Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 3
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Kilka ciekawostek dotyczących wygranych Lotto (i prosty test losowości 6/6)

2015-10-22 (23:08)

status unhappy
Data rejestracji: 2013-01-22
Ilość postów: 359

13716
wpis nr 938 687
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

W kolejnym odcinku postanowiłem wziąć na tapetę Lotto i podać kilka ciekawostek na temat wygranych 6/6 w tej grze. Bazą do analiz była lista wygranych opublikowana przez Totalizator Sportowy na stronie lotto.pl



Na koniec wpisu analizuję (bardzo wstępnie, ale do tematu pewnie wrócę) jedną z podstawowych cech każdej gry losowej, czyli losowość wygranych. Jak być może niektórzy pamiętają, planowałem dodać testy losowości do mojego programu MultiFinder (lub zwizualizować je w programie MultiLiner), niestety z braku czasu do tej pory tego nie zrobiłem. W zamian podaję tutaj przepis na to, jak w prosty sposób taką losowość można zbadać (zaznaczam: to dopiero pierwsze podejście do zagadnienia)...



Zaczynam od rozkładu wygranych w czasie (w poszczególnych latach):







Trudno skomentować to jednym zdaniem, ponieważ na przestrzeni tych lat zmieniała się cena zakładu, zasady rozdysponowywania puli, prezesi Totalizatora itp., czyli te czynniki, które decydują o rozkładzie kumulacji... Nie da się jednak ukryć, że dwa pierwsze lata rządów poprzedniego prezesa (marzec 2008 - maj 2012), czyli lata 2008-2009, były rekordowe pod względem liczby wygranych, po czym nastąpiły lata zauważalnej posuchy, datującej się od czasu podwyższenia ceny zakładu do 3 zł (co miało miejsce w październiku 2009 r.). Z tej zapaści gra nie wyszła do dziś (co wypełnia przesłanki działalności na szkodę spółki nawet w nowej, złągodzonej wersji stosownego przepisu, ale to już tylko dodatek na marginesie i nie tym będziemy się dalej zajmować).



Jeśli chodzi o Plusa, to pomijając nietypową liczbę wygranych w pierwszym roku istnienia gry (był to niespełna kwartał), kiedy w jednym z losowań padło 7 wygranych, a do tego kilka razy padały duble (jeśli mnie pamięć nie myli), jego sprzedaż utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie. Dalej nie będę go analizować, bo zbyt mało było losowań, w których padła wygrana (tu regułą jest raczej brak wygranej, niż wygrana).



Geograficzny rozkład wygranych... Króluje oczywiście Warszawa:







... chociaż po przeliczeniu wygranych na 100 tys. mieszkańców, spada parę oczek niżej (choć nadal utrzymuje się w 1. dziesiątce, inaczej niż w przypadku Multi Multi, gdzie spadła do 3. dziesiątki):







Szczęśliwe kolektury... Czy są takie? I tym razem zidentyfikowałem kilka, w których padły po 2 wygrane (wiemy, że są i takie, gdzie padły 3, a nawet bodajże jedna, gdzie padły 4 główne wygrane, ale nie da się tego wychwycić z danych, które Totalizator opublikował - brakuje adresów przyporządkowanych do wygranych z dawniejszych lat):







Co ciekawe, w Olsztynie i Tomaszowie obie wygrane padły w jednym roku (raz był to styczeń i grudzień, w drugim przypadku bodajże wrzesień i grudzień... w każdym razie odstęp nie więcej niż kwartalny).



Szczęśliwe dni i miesiące... Najwięcej szóstek padło 6. i 7. dnia miesiąca, przy czym średnio najwyższe wygrane losowane są 16. i 22. dnia miesiąca (lub patrząc inaczej: w okolicach 7., 17. i 27. dnia miesiąca):







Jeśli zaś chodzi o miesiące, zdecydowana posucha panuje w sierpniu i w lutym (który jednak jest nieco krótszy od pozostałych)... W tym za to miesiącu, jak również we wrześniu, lubią padać nieco wyższe szóstki niż zwykle...







Kiedy padła rekordowa liczba wygranych? W zarejestrowanej historii, wbrew pozorom, wygrane wielokrotne padają dość często... Przynajmniej te "naprawdę" wielokrotne, jak na wykresie poniżej (od 4 szóstek w jednym losowaniu wzwyż):







Dalsza część tekstu odnosi się wyłącznie do okresu po 4 września 2007 r., tzn. po wprowadzeniu trzech losowań w tygodniu, ponieważ założenie o równomiernym rozkładzie losowań jest istotne dla poprawności analizy...



Najpierw garść informacji o czasie oczekiwania na kumulację. W analizowanym okresie było to przeciętnie 8,37 dnia, przy medianie 7 dni, co oznacza, że losowanie kończyło się wygraną szóstką (co najmniej jedną, wielokrotne traktowane jak pojedyncze) przeciętnie raz na 7-8 dni. Przy czym ekstrema to odpowiednio: 2 dni jako minimum (co nie dziwi - wtedy rozbijana jest pula gwarantowana), 28 dni jako maksimum, czyli równe 4 tygodnie.



Interpretacja tego wyniku byłaby pełniejsza, gdyby porównać to z teoretycznymi prawdopodobieństwami rozwoju kumulacji, czego jednak nie zrobię, z uwagi na to, że trzeba by oszacować realistycznie prawdopodobieństwo rozbicia kumulacji w każdym kolejnym losowaniu, które nie jest stałe (ze wzrostem kumulacji rośnie zainteresowanie nimi i teoretycznie maleje szansa na dalszy wzrost, oczywiście wszystko w uproszczeniu, bo pozostaje jeszcze - nieznana nikomu poza Totalizatorem - kwestia tzw. "pokrycia").



Na koniec obiecywany prosty test losowości. Chodzi oczywiście o test serii, zastosowany do specjalnie przygotowanego ciągu informacji o wynikach losowań:



1) rozpisujemy daty wszystkich losowań w okresie 2007-2015 (od września 2007 do dziś)

2) jeżeli padła szóstka (co najmniej jedna) w danym losowaniu, kodujemy wynik jako 1, jeśli nie, jako 0 (na przykład)



Uzyskujemy w ten sposób serie, do których możemy przyłożyć test serii (przyjmując w uproszczeniu, że w danym losowaniu szóstka ma do wyboru: albo paść, albo nie ).



Więcej o teście serii w podstawowym zakresie tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Test_serii



Jak więc ten test wypadł? W całym okresie 2007-2015 hipoteza o losowym rozkładzie szóstek w tak zdefiniowanym ciągu zdarzeń zdecydowanie musi zostać odrzucona:







Co to oznacza? Ano tyle, że ciąg serii zbudowany w powyższy sposób nie przechodzi testu na losowość Wystarczy spojrzeć na wartości p-value (interpretacja tej miary do znalezienia w internecie).



Ktoś powie, no tak, ale szereg długi, sporo się działo... Odpowiadam: dobrze, skróćmy go, ale jakoś sensownie...



Spójrzmy więc oddzielnie na kadencje dwóch ostatnich prezesów... Dlaczego? Na forum znajdziecie mój wpis, gdzie jakiś czas temu analizowałem pewne charakterystyki rozkładu szóstek za poprzedniego i obecnego prezesa i doszedłem do bardzo ciekawych wniosków... Postawiłem wówczas pytanie, czy STRUKTURALNE wręcz zmiany, jakie się uwidoczniły po zmianie prezesa, można racjonalnie wyjaśnić bez odwoływania się do teorii spiskowych, tak tutaj popularnych... Ja do dziś odpowiedzi nie znalazłem...



Ale ponieważ trochę wody w Wiśle już upłynęło, spójrzmy na to zagadnienie jeszcze raz, korzystając z testu serii, który w prosty sposób odpowie na proste pytanie: Czy szóstki rozkładały się losowo w latach: 2009-2012 oraz 2013-2015 (2009 to rok podwyżki ceny za zakład, dlatego muszę odrzucić okres 2008.03-2009.09, kiedy były prezes już był prezesem, ale jeszcze zadowalał się 2 zł za jeden zakład Lotto)?



Oto odpowiedzi:



1) 2013-2015:







(można powiedzieć, że test losowości zdawany jest na granicy...)



2) 2009-2012:







(można powiedzieć, że test na losowość zdecydowanie został oblany)



Czy te wnioski mogą być podstawą do bardziej zasadniczych konkluzji? Nie. Jeśli znajdę trochę czasu, wrócę do tematu i zbadam go głębiej, przy pomocy bardziej profesjonalnych narzędzi niż test serii. Jeśli jednak ktoś jest zainteresowany pierwszym przybliżeniem tematu badania losowości, może przeprowadzić podobne rozumowanie, jak opisałem wyżej.



Dziękuję za uwagę
2015-10-23 (11:05)

status Jan69
Data rejestracji: 2015-09-19
Ilość postów: 362

14527
wpis nr 938 739
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ciekawa analiza. Z zainteresowaniem czekam na kolejne.
2015-10-23 (16:23)

status Kot_Behemot
Data rejestracji: 2015-07-21
Ilość postów: 47

14461
wpis nr 938 805
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

unhappy

Fajnie, ze podzieliłeś się owocami swojej pracy. Ciekawy temat i podejście.



pozdrawiam
2015-10-23 (18:38)

status 777ch
Data rejestracji: 2005-11-07
Ilość postów: 21457

1386
wpis nr 938 830
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

unhappy> zawsze zaglądam do wpisów ......takich forumowiczów ,

którzy wcześniej pokazali klasę.

pozdrawiam
2015-10-23 (21:06)

status ewapiotr
Data rejestracji: 2012-10-14
Ilość postów: 7697

13616
wpis nr 938 867
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Temat jest bardzo ciekawy.

Wątek bardzo wartościowy. Czekam na kolejne analizy. Pozdrawiam.
2015-10-23 (21:14)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 938 870
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

piszesz:



(co wypełnia przesłanki działalności na szkodę spółki nawet w nowej, złągodzonej wersji stosownego przepisu, ale to już tylko dodatek na marginesie i nie tym będziemy się dalej zajmować).



szkoda tylko, że totek zanotował rekord dochodów spółki



http://www.totalizator.pl/media/korporacja/sierpie-2014-sierpie-2015-najlepszym-okresem-sprzedaowym-w-historii-totalizatora-sportowego



:)



a no i ocena losowości w Twoim wydaniu nie ocenia losowości tylko coś innego, karkołomnego co sobie zdefiniowałeś



ale ciekawe wykresy, zbiór danych

--- wpis edytowano 2015-10-23 21:16 ---

2015-10-23 (21:29)

status Nivea
Data rejestracji: 2013-03-31
Ilość postów: 209

13789
wpis nr 938 881
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ciekawa praca, ale wniosek stary, lotto Cię nie buja ty mu dychę on Cię w c***a

Wg mnie to że Lotto nie jest grą losową jest oczywiste, jedyne co mnie ciekawi to czy jest jest decydent który mówi dziś ktoś wygra lub nie. Jeżeli tak jest to można grać do końca życia i nie wygrać.
2015-10-23 (22:20)

status unhappy
Data rejestracji: 2013-01-22
Ilość postów: 359

13716
wpis nr 938 913
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

@ ralfek



Działania, które miały miejsce kilka lat temu są FAKTEM, niezależnie od podjętych później działań o charakterze naprawczym. Ja piszę o faktach sprzed paru lat, a Ty mi pokazujesz wyniki za ten rok? Chcesz powiedzieć, że naprawdę nie widzisz różnicy między tamtym a tym TS-em? Inne gry, wyższe ceny nowych itd.?



Mówiąc krótko, jeśli wybiłeś sąsiadce szybę grając w piłkę, to jest to faktem bez względu na to, że ktoś ją później wymienił na nową.



Ja naprawdę nie zamierzam tracić czasu na pisanie tego, co powinno być zrozumiałe dla każdego. Napisałem też zresztą, że nie temu wątek jest poświęcony.



Co do strony merytorycznej - przykro mi, że nie rozumiesz, co przeanalizowałem, ale na to też nic nie poradzę. Test serii z definicji bada losowość (ale to pojęcie szerokie, dlatego napisałem, że jeszcze nie chcę stawiać ostatecznych tez). Ty masz najwidoczniej problem ze zrozumieniem natury czegoś takiego jak wygrane w grach losowych, dlatego nie potrafisz sformułować oczekiwań wobec tego, czego powinniśmy być świadkami (a co test formalny ma jedynie pomóc nam potwierdzić). A sprawa jest bardzo prosta: jeżeli w wyniki losowań nikt nie ingeruje, to szóstki, jako wypadkowa wielu zdarzeń o charakterze losowym, powinny się rozkładać w sposób losowy... Tak jak np. z kostką do gry, która w długiej serii rzutów powinna dawać losowe serie oczek <3,5 i >3,5.



Oczywiście można - i powinno się - nałożyć tu pewne warstwy, bo każde losowanie jest odrobinę inne*. Co jednak nie zmienia faktu, że gdy spojrzy się na OSTATECZNY wynik, jakim jest >odnotowanie bądź nie< szóstki, nie powinien on układać się w serie, które nie przechodzą testu na losowość.



Radzę sięgnąć do mojego wpisu sprzed wielu miesięcy (lat?) i czytać go łącznie z powyższym, bo one się wzajemnie uzupełniają i prowadzą do bardzo podobnych wniosków. Wiem, że u ludzi, którzy twierdzą, że Totalizator to najuczciwsza firma pod słońcem, choć nie mają do tego żadnych podstaw poza własnym widzimisię (i ignorują fakty oraz przesłanki temu przeczące), wpisy takie jak mój będą budziły sprzeciw, ale na to nic nie poradzę. Każdy ma prawo do własnych opinii - istotna jest waga argumentów.



I z łaski swojej, weź pod uwagę to - piszę to po raz n-ty - że ten prosty test to dopiero początek, NIE koniec analiz, które pewnie skłonią mnie do napisania jakiegoś podsumowania. Wtedy będzie można komentować na całego...



*) Dlatego testy losowości chciałem dodać do MultiLinera, który z definicji służy do analizy dynamicznej ostatnich losowań...
2015-10-24 (00:27)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 938 935
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

unhappy ładnie mnie oceniłeś, tylko nie wiem na jakiej podstawie



człowiek otwarty zapytałby mnie dlaczego uważam, że test serii nie jest testem losowości.. na tym polega dyskusja, chyba, że tworzysz monografie to ok trza było mówić od razu



pozdrawiam

--- wpis edytowano 2015-10-24 00:29 ---

2015-10-24 (00:56)

status unhappy
Data rejestracji: 2013-01-22
Ilość postów: 359

13716
wpis nr 938 938
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ralfek, chyba nie ja mam od Ciebie "wyciągać" argumenty, tylko sam powinieneś się nimi posługiwać, prawda? Jeżeli się nimi nie posługujesz, to ja uznaję to, co każe mi w danej chwili rozsądek: nie masz ich i dalsza dyskusja jest stratą czasu.



Trzymając się ściśle terminologii: to nie jest ocena Twojej osoby, to jest hipoteza... Nie mogę oceniać osoby mi nieznanej po jednej wypowiedzi na dany temat.



Nie napisałeś zresztą, że kwestionujesz narzędzie, tylko sposób utworzenia ciągów serii (cytuję: "coś karkołomnego, co sobie zdefiniowałeś") - a to zasadnicza różnica. Teraz zmieniasz front i twierdzisz, że test serii nie bada losowości - popraw warstwę komunikacyjną, by czytający mógł dobrze zrozumieć, co chcesz przekazać.



Jeśli uważasz, że test serii nie jest testem losowości, wyłóż swoje zdanie w wątku mu poświęconym, który już powstał. Przy czym chciałbym, by i tam trzymać pewien poziom, czyli nie "nie jest, bo nie". O ile oczywiście uważasz, że taka dyskusja ma sens - moim zdaniem nie ma i nigdy nie będzie miała w przypadku testów dobrze opisanych w literaturze. One są już znane i każdy może sobie wyrobić na ich temat własne zdanie.



Co innego, gdybym proponował tu nowy test, którego sam jestem autorem. Taka dyskusja - moim skromnym zdaniem - byłaby nie tylko wskazana, ale i pożądana.



Zacząłem od testu serii, by wyrobić intuicję przed przedstawieniem dalszej części. Po raz ostatni powtarzam: to dopiero początek, a nie koniec analizy i więcej nie będę tego tłumaczył... Być może cierpisz na nadmiar czasu, ja raczej na jego niedobór. Kurtuazja każe mi Ci odpowiadać, ale wszystko ma swoje granice...

--- wpis edytowano 2015-10-24 00:56 ---

2015-10-24 (01:00)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 938 943
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Zaiste test serii jest dla mnie karkołomnym dlatego tak nazwałem



no a mój sposób na pokazanie racji.. chcę to zrobić obrazowo, trochę nie chce mi się pisać



Może inaczej, napisałeś:



"Jak więc ten test wypadł? W całym okresie 2007-2015 hipoteza o losowym rozkładzie szóstek w tak zdefiniowanym ciągu zdarzeń zdecydowanie musi zostać odrzucona: "



Mam pytanie o Twoją opinię w tym temacie, jeśli losowania nie będą manipulowane to rozkłąd szóstek będzie losowy czy nie?



dlaczego o to pytam, jest inny podobny (no nie do końca ale zaryzykuje) proces w przyrodzie



rozkład pierw. promieniotwórczych



w okresie polowicznego rozpadu w sposób losowy rozpada się dokładnie połowa atomów



w sposób losowy ale dokłądnie połowa



..



jak to możliwe? skąd, poszczególne atomy wiedzą kiedy mają się rozpaść? Rozkład jest zupełnie losowy



--- wpis edytowano 2015-10-24 01:15 ---

2015-10-24 (01:27)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 938 946
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

inny przykład, dlaczego ludzkość zna deterministyczny algorytm na wyznaczenie dowolnego ciągu rozszerzenia liczby pi od danej cyfry po przecinku, jeśli cyfry tego rozszerzenia są losowe?





i teraz zagadka dla wszystkich czy to, że Lech mistrz polski przegrywa grom meczów ostatnio wynika z losowości, czy ich umiejętności?



Odpowiedź jest zabójcza.. i to nie jest wymysł mój tylko wybitnego matematyka
2015-10-24 (12:36)

status Nivea
Data rejestracji: 2013-03-31
Ilość postów: 209

13789
wpis nr 939 024
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Może Lech przegrywa dlatego że podwalinami sportu jest korupcja a mecze są sprzedawane. Cała FIFA to wał a Ty mówisz coś o mistrzu Polski



2015-10-26 (00:25)

status unhappy
Data rejestracji: 2013-01-22
Ilość postów: 359

13716
wpis nr 939 390
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

@ ralfek



1) Pytanie nr 1: tak... i im więcej osób wypełniać będzie samodzielnie kupon, tym "bardziej".



To, czego większość osób nie rozumie, to fakt, że JEŚLI organizator gry takiej jak Lotto działa "przeciwko losowości", odbywa się to znacznie wcześniej niż w studiu losowań - już na etapie generowania zakładów chybił-trafił.



Przy okazji, polecam ten wątek u konkurencji: http://www.forumlotto.pl/2535.htm



Szkoda, że nie jest zbyt często odwiedzany, ale i tak można tam znaleźć kilka ciekawych przypadków zakładów generowanych w różnym miejscu i czasie, które zdradzają dziwne obciążenie generatora używanego przez spółkę z Targowej...



Przykłady dla Lotto (L), Mini (M) i EP (E) (od różnych osób) tylko z pierwszej strony:



L: 10,11,12,13,14,41

L: 7,10,11,12,23,45

L: 12,13,14,42,43,44

M: 10,11,12,13,14

M: 8,11,14,15,40





L: 1,2,3,4,6,33

M: 3,4,6,7,42

M: 1,2,3,4,6

E: 1,2,5,8,9



W odróżnieniu jednak od tamtych osób, mnie bardziej interesuje powtarzalność schematu niż to, że ktoś dostał liczby 1,2,3,4,6,33, bo w tym akurat nie ma nic szczególnego.



2) Pytanie nr 2: nie jestem specjalistą od fizyki nuklearnej, ale wydaje mi się, że okres połowicznego rozpadu to konstrukcja czysto teoretyczna: wyznaczony jako okres, po jakim połowa jąder się rozpadła, a nie: połowa się rozpadła, bo w danym czasie miała się rozpaść:



https://ilf.fizyka.pw.edu.pl/podrecznik/1/3/4



PS Wolałbym przenieść rozważania czysto teoretyczne do wątku o teście serii...
2015-10-26 (00:54)

status Nivea
Data rejestracji: 2013-03-31
Ilość postów: 209

13789
wpis nr 939 391
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

@unhappy



Dla mnie Lotto to wałek odkąd do akcji weszła informatyka pełną gębą, zresztą wydaje się to być oczywiste. Nie mniej jednak interesuje mnie fakt czy wobec takiej sytuacji można ich oszukać. Innymi słowy jak z nimi wygrać. Chwilami mam wrażenie że jest to niemożliwe ponieważ jedyny pewny sposób to zakreślić wszystkie możliwe kombinacje ale to abstrakcja.



Nie posiadam kuponów ale wielokrotnie w MM miałem liczby oczko w dół lub w górę zawsze obok.





2015-10-26 (01:18)

status unhappy
Data rejestracji: 2013-01-22
Ilość postów: 359

13716
wpis nr 939 392
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

To jeszcze, w kontekście "obciążenia" generatora ch-t, przypomniałem sobie o własnym wpisie analizującym liczby w ś.p. grze Joker (zawsze wybierała je maszyna):



http://forum.multipasko.pl/n_viewtopic.php?id=4087&page=1



A tutaj mój wpis, na który powołałem się w pierwszym wpisie tego wątku:



http://forum.multipasko.pl/n_viewtopic.php?id=4328



I kluczowy fragment:



"1) Czy nie macie wrażenia, że wraz ze zmianą prezesa zmieniła się polityka TS-a w odniesieniu do kumulacji (niech każdy pod tym stwierdzeniem rozumie, co chce )? Czy jednak uważacie, że to Opatrzność (Światowid, Allah, Jahwe, Zeus itd. - niepotrzebne skreślić) sprawiła, że rozkład kumulacji/szóstek zmienił się aż tak znacząco? Owszem, weszło Lotto+, które wpłynęło z pewnością na różnicę w liczbie zawieranych zakładów na losowanie podstawowe (a tym samym na ilość i wielkość kumulacji), ale czy to może wytłumaczyć fakt, że:



- w 2012 r. mieliśmy 37 losowań z wygranymi (co najmniej jedną szóstką) na 156 losowań ogółem, czyli średnio na wygraną oczekiwaliśmy 4,21 losowania; inaczej: jedna szóstka przypadała średnio na 18,3 mln zakładów, a średnia liczba zakładów na losowanie to 4,94 mln

- w 2013 r. takich losowań było 43 na 157 ogółem, czyli szóstka (co najmniej jedna) padała średnio co 3,65 losowania PRZY LICZBIE ZAKŁADÓW O 25% NIŻSZEJ; inaczej: jedna szóstka przypadała średnio na 11,6 mln zakładów, zaś na losowanie wysyłano przeciętnie 3,69 mln zakładów.



Krótko mówiąc: przeciętne "pokrycie" zakładami na losowanie spadło ZNACZĄCO (spadek średniej o 25% JEST znaczący), a liczba szóstek wzrosła (o 16%)*..."
2015-10-26 (11:41)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 939 441
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

musiałby wrócić Amadeus na forum, on by wytłumaczył lepiej o co mi chodzi, ja chyba nie potrafię, za trudne to dla mnie i mogę coś pogmatwać



A jeśli chodzi o serię przegranych Lecha - jest to czysty przypadek, los, co udowodniły ostatnie wygrane



ludziom jest ciężko zrozumieć, że życiem rządzi los, polecam po raz któryś książkę matematyka niepewności



pozdrawiam
2015-10-26 (12:47)

status 777ch
Data rejestracji: 2005-11-07
Ilość postów: 21457

1386
wpis nr 939 448
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

unhappy > napisałeś



"...które zdradzają dziwne obciążenie generatora używanego przez spółkę z Targowej... "



Możemy w kilkanaście osób wysłać zakłady np. dokładnie o tej samej godzinie w różnych miastach.Ja wyślę ,podaj godzinę kiedy i ile zakładów ......na pewno ktoś również dołączy do testu,

oczywiście jak Cię to interesuje,bo ja tego nie będę organizował.



pozdrawiam





edit : no i datę czyli kiedy ....w razie czego .......jestem za.

--- wpis edytowano 2015-10-26 12:49 ---

2015-10-26 (12:50)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 939 450
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Nie posiadam kuponów ale wielokrotnie w MM miałem

liczby oczko w dół lub w górę zawsze obok.

Nivea

--------------------------------------------

Nie jesteś jedyny wszyscy tak maja.Łatwiej trafić 1/3 niż 1/1

Powiedzmy że skreślasz liczbę 26 i pada obok czyli 25 lub 27.Węszysz manipulację.

Skreslając liczbe 1 obok masz już tylko liczbę 2 i tu jest mniejsze pole do manipulacji.

Od początku losowań w MM liczba 1 była wylosowana 2239x a obok liczba 2 -2235x.

Tu łatwo zauważysz ze miałes fifty-fifty.

A jak padały oboki oraz liczba 26 ?



25-2258x

26-2269x

27-2249x



Różnica pomiędzy liczbą najczęściej wylosowaną 26

a z najrzadziej wylosowaną 27 to raptem 0,88%.

Natomiast różnica pomiędzy ilością wylosowanej liczby 26 a obokami to już 200%



I to dla mnie jest już manipulacją ,takie narzekanie że wylosowali zawsze niemal "obok"



-----------------------------------------------------------



Co do postu unhappy dotyczącego ilości zawieranych zakładów w DL w latach 2012 i porównywaniu go z rokiem 2013 (padanie szóstki co 4,21 los. i 3,65 Los.) to fakt ze szóstka padała w 2013 roku częściej i przy mniejszej ilości zakładów nie zwalałbym na fakt zmiany prezesa lecz na fakt ze gracze wysyłają kupony nieco inaczej czyli częściej graja

na chybił-trafił lub odwrotnie.

Nie mając takich danych do porównania nie można się wypowiadać jednoznacznie.

Przy odrobinie fantazyjnego humoru

(i nieco zgryźliwości )

dodałbym jedynie że jeśli gracze wysyłają teraz więcej zakładów samodzielnych

to oznacza to że widząc teraz przy pomocy programu korzystającego

z sieci neuronowych i widząc ruch atraktora

w przestrzeni międzyfazowej nieco częściej odnajdują punkt zdarzenia 6/6.

Niestety ,jak dotąd punkt ten ciągle omija szerokim łukiem miasto Toruń



2015-10-26 (12:57)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 939 455
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Do 777ch

Wertując Forum zetknąłem się już kiedyś z podobnym testem jaki proponujesz.

Taki test nazwano wtedy "odrobaczaniem Lottomatów" i udział wzieło sporo osób.Nawet odnalazłem ten wątek.



http://forum.multipasko.pl/n_viewtopic.php?id=111&page=3
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 3
Wyślij wiadomość do admina