Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 119 120 121 ... 127 128
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Klub Miłośników Twórczości Jasze'go - ALMANACH pod Jego red.

2006-06-18 (23:33)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 64 213
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Dzisiaj tez troche przywiozlam grzybków, ale i tak nic nie jest wazne i nic mnie nie cieszy, i nic nie ma znaczenia.

Cholera... i znowu...,

to nie tak mialo byc! zupelnie nie tak! Jak dlugo mozna znosic to \"nie tak\"?!

2006-06-20 (21:53)

status ruda
Data rejestracji: 2005-07-24
Ilość postów: 995

1094
wpis nr 64 371
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witaj Kukola!

Wczoraj Ktos zadal mi pytanie. \"Gdybys mogla zdecydowac- chcialabys zyc krótko i intensywnie, czy dlugo i bez emocji ?\" Nie jestem ryba, lubie swoje zycie - jakie jest i póki jest.

Do dzisiaj nie potrafie odpowiedziec jednoznacznie.

Chce wierzyc, ze wszystko co nas spotyka - ma jakies znaczenie i sens.

Moze nie dla nas samych, moze dla nastepnego pokolenia, moze...

Póki co - rosna grzyby i w tym roku zamierzam ususzyc ich cala fure.

\"Dziobek\" do góry !!!

ruda
2006-06-21 (21:40)

status Dyl
Data rejestracji: 2005-09-17
Ilość postów: 19

1240
wpis nr 64 448
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ja sie rozpisalam dzisiaj o naszych, wyroslych na polu, w pieknym sloncu i chyba sama, niepotrzebnie wywolalam tesknote za wakacjami.

Opalxxxxx







. Nie mam zwyczaju ani plakac nad rozlanym juz mlekiem, ani zyc wspomnieniami



Opalxxxxx



Basn o rozlanym mleku.

Dawno dawno,a moze niedawno pewna mala dziewczynka latem czesto jezdzila na wies do swojej babci.

Bardzo lubila sie Opal-ac.

Ale najbardziej poliubila smak truskawek,takich prosto z pola.

Ich smak zapamietala az do dzisiaj.

Nie oszuka ja truskaweczka jak wymalowana,bo to truskaweczka sztucznie pedzona i niezdrowa.

Bo najlepsze i najsmaczniejsze to te prosto z pola.

Pamieta ich smak i nie zapomni go nigdy.

Dawno dawno a moze niedawno pewien chlopczyk poznal smak kukulek.

Cmoktal je i cmoktal a ich smak zapamietal az do dzisiaj.

Czy pamietac smak truskaweczki prosto z pola to cos innego niz zapamietac smak kukulki?

Jest wiele trskaweczek,jest wiele kukuleczek ale inne nie smakuja tak jak tamte wiec...troche nostalgii za tamtymi to jeszcze nie placz nad rozlanym mlekiem.





Miau,cos ty kotku,chcial

Snila mi sie rzeka,

rzeka pelna mleka.





2006-06-21 (22:01)

status Opalxxxxx
Data rejestracji: 2005-07-25
Ilość postów: 2834

1098
wpis nr 64 450
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Widze, ze ktos dokladnie sledzi to co wpisuje Tak kocham Polske, polska wies, nasze wspaniale truskawki, Polaków - bo to cudowni ludzie i nie mam zamiaru uciekac za chlebem za granice naszego kraju. A mleczko tez lubie, tylko na naszych wsiach mozna spotkac jedna krowe na cala wies a te mleczka z kartoników to tez nie ten smak, tak jak z kukulkami. Mamy pierwszy dzien lata, wiec dzisiaj wszystko mi juz l..ta

Pozdrawiam
2006-06-21 (23:25)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 64 458
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witaj Ruda!

Ja staram sie zyc i intensywnie, i z emocjami.

CARPE DIEM!!!

Pozdrawiam, Kitka w góre!!!



Ciekawe, KTO bedzie siorbal rozlane mleko???



Jednak bardziej wole zbierac grzyby, niz truskawki.
2006-06-24 (17:45)

status Dyl
Data rejestracji: 2005-09-17
Ilość postów: 19

1240
wpis nr 64 735
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mleko moze ktos i siorbie ale kto spija smietanke.

A grzybami mozna sie zatruc,radze uwazac.

A co z Tulipanem,chyba juz przekwitl ?
2006-06-24 (19:21)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 64 743
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witam temacik mniam-mniam

no grzybków u mnie niema ale za to, codziennie (prawie) stykam sie z oszalala przyroda.

Dokladniej w pracy, mam mozliwosc ogladania,smakowania i zbierania wszystkich uroków w/w matki natury

Przy torach mamy stare nieuzywane dzialki gdzie tylko dziczki pozostaly czeresni (wlasnie czas) jabloni i grusz... grzybki, jesli sa to tez blisko torów

Dzikie \"bestie\" typu sarny, zajace , lisy , kuny , lasice , I inne futrzastwo wlazi mi prawie na plecy

Ale jest milutko i jeszcze mi za to placa

A grzybków ni-hu-hu
2006-06-24 (19:42)

status ruda
Data rejestracji: 2005-07-24
Ilość postów: 995

1094
wpis nr 64 746
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Musze z pokora przyznac, ze spijam smietanke i to 36%

Potrzeba otwarcia sie ludzi jest ogromna. Lek przed szczera rozmowa z bliska osoba jeszcze wiekszy.

Lubie póznym wieczorem wyjsc z Kira.Wtedy spotyka sie najciekawszych psiarzy.Oslabiajace wyglupy Kiry prowokuja ludzi do usmiechu i sympatycznej rozmowy.Czesto ktos w zaufaniu opowiada smutny zyciorys.

Zdarzaja sie tez rozmowy o religiach i zyciowych pomylkach.Wczoraj ( po dwóch godzinach rozmowy) uslyszalam od obcej osoby, ze dziekuje za mozliwosc powiedzenia mi o swoich osobistych przezyciach, bo inaczej moglby sie ten dzien skonczyc skokiem z okna. Przyszlam do domu oszolomiona tym wyznaniem.Jak mozna doprowadzic ukochana kiedys osobe do mysli o zabiciu sie.

Ludzie rozmawajmy ze soba. Bez zlosliwosci. Z dobrym usmiechnietym sercem. Zycie jest podróza w jedna strone.

Serdeczne pozdrówka

ruda
2006-06-24 (21:07)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 64 759
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Mirku!



nie lubie zawiklan!

koniec, kropka i tyle!
2006-06-25 (06:17)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 64 787
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Pamietam smak dzikich czeresni (czesni - tak na nie mówiono).

Byly bardzo slodkie, zwlaszcza te \"czarne\". Jako dziecko lazilam po drzewach. Oczywiscie nie po moich. Rodzice robili kompot - mniam i zupe owocowa beeee!!!



Marzeniem mojego zycia bylo, jest i bedzie, aby nie budzik mnie budzil tylko przyroda.



W ub. tygodniu bylam kilka dni na wsi, totalnym \"zadupiu\".

Na grzyby chodzilam sobie kiedy chcialam. W mlodniaku zbieralam maslaki, ususzylam kozlaki.

\"I ciagle sobie zadaje pytanie, czy... \"

moglabym zyc w takim miejscu, na odludziu, na takim \"zadupiu\"?

Tam mieszkali ludzie, a dla mnie jest to zadupie.



Jadlam, a wlasciwie delektowalam sie prawdziwymi jajami, mam zsiadle mleko (i smietane 100%), kompot z rabarbaru oraz truskawki (hi,hi), z których gotuje albo zamrazam na kompot.

Jaja tez mam! Bez pieczatki! Kurze jaja!!!



No tak, co niektórzy pomysla: walnieta Kukola. Taka jestem!



















2006-06-25 (11:27)

status ruda
Data rejestracji: 2005-07-24
Ilość postów: 995

1094
wpis nr 64 799
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Uwielbiam \"walnietych\" ludzi.

Przynajmniej smakuja zycie w kazdym jajku,czeresni czy kozaczku.

Smutni ludzie nie znaja rozkoszy smakowania i rozróniania stemplowanych jajek i wiejskich. Wyobraznia smakowa \"0\" reszta pewnie tez zabita.

Lazilam po drzewach tak jak Ty. Smak dzikich czeresni i wisni mam do dzisiaj na koncu jezyka. I wole spiew ptaków (kukulki) od cholernego budzika. Tylko ludzie na wsi juz nie sa tacy jakich pamietam z dziecinstwa.

Wesolego kukania !!!

ruda
2006-06-25 (14:20)

status Kukola
Data rejestracji: 2005-06-02
Ilość postów: 498

971
wpis nr 64 823
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ruda, skoro lazilas po drzewach, to niezly z Ciebie gagatek

To byly czasy.



A ja bede dzisiaj miala festyn pod oknem. Juz ustawiaja scene.

2006-06-25 (16:29)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 64 845
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Skoro watek zmierza w czasy dziecinstwa, to dodam ze mialem zaje-fajne smarkolata

po drzewach to lazilem po kilkaset metrów nie schodzac na ziemie

Ale najwieksza frajde sprawialo mi i moim kolegom... wykopywanie pozostalych po jakiejs ofensywie na niemcy , pociskow i innego cholerstwa w Gubinie.

tam swoje dziecinstwo przezylem (ledwo ) I do tamtych dni wracam z lezka w oku.

Bunkry i inne zakamarki niewiadomego pochodzenia, aczkolwiek pozostalosc po niemcach byly dla nas jak teraz kluby techno dla dzieciarni

To co znajdowalismy pod ziemia, tego nawet w necie nie ma ...

Najciekawsze znalezisko... pomnik \"adolfa\" z miedzi niesrety, nie zachowalem go do dzis. Ojciec gdzies go \"ozenil .

Ja sie chyba starzeje... wspomnienia , czeresnie... moze zaraz wierszem zaczne pisac? ...

Pozdrawiam wszystkich, którzy maja mile wspomnienia z dziecinstwa.

2006-06-25 (16:49)

status mirek77335
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 2665

450
wpis nr 64 849
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Ps.

Pamietam z dziecinstwa ksiazke Edmunda Niziurskiego

\"kosmiczna awantura\"

Daje glowe ze rocznik podobny do mojego moze sie z ta ksiazka utozsamiac

Ja czytajac ta ksiazke po kilku latach ... po skonczeniu podstawówki.

Wrócilem emocjonalnie do czasów kiedy wszustko bylo takie proste..........
2006-06-25 (17:15)

status AK S.N.
Data rejestracji:
Ilość postów:

wpis nr 64 853
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Chodzi zapewne o \"Awantury kosmiczne\" Niziurskiego

Pozdrawiam



- tylko przelotem
2006-06-25 (18:47)

status Czarek07
Data rejestracji: 2006-06-05
Ilość postów: 13

2071
wpis nr 64 860
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Czesc wiewióra.No no no!Ale sie wyzywasz intelektualnie.Smak dzikich czeresni?Tez sie objadalem.Pozdro z Bielska do Gdanska!
2006-06-25 (19:02)

status Opalxxxxx
Data rejestracji: 2005-07-25
Ilość postów: 2834

1098
wpis nr 64 862
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witam temat coraz ciekawszy



Krysiu - nie wiem jakich Ty ludzi na wsi pamietasz, ale ja ich odbieram nadal bardzo dobrze. Wczoraj bylam na swojej duzej dzialce na wsi, jest tam co robic. Wyobraz sobie, ze trzech sasiadów przyszlo (bez proszenia) mi pomóc - podlewac, zbierac owoce. Bylo wesolo, wrócilam mimo pracy - wypoczeta i zrelaksowana z: poziomkami, truskawkami, czerwonymi porzeczkami, czeresniami, jagoda kamczacka, rzodkiewkami, zielenina wszelkiego rodzaju i z nareczem polnych kwiatów. Mozna tam odpoczac, a ludzie wspaniali i nie tak zestresowani jak w miescie. Nasluchalam sie spiewu ptaków, przy okazji niezle wzielo mnie slonce - super Pozdrawiam cieplutko
2006-06-25 (20:26)

status bravo
Data rejestracji: 2005-06-05
Ilość postów: 3646

979
wpis nr 64 873
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Witam, pieknie piszecie.

A co ma zrobic ktos, kto nie ma \" korzonka\", nie mówiac juz o korzeniach, na wsi?

Zadnej, nawet najdalszej rodziny?

Pocieszam sie tylko, ze skoro jem stemplowane, to bez salmonelli i temu podobnych ?



Echchch...

kupie sobie truskawki i czeresnie...



2006-06-25 (21:57)

status Opalxxxxx
Data rejestracji: 2005-07-25
Ilość postów: 2834

1098
wpis nr 64 880
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Przemku kazdy ma jakies korzenie, a przynajmniej \"korzonki\" - w kazdym razie nie przejmuj sie, te kupnione owoce tez sa dobre. Pozdrawiam Cie cieplutko
2006-06-27 (09:23)

status ruda
Data rejestracji: 2005-07-24
Ilość postów: 995

1094
wpis nr 65 003
[ CZCIONKA MONOSPACE ]

Hej!

Gdyby nie strach, ze nikt mnie nie zechce zdjac z drzewa (w razie czego), pewnie dawno juz mykalabym po dzikiej czeresni. Wiesz jak jest Kukola. Teraz trzeba pilnowac \"ogonka\" a nie mykac za lakociami. Ale jak jeszcze troche poprawie kondycje - to kto wie??

Bravo!

Misiu, nie martw sie- bez \"korzonków\" tez mozna \"piknie\" zyc.

Pogoda zarabista, wszystko inne to bzdety. Woda w Baltyku jest super...

Pozdrawiam.

Ruda
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 119 120 121 ... 127 128
Wyślij wiadomość do admina