Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów | Strona: 1 2 ... 279 280 281 ... 327 328 Wyślij wiadomość do admina |
Przewiń wpisy ↓ | COŚ NA ROZLUŹNIENIE I POPRAWĘ HUMORU :) |
2018-03-25 (10:17) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 019 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Rolniku! Myj jaja przed skupem! Masz mordę jak akumulator - ino ładować! Nauka jest piękna, nie bądź więc egoistą, pozostaw ją innym. Autobus, to brzmi tłumnie. |
2018-03-25 (20:11) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 152 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Przychodzi blondynka do księgarni: - Ile kosztuje ta książka? - Która? - Ta po 10 złotych. Jedzie kobieta samochodem. Nagle usłyszała głośny hałas na zewnątrz, zatrzymała się, wychodzi z samochodu i patrzy wkoło. Zobaczyła na ziemi jakąś część, dźwiga ją z trudem próbując dopasować ją gdzie się da. Nie mogąc znaleźć miejsca, z którego odpadła, zataszczyła część na tylne siedzenie i jedzie do mechanika. Po przeglądzie mechanik mówi: - Samochód w zupełnym porządku, ale ten właz kanalizacyjny trzeba odwieźć na miejsce... |
2018-03-26 (12:27) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 321 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Po co blondynka stawia wieczorem na stoliku nocnym dwie szklanki: jedną z wodą, drugą pustą? Bo nie wie, czy rano będzie się jej chciało pić, czy nie. Przychodzi zadowolony Jasiu do domu i chwali się tacie: – Tatusiu, dzisiaj miałem kartkówkę i nie popełniłem, ani błędu ortograficznego, ani gramatycznego… – To bardzo ładnie, Jasiu, a jaki był temat? – Ułamki dziesiętne – odpowiada Jasiu. --- wpis edytowano 2018-03-26 12:30 --- |
2018-03-26 (20:14) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 434 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia. Teść pokazuje jeden kciuk „up”, na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi „węża” ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają. Tłumaczenie poniżej: T: Mam flaszkę! Ź: To mamy dwie! T: Żmija w domu? Ź: Są obie T: To co, pijemy na klatce? Ź: Nie, na śmietniku! |
2018-03-27 (13:53) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 598 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Jasiu pyta nauczycielkę: – Proszę panią, czy można ukarać kogoś za coś czego nie zrobił? – Oczywiście że nie można, Jasiu. – Więc ja zgłaszam, że nie zrobiłem pracy domowej… Panie doktorze, mam biegunkę! – Zapiszę panu czopki. Po kilku dniach: – Panie doktorze, nic nie pomogło! – To ja zapiszę panu jeszcze jedno opakowanie! Po następnych kilku dniach: – Panie doktorze i tym razem nic nie pomogło! Proszę o jeszcze jedną receptę! – Do cholery, czy pan te czopki żre?! – A co?! Może mam je sobie do dupy wsadzać?! |
2018-03-27 (19:38) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 688 [ CZCIONKA SPECJALNA ] |
2018-03-27 (21:18) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 722 [ CZCIONKA SPECJALNA ] W autobusie jedzie młoda mama z niemowlakiem. Obok siedzi jakiś facet. Mama próbuje nakarmić dziecko piersią, ale ono nie chce jeść. - No ssij, kochanie -dzidziuś odwraca głowę -ssij, bo dam cycunia temu panu. Bez rezultatu. Matka próbuje znowu: - Ssij, bo zobaczysz, jak nie będziesz jeść, to wszystko wyssie ci ten pan. Maluch robi uniki. Matka znowu zaczyna: - Ssij, bo zobaczysz, dam cycunia... - Proszę pani -przerywa jej facet -mogłaby się pani zdecydować, bo ja już trzy przystanki przejechałem. |
2018-03-28 (13:58) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 862 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. Spotykają się po paru dniach: - Hej, i co Ci zalecił lekarz? - Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem. - I co, pomaga? - Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy. |
2018-03-28 (20:53) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 157 994 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Przychodzi facet z aligatorem do baru i pyta: - Macie tu prawników? - Mamy. - To dla mnie proszę piwo, a dla mojego aligatora adwokata. W sądzie zeznaje kobieta: - Wiek świadka? - Trzydzieści lat i kilka miesięcy... - A konkretnie to ile miesięcy? - Dziewięćdziesiąt osiem. |
2018-03-29 (11:43) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 130 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Nadszedł czas zbierania plonów. Podniecony tym faktem rolnik wyjeżdża kombajnem na pole. Nagle blednie i mamrocze pod nosem: - Jaki ja durny! Zapomniałem zasiać. Do Antka przyjechała ekipa telewizyjna, żeby zapytać go, jak doszedł do tak wysokiej wydajności mleka od krowy. - Ja tam nic nie wiem - mówi Antek. Krowami, to się moja Jaguś zajmuje. - Zawołajcie ją gospodarzu, zrobimy z nią małe interwiew. - Jagna, chodź tu. - Czego? - Panowie z TV chcą ci zrobić interwiew. - Co to takiego? - Nie wiem, ale lepiej się podmyj. |
2018-03-29 (20:49) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 248 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Jak przychodzisz pijany do domu, to zacznij przeszukiwać łóżko, szuflady i wszystko co się da, a gdy żona spyta czego szukasz, odpowiedz: - Odrobiny zrozumienia! Panie doktorze... Jest Pan pewien, że żona jednak wyzdrowieje? - Tak, z całą pewnością. - Cholera... A zna Pan może kogoś, kto trumnę potrzebuje? |
2018-03-30 (13:38) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 396 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Rozmawia chłopak z dziewczyną: - Mogę cię pocałować? Chociaż w policzek? Dam ci za to snickersa. Dziewczyna się zgadza. - A jak dam ci dwa snickersy, to będę cię mógł pocałować w usta? - No dobra - zgadza się dziewczyna. - Chciałbym cię jeszcze raz pocałować w usta, ale teraz z języczkiem. Mogę? Dam ci jeszcze trzy snickersy... - Dobra, całuj, ale zanim mnie przelecisz to chyba prędzej dostanę cukrzycy.... |
2018-03-30 (20:56) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 509 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego pupila – pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł… ale nie dogonił. Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i kątem oka dostrzega zbliżającego się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie. Wtem jednak patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki. „Może nie wszystko stracone” – myśli pudelek i dopada do padliny. Lampart wyłazi z krzaków, patrzy – a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś zajada, ciamka, mlaska. Lampart już – już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy do siebie: „Mmmm… jaki smaczny ten lampart… rarytas… mięsko palce lizać… a kosteczki – co za rozkosz…”. Lampart przeraził się i dał nura w krzaki. „Całe szczęście, że mnie nie widział ten mały diabeł, bo zeżarłby mnie jak dwa razy dwa” – myśli uciekając. Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa, która najwyraźniej obserwowała całą sytuację, bo minę ma zdziwioną. Nagle małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy. „Oj, niedobrze” – myśli pudelek. „Ta cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?” Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został wystrychnięty na dudka. Lampart wnerwił się strasznie. Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby była świadkiem tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie: „Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ją po kolejnego lamparta, a ta cholera, nie wraca i nie wraca |
2018-03-30 (21:03) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 512 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Przychodzi zajaczek do sklepu i pyta sie -macie 10metrowy chleb? sprzedawca odpowiada -nie nie mamy Na nastepny dzien zajaczek znowu przychodzi i pyta sie -macie 10 metrowy chleb? -nie nie mamy na nastepny dzie to samo i na nastepny i tak przez kilka tygodni. Sprzedawca mial juz dosc i mowi -to upieczcie mu ten 10 metrowy chleb bo mi spokoju nie da na nastepny dzien przychodzi zajaczek i pyta sie -macie 10 metrowy chleb? -tak mamy -to poproszę pietkę Zajączek wchodzi do baru i mówi: - Kto mi pomalował rower na zielono?! Cisza. Wstaje niedźwiedź i mówi: - Ja, bo co?! A zajączek mówi: - Chciałem się zapytać jak długo schnie farba! |
2018-03-31 (11:55) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 602 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Na polanie w lesie pasą się krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi: - Witam szanowne króweczki! Czy jest może między paniami jakiś cwaniaczek? - Nieee - odpowiedziały zdziwione krowy. - No to zrzuteczka po 5 złotych! Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Zdenerwowane krowy wysłały delegację do lisa. - Ty lis, zajączek wyłudza od nas gotówkę, chodź i zagraj dla nas cwaniaczka. Lis się zgodził. Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie. Przychodzi zajączek: - Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy paniami jakiś cwaniaczek? Lis wstaje i mówi: - Jestem, a co mały? W tym momencie zza drzew wychodzi niedźwiedź. - A nic, krówki jak zwykle po "piątalu", a cwaniaczek 15! |
2018-03-31 (17:01) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 158 716 [ CZCIONKA SPECJALNA ] |
2018-04-01 (00:04) fair_play Data rejestracji: 2016-05-12 Ilość postów: 7305 | wpis nr 1 158 793 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Lekcja religii. Siostra pyta dzieci jak umarł Jezus. Wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, tylko Jasio nie podnosi ręki. Siostra pyta Jasia: - Jasiu, naprawdę nie wiesz jak umarł Jezus? - Nie. - To w takim razie na następną lekcję religii przyjdź z ojcem. Na następnej lekcji religii siostra mówi do ojca Jasia: - Pytam dzieci jak umarł Jezus, wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, a pana syn tego nie wie. - Siostro - odpowiada ojciec Jasia. - My mieszkamy na takim zadupiu, że nawet nie wiedzieliśmy, że on chorował! |
2018-04-03 (12:37) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 159 283 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Policjant wychodzi z domu. Żona pyta:- Dokąd idziesz?- A nie powiem!Wychodzi na ulicę, zamawia taksówkę i wsiada.- Dokąd?- A co pan myśli, żonie nie powiedziałem, a panu mam powiedzieć! |
2018-04-03 (14:16) zbycho Data rejestracji: 2017-10-31 Ilość postów: 32 | wpis nr 1 159 307 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Majowy wieczór w parku na ławce dziewczyna do chłopaka mówi jak ją to główka boli, chłopak całuję ją w czółko i pyta czy przestało boleć. Tak, już nie boli - odpowiada dziewczyna. Ale boli mnie teraz uszko. Chłopak całuje uszko dziewczyny i pyta czy już nie boli. Tak - odpowiada dziewczyna uszko nie boli, ale boli mnie teraz nosek. Chłopak kolejno całuje dziewczynę w nos, dziewczyna odpowiada,że pomogło. A z sąsiedniej ławki odzywa się menel i pyta: Młody, a ty hemoroidy to też leczysz? |
2018-04-03 (20:53) zbiral Data rejestracji: 2012-01-06 Ilość postów: 5089 | wpis nr 1 159 382 [ CZCIONKA SPECJALNA ] Zamienię 36-cio letnią żonę na dwie po 18 lat. Zatrudnię mężczyznę do pracy w fabryce dynamitu. Musi lubić podróże. Sprzedam działkę - Narkoman. Młody, zamożny, przystojny, wysportowany, bez nałogów poszukuje wielkiej, prawdziwej i czułej miłości. Raz na tydzień. |
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lotto | Strona: 1 2 ... 279 280 281 ... 327 328 Wyślij wiadomość do admina |