Forum strony www.multipasko.pl [Regulamin]


Dodaj wpis w tym temacie
Spis tematów
Login:

Hasło:
Strona: 1 2 3 4 5 6 7 8
Wyślij wiadomość do admina

Przewiń wpisy ↓

Pytania, które nurtują

2015-05-26 (09:37)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 905 266
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Zdecydowana większość graczy a może nawet niemal wszyscy

obiera zestaw wybranych przez siebie liczb ,podstawia pod wzory

na określoną liczbę skreśleń gwarantujące

na 100% minimalną wygraną i oczekuje cudu dudu.

No ,chyba że grają na 1 (słownie jeden) zakład.

Dlatego jest jak jest



Podałeś tomson dwa zestawy po 12 liczb

i choć w zestawie A przez 30 losowań było 1x6 i 9x5

moich 4 kanarów w tym zestawie nie odnalazło nawet 5/6.



Bo to była bardzo "parszywa dwunastka"



Ja z matematyki jestem chyba nieukiem gdyż 4:4 wychodzi mi

często 2 a więc częściej wychodzi mi 6/6

Sprawdziłem więc od losowania 1 do 8764 czyli do wczoraj trafienia

Twojego zestawu A i dla porównania

mojego pierwszego zestawu 12 liczb z dnia 4.05.2015

przy grze na 4 zakłady.



tomson zestaw A od los.1 do 8764



4 x 6/6



mój zestaw nr 1 od los.1 do 8764



13 x 6/6



Dla porównania ,statystycznie powinno paść

po tej ilości losowań oraz przy 4 zakładach 3,538 szóstek.



Jak widać jest różnica choć na kolana jeszcze nie powala



Nie można grać stale na ten sam zestaw gdyż taki zestaw

nie istnieje przez taką ilość losowań choć w krótkim okresie czasu

może się sprawdzać.

Dlatego uważam że dzielenia 4:4=2 należy uczyć się codziennie ,

nawet bez grania by nie wyjść z wprawy i nie słuchać matematyków

że 4:4 równa się zawsze 1



2015-05-26 (16:26)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 905 340
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

To prawda.

Nie istnieje stały zestaw dający nieprzerwanie wygrane. Ale jego szukanie wcale nie jest moim celem! Badam np. jak zestaw liczb wybrany w/g pewnego klucza (nie tylko 12) zachowuje się po czasie gdy padał najczęściej, więc został wybrany. Dalej jest coraz gorzej. Te 12-tki w ostatnich stu losowaniach dawały 8- i 7-ki. A teraz kicha. Sprawdzam czy i kiedy odnowią się.



Dla porządku: testuję też piątki, ósemki, dziesiątki, piętnastki a nawet dwa zestawy po 24 liczby.

I choć mój projekt jest we wczesnej fazie beta to coraz bliżej mi do aktywnej przez pewien czas (no właśnie jaki?) ósemki uzupełnianej na bieżąco parką. Do tego jakiś sensowny rozpis.

Zestawy testuję na swoim kompie a 5-ki i 10-ki w konfrontacji z innymi typerami w Typowaniach.
2015-05-26 (17:15)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 905 343
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

I dlatego zainteresowałem się Paradoksem Monty Halla. Żeby nauczyć się kiedy i jak mądrze wymieniać liczby.
2015-05-26 (18:00)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 905 355
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Do tematu podchodzisz tomson dość rozsądnie .

Każdy to przerabiał i przerabia nadal.

Ja zresztą też.

Już po kilku losowaniach wiedziałem skąd wziąłeś te dwie 12-ki A i B.



Zestaw A w ostatnich trzech losowaniach dał jedynie 3 x 1/12

tak więc albo zestaw się już "wypalił' albo się "przyczaił"





Podałem zestawienia wygranej 6/6 w Twoim zestawie A

oraz w moim zestawie nr 1 podanym 4.05.2015

------------------------------------



2015-05-16 (22:30)



007

2449 wpis nr 902 791

Podaję jako ciekawostkę.



Pierwszy autobus z 12 pasażerami jaki podałem 4.05



10 11 14 19 20 22 23 29 45 46 67 68

dał 6/12 w dniu 9.05

powtórzył 6/12 10.05

i dał 5/12 11.05

a dziś nagle 7/12

--------------------------------------



od 16.05 do dziś dał ten zestaw jeszcze 5 x 5/12

oraz ponownie 7/12 i dziś o 14:00 znowu 6/12.



Tak więc przez 18 ostatnich losowań daje grubo

ponad statystyczne wypadnięcia.





5/12 szansa jak 1:10

6/12 szansa jak 1:31

7/12 szansa jak 1:142



Rzecz w tym ze te 12 liczb zbudowałem z konkretną datą na konkretne losowanie bez patrzenia na skomplikowane analizy wypadnięć itp.

padło wtedy raptem 2/12 i dopiero potem zaczęły "chodzić"



Sprawdziłem Twoje A i mój nr 1 od pierwszego losowania z całej historii i o dziwo

nasze wyniki niewiele się różnią jeśli chodzi o wystąpienia.



Twój zestaw A 4x 6/6

9/12-1x

8/12-13x

7/12-54x

6/12-253x



Mój zestaw nr 1 13x6/6



9/12-1x

8/12-10x

7/12-57x

6/12-283x



W dzisiejszym los.o 14:00 kanar nr 3 wyłapał 5 gapowiczów z 6/12 a ten sam kanar wyłapał przez 8765 losowań już trzy razy 6/6 przy prawdopodobieństwie 1 do 7 752,843



Podaję dane osobowe tego kanara nr 3 ,jeśli ktoś się uprze

to rozpracuje pozostałych trzech.

Przecież nie proponuję kupować

danych osobowych trzech pozostałych kanarów



(ciekawe czy johnkargul czyta to teraz )



11 14 22 23 45 68



Tak więc obserwację moich czterech 12-k prowadzę nadal ,ciekawi mnie

kiedy skończy się ich passa.



Bo w zestawie nr 4 dziś również jeden kanar wyłapał 5 gapowiczów przy trafieniu 6/12.

Bo 6/6 trafiono w tym zestawie już 19.05.2015



No i oczywiście nadal ćwiczę się w dzieleniu
2015-05-27 (13:35)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 905 545
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Tomson czy mógłbyś rozwinąć ideę kombinacji liczb w których kule wypadają częściej i kombinacji w których rzadziej



jestem na pewnym tropie.. po co błądzić



chodzi mi głównei o okresy zaufania do tych kombinacji, a może na tych małych bazach losowań po kilka tysięcy są one wystarczająco nie zmienialne?





moje najnowsze obserwacje:



zestawy, które słabo chodzą w przeszłości w przyszłosci dopełniają się do lepszej wypadalności ale tylko mniej więcej do zgodnej z Prawd. (nie powyżej)



zestawy które chodzą powyżej P w przeszłości nadal w przyszłości chodzą powyżej P ale ciut gorzej



przykład



past 75% future 101%



past 132% future 128%





Jakby to byla regula dla znakomitej wiekszosci wypadkow to.. czego chciec wiecej



to byl przyklad z mini lotto



dlaczego? bo mam mniej kombinacji do ogarniecia, ktos kto planowal multi wiedzial co robi, obliczeniowo nei do zrobienia, np wyliczenie wszystkich mozliwych zestawów 48 liczb (wraz z CECHAMI) z blizniaczego tematu

--- wpis edytowano 2015-05-27 13:45 ---

2015-05-27 (19:46)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 905 626
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ralfek, nie ma sprawy. Tyle, że znajdę czas dopiero w przyszłym tygodniu. Przez kilka dni będę pracował od rana do nocy. Ale grosz się przyda.

Pozdrawiam

--- wpis edytowano 2015-05-27 19:46 ---

2015-06-02 (21:36)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 907 351
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ralfek, na razie niepełna odpowiedź.

Wielokrotnie zauważyłem, że zestawy np. 10-ciu liczb albo łupią rzadko, ale wysoko np. 2x10 albo dają częstsze, ale niższe wygrane. Mały dowód:

Zestaw A; 10 liczb z ostatniego los.

Zestaw B: 9 liczb z ostatniego losowani + cyfra 1, która nie padła

Zestaw C: moje 10-tki z grupy badanych. Test na 1000 ost. los.

,

R 10 9 8 7 6 5 4

A 3 5 9 11 20 62 63 64 75 77 211 1 8 45 157

A 5 9 11 33 42 54 55 63 64 77 213 1 1 10 66 128

B 1 9 11 20 22 33 40 42 44 48 206 1 2 6 55 142

B 1 49 54 55 58 62 63 64 75 77 220 1 11 54 154

C 2 3 21 26 36 51 63 71 72 73 222 2 11 9 55 145

C 2 5 6 11 13 22 25 48 49 70 208 3 14 52 139



To działa też na małych zestawach. Test z 30 ost. los.

R 5 4 3 2

1,16,33,68,78 11 1 3 7

1,16,33,60,68 11 1 1 4 5

21,36,71,72,73 14 3 5 6

2,3,21,71,73 15 2 5 8

1,16,33,68,73 12 1 5 6

22,28,53,56,66 13 1 12

13,15,25,29,33 10 10



Mam wyraźniejsze przykłady, ale walka z edycją na tym portalu wyczerpała mnie. Gdyby można było strzelać do leniwych adminów Pasko dawno by nie żył.

Ralfek,

sprawa o której gadamy jest ogólnie znana. Pewnie była też poruszana na tym forum. Tyle, że to archiwum jest takie przepastne. Może ktoś ze starej gwardii się ulituje i coś podpowie. Osobiście, jak patrzę na to zjawisko (a są setki przykładów) to póki co jestem bezradny. Ani to logika ani matematyka. Żeby chociaż fizyka. Albo kosmologia. Była kiedyś świetna strona ze statystkami. Najczęstsze 10-, 9-tki. A nawet ósemki. Tam jak na dłoni widać było, że jeśli dycha wpadła 2 albo nawet 3 razy (w ciągu bodaj 1000 losowań albo 100) to pomiędzy tym - padlina. I na odwrót.



Nie skończyłem sprawy. Jest jeszcze kilka interesujących rzeczy, którymi chciałem się z Tobą (no i forumowiczami) podzielić. Muszę najpierw opanować trudną sztukę wklejania tabelek. Chodzą słuchy, że nawet Pasko ma z tym problem. Szkoda, bo przygotowałem ciekawy rzucik.



Ralfek, naprawdę miło że wspomniałeś o mnie w swojej propozycji grupy. Ale to chyba nie moja liga. W tak zacnym gronie mógłbym chyba tylko drinki podawać.

Pozdrawiam

--- wpis edytowano 2015-06-02 21:52 ---

2015-06-02 (21:47)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 907 357
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Nie, no du.a na całego. Dwie godziny mordowałem się, żeby stworzyć fajną, czytelną tabelkę. A tu rozlazłe g...wno. Wybacz ralfek. Bez zrzutu ani rusz. Jakoś to opanuję.



VIVA PRIMUS NUMEROS!!!

--- wpis edytowano 2015-06-02 22:05 ---

2015-06-02 (22:31)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 907 396
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Ciekawe i bardzo się łączy z tym nad czym teraz pracuję, dzięki Twoim spojrzeniu może uda mi się coś osiągnąć, chociaż narazie mam problem natury technicznej.. potrzebuje superkomputera

--- wpis edytowano 2015-06-02 22:31 ---

2015-06-04 (22:50)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 907 952
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

@nivea, Twój cytat:

"@tomson

Mam pytanie:

Wierzysz w teorię ewolucji czy w akt kreacji, w stworzenie wszechświata przez Boga ?"



Szanowny kolego.

Zapraszam Cię w moim wątku, gdzie można pogadać o wszystkim do dyskusji na temat zadany przez Ciebie. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z wagi tego co piszesz?



Bo pytasz o fundamentalną sprawę:

- początek Wszechświata i pochodzenie człowieka.



W takiej dyskusji należy uruchomić wszystkie swoje intelektualne rezerwy bo potrzebne są wiadomości z co najmniej 5-ciu dziedzin nauki. Nie wymieniam ich, żeby Cię nie wystraszyć.

Wybacz, że się zastrzegam. Ostatnio zrobiłem tęgi wykład z fizyki i wszystko w piach. Czuję się jak pilot bombowca strategicznego, który zbombardował budkę z piwem.



Nie trzeba być geniuszem, żeby stwierdzić, że mieszkasz w miejscowości nieco mniejszej od Nowego Jorku i z pewnością jesteś zwolennikiem kreacjonizmu. Pamiętaj jednak, że dobrodziej na KUL-u (uczelnia w moim rodzinnym mieście) nie miał fizyki czy genetyki.

I (co odpuść Boże) może się mylić.
2015-06-05 (22:01)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 908 201
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Kol. Nivea chyba się wystraszył, więc dalej jadę sam.



Moja ogromna pasja: Sumerowie.



Cywilizacja o niewiarygodnych dokonaniach. Gdy budowali swoje ziguraty Egipcjanie wskakiwali na palmy przed lwem.



Do końca nie wiadomo skąd się pojawili. Byli spokojną, typową neolityczną grupą.

I nagle ŁUUP!!!



Sumerowie nagle, bez żadnej uzasadnionej cywilizacyjnie przyczyny doznali olśnienia.



Ich dorobek:

budownictwo z suszonej cegły

zikkuraty (zigguraty) - monumentalne budowle, ze świątyniami ku czci boga - An

wiedza dotycząca nawadniania

produkcja kolorowego szkła

wynalezienie koła garncarskiego

ceramika zdobiona wzorami figuralnymi i geometrycznymi

osiągnięcia w dziedzinie nauki:

rozwinięta matematyka i geometria:

obliczanie powierzchni pól (już w 4-tym tysiącleciu p.n.e.)

obliczanie stosunku obwodu koła do jego średnicy (pi)

system sześćdziesiętny (do dziś stopnie i jednostki czasu )

stworzenie pisma klinowego (ok. 3200 r.p.n.e.)

"Epos o Gilgameszu" (3 tys. p.n.e.) - najstarsze znane dzieło literackie

rozwinięta astronomia:

rok oparty na fazach księżyca

podział doby na 12 podwójnych godzin

rozwinięte prawo:

pierwsze kodeksy np.: przepisy prawne Urnammu z 3 tys. p.n.e.

Cytat z www.bryk.pl.



I to wszystko kolesie, którzy chwilę wcześniej wypasali kozy i nie potrafili wyprodukować byle majtek, więc łazili w spódniczkach z trzciny.

Po upadku ich cywilizacji (Sargon I niech go szlag) minęło kilkaset lat. Egipcjanie zeszli z drzewa i wybudowali piramidę Cheopsa (a tak naprawdę Chufu).



Nawet poważni naukowcy mają problem z wyjaśnieniem tego fenomenu. Ale nie mogą powiedzieć wprost co o tym myślą z obawy o swój autorytet naukowy. Bo wszyscy mniej lub bardziej jednoznacznie uważamy to samo. Gwałtowny i niespotykany nigdzie więcej przypływ wiedzy może mieć tylko jedno źródło.

Z zewnątrz.

--- wpis edytowano 2015-06-05 22:03 ---

2015-06-05 (22:12)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 908 212
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

a jeśli lepiej ćwiczyli sowje mózgi? Kiedyś każdy musiał dużo myśleć żeby cokolwiek robić



teraz się włacza neta lub smartfona i szuka rozwiązania zamiast myśleć



dodatkowo może byli bardzo rozwinięci duchowo? To napewno też im pomagało być wyjątkowo produktywnymi





bronie sie od tej mysli od lat - ze mogla byc ingerencja z zewnatrz



ale moze w koncu bedzie trzeba ja zaakceptowac



inna teoria zaklada, ze na Ziemi juz byly rasy tak rozwineite jak my lub lepiej i je wykosil jakis armageddon



Moze sumerowie korzystali ze szczatkow tej wiedzy?

2015-06-05 (22:34)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 908 224
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Kolega Nivea widział niejednokrotnie losowania DL a wątpliwości

co do rzetelności Lotto wzbudził fakt nie podawania ilości zawieranych zakładów.

Albo ze wylosowano jedną kulkę więcej ,raz tylko zresztą.

No i podejrzenia gotowe.



Zadał trudne (do dyskusji) pytanie ,stwórca czy Darwin.

Wiele osób ma zawsze gotową odpowiedź na trudne pytania.

Bo TAM tak pisze.

Skoro TAM tak pisze to wszystko musi być prawdą gdyż jedno kłamstwo

może podważyć resztę.

Nie będę dyskutował ,zastanawia mnie bibilijny potop.



Czy Indianie zamieszkujący swój kontynent też się musieli potopić ?

Byli przecież nieświadomi niczego ,misjonarze pojawili się tam tysiąclecia potem.

Czy Noe odkrył więc Amerykę i zmuszony był tam wylądować by ocalić parkę bizonów? ?



A może Ameryka nie uległa potopowi.

Dlaczego kangury występują tylko w Australii i okolicznych wyspach ?



Tak ,ziarno niepewności to brak komisji na losowaniu ,

brak ilości zawieranych zakładów itp.



Teorii Darwina brak z kolei tzw.ostatniego ogniwa i ten fakt tez jest kartą przetargową.

Tomson ,opisałeś interesujący fakt zagadki nagłego rozkwitu technicznej myśli u Sumerów ,mnie zastanawia nagły ,

niespotykany rozwój cywilizacji przez ostatnie ,powiedzmy 150 lat.



Do pewnego czasu nikomu na Ziemi nie były potrzebne złoża ropy naftowej ani uranu

itd. ani..ani...



Czy można uwierzyć że stworzone je dla wieku XX lecz juz dawno kiedyś.



Dawno kiedyś lecz nie tak dawno był na naszych ekranach interesujący film

"Wspomnienia z przyszłości"

Erich von Däniken



Też mógł film ten zasiać ziarno niepewności.

Wtedy należało iść do kina ,dziś podobne można znaleźć wszędzie.

https://www.youtube.com/watch?v=2pumcwJfhSc



Pozdr.



https://www.youtube.com/watch?v=2pumcwJfhSc

--- wpis edytowano 2015-06-05 22:38 ---

2015-06-05 (23:20)

status tomson
Data rejestracji: 2014-03-05
Ilość postów: 2211

14063
wpis nr 908 238
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

007, krótka odpowiedź bo muszę lulu. Wstaję dość wcześnie.



Film Dänikena oczywiście oglądałem. I to m.in przez to (a pamiętasz książki von Ditfurtha?) zacząłem interesować się tą tematyką. Wtedy byłem olśniony dowodami na kontakty z obcą cywilizacją. Teraz jako dojrzały facet bez trudu mogę zdewastować 90% jego naciąganej argumentacji. Pozostałe 10% jest przedmiotem wielu sporów.

Pamiętam, że wtedy największe wrażenie wywołały na mnie tańczące gołe Murzynki z części

o Dogonach.



tzn. nie Murzynki tylko afroafrykanki pochodzenia afrykańskiego
2015-06-06 (20:43)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 908 466
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Przepowiednie Nostrodamusa



Dwa stalowe ptaki spadają z nieba na Metropolis

Niebo zapłonie na 45 stopniach szerokości geograficznej

Ogień dosięgnie wielkiego, nowego miasta

Natychmiast ogromny płomień wyskoczy w górę



--------------------------------------------------

cytaty...



Łatwo dopasować te słowa do rzeczywistych wydarzeń z 11 września,

a Metropolis kojarzony z Nowym Jorkiem leży na około 40. stopniu

szerokości geograficznej północnej



trudno uwierzyć w „dwa stalowe ptaki”, skoro stal wymyślono w 1854 roku, prawie 200 lat po śmierci Francuza

---------------------------------------------------

Tak więc przepowiednie Nostodamusa spełniaja się... niczym liczby po losowaniu.

Wcześniej nikt tego z jego pisaniny nie przewidział.



Podobnie traktowałem naginanie pewnych trudnych do wyjaśnienia

znalezisk do teorii Dänikena .



Tak więc mamy już trzy prawdy...



Stwórca

Darwin

Däniken



czyli



Lotto nie ma potrzeby oszukiwać i losowania są losowe.



Lotto kombinuje i losują kulki takie by były kumulacje.



Czasem gra losowa czasem kombinują

(losują 21 liczb w MM a w Czechosłowacji nawet omyłkowo

puszczono jeszcze raz tę samą kasetę z losowania)



Ja przyjmuję losowania takimi jakimi są i wyciągam wnioski z losowań takich jakie są

czyli świat widzę takim jakim jest i też wyciągam znane tylko mnie wnioski .



Szkoda ale tych afroafrykanek nie pamiętam z filmu.

Czy były też z kosmosu czy to ziemianki

--- wpis edytowano 2015-06-06 20:45 ---

2015-06-06 (21:04)

status ralfek
Data rejestracji: 2009-07-08
Ilość postów: 3863

4876
wpis nr 908 477
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

trafiles w sedno, czlowiek jest madry po fakcie



bo ten fakt juz powstal
2015-06-06 (22:47)

status edi8
Data rejestracji: 2007-04-03
Ilość postów: 41774

2623
wpis nr 908 524
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

007, odnosząc się do tego fragmentu Twojego wpisu:

"Tak więc przepowiednie Nostodamusa spełniaja się... niczym liczby po losowaniu.

Wcześniej nikt tego z jego pisaniny nie przewidział"



pragnę podzielić się taką historią, która stanowi chyba wyjątek - a te jak wiemy potwierdzają regułę.



Otóż w latach 90-tych otrzymałem w prezencie super jakości zarówno edytorskiej i poligraficznej, dwujęzyczny kalendarz zagranicznej firmy, wydany w limitowanej serii na kredowym papierze ze złoceniami.

Kalendarz ten był w formacie A5 i swoją objętością przypominał książkę a zawierał także całą masę różnorakich informacji, wzorów itp.



Była tam także wzmianka dotycząca PRZYSZŁEGO roku a mówiąca, iż wg interpretacji jednej z centurii Nostradamusa, nastąpi wydarzenie podkopujące zaufanie do systemu bankowego Szwajcarii.



I w kilka miesięcy po tym, czyli już w tym następnym roku od wydania kalendarza, wyszła na jaw ta głośna historia z ukrywanymi kontami ofiar Holocaustu, w wyniku czego dla ratowania swego wizerunku banki szwajcarskie utworzyły fundusz humanitarny z wkładem 200 mln U$, a o czym pisał m.in. zmarły w 1998 roku Jacek Kalabiński:



http://www.nacjonalista.pl/2011/01/12/jacek-kalabinski-tajemnice-szwajcarskich-kont/

.............



A będąc przy Nostradamusie, to jedna z jego centurii jest podana jako motto ciekawego artykułu Jacka A. Rossakiewicza:



http://www.rossakiewicz.pl/demokracja/df28_Zasady_anulowania_dlugow_2014.html



Oto ona:



"Podczas odkrycia, że wszystko jest zniszczone przez dług,



wszystkie zobowiązania zostaną anulowane."



(Michel de Nostradamus, Centurie, XVI w.)









--- wpis edytowano 2015-06-06 22:56 ---

2015-06-07 (12:55)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 908 615
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Była tam także wzmianka dotycząca PRZYSZŁEGO roku a mówiąca, iż wg interpretacji jednej z centurii Nostradamusa, nastąpi wydarzenie podkopujące zaufanie do systemu bankowego Szwajcarii.



---------------------------------------



Nie wypowiem się co do tej sprawdzonej przepowiedni Nostradamusa

gdyż nie mam danych dotyczących kiedy to w banku szwajcarskim

założył sobie konto Nostradamus i na jaką sumę

go oszukali zajmując jego konto



----------------------------------------

Październik 1987



Przypadkowa lecz nieco dłuższa rozmowa moja i dwóch znajomych

z pewnym starszym już człowiekiem .

Twierdzono o nim że ma nie po kolei w głowie gdyż mówił o takich bzdurach

o których w tym czasie nikomu nawet się jeszcze nie śniło.

Oto o czym mówił.



Ten cały nasz świat się musi rozwalić i zmienić.

Związek Radziecki całkowicie się rozpadnie .

Rozpadnie się DDR i znowu połączą się w jedność.



Cała Europa będzie jedną wspólnotą i będzie rządził

jeden wspólny pieniądz a granice będą niepotrzebne.



------------------------------------------------------------------

Do dziś pamiętam jak się śmieliśmy po cichu z tych bzdur jakie opowiadał.

W tym czasie czyli w roku 1987 w Związku Radzieckim

dopiero zapoczątkowano pierierstrojkę ,

DDR trzymany był za mordy przez Stasi a Erich Honecker szykował się

do obchodów 38 rocznicy powstania DDR

(prywatnie paląc kubańskie cygara po 130 zachodnich marek sztuka)



Po kilku latach nawet rozmawiałem z tymi kolegami ,świadkami tej rozmowy.

Nie wiemy do dziś co nim kierowało

gdy tak nam to opowiadał juz w roku 1987.

Lecz do dziś pamiętam jak się nazywał. Tondera.



Dla mnie dziś po latach to wizjoner ,nie upiększałem jego wypowiedzi ,

tak to nam mniej więcej przedstawiał.

Widzieliśmy go potem tylko jeden jeszcze raz w rok później

był rok 1988 a ZSRR i DDR miały się nadal dobrze.

2015-06-07 (14:49)

status edi8
Data rejestracji: 2007-04-03
Ilość postów: 41774

2623
wpis nr 908 668
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

"Dla mnie dziś po latach to wizjoner ,nie upiększałem jego wypowiedzi ,

tak to nam mniej więcej przedstawiał."

.........



007, wobec nazwania tamtego gościa wizjonerem, przedstaw mi swoją gradację tytulatury, obejmującą kogoś kto w lutym'82 publicznie przewidział rozpad ZSRR i Okrągły Stół - zaś w sekundę po zakończeniu debaty Wałęsa-Miodowicz 30.11.1988 akurat oglądanej w towarzystwie wielu osób, podczas imprezy imieninowej u sędzi SN i przez nią wprost zapytany: panie X i co to teraz będzie? odpowiedział jak z automatu: Wałęsa zostanie prezydentem a Sejm zyska drugą Izbę - na co oburzona tym zaprzyjaźniona z nim sędzia powiedziała mu z przekąsem: głupiś pan! i na długi czas opuściła swoich gości, aby dać sobie czas na powrót do zaburzonej równowagi emocjonalnej członkini PZPR...
2015-06-07 (21:43)

status 007
Data rejestracji: 2007-01-08
Ilość postów: 4257

2449
wpis nr 908 786
[ CZCIONKA SPECJALNA ]

Pan Tondera nic nie mówił o przyszłości Polski ,mówił jedynie

o rozpadzie ZSRR i DDR

że powstanie znów jedno niemieckie państwo ,Europa będzie miała jedną walutę

a granice przestaną być granicami.



Dwa lata potem inaczej spojrzeliśmy na to co mówił.

W październiku 1987 nie było żadnych politycznych przesłanek

by tak wtedy przypuszczać.



Nic więcej a może tylko to zapamiętałem ja i moi dwaj koledzy.



W listopadzie 1988 r sytuacja była już nieco inna i można było prorokować to i owo.
| Dodaj wpis w tym temacie | Spis tematów | Wyniki lottoStrona: 1 2 3 4 5 6 7 8
Wyślij wiadomość do admina