Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 ... 50 51 52 ... 177 178
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pozostanie tylko poezja i dobroć.. C.K. Norwid

2006-04-22 (20:33)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 039
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Charles Bukowski \"sztuka\"



gdy

duch

slabnie

pojawia sie

forma.
2006-04-23 (01:51)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 079
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Charles Bukowski \"wielka noc w miescie\" (big night on the town)





pijany wsród ciemnych ulic jakiegos miasta

jest noc, zgubiles sie, nie wiesz nawet gdzie twój

pokój?

wchodzisz do baru by odnalezc siebie

zamawiasz whisky z woda

cholerna lada jest czyms polana, zamaczasz

fragment rekawa koszuli

to bylo zle polaczenie - whisky jest za slabe

zamawiasz butelke piwa

Pani Smierc ubrana w suknie

podchodzi do ciebie

siada obok, kupujesz jej

piwo, smierdzi bagnami, przyciska

do ciebie swoja noge.

barman usmiecha sie szyderczo

zmartwiles go, nie wie

czy jestes glina, zabójca,

wariatem czy

idiota.

zamawiasz wódke

nalewasz wódke do butelki

po piwie.

jest pierwsza nad ranem w swiecie martwej krowy

pytasz ile za glowe,

wypijasz wszystko do dna, smakuje

jak olej do maszyn.



zostawiasz Pania Smierc,

zostawiasz szydzacego barmana



teraz pamietasz gdzie jest

twój pokój.

pokój w którym jest jeszcze pelna butelka

wina na kredensie.

pokój w którym tancza

karaluchy.

Doskonalosc jest Gwiazda Gówna

na której milosc

umarla ze smiechu.

2006-04-23 (01:54)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 080
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Charles Bukowski \"prosty porzadek\" (short order)





wzielam swoja przyjaciólke na twój ostatni odczyt poezji,

powiedziala.

tak, tak? spytalem.

ona jest mloda i ladna, powiedziala.

i? spytalem.

nie podobaly jej sie te twoje

wypociny.



potem rozciagnela sie na tapczanie

i zdjela

buty.

Nie mam zbyt ladnych nóg,

powiedziala.



w porzadku, pomyslalem, ja nie mam zbyt dobrej

poezji; ona nie ma zbyt ladnych

nóg.



remis.





2006-04-24 (23:39)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 293
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ryszard Liskowacki \"Wieczerza\"



...i dlonie mi pokazcie

i odchylcie oczy -

czerwona plama wina

to nie moja wina -

Umarl karp na pólmisku

wieczerza sie konczy -

Koniec jest jak poczatek

wiec trzeba zaczynac -

Powiadam wam

splonela w lichtarzu przysiega

dzwoni nam krew zalobnie

bo juz swit sie zbliza -

Piotrze

ty tez odejdziesz

tam gdzie cien nie siega -

Piotrze twój strach jest swietszy

od mojego krzyza -
2006-04-30 (13:54)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 846
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Charles Bukowski

Niebieski ptaszek (bluebird)





jest niebieski ptaszek w moim sercu który

chce sie wyrwac

ale krótko go trzymam -

mówie, siedz tam, nie mam zamiaru

pokazywac cie

nikomu.



jest niebieski ptaszek w moim sercu który

chce sie wyrwac

ale zalewam sie wiskaczem i zaciagam

szlugiem

i ***y i barmani

i sprzedawcy

nic nie wiedza

o jego

istnieniu.



jest niebieski ptaszek w moim sercu który

chce sie wyrwac

ale krótko go trzymam -

mówie,

daj spokój, chcesz zebym

wymiekl?

chcesz zebym pisal

od rzeczy?

chcesz zeby spadly naklady moich ksiazek w

europie?



jest niebieski ptaszek w moim sercu który

chce sie wyrwac

ale jestem kumaty, wypuszczam go jedynie

w nocy, czasem

gdy wszyscy spia.

mówie, wiem, ze tam jestes

wiec nie smuc

sie.



potem lapie go z powrotem

ale on wciaz spiewa cicho

wewnatrz, nie usmiercilem go

calkiem

i spimy razem w ten

sposób

wraz z naszym

tajemnym paktem

i to na tyle poruszajace aby

czlowiek sie

rozplakal, ale ja

nie placze, a

ty?



przelozyl Jacek Szafranowicz
2006-04-30 (14:24)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 849
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

William Butler Yeats

Ephemera





\"Twe oczy, którym nigdy nie dosc bylo moich,

Pochylily sie w smutku za powiek zaslona,

Bo nasza milosc pierzchnie.\"



Wtedy ona rzecze:

\"Choc to prawda, ze nasza milosc pierzchnie, stanmy

Jeszcze raz na samotnym wybrzezu jeziora,

Obok siebie, w godzinie wielkiej lagodnosci,

Kiedy znuzone dziecko, Namietnosc, zasypia,

Jak dalekie sa gwiazdy. Pierwszy pocalunek

Jak daleki. I jakze stare moje serce!\"



Zamysleni kroczyli przez uwiedle liscie,

A potem on, trzymajac jej reke w swej dloni,

Powiedzial z wolna: \"Pomysl, te serca wedrowne,

Nasze serca, Namietnosc nieraz utrudzila.\"



Lasy byly dokola. I pozólkle liscie

Jak blade meteory przez pólmrok spadaly.

Stary, kulawy królik kustykal po sciezce.

Jesien byla nad nimi. I oto staneli

Jeszcze raz na samotnym wybrzezu jeziora.

Obróciwszy sie, ujrzal, jak umarle liscie -

Wilgotne jak jej oczy - w milczeniu zebrane,

Rozrzucila na piersiach i wlosach swych.



\"Nie placz,

zesmy znuzeni. Inne milosci spotkamy.

Wciaz nienawisc i milosc, bez kresu i zalu.

Przed nami lezy wiecznosc cala. Nasze dusze

Miloscia sa i nieustannym pozegnaniem.\"



przelozyl Zygmunt Kubiak
2006-04-30 (14:27)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 850
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Jerzy Hordynski

Milosc





Caly dzien zmiescilem w telefonie,

który sie nie odezwal,

caly dzien rekonstruowalem

twoje cialo,

czyli wstepowalem do nieba.

Wreszcie znalazlem

szpilke do wlosów.

Zakwitla róza.
2006-04-30 (14:30)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 851
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Walt Whitman

Czasami, przy kims, kogo kocham





Czasami, przy kims, kogo kocham, narasta we mnie

furia obaw, ze dysze miloscia nieodwzajemniona,

Ale dzis mysle, ze nie ma nieodwzajemnionej milosci, odplata

jest tak czy inaczej pewna,

Kochalem raz kogos zarliwie i milosc moja nie spotkala

sie z wzajemnoscia,

A jednak przez to wlasnie napisalem te piesni).



Przelozyl Stanislaw Baranczak
2006-04-30 (15:49)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 862
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Walt Whitman

Czasami, przy kims, kogo kocham





Czasami, przy kims, kogo kocham, narasta we mnie

furia obaw, ze dysze miloscia nieodwzajemniona,

Ale dzis mysle, ze nie ma nieodwzajemnionej milosci, odplata

jest tak czy inaczej pewna,

Kochalem raz kogos zarliwie i milosc moja nie spotkala

sie z wzajemnoscia,

A jednak przez to wlasnie napisalem te piesni).



Przelozyl Stanislaw Baranczak
2006-05-01 (12:58)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 960
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Wiem

Andrzej Poniedzielski



Juz widzialo sie slyszalo,

przeczuwalo, dotykalo

lecz nam bylo ciagle malo

zamiast westchnac czy powiedziec

nam sie chcialo, chcialo wiedziec

nam sie chcialo, wiedziec.



wiem slowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej glowie

cos na trzepotanie powiek

wiem - dobrze wiem

wiem - drogi nasz tlen

na podwodnosc naszych wrazen

stratosfere naszych marzen

wiem - dobrze wiem, slodkie wiem.



Dobrze, dobrze wiem - mówilem

az zjawilo sie niemilo

tak jak obiad po musztardzie

obok mego kochanego

kocham, kocham, kocham, kocham

inne slowo - bardziej



wiem slowo jak krem...

Jestem pylkiem, wiem - mówilem

na tej wiedzy jak na miedzy

przesiedzialem dlugie lata, lata, lata...

az przypadkiem dowiedzialem sie

ze owszem jestem pylkiem,

ale na wyjsciowej marynarce swiata.



wiem slowo jak krem..



Juz widzialo sie slyszalo,

przeczuwalo, dotykalo,

przeczuwalo, dotykalo...
2006-05-01 (12:59)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 961
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Andrzej Poniedzielski - *** (Wiosna przyszla...)





Wiosna przyszla z ta swoja zielenia

blade toto , niemrawe , brudzi

zanim jakie kwiatki wystrzela

to nasteka sie , namarudzi...

No i co ,ze ptacy wrócili?

No i co , ze fruwaja w parkach?

-tyle ze w jakich drzewach czy hebziach

z przeproszeniem zloza swe jajka

Te zajacki, królicki, kacuski

wszedzie- w lasach, po lakach, po domach

Mam sie cieszyc, ze \"budzi sie zycie\"

- mam sie cieszyc, ze budzi sie komar?



Przyszla wiosna z ta swoja nadzieja

blade toto, niemrawo sie dlubie

Pytam - czemu NA SZCZESCIE?

Pytam - czemu NAJBARDZIEJ?

Pytam - ...czemu ja tak to lubie?
2006-05-01 (13:04)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 962
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

24 smutki

Jan Brzechwa



Dwadziescia cztery smutki

To zwykla nasza doba.

I dzien jest nie za krótki,

I noc sie nam podoba.



Deszcz pada nieustanny

I nudny, i nuzacy,

Za oknem chodza panny

Smucace sie niechcacy

(niechcacy...)



Za oknem wieczór splywa

Po dachach i po rynnach,

I ciemnosc odpoczywa

Bezpieczna i bezczynna.



Dwadziescia cztery smutki...



Usiade sam za stolem,

Zamysle sie wieczyscie

O zyciu niewesolym,

Przez które ze mna szliscie.



O naszym domku niskim

I o wysokim niebie,

O wszystkich i o wszystkim -

I za was, i za siebie.



Dwadziescia cztery smutki...

2006-05-01 (13:06)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 58 963
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Bez Ciebie tak pusto, i oczom, i ustom. Smiech schowal sie w kacie i sni. Wieczory sie dluza, bo czasu zbyt duzo.Nikt bliski nie puka do drzwi. Tak wiele jest zlego, szarego, groznego. Ze smutno i plakac sie chce. Za malo roboty, pamietaj wiec o tym. Ze komus bez Ciebie tak zle ! Dzis jest dzien najlepszych przyjaciól, Wyslij to do wszystkich swoich przyjaciól i do mnie z powrotem. Poczekaj ile dostaniesz odpowiedzi. Jesli wiecej niz osiem to znaczy , ze jestes lubiana osoba. Nie kasuj tego Milego Dnia

2006-05-01 (23:11)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 59 063
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Milena Wieczorek \"Dalila na lwie\"



Dalila na lwie

poprzez gaszcz wielkich kwiatów

o miesistych platkach

sypie garsciami srebrniki

znaczac nimi droge za soba

W jej ustach miód sie topi

Samson oslepl

skamienial z nienawisci

Ona szukajac go

wciaz ten sam krajobraz okraza

obled przyslania rzesami
2006-05-01 (23:17)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 59 064
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Milena Wieczorek \"Imie to tylko tytul pozadania\"



Imie to tylko tytul pozadania

Stoimy do siebie nie twarza w twarz

tylko plec w plec

nie oko w oko

tylko usta w usta

Twoja reka jest

koscmi skóra krwia



Gdy odgarniesz moje wlosy z twarzy

to wygarniasz mnie ze mnie -

uciekam poslusznie

wytresowana do ucieczek na twój dotyk



A niedaleko stad spaceruja chmurne konie

i juz wygladamy sobie przez ramiona

szukajac wzrokiem

ty - pod lasem

ja - nad jeziorem
2006-05-01 (23:52)

status ruda
Data rejestracji: 2005-07-24
Ilość postów: 995

1094
wpis nr 59 067
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Witaj Vidmo!!!

Wpadam jak zlodziej i czerpie energie ze slów, które wybierasz.

Wspaniale trafiasz w moment, w nastrój, w chwile.

Wybór wierszy pozwala czasem domyslic sie w jakim jestes humorze.

Zycze SLÓNCA kazdego dnia.

ruda
2006-05-02 (01:04)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 59 071
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

\"Wiersz o bezksztaltnym\"

Jezeli umysl jest spokojny

czy jest potrzeba przestrzegania wskazan?

Jezeli twój umysl jest prawy

jaki moze byc cel medytowania?

Zycie pelne wdziecznosci,

to osobiste opiekowanie sie ojcem i matka.

Zycie pelne wielkodusznosci,

to wspólczucie równe dla przelozonych jak podwladnych.

Zycie pelne szacunku, to zycie w zgodzie

zarówno ze starszymi jak i mlodszymi.

Zycie pelne cierpliwosci,

to nie sprzeczanie sie, gdy inni sa w bledzie.

Jezeli trac drewno potrafisz wydobyc ogien,

czerwony lotos z pewnoscia wyloni sie z blota.

To co ma gorzki smak, jest prawdziwym lekarstwem.

Tym, co nie schlebia uchu, sa wlasnie szczere slowa.

Gdy wykorzenisz bledy, z pewnoscia ukaze sie madrosc,

lecz ukrywanie swych braków dowodzi malostkowosci.

Niech dni wypelnia wam przebaczanie i wielkodusznosc,

gdyz osiagniecie Dharmy nie pochodzi z dawania jalmuzny.

Jedynie w umysle mozna znalezc Bodhi,

poszukiwania na zewnatrz sa bezuzyteczne.

Gdy slyszac te nauke gotowi jestescie ja praktykowac,

przed waszymi oczami objawia sie niebiosa.



Hui Neng
2006-05-03 (12:57)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 59 210
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Mój ukochany sonet:



Adam Mickiewicz

\"Stepy Akermanu\"





Wplynalem na suchego przestwór oceanu,

Wóz nurza sie w zielonosc i jak lódka brodzi.

Sród fali lak szumiacych, sród kwiatów powodzi

Omijam koralowe ostrowy burzanu.



Juz mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu,

Patrze w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek lodzi.

Tam z dala blyszczy oblok. Tam jutrzenka wschodzi.

To blyszczy Dniestr, to wzeszla lampa Akermanu.



Stójmy! - jak cicho! - slysze ciagnace zurawie,

Których by nie doscigly zrenice sokola.

Slysze, kedy sie motyl kolysze na trawie,



Kedy waz sliska piersia dotyka sie ziola.

W takiej ciszy! - tak ucho natezam ciekawie,

Ze slyszalbym glos z Litwy. - Jedzmy, nikt nie wola.
2006-05-03 (12:59)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 59 211
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Bruno Jasienski

\"But w butonierce\"





Zmarnowalem podeszwy w calodziennych spieszeniach,

Teraz jestem sloneczny, siebiepewny i rad.

Ide mlody, genialny, trzymam rece w kieszeniach,

Stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak swiat.



Nie zatrzymam sie nigdzie na rozstajach, na wiorstach,

Bo mnie niesie cos wiecznie, motorycznie i przed.

Mijam strachy na wróble w eleganckich windhorstach,

Wszystkim klaniam sie grzecznie i poprawiam im pled.





W parkocieniu krokietni — jakis meeting panienski.

Dyskutuja o sztuce, objawiajac swój traf.

One jeszcze nie wiedza, ze gdy nastal Jasienski,

Bezpowrotnie umarli i Tetmajer i Staff.



One jeszcze nie wiedza, one jeszcze nie wierza.

Poezyjnosc, futuryzm — niewiadoma i X.

Chodzmy biegac, panienki, niech sie glówki oswieza —

Bedzie lepiej smakowac poobiedni jour-fixe.



Przelecialo gdzies auto w bialych klebach benzyny,

Zafurkotal na wietrze trzepocacy sie szal.

Pojechala mi bajka poza góry doliny

nic jakos mi nie zal, a powinno byc zal...





Tak mi dobrze, tak mojo, az rechoce sie serce.

Same nogi mnie niosa gdzies — i po co mi, gdzie?

Ide mlody, genialny, niose BUT W BUTONIERCE,

Tym co za mna nie zdaza echopowiem: — Adieu! —
2006-05-03 (13:02)

status vidmo
Data rejestracji: 2004-11-03
Ilość postów: 8539

449
wpis nr 59 212
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Stanislaw Grochowiak

\"Don Kiszot\"





Kiedy Don Kiszot wedrowal przez swiat...

Akacja jablon czarne wasy w winie

Wciaz swiszczal za nim okrutny bat,

Mszczacy sie srogo na chudej oslinie.



Don Kiszot przebyl wiele, wiele dróg...

Kobiety, dzbany, rude wlosy noca

A Sanczo osla tlukl, tak jak mógl,

Osiol zaniemógl. A Pansa szedl boso.



I wtedy rycerz napotkal Ja

Biodra - ksiezyce. Oczy - ostre piki...

Sanczo zarl kiszke z bydleca krwia,

Oczyszczal gnaty zagietym nozykiem.



I wreszcie rycerz obumarl. Klap!...

Trumna i wience. Swiece do nieba,

A Pansa splodzil szesnascie bab,

Pieciu chlopaków do tego, co trzeba.



I ten, co domy i ten, co cie wiezie,

I ta, co idac, nie idzie, a tanczy

I nawet w sklepie obwinia ci sledzie

W moje liryki wnuka Sanczo Pansy.
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 ... 50 51 52 ... 177 178
Wyślij wiadomość do admina