Ilu jeszcze jest takich jak on... pozdrawiam bluesowo
2004-05-22 (12:45) net_er Data rejestracji: 2004-04-23 Ilość postów: 470	wpis nr 4 080 [ CZCIONKA MONOSPACE ] Niestety, nie znam tak dokladnie dyskografii tej formacji. Jak malowany ptak - Rysio Riedel Za oknem zywi ludzie, inny wymiar, inne zycie Czy wiesz jak ciezko jest walczyc z kazdym nowym dniem Kazdej nocy modlic sie o bezpieczny spokojny sen Bez nadziei i bez szans spojrzec w karty mówiac Czy przyjmiesz mnie mój Boze Kiedy odejc przyjdzie czas Czy podasz mi swa reke A moze bedziesz sie bal Za oknem wrzeszcza ludzie, szybe stlukl rzucony kamien Czy wiesz jak czuje sie gdy w objeciach trzymam mierc Gdy wyrok napisany w lekarza oczach szklanych Gdy leca, leca tak, jak ten malowany ptak Wiele tekstów Ryszarda jest wstrzasajaca, zupelnie jak zycie tego czlowieka.
2004-05-22 (13:01) ricardo Data rejestracji: 2003-08-22 Ilość postów: 474	wpis nr 4 081 [ CZCIONKA MONOSPACE ] wietnie to ujale, nic dodac nic ujac. a tekst "Skazany na bluesa" powiecony jest pamieci Ryka "Skiby" Skibinskiego, wspólzalozyciela "Kasy Chorych" a pózniej "Krzaka". mialem zaszczyt byc jego przyjacielem. pozdrawiam


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 15 16 17 ... 127 128 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red.