OBRÓBKA SNÓW - forum lotto

Przewiń wpisy ↓	OBRÓBKA SNÓW (moderator tematu: krzysiekwa)
2014-10-24 (09:40) eryka1 Data rejestracji: 2011-01-22 Ilość postów: 2410	wpis nr 845 022 [ CZCIONKA SPECJALNA ] WITAM Dziś dużo snu i wyraźny zapamiętałam a wszystko dzieje się u syna. Pojechałam na wieś do syna, a on na starej stodole robi dach, już jedna strona zrobiona teraz zaczął druga stronę. I pokazują mi mieszkanie jakie sobie zrobili na całym strychu ,jest tam tyle pokoi ładnie już urządzone,ściany pomalowane meble, teraz synowa zawiesza kwiaty zielonego bluszczu tak po ścianie, prasuje zasłony,maja tyle pokoi ze jej mama ma teraz z nimi zamieszkać, jak przechodziłam tam gdzie drzwi musiałam schylić głowę bo takie mniejsze są. Na dworze leżała jakieś kartki z rachunkami położyłam na nie kamień żeby wiatr nie poniósł. Następny sen tez u syna, mieszkanie jest teraz obłożone żerdziami dach też no i widać tam dziury miedzy nimi, najgorzej jak będzie zima, synowa częstuje ciastem nas miała dwa talerze a dała jeden z ciastem bo drugi trzyma dla następnych gości popołudniu. Był straszny wiatr i przeciąg . POWODZENIA
2014-10-24 (10:17) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18024	wpis nr 845 032 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Eryko wieś-76,stodoła-6,dach-42,,meble-50,pokoj-10,bluszcz-26,zasłony-60,drzwi-10,rachunek-34,kartki-65,kamien-58,dziura-62,ciasto-57,talerz-45,9,wiatr-36 6,57,26,50 pozdrawiam
2014-10-25 (09:46) Aga32 Data rejestracji: 2014-10-04 Ilość postów: 4065	wpis nr 845 328 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witam oto co mi się śniło dzisiejszej nocy : 1) stok narciarski , z bardzo białym , puszystym śniegiem, córka znajomej Julka zjeżdżała na nartach , miała bardzo długie nogi 2) byłam w sklepie , stałam w długiej kolejce i rozmawiałam z koleżanką Iwoną
2014-10-25 (09:49) tczewianka Data rejestracji: 2012-02-27 Ilość postów: 461	wpis nr 845 331 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Oglądałam swoją dłoń i tłumaczyłam córce,że jeśli się komuś podaje dłoń to trzeba lekko ją uścisnąć a nie podawać bezwładną.Pokazałam jak to się robi ściskając jej dłoń
2014-10-25 (10:23) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 5449	wpis nr 845 339 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witam Sen: -w pokoju-10,19 rozmawiam-27 z A-32,17 mam coś dać, idę do drugiego pomieszczenia-16, jest bałagan-34 i w tym czasie słyszę A-16,78 też czegoś ode mnie chce, jestem zła-14, kłótnia-2, krzyk-48 -wystająca z pod kołdry-25 głowa-35 psiaka-35,18 -słyszę słowo "szmata"-17num -oglądać tv-51, widzieć film-22 horror-48num, na niebie pojawia się potwór-35num, okazuje się że jest on za oknem-36 pokoju-10 w którym przebywam i ja-10 jestem małą dziewczynką-54. Widzę jak ten potwór przyjmuje człowieczy kształt, trzyma w ręku-17 coś w rodzaju miecza-29num który ma jaskrawy "fosforyzujący"-62num zielony-64 kolor. Widzę jak z tego "miecza" wychodzi "wiązka"-25num która zabija-6 ludzi-10. Słyszę krzyk-48, uciekam-2, widzę mur-12,48 i wnękę-22num, ukrywam się-59 w tej wnęce a obok jest śmietnik-26 który ma zmylić tego człowieczego potwora. Słyszę że jest już za tym murem i głos-27 "zabić dziewczynkę"-(22+59)81-9num -iść ulicą-76 spotykać chłopców-62 z dziewczynami-20 z klasy mego dziecka. Idę-74 przez park-70 i znów spotykam kolejnego chłopca-62 z klasy mego dziecka. Siedzi on na ławce-30,60 z dziewczyną-20 i z dzieckiem-11. Dziewczyna-20 trzyma w ręku-17 ubranko-48 dla dziecka i się cieszy, bo to ubranko kupił ten chłopak-62. Słyszę jego mowę-59 dosłowny szybki potok słów, dziwię się gdyż będąc dzieckiem był "milczkiem" i ciężko w nim było nawiązać kontakt. Mówię do niego że się "wyrobił"-41num i pytam jaką szkołę postanowił ukończyć? Zawstydziłam go, bo się okazało że on nie skończył Szkoły Podstawowej Nagle zauważyłam, że już nie jesteśmy w parku-70 tylko w jakimś ośrodku a ten chłopak-62 już nie siedzi na ławce-30,60 tylko na czymś nieokreślonym, zakłada okulary-51 i dopiero teraz stwierdzam, że nie jestem wstanie określić na czy siedzi bo wszędzie w wokół są okulary-51. Podchodzi do mnie starsza kobieta-67,opiekunka-9(?) i zmusza mnie abym też włożyła okulary, które trzyma w ręku-17. Po założeniu ich ku mojemu zdziwieniu nie zauważam żadnej różnicy, widzę tak samo jak i bez tych okularów Pozdrawiam Pa
2014-10-25 (11:14) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 5449	wpis nr 845 350 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Aga "stok narciarski"-(11+49)60num biały-21 śnieg-78 Julka-10 narty-58,9 nogi-10 sklep-33,29 Iwona-26 rozmawiać-27 Tczewianka córka-21 ręka-17 "uścisk dłoni"-(19+27)46num Pozdrawiam Pa --- wpis edytowano 2014-10-25 11:15 ---
2014-10-25 (11:17) agatkaa Data rejestracji: 2013-10-24 Ilość postów: 560	wpis nr 845 351 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Dzien dobry tylko fragment snu pamietam: ksiazki, ktore chcialam wyrzucic i trzy osoby Ela, Wladek i Danka a ja cos chcialam rownac.
2014-10-25 (11:33) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 5449	wpis nr 845 356 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Agatka książki-14 wyrzucić-48num 3 osoby Ela-9 Władek-20 Danka-13 równać-29num Pozdrawiam Pa --- wpis edytowano 2014-10-25 11:34 ---
2014-10-25 (12:00) ika Data rejestracji: 2012-12-05 Ilość postów: 9369	wpis nr 845 381 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witam wszystkich serdecznie dzisiejsze sny można określić "rodzinne" - śnili mi się członkowie rodziny ci znani i nieznani, żywi i zmarli. Nawet obcy we śnie byli rodziną. Nie wiem czy jest to efekt zbliżającego się święta, czy też przekaz, że padnie liczba - 44 -. Same sny, choć wyraźne, bardzo nieczytelne, gdyż osoby "nakładały się" na siebie, a poza tym postaci (które we śnie bardzo cenię za ich symbolikę liczbową) były bardziej odczuwalne, więc imiona im przypisane mogą być podpowiedzią racjonalnego umysłu. Konkretnych symboli sen dał sporo, ale konkretnie odczytywanych jest niewiele. Pomyślałam więc, że przy tych bardzo wyraźnych postawię wykrzyknik - dla rozjaśnienia, ok ? Jestem w jakimś miasteczku - 50 -, w Niemczech - 32 -. Jest jakieś znane mi towarzystwo, przebywamy w plenerze. Na drewnianym, ogrodowym stole widzę okulary - 38 - , które mają grube ! czarne - 75 - ! oprawki. Ktoś mi mówi, że to okulary przeznaczone dla mojej zmarłej siostry Małgosi ( MP - 10 - lub - 1 - , albo z panieńskiego MB - 54 - ). Okulary te leżą zawsze w tym miejscu, aby Małgosia mogła sobie je założyć, kiedy tylko pojawi się wśród nas. Bardzo ucieszyło mnie, że będę mogła choć poprzez okulary i choć przez chwilkę "być" z siostrą i z niezwykłą lekkością przeskoczyłam? podbiegłam? do stołu, wzięłam okulary, roześmiałam się na widok tak grubej, czarnej oprawki i założyłam. Szkła były bardzo brudne - 7 - ! i najwyraźniej składały się z wielu szybek, czego się domyśliłam, gdyż brakowało jednej maleńkiej szyby - 5 -, więc mogłam wyraźnie patrzeć przez dziurę (?) i nie przeszkadzał mi brud. Rozglądałam się wkoło i zatrzymałam wzrok na kobiecie, być może koleżanka L - 21 - , która również miała okulary, tak grube "minusy", że aż wydawały się być dwiema lupami. Z siostrami - 2 - TB - 36 - i AK - -16- lub -38 -znalazłyśmy się nagle w domu, chyba w kuchni - 51 - babci i cioci w D - 34 -. Siedzimy przy stole - 40 / 38 - , w rzędzie - 7 - i czekamy na gospodarzy. Nikt jednak nie zjawił się, gdyż (nieżyjące) babcia - 30 - i ciocia - 53 - M - 31 - są w ogrodzie - 23 - i również siedzą przy stole. Nie widzę tego, ale wiem. Wiem również, że jest tam pięknie - 22 - i nie ma znaczenia, czy przyjdą do nas czy my do nich, gdyż oba te miejsca rozdziela jedynie nasza świadomość, a w rzeczywistości zarówno ogród, jak i dom są jednym, więc jesteśmy wszyscy razem. Wraz z mężem jesteśmy u siostry - 36 -, której mieliśmy w czymś pomóc, ale zasnęliśmy. Leżymy w łóżku, właściwie śpimy - 19 -. Kiedy weszła siostra obudziłam się mocno zdziwiona, że spałam i leżąc wciąż patrzyłam na bardzo, wręcz nienaturalnie biały - 21 - ! sufit myśląc, że wygląda pięknie - 22 - . Ktoś mi mówi, że powinnam jechać do ł -15 - i posprzątać. Odpowiadam, że jest już niedziela - 48 - i że naprawdę nie dam rady, ale przecież jest tam jeszcze Kasia - 14 - , więc zrobi porządek, bo chyba zauważy, że firany - 66 - i okna - 36 - są bardzo brudne - 7 -. Jestem u cioci Z - 22 - , jest tam również wujek SM - 20 - lub - 37 -. Ciocia kręci się po mieszkaniu, a ja przytulam się - 69 - do wujka. Jest mi bardzo dobrze, bezpiecznie. Wtulam się w niego coraz mocniej, rękami obejmuj go w pasie myśląc o tym, że ma wielki brzuch - 75 -. Kiedy ciocia zbliżyła się do nas zmusiłam się, by porzucić rozleniwienie i powiedziałam jej, że "ten biały - 21 - sweter - 29 - ma wciąż plamy -63 -, bo nie mogłam się ich pozbyć i że odłożyłam go do łazienki - 10 / 19 -. Kiedy ciocia szła we wskazanym kierunku zrobiło mi się przykro, że prawdopodobnie nie pozbędzie się tych plam, a jest przecież tak elegancką - 69 - kobietą, że to ją chyba zniszczy. W plenerze, siedzę przy stole - 40 / 38 - z rodziną. Widzę idące ciocie -53 - (wszystkie nie żyją). Patrzę na ciocię, do której mówiło się zawsze " wujenka" - 22 - i tak bardzo się cieszę, że ona żyje i tak pięknie wygląda, a ja głupia myślałam, że zmarła ( ciocia nazywa się ZZ - 53 - ale nie wiem, czy to tutaj ma znaczenie). Za wujenką idzie inna ciocia M - 31 - lub MK - 44 -. ciocia jest również bardzo ładna. Ucieszyłam się bardzo, że ją widzę, ale nie miałam śmiałości do nie podejść, gdyż widziała mnie kiedy byłam dzieckiem, więc pomyślałam, że mnie nie pozna. Jednak bardzo chciałam przywitać się z nią i wstałam od stołu pytając, czy wie, kim jestem. Ciocia powiedziała, że oczywiście - jesteś córką W - 30 -i skarciła mnie, że zniknęłam na tak długo. Kiedy wymieniła imię wszyscy wkoło zaczęli wspominać moją mamę - 9 - i bardzo, bardzo chwalić jej niezwykła otwartość. Słuchając tego czułam się bardzo szczęśliwa i jakby zrozumiałam, że ten czas kiedy byłam sama po jej odejściu w ogóle nie istniał, gdyż wszelka otwartość płynąca od ludzi i innych stworzeń jest moją mamą - 9 - , tym samym mama jest wciąż przy mnie. Jestem w domu znanych mi ludzi, ale oni wszyscy są jakby rodziną - 44 -. Obraz w domu jest zamazany, czuję jedynie gwar, ruch, wspólnotę. Patrzę w okno - 25 - i widzę syna ludzi, u których jestem. Tadek - 14 - !( TZ - 57 - ) idzie wzdłuż domu, mijając okno stanął , zasalutował z wielką ironią w kierunku okna i poszedł dalej. Miałam nadzieję, że wejdzie, ale wyraźnie czułam, że jest skłócony - 2 - z rodziną. Nie mogłam zrozumieć powodu tej sytuacji, gdyż wiem, że był bardzo kochany przez rodziców. Pomyślałam sobie, że może to jego własny ból i bunt doprowadził do problemów, gdyż Tadek jest albinosem - 27 - (?) i zawsze nosił ciemne okulary - 38 -, których bardzo się wstydził. Było mi smutno i obserwowałam go w nadziei, że jednak wejdzie. Jednak Tadek zatrzymał się przy ogrodzeniu sąsiada - 57 - i rozmawiali. Czułam,że sąsiad go buntuje, a żeby zatuszować swe działanie woła go, by chodził z nim pić - 28 -. Pozdrawiam, wspaniałego słonecznego dnia i powodzenia paa
2014-10-26 (08:35) elena55 Data rejestracji: 2014-06-25 Ilość postów: 5449	wpis nr 845 598 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witam Sen: -cmentarz-16, widzieć nieżywego węża-11 na grobie-77 na przeciwko tego przy którym stoję. Widzę kobietę-67 która kładzie na oczach-51 nieżyjącego(nieboszczyk-53num?) młodego mężczyzny-12,61 dwie(2) duże głowy-35 węża-11 jadowitego(?)-41num. Oni razem pracowali-56. Ten nieżyjący mężczyzna-12,61 poruszył się i widzę starszego mężczyznę-22 który mówi-59,45 : "biorą mu krew-24 z palców-49 z pod paznokci-61" -oblać-15num egzamin-52,45 na "Akademii Sztuk Pięknych"-(27+15+46)88=16num , widzieć osoby-10?(uczniów-5?) które zdały i się dostały, byli w galowych-39num ubraniach-48 (lub ubrani na czarno-75). świadomość: "prymusi-39num z innych-39num szkół-19num" (nigdy nie zdawałam na ASP) -widzieć 5 lub 6 zdjęć-57 na ekranie komputera-34, widzieć zdjęcie-57 na którym kobieta-67 jest na drabinie-36 i mężczyzna-12 na dole trzyma rękę-17 na pupie tej kobiety w "teorii" by "nie spadła". Do tych zdjęć był komentarz-41num Beaty Kempy(11+19)30num. Nie zapamiętałam całego komentarza tylko końcówkę "o wyciąganiu-49num prawdziwych-64num patriotów-49 z kościoła-18,31num" Pozdrawiam życząc słonecznej i radosnej niedzieli Pa --- wpis edytowano 2014-10-26 08:51 ---
2014-10-26 (08:53) krysieńka Data rejestracji: 2011-05-30 Ilość postów: 59140	wpis nr 845 599 [ CZCIONKA SPECJALNA ] dzień dobry Dziś pełno snów ale zapamiętane tylko kilka - byłam w dużym mieście i to wyglądało jakbym była w przeszłości wpierw szukałam stacji kolejowej , a później jak ją znalazłam okazało sie ,ze mnie ściga jakiś mężczyzna ,bo wziął mnie za kogoś innego,lecz później okazało się ,że nie o mnie mu chodziło - byłam na boisku szkolnym i szukałam nauczycielki swojej wychowawczyni i w końcu dotarłam do nauczycieli ,która zaprowadziła mnie do pokoju nauczycielskiego...stwierdziłam ,że dużo zmian zaszło od mojej ostatniej wizyty,gdy mnie zaproszono do środka okazało się,że jest tez tam moja kierowniczka i powiedziała,że przyszło dużo zleceń i mam przekazać kobietom z firmy ,że będziemy pracować też w weekendy ale przy okazji będziemy mieć super zapłacone -a w tym śnie pamiętam jak mówiłam mojemu synowi M.F.(56) że ma chodzić do pracy na weekendy do Samsunga bo za te dwa dni zapłacą dodatkowo 50 zł a jak pójdzie w niedziel 2 listopada to za godzinę dostanie 26 zł Pozdrawiam i życzę bardzo miłego dnia
2014-10-26 (08:57) agatkaa Data rejestracji: 2013-10-24 Ilość postów: 560	wpis nr 845 600 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witam moj "zwariowany" sen jade autobusem, kierowca jedzie bardzo szybko niczym szalony, po drodze mijamy wypadek, jestem na rynku w Sanoku, jest ze mna corka i mlody chlopak, ktory obrazal czekamy na Policje, ale ten chlopak odchodzi, dalej dostaje "prezent" zyletki lsniace nowe, daje tez kol. Halince, dalej lekarz pisze mi recepte kresli co wykupic, rozmawia ze mna i mowi ze jeden lek mi da, mowie do meza by zaplacil kwote 60 zl. na koniec snu moj kot drapie o fotel. Pozdrawiam
2014-10-26 (09:21) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18024	wpis nr 845 613 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Dzień dobry Elena Dodam -wąż-11,,cmentarz-16,grob-77,kobieta-67,głowa-35,egzamin-45,ubrania-48,ludzie-10,komputer-34,zdjecie-57 Agatko jechać-38,autobus-18,wypadek-1,Sanok-15,córka-21,chłopak-62,prezent-46,żyletki-34,lekarstwo-7,recepta-53,płacic-34,kot-11,fotel-11,policja-53 Moj sen Bazar-34,pomidory-67,ludzie-10,ogrod-23,ryba-62,69 bez głowy-35,gazeta-22,23,samolot-3,kłotnia-2 pozdrawiam --- wpis edytowano 2014-10-26 09:23 ---
2014-10-26 (09:22) nostradamus68 Data rejestracji: 2012-06-04 Ilość postów: 22353	wpis nr 845 614 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Witam. Z mojego snu pewne jest -65-kolega,i ryby-62. Niestety nie mam czasu na analizy dziś. Pozdrawiam.
2014-10-26 (09:26) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18024	wpis nr 845 615 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Agatko jeszcze lekarz-33
2014-10-26 (09:35) krysieńka Data rejestracji: 2011-05-30 Ilość postów: 59140	wpis nr 845 617 [ CZCIONKA SPECJALNA ] a ja ??? Czy ktoś przeanalizuje moje sny
2014-10-26 (09:40) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18024	wpis nr 845 619 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Krysiu nie widziałem Ciebie,sorry
2014-10-26 (09:54) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18024	wpis nr 845 626 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Krysiu miasto-10,szukać-66,dworzec kolejowy-17,boisko-26num,nauczyciel-45,kierownik-10,syn-61,Samsung-22,niedziela-49,uciekać-2,data-42,50zł-57 10,45,66 pozdrawiam
2014-10-26 (10:08) agatkaa Data rejestracji: 2013-10-24 Ilość postów: 560	wpis nr 845 630 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Krzys piekne dzieki,tylko odpowiednie wybrac
2014-10-26 (10:16) krzysiekwa Data rejestracji: 2011-07-06 Ilość postów: 18024	wpis nr 845 631 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Agatko własnie,aby sie podpisały moze-62,11,53,33


\| Dodaj wpis w tym temacie \| Spis tematów \| Wyniki lotto	Strona: 1 2 ... 488 489 490 ... 3303 3304 Wyślij wiadomość do admina Czcionka o stałej szerokości

Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]

OBRÓBKA SNÓW (moderator tematu: krzysiekwa)